a nad pozostalymi jeszce pomysle zasypiajac
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
Za każdym razem, gdy jakiś więzień wejdzie do sali z lampką po raz pierwszy, zapala ją, chyba, że jest już zapalona. jeśli wejdzie do sali z lampką po raz kolejny, lampka pali się lub nie. Jeśli się pali, wyłącza ją. Jeśli się nie pali, sprawdza, czy żarówka jest ciepła i pozostawia ją wylączoną. gdy w końcu któryś z więźniów wejdzie do sali po raz n-ty i zobaczy wyłączoną, zimną żarówkę, z dość dużym prawdopodobieństwem będzie mógł stwierdzić, że wszyscy pozostali w sali już byli.dekarz pisze:Witam wszystkich,
Mam ciekawa zagadke z pozoru niemozliwa do zrobienia a jednak. Za kazdym razem jak ja opowiadam to musze sobie przypominac rozwiazanie bo zapominam
Wladca Persji przetrzymuje wiezniow w lochach swojego palacu. Pewnego dnia oglosil im:
"Z okazji swieta ktore panuje w naszej krainie moge was wypuscic. Jednak najpierw musicie stanac przed proba. Kazdy z was zostanie zamkniety w osobnej celi i nie bedzie widzial, co sie dzieje poza nia. Bedziecie losowo, pojedynczo wychodzili z cel i przechodzili przez pokoj w ktorym znajduje sie lampka (elektryczna). Bedziecie mogli ja tylko wlaczac lub wylaczac. Po przejsciu przez pokoj wracacie do celi. Zostaniecie uwolnieni wtedy i tylko wtedy kiedy ktoras z osob powie, ze juz na pewno kazdy wiezien odwiedzil pokoj z lampka. Jesli sie pomyli zostaniecie w lochach na wieki. Pamietajcie, ze moge kazdego z was wywolac ile razy chce. A teraz macie tylko godzine zeby sie naradzic. Po uplywie tego czasu przyjde i zabawa sie rozpocznie."
Jaki sposob powinni ustalic wiezniowie zeby sie uwolnic?
No wlasnie gdy ja rozwiazywalem te zagadke po raz pierwszy podalem bardzo podobna odpowiedz. Ale powiem Ci ze jest odpowiedz ktora opiera sie tylko na wlaczniku i niczym wiecej i takiej ode mnie autor oczekiwal. Dlatego oczekuje od Ciebie i Was wszystkich tez takiejOczywiście działa to tylko wtedy, gdy przerwy między wchodzącymi do sali są bardzo krótkie, takie, by żarówka za szybko nie stygła.
Na poczatku lampka jest zgaszona. Jest n wiezniów. Jeden z wiezniów jest "bossem".Wladca Persji przetrzymuje wiezniow w lochach swojego palacu. Pewnego dnia oglosil im:
"Z okazji swieta ktore panuje w naszej krainie moge was wypuscic. Jednak najpierw musicie stanac przed proba. Kazdy z was zostanie zamkniety w osobnej celi i nie bedzie widzial, co sie dzieje poza nia. Bedziecie losowo, pojedynczo wychodzili z cel i przechodzili przez pokoj w ktorym znajduje sie lampka (elektryczna). Bedziecie mogli ja tylko wlaczac lub wylaczac. Po przejsciu przez pokoj wracacie do celi. Zostaniecie uwolnieni wtedy i tylko wtedy kiedy ktoras z osob powie, ze juz na pewno kazdy wiezien odwiedzil pokoj z lampka. Jesli sie pomyli zostaniecie w lochach na wieki. Pamietajcie, ze moge kazdego z was wywolac ile razy chce. A teraz macie tylko godzine zeby sie naradzic. Po uplywie tego czasu przyjde i zabawa sie rozpocznie."
Jaki sposob powinni ustalic wiezniowie zeby sie uwolnic?
Rzecz dzieje sie w skorumpowanej Rosji. Nawet kazdy list, kazda paczka na poczcie jest otwierana (jesli tylko mozliwe) i zawartosc jest oprozniana. Andriej kupil Sonii ktora bardzo kochal drogi piersionek. Jednak on mieszkal w Moskwie a ona w Petersburgu. Musial jakos to jej przekazac a jedyna droga byla poczta. Zeby nie spladrowali jego paczki, dokupil metalowa skrzynia i klodke na klucz. Do skrzyni wlozyl piersionek i zamknal skrzynie na klodke. Zastanawial sie co zrobic z kluczem, zeby Sonia mogla ja otworzyc. Wpadl na genialny pomysl i zadzwonil szybko do Sonii, zeby jej go oznajmic. Co Andriej chce zrobic z kluczem, czyli jak Sonia otworzy skrzynie? (odpada pilowanie, wysadzanie skrzynki itp.)
Wyslal kluczyk osobnym listem, w ktorym napisal "nie kradnijcie tego kluczyka, bo i tak nie znajdziecie do niego skrzynki?".dekarz pisze:Wpadl na genialny pomysl i zadzwonil szybko do Sonii, zeby jej go oznajmic. Co Andriej chce zrobic z kluczem, czyli jak Sonia otworzy skrzynie? (odpada pilowanie, wysadzanie skrzynki itp.)
1. Sonia kupuje skrzynkę (nr 2) z dwoma kluczami. Jeden klucz zostawia sobie, a drugi wysyła Andriejowi wraz ze skrzynką.dekarz pisze:Co Andriej chce zrobic z kluczem, czyli jak Sonia otworzy skrzynie? (odpada pilowanie, wysadzanie skrzynki itp.)
Myslac w ten sposob to nic sie nie da przeslac ta cholerna poczta - wszystko ukradnadraco pisze:A jeśli Sonia wyśle skrzynkę i klucz i na poczcie ukradną klucz?
Chodzi o to, ze na poczcie ukradna i klodke i zamknieta skrzynke i jeszcze wygryza dziure w kopercieja_n pisze:Ej, no ale o co chodzi w tej dyskusji? Przecież Hudson od razu rozwiązał zagadkę, nie? Sonja kupuje drugą kłódkę z kluczykiem, zamyka skrzynkę na dodatkową kłódkę i odsyła do faceta. Tamten zdejmuje swoją kłódkę i odsyła do dziewczyny i wszystko gra, nie?