Uzupełnienie kolekcji

[Morgon]

Hej! Na początek powiem, że bardzo lubię uniwersum Warhammera, Obcego, Lovecrafta, horrory i gry cywilizacyjne. Nie pogardzę dobrą fantastyką i s-f. Wolę ameri ale doceniam dobre euro. W kolekcji mam następujące gry:

Strategie:
Cywilizacja Poprzez Wieki
Star Wars Rebelia
Zakazane Gwiazdy
Chaos w Starym Świecie
Shogun

Kooperacyjne:
Sword & Sorcery
Eldritch Horror
Nemesis
Doom
Cthulhu Death May Die
Martwa Zima

Karcianki:
Vampire the Eternal Stuggle
Android Netrunner LCG
Gra o Tron LCG
Warhammer 40k Podbój LCG

Do grania z żoną:
51 Stan Master Set
Zamki Burgundii
5 Klanów

Do grania z każdym:
Osadnicy z Catanu
Carcassonne
Patchwork
7 Cudów Pojedynek

Zastanawiam się czym mógłbym jeszcze ubogacić kolekcję, aby było to coś innego od reszty. Wiem już, że preferuję prostsze zasady nad niepotrzebną komplikację - tak np. zdecydowałem się na Rebelię zamiast Wojny o Pierścień. Sword & Sorcery jest grą wymagającą największego skupienia ze względu na mnogość zdolności i skrypty zachowań wrogów. Jak widać po pierwszych dwóch kategoriach (moich ulubionych) większość to gry długie 3 do nawet 6 godzin. Dlatego szukam czegoś szybszego, tak do 90 minut, czegoś lżejszego w co mógłbym grać z żoną i 11-letnim synem, ale co miałoby klimat. Nie lubię krótkiej kołderki, odbiliśmy się od Marco Polo, Keyflower niby był sympatyczny ale też jakiś taki nijaki na dłuższą metę. Proste zasady, kombinowanie, bez przesadnego liczenia (mam dość liczb w pracy), dobra zabawa, duża regrywalność. Z góry dzięki za odpowiedzi.

[poooq]

Proste zasady, kombinowanie, bez przesadnego liczenia (mam dość liczb w pracy), dobra zabawa, duża regrywalność. Z góry dzięki za odpowiedzi.

Proponuję zerknąć na Legendy Blue Moon: karcianka dwuosobowa, z elementami przeciągania i naciągania oraz ośmioma grywalnymi frakcjami w jednym pudełku od dr. Reinera K. Liczenie w zakresie 12

[ZeroCool]

Z córkami, 10 i 13 lat, uwielbiamy grać w Brzdęk! i Everdell. Zasady łatwe, w Brzdęku powiedzmy że można wyczuć klimat przygody, Everdell zachwyca wyglądem (nie wiem czy synowi by to się podobało), a mechanika też całkiem przyjemna.

[Mr_Fisq]

Arkham Horror: LCG celowo ominąłeś?

[agt]

Solenia (nie wiem czy tyle klimatu wystarczy), Robinson Crusoe. Odnośnie mechaniki przychodzi mi do głowy Tzolkin, jednak nie grałam i nie wiem jak z klimatem

W Dominionie klimatu będzie raczej zbyt mało

[Morgon]

Arkham Horror: LCG celowo ominąłeś?

Dobre pytanie. Widzisz, obecnie jestem na etapie uszczuplania swojej kolekcji netrunnera lcg - zaczęły mnie męczyć wiadra kart, gdzie więcej czasu spędzam na składaniu/rozkładaniu/modyfikacji talii niż samym graniu. Dodatkowo za te pieniądze mam x innych planszówek. Wampira uszczupliłem już wcześniej a podbój i gota mam w wersjach 3xcore + 6-9 paczek kart - tak w sam raz do zabawy w domowym zaciszu. Dlatego bardzo ostrożnie spoglądam na grę, która może mnie przywrócić na tą ścieżkę obłędu

[Ardel12]

A co z Posiadłością Szaleństwa 2ED? Jest Cthulhu, jest ameri, część scenariuszy spokojnie w 90min zmieścisz, a te które nie, to zawsze jest opcja zapisu. Regrywalność na dobrym poziomie. Kilka dodatków, które zwiększają liczbę scenariuszy i różnorodność poprzednich. Tona scenariuszy od społeczności w programi Valkyria.

A jak obcy, no to Legendary Encounter: Alien - świetny klimat, podstawka daje możliwość ogrania pierwszych 4 filmów, na 3 osoby świetnie chodzi. Można grać full coop lub ze zdrajcą. Po przejściu filmów można dowolnie je mieszać(cele jak i postacie), więc regrywalność jest na bardzo dobrym poziomie.

[Morgon]

A co z Posiadłością Szaleństwa 2ED? Jest Cthulhu, jest ameri, część scenariuszy spokojnie w 90min zmieścisz, a te które nie, to zawsze jest opcja zapisu. Regrywalność na dobrym poziomie. Kilka dodatków, które zwiększają liczbę scenariuszy i różnorodność poprzednich. Tona scenariuszy od społeczności w programi Valkyria.

A jak obcy, no to Legendary Encounter: Alien - świetny klimat, podstawka daje możliwość ogrania pierwszych 4 filmów, na 3 osoby świetnie chodzi. Można grać full coop lub ze zdrajcą. Po przejściu filmów można dowolnie je mieszać(cele jak i postacie), więc regrywalność jest na bardzo dobrym poziomie.

Posiadłość nie bo apka, regrywalność na wątpliwym poziomie gdy już znamy scenariusz, stosunek ceny do czasu przejścia gry też niezbyt korzystny.

Alien bardzo chętnie ale jest niedostępny.

[Ardel12]

Alien bardzo chętnie ale jest niedostępny.

Używki są do złapania, a w sklepach co jakiś czas jest dodruk, więc tylko obserwować i łapać

Posiadłość nie bo apka, regrywalność na wątpliwym poziomie gdy już znamy scenariusz, stosunek ceny do czasu przejścia gry też niezbyt korzystny.

No to Too Many Bones. Jest klimacik, podstawka starcza na wiele partii. Masa dodatków, które podbijają regrywalnośc w nieskończoność. Proste i przystępne zasady. Nauka każdego gearlocka to gra w grze. Świetne wykonanie i dla mnie ogromne pokłady miodu. Nie masz nic takiego w swojej kolekcji

[Morgon]

No to Too Many Bones. Jest klimacik, podstawka starcza na wiele partii. Masa dodatków, które podbijają regrywalnośc w nieskończoność. Proste i przystępne zasady. Nauka każdego gearlocka to gra w grze. Świetne wykonanie i dla mnie ogromne pokłady miodu. Nie masz nic takiego w swojej kolekcji

Dziękuję, zbadam temat, bo choć tytuł obił się o uszy to gry nie znam. Na aliena będę polował.