Malowanie planszówkowych figurek

Własnoręczne działania twórcze: upiększanie, inserty, malowanie figurek, tworzenie prototypów, stoły do planszówek itp.
Awatar użytkownika
ScorpZero
Posty: 426
Rejestracja: 05 paź 2020, 10:41
Has thanked: 177 times
Been thanked: 114 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: ScorpZero »

Gdzie konkretnie kupujecie buteleczki z dropperami, żeby przelać farby Citadela z tych absurdalnych potków? Szukam czegoś sensownego nie z AliExpress, bo dostawa trwa za długo. Próbowałem szukać na Allegro i Amazonie, ale niespecjalnie widzę, żeby było coś sensownego w dużych ilościach.
Awatar użytkownika
RUNner
Posty: 4163
Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
Has thanked: 570 times
Been thanked: 1028 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: RUNner »

Słoiczki cytadela ja akurat lubię, ale dopiero gdy kupiłem taki stojak:
https://allegro.pl/oferta/citadel-colou ... 2200801356
Od tego czasu nic się nie wylewa, a farba nie marnuje.
Nie marnuję już czasu. Wolę grać ;)
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Awatar użytkownika
brazylianwisnia
Posty: 4067
Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
Has thanked: 265 times
Been thanked: 932 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: brazylianwisnia »

Słoiczki są ok. znacznie łatwiej je wymieszać wykałaczką gdy się trochę bryli na dnie. Jeden pedzel do wyciągania farby ze słoiczków na mokrą palete i jest sztos.
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
Awatar użytkownika
ScorpZero
Posty: 426
Rejestracja: 05 paź 2020, 10:41
Has thanked: 177 times
Been thanked: 114 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: ScorpZero »

Tylko słoiczki mają jeszcze jeden minus - zwyczajnie zajmują więcej miejsca, bo są szerokie, a niskie. Droppery od Vallejo, czy tam innych łatwiej przechowywać i więcej ich wchodzi na dedykowane stojaki niż na stojaki dedykowane do Citadela. ;⁠-⁠)

A co do mieszania... dzięki vortexowi to ja nie mam żadnych problemów z mieszaniem farb. :mrgreen:
Awatar użytkownika
13thSON
Posty: 647
Rejestracja: 26 mar 2015, 10:19
Has thanked: 82 times
Been thanked: 194 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: 13thSON »

ScorpZero pisze: 09 lis 2022, 12:50 Tylko słoiczki mają jeszcze jeden minus - zwyczajnie zajmują więcej miejsca, bo są szerokie, a niskie. Droppery od Vallejo, czy tam innych łatwiej przechowywać i więcej ich wchodzi na dedykowane stojaki niż na stojaki dedykowane do Citadela. ;⁠-⁠)

A co do mieszania... dzięki vortexowi to ja nie mam żadnych problemów z mieszaniem farb. :mrgreen:
Ja kupiłem droppery Amazing Art ale nie polecam ze względu na to, że niszczą się nakrętki.
Chcesz podziękować za wykonaną pracę? Postaw kawkę :) https://buycoffee.to/13thson
Awatar użytkownika
Seraphic_Seal
Posty: 769
Rejestracja: 28 lis 2021, 20:44
Has thanked: 280 times
Been thanked: 184 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: Seraphic_Seal »

preshiq pisze: 10 paź 2022, 17:33 Witam,
Czy ktoś może kojarzy gdzie można kupić zestaw jakiś tanich figurek do ćwiczenia malowania ? Fajnie by było jakby były w klimacie fantasy 😉
Z góry dzięki
Post dość stary ale może komuś odpowiedź się przyda. Jak w zeszłym roku na FB grupie "Bejcą i pędzlem" zadałem kilka pytań jak rozpocząć przygodę z malowaniem, to jakiś dobry człowiek zaoferował się za sam koszt wysyłki wysłać mi kilka starszych (nawet niekoniecznie uszkodzonych) figurek od GW.
Na forum wchodzę głównie 7-15:30 w dni robocze.
Osoby odpowiedzialne za produkcję i dystrybucję monopoly w 2024r. powinny być osądzone za zbrodnie wojenne. 90 minut bezdecyzyjnego rzucania 2k6.
Awatar użytkownika
Seraphic_Seal
Posty: 769
Rejestracja: 28 lis 2021, 20:44
Has thanked: 280 times
Been thanked: 184 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: Seraphic_Seal »

Gdzie to jasnej ciasnej kupię jednostronnie powlekany papier do pieczenia? Bo do mokrej palety potrzebny lol. Sprawdziłem z 10 różnych supermarketów i sklepów, wszędzie tylko dwustronnie powlekany : c
Na forum wchodzę głównie 7-15:30 w dni robocze.
Osoby odpowiedzialne za produkcję i dystrybucję monopoly w 2024r. powinny być osądzone za zbrodnie wojenne. 90 minut bezdecyzyjnego rzucania 2k6.
Awatar użytkownika
brazylianwisnia
Posty: 4067
Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
Has thanked: 265 times
Been thanked: 932 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: brazylianwisnia »

Seraphic_Seal pisze: 11 lis 2022, 19:34 Gdzie to jasnej ciasnej kupię jednostronnie powlekany papier do pieczenia? Bo do mokrej palety potrzebny lol. Sprawdziłem z 10 różnych supermarketów i sklepów, wszędzie tylko dwustronnie powlekany : c
Nie lepiej kupić gotowe wkłady? 40zl za 2 gąbki i 50 papierków. Szkoda zachodu na kombinacje.
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10023
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1304 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: rastula »

Seraphic_Seal pisze: 11 lis 2022, 19:34 Gdzie to jasnej ciasnej kupię jednostronnie powlekany papier do pieczenia? Bo do mokrej palety potrzebny lol. Sprawdziłem z 10 różnych supermarketów i sklepów, wszędzie tylko dwustronnie powlekany : c
przerobione

nie kupisz , nie ma po prostu

poproś panią u rzeźnikatam mają do wedlinek, dobrze sprawdził się też papier do pieczywa z biedronki, najlepszy jednak jest ten od naklejek...

ale koniec końców kupiłem dedykowany od green world stuff
Awatar użytkownika
ScorpZero
Posty: 426
Rejestracja: 05 paź 2020, 10:41
Has thanked: 177 times
Been thanked: 114 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: ScorpZero »

Spoiler:
To samo, też szukałem i nigdzie nie ma. Tylko obustronnie powlekane.
Jak nie chcesz całej mokrej palety kupować to możesz kupić tylko same papierki od Greenstuff. Są spoko i tanie. :⁠-⁠)
Awatar użytkownika
Seraphic_Seal
Posty: 769
Rejestracja: 28 lis 2021, 20:44
Has thanked: 280 times
Been thanked: 184 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: Seraphic_Seal »

brazylianwisnia pisze: 11 lis 2022, 19:38
Seraphic_Seal pisze: 11 lis 2022, 19:34 Gdzie to jasnej ciasnej kupię jednostronnie powlekany papier do pieczenia? Bo do mokrej palety potrzebny lol. Sprawdziłem z 10 różnych supermarketów i sklepów, wszędzie tylko dwustronnie powlekany : c
Nie lepiej kupić gotowe wkłady? 40zl za 2 gąbki i 50 papierków. Szkoda zachodu na kombinacje.
A czemu od razu zachód i kombinacje? Jak dla mnie to nawet był o wiele prostszy sposób, dopóki szło normalnie w sklepie kupić. Do mojego amatorskiego i bardzo sporadycznego malowania mokra paleta domowej roboty była jak znalazł - przy okazji mogłem sobie dobrać rozmiar plastikowego naczynia jakie chciałem. Poza tym tę "sporadyczność" bardzo dobrze obrazuje to, że dopiero ostatnio skapnąłem się, że już tego kupić nie idzie xdd a pewnie od dość dawna niedostępne.

40 zł to może i nie są duże pieniądze, ale i tak absurdalna cena za 50 niewielkich papierków, które wcale jakiś niesamowitych właściwości nie mają lol z ciekawości sprawdziłem jakiś pierwszy wynik z google - z papierem do pieczenia za 6 zł miałbym dwukrotnie więcej papieru niż te 50 arkuszy od army paintera razem. Tylko jak na złość teraz już wszystko dwustronnie silikonowane (co akurat zrozumiałe, bo w kuchni wygodniejsze)
rastula pisze: 11 lis 2022, 19:39
Seraphic_Seal pisze: 11 lis 2022, 19:34 Gdzie to jasnej ciasnej kupię jednostronnie powlekany papier do pieczenia? Bo do mokrej palety potrzebny lol. Sprawdziłem z 10 różnych supermarketów i sklepów, wszędzie tylko dwustronnie powlekany : c
przerobione

nie kupisz , nie ma po prostu

poproś panią u rzeźnikatam mają do wedlinek, dobrze sprawdził się też papier do pieczywa z biedronki, najlepszy jednak jest ten od naklejek...

ale koniec końców kupiłem dedykowany od green world stuff
Też gdzieś o tym do naklejek czytałem, próbowałem też polecany tu kiedyś do drukowania zdjęć. Ale chyba faktycznie przerzucę się na ten od green worlda - albo rozważę całą paletę, albo dobiorę sobie jakieś modelarskie pierdółki, żeby przesyłka nie była droższa niż zakup lol
Na forum wchodzę głównie 7-15:30 w dni robocze.
Osoby odpowiedzialne za produkcję i dystrybucję monopoly w 2024r. powinny być osądzone za zbrodnie wojenne. 90 minut bezdecyzyjnego rzucania 2k6.
Awatar użytkownika
brazylianwisnia
Posty: 4067
Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
Has thanked: 265 times
Been thanked: 932 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: brazylianwisnia »

Seraphic_Seal pisze: 11 lis 2022, 20:42
W zestawie są jeszcze gąbki i co najważniejsze nie ponosisz kosztów jeżdżenia po mieście w poszukiwaniu oraz nie tracisz na to czasu. Ja sporadycznie maluje, nie zawsze uzywam mokrej palety więc taki pakiet za 40zl to zapas na 2 lata.
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
Awatar użytkownika
KamradziejTomal
Posty: 1162
Rejestracja: 04 kwie 2016, 16:40
Has thanked: 384 times
Been thanked: 452 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: KamradziejTomal »

Potwierdzam - to po raz kolejny ten sam argument - nie nie potrzebujesz "specjalnej" mokrej palety ze sklepu. Tak - morka paleta z ręcznika, pudełka po ciastkach i papieru do pieczenia też nada się świetnie. Tak - sklepowa morka paleta daje większy komfort i wygodę użytkowania. Nie - kupiona w sklepie paleta nie zrobi z Ciebie lepszego malarza.

Mam tę od GSW i komfort szybkiego wyjęcia papieru dociętego na wymiar jest bardzo drogi mojemu serduszku.
Słyszysz o jakichś glaze'ach, drybrushach i innych dziwadłach i nie wiesz o czym mowa? Zerknij sobie TUTAJ
Sundrop tutorial: TUTAJ
Wykańczanie podstawek domowymi sposobami: TUTAJ
Przewodnik
Posty: 10
Rejestracja: 23 cze 2014, 16:34
Has thanked: 3 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: Przewodnik »

Witam.
Używał ktoś podkład firmy Dupli-color Plastic Primer bezbarwny do farb contrastowych?
Zaczynam przygodę z malowaniem i tylko podkład mi został do kupienia.
Awatar użytkownika
ScorpZero
Posty: 426
Rejestracja: 05 paź 2020, 10:41
Has thanked: 177 times
Been thanked: 114 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: ScorpZero »

Przewodnik pisze: 12 lis 2022, 15:18 Witam.
Używał ktoś podkład firmy Dupli-color Plastic Primer bezbarwny do farb contrastowych?
Zaczynam przygodę z malowaniem i tylko podkład mi został do kupienia.
Nie używałem, ale bezbarwny podkład nie brzmi jak dobry pomysł do malowania figurek.

Jako, że zaczynasz to nie szalej - kup dedykowany podkład, zobacz, czy hobby Ci się podoba. Jak się spodoba to sobie już będziesz kombinował i wybierał zamienniki. Jak się nie spodoba to trochę zejdziesz z ceny i ktoś odkupi, wiele nie stracisz.

A tak to jak kupisz na start coś, co nie będzie działało, bo z tymi tanimi podkładami różnie bywa to tylko się niepotrzebnie zniechęcisz, że contrasty nie działały tak fajnie jak pokazywali. :wink:
musicer
Posty: 220
Rejestracja: 02 lut 2020, 11:28
Has thanked: 186 times
Been thanked: 23 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: musicer »

Moje trzy grosze :) czasem stosuję podklad transparentny na zestawy figurek, które mają już kolor bazowy przypisany do gracza. Wtedy daję ciemniejszy wash, jaśniejszy highlight i/lub brush. Do tego kryjące kolory na skórę, włosy, i niektóre detale.
Np nanty narking, amatorskie, ale mi wystarcza
Spoiler:
Natomiast faktycznie różnie to z tymi lakierami bywa. Teraz kupilem jakis "maxi" kolor, i jak maluje farbkami w ciągu 1-2 dni po nałożeniu to jest ok, ale jeśli figurka leży ponad kilka dni, to nałożenie farby jest problematyczne tzn powierzchnia robi się trochę hydrofobowa. Być moze dlatego, że lakier reaguje z tworzywem. Jeszcze poeksperymentuję z innymi.
Ostatnio zmieniony 14 lut 2023, 21:15 przez musicer, łącznie zmieniany 1 raz.
Przewodnik
Posty: 10
Rejestracja: 23 cze 2014, 16:34
Has thanked: 3 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: Przewodnik »

ScorpZero pisze: 12 lis 2022, 23:15
Przewodnik pisze: 12 lis 2022, 15:18 Witam.
Używał ktoś podkład firmy Dupli-color Plastic Primer bezbarwny do farb contrastowych?
Zaczynam przygodę z malowaniem i tylko podkład mi został do kupienia.
Nie używałem, ale bezbarwny podkład nie brzmi jak dobry pomysł do malowania figurek.

Jako, że zaczynasz to nie szalej - kup dedykowany podkład, zobacz, czy hobby Ci się podoba. Jak się spodoba to sobie już będziesz kombinował i wybierał zamienniki. Jak się nie spodoba to trochę zejdziesz z ceny i ktoś odkupi, wiele nie stracisz.

A tak to jak kupisz na start coś, co nie będzie działało, bo z tymi tanimi podkładami różnie bywa to tylko się niepotrzebnie zniechęcisz, że contrasty nie działały tak fajnie jak pokazywali. :wink:
Kupiłem Citadel Spray Wraithbone - dedykowany podkład pod contrasty.
Azel pisze: 01 maja 2021, 00:59 Wraithbone + contrasty ewidentnie nie lubią się z figurami AR - miałem to samo z Nemesis i Lords of Hellas. Kupiłem jakis inny podkład i jest ok.
Mam akurat figurki Nemesis do pomalowania, ufam że nie będę miał problemów jak kolega z zacytowanego postu.
Awatar użytkownika
Jiloo
Posty: 2411
Rejestracja: 19 sie 2011, 14:11
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 521 times
Been thanked: 452 times
Kontakt:

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: Jiloo »

Przewodnik pisze: 13 lis 2022, 20:45 Mam akurat figurki Nemesis do pomalowania, ufam że nie będę miał problemów jak kolega z zacytowanego postu.
Dobrze jest umyć figurki płynem do naczyń przed podkładem. Czasem na figurkach może być jakiś środek ułatwiający wyciąganie z form.
| keep-disco-evil |
mam | szukam | oddam
AFM
Posty: 52
Rejestracja: 14 sty 2020, 17:14
Has thanked: 9 times
Been thanked: 23 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: AFM »

Cześć,
przy malowaniu na tzw. sundrop (na podstawie filmiku z youtuba o malowaniu w taki sposób figurek z Tainted Grail) pojawił problem z klejącymi się figurkami. Część figurek pokryta została podkładem od Army Painter, część od Vallejo, później dwa rodzaje washy od Citadel, a następnie zabezpieczenie sprayem Vallejo VALL-28531 (dwa razy z odstępem jednego dnia). Figurki mimo upływu czasu nadal się kleją - jak myślicie z czego wynika ten problem i - najważniejsze pytanie - czy da się to jakoś uratować?
Awatar użytkownika
tomp
Posty: 2049
Rejestracja: 26 kwie 2020, 21:49
Has thanked: 271 times
Been thanked: 422 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: tomp »

Kiedyś miałem lakier od Vallejo, figurki po nim się kleiły do siebie, nie do papieru czy tkaniny - chyba jakaś reakcja chemiczna na poziomie lakieru.
Początkowo myślałem, że za dużo lakieru, stało w przewiewnym miejscu 2 dni i nadal to samo. Zrobiłem bardzo cienką warstwę i to samo.
Nic z tym nie zrobiłem - też się zastanawiam jak odratować moją pracę, póki co leżą w pudełku.

Teraz używam lakier za 9 zł, zero problemu.
Zachęcam do poznania skali ocen BGG
Awatar użytkownika
arturmarek
Posty: 1469
Rejestracja: 31 paź 2017, 08:05
Has thanked: 254 times
Been thanked: 713 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: arturmarek »

AFM pisze: 14 lis 2022, 09:44 Cześć,
przy malowaniu na tzw. sundrop (na podstawie filmiku z youtuba o malowaniu w taki sposób figurek z Tainted Grail) pojawił problem z klejącymi się figurkami. Część figurek pokryta została podkładem od Army Painter, część od Vallejo, później dwa rodzaje washy od Citadel, a następnie zabezpieczenie sprayem Vallejo VALL-28531 (dwa razy z odstępem jednego dnia). Figurki mimo upływu czasu nadal się kleją - jak myślicie z czego wynika ten problem i - najważniejsze pytanie - czy da się to jakoś uratować?
Nie miałem takiej sytuacji, ale przychodzą mi na myśl dwa rozwiązania:
1. Bezpieczne: zmyć wszystko zmywaczem i pomalować od początku.
2. Ryzykowne: zalakierować sprayem i liczyć, że lakier wyschnie na tej klejącej powłoce.
foxikos
Posty: 483
Rejestracja: 16 kwie 2020, 18:40
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 124 times
Been thanked: 237 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: foxikos »

tomp pisze: 14 lis 2022, 09:49 Teraz używam lakier za 9 zł, zero problemu.
Możesz podzielić się jaki to lakier ?
Moja kolekcja
Potrzebujesz insertu - zaglądnij https://insertme.pl/
Awatar użytkownika
tomp
Posty: 2049
Rejestracja: 26 kwie 2020, 21:49
Has thanked: 271 times
Been thanked: 422 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: tomp »

Lakiery trzymam w garażu, jak zejdę to ci napiszę dokładnie jaki.

Na szybko sprawdzałem na stronie Mró..., nie widzę tego mojego. Na pewno nie Bostik. (Chociaż, kto wiem może zmienili nazwę).
To był taki noname, w stylu "Super Spray, lakier bezbarwny" czy jakoś tak.
Zachęcam do poznania skali ocen BGG
Awatar użytkownika
brazylianwisnia
Posty: 4067
Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
Has thanked: 265 times
Been thanked: 932 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: brazylianwisnia »

AFM pisze: 14 lis 2022, 09:44 Cześć,
przy malowaniu na tzw. sundrop (na podstawie filmiku z youtuba o malowaniu w taki sposób figurek z Tainted Grail) pojawił problem z klejącymi się figurkami. Część figurek pokryta została podkładem od Army Painter, część od Vallejo, później dwa rodzaje washy od Citadel, a następnie zabezpieczenie sprayem Vallejo VALL-28531 (dwa razy z odstępem jednego dnia). Figurki mimo upływu czasu nadal się kleją - jak myślicie z czego wynika ten problem i - najważniejsze pytanie - czy da się to jakoś uratować?
Przed lakierowaniem się kleiły?ja bym zaczął szukać przyczyny od zbyt dużej ilości lakieru. Kiedyś miałem coś takiego z drewienkami do Orlean gdzie nawalilem za dużo i się kleiło. Dopiero tygodnie leżenia na wierzchu polepszyły sprawe.
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
AFM
Posty: 52
Rejestracja: 14 sty 2020, 17:14
Has thanked: 9 times
Been thanked: 23 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: AFM »

brazylianwisnia pisze: 14 lis 2022, 17:04 Przed lakierowaniem się kleiły?
Przed lakierowaniem się nie kleiły, więc rzeczywiście w tym musi tkwić problem.
ODPOWIEDZ