Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Mam dopiero kilka gier, ale na forum są ludzie którzy mają (lub znają) kilkadziesiąt. Stąd moje pytanie o "żelazną rację" gier. Jakie zachowalibyście, uciekając z płonącego budynku , lub wyjeżdżając na drugi koniec świata. Mam na myśli 6-8 tytułów. Na pewno istotna byłaby również różnorodność, a więc np.:
1-2 najukochańsze tytuły
1 gra familijna dla wszystkich
1 karcianka
1 przygodowa
1 ekonomiczna
1 strategiczna
1 jakaś "2-osobówka"
oczywiście to taki luźny podział, bo ktoś bez gry przygodowej przeżyje ale wzamian weźmie co innego itp.
"Najukochańsze": Konfrontacja i Power Grid albo Puerto Rico. Ponieważ jednak Konfrontacja wchodzi do kategorii 2-osobowych (niżej) a Puerto Rico do ekonomicznych (niżej) więc tutaj zrobiłoby się miejsce na Power Grid i Torres.
Familijne: Osadnicy z Catanu
Karcianka: Bang!
Przygodowa: w zasadzie z tego gatunku posiadam tylko Lord of the Rings Reinera Knizii, więc musiałbym chwycić właśnie to pudełko, choć bez wielkiego przekonania.
Ekonomiczna: Puerto Rico
Strategiczne: Wallenstein
2-osobówka: Konfrontacja
Najbardziej bym żałował pozostawienia w płomieniach San Marco.
1-2 najukochańsze tytuły Betrayal at House on the Hill Game of Thrones
1 gra familijna dla wszystkich Osadnicy
1 karcianka Cytadela
1 przygodowa Pirates Cove/Shadows over Camelot
1 ekonomiczna Puerto Rico
1 strategiczna Game of Thrones
1 jakaś "2-osobówka" War of the Ring
http://www.mgla.pl - ogromny wybór gier bitewnych, gier planszowych i gier karcianych. Jeżeli jesteś w Jaworznie lub okolicach odwiedź nas!
(HUDSON): Hey Vasquez, Have you ever been mistaken for a man?
(VASQUEZ): No... Have you ?
Z tego, co znam, mam lub grałem (a wcale tak dużo tego nie jest):
1-2 najukochańsze tytuły
Carcassonne (ale to by było w kilku kategoriach, a poa tym żona zagarnęła podstawkę i wszystkie dodatki, więc może Zaginione Miasta? Nigdy nie odmówię partyjki.
1 gra familijna dla wszystkich
Carcassonne
1 karcianka
Cytadela
1 przygodowa
Przygodowych nie lubię -- wolę już zagrać w normalne RPG.
1 ekonomiczna
Giganten
1 strategiczna
Ostatnio bardzo mi się sprodobało Samurai. Generalnie lubię takie bardziej syntetyczne gry strategiczne, niż duze symulacje wojenne
1 jakaś "2-osobówka"
Zaginione Miasta już było... Konfrontacja jest niezła... ale chyba jeszcze muszę kilka kupić
ŁMPozdrawiam!
Ostatnio zmieniony 15 mar 2007, 11:35 przez stalker, łącznie zmieniany 2 razy.
-- Hubert 'Saise' Spala -- http://grasuch.blogspot.com - reaktywowany blog o planszówkach!
Poziom -1 | Blue City Warszawa | Sklep z grami towarzyskimi Graal
komar france pisze:Mam dopiero kilka gier, ale na forum są ludzie którzy mają (lub znają) kilkadziesiąt. Stąd moje pytanie o "żelazną rację" gier. Jakie zachowalibyście, uciekając z płonącego budynku , lub wyjeżdżając na drugi koniec świata. Mam na myśli 6-8 tytułów. Na pewno istotna byłaby również różnorodność, a więc np.:
1-2 najukochańsze tytuły
Age of Steam + drugie pudelko rozszerzeń
1 gra familijna dla wszystkich
wits and wagers
1 karcianka
2 talie normalnych kart, z 4ema dżokerami w jednej. będzie do brydża, będzie do tichu, i na całą masę innych
1 przygodowa
poradze sobie bez zadnej. zamiast tego bym sie upewnil ze biore telefon z programem do blefa
1 ekonomiczna
Książęta Florencji są ekonomiczni? jeśli nie to 1856
Familijna:
Ujmę tak - wziął bym grę rodzinną, czyli Blood Feud in NY (no co, rodzina mafijna to też rodzina )
Karcianka:
Bohnanza
Przygodowa:
General nie lubię, ale jest jeden wyjątek, który takżę aspiruje do miana gry ulubionej, a mianowicie Doom! Doom! Doom! Uwielbiam tę grę
Ekonomiczna:
Imperial
Strategiczna:
Gra o Tron
2-osobówka:
Twilight Struggle
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
Przygodowa:
Arkham Horror + wszystkie dodatki. Już sama podstawka ostro daje radę, a z dodatkami dostaje takiego turbodoładowania, że mózg staje. Ulubiona gra mojej narzeczonej
Ekonomiczna:
Attika? Ogółem nie przepadam za tematem, ale Attika jest bardzo fajna. Wziąłbym może Funkenschlaga, ale nie mam (i nie planuję )
Strategiczna:
Samurai and Katana
2-osobówka:
Vortex! Jak już stwierdził Omam, przy Vorteksie (prawie) wszystko inne klęka. Wir wciąąąąąągaaaaa...