Jak wsiąkniesz w serię 18xx to będziesz posiadał dużo więcej tytułów każda jest inna.
A 1889 naprawdę jest bardzo przyjemną grą.
Do wątku dodam iż u mnie też powiększyła się kolekcja:
- 1848 Australia
- City of the Big Shoulders
Jak wsiąkniesz w serię 18xx to będziesz posiadał dużo więcej tytułów każda jest inna.
W grudniu kontynuowałem szał zakupowy z listopada, więc też sporo wpadło.Ardel12 pisze: ↑30 lis 2021, 13:11 Chciałbym napisać, że się ograniczyłem w tym miesiącu...no ale cóż nie wyszło xD Choć ograniczyłem się do jednego tytułu, KDM. Na piątkowej wyprzedaży dorwałem Spidiculusa za 50$, co jest świetną okazją patrząc na ceny rynkowe. Reszta na szczęście mnie nie zainteresowała ze sklepu. Ze wspieraczki za to zakupiłem Black Bundle 2021, by już móc zapomnieć o kolejnych dodatkach na lata xD Obecnie dobijam deal na pierwsze dodatki(Slenderman, Dragon King, Sunstalker, DBK i Gorm). Jak wszystko się uda to zostaną mi już tylko 3 dodatki do zakupienia(Flower Knight, Green Armor i Lonely Tree). KDM wszedł mocno i obecnie chcę do niego uzbierać wszystko z gameplayem jak do TMB. Gra w domu też została dobrze odebrana, więc jest potencjał by ogrywać go co jakiś czas.
I to jest przyklad super pozytywnie zakreconej planszowkowej rodzinyAgata82 pisze: ↑30 gru 2021, 21:57 na święta : dla syna Khora, dla córki Naturalnie, dla męża BonFire, ja dostałam Na skrzydłach, dotarła też w końcu Kaskadia - będzie na 40 urodziny męża jako dodatek do prezentu , dodatkowo już nie planszówki ale jednak gry Zip City Rebela dla syna i Diamentowy Kod dla córki.
Nie zrobiłeś tego. Powiedz, że tego nie zrobiłeś. Podziel się info ze społecznością, gdzie takie rzeczy, jak ATOE za 110 zł można dorwać? Taka okazja na granicy uwierzenia. Jestem ciekaw.andrzejstrzelba pisze: ↑03 sty 2022, 09:19 Ostatnio trafiłem na dwie okazje "z drugiej ręki" i kupiłem Pandemic Czas Cthulhu za 80 zł i A Touch of Evil z pomalowanymi figurkami za 110 zł.
Na A Touch of Evil polowałem już od dłuższego czasu, a Pandemic Czas Cthulhu chciałem spróbować, bo nigdy nie grałem w nic z Pandemic'a. Jak nie podejdzie to raczej nie stracę.
Zapewne tutaj:kastration pisze: ↑03 sty 2022, 22:06Nie zrobiłeś tego. Powiedz, że tego nie zrobiłeś. Podziel się info ze społecznością, gdzie takie rzeczy, jak ATOE za 110 zł można dorwać? Taka okazja na granicy uwierzenia. Jestem ciekaw.andrzejstrzelba pisze: ↑03 sty 2022, 09:19 Ostatnio trafiłem na dwie okazje "z drugiej ręki" i kupiłem Pandemic Czas Cthulhu za 80 zł i A Touch of Evil z pomalowanymi figurkami za 110 zł.
Na A Touch of Evil polowałem już od dłuższego czasu, a Pandemic Czas Cthulhu chciałem spróbować, bo nigdy nie grałem w nic z Pandemic'a. Jak nie podejdzie to raczej nie stracę.
Przyznaję się że to ja . Trochę szczęścia miałem bo byłem w kolejce na poczekalni w szpitalu i akurat włączyłem OLX'a . Cena była jednak tak niska, że bałem się że to oszustwo więc zaproponowałem 110 zł na prowizję i kupiłem przez Allegro. Sprzedający jednak uczciwy, super zabezpieczony karton z grą i wszystko dobrze się skończyło.psia.kostka pisze: ↑03 sty 2022, 22:19Zapewne tutaj:kastration pisze: ↑03 sty 2022, 22:06Nie zrobiłeś tego. Powiedz, że tego nie zrobiłeś. Podziel się info ze społecznością, gdzie takie rzeczy, jak ATOE za 110 zł można dorwać? Taka okazja na granicy uwierzenia. Jestem ciekaw.andrzejstrzelba pisze: ↑03 sty 2022, 09:19 Ostatnio trafiłem na dwie okazje "z drugiej ręki" i kupiłem Pandemic Czas Cthulhu za 80 zł i A Touch of Evil z pomalowanymi figurkami za 110 zł.
Na A Touch of Evil polowałem już od dłuższego czasu, a Pandemic Czas Cthulhu chciałem spróbować, bo nigdy nie grałem w nic z Pandemic'a. Jak nie podejdzie to raczej nie stracę.Pana co mnie wykolegowal z zakupu nie pozdrawiam ;PSpoiler:
Andrzeja tez nie ;DSpoiler:
Jesteś po prostu bardzo obrotną kobietą. Książki darmowe online więc kasa na gry- prawidłowe podejście. 2300pln to dużo i mało. Wszystko zależy oczywiście od punktu siedzenia. Da niektórych to jeden KS all in a dla kogoś innego cały rok wyrzeczeń. Nie kwota ma znaczenie a to że wydając te pieniądze nie myślisz o sobie a o tym aby czas spędzony na tej grze był w gronie innych osób. Płacisz zatem za kontakt z drugim człowiekiem a to w tych czasach jest bezcenne i niepoliczalne. Powiem więcej...czasem wartę każdej ceny.Agata82 pisze: ↑04 sty 2022, 09:24Taa, ja podsumowałam zeszły rok jeśli chodzi o planszówki wydaliśmy 2300 PLN niby nie jest to dużo, ale jak na zwykłą rodzinkę planszówkową to też nie mało. W sumie wszystko dzięki mnie, bo na urodziny w lutym poprosiłam o czytnik książek i zamiast wydawać na książki wszystko przerzuciłam na PLANSZÓWKI i taki efekt - a na książki mam abonament w Legimi i zupełnie mi starcza ciekawe co przyniesie rok 2022
wydając te pieniądze nie myślisz o sobie a o tym aby czas spędzony na tej grze był w gronie innych osób. Płacisz zatem za kontakt z drugim człowiekiem
psia.kostka pisze: ↑04 sty 2022, 10:33wydając te pieniądze nie myślisz o sobie a o tym aby czas spędzony na tej grze był w gronie innych osób. Płacisz zatem za kontakt z drugim człowiekiemSpoiler:
Mówisz? Kawaler żonatego nie zrozumierastula pisze: ↑07 sty 2022, 20:30psia.kostka pisze: ↑04 sty 2022, 10:33wydając te pieniądze nie myślisz o sobie a o tym aby czas spędzony na tej grze był w gronie innych osób. Płacisz zatem za kontakt z drugim człowiekiemSpoiler:
czasem trzeba płacić za słodką chwilę samotności