Jakim typem konsumenta gier planszowych jesteś?

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
Darkstorm
Posty: 872
Rejestracja: 04 gru 2018, 09:48
Lokalizacja: Wielkie Cesarstwo Północy Gdańsk
Has thanked: 141 times
Been thanked: 218 times

Re: Jakim typem konsumenta gier planszowych jesteś?

Post autor: Darkstorm »

1. jaka część Twojego budżetu jest przeznaczana na gry (nie chodzi mi tutaj koniecznie o podawanie %, ale bardziej ocenę w stylu, mało, średnio, dużo, za dużo)?

Nie mam tu reguły. Jak coś mi się spodoba to kupuję. Były przypadki, że jednorazowo poszło ponad 2k na gierkę (z dodatkami i bajerami)[/color]

2. czy zdarza Ci się przekroczyć założony budżet na gry?
Czasem. Jak się okazywało że gra jest dostępna tylko u "Januszy biznesu" a bardzo chciałęm ją mieć.[/color]

3. czy Twoje zakupy są przemyślane, czy często coś kupujesz pod wpływem chwili - zagrania jednej gry u kogoś, obejrzenia recenzji, przeczytania wątku na forum, nie mając wystarczającego rozeznania w tytule?

Jeśli zagrałem i mi się podoba na tyle by mieć swój egzemplarz to kupuję bez zbędnej zwłoki. Jeśli nie grałem w grę, to wtedy szperam po internecie w poszukiwaniu informacji. W takich przypadkach zakup jest dogłębnie przemyślany.[/color]

4. czy często kupujesz gry tylko z powodu tego, że jest na nie akurat dobra promocja i w sumie wcześniej konkretnej gry, aż tak nie potrzebowałeś, ale była ona w Twoim kręgu zainteresowanie, więc czemu nie?
Raczej nie. Promocja to nie jest główny wyznacznik. Zazwyczaj to co jest w promocji nie jest w moim kręgu zainteresowań.[/color]

5. czy zdarza Ci się kupić grę, co do której po zagraniu rozgrywki stwierdzasz, że w ogóle nie wpisuje się w Twoje gusta i tak naprawdę padłeś ofiarą marketingu, zdroworozsądkowo wiedząc, że to nie jest gra dla Ciebie?

Nie. CHyba że żona kazała kupić. ALe to wtedy padam ofiarą marketingu żony (nie wiem czy to się liczy)[/color]

6. czy grasz we wszystko co kupujesz i w jakim okresie od zakupu gry lądują na stole?

Zanim pojawiło się dziecko to w zasadzie wszystkie gry były ogrywane i najczęściej lądowały na stole od razu lub w najbliższy piątek. Teraz niestety wygląda to zupełnie inaczej. Mam nadzieję, że to przejściowe.[/color]

7. czy odsprzedajesz gry planszowe, w które nie grasz?
Nie bo gram we wszystko. Co prawda z różną częstotliwością ale każda gra prędzej czy później pojawi się po raz kolejny na stole. (Nawet Talisman został wyciągnięty po ponad 3 latach przerwy. Pewnie wróci za kolejne 3 :D )[/color]

8. ile rozgrywek średnio grasz w grę przed odsprzedaniem lub całkowitym odstawieniem jej?
Trudno powiedzieć. Raczej nie odstawiam gier na zawsze. [/color]

Wszystko zależy od gry. Niektóre gry ze względu na swoją specyfikę trudniej jest rozłożyć częściej niż raz na pół roku :wink:
Generalnie lubię ogrywać solidnie swoje gry. A nowe tytuły są uzależnione od tego jak często się pojawiają.[/color]

10. czy często korzystasz z wspieram.to, kickstartera itd? jeżeli tak to z jakiego powodu nie korzystasz z tej formy zakupu gier lub dlaczego z niej korzystasz.

Do tej pory 5 razy. A skorzystałem z niej dlatego bo żona chciała :wink: [/color]

11. czy zdarza Ci się kupić grę w nadziei na to, że odsprzedasz ją drożej?

Nie. Nigdy nie kupiłem gry z takim założeniem. Choć jakbym znał przyszłość to może kupiłbym kilka egzemplarzy więcej Świata Dysku :wink: [/color]

12. Jeżeli na 11. odpowiedziałeś tak to czy zazwyczaj Ci się to udaje?
Nie dotyczy[/color]

13. czy kupujesz daną grę pomimo tego, że Twoje grono planszówkowe już dany tytuł posiada i i tak są nikłe szanse, że swój egzemplarz kiedykolwiek wyjmiesz na stół?

Gram głównie z żoną, więc nie kupiłbym gry w którą nie da się zagrać w dwie osoby. Każdą inną bym kupił.[/color]

14. czy kupujesz gry, ponieważ masz informację, że gra podrożeje lub nie będzie już dostępna i to jest jednym z głównych powodów zakupu albo wiesz ze z uwagi na przedsprzedaż część zawartości wg producenta jest eksluzywna?

Tylko jeżeli grę znam i chcę ją mieć. Przykładowo gdy na początku swojej przygody z planszówkami jarałem się Talismanem, i gdy padła informacja, że już nie będzie dodruków to kupiłem wszystkie brakujące dodatki.

Co do zawartości ekskluzywnej to zależy. Jeżeli są to jakieś elementy urozmaicające i usprawniające grę (np. dodatkowe karty, maty), to tak. Jeśli to jednak to ma być nic nie znaczący gadżet to raczej nie. Oczywiście dotyczy to gier, którymi jestem zainteresowany. Nie kupiłbym gry, która mnie nie obchodzi choćby nie wiem co tam dawali:)[/color]

nie chciałbym ponownie edytować postów, bo ktoś pisze w wątku na czerwono... Oszczędź mi pracy - Curiosity
Awatar użytkownika
Harun
Posty: 1103
Rejestracja: 21 sie 2006, 16:48
Lokalizacja: okolice Poznania
Has thanked: 652 times
Been thanked: 528 times

Re: Jakim typem konsumenta gier planszowych jesteś?

Post autor: Harun »

Liczę, że autor wątku zrobi jakieś ciekawe podsumowanie, więc korzystając z wolnej chwili, dołączę się.

Warto też zaznaczyć, że mowa jest o kupowaniu gier. Na mathandlach moje decyzje były bardziej liberalne. Niemniej, ponieważ na chwilę obecną, poza 2-3 pozycjami mam już wszystko, co tylko bym chciał, nawet się do ostatniego mathandlu nie dołączyłem.




1. jaka część Twojego budżetu jest przeznaczana na gry (nie chodzi mi tutaj koniecznie o podawanie %, ale bardziej ocenę w stylu, mało, średnio, dużo, za dużo)?

Mało.

2. czy zdarza Ci się przekroczyć założony budżet na gry?

Nie mam budżetu, ale gdybym miał, nie przekraczałbym go.

3. czy Twoje zakupy są przemyślane, czy często coś kupujesz pod wpływem chwili - zagrania jednej gry u kogoś, obejrzenia recenzji, przeczytania wątku na forum, nie mając wystarczającego rozeznania w tytule?

Przemyślane, przy czym moje przemyślenia to ocena tematu, mechaniki, recenzje, parametry typu czas gry itd. Nie czytam natomiast instrukcji i nie oglądam filmów z rozgrywek. Nie gram też w wersje online gier, które potencjalnie chcę (notabene także po zakupie nie gram w gry, które mam, aby nie psuć sobie zabawy z rodziną). Nieprzemyślane w tym rozumieniu zakupy zdarzyły mi się 3 razy w życiu (punkt 4 i 14).

4. czy często kupujesz gry tylko z powodu tego, że jest na nie akurat dobra promocja i w sumie wcześniej konkretnej gry, aż tak nie potrzebowałeś, ale była ona w Twoim kręgu zainteresowanie, więc czemu nie?

2 razy. Luxor - promocja w sklepie stacjonarnym, nie znałem gry, sprawdziłem autora i ocenę BGG. Las Vegas - swoje zrobiła cena 28 zł i rekomendacja kolegi.


5. czy zdarza Ci się kupić grę, co do której po zagraniu rozgrywki stwierdzasz, że w ogóle nie wpisuje się w Twoje gusta i tak naprawdę padłeś ofiarą marketingu, zdroworozsądkowo wiedząc, że to nie jest gra dla Ciebie?

Na tak postawione pytanie - nie. Ale sporadycznie kupię coś, co przemyślałem, a w praktyce okaże się nieodpowiadające oczekiwaniom.

6. czy grasz we wszystko co kupujesz i w jakim okresie od zakupu gry lądują na stole?

Na koniec 2020 było 0 niezagranych gier.
Obecnie są 3 niezagrane i 1 dodatek - do końca roku spodziewam się, że będzie 0
Obecnie gry na stole lądują w przedziale - 1 dzień do 1 rok.

7. czy odsprzedajesz gry planszowe, w które nie grasz?

Tak, ale rzadko sprzedaję, w tym roku więcej bo zrobiłem przegląd kolekcji.

8. ile rozgrywek średnio grasz w grę przed odsprzedaniem lub całkowitym odstawieniem jej?

Średnio pewnie z 2 razy.

9. jaki jest stopień rotacji Twoich gier (grasz w coś raz na pół roku, czy wolisz solidnie ograć 1 tytuł i przejść do następnego)?

Duży stopień rotacji, nie ogrywam danego tytułu w krótkim czasie.

10. czy często korzystasz z wspieram.to, kickstartera itd? jeżeli tak to z jakiego powodu nie korzystasz z tej formy zakupu gier lub dlaczego z niej korzystasz

Raz skorzystałem w zamówieniu grupowym na drugie wydanie Tainted grail. Nie kupuję niewydanych gier.

11. czy zdarza Ci się kupić grę w nadziei na to, że odsprzedasz ją drożej?

Max 3 razy.

12. Jeżeli na 11. odpowiedziałeś tak to czy zazwyczaj Ci się to udaje?

Tak

13. czy kupujesz daną grę pomimo tego, że Twoje grono planszówkowe już dany tytuł posiada i i tak są nikłe szanse, że swój egzemplarz kiedykolwiek wyjmiesz na stół?

Kupiłem 2 tytuły do swojej kolekcji, które są u kolegi i 1, który on sprzedał, ale był to mój top i kupiłem aby grać w te gry z rodziną.


14. czy kupujesz gry, ponieważ masz informację, że gra podrożeje lub nie będzie już dostępna i to jest jednym z głównych powodów zakupu albo wiesz ze z uwagi na przedsprzedaż część zawartości wg producenta jest eksluzywna?

Raz kupiłem grę, słysząc że może zniknie, co się nie potwierdziło. Nigdy nie kupuję z uwagi na ekskluzywną zawartość.
mineralen
Posty: 978
Rejestracja: 01 gru 2019, 19:07
Has thanked: 576 times
Been thanked: 647 times

Re: Jakim typem konsumenta gier planszowych jesteś?

Post autor: mineralen »

Xoltro pisze: 07 paź 2021, 12:44 1. jaka część Twojego budżetu jest przeznaczana na gry (nie chodzi mi tutaj koniecznie o podawanie %, ale bardziej ocenę w stylu, mało, średnio, dużo, za dużo)?
Z obliczeń w tym roku wychodzi mi ok 7% moich zarobków netto. Czy to dużo czy mało nie wiem, ja w portfelu tego nie odczuwam.
2. czy zdarza Ci się przekroczyć założony budżet na gry?
Nie mam założonego budżetu.
3. czy Twoje zakupy są przemyślane, czy często coś kupujesz pod wpływem chwili - zagrania jednej gry u kogoś, obejrzenia recenzji, przeczytania wątku na forum, nie mając wystarczającego rozeznania w tytule?
Tak, kupuję gry pod wpływem recenzji bądź rozegrania egzemplarza u kogoś innego.
4. czy często kupujesz gry tylko z powodu tego, że jest na nie akurat dobra promocja i w sumie wcześniej konkretnej gry, aż tak nie potrzebowałeś, ale była ona w Twoim kręgu zainteresowanie, więc czemu nie?

Zdarzyło m się, ale już więcej tego nie będę robił, bo miejsce na półce wskoczyło na wyższy priorytet.
5. czy zdarza Ci się kupić grę, co do której po zagraniu rozgrywki stwierdzasz, że w ogóle nie wpisuje się w Twoje gusta i tak naprawdę padłeś ofiarą marketingu, zdroworozsądkowo wiedząc, że to nie jest gra dla Ciebie?
Jeżeli pod marketing masz na myśli recenzję, to tak.
6. czy grasz we wszystko co kupujesz i w jakim okresie od zakupu gry lądują na stole?
Tak, gry dość szybko lądują na stole po zakupie i nie czekają na rozegranie dłużej niż miesiąc.
7. czy odsprzedajesz gry planszowe, w które nie grasz?
Odsprzedaję te gry w które nie gram, bo mi się nie podobają. Jak lubię grę, ale nie gram z innych powodów, to zostaje.
8. ile rozgrywek średnio grasz w grę przed odsprzedaniem lub całkowitym odstawieniem jej?
Nie ma takiej liczby.
9. jaki jest stopień rotacji Twoich gier (grasz w coś raz na pół roku, czy wolisz solidnie ograć 1 tytuł i przejść do następnego)?
Nie mam tu żadnej zasady, choć raczej skłaniam się ku większej rotacji niż grać solidnie w 1 tytuł.
10. czy często korzystasz z wspieram.to, kickstartera itd? jeżeli tak to z jakiego powodu nie korzystasz z tej formy zakupu gier lub dlaczego z niej korzystasz
Nie
11. czy zdarza Ci się kupić grę w nadziei na to, że odsprzedasz ją drożej?
Nie
12. Jeżeli na 11. odpowiedziałeś tak to czy zazwyczaj Ci się to udaje?
-
13. czy kupujesz daną grę pomimo tego, że Twoje grono planszówkowe już dany tytuł posiada i i tak są nikłe szanse, że swój egzemplarz kiedykolwiek wyjmiesz na stół?
Tak
14. czy kupujesz gry, ponieważ masz informację, że gra podrożeje lub nie będzie już dostępna i to jest jednym z głównych powodów zakupu albo wiesz ze z uwagi na przedsprzedaż część zawartości wg producenta jest eksluzywna?
Zdarzyło mi się, ale tylko z tego powodu, że i tak miałem tę grę na wishliście.
[/quote]
korne
Posty: 116
Rejestracja: 20 lut 2016, 09:03
Has thanked: 5 times
Been thanked: 23 times

Re: Jakim typem konsumenta gier planszowych jesteś?

Post autor: korne »

1. jaka część Twojego budżetu jest przeznaczana na gry (nie chodzi mi tutaj koniecznie o podawanie %, ale bardziej ocenę w stylu, mało, średnio, dużo, za dużo)?
Wyznaczona czesc budżetu "na biezace swobodne wydatki" zawsze w zupelnosci wystarczala na zakup wszystkich planszówek które mialem ochote kupic. Planszówkami interesuje sie od 11 lat, w pierwszych 3 latach wydatki na planszówki szacuje że sięgały ok. 8% moich ówczesnych dochodow, później to spadało, w ostatnich 3 latach jest to ok. 1% dochodów.

2. czy zdarza Ci się przekroczyć założony budżet na gry?
Mam część budżetu "na swobodne wydatki" w której zawsze sie mieszczę. W tej czesci sa tez planszowki.

3. czy Twoje zakupy są przemyślane, czy często coś kupujesz pod wpływem chwili - zagrania jednej gry u kogoś, obejrzenia recenzji, przeczytania wątku na forum, nie mając wystarczającego rozeznania w tytule?
W kontekscie tego punktu mam maly konflikt wewnętrzny. Z jednej strony lubie doglebnie przemyslec kazda decyzje zanim ją podejme, z drugiej strony ulatuje poczucie nowości gdy kupuje gre ktora znam na wylot (z recenzji, forów, pogrania na egzemplarzu znajomego, itp). Jest w tym coś niezwyklego gdy otwieram pudelko które kryje w sobie jeszcze troche tajemnic i zwykle ta opcja wygrywa. Dlatego staram sie nie dowiadywac za wiele o danym tytule przed zakupem. Ale nie jest to kupowanie pod wplywem impulsu tylko swiadome podjecie ryzyka ze czasem trafi sie mniejszy lub wiekszy niewypal.

4. czy często kupujesz gry tylko z powodu tego, że jest na nie akurat dobra promocja i w sumie wcześniej konkretnej gry, aż tak nie potrzebowałeś, ale była ona w Twoim kręgu zainteresowanie, więc czemu nie?
Promocja nie jest dla mnie jakims istotnym bodźcem do zakupu. Jesli obnizka jest duza to dziala wrecz odwrotnie. Skoro przeceniają 50% to znaczy ze jest jakis problem ze sprzedażą, czyli jest przesłanka ze ta gra moze nie byc wystarczająco dobra by poświęcac na nią czas.

5. czy zdarza Ci się kupić grę, co do której po zagraniu rozgrywki stwierdzasz, że w ogóle nie wpisuje się w Twoje gusta i tak naprawdę padłeś ofiarą marketingu, zdroworozsądkowo wiedząc, że to nie jest gra dla Ciebie?
Zdarza mi się kupić gre i zaraz po pierwszej rozgrywce wiem ze chce sprzedać. Czasem nie trafia w moje gusta, czasem jest za płytka, czasem za długa i skomplikowana (jak na jakosc rozrywki którą oferuje), lub po prostu ma jakąś inną zasadniczą wadę którą mozna w pelni rozpoznac dopiero mając gre na stole. Jednak nie jest to wina agresywnego marketingu - po prostu kazdy zakup to jakies ryzyko ze gra mnie zawiedzie, i swiadomie podejmuje to ryzyko.

6. czy grasz we wszystko co kupujesz i w jakim okresie od zakupu gry lądują na stole?
Jest chodzi o zwykle gry planszowe to tak, gram we wszystko co kupuje i gry lądują na stole przy jednej z najblizszych okazji. Wyjątkiem bywają duze gry wojenne, dla ktorych na ogarniecie zasad trzeba znaleźć sporo czasu i z tego powodu okres miedzy zakupem i uzyciem sie wydluza i trwa czasem ponad rok.

7. czy odsprzedajesz gry planszowe, w które nie grasz?
Odsprzedaje. Odsprzedaje nawet te w które grywam. Stawiam na kolekcje z małą ilością ale wysoką jakością. Sprzedaje "dobre" gry, by w kolekcji zostaly tylko same "bardzo dobre". Czasem w sprzedaną gre chętnie gram ponownie gdy ktos inny ją proponuje.
PS: Proponowalbym doprecyzowac to pytanie. Mysle ze u ludzie częsty jest case gier granych 1-3 razy, ostatni raz kilka lat temu. W głowie myśl, ze kiedys jeszcze zagram, ale w praktyce zawsze odkladam na potem, bo teraz jest jakas ciekawsza propozycja. Człowiek wtedy chce nadac jej kategorie "gram" (chocby po to zeby usprawiedliwic przed sobą zakup, albo odkladanie sprzedaży), ale tak naprawde patrząc uczciwie lepiej pasowalaby kategoria "nie gram".


8. ile rozgrywek średnio grasz w grę przed odsprzedaniem lub całkowitym odstawieniem jej?
Trudno o średnią. Gry które ewidentnie mi sie nie podobają (uznam ze nie dają graczowi pola do popisu) sprzedaje po pierwszej rozgrywce. Podobnie bywa z rozbudowanymi, ambitnymi planszówkami, które bywają niezłe jednak są zbyt czasochłonne jak na to co oferują wzamian. Są też gry które grałem kilka lub kilkanascie razy, były niezłe ale sprzedalem je aby kolekcja zachowala niewielki przyjemny rozmiar. Natomiast najlepsze gry nigdy sie nie nudzą, wiec liczba rozgrywek zmierza do nieskonczoności (tylko dlugosc zycia jest tu pewnym ograniczeniem).

9. jaki jest stopień rotacji Twoich gier (grasz w coś raz na pół roku, czy wolisz solidnie ograć 1 tytuł i przejść do następnego)?
Stopień dość umiarkowany. Tj. z jednej strony rotujemy dość często, z drugiej strony to jednak najczęsciej zonglujemy tytulami ze stosunkowo zamkniętej puli kilkunastu ulubionych tytułów, cos spoza tego kręgu zdarza się znacznie rzadziej, z trzeciej strony jak jakas rozgrywka wzbudzila szczegolne emocje albo robimy jakis maly turniej w jakas planszowke, to zdarza sie nam grac w tej sam tytul kilka czy kilkanascie razy z rzędu nie zaglądając miedzy czasie do niczego innego.

10. czy często korzystasz z wspieram.to, kickstartera itd? jeżeli tak to z jakiego powodu nie korzystasz z tej formy zakupu gier lub dlaczego z niej korzystasz
Nie korzystam, wole gre kupic w sklepie. Gra ma wtedy juz jakies oceny, a ja nie musze czekac dlugo na dostawe.

11. czy zdarza Ci się kupić grę w nadziei na to, że odsprzedasz ją drożej?
Nie, kupuję gry żeby w nie grać i mieć w kolekcji.

12. Jeżeli na 11. odpowiedziałeś tak to czy zazwyczaj Ci się to udaje?
Rzadko zdarza mi się odsprzedać drożej, a jesli tak sie stanie to raczej mily "skutek uboczny", niz kupowanie z nadzieją zysku.

13. czy kupujesz daną grę pomimo tego, że Twoje grono planszówkowe już dany tytuł posiada i i tak są nikłe szanse, że swój egzemplarz kiedykolwiek wyjmiesz na stół?
Tak/Nie. Tak, kupuje gry które juz moje grono planszowkowe posiada jesli gra mi sie bardzo podoba. Nie powoduje to jednak sytuacji ze moj egzemplarz nie ma szans wyjsc na stol, bo zawsze moze wyjsc na stol gdy gramy w innym gronie. Poza tym nie jestem uzalezniony od tego ze ten pierwszy posiadacz tej gry wyjedzie, sprzeda, nie bedzie miec czasu na spotkanie itp.

14. czy kupujesz gry, ponieważ masz informację, że gra podrożeje lub nie będzie już dostępna i to jest jednym z głównych powodów zakupu albo wiesz ze z uwagi na przedsprzedaż część zawartości wg producenta jest eksluzywna?
Z powyzszych powodów jest jeden ważny dla mnie, tj. dostepnosc. Czesto obawa ze gra sie wyprzeda i nie bedzie juz dostepna powoduje ze kupuje gre szybciej zanim zniknie ze sprzedaży. Zdarzylo sie kilka razy ze o grze myslalem ze "kiedys kupie", ale po jakims czasie juz nie byla dostepna w sprzedazy. Dobra ale niszową gre czasem jest ciezko kupic potem uzywaną.
ODPOWIEDZ