Uśpieni bogowie vs Gloomhaven

[hola0000]

Jak w temacie jedno czy drugie cenowo podobnie ale nie umiem się zdecydować.

[ave.crux]

Niedługo dodruk gloomhaven i pewnie cena wskoczy na poziom 240zł. Uśpieni bogowie w przyszłym roku w sierpniu.

[arturmarek]

Nie grałem w żadną z tych gier, więc się wypowiem.

Po pierwsze Gloomhaven to seria optymalizacyjnych łamigłówek pod przykrywką gry przygodowej (nie piszę tego jako wadę, dla mnie to wręcz zaleta), natomiast Uśpieni Bogowie to gra z księgą przygód, taka paragrafówka na sterydach. Więc tutaj zależy jakie masz preferencje, ale też jak często i jak intesywnie zamierzasz grać oraz czy masz stałą ekipę. Ja np. zaczynałem Tainted Grail (podobnie jak w Uśpionych Bogach bardzo rozbudowana fabuła i gigantyczna księga przygody), które bardzo mi się podobało, ale jak nie zagraliśmy parę tygodni to już było praktycznie niemożliwe wrócić, podobnie nie miałoby sensu granie w kolejnych rozdziałów w innym gronie (choć teoretycznie jest taka możliwość). Natomiast, z tego co rozumiem, w Gloomhaven można w miarę bezboleśnie grać kolejne scenariusze w różnym gronie, gra się ponoć genialnie skaluje i można mieszać postacie doświadczone z nowymi.

Nie wiem też czy masz na myśli Szczęki Lwa czy "duże" Gloomhaven. W przypadku dużego Gloomhavena dochodzi jeszcze aspekt wielkości, żeby przejść grę to pewnie będziesz potrzebował 50-200h.

EDIT: napisałem wcześniej głupotę o liczbie godzin na dużego Gloomhavena.

[aeiou871]

Nie wiem też czy masz na myśli Szczęki Lwa czy "duże" Gloomhaven. W przypadku dużego Gloomhavena dochodzi jeszcze aspekt wielkości, żeby przejść grę to pewnie będziesz potrzebował 500-1000h.

Z 500-1000 h trochę jednak przestrzeliłeś.

Spoiler:

Teoretycznie najkrótsza droga przez kampanię to 16 scenariuszy, w książce jest 95 scenariuszy. Licząc średnio 2 godziny na scenariusz (niektóre można rozegrać w mniej niż godzinę, mało jest takich, które wymagają więcej niż 2, ponadto w miarę grania kolejnych scenariuszy, gra się coraz szybciej), wychodzi mi zakres 32-190 godzin. Licząc zaś przeciętnie 40-60 scenariuszy na kampanię, dostaję 80-120 godzin.

[Ardel12]

Pytanie czego szukasz, w jakiej ekipie grasz i ile czasu w jakich odstępach chcesz poświęcić? Ja GH duże przeszedłem i bardzo polecam tą grę, ale to kolos. 80h minimum grania. Dodatkowo raczej trzeba ogrywać w rozsądnych interwałach by nie wypaść z fabuły(miałkej, ale jednak) jak i mechaniki. Spamiętanie zasad ruchu potworów to gra w grze GH dobrze się skaluje, ale im więcej graczy tym dłuższa gra(scenariusze trwają dłużej, tak samo faza miasta).

W Uśpionych nie grałem, ale naczytałem się tonę materiałów. Tutaj główne skrzypce gra księga skryptów. Akcje w porównaniu do GH będą uproszczone i bardziej niż na zagadki taktyczne należy nastawić się na przygodę(odkrywanie nowych rejonów, badanie ich itp.). Gra zyskuje tym, że kampanie są krótsze(15-20h) i możemy notować, które miejsca już zwiedziliśmy, by w kolejnym podejściu nie robić tego samego.

Z tych dwóch to gdybym w żaden nie grał to GH byłoby moim pierwszym wyborem. W sumie Uśpionych obecnie nie musisz wspierać jeśli nie interesuje Cię najwyższe wsparcie(tylko tam mamy dodatki eskluzywne), bo gra pojawi się w sklepach i nie będzie się niczym różnić(prócz ceny, ale czy na plus czy minus to się okaże). Z kolei GH mały jak i duży są dostępne albo niedługo znowu będą i mogą umilić czas na polskie wydanie bogów.