Portal Games - plany wydawnicze 2022

[toblakai]

Z tego co Portal komunikował, to się dopytywali o to. Rio do końca samo nie wiedziało w jakiej formie będą tę reedycję robić i dlatego było opóźnienie w przekazaniu plików.

Zawsze jest szansa, że dwie firmy klasy PortalGames się wzięły za współpracę. Domysły.

[Bruno]

mimo kijowego kooperanta Portal stara się jednak ten produkt dostarczyć na nasz rynek.

No właśnie nie starał się. Jakby się ktoś z Portalu chociaż raz w miesiącu upomniał o te pliki, to myślisz, że by wyszło tak jak wyszło?

Nie wiem jak było, ale sugestia, że Portal zaniedbał sprawę wydania na polskim rynku niemal pewnego hitu sprzedażowego, wydaje mi się absurdalna, a w każdym razie niczym nieuzasadniona.

[tomb]

Być może, ale założenie, że RftG będzie hitem sprzedażowym, wydaje się być przesadzone.
(Dodam, że Rejsik to moja ulubiona gra, tytuł wybitny i idealny.)

[Curiosity]

ale sugestia, że Portal zaniedbał sprawę wydania na polskim rynku niemal pewnego hitu sprzedażowego, wydaje mi się absurdalna, a w każdym razie niczym nieuzasadniona.

Sugestia, że Rio Grande Games zaniedbał sprawę wydania na polskim rynku niemal pewnego hitu sprzedażowego, wydaje mi się absurdalna, a w każdym razie niczym nieuzasadniona.

[kozz84]

Portal zaniedbał sprawę wydania na polskim rynku niemal pewnego hitu sprzedażowego

Już kiedyś Rebel próbował wydać Race po polsku i mu nie wyszło. Nie pamiętam dokładnie jak to było, ale dodatku AA nie wydali ponieważ im się nie podobał Pierwszych 3 też nie wydali. bo coś tam...

[ArnhemHorror]

Ze współpracą wydawnictw jest jak z małżeństwem. Problemy nie biorą się znikąd, a w przypadku rozwodu wina leży po obu stronach: żony i teściowej

[Dr. Nikczemniuk]

Nie wiem jak było, ale sugestia, że Portal zaniedbał sprawę wydania na polskim rynku niemal pewnego hitu sprzedażowego, wydaje mi się absurdalna, a w każdym razie niczym nieuzasadniona.

Oczywiście, że zaniedbał, Portal miał zielone światło na druk podstawki we własnym zakresie...
Ja wiem, że Portal/Grzegorz chciał dobrze, ale wyszło jak zawsze, zero, czyli nic

[Asurmar]

Nie wiem kto w tej sytuacji nawalił, ale możecie posłuchać i poczytać sami, a potem wyciągnąć wnioski:
Sierpień 2021:
https://youtu.be/ggzsjs10fdU?list=PLEYl ... x39q&t=263
Listopad 2021:
https://youtu.be/MZGp4qN0J1c?list=PLEYl ... x39q&t=727
Luty 2022:
https://youtu.be/nzi8Qq0CSeg?list=PLEYl ... 39q&t=1185

A tutaj jak temat na BGG w którym wypowiada się na temat tego druku przedstawiciel Rio Grande:
https://boardgamegeek.com/thread/231596 ... french-pol

[paracelsus444]

Na stronie zapowiedzi portalu Race zmienił status na "w produkcji". Może nie jestem do końca w temacie bo sam mam już podstawkę z drugiej ręki więc aż tak się nie interesuję tematem ale chyba jednak w tym roku wreszcie to zostanie wydane.

[Bruno]

ale sugestia, że Portal zaniedbał sprawę wydania na polskim rynku niemal pewnego hitu sprzedażowego, wydaje mi się absurdalna, a w każdym razie niczym nieuzasadniona.

Sugestia, że Rio Grande Games zaniedbał sprawę wydania na polskim rynku niemal pewnego hitu sprzedażowego, wydaje mi się absurdalna, a w każdym razie niczym nieuzasadniona.

Ja opieram się na oficjalnych informacjach polskiego wydawcy, a Ty na czymś więcej niż swoich przekonaniach? (karty na stół...)

Nie wiem jak było, ale sugestia, że Portal zaniedbał sprawę wydania na polskim rynku niemal pewnego hitu sprzedażowego, wydaje mi się absurdalna, a w każdym razie niczym nieuzasadniona.

Oczywiście, że zaniedbał, Portal miał zielone światło na druk podstawki we własnym zakresie...
Ja wiem, że Portal/Grzegorz chciał dobrze, ale wyszło jak zawsze, zero, czyli nic

Ja nie wiem, jak było i dlatego opieram się na informacjach od polskiego wydawcy.
Ale - o czym niżej - nie znaczy to jeszcze, że Portal czegoś "zaniedbał" (to bezpodstawny zarzut).

PS.
Edytowałem treść odpowiedzi Dr. Nikczemniukowi po istotnym uzupełnieniu Jiloo poniżej.

[Jiloo]

Oczywiście, że zaniedbał, Portal miał zielone światło na druk podstawki we własnym zakresie...
Ja wiem, że Portal/Grzegorz chciał dobrze, ale wyszło jak zawsze, zero, czyli nic

Ja nie wiem, jak było - najwyraźniej w przeciwieństwie do Ciebie - i dlatego opieram się na informacjach od polskiego wydawcy.
Ale oszczercze spekulacje mają się, jak widać, wciąż dobrze na naszym forum. Szkoda.

Trzewik mówił kiedyś na live, że mieli możliwość wydrukowania podstawki, ale postanowili poczekać na druk z dodatkami.

[Bruno]

Oczywiście, że zaniedbał, Portal miał zielone światło na druk podstawki we własnym zakresie...
Ja wiem, że Portal/Grzegorz chciał dobrze, ale wyszło jak zawsze, zero, czyli nic

Ja nie wiem, jak było - najwyraźniej w przeciwieństwie do Ciebie - i dlatego opieram się na informacjach od polskiego wydawcy.
Ale oszczercze spekulacje mają się, jak widać, wciąż dobrze na naszym forum. Szkoda.

Trzewik mówił kiedyś na live, że mieli możliwość wydrukowania podstawki, ale postanowili poczekać na druk z dodatkami.

Rozumiem - dziękuję. Niemniej to jeszcze nie oznacza, że Portal czegoś "zaniedbał", jak napisał Dr Nikczemniuk. Zakładam, że mogło chodzić o uniknięcie sytuacji, że odcienie kart podstawki i dodatków będą się różnić, bo co by się wtedy działo na forum pod adresem Portalu? (to konkurs bez nagrody).

[Dr. Nikczemniuk]

Jeżeli wydawca zapowiada wydanie gry i ma opcję wydania podstawki na "już", ale tego nie robi bo to i tamto. I to jest fakt, chce dobrze, ale mijają lata a ja jako konsument nadal muszę obejść się smakiem, to ze strony wydawcy jest to zaniedbanie.
Tak jak pisałem wcześniej, jeśli sam się szanuję i zależy mi na dobrej opinii to dziękuję Rio Grande za współpracę i nie zawracam gitary potencjalnym klientom. Po pierwsze nie daję ludziom złudnej nadziei, i po drugie nie zwalam ciągle winy na Rio Grande bo mnie to nie interere. Zapowiedziałeś wydanie gry? To ją wydaj! Masz z tym problem? To przeproś nas klientów za zaistniałą sytuację i jej nie wydawaj, jest przecież mnóstwo innych gier do wydania...

[mineralen]

Portal wychodzi z założenia, że samej podstawki nikt nie kupi, jeżeli nie będzie dodatków.

No akurat ja bym kupił samą podstawkę i nie jestem przekonany do dodatków. I myślę, że nie tylko ja.

[tomb]

Być może masz rację, że tak jest, ale poprzestanie na podstawce to zła decyzja.

[Jiloo]

Być może masz rację, że tak jest, ale poprzestanie na podstawce to zła decyzja.

Już jedno takie wydanie Rejsa było.
U mnie skończyło się tym, że sprzedałem polską i skompletowałem angielską.

[Asurmar]

Ja czekam na zestaw dodatków. Nie będę kupował samej podstawki dla 5 zmienionych kart. Wydaje mi się, że jakby wydali samą podstawkę to raczej hitem sprzedaży by nie była.

Może ktoś by zrobił ankietę i sprawdzimy kto z forumowiczów czeka na podstawkę, kto na dodatki, kto już kupił wersję angielską, a kto woli grać w chińczyka?

[menelobej]

Portal zaniedbał sprawę wydania na polskim rynku niemal pewnego hitu sprzedażowego

Już kiedyś Rebel próbował wydać Race po polsku i mu nie wyszło. Nie pamiętam dokładnie jak to było, ale dodatku AA nie wydali ponieważ im się nie podobał Pierwszych 3 też nie wydali. bo coś tam...

Moim zdaniem podjęli błędną decyzję co do dodatku Alien Arifacts przez skupienie się na module Archiwum, co zaważyło na potencjale sprzedażowym polskiej wersji. Moduł Archiwum może i jest różnie oceniany, ale same karty z dodatku i światy startowe dodawane do klasycznej rozgrywki bardzo fajnie rozszerzają możliwości taktyczne podczas rozgrywki w RftG.

[koniu_ko]

Bez dodatków ta gra to jest demo. Była projektowana od razu z dwoma pierwszymi rozszerzeniami.

A co do Alien Artifacts, które portal miał wydać lata temu razem z podstawką - ja uważam, że dużą krzywdę tej grze wyrządzono nie wydając jej wtedy razem z tym dodatkiem. Moduł z budowaniem mapy z kart jest średni, bo zatrzymuje rozgrywkę. Na dwie osoby to nawet spoko mini gra, na więcej robi się gorzej. Tak naprawdę największą bolączką tego trybu z eksploracją były nieintuicyjne zasady kładzenia kart. ALE nikt nie każe z nim grać, a same karty rozbudowujące podstawkę są super i tworzą dobrze zbalansowaną całość.

[Bruno]

"Błędna" lub "zła" decyzja w przeszłości to jednak f. far from sugerowane wyżej "zaniedbanie".
Dobrze jest nauczyć się ważyć słowa, zamiast stosować typowe liberum defecatio.

I nie wyklucza to aktualnych problemów we współpracy z Rio Grande, o których otwarcie mówi Portal.

[Curiosity]

"Błędna" lub "zła" decyzja w przeszłości to jednak f. far from sugerowane wyżej "zaniedbanie".
Dobrze jest nauczyć się ważyć słowa, zamiast stosować typowe liberum defecatio.

Widzę, że nie daje Ci to spokoju, bo wracasz do tego w każdej wypowiedzi, aż do znudzenia. No to jedziemy:

Oficjalna zapowiedź Race for the Galaxy po polsku, miała miejsce 6 lutego 2019 roku, źródło: https://www.youtube.com/watch?v=s_vqrGXgwhA

Mamy aktualnie luty 2022 roku, czyli 3 lata później. A teraz wywołany już do tablicy live "Planszowych Newsów": https://youtu.be/nzi8Qq0CSeg?t=1177 (19:37).

Mimo tego, że przez ostatnie pół roku czy ponad walczyliśmy o to, żeby dostać pliki z wyprzedzeniem, albo chociaż dostać termin kiedy dostaniemy pliki, dostaliśmy je w momencie kiedy pracowaliśmy nad tymi wszystkimi tytułami, które tutaj są wymienione i mimo starań, w momencie kiedy nagle fabryka powiedziała tuż po nowym roku - "słuchajcie, musicie wysłać nam pliki" - stwierdziliśmy, że stan plików jest niemożliwy do wysłania, za mało proof checkingów to przeszło, żeby tam nie były jakieś błędy (...) poprzez nasze niedogadanie się z partnerem, nasza polska edycja, z tym co się w tej chwili drukuje - nie będzie.

Podsumowując:
3 lata temu ogłoś wydanie polskiej wersji. Przez 2 i pół roku nie rób nic, bo przecież masz kupę czasu do druku międzynarodowego. Obudź się nagle pół roku przed terminem, kiedy jesteś zawalony innymi projektami i nie masz zasobów ludzkich, żeby je przydzielić do tłumaczenia i edycji. Druk międzynarodowy cię omija, więc teraz kombinujesz by samemu grę drukować. Profit?

[toblakai]

Cherry picking najwyższych lotów. Równie dobrze może chodzić o to, że Trzewik kilka miesięcy temu pod nieobecność Grzegorza napisał do Rio, że rezygnują. I jak Grzegorz wrócił to stwierdził, że jednak chce dalej powalczyć wznawiając komunikację.

Generalnie to dajcie sobie spokój z tymi domysłami, bo komunikaty Portalu są na tyle niejednoznaczne że trudno tutaj coś definitywnie ustalić.

Jak dla mnie to ogłaszanie planów wydawniczych zawsze niesie ryzyko, że z czymś wystrzelimy za wcześnie. Dotyka to nie tylko tej branży.

[Markus]

Wydzielcie to osobnego wątku to "kto dał [ciała] przy wydawaniu?" bo już nie da sie tego czytać. Co wy się tak martwicie o cudze pieniadze. Ktoś nie wydał, ktos nie ma dodatkowego przychodu.
Na szczęście RftG w wersji digital jest wszechdostępny i można pograć praktycznie nawszystkim. Wiem ze to nie to samo co papier ale..

[predki]

Zwróćcie uwagę, że w międzyczasie Portal wydał dwie gry ze świata Race’a i odnoszę wrażenie, że nie sprzedają się one cudownie. Roll bywał już nawet na wyprzedażach. Więc może przemyśleli sprawę i zwątpili w sukces sprzedażowy Race’a.
RGG też nie jest bez winy, bo prace nad pakietem dodatków trwają i trwają.

[koniu_ko]

Zwróćcie uwagę, że w międzyczasie Portal wydał dwie gry ze świata Race’a i odnoszę wrażenie, że nie sprzedają się one cudownie. Roll bywał już nawet na wyprzedażach. Więc może przemyśleli sprawę i zwątpili w sukces sprzedażowy Race’a.
RGG też nie jest bez winy, bo prace nad pakietem dodatków trwają i trwają.

W jakimś wątku na BGG Rio Grande potwierdziło, że oni żadnego Big Boxa wydawać nie będą. Więc jakikolwiek pakiet dodatków to w zasadzie luźne dodatki, które można sobie razem wrzucić do koszyka. Ogólnie RGG to takie wydawnictwo, które dalej mentalnie jest w planszówkowym 2005 roku kiedy byli jednym z niewielu wydawców hobbystycznych gier w Ameryce. W zasadzie to przynieśli tam kaganek eurogier. Jak się patrzy na ich obecne tytuły i ich wydanie, to można odnieść wrażenie jakby widzieli, że rynek poszedł do przodu, ale nie bardzo wiedzą jak się w nim odnaleźć.

IMO porażka sprzedażowa New Frontiers jest w dużej mierze spowodowana bardzo nietrafionym, niestosownie bombastycznym wydaniem oraz wtórnością mechaniki. Orgia drogiego kartonu i super znaczników, wysoki price tag i wielkie pudło... na grę, której partia trwa koło 40 minut. Nic nie mówiąc o tym, że ludzie nie bardzo chcieli tej samej mechaniki wydanej po raz piąty (Rejs, Zbuduj Swoje Miasto, Roll, Jump Drive, New Frontiers). No i ta okładka malowana przez kogoś, kto powinien powtarzać klasę w gimnazjum plastycznym. Może trzeba było to wydać jako karciankę za 80zł z drewnianymi kostkami? Ja bym na pewno częściej grał i dałoby to radę do plecaka włożyć.

Czysto biznesowo, to ja na miejscu Portalu trzymałbym się od Rio Grande jak najdalej. Gry mają fajne, ale to nie jest wydawnictwo, które wie jak na nich zarabiać pieniądze. RFTG jest tego najlepszym przykładem - tytuł genialny z ponadczasową mechaniką i stosunkowo prostymi zasadami. Tak naprawdę grę by wystarczyło spakować do jednego pudła z dwoma pierwszymi dodatkami, nieco wydanie podrasować do dzisiejszych standardów: nowa okładka w stylu Terraformacji (która genialnie oszukuje, że w środku pudła jest coś ładnego), tekst na kartach obok ikonek, nowe ramki i kilka nowych artów. No i jakieś znaczniki lepsze do punktów zwycięstwa. Zamiast tego... oni jako drugą edycję sprzedają zmiany w postaci dodatkowych ikonek dla daltonistów - no spoko, to jest dobra inicjatywa, ale ponad 90% odbiorców na niej za bardzo nie skorzysta.