W miesiącu wrześniu kupiłem następujące tytuły:
-
Nanolitj - wsparcie na KS. Przekonała mnie cena, mechanika i klimat cyberpunka, które w kolekcji jeszcze nie mam. Zapowiada się świetnie.
Too Many Bones - Riffle - jak się kupuje wszystko do TMB to się kupuje wszystko a postać z własną pokerową talią to coś niebywałego w TMB.
Poszukiwanie Planety X - po ograniu w Spodku gra trafiła na listę do kupienia. Ma zastąpić Alchemików i powinna się sprawić doskonale w tym aspekcie.
Spirit Island: Feather and Flame - mam angielską wersję i tylko tego mi brakowało do kompletu a dodatkowych duchów nigdy nie za wiele.
Marvel Champions dodatkowe postacie - uzupełniam jak leci z kolejnych fal. W październiku pozostaje hood, mojomania, war Machine oraz Mutant Genesis do zamówienia i mam do końca roku wszystko co wyjdzie.
MikroMakro - promka w Spodku przekonała mnie do zakupu.
Inserty - od reDrewno do Arnaka, TM, GWT, od GeekMode do FCM i od FS do SI i Troyes - chciałem pimpować swoje giery, więc zacząłem od insertów. Dobrze, że spora część gier w mojej kolekcji ma swoje własne, bo bym zbankrutował
W sumie nie wypada to tak źle. Tona dodatków i z 3 nowe tytuły. W październiku liczę, że się trochę uspokoję, ale coś czuję, że nic z tego nie wypali xD