Wieczna Zima: Paleoamerykanie / Endless Winter: Paleoamericans (Stan Kordonskiy)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Re: Wieczna Zima: Paleoamerykanie / Endless Winter: Paleoamericans (Stan Kordonskiy)
Samej gry było tak z 2,5 godziny. Niby długo, ale było na tyle angażująco (możliwe, że zadziałał mechanizm grania w coś nowego), że ten upływ czasu nie był aż tak odczuwalny. Jeśli ktoś chce, to dosyć łatwo może uniknąć sytuacji znalezienia się na kursie kolizyjnym z innymi graczami (można zajmować pierwsze miejsca w poszczególnych kolumnach na zmianę - jeśli w jednej rundzie ktoś pójdzie po zwierzaki, to raczej w kolejnej pójdzie po coś innego). W sumie to mógłby być z tego dobry familijniak - gdyby nie ilość zasad. I gdyby ta gra została wydana przed Arnakiem i Diuną Imperium - byłby efekt WOW. A tak, efekt WOW kończy się w moim przypadku na jakości wykonania. Niemniej, partii nie odmówię, bo gra działa i jest całkiem przyjemna.
Re: Wieczna Zima: Paleoamerykanie / Endless Winter: Paleoamericans (Stan Kordonskiy)
Jestem po kilku rozgrywkach, wszystkie na dwóch graczy. Gra podeszła mi bardzo, aczkolwiek deckbuildingu za bardzo w niej nie czuję. Na razie ogrywam grę podstawową z mini dodatkami że sklepu Galakty, za kilka rozgrywek dołączę któryś z dużych dodatków (chyba pierwsze Malowidła). Mini dodatki to takie smaczki, nie dodają za dużo do rozgrywki. W zestawieniu z Diuna i Arnakiem, Arnak jest u mnie na trzeciej pozycji. Co do Diuny, jeszcze za mało ograłam Wieczną zimę żeby to określić. Zgadzam się z przedmówcami co do ceny, gra podstawowa powinna być trochę niższa.
- seki
- Moderator
- Posty: 3365
- Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
- Lokalizacja: Czapury/Poznań
- Has thanked: 1122 times
- Been thanked: 1289 times
Re: Wieczna Zima: Paleoamerykanie / Endless Winter: Paleoamericans (Stan Kordonskiy)
Wczoraj zagrałem w 4 osoby. Downtime może być zabójczy ale nie musi, uważam że akurat w tym tytule to kwestia graczy. Sama rozgrywka podobała mi się bardzo. Mniej niż Diuna, zdecydowanie bardziej niż Arnak. Owszem, mamy kilka mechanizmów i mini gier, i żadna z nich nie wysuwa się na pierwszy plan, część jest zupełnie aklimatyczna (megality). Ale to wszystko fajnie ze sobą współgra, jest fajna ciasnota, z każdej mini gry można wyciągnąć potrzebne zasoby. Są fajne decyzje związane z wyborem akcji ale przede wszystkim z zaplanowaniem ręki zarówno przeznaczonej na akcje jak i tej pozostawionej na "zmierzch" czyli zakończenie rundy, podczas której pozostawione karty mogą dać sporo dobroci. Niestety choć gra ładnie wydana, jej cena, nawet ta bardziej normalna w granicach 300 zł jest zbyt wysoka, nieadekwatna do zawartości. Nad zakupem mocno się zastanowię. Podobało mi się, że mimo różnych strategii wśród współgraczy, każda z nich miała szansę na sukces i choć każdy grał mocno inaczej to 3 graczy miało bardzo zbliżone wyniki (4 gracz, właściciel gry który grał więcej razy mocno nam odskoczył). Strategie wydają się być dobrze zbalansowane i widzę w tej grze duże pole do doskonalenia. Dla mnie solidny tytuł, który bardzo chętnie ogrywał bym dalej, mocne 8/10.
-
- Posty: 88
- Rejestracja: 15 paź 2021, 19:08
- Lokalizacja: Racibórz
- Has thanked: 84 times
- Been thanked: 99 times
Re: Wieczna Zima: Paleoamerykanie / Endless Winter: Paleoamericans (Stan Kordonskiy)
Jestem po rozgrywce 4osobowej, i w pełnym składzie czuć downtime, pomimo faktu, że gra jest dużo prostsza niż się spodziewałem. Mam wrażenie, że odrobinę za prosta w stosunku do długoścu partii, ale dodatki mogą to naprawić. Deckbuilding w porównaniu z Diuną i Arnakiem rzeczywiście nie jest aż tak ważnym elementem rozgrywki. Area control jest, i tyle można o nim powiedzieć. Ogólnie sprawny zlepek mechanik, który jednak nie powoduje u mnie efektu wow. Ale muszę przyznać, że wykonanie to miód. Chętnie zagram w 2 lub 3 osoby bo mam wrażenie, że to może być sweet spot, który trochę poprawi wrażenia z rozgrywki. Jestem zaintrygowany, ale nie zachwycony.
Re: Wieczna Zima: Paleoamerykanie / Endless Winter: Paleoamericans (Stan Kordonskiy)
Macie jakieś sugestie co do dodatków? Wiem ze warto przodków, a nad pozostałymi się zastanawiam. I mysle nad zamówieniem mini dodatków, ktoś grał już z wszystkimi 3 tymi małymi? Wszystkie warte czy niektóre mniej, a niektóre bardziej?
- 7koliberek9
- Posty: 283
- Rejestracja: 03 lip 2011, 14:23
- Lokalizacja: Mazowieckie
- Has thanked: 33 times
- Been thanked: 12 times
Re: Wieczna Zima: Paleoamerykanie / Endless Winter: Paleoamericans (Stan Kordonskiy)
Przodkowie obowiązkowo, dodajemy i będziemy dodawać do każdej partii. Wielki Spływ też myślę, że warto dla urozmaicenia. Nie wiem czy będziemy go zawsze używać ale na razie planujemy grać z nim. Malowidła jeszcze czekają na otwarcie.
W kwestii mini dodatków - wprowadzają mało ale zawsze dodajemy. Dla mnie najfajniejsi są Psi Sprzymierzeńcy - możemy dobrać pieska podczas odpoczynku, daje pół punktu trudu ale jeśli użyjemy go przy odpowiedniej akcji to daje punkt trudu i narzędzie. Zorza też jest dobra, daje unikalną zdolność kiedy jest zagrana. Miejsca rytuałów też dodajemy do gry ale jakby ich nie było to nikt by nie płakał.
Re: Wieczna Zima: Paleoamerykanie / Endless Winter: Paleoamericans (Stan Kordonskiy)
Nie będę obiektywna, bo gra siadła mi bardzo i kupiłam do niej wszystkie małe i duże dodatki. Mini dodatki - nie zrewolucjonizują gry, ale dodają dużo różnych możliwości. Dodatek Przodkowie ciekawie zmienia rozgrywkę, dopiero zaczynam go ogrywać.
- Dr. Nikczemniuk
- Posty: 2821
- Rejestracja: 19 paź 2016, 13:39
- Has thanked: 447 times
- Been thanked: 318 times
Re: Wieczna Zima: Paleoamerykanie / Endless Winter: Paleoamericans (Stan Kordonskiy)
Czyli jak ktoś nie ma Diuny i Arnaka to Wieczna Zima wywoła efekt WOW!? To w takim razie dla takich osób nic tylko brać
Kto nie widzi ciemności, nie będzie szukał światła.
Re: Wieczna Zima: Paleoamerykanie / Endless Winter: Paleoamericans (Stan Kordonskiy)
Na pewno pasują Rebele.
Wg. Mnie Wieczna zima ma ta przewagę nad Diuna, że dobrze działa na dwie osoby. Arnak jest ładna grą, aczkolwiek po instrukcji mnie nie przekonał - zbyt niska interakcja.Dr. Nikczemniuk pisze: ↑06 lis 2022, 09:23Czyli jak ktoś nie ma Diuny i Arnaka to Wieczna Zima wywoła efekt WOW!? To w takim razie dla takich osób nic tylko brać
Ogólnie z tych trzech wieczna zima jest najlepsza dla osób grających w zmiennym składzie. Jest też najlepiej wydana, chyba że ktoś nie lubi grafik Miko. Arnak wydaje mi się bardziej family-frendly.
Poznań i okolice.
- nidhog
- Posty: 1675
- Rejestracja: 08 gru 2018, 22:49
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 21 times
- Been thanked: 371 times
- Kontakt:
Re: Wieczna Zima: Paleoamerykanie / Endless Winter: Paleoamericans (Stan Kordonskiy)
Wszystkie trzy gry były zapowiadane prawie jednoczesnie. Wszystkie reklamowane były jako innowacyjne połączenia worker placement z deck buildingiem. Problem Wiecznej Zimy jest taki, że została wydana w innym trybie (KS) niż normalna dystrybucja. A co za tym idzie pozostałe sobie zdążyły ugruntować pozycje wśród graczy zanim Wieczna Zima się pojawiła na stołach. I wlasnie dlatego rozgrywka jest oceniana na podstawie tamtych dwóch, a nie odwrotnie.Dr. Nikczemniuk pisze: ↑06 lis 2022, 09:23Czyli jak ktoś nie ma Diuny i Arnaka to Wieczna Zima wywoła efekt WOW!? To w takim razie dla takich osób nic tylko brać
Re: Wieczna Zima: Paleoamerykanie / Endless Winter: Paleoamericans (Stan Kordonskiy)
Myślę, że gra trochę cierpi na pochopnym porównywaniu jej z Arnakiem i uznawaniu, że skoro już ma się jeden tytuł, to już WZ jest niewarta uwagi.
Posiadam oba tytuły i oba trafiają do mnie i zagrzeją miejsce na półce. Każda z nich łaskocze trochę inne zwoje mózgowe.
Wieczna zima oferuje dużo większe rozbicie punktowe, tworząc swoistą sałatkę punktową. Zwierzaki, megality, karty plemienia, kultury, kamienie, ofiary i modlitwy, nie zapominając o walce o terytorium. Tym samym daje to większe możliwości kombinowania i łączenia ruchów, co sprawia, że praktycznie w grze nie występuje losowość, a punkty zależą od decyzji graczy. To jest też pochodną mniejszej ilości surowców w grze.
Co do kwestii wykonania, to Wieczna Zima jest świetnym tytułem pod tym względem. Grafiki, planszetki graczy, meeple i plasticzki, szczegółowe figurki. Wszystko mieści się w wypraskach nawet w koszulkach (zastosowałem sloyce standard dla dużych kart i jest akurat elegancko dopasowane, dla zwierząt zastosowałem sloyce premium i tu już jest ciasno ale karty wchodzą, z uwagi na to, że kart nie trzeba tak wiele razy tasować (tylko kultury, zwierząt i początkowe) to poprzestał bym na sloyce standard - 70 mikronów). Kwestia rozkładania gry - szybko i sprawnie, oddzielne opakowania dla każdego z graczy robią robotę. Faktem jest, że można było grę lepiej wyskalować, aby móc spokojniej upchać na stole, bo trochę miejsca zajmuje.
Ogólne wrażenie z gry to 9 na 10, bardziej w stronę 10. Gra dała mi jakiś pozytywny i emocjonalny zastrzyk , jeśli chodzi o czerpanie przyjemności i zabawy z gier planszowych. Nawet mogę przegrać w ten tytuł, bo sałatka jaką tu serwują, zazębianie się mechanik powoduje taki efekt "wow". Opinia dotyczy jedynie podstawki - na horyzoncie mam Przodków, jako pierwszy możliwy dodatek na liście życzeń ale wiem, że sama podstawka da mi jeszcze wiele godzin dobrej zabawy.
Posiadam oba tytuły i oba trafiają do mnie i zagrzeją miejsce na półce. Każda z nich łaskocze trochę inne zwoje mózgowe.
Wieczna zima oferuje dużo większe rozbicie punktowe, tworząc swoistą sałatkę punktową. Zwierzaki, megality, karty plemienia, kultury, kamienie, ofiary i modlitwy, nie zapominając o walce o terytorium. Tym samym daje to większe możliwości kombinowania i łączenia ruchów, co sprawia, że praktycznie w grze nie występuje losowość, a punkty zależą od decyzji graczy. To jest też pochodną mniejszej ilości surowców w grze.
Co do kwestii wykonania, to Wieczna Zima jest świetnym tytułem pod tym względem. Grafiki, planszetki graczy, meeple i plasticzki, szczegółowe figurki. Wszystko mieści się w wypraskach nawet w koszulkach (zastosowałem sloyce standard dla dużych kart i jest akurat elegancko dopasowane, dla zwierząt zastosowałem sloyce premium i tu już jest ciasno ale karty wchodzą, z uwagi na to, że kart nie trzeba tak wiele razy tasować (tylko kultury, zwierząt i początkowe) to poprzestał bym na sloyce standard - 70 mikronów). Kwestia rozkładania gry - szybko i sprawnie, oddzielne opakowania dla każdego z graczy robią robotę. Faktem jest, że można było grę lepiej wyskalować, aby móc spokojniej upchać na stole, bo trochę miejsca zajmuje.
Ogólne wrażenie z gry to 9 na 10, bardziej w stronę 10. Gra dała mi jakiś pozytywny i emocjonalny zastrzyk , jeśli chodzi o czerpanie przyjemności i zabawy z gier planszowych. Nawet mogę przegrać w ten tytuł, bo sałatka jaką tu serwują, zazębianie się mechanik powoduje taki efekt "wow". Opinia dotyczy jedynie podstawki - na horyzoncie mam Przodków, jako pierwszy możliwy dodatek na liście życzeń ale wiem, że sama podstawka da mi jeszcze wiele godzin dobrej zabawy.
Re: Wieczna Zima: Paleoamerykanie / Endless Winter: Paleoamericans (Stan Kordonskiy)
Jak ktoś nie ma Arnaka oraz Diuny i w te gry nie grał, to Wieczna Zima (moim zdaniem) ten efekt wywoła.Dr. Nikczemniuk pisze: ↑06 lis 2022, 09:23
Czyli jak ktoś nie ma Diuny i Arnaka to Wieczna Zima wywoła efekt WOW!? To w takim razie dla takich osób nic tylko brać
A że grałem w każdą z tej trójki, to tylko powiem, że mając Wieczną Zimę to Arnaka bym sobie odpuścił. Jednak Diuny już nie.
Może i jestem w mniejszości, ale uważam, że Diuna działa naprawdę dobrze na dwie osoby. Działa naprawdę fajnie w każdym składzie osobowym. Nawet na 4 osoby się nie dłuży. W Wieczną Zimę wolałbym chyba grać na 2-3 osoby max. Ogółem - naprawdę starannie dopracowany tytuł.
- Dr. Nikczemniuk
- Posty: 2821
- Rejestracja: 19 paź 2016, 13:39
- Has thanked: 447 times
- Been thanked: 318 times
Re: Wieczna Zima: Paleoamerykanie / Endless Winter: Paleoamericans (Stan Kordonskiy)
Ja bym nie postawił Diuny obok Arnaka, bo Diuna to wyścig i ma dużą interakcję a Arnak trwa zawsze pięć rund. W mojej ocenie to daje zupełnie inne odczucia z gry i podejście do niej. Ja bym bardziej porównywał Arnaka z Wieczną Zimą a Diune wstawiłbym do innego koszyka raczej z grami bardziej rywalizacyjnymi.
Kto nie widzi ciemności, nie będzie szukał światła.
Re: Wieczna Zima: Paleoamerykanie / Endless Winter: Paleoamericans (Stan Kordonskiy)
Nie wiem co ludzie uparli się na tą diune, może od porównania Aśki, które dawni temu zrobiła ale dla mnie porównywać lekkie gry do średnio zaawansowanych to trochę nie po drodze. Z Arnak rozumiem, bo podobnej ciężkości gra, ale przed mechanikami dobrze zadać sobie pytanie, czy chce grę lekko w którą mogę pobrać z niedzielnymi graczami, czy chce suchara dla bardziej doświadczonych, gdzie do ostatniego ruchu jest walka o każdy pkt i zwycięstwo.Khag pisze: ↑06 lis 2022, 10:44Na pewno pasują Rebele.
Wg. Mnie Wieczna zima ma ta przewagę nad Diuna, że dobrze działa na dwie osoby. Arnak jest ładna grą, aczkolwiek po instrukcji mnie nie przekonał - zbyt niska interakcja.Dr. Nikczemniuk pisze: ↑06 lis 2022, 09:23Czyli jak ktoś nie ma Diuny i Arnaka to Wieczna Zima wywoła efekt WOW!? To w takim razie dla takich osób nic tylko brać
Ogólnie z tych trzech wieczna zima jest najlepsza dla osób grających w zmiennym składzie. Jest też najlepiej wydana, chyba że ktoś nie lubi grafik Miko. Arnak wydaje mi się bardziej family-frendly.
Nie jestem fanem Arnak właśnie przez lekkość ale jak mam go sprzedać i wydać 2 tyle na kolejną lekka grę to ja wysiadam.
Re: Wieczna Zima: Paleoamerykanie / Endless Winter: Paleoamericans (Stan Kordonskiy)
Dla mnie te trzy się nie kanibalizują i zostają na półce wszystkie. Diuna i Wieczna zima trochę bardziej mi siadły niż Arnak. Wieczną zimą bardzo długo się nie interesowałam (staram się już nie powiększać wishlisty), moją uwagę zwrócił właśnie materiał Asi z On table plus recenzja Kaczmara i Pandy.
Re: Wieczna Zima: Paleoamerykanie / Endless Winter: Paleoamericans (Stan Kordonskiy)
Po recenzji Kaczmarka i Pandy, Galakta już widziała, że może pierwsza cyferkę zwiększyć o 1, tak się tam Kaczmar podniecałeveni pisze: ↑06 lis 2022, 18:01 Dla mnie te trzy się nie kanibalizują i zostają na półce wszystkie. Diuna i Wieczna zima trochę bardziej mi siadły niż Arnak. Wieczną zimą bardzo długo się nie interesowałam (staram się już nie powiększać wishlisty), moją uwagę zwrócił właśnie materiał Asi z On table plus recenzja Kaczmara i Pandy.
Przez nich też gra wpadła mi w oko, na szczęście cena/lekkość gry hamuje moje zapędy.
- konradstpn
- Posty: 877
- Rejestracja: 22 sie 2017, 12:11
- Has thanked: 206 times
- Been thanked: 307 times
Re: Wieczna Zima: Paleoamerykanie / Endless Winter: Paleoamericans (Stan Kordonskiy)
Nie będę odnosił się do ceny w zestawieniu z tym co otrzymujemy i jakiej jakości. Natomiast stosunek gameplaya do setupu i obsługi gry podczas rozgrywki wypada dosyć mizernie.
Gram, więc jestem.
Re: Wieczna Zima: Paleoamerykanie / Endless Winter: Paleoamericans (Stan Kordonskiy)
Gameplay Planszówek online:
https://youtu.be/RX_JFsTirls
https://youtu.be/RX_JFsTirls
-
- Posty: 14
- Rejestracja: 07 paź 2021, 11:15
Re: Wieczna Zima: Paleoamerykanie / Endless Winter: Paleoamericans (Stan Kordonskiy)
Hej, chciałbym się zapytać czy w zwykłym pudełku z podstawki (z insertem podstawowym) zmieszczą się wszystkie duże dodatki?
Re: Wieczna Zima: Paleoamerykanie / Endless Winter: Paleoamericans (Stan Kordonskiy)
Miejsce jest, ale z insertem podstawowym zmieszczą się po prostu na chama, poutykane w woreczkach foliowych elementy. Sam insert nie przewiduje nic z dodatków, chociaż jest w nim dużo niewykorzystanego miejsca.LordofDecay pisze: ↑11 lis 2022, 20:26 Hej, chciałbym się zapytać czy w zwykłym pudełku z podstawki (z insertem podstawowym) zmieszczą się wszystkie duże dodatki?
Re: Wieczna Zima: Paleoamerykanie / Endless Winter: Paleoamericans (Stan Kordonskiy)
U mnie się wszystko mieści, tylko wywaliłam insert podstawowy. Zostawiłam inserty graczy, wszystkie karty mam w deckboxach, kafelki terenu w bawełnianym woreczku a pozostałe komponenty (figurki, żetony, drewniane komponenty z dodatków) w małych plastikowych pudełeczkach.LordofDecay pisze: ↑11 lis 2022, 20:26 Hej, chciałbym się zapytać czy w zwykłym pudełku z podstawki (z insertem podstawowym) zmieszczą się wszystkie duże dodatki?
Nie ukrywam, że oryginalnie dany duży plastikowy insert to niewypał (w mojej opinii). Kafelki terenu zaraz by się postrzępiły i jak źle się włożyło figurki to był problem z zamknięciem.
Spoiler:
-
- Posty: 14
- Rejestracja: 07 paź 2021, 11:15
Re: Wieczna Zima: Paleoamerykanie / Endless Winter: Paleoamericans (Stan Kordonskiy)
Zadałem to pytanie, gdyż nie udało mi się zdążyć ze wsparciem gry na KS, a Big box'a samego zapewne nie uda się dorwać? Mam pytanie do osób, które wsparły grę na KS (lub kupiły przez mepel.pl) czy gdyby możliwość odsprzedania pewnych elementów, gdyby wam gra nie podeszła?
-
- Posty: 1854
- Rejestracja: 29 cze 2016, 00:59
- Lokalizacja: Łódź
- Has thanked: 944 times
- Been thanked: 591 times
Re: Wieczna Zima: Paleoamerykanie / Endless Winter: Paleoamericans (Stan Kordonskiy)
Na razie ludzie czekają na swoje egzemplarze. Big box był KS exclusive, więc raczej tylko z drugiej ręki będzie dostępny.LordofDecay pisze: ↑11 lis 2022, 20:49 Zadałem to pytanie, gdyż nie udało mi się zdążyć ze wsparciem gry na KS, a Big box'a samego zapewne nie uda się dorwać? Mam pytanie do osób, które wsparły grę na KS (lub kupiły przez mepel.pl) czy gdyby możliwość odsprzedania pewnych elementów, gdyby wam gra nie podeszła?
-
- Posty: 259
- Rejestracja: 18 wrz 2016, 11:49
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 28 times
- Been thanked: 18 times
Re: Wieczna Zima: Paleoamerykanie / Endless Winter: Paleoamericans (Stan Kordonskiy)
Dostał ktoś już powiadomienie o wysyłce wersji KS? Według ostatniego updatu dzisiaj miał być ostatni dzień na wysyłkę wszystkich paczek z magazynu.
- nidhog
- Posty: 1675
- Rejestracja: 08 gru 2018, 22:49
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 21 times
- Been thanked: 371 times
- Kontakt:
Re: Wieczna Zima: Paleoamerykanie / Endless Winter: Paleoamericans (Stan Kordonskiy)
U mnie wisi w aplikacji, ale wciąż nienadana.