Black Rose Wars (Marco Montanaro)

Tutaj można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SA INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
japanczyk
Moderator
Posty: 10807
Rejestracja: 26 gru 2018, 08:19
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3332 times
Been thanked: 3191 times

Re: Black Rose Wars (Marco Montanaro)

Post autor: japanczyk »

nidhog pisze: 10 paź 2022, 10:01 Problem jest taki, ze chłopak ma rację. Błędów w pierwszym polskim druku jest sporo. I ja tez uważam, że są wszechobecne. Mimo, ze grę uwielbiam.
Natomiast wymaganie od niego, by je wymieniał jest bez sensu patrząc na to, ze w wielu miejscach już są wymienione. Po co ma tracić czas by wypisywać błędy, skoro wszyscy wiemy, że tam są ;)
Nie no Łukasz, ale gdzie są te wszechobecne bledy?
Ja w czasie gry naliczylem ze 2 literowki, plus rzeczywiscie błąd na DWÓCH kartach

To są wszechobecne bledy?
suibeom
Posty: 790
Rejestracja: 18 cze 2019, 16:02
Has thanked: 1559 times
Been thanked: 252 times

Re: Black Rose Wars (Marco Montanaro)

Post autor: suibeom »

nidhog pisze: 10 paź 2022, 10:01
Problem jest taki, ze chłopak ma rację. Błędów w pierwszym polskim druku jest sporo. I ja tez uważam, że są wszechobecne. Mimo, ze grę uwielbiam.
Natomiast wymaganie od niego, by je wymieniał jest bez sensu patrząc na to, ze w wielu miejscach już są wymienione. Po co ma tracić czas by wypisywać błędy, skoro wszyscy wiemy, że tam są ;)
to ktoś z nas ma problem z czytaniem ze zrozumieniem wypowiedzi innych graczy, bo ja tego nie widzę u większości z nich. Co więcej, domagali się tego co ja - przykładów, co nie jest trudne, a wręcz banalnie proste skoro są "wszechobecne", a więc nie trzeba ich szukać. Wystarczy wziąć pierwsze z brzegu dwie-trzy karty i łala, sprawa zamknięta. Druga rzecz, że na tym forum pokazano przykład źle wydrukowanej karty do tej gry, która okazała... się wydrukowana poprawnie :D
Awatar użytkownika
nidhog
Posty: 1592
Rejestracja: 08 gru 2018, 22:49
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 21 times
Been thanked: 356 times
Kontakt:

Re: Black Rose Wars (Marco Montanaro)

Post autor: nidhog »

japanczyk pisze: 10 paź 2022, 10:05
nidhog pisze: 10 paź 2022, 10:01 Problem jest taki, ze chłopak ma rację. Błędów w pierwszym polskim druku jest sporo. I ja tez uważam, że są wszechobecne. Mimo, ze grę uwielbiam.
Natomiast wymaganie od niego, by je wymieniał jest bez sensu patrząc na to, ze w wielu miejscach już są wymienione. Po co ma tracić czas by wypisywać błędy, skoro wszyscy wiemy, że tam są ;)
Nie no Łukasz, ale gdzie są te wszechobecne bledy?
Ja w czasie gry naliczylem ze 2 literowki, plus rzeczywiscie błąd na DWÓCH kartach

To są wszechobecne bledy?
Przecież sama errata wskazuje 5 błedów ;). jak dołożysz fakt, ze w Erracie też sa 2 błedy to bez szukania juz masz 7.
nieujednolicone nazewnictwo to też
A Errata nie wskazuje wszystkich.

suibeom pisze: 10 paź 2022, 10:20
nidhog pisze: 10 paź 2022, 10:01
Problem jest taki, ze chłopak ma rację. Błędów w pierwszym polskim druku jest sporo. I ja tez uważam, że są wszechobecne. Mimo, ze grę uwielbiam.
Natomiast wymaganie od niego, by je wymieniał jest bez sensu patrząc na to, ze w wielu miejscach już są wymienione. Po co ma tracić czas by wypisywać błędy, skoro wszyscy wiemy, że tam są ;)
to ktoś z nas ma problem z czytaniem ze zrozumieniem wypowiedzi innych graczy, bo ja tego nie widzę u większości z nich. Co więcej, domagali się tego co ja - przykładów, co nie jest trudne, a wręcz banalnie proste skoro są "wszechobecne", a więc nie trzeba ich szukać. Wystarczy wziąć pierwsze z brzegu dwie-trzy karty i łala, sprawa zamknięta. Druga rzecz, że na tym forum pokazano przykład źle wydrukowanej karty do tej gry, która okazała... się wydrukowana poprawnie :D
Dalej uważam, że to bez sensu. Wszyscy, którzy grali kilka razy wiedzą, że są błędy i regularnie się natykają. A chcecie, żeby je Wam ktoś wymieniał, bo mu przeszkadzały.
Ja grałem sporo z różnymi ekipami i zawsze conajmniej 3 czy 4 wyszly w trakcie gry. A potem juz sie je akceptowało ;)
Moje zbiórki: Inventions - Szczegóły: tu
Rabaty: TlamaGames - 6%, Regatuljocurilor - 20%
W dniach 5.11 - 19.11 - nie ma mnie w Polsce. Kontakt może być utrudniony.
Awatar użytkownika
Abizaas
Posty: 1046
Rejestracja: 13 wrz 2020, 14:03
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 615 times
Been thanked: 757 times

Re: Black Rose Wars (Marco Montanaro)

Post autor: Abizaas »

suibeom pisze: 10 paź 2022, 10:20 Co więcej, domagali się tego co ja - przykładów, co nie jest trudne, a wręcz banalnie proste skoro są "wszechobecne", a więc nie trzeba ich szukać. Wystarczy wziąć pierwsze z brzegu dwie-trzy karty i łala, sprawa zamknięta.
Ale ten wymóg jest po prostu bez sensu - błędy występują a ja nie pamiętam które dokładnie karty widziałem - wiem, że miałem kartę z błędną ikonografią w ręku (ostatnia z erraty) ale nie zapamiętałem nazw kart na których były literówki czy nieprawidłowy wydruk. Gra nie jest moja, grałem u znajomego. Gdyby to był mój egzemplarz to spoko, zajrzałbym i zrobił fotki.

Spotkałem parę błędów w pierwszej rozgrywce, więc ekstrapolując stwierdziłem, że cała gra musi być ich pełna. Najwidoczniej miałem dużego pecha, ale oskarżanie mnie o zmyślanie jest bez sensu, bo po co miałbym zmyślać.

Kto inny zagrał powiedzmy 5 razy i zwrócił uwagę na jedną literówkę którą olał, potem przeczytał mój post o wszechobecnych błędach i się teraz denerwuje - w sumie się nie dziwię ale już tłumaczyłem parę razy jak to wygląda i skąd wzięła się moja opinia. Każdy rozumny człowiek czytający wątek wywnioskuje, że moja opinia o błędach jest najprawdopodobniej wyolbrzymiona i tyle, a my tutaj kontynuujemy tę bez sensowną dyskusję.
suibeom pisze: 10 paź 2022, 10:20 to ktoś z nas ma problem z czytaniem ze zrozumieniem wypowiedzi innych graczy, bo ja tego nie widzę u większości z nich.
Wcześniej ktoś linkował erratę a ja linkowałem wątek z bgg. A jak pisałem, zdjęć Ci nie zrobię bo to nie mój egzemplarz a do tego sam nie kojarzę które dokładnie karty miały błędy - ale gdybym ich nie widział, to nie napisałbym o tym na forum.

Powiedz mi jeszcze, czy zawsze jak się z kimś nie zgadzasz to oskarżasz go o zmyślanie i nieumiejętność czytania z zrozumieniem a potem nazywasz męczennikiem gdy się broni? Być może lepiej by było atakować argumenty zamiast rzucać oskarżeniami?

Kolekcja


ninety-percent of everything is crud
suibeom
Posty: 790
Rejestracja: 18 cze 2019, 16:02
Has thanked: 1559 times
Been thanked: 252 times

Re: Black Rose Wars (Marco Montanaro)

Post autor: suibeom »

Abizaas pisze: 10 paź 2022, 10:39 Wcześniej ktoś linkował erratę a ja linkowałem wątek z bgg. A jak pisałem, zdjęć Ci nie zrobię bo to nie mój egzemplarz a do tego sam nie kojarzę które dokładnie karty miały błędy - ale gdybym ich nie widział, to nie napisałbym o tym na forum.

Powiedz mi jeszcze, czy zawsze jak się z kimś nie zgadzasz to oskarżasz go o zmyślanie i nieumiejętność czytania z zrozumieniem a potem nazywasz męczennikiem gdy się broni? Być może lepiej by było atakować argumenty zamiast rzucać oskarżeniami?
Abizass, powtórzę, bo widzę, że masz duży problem z czytaniem ze zrozumieniem - ja z Tobą w ogóle nie polemizuję! :D A więc zwrot, że się z Tobą nie zgadzam w ocenie gry jest tu nie na miejscu. Ja, jak i inni, poprosiłem tylko o przykłady, udowadniając Twoim zwrotem "wszechobecne", że są łatwe w pokazaniu. Bardzo łatwe. Nic więcej. Bo jak na razie z tej dyskusji wynoszę, że zwrot "wszechobecny" ma wiele wykładni, co jest mniej kłujące niż, że powszechnie używa się słów, których się nie rozumie.
Awatar użytkownika
Abizaas
Posty: 1046
Rejestracja: 13 wrz 2020, 14:03
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 615 times
Been thanked: 757 times

Re: Black Rose Wars (Marco Montanaro)

Post autor: Abizaas »

suibeom pisze: 09 paź 2022, 12:31 po prostu zmyślasz, by pokryć rozczarowanie tą grą oraz brak wiedzy w jej zasadach.
suibeom pisze: 09 paź 2022, 21:55 Abizaas wybacz, ale poza męczennika, którą się teraz zasłaniasz, jakobyś był butowany za niepochlebną opinię o tej grze, jest mocno naciągana.
suibeom pisze: 10 paź 2022, 10:20 to ktoś z nas ma problem z czytaniem ze zrozumieniem wypowiedzi innych graczy
suibeom pisze: 10 paź 2022, 11:56 Abizass, powtórzę, bo widzę, że masz duży problem z czytaniem ze zrozumieniem
suibeom pisze: 10 paź 2022, 11:56 powszechnie używa się słów, których się nie rozumie.
Szczerze, to już mam dość czytania Twoich uszczypliwych komentarzy. W wcześniejszych postach napisałem już wszystko co uważam i uzasadniłem dlaczego nie wylistuję Ci listy błędów. Dalszą dyskusję w tym temacie uważam za zbędną.

Kolekcja


ninety-percent of everything is crud
Awatar użytkownika
Gab
Posty: 608
Rejestracja: 15 maja 2013, 00:39
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 98 times
Been thanked: 83 times

Re: Black Rose Wars (Marco Montanaro)

Post autor: Gab »

Powiem tak - ja w samą grę nie grałem i właśnie zastanawiam się nad zakupem podstawki + dodatków od Czachy. Wszedłem na forum czytam sobie wątek i po wpisie Abizaasa mówię oho - znów się Czacha nie popisała. Czytam dalej, jak się rozwija dyskusja i dochodzę do jednego wniosku - słowo "mnóstwo" okazało się mocno subiektywne. Jak dobrze liczę w grze jest ponad 430 kart z czego jak już ktoś przede mną wyliczył jest 5-7 błędów - Czacha ma dosłać 2 karty dot. największych baboli. Serio nie oceniam itp proszę tylko o opinię czy dobrze to wykalkulowałem po przeczytaniu waszych postów.
nanautzin
Posty: 283
Rejestracja: 02 wrz 2011, 09:48
Lokalizacja: Koszalin
Has thanked: 19 times
Been thanked: 22 times

Re: Black Rose Wars (Marco Montanaro)

Post autor: nanautzin »

Gab pisze: 10 paź 2022, 14:37 Powiem tak - ja w samą grę nie grałem i właśnie zastanawiam się nad zakupem podstawki + dodatków od Czachy. Wszedłem na forum czytam sobie wątek i po wpisie Abizaasa mówię oho - znów się Czacha nie popisała. Czytam dalej, jak się rozwija dyskusja i dochodzę do jednego wniosku - słowo "mnóstwo" okazało się mocno subiektywne. Jak dobrze liczę w grze jest ponad 430 kart z czego jak już ktoś przede mną wyliczył jest 5-7 błędów - Czacha ma dosłać 2 karty dot. największych baboli. Serio nie oceniam itp proszę tylko o opinię czy dobrze to wykalkulowałem po przeczytaniu waszych postów.
Zacznę od tego, że gra to petarda 😃 Na kartach są jakieś pojedyncze literówki. Może i są jakieś większe błędy w tłumaczeniu, ale ja ich nie zauważyłem (nie widziałem wszystkich kart podczas 2 rozgrywek). Nie miałem też porównania do angielskiej wersji. Uważam, że Czacha zrobił bardzo dobrą robotę przy tej grze 🙂
Awatar użytkownika
japanczyk
Moderator
Posty: 10807
Rejestracja: 26 gru 2018, 08:19
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3332 times
Been thanked: 3191 times

Re: Black Rose Wars (Marco Montanaro)

Post autor: japanczyk »

Jakis typ na fb zrobil porownanie tlumaczenia i poza kartami, ktore maja miec przedruk nie znalazl bledow merytorycznych
Awatar użytkownika
Gambit
Posty: 5215
Rejestracja: 28 cze 2006, 12:50
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 520 times
Been thanked: 1806 times
Kontakt:

Re: Black Rose Wars (Marco Montanaro)

Post autor: Gambit »

Abizaas pisze: 10 paź 2022, 10:39 Spotkałem parę błędów w pierwszej rozgrywce, więc ekstrapolując stwierdziłem, że cała gra musi być ich pełna. Najwidoczniej miałem dużego pecha, ale oskarżanie mnie o zmyślanie jest bez sensu, bo po co miałbym zmyślać.
Jeszcze raz. Nikt nie zabrania Ci nie lubić BRW. Nikt nie atakuje Cię za to, że gra Ci się nie spodobała. Jednak Twoja "ekstrapolacja" wyrządziła więcej złego, niż mógłbyś się spodziewać. Dowód? Oto on:
Gab pisze: 10 paź 2022, 14:37 Powiem tak - ja w samą grę nie grałem i właśnie zastanawiam się nad zakupem podstawki + dodatków od Czachy. Wszedłem na forum czytam sobie wątek i po wpisie Abizaasa mówię oho - znów się Czacha nie popisała. Czytam dalej, jak się rozwija dyskusja i dochodzę do jednego wniosku - słowo "mnóstwo" okazało się mocno subiektywne. Jak dobrze liczę w grze jest ponad 430 kart z czego jak już ktoś przede mną wyliczył jest 5-7 błędów - Czacha ma dosłać 2 karty dot. największych baboli. Serio nie oceniam itp proszę tylko o opinię czy dobrze to wykalkulowałem po przeczytaniu waszych postów.
Gdyby nie te "ataki" na Ciebie i próby wyjaśnienia o co tak naprawdę chodzi Ci z "wszechobecnymi błędami" osoby szukające tu informacji o grze mogłyby wyjść z wątku przekonane o tym, że liczba błędów nie pozwala fajnie grać. Czy teraz wiesz o czym mowa? Rozumiesz dlaczego takie wyolbrzymianie i "ekstrapolacja" po jednej rozgrywce są kiepskim pomysłem? Jak najbardziej można tu napisać, że gra się nie podoba i podać powody. Tylko po co rozdmuchiwać swoje niezadowolenie? Cały Twój oryginalny post dało się napisać bez wyolbrzymień, a nadal zachowałby informację o tym co i dlaczego Ci nie siadło w grze :)

Peace :D
Awatar użytkownika
Abizaas
Posty: 1046
Rejestracja: 13 wrz 2020, 14:03
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 615 times
Been thanked: 757 times

Re: Black Rose Wars (Marco Montanaro)

Post autor: Abizaas »

Gambit pisze: 10 paź 2022, 15:48 Gdyby nie te "ataki" na Ciebie i próby wyjaśnienia o co tak naprawdę chodzi Ci z "wszechobecnymi błędami" osoby szukające tu informacji o grze mogłyby wyjść z wątku przekonane o tym, że liczba błędów nie pozwala fajnie grać. Czy teraz wiesz o czym mowa? Rozumiesz dlaczego takie wyolbrzymianie i "ekstrapolacja" po jednej rozgrywce są kiepskim pomysłem? Jak najbardziej można tu napisać, że gra się nie podoba i podać powody. Tylko po co rozdmuchiwać swoje niezadowolenie? Cały Twój oryginalny post dało się napisać bez wyolbrzymień, a nadal zachowałby informację o tym co i dlaczego Ci nie siadło w grze :)

Peace :D
Zrozum, że zagrałem raz, zauważyłem parę błędów i napisałem o tym na forum - od tyle (resztę opisałem w wcześniejszych postach). Nie jestem odpowiedzialny za to, co inne osoby kupują ani jakie wnioski wyciągają z tego co napisałem. Wcale nie wyolbrzymiałem - takie miałem subiektywne odczucia z gry więc tak je opisałem.

Wymaganie ode mnie bym udowadniał ile błędów na kartach widziałem jest moim zdaniem bez sensu, a oskarżanie mnie o zmyślanie błędów czy zarzucanie mi braku umiejętności czytania z zrozumieniem z strony niektórych odpowiadających jest już po prostu słabe i bezczelne.
Gambit pisze: 10 paź 2022, 15:48 Rozumiesz dlaczego takie wyolbrzymianie i "ekstrapolacja" po jednej rozgrywce są kiepskim pomysłem?
Czyli nie wolno pisać opinii po jednej rozgrywce - bo ryzykujemy wyolbrzymienie. Zaznaczyłem, że jest to opinia po jednej rozgrywce, każdy czytający wątek może domyśleć się, że nie jest ona tak wartościowa jak doświadczonego gracza. Nie traktuj ludzi jakby nie potrafili sami wyciągać wniosków - ja nie skłamałem w swoim poście a piszesz tak, jakbym naginał swoje wrażenia z rozgrywki w jakimś dziwnym celu.

Kolekcja


ninety-percent of everything is crud
Awatar użytkownika
Gambit
Posty: 5215
Rejestracja: 28 cze 2006, 12:50
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 520 times
Been thanked: 1806 times
Kontakt:

Re: Black Rose Wars (Marco Montanaro)

Post autor: Gambit »

Spoiler:
Dobra, masz rację. Przepraszam. Nie będę już tego drążył :)
Awatar użytkownika
Abizaas
Posty: 1046
Rejestracja: 13 wrz 2020, 14:03
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 615 times
Been thanked: 757 times

Re: Black Rose Wars (Marco Montanaro)

Post autor: Abizaas »

Gambit pisze: 10 paź 2022, 16:37
Spoiler:
Dobra, masz rację. Przepraszam. Nie będę już tego drążył :)
Też miałem ochotę tak napisać parę postów temu, ale i tak za chwilę ktoś mnie zawoła z powrotem do wątku xD

Ważne, że oboje lubimy gry planszowe, pozdrawiam i miłego popołudnia!

Kolekcja


ninety-percent of everything is crud
kredka9r
Posty: 2
Rejestracja: 30 sty 2021, 22:21
Has thanked: 1 time

Re: Black Rose Wars (Marco Montanaro)

Post autor: kredka9r »

Cześć, czy mógłby ktoś podać jakie to są błędy na kartach?
Myślałem, że błędem jest złe ułożenie tekstów i ikon na kartach pułapek, a jak się okazuje że tak ma być :shock: Wchodzę do instrukcji i widzę na str. 27 kartę pułapki "Czapka błazna", na str. 28 w przykładzie widzę kolejną kartę pułapki "Bariera z ostrzy", ta ze str. 28 ma właśnie dziwne ułożenie tekstu, na odwrót jest dolna nazwa i dolny opis akcji :?: Fizycznie karta "Bariera z ostrzy" ma ułożenie jak karta ze str. 27 :) Natomiast na karcie "Niestabilna strzała" (karta walki) w dolnej części karty mam tekst opis akcji ułożony tak jak górna cześć, to chyba błąd? Jakoś specjalnie mi to nie przeszkadza w rozgrywce, tylko doznałem lekkiej dezorientacji...o co tu chodzi :roll:

Rozegraliśmy 2 rozgrywki w ekipie 3 osobowej, świetnie się grało i nie możemy się doczekać kolejnej partii, a ja partii na 4 os.
Awatar użytkownika
Abizaas
Posty: 1046
Rejestracja: 13 wrz 2020, 14:03
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 615 times
Been thanked: 757 times

Re: Black Rose Wars (Marco Montanaro)

Post autor: Abizaas »

kredka9r pisze: 10 paź 2022, 16:40 Natomiast na karcie "Niestabilna strzała" (karta walki) w dolnej części karty mam tekst opis akcji ułożony tak jak górna cześć, to chyba błąd?
Na egzemplarzu na którym ja grałem niektóre karty też były tak wydrukowane, to chyba błąd ale Czacha ma coś tam podziałać z korektami.

Kolekcja


ninety-percent of everything is crud
Awatar użytkownika
Gambit
Posty: 5215
Rejestracja: 28 cze 2006, 12:50
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 520 times
Been thanked: 1806 times
Kontakt:

Re: Black Rose Wars (Marco Montanaro)

Post autor: Gambit »

Abizaas pisze: 10 paź 2022, 16:42
kredka9r pisze: 10 paź 2022, 16:40 Natomiast na karcie "Niestabilna strzała" (karta walki) w dolnej części karty mam tekst opis akcji ułożony tak jak górna cześć, to chyba błąd?
Na egzemplarzu na którym ja grałem niektóre karty też były tak wydrukowane, to chyba błąd ale Czacha ma coś tam podziałać z korektami.
Niekoniecznie. Część kart pułapek ma właśnie taki układ. To znaczy oba efekty są wydrukowane "w tę samą stron". Dzięki temu karta jest "elastyczna", bo wybierasz efekt w momencie odpalenia, a nie zaplanowania (jak w przypadku większości kart). Żeby ustalić która karta jest dobrze wydrukowana, a która źle, trzeba by to było porównać z wersją angielską.
kredka9r
Posty: 2
Rejestracja: 30 sty 2021, 22:21
Has thanked: 1 time

Re: Black Rose Wars (Marco Montanaro)

Post autor: kredka9r »

W PL instrukcji na str. 28 jednak jest błąd, pewnie na etapie DTP'u, w EN instrukcji na str. 28 jest ułożenie karty właściwe.
Tak czy siak BRW robi robotę! i można sobie kulturalnie dać po mordzie :twisted: :D


Obrazek
miszcz
Posty: 177
Rejestracja: 14 sty 2011, 08:10
Been thanked: 57 times

Re: Black Rose Wars (Marco Montanaro)

Post autor: miszcz »

https://imgur.com/a/fUTDwos
W drugiej edycji żetonem akcji fizycznej można aktywować ewokację. Wprowadziłem tą zasadę w pierwszej edycji. Aby o ty pamiętać na żetonach nakleiłem nakładkę wzorowaną na tej z instrukcji 2 ed.
https://boardgamegeek.com/filepage/2479 ... ns-2ed-1ed
Obrazek
Awatar użytkownika
XLR8
Posty: 1658
Rejestracja: 16 lis 2020, 18:11
Has thanked: 275 times
Been thanked: 860 times

Re: Black Rose Wars (Marco Montanaro)

Post autor: XLR8 »

Zagrane na 3 i powiem szczerze że to kawal dobrej gry.
Przede wszystkim to tytuł do mocnego ogrywania w wąskim gronie. Liczyłem, że to będzie gra noob friendly do piątkowego mordobicia przy piwku. Dostałem za to kolubrynę z dziesiątkami elementów i sporą głębią. Niestety kolejnym problem tej gry jest wymaganie ogrania i zrozumienie jak dana szkoła kontruje inną.
Na pewno wprowadzimy jakieś małe homerules np inne punktowanie zniszczonych kafelków i dołożenie wszędzie kosteczki na 3 graczy.
miszcz
Posty: 177
Rejestracja: 14 sty 2011, 08:10
Been thanked: 57 times

Re: Black Rose Wars (Marco Montanaro)

Post autor: miszcz »

Obrazek
Zrobiłem pudełka na szkoły magii. Pudełka zamykane, mieszczą karty w koszulkach.
https://boardgamegeek.com/filepage/2483 ... ic-schools
Awatar użytkownika
BOLLO
Posty: 5161
Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
Lokalizacja: Bielawa
Has thanked: 1060 times
Been thanked: 1657 times
Kontakt:

Re: Black Rose Wars (Marco Montanaro)

Post autor: BOLLO »

Na razie przebrnąłem przez instrukcję. Jest w niej kilka błędów ale można je wyłapać i na logikę obejść. Gra wygląda obłędnie dobrze....oby tak samo wyglądały moje partie z współgraczami. :mrgreen:
Awatar użytkownika
Bartoszeg02
Posty: 563
Rejestracja: 25 mar 2009, 21:35
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 172 times
Been thanked: 43 times

Re: Black Rose Wars (Marco Montanaro)

Post autor: Bartoszeg02 »

Witajcie!
Jestem po pierwszej rozgrywce w BRW i grało się nam wyjątkowo dobrze! :) Niby 40 stron instrukcji ale po 2 etapach wszystko szło naprawdę bardzo płynnie. Jedna rzecz mnie bardzo niepokoi. Po co graczom po 6 żetonów pułapka/ochrona? Wydawało mi się że wystarczą 4 na gracza i aż zacząłem przeglądać instrukcje w poszukiwaniu jakiejś zasady którą mogłem pominąć ale nic nie znajduję. Czy jest jakaś możliwość aby ustawiona pułapka czy czar ochronny przeszedł na kolejną turę?
Mam jeszcze lekki problem z Jafarem którego ulubioną szkołą jest wróżbiarstwo w porównaniu do takiego Nero - speca od destruckji. Różnica między 10 a 12 punktami życia to przepaść. Czy waszym zdaniem możliwość trzymania wielu kart na ręce jest faktycznie aż tak dobra?
Najpewniej z racji nieopierzenia praktycznie wszyscy nader często brali czary ze szkoły destrukcji gdyż te czary są takie oczywiste. Czy wy jako doświadczeni gracze uważacie że można spokojnie grać z pominięciem czarów z tej szkoły? Czy jednak brutalne wklepytanie obrażeń to podstawa? Dzisiaj czeka mnie kolejna gra i planuję nie brać absolutnie nic z tej szkoły :)
Najbardziej boli mnie jednak że nie wpadłem w posiadanie sator boxa... ta mnogość dodatkowych postaci i co najważniejsze szkół magii... Może wiecie coś o jakimś dostępnym pliczku ze spisanymi zaklęciami z tych dodatkowych szkół? Z radością bym sobie takie karty dosztukował :)
Awatar użytkownika
XLR8
Posty: 1658
Rejestracja: 16 lis 2020, 18:11
Has thanked: 275 times
Been thanked: 860 times

Re: Black Rose Wars (Marco Montanaro)

Post autor: XLR8 »

Bartoszeg02 pisze: 12 lis 2022, 17:04 Witajcie!
Jestem po pierwszej rozgrywce w BRW i grało się nam wyjątkowo dobrze! :) Niby 40 stron instrukcji ale po 2 etapach wszystko szło naprawdę bardzo płynnie. Jedna rzecz mnie bardzo niepokoi. Po co graczom po 6 żetonów pułapka/ochrona? Wydawało mi się że wystarczą 4 na gracza i aż zacząłem przeglądać instrukcje w poszukiwaniu jakiejś zasady którą mogłem pominąć ale nic nie znajduję. Czy jest jakaś możliwość aby ustawiona pułapka czy czar ochronny przeszedł na kolejną turę?
Mam jeszcze lekki problem z Jafarem którego ulubioną szkołą jest wróżbiarstwo w porównaniu do takiego Nero - speca od destruckji. Różnica między 10 a 12 punktami życia to przepaść. Czy waszym zdaniem możliwość trzymania wielu kart na ręce jest faktycznie aż tak dobra?
Najpewniej z racji nieopierzenia praktycznie wszyscy nader często brali czary ze szkoły destrukcji gdyż te czary są takie oczywiste. Czy wy jako doświadczeni gracze uważacie że można spokojnie grać z pominięciem czarów z tej szkoły? Czy jednak brutalne wklepytanie obrażeń to podstawa? Dzisiaj czeka mnie kolejna gra i planuję nie brać absolutnie nic z tej szkoły :)
Najbardziej boli mnie jednak że nie wpadłem w posiadanie sator boxa... ta mnogość dodatkowych postaci i co najważniejsze szkół magii... Może wiecie coś o jakimś dostępnym pliczku ze spisanymi zaklęciami z tych dodatkowych szkół? Z radością bym sobie takie karty dosztukował :)
U nas obecnie wygrywa szkoła zielona, a potem żółta. Odpowiednie stawianie ołtarzy i ich punktowanie to zdecydowanie najlepsza strategia jeśli nietknięta.
Można ją jednak łatwo kontrować wzięciem kart dających benefit za usunięcie ołtarzy.

Gra naprawdę dobra. Obecnie jestem na etapie mocnego homeruleowania żeby jeszcze doszlifować część elementów.
Awatar użytkownika
Bartoszeg02
Posty: 563
Rejestracja: 25 mar 2009, 21:35
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 172 times
Been thanked: 43 times

Re: Black Rose Wars (Marco Montanaro)

Post autor: Bartoszeg02 »

U nas znowu królowała destrukcja ale faktycznie magia zielona dała się bardzo we znaki przeciwnikom :)
Próbowałem grać na żółtych ale jakoś szybko mi zdejmowali przeciwnicy ołtarze i nic z tego nie wyszło :P ... Czekam teraz na trzecią partię :)

Btw. jeżeli masz już jakieś HR ogarnięte to mógłbyś je podesłać na priv? Bardzo chętnie bym się z nimi zapoznał :)
Awatar użytkownika
XLR8
Posty: 1658
Rejestracja: 16 lis 2020, 18:11
Has thanked: 275 times
Been thanked: 860 times

Re: Black Rose Wars (Marco Montanaro)

Post autor: XLR8 »

Bartoszeg02 pisze: 13 lis 2022, 14:16 U nas znowu królowała destrukcja ale faktycznie magia zielona dała się bardzo we znaki przeciwnikom :)
Próbowałem grać na żółtych ale jakoś szybko mi zdejmowali przeciwnicy ołtarze i nic z tego nie wyszło :P ... Czekam teraz na trzecią partię :)

Btw. jeżeli masz już jakieś HR ogarnięte to mógłbyś je podesłać na priv? Bardzo chętnie bym się z nimi zapoznał :)
Pierwszy gracz to ten co ma najmniej pz, korona daje -5pz do tego wyniku.
Można aktywować ewokacje żetonem akcji.
Jak ciągniesz zadanie to wybierasz jedno z dwóch.

Jeszcze pracuję nad kolejnymi jak punktowanie częściowo ubitych magów i pokoi na koniec gry.
ODPOWIEDZ