18xx
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- Galatolol
- Posty: 2387
- Rejestracja: 23 mar 2009, 13:03
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 624 times
- Been thanked: 1030 times
Re: 18xx
Jedyny sposób dostania gier Mroczki to kupowanie na ebayu/rynku wtórnym.
Ja tam nie rozumiem, co ludzi w nich ciągnie, szczególnie teraz, przy obecnym wysypie osiemnastek. Gość co roku znienacka wypuszcza grę, przez chwilę sprzedaje i przechodzi do następnej. Mam przez to duże obawy co do jakości tych projektów, stopnia ich przetestowania itd. I mówię to mimo mojej słabości do chałupniczo, podziemnie wydawanych osiemnastek (które to zjawisko jest w trakcie zaniku).
Ja tam nie rozumiem, co ludzi w nich ciągnie, szczególnie teraz, przy obecnym wysypie osiemnastek. Gość co roku znienacka wypuszcza grę, przez chwilę sprzedaje i przechodzi do następnej. Mam przez to duże obawy co do jakości tych projektów, stopnia ich przetestowania itd. I mówię to mimo mojej słabości do chałupniczo, podziemnie wydawanych osiemnastek (które to zjawisko jest w trakcie zaniku).
-
- Posty: 503
- Rejestracja: 16 kwie 2020, 18:40
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 136 times
- Been thanked: 254 times
Re: 18xx
Ciągnie chęć poznania gry, myślałem że jest gdzieś opcja PnP, ale tak jak mówisz na ebayu była 18CH dość długo później cisza.Galatolol pisze: ↑31 gru 2021, 10:37 Jedyny sposób dostania gier Mroczki to kupowanie na ebayu/rynku wtórnym.
Ja tam nie rozumiem, co ludzi w nich ciągnie, szczególnie teraz, przy obecnym wysypie osiemnastek. Gość co roku znienacka wypuszcza grę, przez chwilę sprzedaje i przechodzi do następnej. Mam przez to duże obawy co do jakości tych projektów, stopnia ich przetestowania itd. I mówię to mimo mojej słabości do chałupniczo, podziemnie wydawanych osiemnastek (które to zjawisko jest w trakcie zaniku).
Chałupnicze wydawanie osiemnastek nie zanika moim zdaniem się rozwija i dla mnie się rozwija.
-
- Posty: 194
- Rejestracja: 11 lis 2017, 19:52
- Lokalizacja: Ùlëniô
- Has thanked: 57 times
- Been thanked: 65 times
Re: 18xx
Spoiler:
-
- Posty: 503
- Rejestracja: 16 kwie 2020, 18:40
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 136 times
- Been thanked: 254 times
Re: 18xx
Bardziej z tym pytaniem celowałem w to że można sobie to zrobić jako PnP, ale Galatolol mnie wyprowadził z błędu.pasza_sadyka pisze: ↑31 gru 2021, 11:13 Niestety trochę masz racji. Zasady jak dla mnie są słabo zredagowane i pełne niejasności. Na charterach jedno a w rulebook'u drugie. Myślę że wydając 250$ z cłem i przesyłką byłbym nieco zawiedziony. Mnie osobiście pociąga w 18CH mapa i charakterystyczne dla Mroczki multum prywatnych. Gdybym miał kupić jego grę to na początek była by to 18GL która jest ograna przez ludzi i dobrze oceniana.
- Galatolol
- Posty: 2387
- Rejestracja: 23 mar 2009, 13:03
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 624 times
- Been thanked: 1030 times
Re: 18xx
Chodzi mi nie o samoróbki do własnego użytku, ale o wydawanie gier w taki sposób. Dosłownie kilka lat temu wszystkie pozycje poza 1830, 1846 i paroma innymi (ale to już z rynku wtórnego) były tylko w takiej formie. Teraz AAG robi co najwyżej samoróbki prototypów, Marflow też z nich rezygnuje na rzecz kickstarterów (musiałem wprost prosić, żeby jeszcze dla mnie zrobili 18Rhl, bo dotychczasowa wersja mnie urzeka; mają dać znać w luym), a każde nowe wydawnictwo idzie w fabryczną produkcję. Na "placu boju" zostały jedynie GTG i pojedynczy autorzy robiący po kilka (-naście/-dziesiąt) kopii na własną rękę.
- Siersciu
- Posty: 166
- Rejestracja: 26 kwie 2020, 01:02
- Lokalizacja: Radzionków
- Has thanked: 179 times
- Been thanked: 53 times
Re: 18xx
Szukam jakich informacji na temat 18CZ. Jedyne informacje jakie udało mi się znaleźć w tym wątku to, że dobrze chodzi na 2 osoby (z Vaclavem), i że są małe, średnie i duże spółki.
Może jest ktoś, kto mógłby napisać coś więcej o tej grze i może porównać do innych 18-tek?
Może jest ktoś, kto mógłby napisać coś więcej o tej grze i może porównać do innych 18-tek?
- Apos
- Posty: 1178
- Rejestracja: 12 sie 2007, 14:42
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Has thanked: 472 times
- Been thanked: 1050 times
- Kontakt:
Re: 18xx
Zastanawiałem się nad zakupem 18CZ przez pewien czas i poczytałem zasady oraz ograłem parę partyjek na 18xx.games.Siersciu pisze: ↑31 gru 2021, 11:55 Szukam jakich informacji na temat 18CZ. Jedyne informacje jakie udało mi się znaleźć w tym wątku to, że dobrze chodzi na 2 osoby (z Vaclavem), i że są małe, średnie i duże spółki.
Może jest ktoś, kto mógłby napisać coś więcej o tej grze i może porównać do innych 18-tek?
W porównaniu do 1830, różnice:
- Nie ma limitu banku, ani gra nie kończy się przez bankrut spółki. Gra ma stały czas rozgrywki - taki timeline. Po wykonaniu określonej ilości rund, gra się kończy
- jest export pociągów, podobny do tego z 18Chesapeake
- akcje spółek są na zasadzie sell-buy, a w 1830 jest sell-buy-sell
- małe spółki mają limit 75% akcji na gracza, duże 60%
- duże spółki mogą kupić małe
- giełda jest na zasadzie "zamka błyskawicznego" (zig-zag), zamiast pełnej dwuwymiarowej
- kapitalizacja spółki, gdy ta "wypływa" ma inne wartości. Gdy kapitał spółki w 1830 to 10-krotność wartości par, to tutaj X-krotność jest zależna od wielkości spółki
- wioski można upgrade'ować
- pociągi E, które ignorują wioski
- są specjalne płytki tras z fioletową ramką, które mogą być położone przez lokalne spółki
Ostatecznie nie zdecydowałem się na kupno 18CZ. 18XX na dwie osoby nie potrzebuję, bo zawsze gramy w składzie 3-6 osób, a specyficzne zmiany w rozgrywce nie przypadły mi do gustu. Wolałbym już zainwestować w 1822 lub pójść na całość i zakupić 1817, bo w sumie czegoś takiego tylko brakuje mi do kolekcji
Re: 18xx
Zastanawiam się nad kupnem (w niedalekiej przyszłości) nad shikoku ewentualnie czosapik-a. Wie ktoś czy instrukcja pl do shikoku 1889 na bgg jest poprawnie przetłumaczona ?
A może dżentelmeni zrobią tutorial jak grać w którąś z 18xx dla początkujących : ) ?
Pozdrawiam
A może dżentelmeni zrobią tutorial jak grać w którąś z 18xx dla początkujących : ) ?
Pozdrawiam
- Otorek
- Posty: 686
- Rejestracja: 25 maja 2020, 18:00
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 261 times
- Been thanked: 367 times
Re: 18xx
Wydaje mi się, że czytałem PL instrukcje do Chesapeake i 1889 nie znalazłem tam żadnych błędów. Lektura instrukcji, gra na sucho w trybie hot seat, po przejściu tutoriala na 18xx.games to aż nadto aby ogarnąć ten system. Jak pisałem wcześniej, gry bazowane na 1830 jak Chesapeake, 1889 czy nawet 1882 są bardzo przystępne i wiele suchych gier euro ma bardziej abstrakcyjne koncepcje i mechanizmy. Nie są to trudne gry w swoich zasadach.
- Otorek
- Posty: 686
- Rejestracja: 25 maja 2020, 18:00
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 261 times
- Been thanked: 367 times
Re: 18xx
Brassowe zasado-wyjątki z dostępem do rynku/połączeń przy węglu/metalu/browarze (tu jeszcze zależne czy swój czy współgracza) są bardziej upierdliwe niż jakakolwiek zasada we wcześniej przeze mnie wymienionych grach. W FCM nie grałem, ale stawiam, że jego są bardziej skomplikowane. Instrukcja, 18xx.games z tutorialem, jak to obsługiwać + hot seat i nie ma żadnego problemu w ogarnięciu. Dla mnie chyba najdziwniejsze na start była aukcja firm prywatnych, do utrwalenia pamiętanie o tym kiedy akcje spółek idą pionowo w górę, kiedy dokładnie wypłacany jest przychód za posiadane spółki prywatne. To może łatwo umykać przy 18xx.games dla tego warto przyłożyć się do instrukcji, albo dobrze czytać log na 18xx.games - bo wszystkie te informacje są tam zawarte w formie tekstowej.
- Sir_Yaro
- Posty: 1657
- Rejestracja: 21 cze 2014, 18:00
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 47 times
- Been thanked: 378 times
- Kontakt:
Re: 18xx
Ja bym radził poprosić kogoś o wprowadzenie na żywo na 18xx.games. Dla każdego jest inaczej ale pierwsze zetknięcie się z regułami do 18xx bywa traumatyczne. Pomimo tego, że jak się zrozumie zasady, to są one przeważnie proste lub bardzo proste. Za to język, forma, ilość tekstu na początku potrafi rozwalić... 2 kolegów, którzy łykają b.ciężkie euro jak dropsy, tak się odbiło, że od 3 lat nie potrafię żadnego namówić, aby spróbowali raz jeszcze...
- Qlaqs
- Posty: 493
- Rejestracja: 17 lut 2008, 18:38
- Lokalizacja: Toruń
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 14 times
Re: 18xx
Zgadzam się. Gdyby nie przygoda z Bratem Pitem (Opole) oraz resztą Dżentelmenów (Lublin) w dobie pandemii - to nie byłoby tak fajnie.Sir_Yaro pisze: ↑02 sty 2022, 22:59Ja bym radził poprosić kogoś o wprowadzenie na żywo na 18xx.games. Dla każdego jest inaczej ale pierwsze zetknięcie się z regułami do 18xx bywa traumatyczne. Pomimo tego, że jak się zrozumie zasady, to są one przeważnie proste lub bardzo proste. Za to język, forma, ilość tekstu na początku potrafi rozwalić... 2 kolegów, którzy łykają b.ciężkie euro jak dropsy, tak się odbiło, że od 3 lat nie potrafię żadnego namówić, aby spróbowali raz jeszcze...
Zaczynałem na 18board + Skype, teraz gram na 18xx.games + Skype.
Pozdrawiam Łukasz (dżentelmeni przy Stole)
Ostatnio zmieniony 04 sty 2022, 18:06 przez Qlaqs, łącznie zmieniany 1 raz.
Moja skromna kolekcja to co mam, czego chce sie pozbyc i to co w drodze!
- Otorek
- Posty: 686
- Rejestracja: 25 maja 2020, 18:00
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 261 times
- Been thanked: 367 times
Re: 18xx
Jeśli nie spróbowałeś sam to jak możesz oceniać? Ja posłuchałem tylko podcastu dżentelmenów, ogarnąłem instrukcje do 18Chesapeake, przejrzałem po Polsku, sprawdziłem aukcje spółek prywatnych na YT, tutorial z obsługi 18xx.games, kilkanaście minut hot seat sam ze sobą i po tym zagraliśmy pierwszą partie przez 18xx.games w 3 osoby, które wprowadziłem, jedna osoba planszowo zielona.
Zero problemów, gra co prawda grubo ponad 4h, może 5h, bez zaciętych pociągów czy bankrutów (o których w Chesapeake trudno) kolejny raz powtórzę trudność nauki tych gier na krótkich klonach 1830 jest przejaskrawiane. Lisboa Lacerdy jest znacznie bardziej trudna do ułożenia sobie w głowie, Wojna o Pierścień, nawet Pax Pamir spokojnie zaryzykuje takie porównanie. Nie mam na myśli oczywiście zrozumienia jak powinno się grać po 1 rozgrywce, ale czerpać radość spokojnie można przy pierwszej bez kogoś kto Cie wprowadzi przy planszy.
Zero problemów, gra co prawda grubo ponad 4h, może 5h, bez zaciętych pociągów czy bankrutów (o których w Chesapeake trudno) kolejny raz powtórzę trudność nauki tych gier na krótkich klonach 1830 jest przejaskrawiane. Lisboa Lacerdy jest znacznie bardziej trudna do ułożenia sobie w głowie, Wojna o Pierścień, nawet Pax Pamir spokojnie zaryzykuje takie porównanie. Nie mam na myśli oczywiście zrozumienia jak powinno się grać po 1 rozgrywce, ale czerpać radość spokojnie można przy pierwszej bez kogoś kto Cie wprowadzi przy planszy.
Ostatnio zmieniony 04 sty 2022, 20:48 przez Otorek, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 407
- Rejestracja: 13 mar 2006, 11:40
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Has thanked: 28 times
- Been thanked: 64 times
- Kontakt:
Re: 18xx
Nawiązując do tematu gdzie dyskutowaliśmy o dostępności tytułów z AAG, info z ich Twittera:
"Speaking of 1817, down to 70 international copies, should last until mid-2022 at current sales rates. US copies should last until next year. No reprint planned."
"Speaking of 1817, down to 70 international copies, should last until mid-2022 at current sales rates. US copies should last until next year. No reprint planned."
- piton
- Posty: 3429
- Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 1204 times
- Been thanked: 631 times
- Kontakt:
Re: 18xx
Nasz kolega Scott nie próżnuje (biznes to biznes)
Zarzucił gry do WAVE 5
obrazek na BGG --> https://boardgamegeek.com/image/6607294/scottredracecar
Fajnie jak wyda dodatkowe plansze do 1817 - 1817NA i nawet 1817WO, to uważam za spoko (brak na obrazku )
18GB, 18NY też jest git wg mnie. 18GB szczególnie wydaje się mnie dość ciekawym wynalazkiem.
ALE nie wiem czy 22PNW (nie znam poza "recenzjami", ot "kolejne" 22 dla mnie), 18MOON (grałem 1 raz w dawny prototyp) czy 18SJ (grałem ze 3 razy - działało) są "godne" wydania ?
- przez godne mam na myśli już tak dopracowane, żeby nic nie zgrzytało. Stosunkowo bardzo młode pomysły, nie wiem czy aż tak ciekawe i innowacyjne (oby!), a najbardziej boje się braku balansu czy wręcz zepsucia, jak pogra w toto więcej osób to się okaże... No kupić nie muszę
model biznesowy Scotta już tam wałkowaliśmy milion razy
Jak macie jakieś przemyślenia i doświadczenia w temacie ww. gier, wrzucajcie. Dzięki!
Zarzucił gry do WAVE 5
obrazek na BGG --> https://boardgamegeek.com/image/6607294/scottredracecar
Fajnie jak wyda dodatkowe plansze do 1817 - 1817NA i nawet 1817WO, to uważam za spoko (brak na obrazku )
18GB, 18NY też jest git wg mnie. 18GB szczególnie wydaje się mnie dość ciekawym wynalazkiem.
ALE nie wiem czy 22PNW (nie znam poza "recenzjami", ot "kolejne" 22 dla mnie), 18MOON (grałem 1 raz w dawny prototyp) czy 18SJ (grałem ze 3 razy - działało) są "godne" wydania ?
- przez godne mam na myśli już tak dopracowane, żeby nic nie zgrzytało. Stosunkowo bardzo młode pomysły, nie wiem czy aż tak ciekawe i innowacyjne (oby!), a najbardziej boje się braku balansu czy wręcz zepsucia, jak pogra w toto więcej osób to się okaże... No kupić nie muszę
model biznesowy Scotta już tam wałkowaliśmy milion razy
Jak macie jakieś przemyślenia i doświadczenia w temacie ww. gier, wrzucajcie. Dzięki!
- mistrz_yon
- Posty: 705
- Rejestracja: 26 kwie 2005, 11:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 157 times
- Been thanked: 253 times
- Kontakt:
Re: 18xx
Ja w ramach dzielenia się spostrzeżeniami dorzucę kolejne info o 18DO. Wczoraj graliśmy po raz pierwszy w 5 osób, z których dla 3 był to pierwszy kontakt z 18xx. Bez tłumaczenia zasad zeszło nam 5 godzin (20:00-01:00). Wersja TRG z bankiem na 9000.
Spostrzeżenia:
1. W grze są trzy spółki, które mają taki ficzer że mogą kupić pociąg na początku OR w której zyskały status floated. Do tej pory zawsze graliśmy 2-3 osoby i były to dla nas spółki startowe. Teraz po raz pierwszy było inaczej - młodziaki dostały te spółeczki (które mają też po 5 stacji), a myśmy z młodym dostali bardziej klasyczne spółki (standardowe operacje) z 2 i 3 stacjami. Nie powiem, było to ciekawe bo (raz) kasa pojawia się później i (dwa) naprawdę trzeba uważać gdzie i kiedy się budować.
2. Po raz pierwszy pojawiły się oddolne ruchy w zarządzaniu portfelem akcji. Późno i pod koniec gry, ale ludziska zaczęli się optymalizować. Pojawiły się pomysły i strategie. Przy 5 graczach jest limit 10 udziałów, więc dużo większe znaczenie ma co się wybiera i na czym zarabia.
3. Nie było specjalnie spektakularnego train rushu, aaale smaczki były. Dwie osoby zostały zmuszone do zezłomowania 3T w baaardzo niekorzystnym dla siebie momencie. Skończyło się na wyprzedawaniu akcji. Najzabawniejsze było to, że stało się tak na ich własne życzenie. Robili całkowicie z dupy operacje na udziałach w SR w badzo wrażliwym momencie gry, w efekcie pozmieniała się kolejność. Ostrzegaliśmy. Mówiliśmy. Mieli jednakowoż plan. Plan zadziałał. Częściwo. Złoto. Ale już się nauczyli. Ta gra w sumie szybko uczy
4. Po raz pierwszy udało mi się ufundować i rozbujać drugą spółke i na dodatek utrzymać jak jako generująca zyski dla mnie i dla siebie. Ten limit 10 udziałów zadziałała ciekawie, bo wyczekałem aż się inni napchają i potem późno zaczęli kupować moje udziały. Były już wysoko i bardzo szybko przeskoczyłem na 6T.
5. Wynik końcowe bardzo fajne i zblizone do siebie (cash+stock):
miejsce 1: 3480 (1680+1800)
miejsce 2: 3403 (2253+1150)
miejsce 3: 3210 (1980+1230)
miejsce 4: 2483 (1533+950)
miejsce 5: 1312 (300+1012)
6. Generalnie wrażenie: bardzo dobre, wszystkim się podobało. Emejzing.
Spostrzeżenia:
1. W grze są trzy spółki, które mają taki ficzer że mogą kupić pociąg na początku OR w której zyskały status floated. Do tej pory zawsze graliśmy 2-3 osoby i były to dla nas spółki startowe. Teraz po raz pierwszy było inaczej - młodziaki dostały te spółeczki (które mają też po 5 stacji), a myśmy z młodym dostali bardziej klasyczne spółki (standardowe operacje) z 2 i 3 stacjami. Nie powiem, było to ciekawe bo (raz) kasa pojawia się później i (dwa) naprawdę trzeba uważać gdzie i kiedy się budować.
2. Po raz pierwszy pojawiły się oddolne ruchy w zarządzaniu portfelem akcji. Późno i pod koniec gry, ale ludziska zaczęli się optymalizować. Pojawiły się pomysły i strategie. Przy 5 graczach jest limit 10 udziałów, więc dużo większe znaczenie ma co się wybiera i na czym zarabia.
3. Nie było specjalnie spektakularnego train rushu, aaale smaczki były. Dwie osoby zostały zmuszone do zezłomowania 3T w baaardzo niekorzystnym dla siebie momencie. Skończyło się na wyprzedawaniu akcji. Najzabawniejsze było to, że stało się tak na ich własne życzenie. Robili całkowicie z dupy operacje na udziałach w SR w badzo wrażliwym momencie gry, w efekcie pozmieniała się kolejność. Ostrzegaliśmy. Mówiliśmy. Mieli jednakowoż plan. Plan zadziałał. Częściwo. Złoto. Ale już się nauczyli. Ta gra w sumie szybko uczy
4. Po raz pierwszy udało mi się ufundować i rozbujać drugą spółke i na dodatek utrzymać jak jako generująca zyski dla mnie i dla siebie. Ten limit 10 udziałów zadziałała ciekawie, bo wyczekałem aż się inni napchają i potem późno zaczęli kupować moje udziały. Były już wysoko i bardzo szybko przeskoczyłem na 6T.
5. Wynik końcowe bardzo fajne i zblizone do siebie (cash+stock):
miejsce 1: 3480 (1680+1800)
miejsce 2: 3403 (2253+1150)
miejsce 3: 3210 (1980+1230)
miejsce 4: 2483 (1533+950)
miejsce 5: 1312 (300+1012)
6. Generalnie wrażenie: bardzo dobre, wszystkim się podobało. Emejzing.
Re: 18xx
Czy ktoś może chciałby podzielić się wrażeniami nt. Harzbahn 1873? (Odcinka „dwójki rdzewieją” o pierwszych wrażeniach słuchałem, może doszły kolejne partie?).
Drugie pytanie, czy wg was któreś z obecnie dostępnych gier z Marflow wyróżniają się mocno i szczególnie warte są zainteresowania? ). Osoba Scotta zaczęła mnie trochę denerwować i staram się szukać czegoś co nie jest od AAG.
Drugie pytanie, czy wg was któreś z obecnie dostępnych gier z Marflow wyróżniają się mocno i szczególnie warte są zainteresowania? ). Osoba Scotta zaczęła mnie trochę denerwować i staram się szukać czegoś co nie jest od AAG.
- Galatolol
- Posty: 2387
- Rejestracja: 23 mar 2009, 13:03
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 624 times
- Been thanked: 1030 times
Re: 18xx
Grałem potem dwukrotnie przez sieć, ale czekam na kolejne partie na żywo, by mieć bardziej rzetelną opinię. Kontynuacja pierwszych wrażeń jest taka, że to raczej przeciętniak i różnice w zasadach względem normalnych osiemnastek (czy też raczej konieczność ich przyswojenia) "nie są tego warte".
18Ruhr (EDIT: 18Rhl, nie 18Ruhr) i 1847 AE. Pierwsza może być jedną z najlepszych gier o budowaniu tras, druga jest pewnie najsprawniejszym przedstawicielem "niemieckiej szkoły" (innymi słowy gier bazujących na 1835). Tylko to nie będą miłości od pierwszego wejrzenia. Z tego, co mi się obiło o uszy, Marflow też się przenosi na kickstarter/masową produkcję, więc niekoniecznie się kupi od ręki.Drugie pytanie, czy wg was któreś z obecnie dostępnych gier z Marflow wyróżniają się mocno i szczególnie warte są zainteresowania? ).
Ostatnio zmieniony 11 sty 2022, 18:11 przez Galatolol, łącznie zmieniany 1 raz.
- Xenir
- Posty: 355
- Rejestracja: 07 cze 2018, 13:42
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 152 times
- Been thanked: 304 times
Re: 18xx
Niestety nie było jak się zgadać na kolejne rozgrywki. Harzbahn jest zbyt długi na granie wieczorowe - nasza pierwsza gra na 3 osoby trwała 4h44. Do tego trzeba by doliczyć tłumaczenie (przynajmniej raz), tak koło godziny (nie jest to prosta gra do wytłumaczenia - więcej wyjątków do zasad niż "rdzennych" zasad 18xx). To już daje 6h, co ciężko wcisnąć na tygodniu. No i chielibyśmy sprawdzić na 4 osoby, bo na 3 było ciut luźno. Koledzy grali online i mówią, że w 4 lepiej.
Celowo unikam grania w to przez internet. Gdy partia za bardzo się przeciąga tracę zainteresowanie i zapominam co chciałem w niej zrobić.
Póki co grałem w 1847AE, 1893 i 18BL.
Mam wrażenie, że w 47AE jest jeszcze jakiś potencjał*. Pociągi podwajające są dość mocne, ale czasem ciężko o kasę w firmie. Żadne udziały nie wypłacają do firmy, więc nie ma skąd wziąć drobnych na małe wydatki. Oczywiście można wstrzymywać, ale kosztuje to wartość giełdową no i nie ma kasy w SR na udziały. Kapitalizacja przyrostowa, wprawdzie nie ma limitu procentowego posiadania udziałów w danej firmie, ale czasem po prostu nie da się ich kupić, bo ogólny limit certyfikatów gryzie w dupę. Firmy są dostępne w grupach - wszystkie firmy z jednej grupy muszą wypłynąć, by można było otworzyć którąś z kolejnej. Wartości startowe firm są odgórnie narzucone i maleją - wcześniejsze firmy mają najwyższe startowe wartości, późniejsze - najniższe. A pociągi drożeją... Przez to wszystko opłacalne może być wymuszanie na sobie zakupu pociągów. Dodatkowo jest sporo podwójnych certyfikatów (poza prezesowskim) - rozkład zależny od firmy. Ciekawą cechą jest możliwość wykupienia udziałów od innych graczy przez prezesa firmy (jeśli posiada min. 70% w tej firmie) za 150% obecnej ceny giełdowej. Z jednej strony 100% posiadania firmy, z drugiej kto inny ma natychmiast więcej pieniędzy na inwestycje. No i potencjalne wstrzymywanie bardziej boli - jakoś lżej ten ból współdzielić z innymi Kontrola kapitału w tej grze jest często kluczowa. Jeszcze słowo o wariantach - instrukcja wymienia dwa dodatkowe: 1847 Pfalz i 1847 RRRR&B. Raczej nie warto się w nie zagłębiać - pierwszy jest po prostu pierwszą edycją tej gry i ucina trochę rzeczy z AE, drugi jest opracowany przez grupę która często grywała w 47. Przy czym instrukcja wspomina, że część ich pomysłów została zaimplementowana w wersji AE.
O 1893 nie pamiętam już kompletnie nic (graliśmy kilka miesięcy temu), wydaje mi się, że była kompletnie nieekscytująca.
W 18BL główną cechą są dwa równoległe typy sprzętu - pociągi i "autobusy" (rail buses). Pociągi jeżdżą normalnie, autobus N może zaliczyć 1 duże miasto i N-1 wiosek (można dokupić przyczepę podwajającą dochód z wiosek). Północ mapy jest bardziej nastawiona na pociągi, południe - na autobusy. Zakup jednego typu sprzętu powoduje rdzewienie starych pojazdów obu typów, więc nie będzie tak, że jakaś firma jeździ przedpotopowymi autobusami, a gdzieś indziej druga śmiga nowoczesnymi pociągami Jeszcze jedna dziwna cecha - możliwość wypłaty 75% dywidendy. Tutaj trzeba się skonsultować z tabelką obok planszy, by stwierdzić ile tak na prawdę się wypłaca (występują zaokrąglenia) i czy wtedy firma idzie w prawo na giełdzie (trzeba wypłacić przynajmniej tyle ile jest warta). Niestety tabelka była dość nieintuicyjna w obsłudze, a zasady nie były dość przejrzyste i chwilę nam zeszło zanim rozgryźliśmy która wartość co oznacza. Nie mam ani ciepłych ani chłodnych uczuć z nią związanych.
Na koniec kilka cech "niemieckiej szkoły" (oczywiście istnieją wyjątki od tych cech):
- nie ma klasycznej aukcji firm prywatnych - przypomina to bardziej draft z otwartej puli ("pakiet startowy") - bierzesz co Ci się podoba za z góry ustaloną cenę
- wyjątek: 18BL - klasyczna licytacja "wodospadowa"
- często występują minory (małe firmy z pojedynczym właścicielem wypłacające 50/50), które później wchłaniane są przez firmę państwową i wymieniane na ich udziały
- wyjątek: w 1847AE nia ma państowej ani minorów
- bardziej nastawione na operacje niż finansowe szachrajstwa (ale nadal kontrola kapitału jest istotna)
- raczej ciężko o bankructwa (Wolfram Janich, osoba stojąca za Marflow Games**, nie jest ich fanem)
- (tutaj nie mam pewności jak popularna jest ta zasada, była przynajmniej w 47AE i 35) możliwość wykupu udziałów własnej firmy od innych graczy
- sprzedaż dowolnej liczby udziałów w jednej obniża wartość firmy tylko o jeden rząd; wiadomo, można sprzedawać pojedynczo, ale wtedy samemu się trochę traci; inna kwestia, że giełdy zazwyczaj są dość "płytkie"
- wyjątek: 18BL
- narzucona kolejność dostępności firm (grupami) - np. tak jak opisałem przy 47AE
- z góry narzucona wartość startowa firm
*W miarę pisania fragmentu o 1847AE zacząłem się do niej bardziej przekonywać Na "papierze" jakoś łatwiej dostrzec jej fajne cechy.
**Wolfram - Marflow: pszypadeg?
Ostatnio zmieniony 10 sty 2022, 11:44 przez Xenir, łącznie zmieniany 2 razy.
- Galatolol
- Posty: 2387
- Rejestracja: 23 mar 2009, 13:03
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 624 times
- Been thanked: 1030 times
Re: 18xx
No i przede wszystkim określona kolejność wychodzenia firm (np. w 1847 AE musi wypłynąć czerwona - wystarczy kupić jeden udział - potem fioletowa, a dopiero potem dostępne są pozostałe cztery; niebieska wypływa zawsze na początku poprzez zakup prywatnych).
Re: 18xx
Dzięki za bardzo szczegółowe odpowiedzi, rewelacja.
Jak się uda zagrać w Harzbahn na żywo opiszcie jak wrażenia. Z jakiegoś powodu ta gra za mną chodzi od jakiegoś czasu, podoba mi się w teorii. Resztę katalogu AAG chyba na razie odpuszczam, może kiedyś jak się nie wyprzeda to coś łyknę.
Co do Marflow - muszę przyznać że zrobiliście mi chętkę na Pfalz, na pewno poczytam jeszcze o niej. 18Ruhr z opisu trochę podobna do Harzbahn, muszę przejrzeć instrukcję.
Następny temat, Marflow a masowa produkcja - wiem, że 18DO pan Wolfram na KS wypuścił, ale to nowa gra. Uważacie za możliwe (albo coś wiecie ?), że w przyszłości to samo zrobi ze swoimi starymi pozycjami?
Może 18Ruhr byłoby lepszym pomysłem od Harzbahn, wtedy na razie od AAG nic bym nie brał, tylko pieniądze zostawił u Wolframa, no i w przyszłości mam nadzieję w Polsce - bardzo mnie cieszy informacja o wydaniu 1832 przez rodzime wydawnictwo, tytuł wydaje się mieć naprawdę duże uznanie. Jakieś przecieki może są nowe co do tego wydania?
Jak się uda zagrać w Harzbahn na żywo opiszcie jak wrażenia. Z jakiegoś powodu ta gra za mną chodzi od jakiegoś czasu, podoba mi się w teorii. Resztę katalogu AAG chyba na razie odpuszczam, może kiedyś jak się nie wyprzeda to coś łyknę.
Co do Marflow - muszę przyznać że zrobiliście mi chętkę na Pfalz, na pewno poczytam jeszcze o niej. 18Ruhr z opisu trochę podobna do Harzbahn, muszę przejrzeć instrukcję.
Następny temat, Marflow a masowa produkcja - wiem, że 18DO pan Wolfram na KS wypuścił, ale to nowa gra. Uważacie za możliwe (albo coś wiecie ?), że w przyszłości to samo zrobi ze swoimi starymi pozycjami?
Może 18Ruhr byłoby lepszym pomysłem od Harzbahn, wtedy na razie od AAG nic bym nie brał, tylko pieniądze zostawił u Wolframa, no i w przyszłości mam nadzieję w Polsce - bardzo mnie cieszy informacja o wydaniu 1832 przez rodzime wydawnictwo, tytuł wydaje się mieć naprawdę duże uznanie. Jakieś przecieki może są nowe co do tego wydania?
- Koziełło
- Posty: 909
- Rejestracja: 13 cze 2018, 13:11
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 234 times
- Been thanked: 322 times
Re: 18xx
To żeby Ci ułatwić / utrudnić (niepotrzebne skreślić) i moje 3 grosze. Zagrałem w Harzbahna kilkukrotnie i... jakoś nie mam szczególnej ochoty siadać do kolejnej rozgrywki. Ogólnie każda 18xx ma jakiś kluczowy moment, po którym nic szczególnego już się nie dzieje. Najczęściej są to okolice zakupu pierwszych permanentnych pociągów. W Harzbahn kluczowym momentem jest początkowa licytacja, a potem.... nic szczególnego już się nie dzieje. Wymuszone trasy koncesyjne, wymuszona kolejność oraz moment wypływania kolejnych firm powodują, że gry stają się niesamowicie powtarzalne. Szczególnie widoczne jest to przy 3 graczach, ponieważ wypływają zawsze te same dwie firmy kolejowe plus HW (specjalna firma górnicza). Przy czterech graczach jest troszkę ciekawiej, bo poza trzema "pewniakami" musi coś jeszcze się wydarzyć. Ale wiadomo co się wydarzy - w drugim SR powstanie kolejna spółga górnicza (bo nie zejdzie tyle pociągów, żeby odblokować kolejne firmy kolejowe, pomijając, że te następne kolejowe są w większości bardzo słabe). I gra gra się sama, bez większych emocji. Jako gra na kilka rozgrywek będzie OK, ale na dziesiątki partii nie licz, bo zaczniesz zasypiać.