Dla tego tytułu nie było wątku, ale znalazłem na forum taki poessenowy wpis Lothraina
Nie da się nie zgodzić z powyższym opisem.Lothrain pisze: ↑26 paź 2019, 01:54
The Magnificent - kawał porządnego i ciężkiego euraska. Niby tylko cztery kostki na rundę na gracza, ale ilość akcji i kombinacji, które można z nimi robić potrafi przytłoczyć. Dwie partie 4-osobowe trwały 1h40 i 2h30. Mimo ciemnej i dla mnie nieatrakcyjnej oprawy graficznej oraz całkowicie doklejonego tematu muszę przyznać, że czytelność jest bez zarzutu, podobnie jak ikonografia. Interakcja zerowa, bo to wieloosobowy pasjans. Ale udany pasjans. Ogólnie na plus.
Dodałbym tylko, że są tylko 3 rundy (czyli mamy po 12 kostek do wykorzystania na całą grę).
A interakcja mimo, że bliska zeru, to jednak istnieje - draftujemy kostki ze wspólnej puli, i ścigamy się o pierwszeństwo w wyborze pary Karta + trener.
Gra ma bardzo proste reguły i po pod koniec pierwszej rozgrywki wszyscy grają już w pełni świadomie. Co nie oznacza, że jesteśmy w stanie zoptymalizować swój wynik.
W skrócie:
Draftujemy kostki. Kostki są w trzech kolorach + przezroczyste jokery.
Każdą kostkę możemy wykorzystać na 3 sposoby:
a) zbudować obóz - wykorzystujemy kostki tetrisowe, żeby zapełniać obozowisko, przykrywamy pola z bonusami (trener, kasa, punkty)
b) podróżować - zbieramy po drodze pomocników (kryształki), postery i wyposażenie
c) wystawić przedstawienie - jak mamy plakat, przygotowany namiot a obóz spełnia wymagania, to robimy pokaz i dostajemy za to punkty i kaskę.
Ogólnie im wyższa kostka tym lepiej, jeżeli wcześniej w tej samej rundzie użyliśmy kostki w tym samym kolorze, to wartość sumujemy. Ale na koniec musimy zapłacić za kolor, gdzie ta suma jest największa.
Mamy multum możliwości manewrowania: kryształki pozwalają zwiększyć sumę kości, trenerzy modyfikować pojedyncze zasady lub tuningować ruchy, co rundę wybieramy kartę, za którą zapunktujemy.
Prawie nie ma rozwoju, czy budowania silniczka (poza tym, że z rundy na rundę mamy więcej trenerów do dyspozycji)
I tak sobie kombinujemy i wykręcamy coraz to fajniejsze wyniki. I jest to bardzo sympatyczne kombinowanie, angażujące mózg, ale nie paraliżujące zabawy. Na pewno nie najlepsza gra w jaką grałem, ale solidne 8/10 bez wątpliwości.
Dodatkowy plusik, za segregator na komponenty w standardzie.