Gizmos, bo ma fajny podajnik z kulkami
![Mr. Green :mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
. W Gizmosa grałam tylko raz, bo to była gra znajomych, ale była całkiem fajna, nie była nudna. Posiadamy w domu Na skrzydłach, ale jak mam być szczera to ta gra mnie nie porwała dokładnie z tego samego powodu co mojego przedmówcę. To jest idealna gra dla nowicjuszy, albo dla takich osób, które nie lubią jakoś specjalnie kombinować w grach tylko chcą sobie zagrać dla relaksu w prostą grę. Dla mnie rozgrywka w ptaszki jest zwyczajnie nudna, my lubimy bardziej złożone gry. Brakuje mi w tej grze negatywnej interakcji, jedynie jaką tam znalazłam to pozytywną, że ja coś zyskam, ale i moi współgracze także jak zagram jakąś tam kartę. Mi to nie odpowiada, bo czemu mają na mnie zyskiwać (; Wykonanie ptaków jest świetne, ale dla mnie to by było tyle z pochwał. No i dawno się nie spotkałam z grą, która ma tak rozwodnioną talię, a dodatki dokładają drugie tyle. Dla mnie to nieporozumienie
![Rolling Eyes :roll:](./images/smilies/icon_rolleyes.gif)
. No i nic mnie tak nie wkurza jak losowy dociąg kart, gdzie jeden dostanie fajnie punktujące karty czy dający ciekawy efekt, a drugi dostanie sam chłam, z którym nie bardzo ma co zrobić
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)