On Mars (Vital Lacerda)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
_leigam_
Posty: 948
Rejestracja: 25 kwie 2018, 20:19
Has thanked: 112 times
Been thanked: 197 times

Re: On Mars (Vital Lacerda)

Post autor: _leigam_ »

qreqorek pisze: 06 gru 2021, 11:50
_leigam_ pisze: 06 gru 2021, 11:38
qreqorek pisze: 06 gru 2021, 11:33

Z całym szacunkiem, ale skąd Ty bierzesz te "oczywistości"? Dopisz "wydaje mi się", lub podaj źródło do np. wypowiedzi autora bądź wydawnictwa, które taką informację podaje. Tu na forum są ludzie z branży i ludzie którzy mają wiedzę na temat konkretnych tytułów, więc jeśli masz takie rewelacje, to poproszę konkrety.
To był jakiś wywiad z Szafą. Chyba dobre źródło, bardzo żałuje że nie jestem w stanie podać konkretnego linka do YT, ale gdzieś tam jest :)
To nie miejsce na dyskusję o TM. Nie wiem kim jest Szafa i skąd on/ona ma te rewelacje, ale najpierw się pojawiły fanowskie dodatki na BGG, a dopiero później dodatki oficjalne, które czerpały lub powielały pomysły graczy. Daty ich publikacji do sprawdzenia na BGG. Polecam.
Oczywiście nie jest to miejsce na dyskuje o TM. Żeby mnie nikt nie zrozumiał źle, nie miałem też zamiaru nikogo oczerniać. Chodzi bardziej o uświadomienie sobie wartości On marsa na tle innych gier, a TM mam, lubię i gram (i to ze wszystkimi dodatkami :D).

To jest Szafa

https://pl.linkedin.com/in/szafa
Obrazek
Preferuje: średnie/ciężkie euro, rywalizacja. Gram we wszystko :D
Niezwiązany z branżą.


NA SPRZEDAŻ Dice Settlers +promka Wyspa dinozaurów Calico+promka Twisted Fables ALL-IN + mata i inne
Awatar użytkownika
Abizaas
Posty: 1046
Rejestracja: 13 wrz 2020, 14:03
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 615 times
Been thanked: 757 times

Re: On Mars (Vital Lacerda)

Post autor: Abizaas »

Zauważyłem, że On Mars strasznie się rozrasta na stole w trakcie gry (przez blueprinty, naukowców itd.) więc zrobiłem dziś zdjęcia porównawcze.

Przed grą:
Spoiler:
Po grze:
Spoiler:
Stan umysłowy graczy po partii:
Spoiler:
Stół ma 117cm szerokości.

Kolekcja


ninety-percent of everything is crud
polish_krokiecik
Posty: 2
Rejestracja: 16 cze 2021, 14:55
Has thanked: 3 times
Been thanked: 1 time

Re: On Mars (Vital Lacerda)

Post autor: polish_krokiecik »

Czy retailowa wersja On Mars w Polsce posiadała tylko polską instrukcję a cała reszta komponentów (karty) były z angielskim tekstem? Chcę teraz kupić tę grę ale wszędzie znajduję tylko wersję "ANG" z polską instrukcją.
Czy to jest taka sama jakościowo instrukcja jak oryginalna angielska czy po prostu jakiś wydrukowany PDF i wrzucony do pudełka? :P Pytam bo nigdy nie kupowałem "mieszanych" wersji językowych.
Awatar użytkownika
Abizaas
Posty: 1046
Rejestracja: 13 wrz 2020, 14:03
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 615 times
Been thanked: 757 times

Re: On Mars (Vital Lacerda)

Post autor: Abizaas »

polish_krokiecik pisze: 17 sty 2022, 16:05 Czy retailowa wersja On Mars w Polsce posiadała tylko polską instrukcję a cała reszta komponentów (karty) były z angielskim tekstem? Chcę teraz kupić tę grę ale wszędzie znajduję tylko wersję "ANG" z polską instrukcją.
Czy to jest taka sama jakościowo instrukcja jak oryginalna angielska czy po prostu jakiś wydrukowany PDF i wrzucony do pudełka? :P Pytam bo nigdy nie kupowałem "mieszanych" wersji językowych.
Tam nie ma tekstu. Wersje językowe tej gry różnią sie tylko instrukcja. Wez tańsza, bo na planszy i w samej grze nie ma tekstu tak czy siak, No moze poza nazwami kart ktore i tak sa po angielsku w każdej wersji.

Kolekcja


ninety-percent of everything is crud
polish_krokiecik
Posty: 2
Rejestracja: 16 cze 2021, 14:55
Has thanked: 3 times
Been thanked: 1 time

Re: On Mars (Vital Lacerda)

Post autor: polish_krokiecik »

Abizaas pisze: 17 sty 2022, 16:06
polish_krokiecik pisze: 17 sty 2022, 16:05 Czy retailowa wersja On Mars w Polsce posiadała tylko polską instrukcję a cała reszta komponentów (karty) były z angielskim tekstem? Chcę teraz kupić tę grę ale wszędzie znajduję tylko wersję "ANG" z polską instrukcją.
Czy to jest taka sama jakościowo instrukcja jak oryginalna angielska czy po prostu jakiś wydrukowany PDF i wrzucony do pudełka? :P Pytam bo nigdy nie kupowałem "mieszanych" wersji językowych.
Tam nie ma tekstu. Wersje językowe tej gry różnią sie tylko instrukcja. Wez tańsza, bo na planszy i w samej grze nie ma tekstu tak czy siak, No moze poza nazwami kart ktore i tak sa po angielsku w każdej wersji.
A co z kartami pomocy? Widziałem przynajmniej na zdjęciach w sklepach, ze mają tekst, ale zakładam, że skoro wydali tak wszystkie języki, to one też są po angielsku mimo wersji "PL".
Awatar użytkownika
Abizaas
Posty: 1046
Rejestracja: 13 wrz 2020, 14:03
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 615 times
Been thanked: 757 times

Re: On Mars (Vital Lacerda)

Post autor: Abizaas »

polish_krokiecik pisze: 17 sty 2022, 16:27
Abizaas pisze: 17 sty 2022, 16:06
polish_krokiecik pisze: 17 sty 2022, 16:05 Czy retailowa wersja On Mars w Polsce posiadała tylko polską instrukcję a cała reszta komponentów (karty) były z angielskim tekstem? Chcę teraz kupić tę grę ale wszędzie znajduję tylko wersję "ANG" z polską instrukcją.
Czy to jest taka sama jakościowo instrukcja jak oryginalna angielska czy po prostu jakiś wydrukowany PDF i wrzucony do pudełka? :P Pytam bo nigdy nie kupowałem "mieszanych" wersji językowych.
Tam nie ma tekstu. Wersje językowe tej gry różnią sie tylko instrukcja. Wez tańsza, bo na planszy i w samej grze nie ma tekstu tak czy siak, No moze poza nazwami kart ktore i tak sa po angielsku w każdej wersji.
A co z kartami pomocy? Widziałem przynajmniej na zdjęciach w sklepach, ze mają tekst, ale zakładam, że skoro wydali tak wszystkie języki, to one też są po angielsku mimo wersji "PL".
No tak, jeszcze karty pomocy. Ja mam polską wersję i też są po angielsku. W sumie wszystko jest po angielsku poza instrukcją, ale nie potrzebujesz żadnej znajomości angielskiego bo karty pomocy są bezużyteczne a tak to pozostają nazwy kart np. "Beacon" - nadajnik. Wszystko operuje na ikonografii i nie trzeba tu umieć angielskiego, gra jest w 100% niezależna językowo.

Kolekcja


ninety-percent of everything is crud
Awatar użytkownika
anitroche
Posty: 772
Rejestracja: 23 kwie 2020, 10:09
Has thanked: 672 times
Been thanked: 782 times
Kontakt:

Re: On Mars (Vital Lacerda)

Post autor: anitroche »

polish_krokiecik pisze: 17 sty 2022, 16:27
Abizaas pisze: 17 sty 2022, 16:06
polish_krokiecik pisze: 17 sty 2022, 16:05 Czy retailowa wersja On Mars w Polsce posiadała tylko polską instrukcję a cała reszta komponentów (karty) były z angielskim tekstem? Chcę teraz kupić tę grę ale wszędzie znajduję tylko wersję "ANG" z polską instrukcją.
Czy to jest taka sama jakościowo instrukcja jak oryginalna angielska czy po prostu jakiś wydrukowany PDF i wrzucony do pudełka? :P Pytam bo nigdy nie kupowałem "mieszanych" wersji językowych.
Tam nie ma tekstu. Wersje językowe tej gry różnią sie tylko instrukcja. Wez tańsza, bo na planszy i w samej grze nie ma tekstu tak czy siak, No moze poza nazwami kart ktore i tak sa po angielsku w każdej wersji.
A co z kartami pomocy? Widziałem przynajmniej na zdjęciach w sklepach, ze mają tekst, ale zakładam, że skoro wydali tak wszystkie języki, to one też są po angielsku mimo wersji "PL".
Przetłumaczoną kartę pomocy można ściągnąć w PDF ze strony wydawcy i sobie wydrukować. Pomoc gracza do ściągnięcia stąd: LINK. Niestety w pudełku znajdziesz w pełni angielskie wydanie z ładną profesjonalnie wydrukowaną (papier kredowy itp. ogólnie jak każda instrukcja w grach) w języku polskim.
"Cześć, mam na imię Ania i dzisiaj pokażę wam jak wygląda rozgrywka w wariancie solo w..."

Zapraszam na mój kanał z pełnymi rozgrywkami solo: Gram Solo na YouTube
Awatar użytkownika
Abizaas
Posty: 1046
Rejestracja: 13 wrz 2020, 14:03
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 615 times
Been thanked: 757 times

Re: On Mars (Vital Lacerda)

Post autor: Abizaas »

Jeżeli chcemy zagrać w coś ciekawego - co łatwiej wyciągnąć na stół w środku tygodnia o 19:30 po 10 godzinach pracy, Brassa czy On Marsa? Ja jak i wielu forumowiczów zgodnie odpowiedziałoby, że Brassa. Ma prostsze zasady, szybszy setup i jest krótszy. Ale po ostatnich rozgrywkach zmieniam zdanie, łatwiej mi wyciągnąć On Mars. Po pierwsze, On Mars rzadko zajmuje nam ponad 2h gry, wczorajsza rozgrywka (2 osobowa) zajęła nam 1h 48min, przy czym nad ostatnim ruchem spędziłem dobre 10 minut. Dwuosobowy Brass w weekend zajął nam 15 minut dłużej. Do tego, w On Mars łatwiej zaplanować sobie parę ruchów do przodu i trzymać się planu, zmieniając jedynie jego szczegóły zależnie od sytuacji, w Brassie sytuacja zmienia się drastycznie tura do tury, więc nie jest to możliwe.

Oczywiście powyższa teza jest trochę bez sensu, w On Marsa jesteśmy bardziej ograni niż w Brassa (15 rozgrywek i 32h w Marsa, 11 rozgrywek i 21h w Brassa). Ale chcę zwrócić uwagę na to, że bez sensu jest też demonizowanie tej gry jako niemożliwie trudnej do zrozumienia i wyciągnięcia na stół, bo wcale taka nie jest. Proszę też o nie interpretowanie tego jakoby Mars był lepszy od Brassa bo raczej nie jest, obie gry są świetne, a Brassa podałem jako przykład ze względu na jego popularność. W spojlerach fotki z obu rozgrywek.

Brass
Spoiler:
On Mars
Spoiler:

Kolekcja


ninety-percent of everything is crud
Atk
Posty: 1401
Rejestracja: 01 kwie 2020, 16:33
Has thanked: 498 times
Been thanked: 286 times

Re: On Mars (Vital Lacerda)

Post autor: Atk »

Abizaas pisze: 10 lut 2022, 09:26 Jeżeli chcemy zagrać w coś ciekawego - co łatwiej wyciągnąć na stół w środku tygodnia o 19:30 po 10 godzinach pracy, Brassa czy On Marsa? Ja jak i wielu forumowiczów zgodnie odpowiedziałoby, że Brassa. Ma prostsze zasady, szybszy setup i jest krótszy. Ale po ostatnich rozgrywkach zmieniam zdanie, łatwiej mi wyciągnąć On Mars. Po pierwsze, On Mars rzadko zajmuje nam ponad 2h gry, wczorajsza rozgrywka (2 osobowa) zajęła nam 1h 48min, przy czym nad ostatnim ruchem spędziłem dobre 10 minut. Dwuosobowy Brass w weekend zajął nam 15 minut dłużej. Do tego, w On Mars łatwiej zaplanować sobie parę ruchów do przodu i trzymać się planu, zmieniając jedynie jego szczegóły zależnie od sytuacji, w Brassie sytuacja zmienia się drastycznie tura do tury, więc nie jest to możliwe.

Oczywiście powyższa teza jest trochę bez sensu, w On Marsa jesteśmy bardziej ograni niż w Brassa (15 rozgrywek i 32h w Marsa, 11 rozgrywek i 21h w Brassa). Ale chcę zwrócić uwagę na to, że bez sensu jest też demonizowanie tej gry jako niemożliwie trudnej do zrozumienia i wyciągnięcia na stół, bo wcale taka nie jest. Proszę też o nie interpretowanie tego jakoby Mars był lepszy od Brassa bo raczej nie jest, obie gry są świetne, a Brassa podałem jako przykład ze względu na jego popularność. W spojlerach fotki z obu rozgrywek.

Brass
Spoiler:
On Mars
Spoiler:
Proszę tak mi tu nie pisać, bo na On Mars się czaje z myślą na świetne euro, a Brass to dla mnie po prostu średniak. Nie wiem czemu zagrałem kilka gier i nic. Nie czuję tego całego hajpu. Dla mnie osobiście do takiego Barrage to Brass nie ma nawet podjazdu. Do tego wszystkiego, po kilku ostatnich grach każdy starał się uderzać w jeden surowiec (piwo? Już nie pamiętam bo dawno w to nie grałem), bo każdemu się zdawało, że w ten sposób najłatwiej wygrać (co zaczęło nudzić). O tej cudownej interakcji, o której się naczytałem tyle, też za bardzo nie poczułem, więc zagrać w to mogę ale dla mnie to coś jak poziom Scythe. Sam nie zaproponuje ale gry nie odmowie.

Pisanie że Mars nie jest lepszy od Brass tylko odsuwa mnie od kupna 😭😆😜
Awatar użytkownika
Abizaas
Posty: 1046
Rejestracja: 13 wrz 2020, 14:03
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 615 times
Been thanked: 757 times

Re: On Mars (Vital Lacerda)

Post autor: Abizaas »

Spoiler:
Subiektywnie uważam, że On Mars jest lepszy od Brassa, ale nie chcę toczyć w tym wątku dyskusji nt. która z tych gier jest lepsza bo to bez sensu, te gry zbyt się od siebie różnią i obie są świetne.

Ale powiem Ci inaczej, Barrage też uważam za świetną grę a jednak wyleciał z kolekcji, głównie dlatego że daje podobny feeling z gry co On Mars, ale Mars jest ciekawszy (bardziej złożony) i lepiej chodzi w 2 osoby. Nie zraź się powyższym postem, On Mars to jest zupełnie inna bestia niż Brass, jest trudniejszy, bardziej klimatyczny, wymaga więcej cierpliwości. Przy tym jest bardzo interaktywny i pod niektórymi względami można by rzec, że jest wręcz brutalny. Moim zdaniem jego jedyne wady to cena i czas potrzebny na zrozumienie zasad, poza tym jest to w mojej opinii idealna gra euro, czasem się nawet zastanawiam czy nie zdetronizuje Projekt Gaja po większej liczbie rozgrywek.

Kolekcja


ninety-percent of everything is crud
Awatar użytkownika
SetkiofRaptors
Posty: 460
Rejestracja: 15 maja 2020, 02:04
Has thanked: 243 times
Been thanked: 377 times

Re: On Mars (Vital Lacerda)

Post autor: SetkiofRaptors »

To co w tej grze mnie fascynuje to jak przy tym poziomie złożoności mało w niej liczę. Może to tylko ja, a może to oczywiste. Bo co tu liczyć? Najczęściej potrzebuje czegoś w stylu: 1 roślinki, albo 1 minerału i 1 wody żeby zrealizować swój plan. To co liczę często to tury graczy, owszem. Ale poza tym gra się w to, a przynajmniej ja gram, bardzo na "czuja". Chodzi o timing w dużej mierze i fajne komba które potrafią zaskoczyć przeciwnika. Też jedna z moich ulubionych gier. Nie znoszę jak ktoś krytykuje po jednej grze :D Dobre rzeczy wymagają zaangażowania.
Wrocław. Kupiłem sobie już Inis i jest super.
ckbucu
Posty: 367
Rejestracja: 20 mar 2017, 20:56
Has thanked: 406 times
Been thanked: 567 times

Re: On Mars (Vital Lacerda)

Post autor: ckbucu »

W On Mars świetne jest też to, że możemy sami sobie ustawić długość rozgrywki poprzez karty misji. Dla mnie to gra, w którą świadomie zacząłem grać dopiero po 3-4 rozgrywkach. I o ile zasady, których jest dużo, nie są faktycznie wybitnie skomplikowane (aczkolwiek z gier Vitala jest tego chyba najwięcej na ten moment), to poczucie samego flow gry trochę zajmuje. W sprawnym gronie to gra na 2-3h. W 4-osobowym składzie, grając jako pierwszą partię - może to trwać znacznie dłużej.
Atk
Posty: 1401
Rejestracja: 01 kwie 2020, 16:33
Has thanked: 498 times
Been thanked: 286 times

Re: On Mars (Vital Lacerda)

Post autor: Atk »

Abizaas pisze: 10 lut 2022, 10:57
Spoiler:
Subiektywnie uważam, że On Mars jest lepszy od Brassa, ale nie chcę toczyć w tym wątku dyskusji nt. która z tych gier jest lepsza bo to bez sensu, te gry zbyt się od siebie różnią i obie są świetne.

Ale powiem Ci inaczej, Barrage też uważam za świetną grę a jednak wyleciał z kolekcji, głównie dlatego że daje podobny feeling z gry co On Mars, ale Mars jest ciekawszy (bardziej złożony) i lepiej chodzi w 2 osoby. Nie zraź się powyższym postem, On Mars to jest zupełnie inna bestia niż Brass, jest trudniejszy, bardziej klimatyczny, wymaga więcej cierpliwości. Przy tym jest bardzo interaktywny i pod niektórymi względami można by rzec, że jest wręcz brutalny. Moim zdaniem jego jedyne wady to cena i czas potrzebny na zrozumienie zasad, poza tym jest to w mojej opinii idealna gra euro, czasem się nawet zastanawiam czy nie zdetronizuje Projekt Gaja po większej liczbie rozgrywek.
Jeśli daje podobny feeling do Barrage, to wjeżdżam w nią w ciemno! Nie zraziłes mnie! Tylko potwierdziles, że muszę sprawdzić ta grę. Przez to jak mocno mi podszedł Barrage, a inne euro wręcz odstają, zacząłem szukać gier które mógłby się z nim równać. Póki co FCM jest na najlepszej drodze (thx #TeamFCM za namówienie mnie) do zrównania się z królem. On Mars wbija na listę gier do ograni! Na moje nieszczęście Projekt Gaja mamy w ekipie, ale ziomek z ekipy nie lubi abstrakcyjnych gier (za jaką uważa PG) i nie mogę namówić ekipy na zagranie (chociaż drugi ma Terra Mistica z dodatkami więc chyba to samo w innym klimacie, a ten kumpel da się namówić bez problemu)

Thx!
Awatar użytkownika
Nilis
Posty: 642
Rejestracja: 26 mar 2020, 13:35
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 245 times
Been thanked: 367 times

Re: On Mars (Vital Lacerda)

Post autor: Nilis »

Pierwsza rozgrywka ON MARS za mną. Skrobnę więc kilka słów

Dotychczas z dorobku V.Lacerdy grałem kilka razy w Gallersit i Lisboe. Obydwie gry cenię bardzo wysoko, lubię cięższe euro (choć Gallerist to raczej średnia półka)

Wczorajsza rozgrywka była 2 osobowa. Zasad nauczyłem się wcześniej i 3h razem ze złożeniem, rozłożeniem i omówieniem niuansów minęło dość ślamazarnie.

W moim odczuciu gra jest dobra ale jest to gra dla bardzo wymagających graczy jeżeli mówimy o świadomej rywalizacji. Zasad jest mnóstwo, dużych i małych a w raz z trwaniem gry dochodzą dodatkowe akcje budynków, które budujemy lub wyślemy naukowca do budynku przeciwnika. Im dalej w las tym więcej opcji dodatkowych akcji z zaplanowaniem kolejnej akcji i dodatkowej akcji oraz akcji na planszy z żetonów, które się tam pojawiają. Należy też pamiętać o przeliczaniu zasobów, które musimy posiadać i które pozyskamy w kolejnej turze(albo będziemy się starali). Oczywiście w grę można grać po prostu tak sobie, nie analizując i nie planując kolejnych ruchów i iść trochę "na żywioł" - świetnie się bawić ale chyba nie w tym kierunku została ona zaprojektowana.

Moim zdaniem gra jest przekombinowana, szczególnie z dodatkowymi akcjami na zbudowanych budynkach i wysłanych rakietach co może urosnąć dość szybko do 7-8 opcji dodatkowej akcji w turze. Dużo jest wszystkiego, małych bonusów, malutkich bonusów i analizując jeszcze skorzystanie z nich (najczęściej w postaci np. wzięcia kryształu z przesunięcia wskaźnika 1 z 3 misji podczas swojej tury) można właściwie dostać trochę obłędu. Właściwie najlepiej należałoby robić symulator ruchu aby po drodze zobaczyć że coś Ci jeszcze nagle wskoczy więc wrócić ten ruch i zrobić go jeszcze raz w pełni:)

Świetne jest to że jeżeli raz czy dwa pomylisz się, gra może wybaczyć Ci ten błąd. Barrage np, nie wybaczy źle zbudowanej tamy i toniesz. Gra widać że jest bardzo dopracowana i nikt w tę grę nie potknie się o zwycięstwo. Średnio wygląda punktacja bo dostajemy dużo punktów za dużo rzeczy, które robiliśmy a pod koniec gry jest zawieszenie co jeszcze zdążymy zrobić i czy jak wybierzemy odważniejszą drogę to zdążymy. Oczywiście należy zagrać jeszcze 2-3 razy żeby ocenić co najlepiej robić w late game.

Grafiki, wygląd - jest ok chociaż nie porywa specjalnie.

Grając w On Mars nie poczułem tego uczucia eforii jaką miałem grając po raz pierwszy w Lisboe czy Gallerist. Odkrywanie zazębiających się mechanik i czy jeszcze zdążę zrobić jakąś ostatnią akcję też mnie nie chwyciło. Poczułem suchość czerwonego piasku na Marsie jednak spróbuję w grę w najbliższym czasie zagrać ponownie.
Osobiście często bardziej wolę pograć z ludźmi w planszówki, niż słuchać, co wydaje im się, że mają do powiedzenia. feniks_ciapek
planszufka
Posty: 131
Rejestracja: 14 mar 2022, 08:12
Has thanked: 25 times
Been thanked: 48 times

Re: On Mars (Vital Lacerda)

Post autor: planszufka »

Spoiler:
On Mars to zdecydowanie nie jest gra, ktora mozna ocenic po jednej rozgrywce - to co na poczatku wydaje sie przekombinowane potem okazuje sie logiczne i sensowne
Awatar użytkownika
Nilis
Posty: 642
Rejestracja: 26 mar 2020, 13:35
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 245 times
Been thanked: 367 times

Re: On Mars (Vital Lacerda)

Post autor: Nilis »

Ale dla mnie wszystko jest logiczne w tej grze. Przekombinowane są moim zdaniem głównie karty projektów z fabrykami co daje dodatkowe akcje do już dodatkowych akcji i kolejnych dodatkowych akcji z wysłanych rakiet. Dla mnie zwyczajnie jest tego za dużo. Nie mam problemu ze zrozumieniem gry i jak się w nią gra a jedynie jest dla mnie za dużo możliwości i kombinacji. Mi zwyczajnie się nie chce aż tak optymalizować każdego ruch a im dalej tym dłuższe wybory, tyle. Dla mnie jest to wada a dla innych zaleta
Osobiście często bardziej wolę pograć z ludźmi w planszówki, niż słuchać, co wydaje im się, że mają do powiedzenia. feniks_ciapek
Awatar użytkownika
612
Posty: 435
Rejestracja: 16 mar 2015, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 69 times
Been thanked: 564 times

Re: On Mars (Vital Lacerda)

Post autor: 612 »

Uważaj z takimi tekstami w tym temacie, ja cos podobnego tu kiedyś napisałem to w odpowiedzi dowiedziałem się, że jestem najwyraźniej na tę wielką pozycję za głupi.
Awatar użytkownika
SetkiofRaptors
Posty: 460
Rejestracja: 15 maja 2020, 02:04
Has thanked: 243 times
Been thanked: 377 times

Re: On Mars (Vital Lacerda)

Post autor: SetkiofRaptors »

Ja trochę rozumiem tę krytykę ale to chyba zależy od stylu gry. To prawda, że przez ilość bonusów bonusików itd jeśli ktoś chce np przeanalizować każdą możliwą sekwencje akcji które może zrobić to można siedzieć i analizować, analizować... jeśli ktoś stawia na pełną optymalizacje i liczenie wszystkiego to może go to irytować. Tylko, że ja nie gram w ten sposób, dla mnie to jest zadaniowe: zbuduj ten i ten budynek nim komuś innemu się uda. Więc podchodzę do tych bonusów albo no właśnie, jak bonusów - to robiłem coś innego a wpadł mi kryształek, albo jako rozwiązania problemu. Nie mam jak zdobyć minerału którego mi trzeba pilnie? No to technologia: bo tam jednym z bonusów jest minerał. Oh, jestem na powierzchni – no to najłatwiej żeton odkrycia zdobyć - więc ruszam łazikami, żeby zdobyć żeton, żeby rozwinąć technologie, żeby mieć minerał :D

Oczywiście, że drzewko wszystkich możliwych akcji i bonusów jest ogromne, ale po jakimś czasie człowiek jak wie co chce zrobić to wie gdzie patrzeć. I pozostaje tylko kwestia liczenia rund, czy zdążę przed kimś innym jeśli zrobię to w 2 rudny.
Wrocław. Kupiłem sobie już Inis i jest super.
Awatar użytkownika
612
Posty: 435
Rejestracja: 16 mar 2015, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 69 times
Been thanked: 564 times

Re: On Mars (Vital Lacerda)

Post autor: 612 »

Dla mnie trochę zabawne jest to, że gra jest o wspólnym budowaniu sprawnie działającej bazy na marsie a w jej trakcie ciągle podkładamy sobie świnie. Kuriozum to już celowe nie rozwijanie technologii żeby ktoś inny z niej nie mógł skorzystać albo blokowanie innym pól robotami.
buhaj
Posty: 1046
Rejestracja: 27 wrz 2016, 08:01
Lokalizacja: chrzanów
Has thanked: 861 times
Been thanked: 513 times

Re: On Mars (Vital Lacerda)

Post autor: buhaj »

Nilis pisze: 16 mar 2022, 14:26 Ale dla mnie wszystko jest logiczne w tej grze. Przekombinowane są moim zdaniem głównie karty projektów z fabrykami co daje dodatkowe akcje do już dodatkowych akcji i kolejnych dodatkowych akcji z wysłanych rakiet. Dla mnie zwyczajnie jest tego za dużo. Nie mam problemu ze zrozumieniem gry i jak się w nią gra a jedynie jest dla mnie za dużo możliwości i kombinacji. Mi zwyczajnie się nie chce aż tak optymalizować każdego ruch a im dalej tym dłuższe wybory, tyle. Dla mnie jest to wada a dla innych zaleta
Hej a to nie jest tak, że można tylko jedna akcje główną i jedną dodatkową w turze?
Awatar użytkownika
SetkiofRaptors
Posty: 460
Rejestracja: 15 maja 2020, 02:04
Has thanked: 243 times
Been thanked: 377 times

Re: On Mars (Vital Lacerda)

Post autor: SetkiofRaptors »

buhaj pisze: 16 mar 2022, 20:55 Hej a to nie jest tak, że można tylko jedna akcje główną i jedną dodatkową w turze?
Tak jest.
Wrocław. Kupiłem sobie już Inis i jest super.
buhaj
Posty: 1046
Rejestracja: 27 wrz 2016, 08:01
Lokalizacja: chrzanów
Has thanked: 861 times
Been thanked: 513 times

Re: On Mars (Vital Lacerda)

Post autor: buhaj »

SetkiofRaptors pisze: 16 mar 2022, 21:10
buhaj pisze: 16 mar 2022, 20:55 Hej a to nie jest tak, że można tylko jedna akcje główną i jedną dodatkową w turze?
Tak jest.
No właśnie. A zabrzmiało tak jakby tych akcji było bez liku.
Awatar użytkownika
SetkiofRaptors
Posty: 460
Rejestracja: 15 maja 2020, 02:04
Has thanked: 243 times
Been thanked: 377 times

Re: On Mars (Vital Lacerda)

Post autor: SetkiofRaptors »

Dlatego zrozumiałem to jako opcje akcji. Tych jest multum i możliwe opcje rosną z każdym budynkiem czy wysłaną rakietą. A próbujemy robić je w którymś momencie w każdej rundzie. Zrozumiałem szanownego przedmówce tak, że właśnie to mu przeszkadza.
Wrocław. Kupiłem sobie już Inis i jest super.
Awatar użytkownika
Abizaas
Posty: 1046
Rejestracja: 13 wrz 2020, 14:03
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 615 times
Been thanked: 757 times

Re: On Mars (Vital Lacerda)

Post autor: Abizaas »

Moim zdaniem granie w drugą najcięższą grę wg bgg i krytykowanie jej że jest za skomplikowana jest po prostu bez sensu, nie że ktoś jest zaraz za głupi, nie każdy musi lubić tak złożone gry.

Jak na poziom skomplikowania zasad, to On Mars:
- nie wymaga dużo liczenia
- po zrozumieniu symboli nie trzeba sięgać do instrukcji, praktycznie wszystkie zasady są przedstawione ikonograficznie
- zaplanowanie parę ruchów do przodu i poprawianie planu według taktycznej sytuacji na planszy jest moim zdaniem łatwiejsze niż np. w Brassie

Karty projektów wprowadzają zmienność i asymetrię, dodatkowe akcje bez projektów są dość słabe, dlatego od samego początku powinniśmy szukać odpowiedniego projektu dla swojej strategii. Nigdy nie odebrałem tego aspektu gry jako przekombinowanego.

Wydaje mi się, że większość postów krytykujących tutaj grę jest raczej opinią "ta gra jest dla mnie zbyt skomplikowana" i potem wymyślanie na siłę jakiś wad, jak nazywanie projektów zbyt skomplikowanymi czy pisanie, że gra posiada zbyt wiele możliwości - właśnie taka miała być! Oczywiście każdy może posiadać swoją opinię i biorę to pod uwagę.

W 2020 On Mars wygrał Golden Geeka w kategorii Artwork Presentation, czy to wystarczy by nazwać ją obiektywnie ładną, tak jak mówi się o Everdellu czy Calico :D?


612 pisze: 16 mar 2022, 17:24 (...) ja cos podobnego tu kiedyś napisałem to w odpowiedzi dowiedziałem się, że jestem najwyraźniej na tę wielką pozycję za głupi.
Nie miałem zamiaru nikogo nazywać głupim i przepraszam za moją wypowiedź skoro tak ją odebrałeś, miałem raczej na myśli, że nie każdy musi lubić tak złożone gry. Czytam na forum Twoje posty i zawsze wypowiadasz się z sensem, w ciekawy sposób. Jak tylko widzę ten awatar w jakimś wątku to doczytam dokładnie wypowiedź :) pozdrawiam.

Kolekcja


ninety-percent of everything is crud
Jools
Posty: 640
Rejestracja: 13 sty 2019, 18:11
Has thanked: 55 times
Been thanked: 205 times

Re: On Mars (Vital Lacerda)

Post autor: Jools »

Gra ma opinie że może być właśnie "przekombinowana", ale to z pewnością jest kwestia gustu.
I faktycznie w naszym gronie nie każdy z grą sobie radził. Widziałem doświadczonych graczy co męczyli się przy swojej pierwszej grze.
Gra niestety ma spory próg wejścia, i granie z nowymi to jak granie w coopa, trzeba ich prowadzić za rękę cały czas (co by ich nie zostawić bez koncepcji).

Nam On Mars bardzo siadł, szczególnie przez te zależności i zazębianie się mechanik.
On Mars u nas spowodował że takie hiciory jak Projekt Gaja, Brass itd, stały się blade, i nie sięgamy po nie z taką ochotą jak po On Marsa.
Ta gra to sztos, i diament wśród gier, ale ma swój wysoki próg wejścia. Choć nie na tyle (patrz Mage Knight) bym nie potrafił do niej usiąść z marszu po dłuższej przerwie.

Najlepiej nam się grało we 3-4. We dwóch było trochę za luźno, solo nie komentuje, bo mam z kim grać :)

Nie grałem w inne Lacerdy, więc nie mam odniesienia do On Marsa, ale chętnie bym zagrał. Z tym że kolejne 500 zł na kolejne Lacerdy to trochę ból tyłka ;)
ODPOWIEDZ