Kokopelli (Stefan Feld)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- MichalStajszczak
- Posty: 9479
- Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 511 times
- Been thanked: 1449 times
- Kontakt:
Kokopelli (Stefan Feld)
Kokopelli to stare bóstwo falliczne u Indian Pueblo, żyjących na terenie Arizony i Nowego Meksyku. Podczas swojego pierwszego pobytu w USA w roku 2019, Stefan Feld zainteresował się kulturą i sztuką rdzennych mieszkańców, czego efektem jest gra, w której tytułowa postać pełni rolę jokera.
Wydawcą gry jest Queen Games, a w Polsce będzie dystrybuowana przez Piatnika.
Kokopelli to rodzinna gra karciana, której uczestnicy rywalizują w rozpoczynaniu i kończeniu ceremonii.
Każda rozpoczęta ceremonia daje specjalne zdolności wtedy, gdy się odbywa, ale trzeba ją zakończyć, by zdobyć punkty zwycięstwa.
Przemyślane dokładanie kart do ceremonii u siebie i w wioskach przeciwników wraz z umiejętnym wykorzystaniem specjalnych zdolności, pomaga w zdobywaniu jak największej liczby punktów.
Każdą partię można rozgrywać z innym zestawem kart, więc każda rozgrywka pozwala odkryć coś nowego.
Zawartość:
192 karty ceremonii, 24 karty Kokopelli, 16 płytek wyboru, 80 żetonów punktów zwycięstwa, 4 plansze wioski, 1 znacznik pierwszego gracza, 12 żetonów końca gry, 4 karty pomocy, 1 instrukcja
Re: Kokopelli (Stefan Feld)
wydali w końcu tą grę po polsku(Piatnik) czy nie?
EDIT:
ciężko cokolwiek się dowiedzieć o dacie premiery faktycznej, więc zadzwoniłem do Piatnika, w połowie miesiąca mają wysyłać grę do sklepów, cena nie powinna przekraczać mocno 100zł, tak mi powiedziano
EDIT:
ciężko cokolwiek się dowiedzieć o dacie premiery faktycznej, więc zadzwoniłem do Piatnika, w połowie miesiąca mają wysyłać grę do sklepów, cena nie powinna przekraczać mocno 100zł, tak mi powiedziano
- BartP
- Administrator
- Posty: 4721
- Rejestracja: 09 lis 2010, 12:34
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 384 times
- Been thanked: 886 times
Re: Kokopelli (Stefan Feld)
To dzwoń ponownie i spytaj, czy dodatek też będzie .
A tak serio to dobra wiadomość, niemniej dodatek wprowadza sporo regrywalności; na KS obie rzeczy kupowało się za jednym razem.
A tak serio to dobra wiadomość, niemniej dodatek wprowadza sporo regrywalności; na KS obie rzeczy kupowało się za jednym razem.
Sprzedam nic
- MichalStajszczak
- Posty: 9479
- Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 511 times
- Been thanked: 1449 times
- Kontakt:
Re: Kokopelli (Stefan Feld)
Obawiam się, że nie będzie. A na pewno nie będzie od razu polskiej wersji dodatku.
- BartP
- Administrator
- Posty: 4721
- Rejestracja: 09 lis 2010, 12:34
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 384 times
- Been thanked: 886 times
Re: Kokopelli (Stefan Feld)
Na Planszowych Newsach czytam, że SCD = 219,90 zł, więc jest tu drobna dysproporcja ze wspomnianym wcześniej nieprzekraczaniem stu złotych. Ups, przekroczyło
Sprzedam nic
-
- Posty: 436
- Rejestracja: 06 lis 2017, 18:07
- Lokalizacja: Orzesze
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 85 times
Re: Kokopelli (Stefan Feld)
Queen Games robi jedne z najbrzyszych okładek ever. Ten ich pasek na dole niszczy wszystko, jedyna okładka gdzie wygląda to przyzwoicie to Teby.
- MichalStajszczak
- Posty: 9479
- Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 511 times
- Been thanked: 1449 times
- Kontakt:
Re: Kokopelli (Stefan Feld)
O "nieprzekraczaniu" 100 złotych nie było mowy.
Miało być "nieznaczne przekroczenie" co i tak brzmiało dla mnie mało prawdopodobnie, bo przypuszczałem, że cena będzie co najmniej taka, jak inne gry Queen Games (Alhambra, Rune Stones, Skylands czy Lupos). Być może nieporozumienie wzięło się stąd, że zapytany przez nakago pracownik Piatnika podał nie SCD tylko hurtową cenę netto (pamiętam, że podobna sytuacja była kiedyś z ceną gry Broom Service).
- mikeyoski
- Posty: 1524
- Rejestracja: 08 lut 2015, 00:32
- Has thanked: 278 times
- Been thanked: 172 times
- Kontakt:
Re: Kokopelli (Stefan Feld)
No cóż, trzeba czekać na wyprzedaże. Bo gra jest na to skazana. Jak wszystkie gry QG/Piatnik. Niestety z wywaloną w kosmos SCD i słabiutkim marketingiem, jakoś ciężko uwierzyć w sukces tego i innych tytułów od coraz bardziej chciwych (patrząc na to co robiayna ks) Niemców
- mistrz_yon
- Posty: 705
- Rejestracja: 26 kwie 2005, 11:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 158 times
- Been thanked: 252 times
- Kontakt:
Re: Kokopelli (Stefan Feld)
Ktoś dysponuje PL instrukcją/ kartą pomocy? Kupiłem wersję niemiecką, a będę miał wczesne nastolatki na graniu…
- 8janek8
- Blokada konta
- Posty: 900
- Rejestracja: 08 mar 2010, 21:08
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 14 times
- Been thanked: 28 times
Re: Kokopelli (Stefan Feld)
Collection
Sprzedam
Kupię dodatki do: Runewars (Banners of War), Warhammer: Inwazja (Ukryte Królestwa), Battle Star Galactica (Świt), Revolution! (The Palace), Fresco, Scoville
Sprzedam
Kupię dodatki do: Runewars (Banners of War), Warhammer: Inwazja (Ukryte Królestwa), Battle Star Galactica (Świt), Revolution! (The Palace), Fresco, Scoville
- mistrz_yon
- Posty: 705
- Rejestracja: 26 kwie 2005, 11:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 158 times
- Been thanked: 252 times
- Kontakt:
Re: Kokopelli (Stefan Feld)
Jestem po dwóch rozgrywkach 2-osobowych.
I jest bardzo dobrze: świetna rodzinna gra, naprawdę. No, może rodzinna plus, czyli taka, że i zawodowcy dobrze się pobawią. Interakcja wręcz szalona, tempo błyskawiczne. Jednocześnie fajnie zbalansowane punktowo (jak przeciwnik nam coś kończy, też coś z tego mamy).
Nie mogę się doczekać gry w większym gronie.
Zee Garcia co prawda narzekał na wersję na 2 graczy, ale nam przypadła do gustu. Wygląda, że Kolopelli będzie regularnie grany (obok Carpe Diem i Goetii) w szybkich wieczorach na 2 osoby.
I jest bardzo dobrze: świetna rodzinna gra, naprawdę. No, może rodzinna plus, czyli taka, że i zawodowcy dobrze się pobawią. Interakcja wręcz szalona, tempo błyskawiczne. Jednocześnie fajnie zbalansowane punktowo (jak przeciwnik nam coś kończy, też coś z tego mamy).
Nie mogę się doczekać gry w większym gronie.
Zee Garcia co prawda narzekał na wersję na 2 graczy, ale nam przypadła do gustu. Wygląda, że Kolopelli będzie regularnie grany (obok Carpe Diem i Goetii) w szybkich wieczorach na 2 osoby.
- garg
- Posty: 4490
- Rejestracja: 16 wrz 2009, 15:26
- Lokalizacja: Warszawa/Zielonka
- Has thanked: 1450 times
- Been thanked: 1104 times
Re: Kokopelli (Stefan Feld)
Dostałem dziwną wersję - niby polska, bo instrukcja jest full kolor (i jeszcze w kilku innych słowiańskich narzeczach), ale karty są wyłącznie po angielsku. Czy tylko ja tak mam?
Mam / Sprzedam/wymienię
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
- Furan
- Posty: 1553
- Rejestracja: 21 mar 2008, 16:41
- Lokalizacja: Warszawa, Wola
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 217 times
Re: Kokopelli (Stefan Feld)
Dokładnie na tym polega ta ,,polska" wersja.
jakiCHś - w tym wyrazie jest CH! || lepiej nie używa'ć apostrof'ów w ogóle, niż używa'ć ich w nadmiar'ze!
(S) Pueblo, Burgundy, Trismegistus, Felix, Hit!
(S) Pueblo, Burgundy, Trismegistus, Felix, Hit!
- garg
- Posty: 4490
- Rejestracja: 16 wrz 2009, 15:26
- Lokalizacja: Warszawa/Zielonka
- Has thanked: 1450 times
- Been thanked: 1104 times
Re: Kokopelli (Stefan Feld)
Chyba jestem mocno nie na czasie z tym, jak się teraz wydaje gry w naszym języku .
Mam / Sprzedam/wymienię
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
- MichalStajszczak
- Posty: 9479
- Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 511 times
- Been thanked: 1449 times
- Kontakt:
Re: Kokopelli (Stefan Feld)
Słowiańskich też, ale przede wszystkim jest to wydanie węgierskie. Ze względu na "międzynarodowość" wydania były więc dwie możliwości - albo zrobić karty z napisami po angielsku, albo po węgiersku Którą możliwość uważasz za lepszą?
- Lothrain
- Posty: 3415
- Rejestracja: 18 sty 2011, 12:45
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 142 times
- Been thanked: 300 times
Re: Kokopelli (Stefan Feld)
Lengyel, magyar – két jó barát, együtt harcol, s issza borát. Garg dałby radę i po węgierskuMichalStajszczak pisze: ↑02 gru 2021, 09:49 Słowiańskich też, ale przede wszystkim jest to wydanie węgierskie. Ze względu na "międzynarodowość" wydania były więc dwie możliwości - albo zrobić karty z napisami po angielsku, albo po węgiersku Którą możliwość uważasz za lepszą?
- garg
- Posty: 4490
- Rejestracja: 16 wrz 2009, 15:26
- Lokalizacja: Warszawa/Zielonka
- Has thanked: 1450 times
- Been thanked: 1104 times
Re: Kokopelli (Stefan Feld)
No w takiej sytuacji nie pozostaje mi nic innego, jak przyjąć wyzwanie .Lothrain pisze: ↑02 gru 2021, 09:53Lengyel, magyar – két jó barát, együtt harcol, s issza borát. Garg dałby radę i po węgierskuMichalStajszczak pisze: ↑02 gru 2021, 09:49 Słowiańskich też, ale przede wszystkim jest to wydanie węgierskie. Ze względu na "międzynarodowość" wydania były więc dwie możliwości - albo zrobić karty z napisami po angielsku, albo po węgiersku Którą możliwość uważasz za lepszą?
Mam / Sprzedam/wymienię
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
- MichalStajszczak
- Posty: 9479
- Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 511 times
- Been thanked: 1449 times
- Kontakt:
Re: Kokopelli (Stefan Feld)
O tym, że w Kokopelli są teksty na kartach, polski dystrybutor oczywiście wiedział. I myślę, że wiedzieli o tym dystrybutorzy z Węgier, Czech i Słowacji. Problem polega na tym, że robienie np. 100 egzemplarzy gry specjalnie na polski rynek nie ma ekonomicznego uzasadnienia. Jeżeli gra miała być wydana, to tylko właśnie w takiej postaci - z kartami w języku oczywiście obcym dla wszystkich klientów ale jednak często dość dobrze znanym. A nawet jeżeli ktoś nie zna angielskiego, to działanie wszystkich kart jest wyjaśnione w instrukcji, a na kartach przedstawione również w formie piktogramów.
- garg
- Posty: 4490
- Rejestracja: 16 wrz 2009, 15:26
- Lokalizacja: Warszawa/Zielonka
- Has thanked: 1450 times
- Been thanked: 1104 times
Re: Kokopelli (Stefan Feld)
Masz rację, z jednym zastrzeżeniem. Jeśli faktycznie do grania wystarczą piktogramy i wyjaśnienie ich w instrukcji, po co na kartach umieszczono angielskie zdania?MichalStajszczak pisze: ↑02 gru 2021, 16:40 O tym, że w Kokopelli są teksty na kartach, polski dystrybutor oczywiście wiedział. I myślę, że wiedzieli o tym dystrybutorzy z Węgier, Czech i Słowacji. Problem polega na tym, że robienie np. 100 egzemplarzy gry specjalnie na polski rynek nie ma ekonomicznego uzasadnienia. Jeżeli gra miała być wydana, to tylko właśnie w takiej postaci - z kartami w języku oczywiście obcym dla wszystkich klientów ale jednak często dość dobrze znanym. A nawet jeżeli ktoś nie zna angielskiego, to działanie wszystkich kart jest wyjaśnione w instrukcji, a na kartach przedstawione również w formie piktogramów.
Nie neguję, że to jest wystarczające, bo pewnie jest. Po prostu neguję taką logikę .
Mam / Sprzedam/wymienię
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
- MichalStajszczak
- Posty: 9479
- Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 511 times
- Been thanked: 1449 times
- Kontakt:
Re: Kokopelli (Stefan Feld)
Możesz sprawdzić, że na kartach jest dokładnie to, co przy ich opisie w instrukcji. Oczywiście łatwiej jest przeczytać odpowiedni tekst na karcie niż szukać w instrukcji i dlatego teksty na kartach się znalazły. Na pewno poprawia to ergonomię gry osobom, które język angielski znają. Ale jak ktoś angielskiego nie zna, to też grać może, oczywiście mając mniejszą wygodę gry. Tak jak napisałem wcześniej - wydanie tej gry w pełni po polsku było ze względów ekonomicznych nierealne i dlatego zastosowano takie rozwiązanie. Biorąc jednak pod uwagę spostrzeżenie jednego z wydawców, brak polskich tekstów na kartach nie powinien jakoś rażąco obniżyć popytu na tę grę.
- KubaP
- Posty: 5834
- Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 137 times
- Been thanked: 409 times
Re: Kokopelli (Stefan Feld)
Jesli ktos planuje sprzedaz na poziomie 100 egzemplarzy, to nie powinien w ogole lokalizowac gry. Tyle sie nie lapie nawet na dystrybucyjna znizke. Szokujace wiesci Pan przynosi, Panie Michale, musze przyznac, ze nie wiem, co myslec o polskim Piatniku. No, ale skoro mowi to osoba, ktora jak chyba nikt inny zna rynek… szokujace.MichalStajszczak pisze: ↑02 gru 2021, 16:40Problem polega na tym, że robienie np. 100 egzemplarzy gry specjalnie na polski rynek nie ma ekonomicznego uzasadnienia.
- MichalStajszczak
- Posty: 9479
- Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 511 times
- Been thanked: 1449 times
- Kontakt:
Re: Kokopelli (Stefan Feld)
Oczywiście. Nie wiem ile dokładnie egzemplarzy Piatnik sprowadził w pierwszym rzucie ale zapewne niewiele, skoro gry aktualnie w magazynie nie ma (w hurtowniach jest). Jednak przypuszczam, że to było bliżej 100 niż 1000. W przypadku tej gry lokalizacja dotyczyła tylko pudełka i instrukcji, bo karty są z wersji anglojęzycznej. Pudełko i instrukcja są w 4 językach. Załóżmy, że to było 1000 egzemplarzy - 400 na Węgry, po 200 na Polskę, Czechy i Słowację z możliwością przerzucania z rynku na rynek. Czy nadal jest to bez sensu?
- KubaP
- Posty: 5834
- Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 137 times
- Been thanked: 409 times
Re: Kokopelli (Stefan Feld)
To nie tylko bez sensu, to wręcz przerażające - gra Felda na cztery rynki w 1000 egzemplarzy? Świadczy o kompletnej zapaści. Mam nadzieję, że polski Piatnik ma się dobrze.MichalStajszczak pisze: ↑02 gru 2021, 22:40Oczywiście. Nie wiem ile dokładnie egzemplarzy Piatnik sprowadził w pierwszym rzucie ale zapewne niewiele, skoro gry aktualnie w magazynie nie ma (w hurtowniach jest). Jednak przypuszczam, że to było bliżej 100 niż 1000. W przypadku tej gry lokalizacja dotyczyła tylko pudełka i instrukcji, bo karty są z wersji anglojęzycznej. Pudełko i instrukcja są w 4 językach. Załóżmy, że to było 1000 egzemplarzy - 400 na Węgry, po 200 na Polskę, Czechy i Słowację z możliwością przerzucania z rynku na rynek. Czy nadal jest to bez sensu?
- MichalStajszczak
- Posty: 9479
- Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 511 times
- Been thanked: 1449 times
- Kontakt:
Re: Kokopelli (Stefan Feld)
Z tego co wiem, ma się dobrze
A nakład Kokopelli faktycznie niedoszacowałem. Ale nie tak bardzo. Na polski rynek poszło w pierwszym rzucie nie 200 tylko ok. 300 sztuk. A na te 4 rynki w sumie chyba około 2 tysięcy.
- KubaP
- Posty: 5834
- Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 137 times
- Been thanked: 409 times
Re: Kokopelli (Stefan Feld)
Niesamowite. Dzięki za te dane, będę je miał na uwadze w przyszłości.MichalStajszczak pisze: ↑03 gru 2021, 10:36Z tego co wiem, ma się dobrze
A nakład Kokopelli faktycznie niedoszacowałem. Ale nie tak bardzo. Na polski rynek poszło w pierwszym rzucie nie 200 tylko ok. 300 sztuk. A na te 4 rynki w sumie chyba około 2 tysięcy.