(Opole) Planszowe Opole

[PaterPaterson]

Myślę że warto zrobić listę obecności,w razie jakby za mało ludzi przyszło,ja będę z kucami

[cezner]

Ani nie będzie. Jacka też ma nie być. Może sobie w takim razie podarujmy jutrzejsze spotkanie?

[PaterPaterson]

zależy od reszty,ale jeśli będzie 3 osoby maks to chyba sobie odpuszcze

[melusina]

Nie będzie mnie ani jutro, ani za tydzień

[PaterPaterson]

ale najważniejsze,czy bedzie andrzej,krzysiek,wojtek,i czy jest kto do otwarcia sali,tyle starczy na jedną grupę do gry

[Teresa]

poza Staszkiem i Jackiem tylko ja mogę otwierać.
Jeśli jutro do 16:00 nikt więcej nie potwierdzi, to ja nie będę podjeżdżać i też sobie odpuszczę.

[PaterPaterson]

wydaje mi się że po ptakach w takim razie,ale kto wie

[agt]

Potem jedna rundka w Sabotażystę, z Andrzejem jako zdrajcą w roli głównej i trzeba było uciekać.

Sabotażysta!
Radość ma wielka wynika z tego, że śledziłam właśnie końcówkę wątku z wewnętrznym pytaniem, czy w Opolu ludzie na takich spotkaniach grają w coś co znam albo co jestem w stanie ogarnąć myślą.

Spotkać się kiedyś, poznać i zagrać byłoby miło, jednak co z tego, jeśli grywacie tylko w jakieś, z mojego punktu widzenia, straszne kobyły gejmerskie?
Sabotażysta pozostawił płomyczek nadziei

Będę Was obserwować zatem

Dobry wieczór wszystkim, z tej strony agata

[PaterPaterson]

ogółem to jest całkiem róznie z planszówkami,wielu lubi euro,ale ameri czy logiczne też się znajdują dość często,czy też klasyki jak talizman

[j_g]

Będę Was obserwować zatem

Cześć Agatko,

Nie ma co obserwować, tylko, o ile masz wolne środy, wpadaj.

Nie widzę przeciwwskazań, abyś skusiła niektórych na to co lubisz. Ostatnio grono nasze się poszerzyło o dwie nieśmiałe indywidualności, jeszcze może mało zdefiniowane, właśnie z tendencją bardziej do dobrej zabawy, niż do gotowania szarej masy, więc jest kogo urabiać pod siebie.

Większość z nas, a do niedawna wszyscy stali bywalcy, rzeczywiście na danie główne nie wyciągnęliby Karkassona, ale im nas więcej tym łatwiej będzie współdzielić gusta.

Zabierz ze sobą jakieś towarzystwo, jak masz pod ręką, uprzedź nas tutaj wcześniej, że będziesz i zapraszamy.

[agt]

Dzięki

W związku z młodocianym potomstwem wolne środy mogą nie być zbyt łatwe do osiągnięcia, jednak będę mieć taki plan na uwadze

[PaterPaterson]

Ta środa jest spalona,za mało ludzi,ale zazwyczaj dwie grupy planszówkowe są,więc średnio przedzial 4 do 7 osób,potencjalnie wiecej

[PaterPaterson]

oprócz tego od 27 sierpnia zaczynaja się planszówkowe nocki(od 19 do 23)w miejskiej bibliotece w opolu na ulicy minorytów niedaleko rynku,ludzi jest z reguły wiecej,i zawsze jest kopczyk gier do wypróbowania przez organizatorke(sklep graszki pl)ale tylko co drugi piątek

[agt]

oprócz tego od 27 sierpnia zaczynaja się planszówkowe nocki(od 19 do 23)w miejskiej bibliotece w opolu na ulicy minorytów niedaleko rynku,ludzi jest z reguły wiecej,i zawsze jest kopczyk gier do wypróbowania przez organizatorke(sklep graszki pl)ale tylko co drugi piątek

O, dzięki za info, że będą znów
Próbowałam w zeszłym roku, ale tylko raz dotrzeć się udało..

p.s. niesamowite, że to Twoje "zdanie" jest niegramatyczne na maksa, a jednak wiadomo o co chodzi mistrz!

[PaterPaterson]

to proste forum,poprawność gramatyczna jest opcjonalna:)

[Teresa]

Bardzo wszystkich przepraszam - jednak nie uda mi się dziś dojechać i otworzyć

mój Prezes "zapomniał" mi wczoraj powiedzieć, że dziś mamy mieć gości, a że znów zostałam sama bez zmienniczki, więc do 17:30-18:00, muszę zostać w pracy - co najmniej....

Za tydzień powinno się udać przybyć

[j_g]

to proste forum,poprawność gramatyczna jest opcjonalna:)

No, większej kontrowersji tu nie czytałem od czasu, gdy Piton napisał, że Orleanik jest słaby.

Oj, grabisz sobie, Damianie...

[agt]

oprócz tego od 27 sierpnia zaczynaja się planszówkowe nocki(od 19 do 23)w miejskiej bibliotece w opolu na ulicy minorytów niedaleko rynku,ludzi jest z reguły wiecej,i zawsze jest kopczyk gier do wypróbowania przez organizatorke(sklep graszki pl)ale tylko co drugi piątek

Małe sprostowanie: "nocki" są w godzinach 17-21.
https://mbp.opole.pl/wydarzenia/gramy-r ... zowymi-13/

[piton]

Małe sprostowanie: "nocki" są w godzinach 17-21.
https://mbp.opole.pl/wydarzenia/gramy-r ... zowymi-13/

Najbliższe spotkanie w MBP jest już 23 września.
więc jak są chętni na wiadomo co, to postaram się znaleźć czas (tj. mam tydzień na zorganizowanie czasu).
PozdroO.

(a co do kwestii "nocek" - to zwykle organizatorzy przedłużają nieco posiedzenie, ale to wyłącznie ich dobre serce )

[agt]

Najbliższe spotkanie w MBP jest już 23 września.
więc jak są chętni na wiadomo co, to postaram się znaleźć czas (tj. mam tydzień na zorganizowanie czasu).
PozdroO.

Na Orleanik?

[PaterPaterson]

Musieli to zmienić. Przed wakacjami to było od 19:00 do póznej nocy

[agt]

Musieli to zmienić. Przed wakacjami to było od 19:00 do póznej nocy

Nie twierdzę, że nie.
Dałam aktualizację, żeby się ktoś nie zdziwił.

[agt]

A czy ktoś z tego zacnego towarzystwa grywa może w Dominion?

[j_g]

A czy ktoś z tego zacnego towarzystwa grywa może w Dominion?

No tak... Sprytna zagrywka, aby z ripostą zapisać się w historii forum jako autorka okrągłego 15-stotysięcznego posta.

PS. Lata temu dojeżdżał z Kluczborka niejaki Daniel. Miał niepisaną ksywę 'dominion', bo co tydzień przynosił walizę pełną dominionowych dodatków, z nadzieją, że uda mu się kogoś skusić... i raz mu się nawet, o dziwo, udało. Ja przyszedłem wtedy za późno (lub w sam raz, zależnie od punktu widzenia), już grali partyjkę i się poprzyglądałem, aby wiedzieć z czym to się je. W każdym razie, generalnie ostatnimi laty, odkąd uczęszczam, się nie grało, ale tak jak już pisałem, mamy od niedawna nowy narybek i być może z tego pieca jeszcze nie jedli, więc śmiało. Inni (jest nas wszystkich razem mało, więc wiem co piszę) raczej mają swoje wyrobione wysublimowane gusta i czasem wolą wcale nie grać, niż się w coś męczyć. Ja pewnie jestem gdzieś pośrodku. Raz zagram w cokolwiek, drugim razem w uzasadnionym przypadku, zastrzegam sobie prawo do odmowy.

[piton]

A czy ktoś z tego zacnego towarzystwa grywa może w Dominion?

hehe był kiedyś u nas prawdziwy Arcymistrz Dominiona - kolega Daniel. Posiadał walizę ze wszystkimi ówczesnymi dodatkami itd.
(Niepokonany w 118 walkach,a pokonany w 3 jedynie walkach... cytując klasyka )
Dojazdy go wykańczały jak on nas w Dominiona (gdyż był z Kluczborka) i się chłopak wycofał. Jego legenda jest nadal żywa, nadal go wesoło wspominamy... dlatego nikt nie śmie nawet zasiadać do tej gry, ba! nawet wymówić jej nazwy na spotkaniach, oczywiście z szacunku do tego Gracza. Coś jak Hall of fame w NBA, numer zastrzeżony. Tradycja, trzeba uszanować.

Rmanie! jak to czytasz, wbij kiedyś! Wielkie Pozdro Danielu!

(Starszyzno, czy możemy zastrzec jeszcze kilka-naście gier? )

<Jacku oddaję Ci głos>
buhahaha pisałem w tym samym momencie (ale z tym nowym narybkiem nie przesadzaj, tradycja, ekhem)

P.S.
a tak się zastanawiam -co się dzieje, jak ktoś mówi to samo w tym samym momencie, hmm? ... e tam zabobony