Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
PanFantomas
Posty: 593
Rejestracja: 02 lut 2019, 08:41
Has thanked: 136 times
Been thanked: 507 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: PanFantomas »

.
Ostatnio zmieniony 20 lut 2024, 16:44 przez PanFantomas, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3364
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1041 times
Been thanked: 2026 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Ardel12 »

Curiosity pisze: 19 lip 2022, 15:37 A drugi (oprócz recenzji nadesłanych gier) rodzaj filmów, jakie pojawiają się na kanałach to "topki". Rany, jak ja ich nie znoszę. Nie wiesz o czym nagrać wideo? Zrób topkę. Nie musisz nawet znać wszystkich liczących się tytułów na rynku, pamiętaj tylko, żeby zaznaczyć na początku, że to TWOJA topka i jak ktoś woli inne gry to niech napisze w komentarzu.
Oj tak, topki topek i cyk kolejny materiał zrobione. Boli mnie w nich często brak przemyślenia formuły i zwykły śliniotok. Mieszanie recenzentów uważam za plus, ale przez brak ich zgrania zwykle wychodzi to co najwyżej średnio. A cisza czy padające święte słowa, że nie znam/nie grałem spuszczają smutną kurtynę nad sensownością takich topek. Brak też w nich często uszczypliwości, by dany wybór zmieszać z błotem(oczywiście w pozytywny sposób bez uszczerbku dumy kogokolwiek). Oglądam topki zawsze. Nie wiem po co i dlaczego, bo zwykle kończy się na przyspieszeniu i przejechaniu raz dwa przez listę. Zawsze liczę na odnalezienie jakiegoś grala, ale przeważnie padają same znane i popularne tytuły. Z kolei jak już ktoś ma w swojej jakieś niszowe tytuły(jak Gambit), to potem często i gęsto powracają i cóż...piąta topka z tytułem X nagle mnie nim nie zainteresuje, jeśli wcześniej tego nie wziąłem.
Curiosity pisze: 19 lip 2022, 15:37 Ile znacie polskich kanałów, które robią recenzje nowych gier z KS?
Tutaj temat koledzy wyczerpali, ale mnie nie dziwi ich niewielka ilość. Jak obserwuje kampanie to przeważnie mielone są te same kanały, które specjalizują się w preview. Do tego dojdą czasami lokalni recencenzi i w wielu przypadkach to tyle. Gry AR, a nawet ATO od Into the Unknown miało swoje recenzje na polskich kanałach. Dla mnie wygląda to na takie a nie inne działanie wydawców. A co do recenzowania po kampanii, gdy gra już dotarła do wspierających to zgadzam się z
Neoptolemos pisze: 19 lip 2022, 16:47 Tylko że... nawet jakbym wspierał, to nie czułbym, że jest wielki sens je recenzować PO zakupie i premierze. Głównie dlatego, że są to jednostrzałowce niedostępne potem w retailu, więc miałbym poczucie, że recenzja trafi do bardzo wąskiego grona, które zresztą i tak jest dość dobrze zorientowane i śledzi KSa na bieżąco
Choć oczywiście są dobre wyjątki, choćby recenzja Burncycle przez Tryb Solo, a dziś już mamy kampanię reprintu i nowych dodatków, więc wpasował się idealnie.
Curiosity pisze: 19 lip 2022, 15:37 ale gdyby nagle zniknęli z branży, to byłoby mi na pewno żal.
A ja obecnie to już nie mam takich kanałów. W sumie jakby część wycieli to miałbym więcej czasu dla siebie, więc nawet jakiś plus dodatni by się pojawił :)
Awatar użytkownika
Gizmoo
Posty: 4113
Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
Has thanked: 2655 times
Been thanked: 2564 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Gizmoo »

"Rant" Curiosity (choć zgadzam się z większością zarzutów), jest (odrobinę) przesadzony. Może złe określenie. Nie "przesadzony", a odrobinę... Niezasłużony.

Jasne, polskie poletko jest dosyć ubogie w treści i jakości, ale nie zapominajmy o jednej, małej, ale bardzo istotnej rzeczy - Nasz język jest NISZOWY. Żeby mieć jakiekolwiek "suby", lajki, srajki, etc, czyli cokolwiek, co można w jakiś sposób zmonetyzować, trzeba się solidnie, SOLIDNIE, napocić. Czasem nawet "sprzedać".

Pamiętajmy, że wielkie kanały Youtubowe utrzymują się same. Dla Dice Tower, to sposób na cały biznes, który utrzymuje cały sztab ludzi. Ale oni tworzą w języku, który zna cały świat. Angielski stał się tym, o czym marzyli twórcy Esperanto.

A jak jest u nas? No odpowiedź jest prosta. Jeżeli kanały tworzące niszową zawartość (już miałem napisać kontent, ale ugryzłem się w klawiaturę, przypomniawszy sobie dyskusję o "kopii" :lol: ), w niszowym języku, będą opowiadały jeszcze o niszowych grach, to mają zerowe szanse na jakikolwiek zarobek. Także nie dziwię się, że polscy recenzenci łapią się za szeroko rozreklamowane, głośne tytuły, bo wtedy jest niewielka szansa, że ktoś w to "kliknie". Nawet przez przypadek. Taki mamy klimat.

Nie ganiłbym więc polskich recenzentów, że łapią się rozmaitych chwytów, żeby tylko przyciągnąć widownię. Więcej - dziwię się czasami, że ktoś pójdzie pod prąd i zrobi coś uber niszowego. (Ostatnio byłem w szoku, że powstał polski materiał o Sons of Faeriell. Dzięki Bober!). Także chwalmy za podjęcie ryzyka i wyławianie perełek (Leviathan!) i nie dziwmy się, że nikt do polskich recenzentów nie wysyła prototypowych kopii z KS. Jest to po prostu nieopłacalne. Za mało zasięgów. Kiepska to promocja, jak filmik obejrzy kilkaset osób, wesprze jedna, a prototyp i wysyłka kosztuje grube eurony.

Anyways, ja się w ogóle nie chcę wypowiadać w temacie, bo ja ostatnio w ogóle wyszukuję jakieś niszowe gry, do których recenzji i w języku angielskim trzeba szukać ze świecą, a do miejsc w rankingu BGG, to już w ogóle diabeł z ogarkiem tylko zagląda. Ktoś słyszał o Legends of Void? To nie ma szans, żeby którykolwiek z polskich recenzentów zrobił o tym materiał.

I jeszcze w kwestii topek... Kiedyś kręciły mnie na maksa topki Dice Tower, ale jak rozpadło się trio Zee-Sam-Tom, to zrobiło się drętwo. A już topek z nowymi "mikrobami" z DT nie da się oglądać. A kiedyś te stare topki oglądało się wyłącznie dla rozrywki, dla śmiechu. No bo co mnie obchodzi, że ktoś na dziesiątym miejscu umieści Gloomhaven, na piątym Projekt Gaja, a na pierwszym Monopoly, jeżeli przy tym nie padnie sto żartów na sekundę? Każdy z moich znajomych ma inną topkę. So what?

Ech... Kiedyś to były czasy. Dzisiaj nie ma czasów. Nawet SU&SD się popsuł, NPI jest nudne. I euro po pięć złotych. Dobrze, że ciśnienie podnosi sprawa gościa od respiratorów. Gdyby nie to, to byśmy już spali, a nie pisali głupoty po nocach. :lol:
Ostatnio zmieniony 20 lip 2022, 12:36 przez Gizmoo, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
VivoBrezo
Posty: 785
Rejestracja: 11 sie 2019, 10:56
Has thanked: 156 times
Been thanked: 534 times
Kontakt:

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: VivoBrezo »

Hmmm

Recenzje Etherfields zrobiliśmy i to bodajże jako jeden z niewielu kanałów po przejściu całej kampanii. Jakieś 60h rozgrywki, więc niestety, szybciej się nie dało.
W ,,produkcji" jest też materiał o TMB (Dzięki Curiosity za dodatki :wink: ), ale tu też chcemy ograć wszystkie postacie i trochę to trwa.

Co do KSów i mniej znanych gier ostatnio w ,,Gierkowie" pojawiły się relacje z rozgrywek w Nemesis ,,Lockdown", Carolus Magnus, Great Wall, Goonies, 18xx, Rococo, kilka gier Lacerdy, różne kampanie o AH LCG, był też dosyć ,,niszowy" materiał o Zakazanych Gwiazdach (który o dziwo całkiem podszedł słuchaczom).
Często wyciągamy też gry sprzed lat: Hansa, Diuna, Terra Mystica, Pokój 25, 5 Klanów itp.
A to tylko przykłady z ostatniego miesiąca/dwóch.

Cały czas kupujemy KSy. Zresztą większość naszych gier, czy to retail, czy KS, została kupiona za własne pieniądze :)
Staramy się jakoś wyważać płynięcie z głównym nurtem, oraz te niszowe pozycje, ale z drugiej strony, nie dogodzimy każdemu i niestety wszystkich gier, które kupił Curiosity nie ogramy, bo nie jest to dla nas fizycznie możliwe :D
Cześć! Nie widzicie nas, ale możecie nas usłyszeć w podcaście Kości, Piony i Bastiony. Rozmawiamy o grach, które lubimy, bo życie jest za krótkie, na te słabe.
Kości, Piony i Bastiony Youtube
Kości, Piony i Bastiony Spotify
Awatar użytkownika
arturmarek
Posty: 1481
Rejestracja: 31 paź 2017, 08:05
Has thanked: 257 times
Been thanked: 720 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: arturmarek »

Kompletnie nie rozumiem na co komu materiały polskich recenzentów o grach niedostępnych w języku polskim.
Gizmoo pisze: 20 lip 2022, 01:48 I jeszcze w kwestii topek... Kiedyś kręciły mnie na maksa topki Dice Tower, ale jak rozpadło się trio Zee-Sam-Tom, to zrobiło się drętwo. A już topek z nowymi "mikrobami" z DT nie da się oglądać. A kiedyś te stare topki oglądało się wyłącznie dla rozrywki, dla śmiechu. No bo co mnie obchodzi, że ktoś na dziesiątym miejscu umieści Gloomhaven, na piątym Projekt Gaja, a na pierwszym Monopoly, jeżeli przy tym nie padnie sto żartów na sekundę? Każdy z moich znajomych ma inną topkę. So what?
Ja oglądam topki dla rozrywki, ostatnio rzadko wpada mi dzięki nim jakaś gra na radar. Jednak dla mnie wymiana Sama na Mike'a jest na plus w DT. Najbardziej lubię jak uda im się zwerbować Jasona.
Super
Posty: 408
Rejestracja: 07 lip 2017, 13:24
Has thanked: 219 times
Been thanked: 120 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Super »

Gizmoo pisze: 20 lip 2022, 01:48 I jeszcze w kwestii topek... Kiedyś kręciły mnie na maksa topki Dice Tower, ale jak rozpadło się trio Zee-Sam-Tom, to zrobiło się drętwo. A już topek z nowymi "mikrobami" z DT nie da się oglądać. A kiedyś te stare topki oglądało się wyłącznie dla rozrywki, dla śmiechu.
Co do mikrobów - 100% racji. Ale jeśli chodzi o główne trio, to Mike wpasował się świetnie, ma fajne poczucie humoru, dogaduje się z ekipą i ma ciekawszy, bardziej różnorodny gust od Sama. W ogóle to Sam w każdej topce miał te same tytuły i te same żarty i takie samo dokuczanie itp. Ciekawe czy miało to wpływ na jego odejście, ale w pewnym momencie sprawiał wrażenie, jakby był ciągle obrażony i nagrywał już tylko z obowiązku.

Topki DT - idealne przed spaniem (a czasem w trakcie :lol: ) i nie ma żadnego znaczenia co i o jakich grach mówią. Zazwyczaj połowę prześpię, a drugiej połowy nie pamiętam, topki mają bliski 0 wkład w moją znajomość i opinie o konkretnych tytułach, ale bawię się przy oglądaniu świetnie.
Darkstorm
Posty: 865
Rejestracja: 04 gru 2018, 09:48
Lokalizacja: Wielkie Cesarstwo Północy Gdańsk
Has thanked: 138 times
Been thanked: 216 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Darkstorm »

Ja tam topki lubię. Dzięki nim mam "szybki" przegląd kilkudziesięciu tytułów za jednym posiedzeniem i większą szansę, że coś z tego wpadnie w oko.
toblakai
Posty: 1276
Rejestracja: 19 mar 2014, 13:57
Has thanked: 227 times
Been thanked: 237 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: toblakai »

arturmarek pisze: 20 lip 2022, 08:11 Kompletnie nie rozumiem na co komu materiały polskich recenzentów o grach niedostępnych w języku polskim.
Tutaj jest otwarta kwestia tego czy recenzja jest jedynie wsparciem w podjęciu decyzji zakupowej czy też może stanowić jakąś wartość poza tym. W tej chwili materiały często tak są tworzone, dlatego też odbiorcy czasami stawiają zarzuty o tworzenie 'prezentacji produktów', bo nacisk jest kładziony na to czy daną grę warto kupić.

Oczywiście planszówki to produkt czysto konsumpcyjny, więc nie dziwi takie podejście. Ale. Filmy też są czysto konsumpcyjną rozrywką i powstają recenzje, które wcale nie kładą nacisku na to czy warto wydać 35zł na wyjście na ten film.
menelobej
Posty: 400
Rejestracja: 01 gru 2019, 22:33
Has thanked: 91 times
Been thanked: 198 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: menelobej »

Curiosity pisze: 19 lip 2022, 15:37
toblakai pisze: 19 lip 2022, 14:08 U nas jest w porównaniu ubogo i w tym upatruję stagnację sceny youtubowej.
U nas jest ubogo, bo youtuberzy stali się wygodni. Producenci podsyłają im gry do zrecenzowania, więc nie mają już parcia, żeby kupować coś samemu i robić o tym materiały. Ile znacie polskich kanałów, które robią recenzje nowych gier z KS? Jak bym miał wymienić coś z głowy, to chyba tylko "Tryb Solo" mi przychodzi do głowy, bo widziałem u niego recenzję "Too Many Bones". No i "On Table", ale to się tyczy chyba tylko gier od Awakenów. I kiedyś Gambit potrafił napisać do CMoN, żeby mu przesłali "Xenoshyfta" do recenzji.

Jak wyszło na KS "Tidal Blades", to pies z kulawą nogą o tej grze nie wspomniał. Jak Galakta wypuściła wersję PL i wysłała ją za darmo do recenzentów, to nagle zrobił się tego wysyp. To samo zresztą dotyczy innych gier, o których na świecie było głośno 2-3 lata temu, a u nas jak w dżungli. Dopiero jak się trafi "egzemplarz recenzencki" to nagle jesteśmy zalewani materiałami.

A drugi (oprócz recenzji nadesłanych gier) rodzaj filmów, jakie pojawiają się na kanałach to "topki". Rany, jak ja ich nie znoszę. Nie wiesz o czym nagrać wideo? Zrób topkę. Nie musisz nawet znać wszystkich liczących się tytułów na rynku, pamiętaj tylko, żeby zaznaczyć na początku, że to TWOJA topka i jak ktoś woli inne gry to niech napisze w komentarzu.

Nie chcę tu nikogo ganić, bo taki widocznie profil sobie dani twórcy wybrali. Pewnie mają swoich odbiorców, którzy mają w nosie crowdfunding i kupują to, co jest na półce w Empiku. Ale nie widzę obecnie ani jednego autora, który by robił materiały dla mnie. Przywykłem do tego, przyzwyczaiłem się. Czasem odpalę weekendowy odcinek "On Table", gdzie są podawane newsy ze świata gier, ale to też w większości przewijam. Głównie skupiam się na materiale Michała, czyli ciekawostkach z KS-a. Od wielkiego dzwonu wrzucam do słuchania " Kości, Piony i Bastiony" i czasami jest spoko, a czasami wyłączam po 5 minutach.

Jak można powiedzieć, że ktoś jest wygodny bo dostaje egzemplarz gry do recenzji, a nie go kupuje za astronomiczne pieniądze? A zagraniczni recenzenci to sobie niby wszystkie tytuły kupują, a nie dostają od wydawców? Polski rynek gier i gry po polsku to jednak nadal rynek co najwyżej rozwijający się i jaki jest biznes dla wydawcy np. amerykańskiego żeby rozesłać kopie do KS preview do polskich recenzentów, skoro w większości przypadków ta gra nie będzie spolszczona? Polscy fani KSa i tak to zamówią po angielsku jeśli mieli zamówić bo to raczej inna grupa odbiorców niż rynek masowy. Jeśli gra będzie hitem to jest spore prawdopodobieństwo, że znajdzie się polski wydawca na dany tytuł. A z drugiej strony skoro w przeważającej większości polscy youtuberzy tworzą treści po polsku nakierowane na polski rynek to tak też dobierają sobie zawartość kanału, żeby w głównie pokazać aktualny obraz polskiego rynku. I są też kanały mocno fanowskie, które zajmują się recenzjami bardziej niszowych tytułów, a poza tym są fora tematyczne jak np. to forum. To trochę jakby mieć pretensje do kanału zajmującego się informowaniem o promocjach w polskich dyskontach (nie wiem czy takowe istnieją, ale zapewne tak), że nie podają informacji o promocjach w Walmarcie czy Targetcie.
Awatar użytkownika
kwiatosz
Posty: 7874
Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
Lokalizacja: Romford/Londyn
Has thanked: 132 times
Been thanked: 417 times
Kontakt:

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: kwiatosz »

toblakai pisze: 20 lip 2022, 09:13
arturmarek pisze: 20 lip 2022, 08:11 Kompletnie nie rozumiem na co komu materiały polskich recenzentów o grach niedostępnych w języku polskim.
Tutaj jest otwarta kwestia tego czy recenzja jest jedynie wsparciem w podjęciu decyzji zakupowej czy też może stanowić jakąś wartość poza tym. W tej chwili materiały często tak są tworzone, dlatego też odbiorcy czasami stawiają zarzuty o tworzenie 'prezentacji produktów', bo nacisk jest kładziony na to czy daną grę warto kupić.
Nie wiem czy tylko ja tak mam ale czasem lubię poczytać o grze którą się już nieco zakurzyła, żeby sobie przypomnieć czemu mi się podobała i wytworzyć nieco wewnętrznego hype'u. Dla mnie jest też więc formą wsparcia pozakupowego :mrgreen:
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b

ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Awatar użytkownika
Curiosity
Administrator
Posty: 8763
Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 2676 times
Been thanked: 2359 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Curiosity »

menelobej pisze: 20 lip 2022, 09:36 Jak można powiedzieć, że ktoś jest wygodny bo dostaje egzemplarz gry do recenzji, a nie go kupuje za astronomiczne pieniądze?
Dzięki za komentarz. Skrócę cytat, bo sedno jest w pierwszym zdaniu. Być może nie przeczytałeś w całości mojego długawego posta, albo przegapiłeś w natłoku zdań, ale tak napisałem mniej więcej w środku:
Curiosity pisze: 19 lip 2022, 15:37 Nie chcę tu nikogo ganić, bo taki widocznie profil sobie dani twórcy wybrali. Pewnie mają swoich odbiorców, którzy mają w nosie crowdfunding i kupują to, co jest na półce w Empiku. Ale nie widzę obecnie ani jednego autora, który by robił materiały dla mnie.
I teraz wracając do pytania. "Wygoda" to w tym znaczeniu pozostanie w swojej strefie komfortu. Jest dopływ kontentu, no to po co wydawać setki (tysiące) złotych na KS-y? Youtuberzy czują się w tym komfortowo i nic mi do tego - tyle, że nie ma kanału, który tworzy treści jakie interesują konkretnie mnie. A przy okazji dyskusja okazała się owocna, bo @japanczyk przypomniał nam o kanale "Tryb Solo", który faktycznie pod względem publikacji, jest mi najbliższy.
eveni pisze: 19 lip 2022, 18:36
Curiosity pisze: 19 lip 2022, 15:37 Ile znacie polskich kanałów, które robią recenzje nowych gier z KS?
Gralutka
Do oglądania tego kanału nie mogę się przekonać i jest to niezależne od treści, jakie się na nim pojawiają.
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
menelobej
Posty: 400
Rejestracja: 01 gru 2019, 22:33
Has thanked: 91 times
Been thanked: 198 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: menelobej »

Curiosity pisze: 20 lip 2022, 09:43
menelobej pisze: 20 lip 2022, 09:36 Jak można powiedzieć, że ktoś jest wygodny bo dostaje egzemplarz gry do recenzji, a nie go kupuje za astronomiczne pieniądze?
Dzięki za komentarz. Skrócę cytat, bo sedno jest w pierwszym zdaniu. Być może nie przeczytałeś w całości mojego długawego posta, albo przegapiłeś w natłoku zdań, ale tak napisałem mniej więcej w środku:
Curiosity pisze: 19 lip 2022, 15:37 Nie chcę tu nikogo ganić, bo taki widocznie profil sobie dani twórcy wybrali. Pewnie mają swoich odbiorców, którzy mają w nosie crowdfunding i kupują to, co jest na półce w Empiku. Ale nie widzę obecnie ani jednego autora, który by robił materiały dla mnie.
I teraz wracając do pytania. "Wygoda" to w tym znaczeniu pozostanie w swojej strefie komfortu. Jest dopływ kontentu, no to po co wydawać setki (tysiące) złotych na KS-y? Youtuberzy czują się w tym komfortowo i nic mi do tego - tyle, że nie ma kanału, który tworzy treści jakie interesują konkretnie mnie. A przy okazji dyskusja okazała się owocna, bo @japanczyk przypomniał nam o kanale "Tryb Solo", który faktycznie pod względem publikacji, jest mi najbliższy.
Twój post przeczytałem i nie dyskutuję z tym, że nie znajdujesz dla siebie odpowiednich treści w polskim youtubie. Jednak swoją wypowiedź zacząłeś od pewnego ogólnego zarzutu czyli "stania się wygodnym", który mimo, że Ci nie przeszkadza, to nadal jest formą wypomnienia jakiegoś zachowania. A ja uważam, że jest to cecha polskiego youtuba planszówkowego wynikająca ze specyfiki polskiego rynku, że zajmuje się głównie tym co jest tu i teraz. Ponadto może i część osób chciałaby wydać te tysiące na KSy, ale albo nie ma tych tysięcy, albo ich grono odbiorców nie celuje w tego typu tytuły i nie oczekuje takich treści.
Awatar użytkownika
Leviathan
Posty: 2268
Rejestracja: 01 wrz 2009, 13:53
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 397 times
Been thanked: 1045 times
Kontakt:

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Leviathan »

arturmarek pisze: 20 lip 2022, 08:11 Kompletnie nie rozumiem na co komu materiały polskich recenzentów o grach niedostępnych w języku polskim.
Wypowiem się za siebie bo na kanał wrzucam baaaardzo różne gry, a część z nich nie dość, że jest niedostępna, to jeszcze nie była i nigdy nie będzie wydana po polsku.

Powodem, dla którego wrzucam takie materiały na YouTube jest to, że... mam na to ochotę :D
Bo prowadzenie kanału daje mi frajdę i traktuję go, jak coś na kształt vloga, na którym opowiadam w co grałem i jak się przy tym bawiłem.

Poza tym, niezależnie od tego jak sztampowo to zabrzmi, kieruję się też założeniem, że publikowana zawartość powinna mieć w sobie coś z misyjności. Dla mnie przejawia się to poprzez publikację materiałów o grach, o których do tej pory po polsku nikt nic nie nagrał i pewnie nikt poza mną nigdy nie nagra. Dzięki temu na swój sposób chronię je od zapomnienia, pokazując jednocześnie odbiorcom fragmenty naszej planszówkowej rzeczywistości, o których nigdy inaczej by nie usłyszeli.
Awatar użytkownika
BOLLO
Posty: 5281
Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
Lokalizacja: Bielawa
Has thanked: 1086 times
Been thanked: 1706 times
Kontakt:

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: BOLLO »

Leviathan pisze: 20 lip 2022, 10:35
Powodem, dla którego wrzucam takie materiały na YouTube jest to, że... mam na to ochotę :D
Bo prowadzenie kanału daje mi frajdę i traktuję go, jak coś na kształt vloga, na którym opowiadam w co grałem i jak się przy tym bawiłem.
Dlatego kanał OnTable i GTTV zarabia bo coś MUSI robić a nie ma na to ochotę. Wciąż w głowie mam mega obszerny artykuł jak właścicielka Rebela (Magdalena) opisywała genezę powstania firmy a końcówkę się już czytało dosyć smutno bo pasja przerodziła się w pracę....ciężką pracę do tego stopnia że pasja przestała dawać satysfakcję. Osoba która zagrywała się w rozmaite gry aktualnie nie gra.
Czy takie nagrywanie na siłę Trolowi daje satysfakcję? Sądzę że jeszcze tak bo puki "kasa się zgadza" to nie widzi się problemu. Ale sam Gambit niedawno mówił patrząc na swój regał że nie pamięta kiedy zagrał w takie swoje klasyki które bardzo lubi bo nie ma czasu na granie w stare gry. I to jest zrozumiałe że musi pędzić z nowościami zostawiając za sobą starsze tytuły bo ma z tego pieniądze. Wazne zeby nasi YT się nie powypalali bo to czuc i widac. Wiadomo kto nakreca dla peniedzy i kto zrobi z siebie nawet idiote aby tylko do kieszeni wpadlo. Dla mnie wazniejsze jest bycie sobą ale fakt z tego nie ma sie pieniedzy (takich aby sie z tego utrzymac).
Awatar użytkownika
arturmarek
Posty: 1481
Rejestracja: 31 paź 2017, 08:05
Has thanked: 257 times
Been thanked: 720 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: arturmarek »

Leviathan pisze: 20 lip 2022, 10:35
arturmarek pisze: 20 lip 2022, 08:11 Kompletnie nie rozumiem na co komu materiały polskich recenzentów o grach niedostępnych w języku polskim.
Wypowiem się za siebie bo na kanał wrzucam baaaardzo różne gry, a część z nich nie dość, że jest niedostępna, to jeszcze nie była i nigdy nie będzie wydana po polsku.

Powodem, dla którego wrzucam takie materiały na YouTube jest to, że... mam na to ochotę :D
Bo prowadzenie kanału daje mi frajdę i traktuję go, jak coś na kształt vloga, na którym opowiadam w co grałem i jak się przy tym bawiłem.

Poza tym, niezależnie od tego jak sztampowo to zabrzmi, kieruję się też założeniem, że publikowana zawartość powinna mieć w sobie coś z misyjności. Dla mnie przejawia się to poprzez publikację materiałów o grach, o których do tej pory po polsku nikt nic nie nagrał i pewnie nikt poza mną nigdy nie nagra. Dzięki temu na swój sposób chronię je od zapomnienia, pokazując jednocześnie odbiorcom fragmenty naszej planszówkowej rzeczywistości, o których nigdy inaczej by nie usłyszeli.
Michel, Twoje materiały to absolutny top. Oczywiście, że jeśli ktoś, tak jak Ty, tworzy treści z pasji to jest super. Moja wypowiedź mogła zabrzmieć jak zarzut do twórców, którzy tworzą takie materiały. Chodziło mi o drugą stronę, nasz odbiorców. Fajnie, że są osoby nagrywające materiały o niszowych grach. Jednak nie ma to dla mnie żadnego znaczenia czy są w języku polskim czy angielskim. Mam wrażenie, że bardzo niewiele osób, dla których język materiału na YT ma znaczenie będzie zainteresowanych grami niedostępnymi w języku polskim. Także zupełnie nie rozumiem narzekań, a nawet komentarzy "polscy twórcy są wygodni, bo nie nagrywają materiałów o drogich niedostępnych w języku polskim grach".

Ja się natomiast dziwię, że nie ma dobrych How-to-play'ów ani gameplayów w "polskim internecie". Ja wiem, że Kaczmar i Gambit coś tam tłumaczą, no, ale nie sądzę, aby ktokolwiek nauczył się z tych materiałów grać, to jest podobne do Vaselowego wstępu do recenzji. Takich kanałów uczących jak Watch it Played, JonGetsGames, GamingRules i mój ulubionu: Nights Around Table nie ma po polsku. Część z tych kanałów robi też porządne, pełne gameplaye, którą robią też np Before You Played czy All Aboard Boardgames. Na ten moment chyba jedynie Asia z On Table próbuje zapełnić ten obszar, widziałem, że robiłą opis zasad Etherfields i chyba był zrobiony solidnie.
Awatar użytkownika
Gizmoo
Posty: 4113
Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
Has thanked: 2655 times
Been thanked: 2564 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Gizmoo »

Super pisze: 20 lip 2022, 08:17 Ale jeśli chodzi o główne trio, to Mike wpasował się świetnie, ma fajne poczucie humoru, dogaduje się z ekipą i ma ciekawszy, bardziej różnorodny gust od Sama.
Tutaj zgoda. Mike jest super, ale jednocześnie jest trochę mniej prowokacyjny. Sam czasami wsadzał "kosę w mrowisko". Nie bał się swoich kontrowersyjnych opinii. Mike się rozkręca, ale na początku był bardziej spolegliwy. Za to niestety Roy zaczął mnie irytować. Szczególnie, że często nie ma nic odkrywczego do powiedzenia i nie potrafi się wpasować w humor i dowcip pozostałych.
Super pisze: 20 lip 2022, 08:17 Ciekawe czy miało to wpływ na jego odejście, ale w pewnym momencie sprawiał wrażenie, jakby był ciągle obrażony i nagrywał już tylko z obowiązku.
Powód był kompletnie inny. Sam miał gigantyczne problemy w małżeństwie. Jego związek się rozpadł dokumentnie. Wkrótce poznał nową partnerkę i dostał propozycję pracy w Mythic Games i chcąc całkowicie zmienić swoje życie przeprowadził się na drugi koniec USA. A tam wiadomo - odległości są gigantyczne. Nie chciał też, by jego występy recenzenckie wchodziły w paradę z nagraniami dla MG, dlatego zrezygnował z nagrywania dla DT. Tom nawet mu proponował, żeby nagrywał materiały dla DT (w końcu pandemia zmieniła wszystko, więc i tak spotykali się wyłącznie on-line), ale Sam uznał, że byłoby to nie fair ani w stosunku do widzów, ani w stosunku do Mythica. Nie chciał, żeby ktokolwiek mu zarzucał, że na jego opinie o grach ma wpływ praca dla MG.
menelobej pisze: 20 lip 2022, 10:27 Ponadto może i część osób chciałaby wydać te tysiące na KSy, ale albo nie ma tych tysięcy, albo ich grono odbiorców nie celuje w tego typu tytuły i nie oczekuje takich treści.


Ludzie wkładający swoje ciężko zarobione pieniądze w projekty crowdfundingowe, zazwyczaj znają angielski. I to jest argument. Dla nich filmiki w języku polskim mają dużo mniejszą wartość. Bo na jeden w języku ojczystym jest 10 w języku Szekspira, dużo lepiej zrobionych. ;)
Leviathan pisze: 20 lip 2022, 10:35 Powodem, dla którego wrzucam takie materiały na YouTube jest to, że... mam na to ochotę :D
Bo prowadzenie kanału daje mi frajdę i traktuję go, jak coś na kształt vloga, na którym opowiadam w co grałem i jak się przy tym bawiłem.
I to jest super podejście, które osobiście bardzo sobie cenię. Niestety takie niszowe tytuły są skazane na niską "klikalność". A szkoda. Bo fajnie by z takiej niszy można było zrobić walor i na tym walorze odnieść sukces. :wink:
Awatar użytkownika
Curiosity
Administrator
Posty: 8763
Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 2676 times
Been thanked: 2359 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Curiosity »

Gizmoo pisze: 20 lip 2022, 12:51
menelobej pisze: 20 lip 2022, 10:27 Ponadto może i część osób chciałaby wydać te tysiące na KSy, ale albo nie ma tych tysięcy, albo ich grono odbiorców nie celuje w tego typu tytuły i nie oczekuje takich treści.


Ludzie wkładający swoje ciężko zarobione pieniądze w projekty crowdfundingowe, zazwyczaj znają angielski. I to jest argument. Dla nich filmiki w języku polskim mają dużo mniejszą wartość. Bo na jeden w języku ojczystym jest 10 w języku Szekspira, dużo lepiej zrobionych. ;)
Czym innym jest granie w grę angielskojęzyczną, a czym innym przeczytanie ze zrozumieniem angielskiej instrukcji (często kilkadziesiąt stron). Dwa różne poziomy znajomości języka.
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Awatar użytkownika
Gambit
Posty: 5239
Rejestracja: 28 cze 2006, 12:50
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 526 times
Been thanked: 1846 times
Kontakt:

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Gambit »

Curiosity pisze: 19 lip 2022, 15:37 U nas jest ubogo, bo youtuberzy stali się wygodni. Producenci podsyłają im gry do zrecenzowania, więc nie mają już parcia, żeby kupować coś samemu i robić o tym materiały. Ile znacie polskich kanałów, które robią recenzje nowych gier z KS? Jak bym miał wymienić coś z głowy, to chyba tylko "Tryb Solo" mi przychodzi do głowy, bo widziałem u niego recenzję "Too Many Bones". No i "On Table", ale to się tyczy chyba tylko gier od Awakenów. I kiedyś Gambit potrafił napisać do CMoN, żeby mu przesłali "Xenoshyfta" do recenzji.
Wybacz, ale trochę zabawne to co piszesz. Tak, kiedyś potrafiłem napisać do wielu uznanych obecnie wydawnictw, czy mogliby mi coś podesłać i czasem podsyłali, bo sami się rozkręcali. Teraz na moje maile, nawet mimo tego, że mogę pokazać, że już z nimi współpracowałem, albo robiłem materiały z ich gier, które sam kupiłem, taki CMON, czy inni nawet nie patrzą. Albo zerkają i odpisują coś w stylu "Sorry, Polska to nie nasz kierunek zainteresowań, a poza tym jak urośniesz, to wtedy pytaj". To samo i tym bardziej dotyczy gier, które mają wejść na KS.
Curiosity pisze: 19 lip 2022, 15:37 Jak wyszło na KS "Tidal Blades", to pies z kulawą nogą o tej grze nie wspomniał. Jak Galakta wypuściła wersję PL i wysłała ją za darmo do recenzentów, to nagle zrobił się tego wysyp. To samo zresztą dotyczy innych gier, o których na świecie było głośno 2-3 lata temu, a u nas jak w dżungli. Dopiero jak się trafi "egzemplarz recenzencki" to nagle jesteśmy zalewani materiałami.
Ale liczyłeś na materiał o Tidal Blades przed kampanią? Jeśli tak, to spójrz na odpowiedź powyżej. Jeśli chodziło Ci o materiał po tym jak gra trafiła do wspierających, to ze swojej strony mogę powiedzieć, że ta gra była poza moim kręgiem zainteresowań. Nie brałem nawet egzemplarza recenzenckiego od Galakty, choć był za darmo.
Curiosity pisze: 19 lip 2022, 15:37 Nie chcę tu nikogo ganić, bo taki widocznie profil sobie dani twórcy wybrali. Pewnie mają swoich odbiorców, którzy mają w nosie crowdfunding i kupują to, co jest na półce w Empiku. Ale nie widzę obecnie ani jednego autora, który by robił materiały dla mnie. Przywykłem do tego, przyzwyczaiłem się. Czasem odpalę weekendowy odcinek "On Table", gdzie są podawane newsy ze świata gier, ale to też w większości przewijam. Głównie skupiam się na materiale Michała, czyli ciekawostkach z KS-a. Od wielkiego dzwonu wrzucam do słuchania " Kości, Piony i Bastiony" i czasami jest spoko, a czasami wyłączam po 5 minutach.
Jak wyżej. Najwidoczniej "dla Ciebie" jest już tylko The Dice Tower, Rahdo, Shut Up & Sit Down, czy inni zagraniczni twórcy, z którymi wydawnictwa standardowo współpracują. Bo jak ktoś już zauważył, lepiej współpracować z kimś, kto trafia do ogólnoświatowej publiczności :) Ewentualnie On Table, bo Asia jako jedyna z PL ma siłę przebicia za granicą jeśli chodzi o wydawców.

Curiosity pisze: 19 lip 2022, 15:37 Gambit nie trafia w ogóle w moje gusta (kiedyś bardziej) i formalnie to dla mnie mógłby przestać nagrywać w ogóle.
Na szczęście nie jesteś moim jedynym widzem, więc nie muszę przestać nagrywać. A nawet jakbyś był...Care box is empty :D
Curiosity pisze: 19 lip 2022, 15:37 Sprawdziłem sobie na BGG, jakie gry ostatnio kupiłem i oto one (od najnowszej):

Dice Realms
burncycle
Too Many Bones (dodatek)
The Thing
Cloudspire
Marvel United X Men
Foundations of Rome
Age of Conan (dodatek)
Set a Watch
Etherfields
Cieszę się, że Cię stać na te gry. Mnie nie byłoby na nie stać. Dlatego ich nie kupiłem (no dobra, skłamałem bo Age of Conan z dodatkiem kupiłem już dawno temu) i nie robię o nich materiałów. Poza tymi, które oczywiście dostałem za darmo :)
Curiosity pisze: 19 lip 2022, 15:37 I jak u nas nie ma być stagnacji, jak każdy (większość) robi to samo?
A myślisz, że rozwojem dla polskiej sceny będzie to, że zaczniemy robić materiały o grach, które mało kogo interesują? W sumie, to da się sprawdzić bo w zeszłą niedzielę wrzuciłem ostatni materiał o grze jaką dostałem od wydawcy. Od teraz mam na talerzu tylko kupione, czy pożyczone gry (OK, planuję zdobyć w tym roku jeszcze jeden tytuł od polskiego wydawcy). No i zobaczymy jak to będzie wyglądać.
Awatar użytkownika
Curiosity
Administrator
Posty: 8763
Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 2676 times
Been thanked: 2359 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Curiosity »

Gambit, nie odbieraj tego personalnie. Jako człowieka Cię lubię i cenię, jesteś i zawsze byłeś w porządku, można było na Ciebie liczyć w wielu tematach. Ja do tej pory pamiętam, że kilka lat temu wysłałeś mi promkę do "Firefly" i jestem Ci za to absolutnie wdzięczny, bo był to fajny i bezinteresowny gest. I jeśli kiedyś czegoś byś ode mnie potrzebował, to wal jak w dym - w miarę możliwości zrobię co w mojej mocy, żeby Ci pomóc.

Natomiast potrafię oddzielić Ciebie jako kolegę z forum od Ciebie jako recenzenta. Byłoby mi przykro, gdybyś przestał udzielać się na forum, natomiast nie oferujesz jako recenzent nic, na czym mi obecnie zależy więc gdybyś powiedział "od dziś nie nagrywam", to napisałbym tylko "Okay".

A jeśli już piszemy o tym, na co kogo stać, to ja kupuję już bardzo mało. To co wymieniłem, to są prawie wszystkie moje "zakupy" dokonane w 2022 roku. A zważywszy na to, że gry z listy to "kickstartery", to staje się jasne, że w 2022 zapłaciłem za... uwaga... DWIE gry (Dice Realms i Bór). Mamy lipiec, czyli kupiłem średnio 1 grę na 3,5 miesiąca 8)
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Awatar użytkownika
Leviathan
Posty: 2268
Rejestracja: 01 wrz 2009, 13:53
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 397 times
Been thanked: 1045 times
Kontakt:

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Leviathan »

Gambit pisze: 20 lip 2022, 13:15 W zeszłą niedzielę wrzuciłem ostatni materiał o grze jaką dostałem od wydawcy. Od teraz mam na talerzu tylko kupione, czy pożyczone gry (OK, planuję zdobyć w tym roku jeszcze jeden tytuł od polskiego wydawcy). No i zobaczymy jak to będzie wyglądać.
Kciuk w górę! Od dłuższego czasu baaardzo mocno ograniczyłem pozyskiwanie czegokolwiek od wydawnictw. W zasadzie tak, jak wcześniej podchodziłem do tematu proaktywnie, tak teraz bardziej reaktywnie :) Również z zamysłem ogrywania tego co mam w kolekcji i co od dłuższego czasu czeka.
Awatar użytkownika
Gambit
Posty: 5239
Rejestracja: 28 cze 2006, 12:50
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 526 times
Been thanked: 1846 times
Kontakt:

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Gambit »

Leviathan pisze: 20 lip 2022, 13:40
Gambit pisze: 20 lip 2022, 13:15 W zeszłą niedzielę wrzuciłem ostatni materiał o grze jaką dostałem od wydawcy. Od teraz mam na talerzu tylko kupione, czy pożyczone gry (OK, planuję zdobyć w tym roku jeszcze jeden tytuł od polskiego wydawcy). No i zobaczymy jak to będzie wyglądać.
Kciuk w górę! Od dłuższego czasu baaardzo mocno ograniczyłem pozyskiwanie czegokolwiek od wydawnictw. W zasadzie tak, jak wcześniej podchodziłem do tematu proaktywnie, tak teraz bardziej reaktywnie :) Również z zamysłem ogrywania tego co mam w kolekcji i co od dłuższego czasu czeka.
Z jednej strony mam świadomość, że oglądalność poleci mi na pysk. Z drugiej strony, jakoś mnie to nie boli...chyba :D
Awatar użytkownika
Gromb
Posty: 2825
Rejestracja: 08 paź 2015, 19:09
Lokalizacja: Katowice
Has thanked: 846 times
Been thanked: 363 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Gromb »

To ja was wesprę mentalnie, bo kciukowo zawsze.
Jednego z was cenię za całokształt i zbieżność gustów, drugiego za merytoryke i język francuski :wink: Dzięki temu pokazałem młodemu, jak fajnie można przechodzić między trzema językami i jakie to daje możliwości i... zrozumiał przykład 8)
The Corps Is Mother, the Corps Is Father
Awatar użytkownika
Leviathan
Posty: 2268
Rejestracja: 01 wrz 2009, 13:53
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 397 times
Been thanked: 1045 times
Kontakt:

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Leviathan »

Gromb pisze: 20 lip 2022, 14:11 To ja was wesprę mentalnie, bo kciukowo zawsze.
Jednego z was cenię za całokształt i zbieżność gustów, drugiego za merytoryke i język francuski :wink: Dzięki temu pokazałem młodemu, jak fajnie można przechodzić między trzema językami i jakie to daje możliwości i... zrozumiał przykład 8)
Uściskałbym w podziękowaniu, ale uśmiech musi wystarczyć, A dla Młodego wielkie pozdrowienia. Un grand bonjour!
:D
Awatar użytkownika
tomp
Posty: 2098
Rejestracja: 26 kwie 2020, 21:49
Has thanked: 275 times
Been thanked: 434 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: tomp »

Gambit pisze: 20 lip 2022, 14:04
Leviathan pisze: 20 lip 2022, 13:40
Gambit pisze: 20 lip 2022, 13:15 W zeszłą niedzielę wrzuciłem ostatni materiał o grze jaką dostałem od wydawcy. Od teraz mam na talerzu tylko kupione, czy pożyczone gry (OK, planuję zdobyć w tym roku jeszcze jeden tytuł od polskiego wydawcy). No i zobaczymy jak to będzie wyglądać.
Kciuk w górę! Od dłuższego czasu baaardzo mocno ograniczyłem pozyskiwanie czegokolwiek od wydawnictw. W zasadzie tak, jak wcześniej podchodziłem do tematu proaktywnie, tak teraz bardziej reaktywnie :) Również z zamysłem ogrywania tego co mam w kolekcji i co od dłuższego czasu czeka.
Z jednej strony mam świadomość, że oglądalność poleci mi na pysk. Z drugiej strony, jakoś mnie to nie boli...chyba :D
Nie wiem czy mówię tylko za siebie, bo może jest więcej osób z podobnym nastawieniem.
Jak w tytule miałeś "premierowy" tytuł (+/- 2 miesiące), to nie oglądałem albo przewijałem do podsumowania i tylko patrzyłem na ocenę.
W przypadku "nie-mainsteamowych" tytułów oglądałem całość. Analogiczny przykład z WojennikiemTV (akurat u niego proporcja materiałów jest inna).
Po takiej zapowiedzi, życzę wzrostu oglądalności :)
Zachęcam do poznania skali ocen BGG
Darkstorm
Posty: 865
Rejestracja: 04 gru 2018, 09:48
Lokalizacja: Wielkie Cesarstwo Północy Gdańsk
Has thanked: 138 times
Been thanked: 216 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Darkstorm »

Ja tam chętnie oglądam i oglądałbym opinie o starszych tytułach, które znam choćby z ciekawości, żeby zobaczyć czy mamy podobne spostrzeżenia.
ODPOWIEDZ