Mr. Jack - pytania i wątpliwości
Mr. Jack - pytania i wątpliwości
Hej, po przeczytaniu instrukcji mam (na ten moment) 2 pytania, mam nadzieje, że ktoś zna odpowiedzi.
Pierwsze, czy można przechodzić przez latarnie? Jest napisane, że to przeszkoda, ale widziałem na youtube recenzje angielską i tam ktoś przez nią przechodził, a nawet się na niej zatrzymywał.
Drugie, jakie jest domyślne ustawienie latarki Watsona? Bo może zdarzyć się tak, że zostanie on poruszony przez inną postać i teraz nie wiem, czy jego latarka nie świeci w żadną stronę, dopóki ktoś tej postaci nie użyje? Jest niby pokazane jak to ustawić, ale nie wiem, jak to faktycznie jest.
Na razie to tyle pytań, może coś się jeszcze przytrafi
Pierwsze, czy można przechodzić przez latarnie? Jest napisane, że to przeszkoda, ale widziałem na youtube recenzje angielską i tam ktoś przez nią przechodził, a nawet się na niej zatrzymywał.
Drugie, jakie jest domyślne ustawienie latarki Watsona? Bo może zdarzyć się tak, że zostanie on poruszony przez inną postać i teraz nie wiem, czy jego latarka nie świeci w żadną stronę, dopóki ktoś tej postaci nie użyje? Jest niby pokazane jak to ustawić, ale nie wiem, jak to faktycznie jest.
Na razie to tyle pytań, może coś się jeszcze przytrafi
Re: Mr. Jack
Ad.1) Przez latarnie może przechodzić tylko Miss Stealthy, bo latarnia jest polem przeszkody. Instrukcja wyraźnie o tym wspomina:
Pola ulicy/pola przeszkód
Jasnoszare pola na planszy i pola wejść do kanałów to pola ulicy.
Pozostałe pola są przeszkodami: tylko Miss Stealthy może przez nie przechodzić.
Ad.2) Co do latarki Watsona to ustawiamy ją tak jak na rysunku, więc na początku świeci w budynek. Po każdym ruchu Watsona (czy jego samego czy ze zdolności innych postaci), gracz, który go przesuwał decyduje w którą stronę świeci jego latarnia. Latarnia nie oświeca samego Watsona i nie przenika przez przeszkody. Postaci nie blokują światła z latarni.
W grze z dodatkiem Extension można ustawić Watsona jak się chce i wybrać od razu kierunek świecenia.
Pola ulicy/pola przeszkód
Jasnoszare pola na planszy i pola wejść do kanałów to pola ulicy.
Pozostałe pola są przeszkodami: tylko Miss Stealthy może przez nie przechodzić.
Ad.2) Co do latarki Watsona to ustawiamy ją tak jak na rysunku, więc na początku świeci w budynek. Po każdym ruchu Watsona (czy jego samego czy ze zdolności innych postaci), gracz, który go przesuwał decyduje w którą stronę świeci jego latarnia. Latarnia nie oświeca samego Watsona i nie przenika przez przeszkody. Postaci nie blokują światła z latarni.
W grze z dodatkiem Extension można ustawić Watsona jak się chce i wybrać od razu kierunek świecenia.
Re: Mr. Jack
Czyli co do pierwszego to ktoś po prostu źle grał, tak właśnie podejrzewałem, że nie można przez nie przechodzić. Co do drugiego, to mnie zaskoczyło, bo myślałem, że poruszając Watsona na samym początku inną postacią, światło z jego latarki świeci jakby nigdzie. A gdzie znalazłeś tę informację, że poruszając Watsona inną postacią, sam ustawiasz źródło świecenia? I rozumiem, że to nie kosztuje ruchu, ale żeby to wykonać trzeba poruszyć Watsona chociaż o 1 pole (w przypadku użycia zdolności czarnego)? Albo w przypadku fioletowego, gdzie może on zmienić położenie Watsona i siebie, wtedy robiąc to można sobie też dowolnie wybrać kierunek świecenia? Trochę pytań, ale wolę być na 100 procent pewny.
Re: Mr. Jack
Fragment opisu postaci z instrukcji, John H. Watson: Gracz, który w jakikolwiek sposób porusza Watsona, po zakończonym ruchu wybiera kierunek, w którym zwrócona jest lampa, i tym samym wskazuje linię oświetlonych pól.
Re: Mr. Jack
Kurcze, chyba faktycznie to przegapiłem, tak byłem zafascynowany grą W ogóle masz jakieś osobiste porady co do gry? Którą stroną gra Ci się lepiej? Ja jeszcze nie rozegrałem ani jednej partii, ale samą grą byłem zainteresowany od dobrych kilku lat i niedawno postanowiłem ją zakupić. Granie Mr. Jackiem wydaje się być bardziej satysfakcjonujące, ale trudniejsze. Wpadł mi taki pomysł na taktykę, aby całą grę oszukiwać, ze jest się kimś innym i podpuszczać detektywa, żeby ten postawił złe oskarżenie, ale nie wiem, jak w praktyce by to się sprawdziło.
Re: Mr. Jack
O! rozwialiście moje wątpliwości co do Watsona, bo jak policjantem go poruszyłem to nie byłem pewny czy mogę mu zmienić kierunek świecenia.
Mam jednak jeszcze jedną wątpliwość. Na torze rund, gdzie pokazane są kolory kart ułatwiające kolejność grania, sugeruje się, że po zagraniu postaci gaszona jest jedna z latarni a potem Mr Jack oświadcza czy jest widoczny czy nie... No i mam problem z pierwszą rundą, bo pole rund sugeruje, że najpierw gasi się pierwszą latarnię a potem Mr Jack mówi w jakim stanie przebywa. IMO to bez sensu, bo chyba powinno być na odwrót, szczególnie w pierwszej rundzie, bo w takim razie nie ma znaczenia czy ta pierwsza latarnia się świeci czy nie, bo przed zeznaniem Jacka i tak zgaśnie. Graliśmy, że najpierw Jack mówi w jakim jest stanie a potem na koniec rundy światło gaśnie. Ktoś potwierdzi?
Mam jednak jeszcze jedną wątpliwość. Na torze rund, gdzie pokazane są kolory kart ułatwiające kolejność grania, sugeruje się, że po zagraniu postaci gaszona jest jedna z latarni a potem Mr Jack oświadcza czy jest widoczny czy nie... No i mam problem z pierwszą rundą, bo pole rund sugeruje, że najpierw gasi się pierwszą latarnię a potem Mr Jack mówi w jakim stanie przebywa. IMO to bez sensu, bo chyba powinno być na odwrót, szczególnie w pierwszej rundzie, bo w takim razie nie ma znaczenia czy ta pierwsza latarnia się świeci czy nie, bo przed zeznaniem Jacka i tak zgaśnie. Graliśmy, że najpierw Jack mówi w jakim jest stanie a potem na koniec rundy światło gaśnie. Ktoś potwierdzi?
Re: Mr. Jack
Zerknąłem sobie na fotkę i faktycznie ten tor rund w nowej edycji jest mylący. Jednak schemat kolejności opisany w instrukcji nie pozostawia wątpliwości, że wezwanie świadka jest przed gaszeniem latarni i taka kolejność ma zdecydowanie więcej sensu.
Re: Mr. Jack - pytania i wątpliwości
Czy jest ktoś w stanie pokazać, które konkretnie miejsca na planszy pozwalają opuścić dzielnicę? W instrukcji, nie znalazłem takiej informacji, a jest ona jakby kluczowa dla gry.
Członek Stowarzyszenia Pamper - Grupa Testerska - organizatora Designer Camp.
Game developer w wydawnictwie Go On Board.
Dziękuję za pomoc w zakupach: grabash4u, Quaku, Banan2, donmakaron
Game developer w wydawnictwie Go On Board.
Dziękuję za pomoc w zakupach: grabash4u, Quaku, Banan2, donmakaron
Re: Mr. Jack - pytania i wątpliwości
No przecież w rogach planszy są wyjścia. Cztery, a dwa powinny być zablokowane i co rundę mogą być zmienione.
Re: Mr. Jack - pytania i wątpliwości
Problem w tym, że nigdzie nie jest napisane, że chodzi o rogi (albo przynajmniej ja tego nie widzę).
Członek Stowarzyszenia Pamper - Grupa Testerska - organizatora Designer Camp.
Game developer w wydawnictwie Go On Board.
Dziękuję za pomoc w zakupach: grabash4u, Quaku, Banan2, donmakaron
Game developer w wydawnictwie Go On Board.
Dziękuję za pomoc w zakupach: grabash4u, Quaku, Banan2, donmakaron
Re: Mr. Jack - pytania i wątpliwości
Pytanie, czy detektyw po sprawdzeniu alibi postaci ( czyli wie że jest niewinna) musi odwrócić ta postać na czarno-biała stronę czy może zostawić jak "normalnie" i utrudniając zadanie przestępcy , gdyż nie wie że ta akurat postać jest niewinna. Nie jest do doprecyzowane.
- ave.crux
- Posty: 1593
- Rejestracja: 20 maja 2021, 08:34
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
- Has thanked: 721 times
- Been thanked: 1077 times
Re: Mr. Jack - pytania i wątpliwości
Nie odwraca żetonu, po prostu trzyma kartę tożsamości w ukryciu i wie, że ta postać jest niewinnapawwda pisze: ↑25 gru 2022, 13:34 Pytanie, czy detektyw po sprawdzeniu alibi postaci ( czyli wie że jest niewinna) musi odwrócić ta postać na czarno-biała stronę czy może zostawić jak "normalnie" i utrudniając zadanie przestępcy , gdyż nie wie że ta akurat postać jest niewinna. Nie jest do doprecyzowane.
Nic na siłę, wszystko młotkiem. Wieczne narzekanie obrzydza radość grania.