Chinatown (Karsten Hartwig)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- veljarek
- Posty: 1189
- Rejestracja: 07 sty 2009, 19:50
- Lokalizacja: Warszawa - Ochota
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 23 times
Re: Chinatown - mial ktos okazje grac?
Witam,
Potwierdzam gra jest rewelacyjna, najlepsza nagocjacyjna gra ekonomiczna jaka grałem. Poprzednio królowała u mnie na stole Genua dopóki nie poznałem Chinatown. Jak poznałem - genua sprzedałem bo ma większe przestoje.
Dla mnie to numer 1 wśród gier negocjacyjnych.
Potwierdzam gra jest rewelacyjna, najlepsza nagocjacyjna gra ekonomiczna jaka grałem. Poprzednio królowała u mnie na stole Genua dopóki nie poznałem Chinatown. Jak poznałem - genua sprzedałem bo ma większe przestoje.
Dla mnie to numer 1 wśród gier negocjacyjnych.
_______________
Nie wystarczy grać w gry, trzeba jeszcze grać we właściwe gry
Nie wystarczy grać w gry, trzeba jeszcze grać we właściwe gry
Re: Chinatown - mial ktos okazje grac?
Dla mnie za losowe - jak trafisz same dobre dzielnice i kafle w ogóle nie musisz negocjować, jak masz sam crap to i tak nie wynegocjujesz, bo nikt tego nie chce. W genua mam wrażenie, że każdy ma w miarę sensowną pozycję do negocjacji, tu niekoniecznie.
Choć faktycznie zasady chinatown są sporo prostsze i łatwiej policzyć co się opłaca, co może być sporym plusem dla mniej zaawansowanych graczy.
Co do szkodzenia to embargo handlowe na lidera brzmi jak sensowny strategicznie pomysł (czego nie lubię ale to w każdej negocjacyjnej grze będzie), bo przy samych równych podziałach to wygra ten co dostanie lepsze kafle i tyle. Równowaga w grze koalicyjnej jest zawsze kiedy jest się choć 1 na plus a nic lepszego nie uda się uzyskać, więc można próbować wynegocjować podział zysków 75% dla mnie 25% dla Ciebie Wrażenia z partii mogą bardzo zależeć od konkretnej grupy graczy, warto o tym pamiętać.
Choć faktycznie zasady chinatown są sporo prostsze i łatwiej policzyć co się opłaca, co może być sporym plusem dla mniej zaawansowanych graczy.
Co do szkodzenia to embargo handlowe na lidera brzmi jak sensowny strategicznie pomysł (czego nie lubię ale to w każdej negocjacyjnej grze będzie), bo przy samych równych podziałach to wygra ten co dostanie lepsze kafle i tyle. Równowaga w grze koalicyjnej jest zawsze kiedy jest się choć 1 na plus a nic lepszego nie uda się uzyskać, więc można próbować wynegocjować podział zysków 75% dla mnie 25% dla Ciebie Wrażenia z partii mogą bardzo zależeć od konkretnej grupy graczy, warto o tym pamiętać.
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
R.Feynman
- Legun
- Posty: 1802
- Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 78 times
- Been thanked: 167 times
Re: Chinatown - mial ktos okazje grac?
To poważniejsze niż ekonomia - to raczej element psychospołeczny - http://en.wikipedia.org/wiki/Ultimatum_gamezephyr pisze:można próbować wynegocjować podział zysków 75% dla mnie 25% dla Ciebie
Mnie tam losowość nie przeszkadza, przynajmniej łatwiej zaakceptować przegraną
Natomiast co do smaczków, to przyszedł mi do głowy pomysł na 3 rodzaje kafelków, które dorzucałoby się do woreczka przed ostatnią turą (na wczesnych etapach zbiłyby handel, czyli całą grę):
- magazyn (joker, którym można zastąpić dowolny kafelek)
- pasaż (pozwala tworzyć biznes z różnych kawałków - każdy przylegający musi być innego rodzaju - może to też być inny pasaż)
- trafika (daje 10 tys. za każdy cudzy rodzaj biznesu, który sąsiaduje z danym polem)
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
Re: Chinatown - mial ktos okazje grac?
To nie jest aż takie trywialne. Mając kilka rund do końca zysk jest większy niż jednorazowa płatność. Ponadto kafelek/lokalizacja którą sprzedajesz może być np. przedostatnią brakującą i nie wiadomo czy / kiedy pojawi się ostatnia. Oprócz sprzedaży za pieniądze pojawia się barter, gdzie z powodów wymienionych powyżej wycena nie musi być jednakowa dla obu stron.Legun pisze: To jednak w niczym gry nie przekreśla - cudowne w niej jest to, że nie ma najmniejszego sensu szkodzenie innym graczom. Można to zrobić tylko na zasadzie "na złość mamie odmrożę uszy". Po co mam komuś blokować dokończenie restauracji, odbierając mu zysk 60000, skoro lepiej jest dostać 30000 tysięcy za to, że mu ją pozwolę skończyć...
- Legun
- Posty: 1802
- Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 78 times
- Been thanked: 167 times
Re: Chinatown - mial ktos okazje grac?
Na szczęście! Opisana transakcja z ostatnim kafelkiem jest prosta, lecz gra składająca się z samych takich byłaby strasznie nudna. Kalkulacja ryzyka jest jak zawsze smakowita. Barter owszem, kwitnie - szczególnie w przypadku lokalizacji, które są bardziej ograniczonym zasobem.Radek pisze:To nie jest aż takie trywialne. Mając kilka rund do końca zysk jest większy niż jednorazowa płatność. Ponadto kafelek/lokalizacja którą sprzedajesz może być np. przedostatnią brakującą i nie wiadomo czy / kiedy pojawi się ostatnia. Oprócz sprzedaży za pieniądze pojawia się barter, gdzie z powodów wymienionych powyżej wycena nie musi być jednakowa dla obu stron.
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
- Legun
- Posty: 1802
- Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 78 times
- Been thanked: 167 times
Re: Chinatown - mial ktos okazje grac?
Tym tropem podąża pomysł, do dyskusji w odpowiednim miejscu:Legun pisze:Natomiast co do smaczków, to przyszedł mi do głowy pomysł na 3 rodzaje kafelków, które dorzucałoby się do woreczka przed ostatnią turą (na wczesnych etapach zbiłyby handel, czyli całą grę):
- magazyn (joker, którym można zastąpić dowolny kafelek)
- pasaż (pozwala tworzyć biznes z różnych kawałków - każdy przylegający musi być innego rodzaju - może to też być inny pasaż)
- trafika (daje 10 tys. za każdy cudzy rodzaj biznesu, który sąsiaduje z danym polem)
http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... 19&t=22566
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
- Legun
- Posty: 1802
- Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 78 times
- Been thanked: 167 times
Re: Chinatown - mial ktos okazje grac?
Wariant został przetestowany i - moim zdaniem - istotnie wzbogaca końcówkę.
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
Re: Chinatown (Karsten Hartwig)
Sięgając po platynową łopatę...
Czy ktoś z miłośników tej świetnej gry, posiadający egzemplarz z drugiej edycji miał okazję wypróbować dodatkowe karty celów dostępne na BGG?
Idąc za ciosem - czy komuś z Was przyszło do głowy obrobienie tych angielskich plików na nasz język ojczysty?
Ten dodatek, który oryginalnie był zawarty w pierwszej edycji od Alea wydaje się wzbogacać grę o ciekawy aspekt city-buildingu (coś jak kafle celów w grach Teda Alspacha) i zastanawiam się jak to działa w praktyce
Czy ktoś z miłośników tej świetnej gry, posiadający egzemplarz z drugiej edycji miał okazję wypróbować dodatkowe karty celów dostępne na BGG?
Idąc za ciosem - czy komuś z Was przyszło do głowy obrobienie tych angielskich plików na nasz język ojczysty?
Ten dodatek, który oryginalnie był zawarty w pierwszej edycji od Alea wydaje się wzbogacać grę o ciekawy aspekt city-buildingu (coś jak kafle celów w grach Teda Alspacha) i zastanawiam się jak to działa w praktyce
-
- Administrator
- Posty: 4747
- Rejestracja: 21 lip 2019, 11:10
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1254 times
- Been thanked: 1469 times
Re: Chinatown (Karsten Hartwig)
Na ożywienie tematu energiczna rozgrywka od No Rolls Barred Youtube Eng.
Ta gra gości czasami na naszym rynku w ogóle? Bo patrząc po aktywności w tym wątku to jest to jakiś zapomniany staroć
Ta gra gości czasami na naszym rynku w ogóle? Bo patrząc po aktywności w tym wątku to jest to jakiś zapomniany staroć
- garg
- Posty: 4490
- Rejestracja: 16 wrz 2009, 15:26
- Lokalizacja: Warszawa/Zielonka
- Has thanked: 1450 times
- Been thanked: 1104 times
Re: Chinatown (Karsten Hartwig)
Staroć - owszem. Zapomniany - nigdy w życiu .Mr_Fisq pisze: ↑06 sty 2022, 19:36 Na ożywienie tematu energiczna rozgrywka od No Rolls Barred Youtube Eng.
Ta gra gości czasami na naszym rynku w ogóle? Bo patrząc po aktywności w tym wątku to jest to jakiś zapomniany staroć
Dla mnie jest to jedna z najlepszych gier negocjacyjnych ever.
Mam / Sprzedam/wymienię
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
Re: Chinatown (Karsten Hartwig)
Na naszych stołach - owszem. Za każdym razem świetnie się bawię. Natomiast patrząc z perspektywy całego polskiego rynku, to chyba jest ciężko. Raz, że bardzo słaba dostępność - dodruk tytułu odbywa się rzadko, na tę chwilę jest dostępny tylko w USA (w Europie nie widziałem) - to na dodatek cena też nie zachęca nowych graczy do wejścia w tytuł.
A szkoda, bo gra bardzo zacna.
Skoro temat już się rozruszał, to będę wdzięczny za odpowiedź na pytanie zadane przeze mnie trzy posty temu
A szkoda, bo gra bardzo zacna.
Skoro temat już się rozruszał, to będę wdzięczny za odpowiedź na pytanie zadane przeze mnie trzy posty temu
- garg
- Posty: 4490
- Rejestracja: 16 wrz 2009, 15:26
- Lokalizacja: Warszawa/Zielonka
- Has thanked: 1450 times
- Been thanked: 1104 times
Re: Chinatown (Karsten Hartwig)
Grałem zawsze w starą wersję od Z-Mana, więc nie pomogę .Michito pisze: ↑06 sty 2022, 20:07 Na naszych stołach - owszem. Za każdym razem świetnie się bawię. Natomiast patrząc z perspektywy całego polskiego rynku, to chyba jest ciężko. Raz, że bardzo słaba dostępność - dodruk tytułu odbywa się rzadko, na tę chwilę jest dostępny tylko w USA (w Europie nie widziałem) - to na dodatek cena też nie zachęca nowych graczy do wejścia w tytuł.
A szkoda, bo gra bardzo zacna.
Skoro temat już się rozruszał, to będę wdzięczny za odpowiedź na pytanie zadane przeze mnie trzy posty temu
Mam / Sprzedam/wymienię
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
-
- Administrator
- Posty: 4747
- Rejestracja: 21 lip 2019, 11:10
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1254 times
- Been thanked: 1469 times
Re: Chinatown (Karsten Hartwig)
Ja właśnie byłem strasznie zaskoczony jak mało działo się w tym wątku przez ostatnie kilka lat... Gra sprawia wrażenie Evergreen w swojej kategorii - prosta mechanika i negocjacyjne szaleństwo.
Pozostaje polować na swój egzemplarz...
-
- Administrator
- Posty: 4747
- Rejestracja: 21 lip 2019, 11:10
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1254 times
- Been thanked: 1469 times
Re: Chinatown (Karsten Hartwig)
Jeśli ktoś jak ja polował na ten tytuł, i ma trochę wolnego budżetu (mój niestety zjadła Lacerta), to pojawił się w planszomanii:
https://www.planszomania.pl/ekonomiczne ... atown.html
Edit:
Już się skończyła.
https://www.planszomania.pl/ekonomiczne ... atown.html
Edit:
Już się skończyła.
Ostatnio zmieniony 15 cze 2022, 15:30 przez Mr_Fisq, łącznie zmieniany 1 raz.
- kaszkiet
- Posty: 2810
- Rejestracja: 03 maja 2013, 13:06
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 312 times
- Been thanked: 528 times
Re: Chinatown (Karsten Hartwig)
Jest dostępna na zamówienie, co w przypadku Planszomanii oznacza, że raczej jest niedostępna.Mr_Fisq pisze: ↑15 cze 2022, 12:37 Jeśli ktoś jak ja polował na ten tytuł, i ma trochę wolnego budżetu (mój niestety zjadła Lacerta), to pojawił się w planszomanii:
https://www.planszomania.pl/ekonomiczne ... atown.html
-
- Administrator
- Posty: 4747
- Rejestracja: 21 lip 2019, 11:10
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1254 times
- Been thanked: 1469 times
Re: Chinatown (Karsten Hartwig)
Jak ktoś ma refleks szachisty....kaszkiet pisze: ↑15 cze 2022, 15:13Jest dostępna na zamówienie, co w przypadku Planszomanii oznacza, że raczej jest niedostępna.Mr_Fisq pisze: ↑15 cze 2022, 12:37 Jeśli ktoś jak ja polował na ten tytuł, i ma trochę wolnego budżetu (mój niestety zjadła Lacerta), to pojawił się w planszomanii:
https://www.planszomania.pl/ekonomiczne ... atown.html
Inni Cię ubiegli. Gra była dostępna od wczoraj: https://www.facebook.com/planszomaniapl ... 2175988635.
Pewnie standardowo zeszła niedługo po moim postcie.
-
- Posty: 130
- Rejestracja: 07 cze 2021, 04:32
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 81 times
- Been thanked: 52 times
Re: Chinatown (Karsten Hartwig)
Odnośnie dostępności 7-30 dni, to faktycznie czasami okazuje się, że produkt jest niedostępny u dystrybutora, w związku z czym ostatecznie zamówienie jest anulowane. Jednak w wielu przypadkach zamówiony towar, który miał właśnie taką dostępność, ostatecznie do mnie docierał. Jeżeli więc nie przeszkadza ci wizja zamrożenia pieniędzy na ~miesiąc, to warto spróbować. Możliwe też, że jeden telefon/mail do sklepu załatwi sprawę od ręki, bo będzie możliwa dużo szybsza weryfikacja dostępności towaru u dystrybutorów. W każdym razie dzięki za wrzutkę, wziąłem z odbiorem osobistym i płatnością na miejscu - może się uda .
- veljarek
- Posty: 1189
- Rejestracja: 07 sty 2009, 19:50
- Lokalizacja: Warszawa - Ochota
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 23 times
Re: Chinatown (Karsten Hartwig)
Widzę, że pojawiła się reimplemantacja ChinaTown w postaci Park Marzeń.
Z tego co czytam uprościli tą grę (chociaż nie wiem co można było w jej jeszcze uprościć), zmieniła się plansza i komponenty są fajne.
Miał ktoś okazję zagrać i porównać do pierowzoru?
Z tego co czytam uprościli tą grę (chociaż nie wiem co można było w jej jeszcze uprościć), zmieniła się plansza i komponenty są fajne.
Miał ktoś okazję zagrać i porównać do pierowzoru?
_______________
Nie wystarczy grać w gry, trzeba jeszcze grać we właściwe gry
Nie wystarczy grać w gry, trzeba jeszcze grać we właściwe gry
Re: Chinatown (Karsten Hartwig)
Grałem 2 razyw Park, ze starą wersją nie porównam bo nie grałem. Park super wykonanie, extra cena, wszystkim bardzo się podobało.Zdecydowanie polecam dla fanów prostej negocjacji. Rebel oczywiście ma gdzieś marketing , bo i tak to wszystko przez pyl czy inne ich zagrania sprzedadzą
- bardopondo
- Posty: 726
- Rejestracja: 27 kwie 2015, 21:18
- Has thanked: 184 times
- Been thanked: 228 times
Re: Chinatown (Karsten Hartwig)
Nie podoba mu się ta tendencja. Z gry w fajnym osadzeniu tematycznym, które super współgra z mechaniką gry i tym co się dzieje nad stołem, znów zrobili kolorową grę o niczym. Miałkie, generyczne, podobne do wszystkiego - z pozoru. Bardzo łatwe do przegapienia w masie podobnych okładek i nazw.A szkoda bo ta gra (chinatown) to taka moja ukryta perełka, która zawsze wywołuje masę funu przy stole.
Ostatnio zmieniony 14 paź 2023, 12:16 przez bardopondo, łącznie zmieniany 1 raz.
- vnzk
- Posty: 497
- Rejestracja: 10 cze 2018, 11:39
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 256 times
- Been thanked: 444 times
Re: Chinatown (Karsten Hartwig)
Ja również interesowałem się Parkiem, kiedy przypadkowo dowiedziałem się, że to reinplementacja Chinatown. Dziwię się, że Rebel nie gra marketingowo na tej nucie. Nie grałem w oryginał, a sądziłem, że odświeżenie i dostępność mogą być ku temu okazją. Temat budowy wesołego miasteczka byłby nawet spoko, ale już to, że miasteczko budujemy w pionie, na wieżach i plansza jest napaćkanyn zbiorem kafelków sprawia, że raczej trudno byłoby mi przekonać do niej współgraczy. Fragmenty dzielnicy byłyby nieco bardziej intuicyjne.
- Bart Henry
- Posty: 976
- Rejestracja: 15 sie 2013, 19:59
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 134 times
- Been thanked: 688 times
Re: Chinatown (Karsten Hartwig)
Temat jest mega słaby i wręcz abstrakcyjny. Chinatown miało przynajmniej dobre powiązanie mechaniczne z tematyką. Ten wodospad mnie odrzuca.
Jak już chcieli zmienić temat, to mogłoby to być bitwa o miejsce na Essen, im większe stoiska tym więcej sprzedanych gier. Chociaż bardziej do mechaniki pasowałaby chyba walka deweloperów o grunty pod inwestycje i budowanie domów i bloków.
Jak już chcieli zmienić temat, to mogłoby to być bitwa o miejsce na Essen, im większe stoiska tym więcej sprzedanych gier. Chociaż bardziej do mechaniki pasowałaby chyba walka deweloperów o grunty pod inwestycje i budowanie domów i bloków.