Horror w Arkham: Gra karciana / Arkham Horror: The Card Game LCG (N. French, M. Newman)

[Onishin]

https://arkhamdb.com/ tutaj masz chyba najpopularniejszy serwis, gdzie ludzie wrzucają swoje zrobione decki. Możesz zobaczyć jak to wygląda i jak gracze opisują strategie dla nich i drogę rozwoju.

[Kilpa]

Dzięki, sporo się rozjaśniło. Nie powiem bardzo kusi wejść w ten nowy cykl wydawniczy. Podstawka + na krawędzi (kampania) wystarczy na początek czy koniecznie dołożyć też badaczy?

[IrasArgor]

Tak jak było wspomniane wcześniej dodatki badawcza dają nie tylko danych badawczy ale nowe bronie, umiejętności, czary, artefakty, sprzymierzeńców itd. Do tego te karty spinają się w pewnej mierze z klimatem kampanii, będą tutaj grube futra, husky. Nie są one konieczne ale dodają grze głębi oraz zwiększają różnorodność przy tworzeniu talii.

[Majzownik]

Dzięki, sporo się rozjaśniło. Nie powiem bardzo kusi wejść w ten nowy cykl wydawniczy. Podstawka + na krawędzi (kampania) wystarczy na początek czy koniecznie dołożyć też badaczy?

Obawiam się, że mając tylko podstawkę i kampanię możesz się zrazić do gry. Podstawowe karty badaczy nie pozwolą ci na zbudowanie niczego ciekawego. Ta gra stoi tworzeniem talii, a bez rozszerzeń badaczy pole do manewru jest znikome.

[c08mk]

Dzięki, sporo się rozjaśniło. Nie powiem bardzo kusi wejść w ten nowy cykl wydawniczy. Podstawka + na krawędzi (kampania) wystarczy na początek czy koniecznie dołożyć też badaczy?

Ogólnie to Władca Pierścieni i Arkham Horror to są dwie różne gry pomimo tego, że wydawałoby się, że będą podobne (solo co-op LCG). Struktura rundy wygląda inaczej (w WP jest bardziej proceduralna), deckbuilding wymaga innego podejścia, walka jest rozpatrywana inaczej, inny jest tryb kampanii, limit czasu (w AH postępuje zagada i nie zawsze się da zagrać wszystko tak jak w WP) czy element losowy (w WP shadow - bardziej przewidywalny, w AH worek chaosu). W praktyce na początek poleciłbym samą podstawkę, żeby zobaczyć czy taki gameplay będzie Ci pasować. Jeżeli gra Ci podejdzie to deckbuilding bez rozszrzenia badaczy i kart gracza się nie obejdzie.

[Miszon]

Dzięki, sporo się rozjaśniło. Nie powiem bardzo kusi wejść w ten nowy cykl wydawniczy. Podstawka + na krawędzi (kampania) wystarczy na początek czy koniecznie dołożyć też badaczy?

Zdecydowanie nie wystarczy. Podstawka nawet nie wystarcza na granie w podstawkę (a konkretniej trzecią misję), dodatkowe karty badaczy są konieczne. Polecałbym kupić zatem albo podstawkę i oba pudełka od Dunwich (jest tam masa klasycznych kart, które dodatkowo nie mają skomplikowanej mechaniki, także łatwo je ogarnąć), albo zrobić taki miks, że karty badaczy z Dunwich, a kampanię z Na Krawędzi - Dunwich jest co prawda o niebo lepszą kampanią od podstawki, ale z racji że to pierwsza kampania to jednak nie jest jeszcze to. Z drugiej strony: pojawiły się także narzekania, że Na Krawędzi ma masę tekstu do czytania, że strona fabularna jest zbyt rozbudowana - tu już kwestia gustu, trudno rzecz co ci będzie bardziej pasować. Zważywszy na to, że grałeś w WP, to nawet te teksty w Dunwich dają dużo więcej niż kompletnie pozbawione fabuły WP.

[Kilpa]

Tekst i fabuła mi nie przeszkadza, właściwie tego mi brakowało we władcy ale przez to podobno regrywalność kuleje. Jeszcze jedno pytanie, o co chodzi z tymi poziomami kart?

[suibeom]

Tekst i fabuła mi nie przeszkadza, właściwie tego mi brakowało we władcy ale przez to podobno regrywalność kuleje. Jeszcze jedno pytanie, o co chodzi z tymi poziomami kart?

im wyższy poziom karty tym jej moc silniejsza.

[moneo]

Tekst i fabuła mi nie przeszkadza, właściwie tego mi brakowało we władcy ale przez to podobno regrywalność kuleje. Jeszcze jedno pytanie, o co chodzi z tymi poziomami kart?

Jako gracz obu tytułów powiem, że poziomy kart to moim zdaniem jedna z największych przewag Arkham LCG nad Władcą - a konkretnie upgrade talii w trakcie kampanii właśnie przez kupowanie kart wyższego poziomu.
Podczas gdy w LOTR LCG wręcz wypadałoby do każdego scenariusza układać inną talię (na szczęście na ogół nie trzeba), to w Arkham bazujesz na tej samej (w końcu prowadzisz pewną postać) i ulepszasz ją stopniowo coraz silniejszymi kartami.

Bardzo się cieszę, że w nowym wydaniu LOTR LCG dodają Boons/Burdens do kampanii, ale jednak system arkhamowy jest dużo doskonalszy i bardziej elegancki.

[brazylianwisnia]

Tekst i fabuła mi nie przeszkadza, właściwie tego mi brakowało we władcy ale przez to podobno regrywalność kuleje. Jeszcze jedno pytanie, o co chodzi z tymi poziomami kart?

Dlaczego kuleje? Jak grasz nty raz to pomijasz historie i tyle. Mechanicznie to wciąż genialna gra.

Zdecydowanie nie wystarczy. Podstawka nawet nie wystarcza na granie w podstawkę (a konkretniej trzecią misję).

No, bez przesady. Dobry deck, czaisz się z shotgunem w krzakach na ścieżce i da rade

Ja bym polecał oprócz podstawki kupić poprostu kampanie na krawedzi i karty badacza z tej samej kampanii. Swoją drogą ciekawe czy ta kampania wytrzyma popyt. Jako jedyna narazie nie będzie w dwóch wersjach więc może być jej mniej w obiegu.

[jakmis83]

Ja bym polecał oprócz podstawki kupić poprostu kampanie na krawedzi i karty badacza z tej samej kampanii. Swoją drogą ciekawe czy ta kampania wytrzyma popyt. Jako jedyna narazie nie będzie w dwóch wersjach więc może być jej mniej w obiegu.

Również polecam tę kampanię. Jak już zostało napisane, jest to taki survival horror, ale na bardzo wysokim poziomie. O ile Dziedzictwo Dunwich odbieram jako dość trudny, to jeżeli chodzi o poziom trudności Na Krawędzi, jest on nieco mniejszy. Nieco.

[Xoth]

Dobry! Czy ktoś z forumowiczów nabył może zestaw kart scenariuszy "Dziedzictwa Dunwich"? Chodzi mi o ten nowy model wydawniczy. W moim egzemplarzu nie mam scenariusza "Muzeum Miskatonic", mam za to dwa razy "Gdzie czeka zagłada". Napisałem już do Galakty, ale jestem ciekawy czy to szerszy problem czy miałem zwyczajnie pecha. Pozdrawiam!

[jakmis83]

Dobry! Czy ktoś z forumowiczów nabył może zestaw kart scenariuszy "Dziedzictwa Dunwich"? Chodzi mi o ten nowy model wydawniczy. W moim egzemplarzu nie mam scenariusza "Muzeum Miskatonic", mam za to dwa razy "Gdzie czeka zagłada". Napisałem już do Galakty, ale jestem ciekawy czy to szerszy problem czy miałem zwyczajnie pecha. Pozdrawiam!

U mnie nie ma takiego problemu.

[doczek]

Dobry! Czy ktoś z forumowiczów nabył może zestaw kart scenariuszy "Dziedzictwa Dunwich"? Chodzi mi o ten nowy model wydawniczy. W moim egzemplarzu nie mam scenariusza "Muzeum Miskatonic", mam za to dwa razy "Gdzie czeka zagłada". Napisałem już do Galakty, ale jestem ciekawy czy to szerszy problem czy miałem zwyczajnie pecha. Pozdrawiam!

Kurde przeczytałem spojrzałem i mam dwa razy "Zagubieni w czasie i przestrzeni", a nie mam paczki "Gdzie czeka zagłada".

[Xian]

Korzystajac z okazji nowej formy wydawania postanowilem sporbowac i wzialem na start nowa podstawke, komplet Dunwich oraz Na krawedzi Ziemi. Czy jest cos jeszcze wartego uwagi? Cos co warto kupic, bo moze zniknac z rynku i nie bedzie dodruku? Ktores samodzielne scenariusze lub postaci sa warte uwagi? Szczegolnie te drugie wydaja sie byc interesujace.

[Onishin]

Korzystajac z okazji nowej formy wydawania postanowilem sporbowac i wzialem na start nowa podstawke, komplet Dunwich oraz Na krawedzi Ziemi. Czy jest cos jeszcze wartego uwagi? Cos co warto kupic, bo moze zniknac z rynku i nie bedzie dodruku? Ktores samodzielne scenariusze lub postaci sa warte uwagi? Szczegolnie te drugie wydaja sie byc interesujace.

Jaki archetyp bohatera w grach zazwyczaj lubisz/wybierasz?

[Xian]

W Eldritch lubialem astronoma i polityka, jesli to w czyms pomoze. Generalnie rozwiazania kombinowane bez oczywistego bycia stereotypowym, osilkiem, magiem etc.

Nie musi byc konkretny jeden badacz, jesli faktycznie ze wzgledu na regrywalnosc lub nowe mozliwosci warto, to wzialbym wszystkich (FOMO), bo zamierzam grac z zona, a moze sporadycznie nawet w wiekszym 3-4 osobowym gronie.

[Onishin]

To proponuje Harveya, Stelle i Winifred w tej kolejności.

[Onishin]

W pewnym wątku na fb'owej grupie Arkham Lcg, Galakta zamieściła bardzo obiecujący wpis, szczególnie w kontekście zadanego pytania.

[Lambrso]

Zastanawiam się nad zakupem gry.
Czytając opinie zauważyłem, że Wszyscy odradzają granie w podstawkę, traktując ją jak demo, do tego niezbyt emocjonujące.
Moje pytanie jest następujące.
Czy mają dostęp do żetonów z podstawki, potrzebuję z niej jeszcze jakieś dodatkowe karty?
Czy wystarczy, że zakupię nowe zestawy badaczy i nowe historie (reedycje) tj.
Horror w Arkham: Dziedzictwo Dunwich-Karty badaczy
Horror w Arkham: Dziedzictwo Dunwich - Kampania

Z góry dziękuje za doradztwo.

[skiba]

Zastanawiam się nad zakupem gry.
Czytając opinie zauważyłem, że Wszyscy odradzają granie w podstawkę, traktując ją jak demo, do tego niezbyt emocjonujące.
Moje pytanie jest następujące.
Czy mają dostęp do żetonów z podstawki, potrzebuję z niej jeszcze jakieś dodatkowe karty?
Czy wystarczy, że zakupię nowe zestawy badaczy i nowe historie (reedycje) tj.
Horror w Arkham: Dziedzictwo Dunwich-Karty badaczy
Horror w Arkham: Dziedzictwo Dunwich - Kampania

Z góry dziękuje za doradztwo.

W podstawce są zestawy spotkań, które w zasadzie są wykorzystywane w każdym cyklu. Do tego karty badaczy też są całkiem w pytkę, często się ich używa. Poza tym podstawka nie jest taka kiepska, nie rozumiem skąd te opinie. Drugi scenariusz z podstawki uznawany jest za najlepsze pole do testowania talii. Cała podstawka też jest w mojej opinii ciekawa. Jak uznasz ją za nudną to spróbuj przejść na poziomie "trudnym" - robi się zupełnie inna jazda, a mechaniki robią się wyraźnie inne.

[Grellenort]

Czytając opinie zauważyłem, że Wszyscy odradzają granie w podstawkę, traktując ją jak demo

Oj, obawiam się, że w takim razie padłeś chyba ofiarą powszechnej dziś dezinformacji.

ABSOLUTNIE nie rezygnuj z podstawowej kampanii, z szeregu powodów:

1. Noc Fanat(y)ka jest dużo krótsza od pozostałych kampanii, co pozwala na łatwiejsze wprowadzenie w system nowych graczy.
2. Rozmiary kampanii pozwalają na dowolne wydłużanie jej regularnie wydawanymi samodzielnymi scenariuszami wedle upodobań.
3. NF to fenomenalny tester dla twoich buildów.
3.1. Pierwszy, łatwy scenariusz testuje szybkość i sprawność przechodzenia i zbierania wskazówek.
3.2. Drugi, duży i rozbudowany, testuje sprawność przemieszczania się, unikania zagrożeń i ćwiczy tempo, czyli efektywność wykonywania akcji w kurczącym się czasie.
3.3. Trzeci, finałowy i bardzo trudny scenariusz to ostateczny sprawdzian możliwości bojowych twojej postaci.
4. Tak jak przedmówca zaznaczył - w podstawowej grze pojawiają się zestawy spotkań wykorzystywane w niemal każdej następnej kampanii. W końcu żadne szanujące się RPG nie obejdzie się bez swoich mrocznych kultystów lub zamkniętych zamków do rozbrojenia/wyważenia. Sprytny i nieco śliski wybieg FFG z wymaganiem ich w kolejnych kampaniach bez jednoczesnego dodawania ich z np. zmienionym, stosownym do tematu kampanii artworkiem, ale tak to już tutaj jest.

Ponadto karty gracza (klasowe i neutralne) obecne w podstawce obfitują w zbyt dobre opcje, żeby można było się bez nich obyć przy budowaniu talii startowej.

[Aadaan]

Zastanawiam się nad zakupem gry.
Czytając opinie zauważyłem, że Wszyscy odradzają granie w podstawkę, traktując ją jak demo, do tego niezbyt emocjonujące.
Moje pytanie jest następujące.
Czy mają dostęp do żetonów z podstawki, potrzebuję z niej jeszcze jakieś dodatkowe karty?
Czy wystarczy, że zakupię nowe zestawy badaczy i nowe historie (reedycje) tj.
Horror w Arkham: Dziedzictwo Dunwich-Karty badaczy
Horror w Arkham: Dziedzictwo Dunwich - Kampania

Z góry dziękuje za doradztwo.

Nie pamiętam już ile dokładnie kart badaczy było w całym cyklu Dunwich ale raczej nie złożysz talii do gry z samego rozszerzenia. Jeżeli chcesz wydać odrobinę mniej (ale to będzie w skali całej gry drobny procent) kup stary print podstawki - ten dla 1-2 graczy. To plus jeden cykl kampanijny powinny wystarczyć.
Inną opcją, ale to kombinacja alpejska, jest zakup pojedynczych scenariuszy i oddzielnych badaczy. Taniej od podstawki nie będzie, ale unikniesz jej kupowania (na chwilę)

[Lambrso]

Jeszcze raz dziękuje za czytelne wyjaśnienie mojego poprzedniego pytania i rozwianie wątpliwości.
Zakładając, że będę grał sam lub maksymalnie w dwie osoby, czy lepiej zakupić poprzednią podstawkę (cena około 150-160 zł) czy lepiej wziąć nową podstawkę (cena około 200-210 zł).
Różnica cenowa nie jest jakaś duża, czy dublujące się karty będę mi potrzebne?

[Parasek]

Kup nową - znajduje się tam parę dodatkowych kart z przyszłych dodatków, które autorzy uznali że powinny znaleźć się w pakiecie minimum tej gry (na przykład wytrychy do badania do zielonych postaci/ charyzma etc.). Starą podstawkę musiałbyś i tak kupić w liczbie 2 sztuk, żeby mieć podwójne sztuki dobrych kart w talii (a zazwyczaj chcesz mieć je po 2 sztuki w talii, żeby zwiększyć szansę dociągu). I w ten sposób nowa wersja staje się tańsza.