To były po prostu moje ceny zakupu trochę jednak wątpię, że całość udałoby mi się sprzedać za ok 1000 złBOLLO pisze: ↑17 mar 2022, 11:10zdecydowanie zaniżyłeś kwotę tej pozycji Podstawka do ok 400pln grzechy po ok 150szt. apokalipsa jeszcze jest w sklepach wiecjakies 100pln co łącznie dane ok-900-1100pln3. The Others + dodatki (Podstawka 240 - Apokalipsa 102 + 4 grzechy(kupowane miedzy 50 a 70zł) brakuje mi zazdrości i drużyn w PL)
Moje najdroższe gry w kolekcji
-
- Posty: 436
- Rejestracja: 06 lis 2017, 18:07
- Lokalizacja: Orzesze
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 85 times
Re: Moje najdroższe gry w kolekcji
- BOLLO
- Posty: 5324
- Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
- Lokalizacja: Bielawa
- Has thanked: 1091 times
- Been thanked: 1722 times
- Kontakt:
Re: Moje najdroższe gry w kolekcji
za 880 w zeszłym roku kupowałem swoje więc 1000 na lekko myślęArgue pisze: ↑17 mar 2022, 12:02To były po prostu moje ceny zakupu trochę jednak wątpię, że całość udałoby mi się sprzedać za ok 1000 złBOLLO pisze: ↑17 mar 2022, 11:10zdecydowanie zaniżyłeś kwotę tej pozycji Podstawka do ok 400pln grzechy po ok 150szt. apokalipsa jeszcze jest w sklepach wiecjakies 100pln co łącznie dane ok-900-1100pln3. The Others + dodatki (Podstawka 240 - Apokalipsa 102 + 4 grzechy(kupowane miedzy 50 a 70zł) brakuje mi zazdrości i drużyn w PL)
- Irr3versible
- Posty: 994
- Rejestracja: 09 cze 2019, 01:03
- Lokalizacja: Kraków/Zabierzów
- Has thanked: 634 times
- Been thanked: 544 times
Re: Moje najdroższe gry w kolekcji
W temacie a trochę obok.
Mam wszystkie gry z dodatkami spisane w excelu (co nie trudne, ściągnąłem z bgg listę gdzie staram się być na bieżąco) gdzie zapisuję wstępna cenę pod sprzedaż.
Powód prozaiczny, kiedyś zastanowiłem się ile problemów miałaby lepsza połówka by upłynnić wszystko - nie zna wartości wielu gier, szczególnie KSów. Więc na wszystko spisane, a ja święty spokój, że jak się przekręce to otrzyma godziwe pieniądze
PS. Tam też spisałem jeśli gra z dodatkami przechowywana jest w jednym pudełku, czy są jakieś upiększenia (monety) czy inserty itp
Mam wszystkie gry z dodatkami spisane w excelu (co nie trudne, ściągnąłem z bgg listę gdzie staram się być na bieżąco) gdzie zapisuję wstępna cenę pod sprzedaż.
Powód prozaiczny, kiedyś zastanowiłem się ile problemów miałaby lepsza połówka by upłynnić wszystko - nie zna wartości wielu gier, szczególnie KSów. Więc na wszystko spisane, a ja święty spokój, że jak się przekręce to otrzyma godziwe pieniądze
PS. Tam też spisałem jeśli gra z dodatkami przechowywana jest w jednym pudełku, czy są jakieś upiększenia (monety) czy inserty itp
-
- Posty: 270
- Rejestracja: 13 wrz 2014, 00:24
- Lokalizacja: Gdzieś pomiędzy
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 14 times
Re: Moje najdroższe gry w kolekcji
A ja się pochwalę, że w kolekcji ok. 100 tytułów nie mam ani jednej gry, której wartość przekraczała by 300 PLN-ów. Oczywiście w momencie zakupu, bo niektóre tytuły, jak wino, nabierają z czasem wartości.
- Yuri
- Posty: 2765
- Rejestracja: 21 gru 2018, 09:58
- Has thanked: 332 times
- Been thanked: 1259 times
Re: Moje najdroższe gry w kolekcji
100 gier x 200-300zł = 20.000-30.000zł. Widzisz, a ja mam ok. 20 pozycji, niektóre naprawdę drogie, a nie wydałem na nie sumarycznie tyle co Ty Nie wiem, czy jest się czym chwalić w kwestii oszczędności ;p
Moja kolekcja: https://boardgamegeek.com/collection/user/Yuri1984
RABATY, gdyby ktoś potrzebował: Portal = 15%, Mepel.pl = 5%, Planszomania.pl = 2%
Chcesz się zrewanżować kawą ? Zapraszam >>> https://www.buymeacoffee.com/yuri4891
RABATY, gdyby ktoś potrzebował: Portal = 15%, Mepel.pl = 5%, Planszomania.pl = 2%
Chcesz się zrewanżować kawą ? Zapraszam >>> https://www.buymeacoffee.com/yuri4891
-
- Posty: 270
- Rejestracja: 13 wrz 2014, 00:24
- Lokalizacja: Gdzieś pomiędzy
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 14 times
Re: Moje najdroższe gry w kolekcji
Jest, bo tych tytułów powyżej 200 pln to kilka % kolekcji. Nigdy nie robiłem bilansu kosztów zbiorczych, ale nie wydaje mi się, by było to przesadnie dużo na przestrzeni 7 lat w hobby.Nie wiem, czy jest się czym chwalić w kwestii oszczędności ;p
- sliff
- Posty: 937
- Rejestracja: 29 maja 2020, 15:27
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 328 times
- Been thanked: 383 times
Re: Moje najdroższe gry w kolekcji
Po prostu na przestrzeni lat nie dopadł cię żaden ccg czy lcg ani żadna większa przygodówka, tylko tyle.
U mnie na chwilę obecną najdroższy będzie marvel zombies ciężko powiedzięc ile się zamknie dokładnie ale z 1200-1500zł.
U mnie na chwilę obecną najdroższy będzie marvel zombies ciężko powiedzięc ile się zamknie dokładnie ale z 1200-1500zł.
- Gizmoo
- Posty: 4127
- Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
- Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
- Has thanked: 2686 times
- Been thanked: 2598 times
Re: Moje najdroższe gry w kolekcji
Ani żadna większa gra z Kickstartera. Choć w sumie gdzie te czasy, kiedy za Kicka Cmon i wydatek 100 dolców, ściągało z konta 300 zł? Człowiek się zastanawiał, czy dać 90 dolców za pledga The Others, w którym był komplet grzechów. (Tak, nie wziąłem )
Było minęło. Najstarsi druidzi nie pamiętają.
- sliff
- Posty: 937
- Rejestracja: 29 maja 2020, 15:27
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 328 times
- Been thanked: 383 times
Re: Moje najdroższe gry w kolekcji
Tylko wtedy 300zł to było naprawdę mnóstwo kasy jak za planszówkę. Dziś to takie SCD czegoś większego niż talia kart .Gizmoo pisze: ↑18 mar 2022, 01:56Ani żadna większa gra z Kickstartera. Choć w sumie gdzie te czasy, kiedy za Kicka Cmon i wydatek 100 dolców, ściągało z konta 300 zł? Człowiek się zastanawiał, czy dać 90 dolców za pledga The Others, w którym był komplet grzechów. (Tak, nie wziąłem )
Było minęło. Najstarsi druidzi nie pamiętają.
- BOLLO
- Posty: 5324
- Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
- Lokalizacja: Bielawa
- Has thanked: 1091 times
- Been thanked: 1722 times
- Kontakt:
Re: Moje najdroższe gry w kolekcji
Czyli wychodzi na to że albo jesteśmy bogatsi (co mnie już nie dotyczy) albo jednak wydawcy nas małymi kroczkami przyzwyczaili do nowych cen.....coś w tym musi być skoro już kilkakrotnie przekroczyłem swój próg bólu cenowego.sliff pisze: ↑18 mar 2022, 02:01Tylko wtedy 300zł to było naprawdę mnóstwo kasy jak za planszówkę. Dziś to takie SCD czegoś większego niż talia kart .Gizmoo pisze: ↑18 mar 2022, 01:56Ani żadna większa gra z Kickstartera. Choć w sumie gdzie te czasy, kiedy za Kicka Cmon i wydatek 100 dolców, ściągało z konta 300 zł? Człowiek się zastanawiał, czy dać 90 dolców za pledga The Others, w którym był komplet grzechów. (Tak, nie wziąłem )
Było minęło. Najstarsi druidzi nie pamiętają.
Pocieszam się wciąż że nie pale papierosów i nie pijam drogich trunków....takie głupie wytłumaczenie samego siebie i swoich zakupów
- Gizmoo
- Posty: 4127
- Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
- Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
- Has thanked: 2686 times
- Been thanked: 2598 times
Re: Moje najdroższe gry w kolekcji
Nie. Te sześć, siedem lat temu mało było planszówek z figurkami, gry nie miały tak fikuśnych komponentów, więc każda gra z ceną powyżej 150 zł, wydawała się "droga". Powyżej 150, to przywoziło się skarby z Essen, nie wydane jeszcze w Polsce (i z małą szansą, że będą wydane).
Taki mentalny próg, jest bez sensu. Czy lepiej kupić za trzy stówki grę wybitną, piękną, którą będziesz bawił się przez lata, a później odsprzedasz z zyskiem, czy za te same 300 kupić sześć gier, które będą "wrzutką do koszyka do darmowej przesyłki" , będą zawalały miejsce w domu, a później pies z kulawą nogą ich nie odkupi? Moim zdaniem odpowiedź jest prosta. I za każdym razem jak widzę, że ktoś sobie taki próg ustala, a później zerkam w jego kolekcje i jest tam pół tony szrotu, to zastanawiam się, czy ktoś aby nie oblał matmy w gimnazjum.
Zazdroszczę! Z jednej strony chciałbym to zrobić, żeby mieć świadomość tego ile moja kolekcja jest warta. Odkąd z moją kobietą rozeszły się nam drogi, to zawsze jak wylatuję gdzieś nurkować, to zostawiam rodzicom numer do znajomych, którzy mieliby zająć się sprzedażą gier, w przypadku gdyby coś poszło pod wodą nie tak. Lepiej, żeby rodzice mieli pełną wiedzę ile i co jest warte. Ale z drugiej strony, trochę sam boję się tej wiedzy, ile na gry już wydałem. Bo jest to spokojnie kwota pięciocyfrowa. I na pewno jest tam ukryty dobry samochód, albo safari nurkowe na Galapagos. Podejrzewam, że na same koszulki na karty wydałem spokojnie coś w okolicach 3 koła. Tak, przyznaję, żyje w błogiej nieświadomości, że jestem jednak mniej psychicznie poczochrany niż w rzeczywistości.Irr3versible pisze: ↑17 mar 2022, 18:11 Mam wszystkie gry z dodatkami spisane w excelu (co nie trudne, ściągnąłem z bgg listę gdzie staram się być na bieżąco) gdzie zapisuję wstępna cenę
-
- Posty: 436
- Rejestracja: 06 lis 2017, 18:07
- Lokalizacja: Orzesze
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 85 times
Re: Moje najdroższe gry w kolekcji
Takie coś działa dopóki jesteś relatywnie nowy w hobby, jak już ograsz jakąś setkę tytułów, poznasz większość mechanik, to naprawdę trochę mija się z celem branie kolejnej gry za 50-100-150 zł.Gizmoo pisze: ↑18 mar 2022, 12:19
Taki mentalny próg, jest bez sensu. Czy lepiej kupić za trzy stówki grę wybitną, piękną, którą będziesz bawił się przez lata, a później odsprzedasz z zyskiem, czy za te same 300 kupić sześć gier, które będą "wrzutką do koszyka do darmowej przesyłki" , będą zawalały miejsce w domu, a później pies z kulawą nogą ich nie odkupi? Moim zdaniem odpowiedź jest prosta. I za każdym razem jak widzę, że ktoś sobie taki próg ustala, a później zerkam w jego kolekcje i jest tam pół tony szrotu, to zastanawiam się, czy ktoś aby nie oblał matmy w gimnazjum.
Ja już odpuszczam gry, które patrząc po gameplayu oceniłbym na jakieś 7/10 i gdzieś tego typu oceny zbierają, bo to "tylko" dobra gra i nie wnosi niczego nowego do kolekcji. Ja też zdecydowanie optuję już za szukaniem gier wybitnych.
- Ardel12
- Posty: 3387
- Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
- Lokalizacja: Milicz/Wrocław
- Has thanked: 1055 times
- Been thanked: 2063 times
Re: Moje najdroższe gry w kolekcji
A cóż to się stało, że już nie jesteś? W wątkach dalej widzę ostre kupowanie odchodzi
No ja śpię spokojnie, gdy dokładnej wartości swej kolekcji nie znam, ale jak dodam top10 najdroższych gier, dzięki temu wątkowi to...będzie okolica 30k do tego kolejne 10k max za resztę kolekcji. Obecnie jakiś złom może kupię do jeżdżenia za to albo dwie porządne wycieczki dla rodziny. W sumie dupy mi nie urwało Można inwestować dalej No jak doliczę jeszcze nie otrzymane KS to domknę się w 55k.Gizmoo pisze: ↑18 mar 2022, 12:19 Zazdroszczę! Z jednej strony chciałbym to zrobić, żeby mieć świadomość tego ile moja kolekcja jest warta. Odkąd z moją kobietą rozeszły się nam drogi, to zawsze jak wylatuję gdzieś nurkować, to zostawiam rodzicom numer do znajomych, którzy mieliby zająć się sprzedażą gier, w przypadku gdyby coś poszło pod wodą nie tak. Lepiej, żeby rodzice mieli pełną wiedzę ile i co jest warte. Ale z drugiej strony, trochę sam boję się tej wiedzy, ile na gry już wydałem. Bo jest to spokojnie kwota pięciocyfrowa. I na pewno jest tam ukryty dobry samochód, albo safari nurkowe na Galapagos. Podejrzewam, że na same koszulki na karty wydałem spokojnie coś w okolicach 3 koła. Tak, przyznaję, żyje w błogiej nieświadomości, że jestem jednak mniej psychicznie poczochrany niż w rzeczywistości.
- Ardel12
- Posty: 3387
- Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
- Lokalizacja: Milicz/Wrocław
- Has thanked: 1055 times
- Been thanked: 2063 times
Re: Moje najdroższe gry w kolekcji
Autorem jest BOLLO, więc sądzisz, że bierze udział w procederze mającym na celu uszczuplenie naszych kolekcji i wzbogacenie swojej :O w sumie białe kruki mógłby tak pozyskiwać
Re: Moje najdroższe gry w kolekcji
W innych postach narzeka że zaczyna mu brakować piniędzy, to może być trop ...
- BOLLO
- Posty: 5324
- Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
- Lokalizacja: Bielawa
- Has thanked: 1091 times
- Been thanked: 1722 times
- Kontakt:
Re: Moje najdroższe gry w kolekcji
Simple.....jezeli twoja pensja stoi w miejscu a dotyka cie mega inflacja i skok cen paliwa gdzie miesiecznie musisz na nie krocie wydawac, do tego spodziewasz sie 4tego dziecka, przez co szukasz na gwałt auta w zawywozych cenach byle by bylo na min 6 osob, tym samym jestes zmuszony do przeprowadzki gdzie ceny mieszkan (o domu nawet pisac nie bede) sa totalnie z czapy i po drodze jeszcze pare innych kwiatkow jak to ze corka cie prosi zebys zapisal ja na konie a corek sie okazuje ze masz jednak 3.....no to tak jakos przystopowujesz z zakupami chcac czy niechcac. Widac mam jeszcze jakies poklady normalnego egzystowania i wybierania priorytetow.A cóż to się stało, że już nie jesteś? W wątkach dalej widzę ostre kupowanie odchodzi
Ehhh... chyba czas pomyslec cos nad swoim biznesem
- esubotowicz
- Posty: 340
- Rejestracja: 31 paź 2015, 10:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 442 times
- Been thanked: 135 times
Re: Moje najdroższe gry w kolekcji
Bollo a Ty nie miałeś czasem jeszcze syna?
3 córki + 1 syn = 4, ale czwarte w drodze…
Chyba jedno z nas nie umie dodawać
A w temacie:
moja najdroższa gra na stanie - Etherfields, wersja retail kupiona za 440 zł. znajdzie się tez kilka tytułów w granicach 300 zł.
Zapłacone ale jeszcze nie dotarło: Wiedźmin Stary Świat all-in. Ok 1200. Druga: Sleeping Gods - coś powyżej 500 zł.
3 córki + 1 syn = 4, ale czwarte w drodze…
Chyba jedno z nas nie umie dodawać
To byłaby jednorazowa przyjemność. A planszówki dają radość każdego dnia
A w temacie:
moja najdroższa gra na stanie - Etherfields, wersja retail kupiona za 440 zł. znajdzie się tez kilka tytułów w granicach 300 zł.
Zapłacone ale jeszcze nie dotarło: Wiedźmin Stary Świat all-in. Ok 1200. Druga: Sleeping Gods - coś powyżej 500 zł.
Ewa
-
- Posty: 1583
- Rejestracja: 02 paź 2018, 19:21
- Has thanked: 1077 times
- Been thanked: 87 times
Re: Moje najdroższe gry w kolekcji
Ooooo..... które gry nazywasz "szrotem"? Ciekawa jak się poczują osoby dla których ten "szrot" jest cenny bo to np. jedyne gry na jakie ich stać . Jak zwykle empatia aż kipi . Dlatego ja się powstrzymuję ze zdjęciami mojej kolekcji . Kompletnie też się nie dziwię osobom które jednak wstrzymują się z fotkami swoich "skarbów" by nie naraziły się na drwiny i ironię (ukrytą pogardę) przez osoby przekonane o swojej wyższości .
-
- Administrator
- Posty: 4747
- Rejestracja: 21 lip 2019, 11:10
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1254 times
- Been thanked: 1469 times
Re: Moje najdroższe gry w kolekcji
Bez konkretnych kwot, ale ranking wyglądałby mniej więcej tak:
1) Horror w Arkham - prawie wszystko co wyszło oprócz powrotów i pojedynczych scenariuszy (obecnie w trakcie redukcji) + skrzynia + koszulki + trochę szpeju od redrewna.
2) Eldritch Horror - wszystko bez jednego dużego i jednego małego dodatku.
3) Root z wszystkimi dodatkami PL (ale bez upiększaczy - mat etc. - za to z insertem od reDrewna)
4) Etherfields + wszystkie dodatki gameplayowe.
5) Shadow of Brimstone - dwie podstawki
6) Gloomhaven z dodatkiem - ja bym tu doliczył jeszcze szczęki lwa.
Historyczne pozycje:
- Too Many Bones
- Horror w Arkham 2 edycja
- Tainted Grail
W drodze kilka wspieraczek:
- Aeon Trespass: Odyssey
- Sleeping Gods
- Nova Aetas: Renaissance
- Black Rose Wars
...
1) Horror w Arkham - prawie wszystko co wyszło oprócz powrotów i pojedynczych scenariuszy (obecnie w trakcie redukcji) + skrzynia + koszulki + trochę szpeju od redrewna.
2) Eldritch Horror - wszystko bez jednego dużego i jednego małego dodatku.
3) Root z wszystkimi dodatkami PL (ale bez upiększaczy - mat etc. - za to z insertem od reDrewna)
4) Etherfields + wszystkie dodatki gameplayowe.
5) Shadow of Brimstone - dwie podstawki
6) Gloomhaven z dodatkiem - ja bym tu doliczył jeszcze szczęki lwa.
Historyczne pozycje:
- Too Many Bones
- Horror w Arkham 2 edycja
- Tainted Grail
W drodze kilka wspieraczek:
- Aeon Trespass: Odyssey
- Sleeping Gods
- Nova Aetas: Renaissance
- Black Rose Wars
...
- Harun
- Posty: 1103
- Rejestracja: 21 sie 2006, 16:48
- Lokalizacja: okolice Poznania
- Has thanked: 652 times
- Been thanked: 528 times
Re: Moje najdroższe gry w kolekcji
Ach, jak bardzo się z Tobą nie zgadzam. Podróże to moja pasja, hen hen przed planszówkami i żyję nimi w wielu momentach. Choćby teraz moje myśli często kieruję w stronę cudownych wspomnień z moich wizyt w Ukrainie. Tak więc dla mnie to przyjemność wielorazowa. Niemniej gdybym zaczął się rozpisywać, byłby to OT na całą stronę.esubotowicz pisze: ↑20 mar 2022, 22:59To byłaby jednorazowa przyjemność. A planszówki dają radość każdego dnia
PS Gizmo - obserwuję Twoje wtręty nurkowe, jako że żona i syn, właśnie są w trakcie zdobywania podstawowych uprawnień na open water (syn jeszcze w wersji junior).
Re: Moje najdroższe gry w kolekcji
A ja nawet nie wiem jak w to grać. Mam podstawkę, podjęliśmy kilka prób, gra nigdy nie działała. Jak na razie największe rozczarowanie. Ale może kiedyś ktoś mi wyjaśni o co kaman.