Nemesis- rozłożenie gry, problem z miejscem

[Proorok]

Cześć wszystkim,

Jestem już po paru rozgrywkach w Nemesis i gra jest rewelacyjna, ale mam jeden problem, na który szukam rozwiązania. Tym problemem jest przestrzeń jaka zajmuje rozłożona gra.Łączyliśmy dwa stoły ze sobą, graliśmy na podłodze ale nigdy nie było to wystarczające. Graczy aby zobaczyć oddalona plansze musieli wstawać, obchodzić stół. Czy macie jakieś protipy jak poradzić sobie z tą niedogodnością? Myśle nad kupnem stołu kempingowego, który da się złożyć i schować gdy akurat nie będzie używany. Ktoś może zastosował taki manewr i czy faktycznie to zdało egzamin? Jeżeli tak to jakie wymiary ma wasz stół?

[Gizmoo]

Polecam użyć forumowej wyszukiwarki, która daje na przykład taki wynik:

viewtopic.php?f=41&t=60421&hilit=st%C3% ... C5%82adany

[BOLLO]

Cześć wszystkim,

Jestem już po paru rozgrywkach w Nemesis i gra jest rewelacyjna, ale mam jeden problem, na który szukam rozwiązania. Tym problemem jest przestrzeń jaka zajmuje rozłożona gra.Łączyliśmy dwa stoły ze sobą, graliśmy na podłodze ale nigdy nie było to wystarczające. Graczy aby zobaczyć oddalona plansze musieli wstawać, obchodzić stół. Czy macie jakieś protipy jak poradzić sobie z tą niedogodnością? Myśle nad kupnem stołu kempingowego, który da się złożyć i schować gdy akurat nie będzie używany. Ktoś może zastosował taki manewr i czy faktycznie to zdało egzamin? Jeżeli tak to jakie wymiary ma wasz stół?

2 stoły łączyliście i było mało miejsca?

Mam dosyć mały stół 170x75 i hmmmm...większych problemów nie mieliśmy z rozmieszczeniem gry na nim. Oczywiście większy wiadomo jest lepszy ale ja już większego nie wcisnę do swojego mieszkanka. Nie wyobrażam sobie za to grania na podłodze. Kręgosłup by mi nie wytrzymał.
Stół cateringowy w tym wypadku rozkładany na czas spotkania jest opcją ale cena jest nie mała a stół jest bądz co bądź mega brzydki. Może jednak rozważyć opcję stołu powiększanego lub takiego gdzie można dać dokładkę.

[Cyel]

. Nie wyobrażam sobie za to grania na podłodze. Kręgosłup by mi nie wytrzymał.

Kucanie (na płaskich stopach) jest bardziej naturalną pozycją niż siedzenie na krześle. Nie bez powodu dzieci i ludy pierwotne robią tak wiele rzeczy (dopóki ktoś ich nie nauczy siedzenia na krzesłach).

[BOLLO]

. Nie wyobrażam sobie za to grania na podłodze. Kręgosłup by mi nie wytrzymał.

Kucanie (na płaskich stopach) jest bardziej naturalną pozycją niż siedzenie na krześle. Nie bez powodu dzieci i ludy pierwotne robią tak wiele rzeczy (dopóki ktoś ich nie nauczy siedzenia na krzesłach).

Oj...przy takiej pozycji i wielkim skupieniu może być groźnie....

[Niewodnik]

Jak już wspomniałeś BOLLO, to wypróżnianie się też jest o wiele zdrowsze na kuckach, niż na siedząco.

[dawid]

Ja sobie kupiłem w Castoramie płyte ze sklejki. Płytę mogę bez problemu chować za szafą, a jak jest potrzeba powiększenia stołu to wyciągam, kładę na stół i już taki Nemesis się w miarę mieści.

[612]

Jak już wspomniałeś BOLLO, to wypróżnianie się też jest o wiele zdrowsze na kuckach, niż na siedząco.

I w sumie tańsze bo można oszczędzić na muszli i walić prosto do dziury w ziemi.

Ja sobie kupiłem w Castoramie płyte ze sklejki. Płytę mogę bez problemu chować za szafą, a jak jest potrzeba powiększenia stołu to wyciągam, kładę na stół i już taki Nemesis się w miarę mieści.

Też kiedyś stosowałem to rozwiązanie. Minus jest tylko taki, że jeśli stół nie jest wystarczająco długi, to łatwo oprzeć się o róg takiej płyty i katapultować zawartość po jego drugiej stronie w niebiosa sufitu.

[mirukan]

Minus jest tylko taki, że jeśli stół nie jest wystarczająco długi, to łatwo oprzeć się o róg takiej płyty i katapultować zawartość po jego drugiej stronie w niebiosa sufitu.

"Problem" łatwo można rozwiązać montując od spodu płyty np.blaszki w kształcie litery tak zwany ceownik o rozmiarach stołu z trzech stron a czwartą stroną wsuwać płytę na blat stołu. Montaż bardzo prosty nawet dla osób nie obznajomionych z majsterkowaniem .