Spadek cen "rzadkich" gier

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
Golfang
Posty: 1989
Rejestracja: 10 wrz 2018, 21:47
Lokalizacja: Będzin
Has thanked: 231 times
Been thanked: 314 times

Re: Spadek cen "rzadkich" gier

Post autor: Golfang »

Trolliszcze pisze: 30 wrz 2021, 17:10
kwiatosz pisze: 30 wrz 2021, 16:45 Tak właśnie się zastanawiałem czy mieszkanie czy planszówkę kupić, to chyba jednak stanie na mieszkaniu.
To dylemat, z którym musi się mierzyć każdy fan naszego hobby - prędzej czy później nadchodzi bowiem dzień, gdy nie ma już gdzie wetknąć nowego regału. Sam żałuję, że nie kupiłem ze trzech mieszkań na nowe gry, gdy było jeszcze (w porównaniu) tanio.
Ani zakup Porsche ani zakup mieszkania nie traktowałem ani nie traktuję teraz jako inwestycji.
Chodzi o to, że da się na tym zarobić. Na planszówkach NIE. Dla mnie jak kupisz grę za 100 zł i sprzedaż za 200 to zarobek ale NIE inwestycja. Pewnie jesteś do przodu - ale co możesz za to kupić? 15 bochenków chleba? Proszę Was.
----------------
10% flamberg.com.pl
Awatar użytkownika
EVOCATVS
Posty: 687
Rejestracja: 16 lis 2018, 22:20
Has thanked: 498 times
Been thanked: 155 times

Re: Spadek cen "rzadkich" gier

Post autor: EVOCATVS »

Golfang pisze: 30 wrz 2021, 20:14 Chodzi o to, że da się na tym zarobić. Na planszówkach NIE. Dla mnie jak kupisz grę za 100 zł i sprzedaż za 200 to zarobek ale NIE inwestycja.
Chyba nie ogarniam. Nie da się na planszówkach zarobić, ale jak ją sprzedasz z zyskiem to masz zarobek. Kurde, errora mi wywaliło.
Awatar użytkownika
AntBehindLeaf
Posty: 376
Rejestracja: 19 sty 2021, 20:59
Has thanked: 72 times
Been thanked: 137 times

Re: Spadek cen "rzadkich" gier

Post autor: AntBehindLeaf »

EVOCATVS pisze: 30 wrz 2021, 20:32
Golfang pisze: 30 wrz 2021, 20:14 Chodzi o to, że da się na tym zarobić. Na planszówkach NIE. Dla mnie jak kupisz grę za 100 zł i sprzedaż za 200 to zarobek ale NIE inwestycja.
Chyba nie ogarniam. Nie da się na planszówkach zarobić, ale jak ją sprzedasz z zyskiem to masz zarobek. Kurde, errora mi wywaliło.
Nie no, weź kup mieszkanie albo porsche, na tym sie zarabia a nie na jakiejś terraformacji marsa, czego nie rozumiesz :D
Argue
Posty: 436
Rejestracja: 06 lis 2017, 18:07
Lokalizacja: Orzesze
Has thanked: 7 times
Been thanked: 85 times

Re: Spadek cen "rzadkich" gier

Post autor: Argue »

EVOCATVS pisze: 30 wrz 2021, 20:32
Golfang pisze: 30 wrz 2021, 20:14 Chodzi o to, że da się na tym zarobić. Na planszówkach NIE. Dla mnie jak kupisz grę za 100 zł i sprzedaż za 200 to zarobek ale NIE inwestycja.
Chyba nie ogarniam. Nie da się na planszówkach zarobić, ale jak ją sprzedasz z zyskiem to masz zarobek. Kurde, errora mi wywaliło.
Dla niektórych zarobek rzędu 100 zł nie jest zarobkiem, gdy trzeba poświęcić czas na wyszukanie odpowiedniej oferty, żeby cena zakupu była odpowiednio niska, następnie odczekać i przemagazynować towar, wystawić ogłoszenie sprzedażowe, spakować i wysłać.
Już nie wspomnę o najgorszym w taką grę trzeba zagrać, żeby jednak wiedzieć, czy chce się grę trzymać u siebie czy nie, a to znowu się wiążę z poświęceniem czasu, trzeba przeczytać instrukcję, rozłożyć grę (a wiemy, że setup potrafi być upierdliwy), a już najgorsze z tego wszystkiego, to fakt, że trzeba jak nic z 2-3h w pierwszą partię dla większej gry poświęcić. Podsumowując to wszystko widać, że komuś może nie opłacać się zawracać sobie tym głowy ;)
Awatar użytkownika
hipcio_stg
Posty: 1804
Rejestracja: 07 gru 2016, 16:30
Has thanked: 78 times
Been thanked: 337 times

Re: Spadek cen "rzadkich" gier

Post autor: hipcio_stg »

Nasuwa się hasełko, że kto nie szanuje małych kwot nie dorabia się dużych. Zgadzam się, że z handlu używanymi grami ciężko wyżyć, ale można przy odrobinie gimnastyki odciążyć budżet na hobby. Ktoś kto ma mocno ograniczony budżet na gry często ma więcej czasu niż ci co budżet mają. Jedni kupują, drudzy kombinują. Aż mi się przypomniał tfu jegomość bananiasty. Chłopek roztropek handlował grami, których jeszcze nie zdążył kupić ;) Byle przytulić dwóch mieszków I. 5 takich transakcji skutkowało dwoma wyszperanymi grami z czeluści bazarków i olx-ów. Ja podobną taktykę przyjmowałem kupując sprzęt fotograficzny. Nie zajmuję się tym zawodowo, a żona nie rozumiała znacznej części tych wydatków więc zmuszony byłem robić dziwne sesje najczęściej produktom nieożywionym za kwotę odpowiadającą efektowi końcowemu. Nie były to burgery z MC-Donalds-a, ani zupki z Knorra, ale też nie były to randomowe strzały z komórki. Suma sumarum kupiłem co potrzebowałem, a jak cofnąłem sobie cały sprzęt to odpuściłem sobie chałturzenie. Jeżeli ktoś śledzi rynek i potrafi obracać małym budżetem zarabiając wyrabia sobie dobry warsztat, który zapewne zaprocentuje wraz ze zdobytym doświadczeniem.
Golfang
Posty: 1989
Rejestracja: 10 wrz 2018, 21:47
Lokalizacja: Będzin
Has thanked: 231 times
Been thanked: 314 times

Re: Spadek cen "rzadkich" gier

Post autor: Golfang »

EVOCATVS pisze: 30 wrz 2021, 20:32
Golfang pisze: 30 wrz 2021, 20:14 Chodzi o to, że da się na tym zarobić. Na planszówkach NIE. Dla mnie jak kupisz grę za 100 zł i sprzedaż za 200 to zarobek ale NIE inwestycja.
Chyba nie ogarniam. Nie da się na planszówkach zarobić, ale jak ją sprzedasz z zyskiem to masz zarobek. Kurde, errora mi wywaliło.
[daruj sobie pasywną agresją - BartP]
Zarobić można 1 zł i to już dla Ciebie jest zarobek! Jednak inwestycja ma na celu przyniesienie znacznie większego dochodu - przeważnie wiąże się to zaalokowaniem większej kwoty (oczywiście większa zależy od majętności osoby - dla jednych to będzie 100k zł a dla drugich już 10k).
Tutaj podaję znalezioną definicję:
"Inwestowanie – proces polegający na bieżącym zaangażowaniu środków pieniężnych/czasu w celu późniejszego uzyskania korzyści/zysków. W ujęciu ekonomicznym proces inwestowania jest najczęściej utożsamiany z działalnością podmiotów gospodarczych, takich jak przedsiębiorstwa i gospodarstwa domowe. Przykładami inwestowania mogą być: zakup akcji spółki notowanej na giełdzie papierów wartościowych, zakup jednostek uczestnictwa funduszu inwestycyjnego, zakup nowych maszyn przez przedsiębiorstwo, zakup gruntu, którego wartość może potencjalnie wzrosnąć.

Podczas inwestowania należy nakreślić strategię oraz cel inwestycyjny oraz odpowiednio dywersyfikować inwestycje, aby minimalizować ryzyko strat.[1]

Procesowi inwestowania można przypisać 3 podstawowe cechy:

wyrzeczenie – rezygnację z bieżącej konsumpcji,
upływ czasu – rezygnację z bieżących korzyści na rzecz przyszłych,
ponoszenie ryzyka – wynikające z faktu, że przyszłość jest niepewna"

No chyba że dla Ciebie 1 zł to wystarczający zarobek aby nazwać coś inwestycją.
Na koniec dodam TAK w planszówki też można inwestować - jakbyś kupił kilka lat temu 100 sztuk Ankh-Morpork nazwałbym to inwestycją, jeśli kupisz dzisiaj 1 sztukę Ankh-Morpork nazwę to ... zakupem bo inwestowanie to jest żadne.
hipcio_stg pisze: 30 wrz 2021, 22:41 Nasuwa się hasełko, że kto nie szanuje małych kwot nie dorabia się dużych. Zgadzam się, że z handlu używanymi grami ciężko wyżyć, ale można przy odrobinie gimnastyki odciążyć budżet na hobby. Ktoś kto ma mocno ograniczony budżet na gry często ma więcej czasu niż ci co budżet mają. Jedni kupują, drudzy kombinują. Aż mi się przypomniał tfu jegomość bananiasty. Chłopek roztropek handlował grami, których jeszcze nie zdążył kupić ;) Byle przytulić dwóch mieszków I. 5 takich transakcji skutkowało dwoma wyszperanymi grami z czeluści bazarków i olx-ów. Ja podobną taktykę przyjmowałem kupując sprzęt fotograficzny. Nie zajmuję się tym zawodowo, a żona nie rozumiała znacznej części tych wydatków więc zmuszony byłem robić dziwne sesje najczęściej produktom nieożywionym za kwotę odpowiadającą efektowi końcowemu. Nie były to burgery z MC-Donalds-a, ani zupki z Knorra, ale też nie były to randomowe strzały z komórki. Suma sumarum kupiłem co potrzebowałem, a jak cofnąłem sobie cały sprzęt to odpuściłem sobie chałturzenie. Jeżeli ktoś śledzi rynek i potrafi obracać małym budżetem zarabiając wyrabia sobie dobry warsztat, który zapewne zaprocentuje wraz ze zdobytym doświadczeniem.
Tyle że to nie jest inwestowanie tylko właśnie handel - a to już podpada pod działalność gospodarczą.
----------------
10% flamberg.com.pl
Atk
Posty: 1412
Rejestracja: 01 kwie 2020, 16:33
Has thanked: 504 times
Been thanked: 295 times

Re: Spadek cen "rzadkich" gier

Post autor: Atk »

Lol nie ma to jak porównać planszówke za 100zl do mieszkania za 400 tys+zł, no chyba że mówimy o mieszkaniu w jakiejś małej miejscowości to 250 tys+

I gość jeszcze z Porsche wyskoczył xd Wpadłeś się pochwalić? Bo logiki w tej wypowiedzi, nie mówiąc o czymś konkretnym nie widzę. A Ameryki nie odkriles, że inwestując 4 tys x więcej można mieć większy zysk...
Awatar użytkownika
jacobPL
Posty: 143
Rejestracja: 05 paź 2020, 13:36
Lokalizacja: Warszawa / Poznań
Has thanked: 16 times
Been thanked: 39 times

Re: Spadek cen "rzadkich" gier

Post autor: jacobPL »

Atk pisze: 01 paź 2021, 08:50 Lol nie ma to jak porównać planszówke za 100zl do mieszkania za 400 tys+zł, no chyba że mówimy o mieszkaniu w jakiejś małej miejscowości to 250 tys+

I gość jeszcze z Porsche wyskoczył xd Wpadłeś się pochwalić? Bo logiki w tej wypowiedzi, nie mówiąc o czymś konkretnym nie widzę. A Ameryki nie odkriles, że inwestując 4 tys x więcej można mieć większy zysk...
Akurat Porsche 911 to jest zazwyczaj ochrona kapitału a często inwestycja. Ludzie, którzy taki przykład wyśmiewają są takimi samymi ignorantami (lub po prostu nie mają wiedzy, do czego niestety się nie przyznają) jak Ci co wyśmiewają kupno mieszkania w Sosnowcu.. 911 jest jednym z niewielu modeli na rynku i szeroko dostępnym (nowych lub z drugiej ręki), które nie tracą na wartości (płacisz za używanie auta sportowego a nie za utratę jego wartości), a zazwyczaj zyskują odczuwalnie ponad inflację. "Chłopiec" syty i kieszeń cała.

Nie zrozumieją tego zarówno Ci, co śmieją się z oszczędzania/zarabiania 1 zł (mam nadzieję, że nikogo nie oświecę, że bogactwo to w takim samym stopniu pomnażanie kapitału jak i nie tracenie/nie wydawanie/wydawanie mniej na coś co jest pozorną inwestycją a zazwyczaj wydatkiem lub zachcianką.
nakago
Posty: 258
Rejestracja: 16 mar 2012, 16:38
Has thanked: 28 times
Been thanked: 39 times

Re: Spadek cen "rzadkich" gier

Post autor: nakago »

trzeba było kupować akcje GPW po pandemii, jak nie mieliście większych kwot, walory na całym szerokim rynku - wzrosty trzy cyfrowe patrząc na kursy dzisiejsze od tamtej pory, ja żałuję, że nie kupiłem więcej :(
azazelmo
Posty: 923
Rejestracja: 12 sie 2019, 10:49
Has thanked: 155 times
Been thanked: 295 times

Re: Spadek cen "rzadkich" gier

Post autor: azazelmo »

Prawda, kghm po 50zł. Ale każdy miał stracha co będzie. Zamrozisz kapitał, a tu cię z pracy wywalą. Są pewnie wyjątki, ale na kryzysach bogacą się bogaci.
Atk
Posty: 1412
Rejestracja: 01 kwie 2020, 16:33
Has thanked: 504 times
Been thanked: 295 times

Re: Spadek cen "rzadkich" gier

Post autor: Atk »

jacobPL pisze: 01 paź 2021, 09:22
Atk pisze: 01 paź 2021, 08:50 Lol nie ma to jak porównać planszówke za 100zl do mieszkania za 400 tys+zł, no chyba że mówimy o mieszkaniu w jakiejś małej miejscowości to 250 tys+

I gość jeszcze z Porsche wyskoczył xd Wpadłeś się pochwalić? Bo logiki w tej wypowiedzi, nie mówiąc o czymś konkretnym nie widzę. A Ameryki nie odkriles, że inwestując 4 tys x więcej można mieć większy zysk...
Akurat Porsche 911 to jest zazwyczaj ochrona kapitału a często inwestycja. Ludzie, którzy taki przykład wyśmiewają są takimi samymi ignorantami (lub po prostu nie mają wiedzy, do czego niestety się nie przyznają) jak Ci co wyśmiewają kupno mieszkania w Sosnowcu.. 911 jest jednym z niewielu modeli na rynku i szeroko dostępnym (nowych lub z drugiej ręki), które nie tracą na wartości (płacisz za używanie auta sportowego a nie za utratę jego wartości), a zazwyczaj zyskują odczuwalnie ponad inflację. "Chłopiec" syty i kieszeń cała.

Nie zrozumieją tego zarówno Ci, co śmieją się z oszczędzania/zarabiania 1 zł (mam nadzieję, że nikogo nie oświecę, że bogactwo to w takim samym stopniu pomnażanie kapitału jak i nie tracenie/nie wydawanie/wydawanie mniej na coś co jest pozorną inwestycją a zazwyczaj wydatkiem lub zachcianką.
Ja nie wyśmiewam zainwestowania pieniędzy, tylko porównania takiej inwestycji do kupna gry planszowej, która jest xxx tys tańsza

Równie dobrze możesz powiedzieć, że kupno Porshe czy mieszkania to słaba inwestycja, bo jak kupisz kamienice to dopiero inwestycja porządna, a na mieszkaniu czy Porsche to drobne.

[Daruj sobie złośliwości - BartP]
Awatar użytkownika
seki
Moderator
Posty: 3365
Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
Lokalizacja: Czapury/Poznań
Has thanked: 1122 times
Been thanked: 1289 times

Re: Spadek cen "rzadkich" gier

Post autor: seki »

Sugeruje przenieść temat do offtopu bo już dawno przestał być o grach.
ODPOWIEDZ