Zrób to sam cz. 2
- vaski
- Posty: 670
- Rejestracja: 13 kwie 2009, 13:34
- Lokalizacja: Rawicz
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 7 times
Re: Zrób to sam cz. 2
To proszę rzuć choć jednym linkiem na USA w jakości, która nadawała będzie się do wydruku, bo albo ja jestem ślepy albo ty się mylisz się
Re: Zrób to sam cz. 2
No na przykład http://www.boardgamegeek.com/image/354240?size=original myślę, że mogłaby się nadać. Obok mapa Niemiec.
- vaski
- Posty: 670
- Rejestracja: 13 kwie 2009, 13:34
- Lokalizacja: Rawicz
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 7 times
Re: Zrób to sam cz. 2
Niestety taka jakość mnie nie zadowala, choć nie wiem jak by wyglądała ta mapa (mapy) po wydrukowaniu.
Tak wyglądają moje wypociny (notabene jest to retuszowany skan który podesłałeś)
http://odsiebie.com/pokaz/2980117---13d5.html
Tak wyglądają moje wypociny (notabene jest to retuszowany skan który podesłałeś)
http://odsiebie.com/pokaz/2980117---13d5.html
-
- Posty: 238
- Rejestracja: 13 kwie 2009, 13:42
- Lokalizacja: Krotoszyn, Wrocław
- Has thanked: 2 times
Re: Zrób to sam cz. 2
Brat wymyślił jakąś grę z wykorzystaniem elementów z prawo dżungli, kolorowych klocków i kostki z make'n'brake nie zwracajcie uwagi na pisownie teraz głos dla brata oto jego pomysł:
cel gry: W grze chodzi o to by przejąć jak największe terytorium.
przygotowania do gry: Aby zacząć trzeba rozłożyć karty i klocki tak jak pokazują zdjęcia. Totem jest położony na samym środku i to tam będzie się składać dary. Każdy gracz dostaje również 10 kart w swoim kolorze którymi będzie zajmować teren.W grę gra się w 4 osoby.
przebieg gry: Każdy gracz ma 2 klocki jeden jest budowniczym a drugi wojownikiem. Budowniczy (jak sama nazwa wskazuję) zajmuje teren, a wojownik odstrasza budowniczych stojących obok niego i powoduje to powrót klocka (budowniczego) do miejsca z którego wyruszał. Swoimi klockami porusza się za pomocą kulnięcia kostką. Zajmowanie terenu kosztuje 2 ruchu. Dary składa się stojąc obok totemu. Bierze się wtedy kartę z stosu i kładzie pod totem.
Działanie poszczególnych kart:
- z strzałkami do środka - jeden z wybranego klocka wraca na miejsce startowe,
- z strzałkami na zewnątrz - możesz usunąć kartę którą przeciwnik zajął twoje terytorium,
- z kolorowymi strzałkami - możesz postawić w dowolnym miejscu (które się styka z kartami twojego koloru) dwie karty.
Koniec gry: Koniec gry jest wtedy gdy jakiemuś z graczy skończą się karty budowy.
I co wy na to? Mam dopiero 11 lat i zastanawiałem się nad tym dosyć długo, jednak nie zagraliśmy jeszcze żadnej rozgrywki ponieważ nie mogliśmy się zebrać w gronie 4 osób.
Jak macie jakieś pomysły to piszcie.
link do zdjęć http://shagy.fotosik.pl/albumy/639178.html
cel gry: W grze chodzi o to by przejąć jak największe terytorium.
przygotowania do gry: Aby zacząć trzeba rozłożyć karty i klocki tak jak pokazują zdjęcia. Totem jest położony na samym środku i to tam będzie się składać dary. Każdy gracz dostaje również 10 kart w swoim kolorze którymi będzie zajmować teren.W grę gra się w 4 osoby.
przebieg gry: Każdy gracz ma 2 klocki jeden jest budowniczym a drugi wojownikiem. Budowniczy (jak sama nazwa wskazuję) zajmuje teren, a wojownik odstrasza budowniczych stojących obok niego i powoduje to powrót klocka (budowniczego) do miejsca z którego wyruszał. Swoimi klockami porusza się za pomocą kulnięcia kostką. Zajmowanie terenu kosztuje 2 ruchu. Dary składa się stojąc obok totemu. Bierze się wtedy kartę z stosu i kładzie pod totem.
Działanie poszczególnych kart:
- z strzałkami do środka - jeden z wybranego klocka wraca na miejsce startowe,
- z strzałkami na zewnątrz - możesz usunąć kartę którą przeciwnik zajął twoje terytorium,
- z kolorowymi strzałkami - możesz postawić w dowolnym miejscu (które się styka z kartami twojego koloru) dwie karty.
Koniec gry: Koniec gry jest wtedy gdy jakiemuś z graczy skończą się karty budowy.
I co wy na to? Mam dopiero 11 lat i zastanawiałem się nad tym dosyć długo, jednak nie zagraliśmy jeszcze żadnej rozgrywki ponieważ nie mogliśmy się zebrać w gronie 4 osób.
Jak macie jakieś pomysły to piszcie.
link do zdjęć http://shagy.fotosik.pl/albumy/639178.html
- janekbossko
- Posty: 2614
- Rejestracja: 09 lut 2006, 21:44
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 26 times
- Been thanked: 27 times
- yosz
- Posty: 6360
- Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 194 times
- Been thanked: 490 times
- Kontakt:
Re: Zrób to sam cz. 2
zdecydowanie posterazor.
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
- janekbossko
- Posty: 2614
- Rejestracja: 09 lut 2006, 21:44
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 26 times
- Been thanked: 27 times
Re: Zrób to sam cz. 2
jako ze dane mi bylo zasmakować Manewrów ze stajni GMT - postanowiłem je zakupić.
Nakład został wyczerpany wiec postanowiłem ze zrobię sobie sam
tak to wyglada. Wydruk na samoprzylepnym plus laminowanie na błysk. Wszystko robione na kartonie 1.5 mm
W wykonaniu GMT troszkę za cienkie to dla mnie jest także zdecydowałem się na cos grubszego....
c.d.n.
Nakład został wyczerpany wiec postanowiłem ze zrobię sobie sam
tak to wyglada. Wydruk na samoprzylepnym plus laminowanie na błysk. Wszystko robione na kartonie 1.5 mm
W wykonaniu GMT troszkę za cienkie to dla mnie jest także zdecydowałem się na cos grubszego....
c.d.n.
- janekbossko
- Posty: 2614
- Rejestracja: 09 lut 2006, 21:44
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 26 times
- Been thanked: 27 times
Re: Zrób to sam cz. 2
z żetonami idzie mi troszke gorzej
znalazłem bardzo fajna przeróbkę Hammer of the Scots. Jakiś użytkownik dodał wszędzie włąsną grafike i chce się za to zabrać. Mam jednak problem mianowicie z bloczkami...
Myśle sobie aby zamiast bloczków użyć podstawek o takich
http://www.rebel.pl/product.php/1,52/12 ... katna.html
Co wy na to?
Chyba ze macie jakis pomysl z tymi bloczkami....
znalazłem bardzo fajna przeróbkę Hammer of the Scots. Jakiś użytkownik dodał wszędzie włąsną grafike i chce się za to zabrać. Mam jednak problem mianowicie z bloczkami...
Myśle sobie aby zamiast bloczków użyć podstawek o takich
http://www.rebel.pl/product.php/1,52/12 ... katna.html
Co wy na to?
Chyba ze macie jakis pomysl z tymi bloczkami....
Re: Zrób to sam cz. 2
Jak zamierzasz realizowac obracanie bloczków? Wyjmujac kartonik z podstawki i wkladajac ?
Chyba zbyt męczące....
Kiedyś do Crusadera użyłem klocków z Scrabble (a raczej jakiejs polskiej jego kopii) - dało rade (od biedy).
Chyba zbyt męczące....
Kiedyś do Crusadera użyłem klocków z Scrabble (a raczej jakiejs polskiej jego kopii) - dało rade (od biedy).
- janekbossko
- Posty: 2614
- Rejestracja: 09 lut 2006, 21:44
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 26 times
- Been thanked: 27 times
Re: Zrób to sam cz. 2
taaaa juz mnie Miras sprowadził na ziemie z tym obracaniem...
W zasadzie Skryba czyli ten polski odpowiednik drogi nie powinien byc...kwestia tego cz ytaki bok kafelka jest na tyle duzy zeby sie nie przerwacac
W zasadzie Skryba czyli ten polski odpowiednik drogi nie powinien byc...kwestia tego cz ytaki bok kafelka jest na tyle duzy zeby sie nie przerwacac
- zara2stra
- Posty: 384
- Rejestracja: 02 mar 2008, 20:38
- Lokalizacja: Lubliniec/Pawonków
- Been thanked: 1 time
Re: Zrób to sam cz. 2
Można też kupić wystarczająco gruby, drewniany kij o odpowiednim kształcie i pociąć go na kawałki. Sam tej metody nie próbowałem, ale prędzej czy później pewnie do tego dojdzie
- janekbossko
- Posty: 2614
- Rejestracja: 09 lut 2006, 21:44
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 26 times
- Been thanked: 27 times
Re: Zrób to sam cz. 2
nie wiem czy to dobry pomysl ale...
chce kupic taka pułke jakie sa w szafach...taka deske, ktore sa w roznych kolorach miedzy innymi np w bialym i później dać facetowi w castoramie do pociecia na kosteczkę...wiem ze przycinają materiał ale czy zajmą się wycięciem 56 kostek? nie wiem
kurde za dużo nie wiem....sam bym poprzycinał w domu ale zwyklą piłką do drewna sobie tego nie wyobrazam
chce kupic taka pułke jakie sa w szafach...taka deske, ktore sa w roznych kolorach miedzy innymi np w bialym i później dać facetowi w castoramie do pociecia na kosteczkę...wiem ze przycinają materiał ale czy zajmą się wycięciem 56 kostek? nie wiem
kurde za dużo nie wiem....sam bym poprzycinał w domu ale zwyklą piłką do drewna sobie tego nie wyobrazam
Re: Zrób to sam cz. 2
Też myślęnad zrobieniem bloczków, w weekend wybierm się do stolarza dowiedzieć się czy i za ile da się to zrobić. Jeżeli wyjdzie drogo, to w Columbia Games można zamówić bloczki do Victory, w cenie 15$ za 50 sztuk.
- yosz
- Posty: 6360
- Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 194 times
- Been thanked: 490 times
- Kontakt:
Re: Zrób to sam cz. 2
może zamiast zrobienia bloczków to coś takiego: http://www.boardgamegeek.com/thread/168822 ? tzw: counter sleds, do zamówienia stąd: http://www.rdoxx.com/ (oczywiście pewnie każdy stolarz będzie mógł coś takiego zrobić)
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Re: Zrób to sam cz. 2
Jeśli myślisz o drewnianej półce to możesz mieć problem, żeby taki kolor miała również po pocięciu.janekbossko pisze:nie wiem czy to dobry pomysl ale...
chce kupic taka pułke jakie sa w szafach...taka deske, ktore sa w roznych kolorach miedzy innymi np w bialym i później dać facetowi w castoramie do pociecia na kosteczkę...wiem ze przycinają materiał ale czy zajmą się wycięciem 56 kostek? nie wiem
kurde za dużo nie wiem....sam bym poprzycinał w domu ale zwyklą piłką do drewna sobie tego nie wyobrazam
Re: Zrób to sam cz. 2
sceptycznie widzę to cięcie drewna...
szczególnie jak mówisz pUłki (pułki zrobione z półki? )
.... drewnianą listwę o przekroju kwadratowym to jeszcze jeszcze, ale już widzę te zadziory i poszarpane krawędzie
raz, że przewiduję niechęć pracownika Castoramy ..(Clown chyba kiedyś rozśmieszał "panów od cięcia" takimi zadaniami)
dwa - identyczność bloczków... oj tu sie trzeba napracować, aby nie było odprysków, sęków, skaz, malować, szlifować...
Raz sie wziałem za rzeźbę w drewnie: Marengo... zadanie trywialne , listewkę pociąć i oszlifować.... oj ciężko było:) nevermore
Moze przez te przeżycia tak marudzę
Klocki ze Skryby stoją bez wiekszych problemow (gdzies tu mialem zdjecie... po południu) tyle że są nieco mniejsze.
szczególnie jak mówisz pUłki (pułki zrobione z półki? )
.... drewnianą listwę o przekroju kwadratowym to jeszcze jeszcze, ale już widzę te zadziory i poszarpane krawędzie
raz, że przewiduję niechęć pracownika Castoramy ..(Clown chyba kiedyś rozśmieszał "panów od cięcia" takimi zadaniami)
dwa - identyczność bloczków... oj tu sie trzeba napracować, aby nie było odprysków, sęków, skaz, malować, szlifować...
Raz sie wziałem za rzeźbę w drewnie: Marengo... zadanie trywialne , listewkę pociąć i oszlifować.... oj ciężko było:) nevermore
Moze przez te przeżycia tak marudzę
Klocki ze Skryby stoją bez wiekszych problemow (gdzies tu mialem zdjecie... po południu) tyle że są nieco mniejsze.
- clown
- Posty: 1226
- Rejestracja: 13 sty 2009, 12:40
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 12 times
Re: Zrób to sam cz. 2
Potwierdzam słowa Yatzka - Castorama odpada - po tym jak zapytałem w Castoramie, czy mogliby mi przyciąć listwę na bloczki spojrzeli na mnie jak na wariata. Innym sposobem, wspominanym przez steady'ego, jest zakup gotowych bloczków od Columbia Games. Wychodzi w miarę tanio (gdy potrzebujemy bloczków na jeden egzemplarz gry, np. do testów). Natomiast w przypadku gdy ktoś chce robić grę bloczkową w większej ilości egzemplarzy, należy zakupić odpowiedni nóż i pójść z nim do stolarza. Koszt takiego noża to ok. 500-600 złotych. Dodatkowo robocizna stolarza.
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
Re: Zrób to sam cz. 2
Za samo przycięcie deski w Castoramie chopaki zaśpiewali mi 2 zeta. Więc, takie cięcia na kosteczki musiałyby srogo kosztować.
Może warto spóbować z modeliną, lub Fimo. Ta daje się bardzo ładnie rozwałkować, a później to już zabawa z żyłką, żeby pociąć. Modelina jest po wypaleniu, w miarę trwała.
Swoją drogą, bardzo ładne Manewry Janka:)
Może warto spóbować z modeliną, lub Fimo. Ta daje się bardzo ładnie rozwałkować, a później to już zabawa z żyłką, żeby pociąć. Modelina jest po wypaleniu, w miarę trwała.
Swoją drogą, bardzo ładne Manewry Janka:)
Re: Zrób to sam cz. 2
Ja wrócę do tematu bloczków. Przeszukuję właśnie allegro i wpadła mi jedna rzecz: http://www.allegro.pl/item647432371_klo ... 84szt.html . Niestety, klocki z tej aukcji mają wielką wadę - są za duże, długość boku wynosi 4.2 cm. Myślicie, że jest jakiś sposób na przycięcie tego? Yatzku, jaką średnicę mają bloczki ze Scriby?