dawid pisze: ↑14 sty 2022, 13:10
Nope.
W instrukcji stoi jak byk, ale chodzi o to żeby nie podglądać jacy pracownicy zostali zagrani, zanim zostali odkryci.
Równie dobrze zgodnie z instrukcją możesz zajrzeć w karty w fazie sprzątania.
Efekt masz ten sam. Przed fazą restrukturyzacji wiesz dokładnie jakie są możliwości przeciwników.
Jasne, możesz się pytać jakie kto ma karty bezpośrednio przed fazą zagrywania kart, ale:
pamiętaj potem w trakcie tej fazy kto ile czego ma (fun), możesz se spisywać, ale nie przeginajmy w drugą stronę ( fun fun) ,
nawet jak sobie to wszytsko poprzyswajasz ( fun fun fun!), AP jest zabójczy, widziałem partie gdzie ludzie po prostu przestawali żyć z przyczyn naturalnych, jak jeden taki zaczął sobie wszystko podliczać.
Prowadzi to w sumie do sytuacji, gdzie macham ręką na te wszystkie zmienne i zagrywam na czuja, co jak pisałem wcześniej, jest mało kontrolowalne i klarowne.
Dużo ludzi się odbija od tego tytułu, bo jakby się chciało w to grać, tak jak chociażby w Projekt Gaja, to jest to żmudne i męczące. Ja tak w każdym bądź razie nie gram w FCM.