Malowanie figurek - ekspresowe metody
- Dako
- Posty: 1182
- Rejestracja: 13 paź 2021, 18:37
- Lokalizacja: okolice Poznania
- Has thanked: 393 times
- Been thanked: 361 times
Re: Malowanie figurek - ekspresowe metody
Świetny filmik pokazujący porównanie różnych metod i ich efektów malowania techniką speedpaint.
https://www.youtube.com/watch?v=gT2JV3Ks41g
https://www.youtube.com/watch?v=gT2JV3Ks41g
- RUNner
- Posty: 4280
- Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
- Has thanked: 657 times
- Been thanked: 1117 times
Re: Malowanie figurek - ekspresowe metody
Tu były ale już zeszły:
https://www.tojalece.pl/
https://www.tojalece.pl/
Pomalowane figurki na wymianę: https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic ... 3#p1148253
Sprzedam: https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Sprzedam: https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Re: Malowanie figurek - ekspresowe metody
Jak potestujesz to prosiłbym o opinie czy posiadanie tych farbek będzie stanowiło jakaś wartość dodana jak się ma pełen zestaw kontrastów czy speedpaint, kolory się raczej pokrywają z tym co już wyszło.
- RUNner
- Posty: 4280
- Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
- Has thanked: 657 times
- Been thanked: 1117 times
Re: Malowanie figurek - ekspresowe metody
Jestem w tej samej sytuacji co Ty, posiadam wszystkie contrasty i speedpainty. Zastanawiałem się czy warto brać Vallejo, ale ostatecznie kupiłem i przeprowadziłem wstępne testy. Nie sprawdziłem całej palety, ale jakieś 15 kolorów. Farby rozprowadzają się równomiernie i bardzo komfortowo się nimi maluje. Nie aktywują się ponownie, szybko schną, więc można szybko malować sąsiadujące powierzchnie. Przy dwóch kolorach - czerwonym i żółtym, napotkałem na pewien problem z bąbelkami powietrza, które pozostawiały "wypalony na biało pixel". Musiałem to poprawiać co było upierdliwe. Nie wiem z czego to się wzięło. Jeśli była to moja wina, to może pędzel miał za dużo wilgoci. Z Contrastami i Speedpaintami nie miałem takiej przygody. Nie wiem, będę testował dalej. Jeszcze mam takie subiektywne wrażenie, że farby Vallejo się szybciej zużywają od konkurencyjnych rozwiązań. Dla mnie drobnym minusem Vallejo Express jest mało finezyjna paleta kolorów, choć będzie to atutem dla osób które dopiero zaczynają zabawę z farbami kontrastowymi. Uważam, że jest to najlepszy wybór na start. Czy żałuję zakupu? Zdecydowanie nie, bo na pewno będę z nich często korzystał, ale ja dużo maluję, więc dla mnie inwestycja ~300zł w farby to żaden problem. Gdybym jednak malował mało (poniżej 50 figurek miesięcznie) i posiadał Contrasty czy Speedpainty, to bym sobie Vallejo odpuścił.
Pomalowane figurki na wymianę: https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic ... 3#p1148253
Sprzedam: https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Sprzedam: https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Re: Malowanie figurek - ekspresowe metody
Znalazłem coś takiego: https://youtu.be/GHRPUoPHrF8 - metaliki speed paint od Army Painter. To chyba pierwsze metaliki w tych contrastowych farbach. O ile wiem, GW nie ma takich w swojej serii.
- RUNner
- Posty: 4280
- Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
- Has thanked: 657 times
- Been thanked: 1117 times
Re: Malowanie figurek - ekspresowe metody
Jakoś mizernie wygląda efekt na tym filmie. Nie jestem przekonany do metalicznych farb kontrastowych. Trochę sztuka dla sztuki.
Pomalowane figurki na wymianę: https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic ... 3#p1148253
Sprzedam: https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Sprzedam: https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
- Mr_Fisq
- Administrator
- Posty: 5778
- Rejestracja: 21 lip 2019, 11:10
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1652 times
- Been thanked: 1830 times
Re: Malowanie figurek - ekspresowe metody
Jako totalny laik który jest jeszcze przed zakupami:
- nie lepszym rozwiązaniem od speed paint metalików jest metaliczny podkład i na to bardziej transparentne speed painty?
- nie lepszym rozwiązaniem od speed paint metalików jest metaliczny podkład i na to bardziej transparentne speed painty?
- donmakaron
- Posty: 3523
- Rejestracja: 16 kwie 2009, 09:33
- Has thanked: 197 times
- Been thanked: 646 times
Re: Malowanie figurek - ekspresowe metody
A mi się nawet podoba. Zazwyczaj robiłem contrast/speedpaint i metaliczny dry (grey albo black + necron compound to mój ulubiony metal na figurkach). Będzie oczko szybciej, tam gdzie efekt nie musi powalać.
-
- Posty: 579
- Rejestracja: 01 sie 2017, 10:07
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Has thanked: 271 times
- Been thanked: 180 times
Re: Malowanie figurek - ekspresowe metody
Miał Ktoś styczność z Instant color od Scale75? jakie wrażenia?
Planuje dokupić kilka kolorów i zastanawiam się między Xpress a właśnie Instant color.
Planuje dokupić kilka kolorów i zastanawiam się między Xpress a właśnie Instant color.
Re: Malowanie figurek - ekspresowe metody
Nie polecam. Farbki nieudane. Buteleczki też nieudane (przed pierwszym użyciem trzeba odciąć końcówkę droppera a co użycie praktycznie się to zapycha).
Chcesz podziękować za wykonaną pracę? Postaw kawkę :) https://buycoffee.to/13thson
- pavel
- Posty: 877
- Rejestracja: 09 sie 2015, 13:45
- Lokalizacja: EU
- Has thanked: 110 times
- Been thanked: 134 times
Re: Malowanie figurek - ekspresowe metody
Nie używałem wszystkich z GW i AP speed, ale z posiadanych 12 xpressów, które wydawały się potrzebne mam kilka liderów. Pierwszy model, który poszedł pod test jeszcze przed świetami, to stateczek z AO:T wybrałem specjalnie mały model z w miarę fajnymi szczegółami, dla sprawdzenia jak ta gęstość i jakość krycia niby lepsza od konkurencji ma się w tej skali.Zmij pisze: ↑20 gru 2022, 18:58Jak potestujesz to prosiłbym o opinie czy posiadanie tych farbek będzie stanowiło jakaś wartość dodana jak się ma pełen zestaw kontrastów czy speedpaint, kolory się raczej pokrywają z tym co już wyszło.



Podkład AP biały. Xpressy i na końcu jasne highlighty.
Przy tych szczegółach to przy dobrym rozprowadzeniu nie ma mowy o zalewaniu szczegółów. Farba bardzo dobrze się rozłożyła. Same budynki powinny być raczej w jasnych piaskowych kolorach, ale stwierdziłem, że to mój Akropol, więc zrobiłem w brązie.
Wasteland Brown, trochę cooper brown, woda caribbean, zieleń snake green i plague green. Czas pracy około 15min. W tym schnięcie wasteland i położenie cooper Brown
Przy standardowych figsach jest jeszcze prościej malując xpressami. Moje ulubione:
Dwaf skin- najlepszy speed na skórę. Z odrobiną kropelki białego, różowego, zależy co chcesz uzyskać, lepiej kryje daje pełniejsza barwę na elementach odkrytych, w zagłębieniach dalej jest fajny efekt spłynięcia farby i ściemniania go, nie zalewając przy tym za dużo.
Wasteland Brown- paski, sakiewki, torby, czapeczki wyglądają w 4s. Jak prawdziwe
Plague, Orc green- najlepszy ze szybkich farbek kolor zielony jakimi malowałem. Lizard nie podszedł mi w ogóle. Nie mam pojęcia dlaczego ciężko się układa na elementach. Może lepszy byłby na ciemniejszym podkładzie.
Caribbean turquoise/Gloomy violet- również moi liderzy z barw bardzo jaskrawych, żywych. Ogólnie razem użyte robią mega efekt.
Space grey- to prawdziwy złamany szary kontrast. Na pewno często będę go wykorzystywał.
Storm blue- godny polecenia, natomiast Omega blue podobnie jak Lizard green nie leżał mi. Czy na dużych czy na małych elementach ciężko się układał i nie wiem jak ma to się do reszty ciemnych np. Deep Purple, czy velvet red.
Moje spostrzeżeniach po nakładaniu 1 warstwy, ewentualnie dołożeniu większej ilości farby, ale na mokro nie po wyschnięciu. Inaczej jak kryjesz po wyschnięciu po raz kolejny, wiadomo.
Re: Malowanie figurek - ekspresowe metody
Dzieki za opis, pytanie jeszcze jak sie sprawuja na duzych, gładkich powierzchniach - gładziutkie jak Speedpainty czy moze paprane jak sporo z Contrastów?pavel pisze: ↑04 sty 2023, 12:45
Podkład AP biały. Xpressy i na końcu jasne highlighty.
Przy tych szczegółach to przy dobrym rozprowadzeniu nie ma mowy o zalewaniu szczegółów. Farba bardzo dobrze się rozłożyła. Same budynki powinny być raczej w jasnych piaskowych kolorach, ale stwierdziłem, że to mój Akropol, więc zrobiłem w brązie.
Wasteland Brown, trochę cooper brown, woda caribbean, zieleń snake green i plague green. Czas pracy około 15min. W tym schnięcie wasteland i położenie cooper Brown
Przy standardowych figsach jest jeszcze prościej malując xpressami. Moje ulubione:
Dwaf skin- najlepszy speed na skórę. Z odrobiną kropelki białego, różowego, zależy co chcesz uzyskać, lepiej kryje daje pełniejsza barwę na elementach odkrytych, w zagłębieniach dalej jest fajny efekt spłynięcia farby i ściemniania go, nie zalewając przy tym za dużo.
Wasteland Brown- paski, sakiewki, torby, czapeczki wyglądają w 4s. Jak prawdziwenajlepszy brąz.
Plague, Orc green- najlepszy ze szybkich farbek kolor zielony jakimi malowałem. Lizard nie podszedł mi w ogóle. Nie mam pojęcia dlaczego ciężko się układa na elementach. Może lepszy byłby na ciemniejszym podkładzie.
Caribbean turquoise/Gloomy violet- również moi liderzy z barw bardzo jaskrawych, żywych. Ogólnie razem użyte robią mega efekt.
Space grey- to prawdziwy złamany szary kontrast. Na pewno często będę go wykorzystywał.
Storm blue- godny polecenia, natomiast Omega blue podobnie jak Lizard green nie leżał mi. Czy na dużych czy na małych elementach ciężko się układał i nie wiem jak ma to się do reszty ciemnych np. Deep Purple, czy velvet red.
Moje spostrzeżeniach po nakładaniu 1 warstwy, ewentualnie dołożeniu większej ilości farby, ale na mokro nie po wyschnięciu. Inaczej jak kryjesz po wyschnięciu po raz kolejny, wiadomo.
Ktos chyba tez wspominal ze robia sie babelki ktore zasychaja i zostawiaja male niepomalowane obszary, cos takiego gdzies mi sie obilo o uszy - prawda to?
-
- Posty: 579
- Rejestracja: 01 sie 2017, 10:07
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Has thanked: 271 times
- Been thanked: 180 times
Re: Malowanie figurek - ekspresowe metody
Naoglądałem się testów z Xpress'ów i mogę się podzielić wnioskami.
Gama kolorów jest ciekawa, w wielu przypadkach bardzo podobna do Contrastów, ale znacznie mniejsza. Natomiast wiadomo już, że są prace nad powiększeniem gamy kolorów aby stała się pełniejsza i dorównywała konkurencji.
W porównaniu do Contrastów są mniej napigmentowane co powoduje mniejszy efekt kontrastu, ale plusem tego jest raczej mniejsze "plamienie" na bardziej płaskich powierzchniach w porównaniu do GW. Testujący sugerują tu nałożenie drugiej warstwy co poprawia efekt, ale z drugiej strony kłóci się trochę z ideą szybkiego, jednowarstwowego malowania. Powyższe wnioski dotyczą malowania na białym podkładzie. W przypadku zenithala efekt kontrastu już jest wyraźniejszy. Dość szybko schną i nie aktywują się tak jak Speedpainty.
Jeden z testujących uzyskał efekt błyszczącego wykończenia przy Storm Blue i Black Lotus oraz nieco satynowe przy Plague Green, Velvet Red, Gloomy Violet i Deep Purple. U żadnego nie wystąpiło "bąbelkowanie". Coś czuję, że to może być kwestia wymieszania farby.
Dla mnie Xpressy wydają się odpowiednie jako uzupełnienie palety w stosunku do posiadania niewielu Contrastów od GW oraz tego, że będę robił podkład zenithal. Już wybrałem 8-10 kolorów, co powinno mi zapewnić już całkiem fajną paletę do poziomu jakości i szybkości jaki chcę osiągać.
Być może zebrane przeze mnie informacje i wnioski pomogą Komuś jeszcze w podjęciu decyzji zakupowej
.
Gama kolorów jest ciekawa, w wielu przypadkach bardzo podobna do Contrastów, ale znacznie mniejsza. Natomiast wiadomo już, że są prace nad powiększeniem gamy kolorów aby stała się pełniejsza i dorównywała konkurencji.
W porównaniu do Contrastów są mniej napigmentowane co powoduje mniejszy efekt kontrastu, ale plusem tego jest raczej mniejsze "plamienie" na bardziej płaskich powierzchniach w porównaniu do GW. Testujący sugerują tu nałożenie drugiej warstwy co poprawia efekt, ale z drugiej strony kłóci się trochę z ideą szybkiego, jednowarstwowego malowania. Powyższe wnioski dotyczą malowania na białym podkładzie. W przypadku zenithala efekt kontrastu już jest wyraźniejszy. Dość szybko schną i nie aktywują się tak jak Speedpainty.
Jeden z testujących uzyskał efekt błyszczącego wykończenia przy Storm Blue i Black Lotus oraz nieco satynowe przy Plague Green, Velvet Red, Gloomy Violet i Deep Purple. U żadnego nie wystąpiło "bąbelkowanie". Coś czuję, że to może być kwestia wymieszania farby.
Dla mnie Xpressy wydają się odpowiednie jako uzupełnienie palety w stosunku do posiadania niewielu Contrastów od GW oraz tego, że będę robił podkład zenithal. Już wybrałem 8-10 kolorów, co powinno mi zapewnić już całkiem fajną paletę do poziomu jakości i szybkości jaki chcę osiągać.
Być może zebrane przeze mnie informacje i wnioski pomogą Komuś jeszcze w podjęciu decyzji zakupowej

- pavel
- Posty: 877
- Rejestracja: 09 sie 2015, 13:45
- Lokalizacja: EU
- Has thanked: 110 times
- Been thanked: 134 times
Re: Malowanie figurek - ekspresowe metody
Na dużych gładkich powierzchniach mam problem z równomiernym położeniem farby na białym podkładzie. Tak jak w/w poście słuszna uwaga do szybszego schnięcia, powoduje, że farba nakłada się na powierzchniach na których nie koniecznie chcesz żeby było ciemniej. Używałem pędzi okrągłych 4, jaki np. citadel base szerokich, które były lepsze do nakładania np. na uda czy miejsc gładkich ale większych. Inaczej ma to do dużych elementów gdzie masz wiele szczegółów. Tam nie było problemów. Jednak poprawianie, dokładanie farby w celu całkowitej jednolitej warstwy na powierzchni jest dla mnie problemem. Ja z kolei na filmikach zauważyłem, że nałożenie na prawdę sporej ilości farby na duży element i rozprowadzenie jej dwoma/trzema ruchami jest wykonalne i nie pozostawia nadmiaru farby tam gdzie nie chcesz. Więc brakuje mi pewnie wprawy.
Tu przykład sporego elementu, ale jednak z licznymi szczegółami.

To akurat nie moje, ale z Caribean torqouise i gloomy violet uzyskiwałem bardzo zbliżony efekt. Po pracy postaram się wrzucić dla przykładu kilka zdjęć.
Tu przykład, co ciekawe ze strony AP, gdzie jednak na dużych powierzchniach, widać już gdzie speedpainty, xpressy mają tendencje do trudnego ułożenia się. U mnie wyszło jeszcze gorzej

Pozostaje oczywiście samo doświadczenie w malowaniu, nakładaniu, ale fakt, że druga powłoka zrobiła by lepszy efekt, też uwaga w/w, ale fakt, że dodaje to czasu sporego do wykończenia, a jednak chcemy szybkiego fajnego efektu.
Tu przykład sporego elementu, ale jednak z licznymi szczegółami.

To akurat nie moje, ale z Caribean torqouise i gloomy violet uzyskiwałem bardzo zbliżony efekt. Po pracy postaram się wrzucić dla przykładu kilka zdjęć.
Tu przykład, co ciekawe ze strony AP, gdzie jednak na dużych powierzchniach, widać już gdzie speedpainty, xpressy mają tendencje do trudnego ułożenia się. U mnie wyszło jeszcze gorzej

Pozostaje oczywiście samo doświadczenie w malowaniu, nakładaniu, ale fakt, że druga powłoka zrobiła by lepszy efekt, też uwaga w/w, ale fakt, że dodaje to czasu sporego do wykończenia, a jednak chcemy szybkiego fajnego efektu.
- andrzejstrzelba
- Posty: 632
- Rejestracja: 03 gru 2019, 17:40
- Has thanked: 278 times
- Been thanked: 320 times
Re: Malowanie figurek - ekspresowe metody
No weź chłopie takich zdjęć jak to ze skrzydłami nie pokazuj tutaj. Przez Ciebie zamknę się w sobie i nie będę miał odwagi chwalić się swoimi "dziełami".
A tak zupełnie poważnie to brak słów żeby opisać efekt Twojej pracy. Niesamowite to zdecydowanie za mało.
A tak zupełnie poważnie to brak słów żeby opisać efekt Twojej pracy. Niesamowite to zdecydowanie za mało.
-
- Posty: 2825
- Rejestracja: 27 kwie 2018, 15:18
- Has thanked: 1391 times
- Been thanked: 1672 times
Re: Malowanie figurek - ekspresowe metody
Nie rozumiem, autor pisze, że to zdjęcie ze skrzydłami to nie jego praca, a z kolei drugie zdjęcie to zwykłe, wyrobnicze washowanie dla pokazania jak farba kiepsko się rozkłada na dużej powierzchni (i też zresztą nie pavela z tego co zrozumiałem). Chyba, że odnosisz się do jakichś wcześniejszych postów i czegoś nie zajarzyłem?andrzejstrzelba pisze: ↑05 sty 2023, 14:55 No weź chłopie takich zdjęć jak to ze skrzydłami nie pokazuj tutaj. Przez Ciebie zamknę się w sobie i nie będę miał odwagi chwalić się swoimi "dziełami".
A tak zupełnie poważnie to brak słów żeby opisać efekt Twojej pracy. Niesamowite to zdecydowanie za mało.
- andrzejstrzelba
- Posty: 632
- Rejestracja: 03 gru 2019, 17:40
- Has thanked: 278 times
- Been thanked: 320 times
Re: Malowanie figurek - ekspresowe metody
Ech. Chyba za szybko czytam. Sorka. Przeczytałem tekst do zdjęcia i wpadłem w zbyt szybki zachwyt.
- pavel
- Posty: 877
- Rejestracja: 09 sie 2015, 13:45
- Lokalizacja: EU
- Has thanked: 110 times
- Been thanked: 134 times
Re: Malowanie figurek - ekspresowe metody
Tak odnoszę się do moich doświadczeń na przykładzie innych zdjęć. Bo nie mam dostępu do moich.Cyel pisze: ↑06 sty 2023, 13:58Nie rozumiem, autor pisze, że to zdjęcie ze skrzydłami to nie jego praca, a z kolei drugie zdjęcie to zwykłe, wyrobnicze washowanie dla pokazania jak farba kiepsko się rozkłada na dużej powierzchni (i też zresztą nie pavela z tego co zrozumiałem). Chyba, że odnosisz się do jakichś wcześniejszych postów i czegoś nie zajarzyłem?andrzejstrzelba pisze: ↑05 sty 2023, 14:55 No weź chłopie takich zdjęć jak to ze skrzydłami nie pokazuj tutaj. Przez Ciebie zamknę się w sobie i nie będę miał odwagi chwalić się swoimi "dziełami".
A tak zupełnie poważnie to brak słów żeby opisać efekt Twojej pracy. Niesamowite to zdecydowanie za mało.
Wash nie przebarwia takich obszarów jak speedpaint, co widać jak na dłoni na drugim obrazku. Pytanie czy używałeś speedpaintów? Drugi obrazek to nic innego jak Crusader skin od AP, którego posiadam i używałem i więcej nie będę, bo Dwaf skin od Vallejo jest o wiele lepszy na skórę. To nie jest wash.
- pavel
- Posty: 877
- Rejestracja: 09 sie 2015, 13:45
- Lokalizacja: EU
- Has thanked: 110 times
- Been thanked: 134 times
Re: Malowanie figurek - ekspresowe metody
Tak jak wspomniałem. Xpressy i chyba ogólnie wszystkie speed painty nie lubią dużych gładkich powierzchni. Co innego jak mamy szczegóły to spokojnie można malować duże rzeczy.




- RUNner
- Posty: 4280
- Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
- Has thanked: 657 times
- Been thanked: 1117 times
Re: Malowanie figurek - ekspresowe metody
W moim przypadku Vallejo się nie sprawdziło, tak jak bym oczekiwał. To są farby „środka”, łączą pewne zalety contrastów, jak i speedpaintów. Mam obie palety, więc wystawiam Vallejo na sprzedaż.
To świetny wybór zwłaszcza na początek przygody z farbami kontrastowymi.
Spoiler:
Pomalowane figurki na wymianę: https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic ... 3#p1148253
Sprzedam: https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Sprzedam: https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
- raj
- Administrator
- Posty: 5694
- Rejestracja: 01 lis 2006, 11:22
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 338 times
- Been thanked: 1006 times
- Kontakt:
Re: Malowanie figurek - ekspresowe metody
Z tego co rozmawiałem w sklepie, zapasy xpresów są uzupełniane na początku miesiąca. Aktualnie widziałem je w kilku sklepach.
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."
Szukajcie recenzji planszówek na GamesFanatic.pl
Szukajcie recenzji planszówek na GamesFanatic.pl
- janekbossko
- Posty: 2615
- Rejestracja: 09 lut 2006, 21:44
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 25 times
- Been thanked: 28 times
Re: Malowanie figurek - ekspresowe metody
Jakieś 5-6 lat nie malowałem ale zacząłem znów się tym interesować
podobnie jest z planszowkami, dopiero co odfoliowalem Nemesisa z ks
Pomyslalem żeby pomalować Nemesisa przy użyciu speedpaint od AP.
Na figurkę tych maszkar czarny podkład później od góry srebrny i speedpaint Cloudburst Blue.
Nie mam doświadczenia z nimi, jeszcze.


Pomyslalem żeby pomalować Nemesisa przy użyciu speedpaint od AP.
Na figurkę tych maszkar czarny podkład później od góry srebrny i speedpaint Cloudburst Blue.
Nie mam doświadczenia z nimi, jeszcze.
- rastula
- Posty: 10026
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1276 times
- Been thanked: 1326 times
Re: Malowanie figurek - ekspresowe metody
jak dasz na czarny podkład to nic nie będzie widaćjanekbossko pisze: ↑11 sty 2023, 19:02 Jakieś 5-6 lat nie malowałem ale zacząłem znów się tym interesowaćpodobnie jest z planszowkami, dopiero co odfoliowalem Nemesisa z ks
![]()
Pomyslalem żeby pomalować Nemesisa przy użyciu speedpaint od AP.
Na figurkę tych maszkar czarny podkład później od góry srebrny i speedpaint Cloudburst Blue.
Nie mam doświadczenia z nimi, jeszcze.
