Golfang pisze: ↑27 wrz 2021, 12:16
Warhammer faktycznie bardzo kiepsko - też mnie to dziwi dlaczego tak słabo? Być może przez totalnie skopaną 3cią edycję? Markę/wizerunek buduje się latami, stracić można w ciągu jednego dnia!
Trzecia edycja nie była skopana, była bardzo inna

Przede wszystkim mechanicznie (co ciekawe podobno lore było najlepsze właśnie w tej edycji), co spowodowało że w Europie się nie przyjęła bo wszyscy chcieli starej,a nie jakieś kolorowe kosteczki. Po WH 3ed ta mechanika trafiła do Star Wars RPG (mówimy o wydawnictwie FFG przecież), gdzie się bardzo dobrze przyjęła, aż ewaluowała do sobie samej uniwersalnej mechaniki która dzisiaj się nazywa Genesys RPG i Rebel za chwile wydaje ją po naszemu

I jest bardzo dobra.
Mr_Fisq pisze: ↑27 wrz 2021, 12:28
Z drugiej strony, 7ed Zewu jest wydawana od ~2014 roku, a nowy Młotek od ~2018. Za 4 lata mam nadzieję, że WFRP 4ed będzie miał już bardzo solidną bazę podręczników i nie trzeba będzie sięgać do 2nd edycji, a to też powinno przełożyć się na popularność systemu.
Nie do końca. Weź pod uwagę gdzie się głównie gra, to ze w Polsce Warmłotek jest najpopularniejszy, nie oznacza że tak jest poza naszymi granicami. Wręcz przeciwnie. Europa tak, ale w USA już bardzo nie, a to tam jest największy rynek, co pokazuje tez ich ukochane D&D i marketing Hasbro. Zgadza się, obecnie wręcz dedeki są synonimem erpegów niestety. Chciałbym zobaczyć te statystyki regionalnie, bo np Pathfinder, który jest włoską odpowiedzią na dedeki, z tego co wiem także głównie jest popularny w Europie. System który łączy chyba wszystkie kontynenty pod względem stałej popularności i zagorzałych fanów to świat Mroku, który pomimo że nie wydawany całościowo obecnie i po niezbyt udanej drugiej edycji, wciąż cieszy się dużym zainteresowaniem, a poszczególne składniki wydawane teraz w osobnych edycjach dalej są bardzo popularne.
Ziew Kakuli sukces osiągnął przede wszystkim za sprawą popularności cudownej prozy HPL i świetnie przygotowanym lore w poderkach. Bo mechanicznie dla mnie to jest kloc którego nie chcę nawet tykać, ale rozumiem że może się podobać. Druga sprawa że licencja na uniwersum HPL jest otwarte i to też wskazuje na mnogość erpegów które czerpią z tego garściami. I jak to liczono do tych statystyk? Podobnie z dedekami,przecież mamy mechanikę i masę poderków z nowymi uniwersami (a te faktycznie są naprawdę dobre) i nie wiemy czy w tym zestawieniu gracze D&D to banda generycznej fantasy, cyberpunki czy Stargate'y?
W tym kontekście również myślę że Warmłotek ma dużo słabszą pozycję wobec systemów bardziej uniwersalnych.Warhammer jest warhammerem niezależenie od wersji lore. I to trzeba lubieć. A biorąc pod uwagę ilość uniwersów w dedekach, przegrywa i przegrywać będzie.
Patrząc po najpopularniejszych tytułach to powiem że wygląda to tak se. Ale całej siły erpegów upatruję przede wszystkim w pozycji Ucategorized i trzymam kciuki żeby tej kategorii rosło. Tam jest największy potencjał twórczo - rozwojowy erpegów (duże systemy co najwyżej implementują nowe wynalazki które przyjęły się szerzej).
Tam są najciekawsze settingi, tam są najciekawsze mechaniki, tam jest całe bogactwo którego nie ma w tradowych, popularnych systemach

To powiedział ja, miłośnik PbtA i wszelkich tworów PbtAowo podobnych
