Mam jakieś OCD co do mieszania wersji językowych w grach. Z tego powodu zwlekałem kilka lat z kupnem polskiej podstawki Uczty, bo czekałem na Norwegów... no i się doczekałem na koniec gry i brak dodruku. Niestety gdzieś usłyszałem/przeczytałem, że Norwegowie istotnie poprawiają rozgrywkę 2-osobową, a tak bym grał. Dlatego interesuję się angielską podstawką z Norwegami. Kilka razy nawet przeglądałem Amazona.de/uk i zawsze albo brak albo jakiś egzemplarz na 200 ojro.Apos pisze: ↑24 cze 2021, 13:22Dodruk dodatku w wersji ENG był niedawno i trafił do Europy w Maju. Dodatkowo sklepy w Polsce, jeżeli zamówiły jakieś egzemplarze to już rozeszły się. Tylko planszostrefa ma dodatek ENG, a planszomania podstawkę ENG w wygórowanej cenie.arturmarek pisze: ↑24 cze 2021, 12:55 Jest coś wiadomo o dodruku angielskiej wersji podstawki i Norwegów? Mam nadzieję, że polskie sklepy będą miały jakieś egzemplarze.
Sam zakupiłem dodatek DE i szczerze to nie widzę powodu zakupu ENG. Już po jednej rozgrywce gracze wiedzą co robi dane pole i wersja językowa nie przeszkadza. W dodatku jest on znacznie tańszy.
Uczta dla Odyna / A Feast for Odin (Uwe Rosenberg)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- arturmarek
- Posty: 1488
- Rejestracja: 31 paź 2017, 08:05
- Has thanked: 257 times
- Been thanked: 725 times
Re: Uczta dla Odyna / A Feast for Odin (Uwe Rosenberg)
- brazylianwisnia
- Posty: 4137
- Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
- Has thanked: 272 times
- Been thanked: 942 times
Re: Uczta dla Odyna / A Feast for Odin (Uwe Rosenberg)
Kosztowne OCD bo ja swego czasu dałem 300zl za PL podstawkę i ENG norwegow. Wydawca rozważa czy Dunczykow wydać standalone więc to może być wyrsje dla Ciebie jeśli tak się stanie.arturmarek pisze: ↑24 cze 2021, 14:24Mam jakieś OCD co do mieszania wersji językowych w grach. Z tego powodu zwlekałem kilka lat z kupnem polskiej podstawki Uczty, bo czekałem na Norwegów... no i się doczekałem na koniec gry i brak dodruku. Niestety gdzieś usłyszałem/przeczytałem, że Norwegowie istotnie poprawiają rozgrywkę 2-osobową, a tak bym grał. Dlatego interesuję się angielską podstawką z Norwegami. Kilka razy nawet przeglądałem Amazona.de/uk i zawsze albo brak albo jakiś egzemplarz na 200 ojro.Apos pisze: ↑24 cze 2021, 13:22Dodruk dodatku w wersji ENG był niedawno i trafił do Europy w Maju. Dodatkowo sklepy w Polsce, jeżeli zamówiły jakieś egzemplarze to już rozeszły się. Tylko planszostrefa ma dodatek ENG, a planszomania podstawkę ENG w wygórowanej cenie.arturmarek pisze: ↑24 cze 2021, 12:55 Jest coś wiadomo o dodruku angielskiej wersji podstawki i Norwegów? Mam nadzieję, że polskie sklepy będą miały jakieś egzemplarze.
Sam zakupiłem dodatek DE i szczerze to nie widzę powodu zakupu ENG. Już po jednej rozgrywce gracze wiedzą co robi dane pole i wersja językowa nie przeszkadza. W dodatku jest on znacznie tańszy.
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
- lotheg
- Posty: 795
- Rejestracja: 11 paź 2017, 10:25
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 271 times
- Been thanked: 276 times
Re: Uczta dla Odyna / A Feast for Odin (Uwe Rosenberg)
Wczoraj wreszcie poszła pierwsza rozgrywka z Norwegami. Gra 2-osobowa. Wyniki 139, 107.
Z dodatku dochodzi sporo rzeczy, ale najważniejsze chyba jest to, że dochodzi piąta kolumna, gdzie można posłać tylko 1 albo 2 wikingów, a akcje są tam dość mocne...jedynie trzeba spasować po posłaniu ich tam co sprowadza się do tego, że zawsze ostatniego albo ostatnich dwóch w rundzie właśnie tam się posyła...dzięki temu też jest jeszcze więcej satysfakcjonujących akcji - jakby łatwiej o różne rzeczy nawet mimo tego, że teraz plansza z akcjami jest skalowalna i na 2 osoby jest sporo mniej akcji do wyboru.
Pomysł z Artesan sheds jest bardzo fajny, można dobrze rozkręcić nasz silniczek dzięki nim. Dodatkowe zwierzęta też robią robotę i dodają mimo wszystko dylematów, bo są pola, gdzie można wziąć dowolne zwierzę i czasem człowiek musi się zastanowić czy chce świnię, żeby szybko mu się mnożyły wieprzyki czy jednak zajmującą dużo więcej "kratek" krowę
Ogólnie jeszcze więcej tego samego, czyli jeszcze więcej różnych dróg, którymi można iść, piękny sandbox Z Norwegami moja ocena to chyba nawet 8,5/10
Z dodatku dochodzi sporo rzeczy, ale najważniejsze chyba jest to, że dochodzi piąta kolumna, gdzie można posłać tylko 1 albo 2 wikingów, a akcje są tam dość mocne...jedynie trzeba spasować po posłaniu ich tam co sprowadza się do tego, że zawsze ostatniego albo ostatnich dwóch w rundzie właśnie tam się posyła...dzięki temu też jest jeszcze więcej satysfakcjonujących akcji - jakby łatwiej o różne rzeczy nawet mimo tego, że teraz plansza z akcjami jest skalowalna i na 2 osoby jest sporo mniej akcji do wyboru.
Pomysł z Artesan sheds jest bardzo fajny, można dobrze rozkręcić nasz silniczek dzięki nim. Dodatkowe zwierzęta też robią robotę i dodają mimo wszystko dylematów, bo są pola, gdzie można wziąć dowolne zwierzę i czasem człowiek musi się zastanowić czy chce świnię, żeby szybko mu się mnożyły wieprzyki czy jednak zajmującą dużo więcej "kratek" krowę
Ogólnie jeszcze więcej tego samego, czyli jeszcze więcej różnych dróg, którymi można iść, piękny sandbox Z Norwegami moja ocena to chyba nawet 8,5/10
Kanban to najlepszy Vital, a Trajan jest lepszy od Zamków.
Wishlista
Wishlista
Spoiler:
- Apos
- Posty: 996
- Rejestracja: 12 sie 2007, 14:42
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Has thanked: 379 times
- Been thanked: 813 times
- Kontakt:
Re: Uczta dla Odyna / A Feast for Odin (Uwe Rosenberg)
Podstawka jest dość zależna językowo. Nie chodzi o same pola akcji, do których można się przyzwyczaić, bo ikonografia pomaga, ale o karty pomocników - tych jest ponad 200.
Tutaj to dobrze widać.
O planach dodruku nic nie wiadomo. Smutno - szczególnie, że wersje zagraniczne, w tym dodatku mają regularne reprinty. Teraz będą wychodzić Duńczycy do Uczty i zgaduję, że tylko odważne wydawnictwo podjęłoby się wydania całości ponownie u nas.
Obstawiam, że prędzej zobaczymy Hallertau albo jakieś małe gierki Rosenberga. Np. Bart wydaje New York Zoo.
Re: Uczta dla Odyna / A Feast for Odin (Uwe Rosenberg)
Nie pisz tak, Lacerta to przede wszystkim firma, która jako pierwszy cel swojej działalności ma zysk. Zrobią dodruku, połowa zejdzie szybko a drugie pół będzie się sprzedawać rok, dwa lata lub dłużej. Ja im się zupełnie nie dziwię. Bycie pasjonatem jest super dopóki nie musisz zrobić opłat, zakupów itd. Domyślam się, że te regularne reprinty mają jakieś minimalne nakłady - Ty weźmiesz jedną kopię, a jak zagwarantujesz sprzedaż pozostałych 500/1000/2000/...? Na pewno byłoby inaczej gdyby pierwszy druk się szybko rozszedł, ale niestety tak nie było.
- KamradziejTomal
- Posty: 1162
- Rejestracja: 04 kwie 2016, 16:40
- Has thanked: 386 times
- Been thanked: 452 times
Re: Uczta dla Odyna / A Feast for Odin (Uwe Rosenberg)
Powiem Ci, że po tylu latach znudziło mi się już patrzenie na to "oh biedny producent na pewno mu się to nie opłaca". To jest biznes ale ja jako konsument nie mam ochoty kierować się "współczuciem" bo wydawcy/producenci się też nim nie kierują. Lacerta wzięła ten tytuł wydała podstawkę i... tyle. Ani dodatków ani dodruku podstawki. Czemu teraz gracze/konsumenci mają się czuć szczęśliwi bez dodruków i bez polskich wydań dodaktów?eveni pisze: ↑19 lip 2021, 00:12Nie pisz tak, Lacerta to przede wszystkim firma, która jako pierwszy cel swojej działalności ma zysk. Zrobią dodruku, połowa zejdzie szybko a drugie pół będzie się sprzedawać rok, dwa lata lub dłużej. Ja im się zupełnie nie dziwię. Bycie pasjonatem jest super dopóki nie musisz zrobić opłat, zakupów itd. Domyślam się, że te regularne reprinty mają jakieś minimalne nakłady - Ty weźmiesz jedną kopię, a jak zagwarantujesz sprzedaż pozostałych 500/1000/2000/...? Na pewno byłoby inaczej gdyby pierwszy druk się szybko rozszedł, ale niestety tak nie było.
Lacerta nie chce przedrukować gry lub wydać do niej dodatków, ja nie mam ochoty kupować od nich gier, bo nie wiadomo czy wadadzą do nich wszystko.
- Apos
- Posty: 996
- Rejestracja: 12 sie 2007, 14:42
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Has thanked: 379 times
- Been thanked: 813 times
- Kontakt:
Re: Uczta dla Odyna / A Feast for Odin (Uwe Rosenberg)
W pełni zdaję sobie sprawę jak to wygląda od drugiej strony. Jedna sprawa to decyzja wydawnictwa, druga to kampania reklamowa, a trzecia to jego faktyczna sprzedaż. W przypadku Odyna nakład się wyczerpał, może wolniej niż się spodziewano - chociaż nie pamiętam aby robiono czystki magazynowe. Pomimo, że b. długo nie jest u nas dostępny, to zainteresowanie grą jest.eveni pisze: ↑19 lip 2021, 00:12Nie pisz tak, Lacerta to przede wszystkim firma, która jako pierwszy cel swojej działalności ma zysk. Zrobią dodruku, połowa zejdzie szybko a drugie pół będzie się sprzedawać rok, dwa lata lub dłużej. Ja im się zupełnie nie dziwię. Bycie pasjonatem jest super dopóki nie musisz zrobić opłat, zakupów itd. Domyślam się, że te regularne reprinty mają jakieś minimalne nakłady - Ty weźmiesz jedną kopię, a jak zagwarantujesz sprzedaż pozostałych 500/1000/2000/...? Na pewno byłoby inaczej gdyby pierwszy druk się szybko rozszedł, ale niestety tak nie było.
Kawerna miała kilka dodruków i cały czas jest dostępna w sklepach. Nawet dodatek do niej wyszedł. Tak samo Agricola czy Le Havre - pomimo, że nie zajmują tak wysokiej pozycji w rankingu co właśnie Odyn. Gra mimo wszystko, b. dobrze się sprzedaje zagranicą i to, że Uwe wydaje do niej kolejny duży dodatek, również świadczy o popularności tego tytułu.
- brazylianwisnia
- Posty: 4137
- Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
- Has thanked: 272 times
- Been thanked: 942 times
Re: Uczta dla Odyna / A Feast for Odin (Uwe Rosenberg)
Może wydadzą Dunczykow ktorzy prawdopodobnie będą dodatkiem standalone. Miałoby to wiecej sensu niż dodatku podstawki.
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
-
- Administrator
- Posty: 4750
- Rejestracja: 21 lip 2019, 11:10
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1257 times
- Been thanked: 1469 times
Re: Uczta dla Odyna / A Feast for Odin (Uwe Rosenberg)
Gra sprzedawała się ~3 lata (BGG podaje polskie wydanie czerwiec 2017, z Lacerta ogłosiła wyczerpanie nakładu ~ we wrześniu 2020).
To, że ludzie werbalizują zainteresowanie, nie znaczy, że realnych nabywców było by wystarczająco dużo, by dodruk się zwrócił.
a) To, że gra stoi wysoko na BGG nie musi od razu powodować, że się dobrze sprzeda (jak widać na załączonym obrazku)Apos pisze: ↑19 lip 2021, 00:26 Kawerna miała kilka dodruków i cały czas jest dostępna w sklepach. Nawet dodatek do niej wyszedł. Tak samo Agricola czy Le Havre - pomimo, że nie zajmują tak wysokiej pozycji w rankingu co właśnie Odyn. Gra mimo wszystko, b. dobrze się sprzedaje zagranicą i to, że Uwe wydaje do niej kolejny duży dodatek, również świadczy o popularności tego tytułu.
b) To, że za granicą kupują, nie musi oznaczać, że u nas też się sprzeda.
Lacerta pewnie by chciała robić dodruki do Odyna, drukować dodatki, gdyby byłoby to jakkolwiek uzasadnione finansowo.KamradziejTomal pisze: ↑19 lip 2021, 00:20 Powiem Ci, że po tylu latach znudziło mi się już patrzenie na to "oh biedny producent na pewno mu się to nie opłaca". To jest biznes ale ja jako konsument nie mam ochoty kierować się "współczuciem" bo wydawcy/producenci się też nim nie kierują. Lacerta wzięła ten tytuł wydała podstawkę i... tyle. Ani dodatków ani dodruku podstawki. Czemu teraz gracze/konsumenci mają się czuć szczęśliwi bez dodruków i bez polskich wydań dodaktów?
Lacerta nie chce przedrukować gry lub wydać do niej dodatków, ja nie mam ochoty kupować od nich gier, bo nie wiadomo czy wadadzą do nich wszystko.
Jeżeli zaś chodzi o wątpliwości "czy na pewno wydadzą dodatki" to np, w wypadku Spirit Island zadeklarowali, że dodatki wydadzą i ja im wierze.
Z mojej perspektywy, jeśli rzeczywiście dodruki dodatku Norwegowie są przeprowadzane regularnie, byłoby ruszenie z akcją typu P250. Zbiorą się realni chętni - dodatek zostanie wydany; nie zbiorą - rzeczywistość pokaże, że jednak nie ma na niego aż takiego zapotrzebowania...
PS. Tu jest jeszcze jeden istotny aspekt - niektóre stojące wysoko na BGG gry dla których nie jest nakręcane FOMO są pomijane w wyborach zakupowych graczy, bo ludzie są przeświadczeni, że gra będzie cały czas dostępna, i zdążą kupić ją później... A w tym miesiącu przecież rusza wspieraczka gry X, i może już później będzie niedostępna...
- arturmarek
- Posty: 1488
- Rejestracja: 31 paź 2017, 08:05
- Has thanked: 257 times
- Been thanked: 725 times
Re: Uczta dla Odyna / A Feast for Odin (Uwe Rosenberg)
Na BGG pojawiła się informacja od współautora Gernota Köpke o tym, że drugi dodatek "The Danes" będzie dodatkiem samodzielnym i będzie możliwość grania w 5 graczy (link). Bardzo jestem ciekaw jak to się będzie komponowało z podstawką i Norwegami.
Czy po słabej sprzedaży podstawki, myślicie, że jest szansa na wydanie Duńczyków biorąc pod uwagę, że to standalone?
Tym czasem Uczta wjechała też na boargamearena. Na razie jest w wersji alpha, dostępna tylko dla uber-userów, którzy mają zagrane chyba 500 rozgrywek w 50 różnych gier.
Czy po słabej sprzedaży podstawki, myślicie, że jest szansa na wydanie Duńczyków biorąc pod uwagę, że to standalone?
Tym czasem Uczta wjechała też na boargamearena. Na razie jest w wersji alpha, dostępna tylko dla uber-userów, którzy mają zagrane chyba 500 rozgrywek w 50 różnych gier.
Re: Uczta dla Odyna / A Feast for Odin (Uwe Rosenberg)
Świetna wiadomość! Wreszcie będzie można sprawdzić o co tyle hałasu. W sensie: jak już udostępnią ogółowi.arturmarek pisze: ↑03 gru 2021, 10:45 …
Tym czasem Uczta wjechała też na boargamearena. Na razie jest w wersji alpha, dostępna tylko dla uber-userów, którzy mają zagrane chyba 500 rozgrywek w 50 różnych gier.
- brazylianwisnia
- Posty: 4137
- Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
- Has thanked: 272 times
- Been thanked: 942 times
Re: Uczta dla Odyna / A Feast for Odin (Uwe Rosenberg)
Moim zdaniem Lacerta powinna się na to rzucić. Minęło kilka lat, euro po 200+ zł to dziś nic przerażającego a chętnych byłoby sporo gdyby to dobrze sprzedac("sequel najlepszego worker placement w historii" itd). Skoro takie gry jak FCM, Pax Pamir wychodzą to nowa Uczta też powinna. Myślę że by się dobrze sprzedało.arturmarek pisze: ↑03 gru 2021, 10:45 Na BGG pojawiła się informacja od współautora Gernota Köpke o tym, że drugi dodatek "The Danes" będzie dodatkiem samodzielnym i będzie możliwość grania w 5 graczy (link). Bardzo jestem ciekaw jak to się będzie komponowało z podstawką i Norwegami.
Czy po słabej sprzedaży podstawki, myślicie, że jest szansa na wydanie Duńczyków biorąc pod uwagę, że to standalone?
Tym czasem Uczta wjechała też na boargamearena. Na razie jest w wersji alpha, dostępna tylko dla uber-userów, którzy mają zagrane chyba 500 rozgrywek w 50 różnych gier.
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
Re: Uczta dla Odyna / A Feast for Odin (Uwe Rosenberg)
Jest szansa, że może to już niedługo nastąpi, tzn. faza beta. Bo ta alpha to już jakoś od września trwa. Może ktoś wie, ile mniej wiecej trwa alpha przy tego typu grach?azazelmo pisze: ↑03 gru 2021, 11:08Świetna wiadomość! Wreszcie będzie można sprawdzić o co tyle hałasu. W sensie: jak już udostępnią ogółowi.arturmarek pisze: ↑03 gru 2021, 10:45 …
Tym czasem Uczta wjechała też na boargamearena. Na razie jest w wersji alpha, dostępna tylko dla uber-userów, którzy mają zagrane chyba 500 rozgrywek w 50 różnych gier.
- Grellenort
- Posty: 366
- Rejestracja: 29 wrz 2018, 22:53
- Has thanked: 36 times
- Been thanked: 100 times
Re: Uczta dla Odyna / A Feast for Odin (Uwe Rosenberg)
To może ja tylko zwrócę uwagę, że Pan Kökpe zdaje się łapać bardzo wiele srok za ogony i dzielić skórę na żywych niedźwiedziach; w wątkach na bgg poświęconych Uczcie bardzo chętnie roztaczał liczne wizje o duńczykach, szwedach, dodatku o ekspansji europejskiej, zestawie pimp my Odin (cytat dosłowny)... Ba, nawet określenie living board game się gdzieś przewinęło, o ile pamiętam. I super, ja ten entuzjazm w pełni popieram, bo nigdy za dużo fajnych pomysłów i pudeł na kallaksie. Tylko że za tym twórczym entuzjazmem zawsze jest ściana w postaci wydawcy, który przede wszystkim musi zobaczyć w tym zysk. A oryginalny wydawca, zdaje się, poprzesuwał część premier, z uwagi na cięcia związane z kryzysem na rynku. W tym także premierę Duńczyków, o dalszych pomysłach względem Uczty nie wspominając.arturmarek pisze: ↑03 gru 2021, 10:45 Na BGG pojawiła się informacja od współautora Gernota Köpke o tym, że drugi dodatek "The Danes" będzie dodatkiem samodzielnym i będzie możliwość grania w 5 graczy (link). Bardzo jestem ciekaw jak to się będzie komponowało z podstawką i Norwegami.
Czy po słabej sprzedaży podstawki, myślicie, że jest szansa na wydanie Duńczyków biorąc pod uwagę, że to standalone?
- brazylianwisnia
- Posty: 4137
- Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
- Has thanked: 272 times
- Been thanked: 942 times
Re: Uczta dla Odyna / A Feast for Odin (Uwe Rosenberg)
Dziwnie to przedstawiasz. Zaczął bym od tego że gość z gry Uwe zrobił majstersztyk i dostał zlecenie na zaprojektowanie Dunczykow i Szwedów już jako odzielna gre(teraz może się okazać że będzie odwrotnie - dunczycy samodzielna a Szwedzi dodatkiem do Dunczykow). Na Normanów miał tylko jakieś zarys że chcialby eksplorować inne pomysły które nie pasują do obecnej wersji Uczty dla Odyna ale to istnieje tylko jako mglisty zarys. Pimp my Odin to pomysł wydawcy a nie jego z ktorym on nie ma wiele wspólnego. Poprostu sprzedaje info z zaplecza. Nigdy nie padło określenie Living Board Game i nigdy takie coś nie miało być. Plan był na 3 gry(Uczta, Szwedzi i Normanowie) oraz dwa dodatki(Norwegowie i Szwedzi). Poprostu każdy produkt ma swój budzet komponentów aby zmieścić się w danej cenie. Druga sprawa jest ze designy mają iść w różne kierunki. Dunczycy zostali przesunięci przez duża liczbę premier a głównie przez Ark Nova do której trzeba było zrobić grafiki i nie było czasu zrobić ich do Dunczykow. Gernot Norwegami osiagnal niesamowity poziom. Zrobił z Uczty tak dobra gre jakiej Uwe nigdy w swoim życiu nie zrobił. Jak potwierdzi swoje zdolności Dunczykami to czapki z głów.Grellenort pisze: ↑03 gru 2021, 19:57To może ja tylko zwrócę uwagę, że Pan Kökpe zdaje się łapać bardzo wiele srok za ogony i dzielić skórę na żywych niedźwiedziach; w wątkach na bgg poświęconych Uczcie bardzo chętnie roztaczał liczne wizje o duńczykach, szwedach, dodatku o ekspansji europejskiej, zestawie pimp my Odin (cytat dosłowny)... Ba, nawet określenie living board game się gdzieś przewinęło, o ile pamiętam. I super, ja ten entuzjazm w pełni popieram, bo nigdy za dużo fajnych pomysłów i pudeł na kallaksie. Tylko że za tym twórczym entuzjazmem zawsze jest ściana w postaci wydawcy, który przede wszystkim musi zobaczyć w tym zysk. A oryginalny wydawca, zdaje się, poprzesuwał część premier, z uwagi na cięcia związane z kryzysem na rynku. W tym także premierę Duńczyków, o dalszych pomysłach względem Uczty nie wspominając.arturmarek pisze: ↑03 gru 2021, 10:45 Na BGG pojawiła się informacja od współautora Gernota Köpke o tym, że drugi dodatek "The Danes" będzie dodatkiem samodzielnym i będzie możliwość grania w 5 graczy (link). Bardzo jestem ciekaw jak to się będzie komponowało z podstawką i Norwegami.
Czy po słabej sprzedaży podstawki, myślicie, że jest szansa na wydanie Duńczyków biorąc pod uwagę, że to standalone?
TLDR: Dostał zlecenie na zaprojektowanie samodzielnie gry i dodatku to to wykonał. Jest wielkim fanem Uczty a pieniądze nie śmierdzą. To że przy okazji rzucił kilka pomysłów na przyszłość gry pokazuje że rozwija grę z jakąś wizja a nie dokleja rzeczy na oślep.
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
- Grellenort
- Posty: 366
- Rejestracja: 29 wrz 2018, 22:53
- Has thanked: 36 times
- Been thanked: 100 times
Re: Uczta dla Odyna / A Feast for Odin (Uwe Rosenberg)
Ups, w takim razie czytając wątki musiałem odnieść inne wrażenie. Wydawało się jakby pomysły sypały mu się z głowy, a wydawca przesunięciami wydawniczymi nadawał im niski/odległy priorytet. Powtórzę, że perspektywy rozwoju gry bardzo mi się podobają i im kibicuję, jednak w kontekście tego, że ostatnio więcej się zdradza przecieków i planów niż faktycznie wydaje (vide Terra Mystica i jej dwie nowe publikacje w linii wydawniczej, o których premierach cicho ), to w najczarniejszym scenariuszu albo kalendarz pomysłów na rozwój gry doczeka lat trzydziestych, albo nastąpi ich rewizja/kondensacja.
- arturmarek
- Posty: 1488
- Rejestracja: 31 paź 2017, 08:05
- Has thanked: 257 times
- Been thanked: 725 times
Re: Uczta dla Odyna / A Feast for Odin (Uwe Rosenberg)
W końcu się złamałem i kupiłem z drugiej ręki Ucztę. Plus jest taki, że gdybym kupił na przecenie jak była w dobrej cenie, to by leżała miesiącami na półce wstydu, a tak byłem zdeterminowany, aby zagrać jak najprędzej.
W ciągu dwóch miesięcy zagraliśmy z żoną 7 rozgrywek 2-osobowych. Gra jest wielka, liczba kartonowych komponentów jest porażająca, ale dzięki pojemnikom setup nie jest taki straszny. Rozłożenie gry to 5-10 min. Gra zajmuje bardzo dużo miejsca i nawet grając we dwie osoby ciężko to ustawić w taki sposób, aby wszyscy gracze mieli wygodny dostęp do wszystkich komponentów. Gra jest szybsza niz sie spodziewałem, sama rozgrywką (2-osobowa) to 90-105min, co daje ok. 2h box-to-box. Nie mam zamiaru robić szczegółowej recenzji, bo takich są setki, ale wrzucam kilka chaotycznych przemyśleń i pierwszych wrażeń.
Element Patchworkowy. To jest zdecydowanie część, która spowodowała u mnie zainteresowanie tą grą. Pomysł z grą ekonomiczną, w której ostatecznym produktem są elementy, które układamy na planszetkach jak tetrisa jest fenomenalny. Patchwork to dla mnie jedna z niewielu gier 10/10. W Uczcie mamy troche "odwróconego Patchworka", gdzie elementy są (w większości) prostokątne, a plansze mają nieregularne kształty. Osobiście wolałbym, aby było więcej "dziwnych" kształtów, ale domyślam się, że ciężko by to było zorganizować w pudełku. Ogólnie, umiejętne plaowanie kształtów jest pomocne, ale zawsze można dorzucić parę monet albo rudy i generalnie większe kawałki sa lepsze od mniejszych bez względu na kształt. Nie twierdzę, że ten element przestrzenny jest nieistotny, ale chciałbym aby był jeszcze ważniejszy.
Worker Placement. Poza mechaniką Patchworka gra jest dość standardowa. Oczywiście liczba akcji jest wielka, ale nie robią jakiś okrywczych rzeczy. W większości przerabiamy rózne surowce w inne lub wykorzystujemy to co mamy aby "wyczarować" surowce. Grając w dwie osoby rzadko się blokujemy, nie jesteśmy jeszcze tak ograni, aby blokować się celowo. Najbardziej ciekawa interakcja to rywalizacja o nowe wyspy. Fakt, że akcje sa podzielone na 1-4 workerów nie jest sam w sobie wybitnie ciekawy. Sporo komentarzy (nawet autora w instrukcji) jest poświęconych mechanikom z wykorzystaniem kości, moim zdaniem sprawnie to działa i nie spotkałem się z sytuacją, gdzie wyjątkowo słabe rzuty psuły grę lub frustrowały gracza.
Karty pomocników. Kolejny element, który jeszcze przed zakupem mnie zachęcał to karty pomocników. Dla kontekstu: bardzo cenię i lubię Agricolę oraz aktywnie nie lubię Kawerny. Także sami rozumiecie... W Uczcie karty pełnią drugorzedną rolę i nie ustawia się strategii pod karty ani karty nie dyktuja strategii. Dodają przyjemnego smaczku do gry, ale jej nie zaburzają. Ciekawym aspektem gry jest planowanie ruchów tak aby dociągać i zagrywać karty w odpowiednich momentach.
Żebyście mogli lepiej ocenić z jak niskiego pułapu mechaniki, to nasze wyniki oscylują w granicach 120pkt. Najwyższy to 136, a najniższy to 67 jak próbowałem zwierzęcej strategii, ale się totalnie poblokowałem i nie miałem gdzie wstawiać tych wielkich płytek, którą powstaja z przetworzonych owiec i krów.
Podsumowując, jestem usatysfakcjonowany Ucztą i myślę, że będzie lądowała na stole kilka razy w roku. Kupiłem Norwegów, w których jeszcze nie grałem, ale widziałem gameplay i nie spodziewam się, aby zmienił moje odczucia. Te elementy, które rzekomo "naprawia" mnie akurat nie drażnią. Czekam też na Duńczyków, mam nadzieję, że element Patchworkowy będzie jakoś zmieniony, tak, aby dawał jeszcze więcej kombinowania i ciekawych decyzji. W podobnym czasie kupiłem też Fields of Arle, ale na razie nie mam jakoś ochoty rozfoliowywać, uczyć się zasad i namawiać żony, jak mogę zagrać w Ucztę (może powinienem?)
W ciągu dwóch miesięcy zagraliśmy z żoną 7 rozgrywek 2-osobowych. Gra jest wielka, liczba kartonowych komponentów jest porażająca, ale dzięki pojemnikom setup nie jest taki straszny. Rozłożenie gry to 5-10 min. Gra zajmuje bardzo dużo miejsca i nawet grając we dwie osoby ciężko to ustawić w taki sposób, aby wszyscy gracze mieli wygodny dostęp do wszystkich komponentów. Gra jest szybsza niz sie spodziewałem, sama rozgrywką (2-osobowa) to 90-105min, co daje ok. 2h box-to-box. Nie mam zamiaru robić szczegółowej recenzji, bo takich są setki, ale wrzucam kilka chaotycznych przemyśleń i pierwszych wrażeń.
Element Patchworkowy. To jest zdecydowanie część, która spowodowała u mnie zainteresowanie tą grą. Pomysł z grą ekonomiczną, w której ostatecznym produktem są elementy, które układamy na planszetkach jak tetrisa jest fenomenalny. Patchwork to dla mnie jedna z niewielu gier 10/10. W Uczcie mamy troche "odwróconego Patchworka", gdzie elementy są (w większości) prostokątne, a plansze mają nieregularne kształty. Osobiście wolałbym, aby było więcej "dziwnych" kształtów, ale domyślam się, że ciężko by to było zorganizować w pudełku. Ogólnie, umiejętne plaowanie kształtów jest pomocne, ale zawsze można dorzucić parę monet albo rudy i generalnie większe kawałki sa lepsze od mniejszych bez względu na kształt. Nie twierdzę, że ten element przestrzenny jest nieistotny, ale chciałbym aby był jeszcze ważniejszy.
Worker Placement. Poza mechaniką Patchworka gra jest dość standardowa. Oczywiście liczba akcji jest wielka, ale nie robią jakiś okrywczych rzeczy. W większości przerabiamy rózne surowce w inne lub wykorzystujemy to co mamy aby "wyczarować" surowce. Grając w dwie osoby rzadko się blokujemy, nie jesteśmy jeszcze tak ograni, aby blokować się celowo. Najbardziej ciekawa interakcja to rywalizacja o nowe wyspy. Fakt, że akcje sa podzielone na 1-4 workerów nie jest sam w sobie wybitnie ciekawy. Sporo komentarzy (nawet autora w instrukcji) jest poświęconych mechanikom z wykorzystaniem kości, moim zdaniem sprawnie to działa i nie spotkałem się z sytuacją, gdzie wyjątkowo słabe rzuty psuły grę lub frustrowały gracza.
Karty pomocników. Kolejny element, który jeszcze przed zakupem mnie zachęcał to karty pomocników. Dla kontekstu: bardzo cenię i lubię Agricolę oraz aktywnie nie lubię Kawerny. Także sami rozumiecie... W Uczcie karty pełnią drugorzedną rolę i nie ustawia się strategii pod karty ani karty nie dyktuja strategii. Dodają przyjemnego smaczku do gry, ale jej nie zaburzają. Ciekawym aspektem gry jest planowanie ruchów tak aby dociągać i zagrywać karty w odpowiednich momentach.
Żebyście mogli lepiej ocenić z jak niskiego pułapu mechaniki, to nasze wyniki oscylują w granicach 120pkt. Najwyższy to 136, a najniższy to 67 jak próbowałem zwierzęcej strategii, ale się totalnie poblokowałem i nie miałem gdzie wstawiać tych wielkich płytek, którą powstaja z przetworzonych owiec i krów.
Podsumowując, jestem usatysfakcjonowany Ucztą i myślę, że będzie lądowała na stole kilka razy w roku. Kupiłem Norwegów, w których jeszcze nie grałem, ale widziałem gameplay i nie spodziewam się, aby zmienił moje odczucia. Te elementy, które rzekomo "naprawia" mnie akurat nie drażnią. Czekam też na Duńczyków, mam nadzieję, że element Patchworkowy będzie jakoś zmieniony, tak, aby dawał jeszcze więcej kombinowania i ciekawych decyzji. W podobnym czasie kupiłem też Fields of Arle, ale na razie nie mam jakoś ochoty rozfoliowywać, uczyć się zasad i namawiać żony, jak mogę zagrać w Ucztę (może powinienem?)
- Siersciu
- Posty: 166
- Rejestracja: 26 kwie 2020, 01:02
- Lokalizacja: Radzionków
- Has thanked: 177 times
- Been thanked: 53 times
Re: Uczta dla Odyna / A Feast for Odin (Uwe Rosenberg)
Też gram głównie z żoną. Norwegowie faktycznie nie zmienią odczuć z gry. Pojawia się tam kilka nowych akcji oraz kafelków z nowymi kształtami, ale najważniejsze jest to, że na planszy głównej jest ciaśniej przy dwóch osobach i czasem jest to wyścig o zajęcie ważnego dla mnie pola przed przeciwnikiem. Ogólnie oceniam dodatek na plus. Mamy już ponad 20 rozegranych partii i dalej się świetnie bawimy. Możliwości w drodze do zwycięstwa są ogromne. Prawdziwy sandbox. Pola Arle też mamy i też żonie przypadło do gustu, ale do Uczty jednak wracamy częściej. Podejrzewam, że gralibyśmy częściej, ale po 4-5 dniach grania robi się męczące to rozkładanie i składanie gry. Po dłuższej przerwie zagra się znowu przy jakiejś okazji. Przypominamy sobie wtedy jak się w to ekstra gra i heja! Kilka dni z rzędu znowu gramy, aż nas nie zmęczy setup gryarturmarek pisze: ↑14 gru 2021, 14:23
Podsumowując, jestem usatysfakcjonowany Ucztą i myślę, że będzie lądowała na stole kilka razy w roku. Kupiłem Norwegów, w których jeszcze nie grałem, ale widziałem gameplay i nie spodziewam się, aby zmienił moje odczucia. Te elementy, które rzekomo "naprawia" mnie akurat nie drażnią. Czekam też na Duńczyków, mam nadzieję, że element Patchworkowy będzie jakoś zmieniony, tak, aby dawał jeszcze więcej kombinowania i ciekawych decyzji. W podobnym czasie kupiłem też Fields of Arle, ale na razie nie mam jakoś ochoty rozfoliowywać, uczyć się zasad i namawiać żony, jak mogę zagrać w Ucztę (może powinienem?)
- arturmarek
- Posty: 1488
- Rejestracja: 31 paź 2017, 08:05
- Has thanked: 257 times
- Been thanked: 725 times
Re: Uczta dla Odyna / A Feast for Odin (Uwe Rosenberg)
Ja nawet sobie lubie takie eurasy powykładać i posortować przed grą. Takie odstresowujące bezmózgie zajęcie. Nie lubie w grach trudnych setupów jeśli trzeba być skupionym gdzie jakie karty, gdzie jakie znaczniki itp. Tutaj po prostu trzeba powyjmować z pudełka i porostawiać na stole tak aby się wygodnie sięgało. Także dla mnie to nie kłopot. No i tak jak pisałem wyżej, ten setup jest szybszy niz się wydaje na pierwszy rzut oka.Siersciu pisze: ↑14 gru 2021, 16:09Też gram głównie z żoną. Norwegowie faktycznie nie zmienią odczuć z gry. Pojawia się tam kilka nowych akcji oraz kafelków z nowymi kształtami, ale najważniejsze jest to, że na planszy głównej jest ciaśniej przy dwóch osobach i czasem jest to wyścig o zajęcie ważnego dla mnie pola przed przeciwnikiem. Ogólnie oceniam dodatek na plus. Mamy już ponad 20 rozegranych partii i dalej się świetnie bawimy. Możliwości w drodze do zwycięstwa są ogromne. Prawdziwy sandbox. Pola Arle też mamy i też żonie przypadło do gustu, ale do Uczty jednak wracamy częściej. Podejrzewam, że gralibyśmy częściej, ale po 4-5 dniach grania robi się męczące to rozkładanie i składanie gry. Po dłuższej przerwie zagra się znowu przy jakiejś okazji. Przypominamy sobie wtedy jak się w to ekstra gra i heja! Kilka dni z rzędu znowu gramy, aż nas nie zmęczy setup gryarturmarek pisze: ↑14 gru 2021, 14:23
Podsumowując, jestem usatysfakcjonowany Ucztą i myślę, że będzie lądowała na stole kilka razy w roku. Kupiłem Norwegów, w których jeszcze nie grałem, ale widziałem gameplay i nie spodziewam się, aby zmienił moje odczucia. Te elementy, które rzekomo "naprawia" mnie akurat nie drażnią. Czekam też na Duńczyków, mam nadzieję, że element Patchworkowy będzie jakoś zmieniony, tak, aby dawał jeszcze więcej kombinowania i ciekawych decyzji. W podobnym czasie kupiłem też Fields of Arle, ale na razie nie mam jakoś ochoty rozfoliowywać, uczyć się zasad i namawiać żony, jak mogę zagrać w Ucztę (może powinienem?)
- Siersciu
- Posty: 166
- Rejestracja: 26 kwie 2020, 01:02
- Lokalizacja: Radzionków
- Has thanked: 177 times
- Been thanked: 53 times
Re: Uczta dla Odyna / A Feast for Odin (Uwe Rosenberg)
Zrobiłem wszystko co się da, aby usprawnić setup i obsługę gry, a i tak idealnie nie jest. Już taki charakter tej gry
Re: Uczta dla Odyna / A Feast for Odin (Uwe Rosenberg)
hmm, ja bym nie wywalał oryginalnych tacek - mają tę zaletę, że są zamykane. Tylko dorobiłbym tacki na surowce. Jakoś tak noszę się z zamiarem zrobienia tego, ale nie mogę się za to zabrać...
- brazylianwisnia
- Posty: 4137
- Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
- Has thanked: 272 times
- Been thanked: 942 times
Re: Uczta dla Odyna / A Feast for Odin (Uwe Rosenberg)
Ja coś takiego zrobiłem:
Spoiler:
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430