Ale kampania wystartuje dopiero za ponad 2 tygodnie, to nie był "live" dotyczący kampanii, tylko przykładowej rozgrywki.okienko1234 pisze: ↑27 paź 2022, 01:48 Obejrzałem tego live i jedyne co mnie uradowało to powrót planszetek miast i więcej bohaterów.
Ilość minusów odnośnie kampanii jest natomiast znacznie większa:
-brak prezentacji hexagonalnej planszy bitwy
-tylko 6 miast
-brak konkretnej odpowiedzi czy będzie all-in i dodatki bez figurek (raz odpowiedział wymijająco "sprawdź se na preview kampanii" a raz strumień się zacina i nie wiadomo jak to ostatecznie wygląda)
-dodatkowe hexy mapy tylko w płatnych dodatkach?
Więc niektóre rzeczy dopiero pokażą, w tym "czy będzie all-in bez figurek".
I skąd wziąłeś "więcej bohaterów"? Ja dalej widzę 2 per frakcja, na 6 frakcji.
ale PvP nie ma ograniczenia na 1 rundę i wygląda trochę bardziej skomplikowanie.okienko1234 pisze: ↑27 paź 2022, 01:48 Jednak największym jak dla mnie minusem nie są komponenty, a walka sama w sobie. Jakość planszetek walki jak i ilość czarów i artefaktów mogą się zwiększyć, jednak potyczki same w sobie są potwornie nijakie, mdławe i ogólnie jakieś takie bezpłciowa.
Wygląda to mniej więcej tak iż:
-Wjeżdżasz bohaterem w pole walki
-losujesz kartę przeciwnika, którego kontroluje, oraz wyznacza pozycje na mapie, inny gracz.
-walka toczy się według inicjatywy jednostek.
-jednostką z największą inicjatywą zaczyna, rusza się i jeśli kończy ruch sąsiadują z przeciwną jednostką to może ją uderzyć (nie ma "Wait" albo "Defense". Jak jednostka ma swoją turę to musi ją wykorzystać, albo ją traci)
-Zadawanie obrażeń to typowo: Odejmujesz obronę przeciwnika od wielkości ataku swojej jednostki, rzucasz kością z modyfikatorami -1,0,+1 i zadajesz mu tyle obrażeń. Do tego możesz użyć 1 czaru, o których potem
-jeżeli PvE nie skończy się w 1 turze to przegrywasz i się wycofujesz, albo poświęcasz dodatkowy ruch aby przedłużyć walkę o kolejną turę.
-Repeat ad infinitum
Przyglądając się temu schematowi w praktyce muszę stwierdzić iż, tak jak już wcześniej wspomniałem, walka jest strasznie żmudna i powtarzalna. Najbardziej nie podoba mi się w niej iż trwa tylko 1 turę. W tej grze jest ekstremalnie dużo uproszczeń, ale najgorszym jest właśnie ten sztuczny limit, który ma za zadanie ograniczyć downtime. Sprawia on że walka traci jakąkolwiek głębie i ogranicza się do "Grug atakuje mocno = Grug wygrywa, Grug nie atakuje mocno = Grug przegrywa, (albo traci cenne ruchy, których ma tyle co nic bo gra zaczyna się i kończy w mgnieniu oka)"
Zakładam, że założeniem było, żeby to PvP były "mięskiem" w grze, a PvE są tylko do nabijania expa/surowców/innych dodatków, więc mają trwać krótko.
Tym bardziej, że dalej mam wrażenie, że te Hirołsy, są projektowane pod skirmisze po prostu - cała reszta to tylko dodatek.
I to, owszem, dla mnie stanowi minus
Pokazali mapę ze scenariusza na 3 graczy, ale realnie nigdzie nie dało się zobaczyć jak taka rozgrywka na 3 graczy wychodzi.
Jednostki wyższego poziomu, chyba mają większy zasięg ruchu. Czyli na początku, będziesz się trochę męczył w walkach z neutralami, a potem już będzie szło szybko.okienko1234 pisze: ↑27 paź 2022, 01:48 -jednostki zasięgowe są imba i same wygrywają PvE, zwłaszcza iż przez większość czasu jednostki bliskiego zasięgu nie są w stanie nawet dojść do przeciwnika i zrobić czegokolwiek, co sprawia że są niczym więcej niż mięsem armatnim.
Może nie 99%, ale kostka będzie mieć spore znaczenie.okienko1234 pisze: ↑27 paź 2022, 01:48 -to czy walka skończy się w 1 turze, czy też będziesz musiał stracić dodatkowy punkt ruchu zależy w 99% od szczęścia w rzucie kością.
Również jak będzie 5 jednostek vs 3 neutrale - załatwienie tych 3 w 1 rundzie, będzie stanowić pewne wyzwanie. Więc dodatkowe punkty ruchu będą schodzić.
Co nasunęło mi pytanie - a co jeśli zaczynam walkę w 3 ruchu, czyli więcej punktów ruchu już nie mam? Z czego mam te punkty ruchu odjąć? Czy automatycznie przegrywam? I jak przegrywam, to zostaję na tym polu, czy się cofam?
To trzeba zobaczyć jak pokażą wszystkie czary i umiejki jednostek.okienko1234 pisze: ↑27 paź 2022, 01:48 -czary są ekstremalnie nijakie i w dużej mierze ograniczają się do "zadaj +1 obrażeń" "zmniejsz otrzymanie obrażenia o 1" oraz, o ile się nie mylę, możesz użyć tylko jednego na turę.
-niby jednostki mają jakieś specjalne zdolności ale oglądając rozgrywkę nie zauważyłem zbytnio ich przydatności i zastosowań. Taki vampir od szkieletu, poza statystykami, zbytnio niczym się nie różni.
Na razie widzimy cały czas te prototypowe kilka.
Nie wiem czy na wyższych poziomach nie ma możliwości rzucenia więcej czarów, chociaż - w Hirołsach też można było rzucać tylko 1 czar per tura.
Plus opcja wzmocnienia czaru drugą kartą, też może te czary trochę rozwijać.
Owszem, jak na razie, mam podobne wrażenie (niekoniecznie "głupi", ale wyglądający na dość "prosty").okienko1234 pisze: ↑27 paź 2022, 01:48 Wygląda to na to taki szybki i głupi skirmish na popularnym IP