(Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje

... czyli zloty miłośników planszówek! Tu możesz także umawiać się na granie w Twoim mieście.
Awatar użytkownika
lacki2000
Posty: 4047
Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 270 times
Been thanked: 149 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje

Post autor: lacki2000 »

Highlander pisze: 30 gru 2022, 11:43 Ciekawy materiał. Wspomogłem się również materiałem z angielskiej Wiki + potem przeskoczyłem na opis bombardowań bazy floty Kura, do której zmierzał rzeczony superlotniskowiec.
Sprawdzanie danych historycznych na Wiki to straszna pułapka, bo się klika w link, potem w kolejny, potem się otwiera kilka wątków bocznych, a tam znów kilka nowych faktów do kliknięcia. Zanim się człowiek zorientuje to już noc nastanie :)
A jak już tak jestem przy mikrofonie, to jest bardzo szczegółowy opis wojny na Pacyfiku na kanale Kings & Generals:
https://www.youtube.com/playlist?list=P ... Z7CQyjweEg
już ponad 60 filmików po kilkanaście minut każdy, ostatnie omawiające operacje militarne z początków 1943 roku, więc jeszcze sporo filmików przed nami.
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
Awatar użytkownika
Jan_1980
Posty: 2513
Rejestracja: 18 maja 2016, 18:18
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 25 times
Been thanked: 75 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje

Post autor: Jan_1980 »

Czy gracze wojenni śnią o drewnianych owieczkach? TAK!
Moja kolekcja:
https://boardgamegeek.com/collection/user/Janek1980
Awatar użytkownika
lacki2000
Posty: 4047
Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 270 times
Been thanked: 149 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje

Post autor: lacki2000 »

Czołem żołnierze!
Na dzisiejszym tajnym i spontanicznym inauguracyjnym ten rok spotkaniu planszówkowym ja i Odi zagraliśmy w Krolmie w grę Napoleon 1807.
Okazało się po chwili, że nasza tajna misja została odkryta, bo zjawił się Hańcza z tajnym kolegą Piotrem na tajne granie w grę... Napoleon 1807 :D

Ja grałem pierwszy raz. Prawie udało nam się zagrać cały pełny scenariusz Iława. Prawdopodobnie lekka wygrana Francuzów, bo udało im się wymanewrować z bitew. Siadając do gry miałem nieco mylne mniemanie o możliwościach bojowych Napoleona, który pędząc z Warszawy miał czyścić po drodze małe zgrupowania wroga i koncentrować wokół siebie rozproszone siły, ale jednak pierwsza bitwa dość szybko mi uświadomiła, że to nie jest takie łatwe i blokowanie marszu do punktów zwycięstwa jest dość istotne. Zatem gra zmieniła się pod koniec w manewrowanie i unikanie bitew ze skoncentrowanymi siłami carskimi. A że Francuzi są mobilniejsi i mają 6 dodatkowych vedett (zwiadów konnych) to dość swobodnie przemieszczali się po planszy (nie licząc dni śnieżnych i błotnych).

Gra drugiej ekipy była też emocjonująca i nieco odmienna od naszej, a grali w ten sam scenariusz.
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
Awatar użytkownika
Odi
Administrator
Posty: 6441
Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 568 times
Been thanked: 929 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje

Post autor: Odi »

Ostatnimi czasy udało mi się spotkać na granie z Maćkiem i Bartkiem (rozgrywka w Marię), a teraz z Mirkiem (Napoleon) i Zbyszkiem (grał z nowym kolegą w Napoleona). Niech to będzie jaskółka zmian na lepsze :)

Maria świetna jak zwykle, trzeba w to koniecznie grać częściej. Co prawda - grając Prusami - manewrowałem kiepsko, a do tego niepotrzebnie zaangażowałem się w bitwę, która tylko mnie osłabiła, a do tego jeszcze przegrywałem na torze politycznym (dociągałem jedną kartę mniej) i w efekcie Prusy szybko stały się słabym ogniwem "sojuszu" antyaustriackiego. Francuzi w ofensywie robili krok do przodu, żeby następnie zrobić 2 kroki do tyłu i tak to się toczyło dziwnie. Anyway, z niecierpliwością czekam na kolejne okazje.

Napoleon jest świetny. Zagraliśmy (oba stoliki) w scenariusz kampanii przed Iławą Pruską i było naprawdę ciekawie i manewrowo. Chyba najlepszy scenariusz w grze. Na początku, jako Rosjanin, odnosiłem duże sukcesy. Udało się przekonująco pokonać korpus Bernadotte'a, który był oddzielony od głównych sił francuskich, mocno opóźnić marsz samego Napoleona przed wejściem w rejon głównych walk, zdobyć właściwie wszystkie miasta i nawet zdjąć oblężenie Gdańska. Ale potem popełniłem jeden błąd i Napoleon dołączył do sił głównych, w jednej sytuacji Mirek - trochę szczęśliwie (wygrana inicjatywa), trochę sprytnie (karta podwójnej aktywacji) - uciekł dwoma korpusami spod topora i szala zaczęła się przechylać na stronę Mirka.
Tak czy inaczej, super rozgrywka, z wieloma bardzo ciekawymi decyzjami i dużą ilością manewrowania.
Podoba mi się, że w Napoleonie pozornie błahe rzeczy mają znaczenie. Efekty kart niby takie delikatne, niewiele znaczące, ale w odpowiedniej sytuacji mogą się stać decydujące. Vedety niby niewiele mogą, ale mogą wystarczająco, aby wprowadzić nieco (nie za dużo - właśnie tyle, ile trzeba) zamieszania u przeciwnika. Aktywacje korpusów, niby nic takiego, ale w rzeczywistości też są bardzo ważne (kolejność), podobnie jak ścieżki przemarszu (jeden korpus zawalidroga może nas zmuszać do długiego obejścia). Wszystko razem tworzy bardzo, bardzo przyjemną grę, o wyraźnym feelingu kampanii wojennej. Aż się człowiek zastanawia, czy sobie jednak nie sprawić 1806 albo 1815....?

Za tydzień prawdopodobnie również będę w środę lub w czwartek na jakimś graniu w Krolmie.
trupiosz
Posty: 3
Rejestracja: 08 paź 2021, 15:06
Been thanked: 3 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje

Post autor: trupiosz »

Cześć!

Tu tajny kolega Piotr :)

Jako że jestem tu nowy i jest to mój pierwszy wpis na tym forum, witam wszystkich serdecznie.

Wczoraj z kolegą Zbyszkiem, równolegle z drugim stolikiem, rozegraliśmy partię Napoleona 1807, scenariusz Iława.
Gra rewelacyjna. Prowadząc Francuzów, w pierwszej połowie gry dzięki szczęśliwemu doborowi kart i dużej mobilności udało mi się wypracować strategiczną przewagę. Niestety później dałem się sprowokować do ataku na silną pozycję Rosjan w okolicach Olsztyna. Bitwę przegrałem, a moi mocno sfatygowani uciekinierzy z niej zostali dociśnięci przez rosyjski kontratak i nie mając czasu na przegrupowanie i odpoczynek zostali całkowicie rozgromieni przez wroga w paru kolejnych bitwach, straciłem 3 silne jednostki, co ostatecznie przechyliło szalę zwycięstwa na stronę przeciwnika.

Tak poza tym, kilka dni temu dodałem do swojej kolekcji gier Friedricha, czyli poprzednika Marii. Jeśli ktoś chciałby w niego zagrać to zapraszam, działa na 3 lub 4 osoby.
hancza123
Posty: 3656
Rejestracja: 04 lis 2009, 14:12
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 50 times
Been thanked: 150 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje

Post autor: hancza123 »

Trochę przez przypadek spotkaliśmy wczoraj Odiego i Lackiego a widok 4 wojenników przy stołach w Krolmie był wczoraj budujący!! Moc! WE ARE BACK!!

Piotra znalazłem dając na FB ogłoszenie "szukam wojenników w Trójmieście" i proszę. Bardzo się cieszę że poznałem Piotra i mamy już za sobą Sekigaharę i Napoleona. Oby tak dalej, dopiero się rozkręcamy.
Awatar użytkownika
Highlander
Posty: 1628
Rejestracja: 15 gru 2013, 00:09
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 100 times
Been thanked: 144 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje

Post autor: Highlander »

Odi pisze: 19 sty 2023, 09:05 (...)
Maria świetna jak zwykle, trzeba w to koniecznie grać częściej. Co prawda - grając Prusami - manewrowałem kiepsko, a do tego niepotrzebnie zaangażowałem się w bitwę, która tylko mnie osłabiła, a do tego jeszcze przegrywałem na torze politycznym (dociągałem jedną kartę mniej) i w efekcie Prusy szybko stały się słabym ogniwem "sojuszu" antyaustriackiego. Francuzi w ofensywie robili krok do przodu, żeby następnie zrobić 2 kroki do tyłu i tak to się toczyło dziwnie.
(...)
Ależ się wijesz aby nie napisać wprost że Marysia walczyła jak lew i spuściła Wam na zakończenie rozgrywki potężny łomot walcząc na dwa fronty ;)

Bardzo się cieszę że spotkania Krolmowe się odrodziły!
Awatar użytkownika
Odi
Administrator
Posty: 6441
Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 568 times
Been thanked: 929 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje

Post autor: Odi »

Nie napisałem wprost, bonie widziałem żadnego walczącego lwa, tylko żółwia schowanego w skorupie ;) Shame on me, że się o tę skorupę wyłożyłem jak długi.... ;)
Awatar użytkownika
grabol
Posty: 438
Rejestracja: 09 lut 2013, 21:29
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 24 times
Been thanked: 42 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje

Post autor: grabol »

Uprzejma prośba o szersza relację z rozgrywki w Marie, tym bardziej że zwyciężyła Austria. Jestem bardzo ciekawy.

Którego Napoleona wybrać 6, 7, czy 15…?
Awatar użytkownika
Markus
Posty: 2442
Rejestracja: 04 mar 2005, 00:35
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 545 times
Been thanked: 270 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje

Post autor: Markus »

Del.
Ostatnio zmieniony 25 sty 2023, 15:38 przez Markus, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Odi
Administrator
Posty: 6441
Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 568 times
Been thanked: 929 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje

Post autor: Odi »

grabol pisze: 19 sty 2023, 19:33 Uprzejma prośba o szersza relację z rozgrywki w Marie, tym bardziej że zwyciężyła Austria. Jestem bardzo ciekawy.

Którego Napoleona wybrać 6, 7, czy 15…?
Trudno mi teraz sobie przypomnieć jak to było dokładnie. Na pewno jako Prusak popełniłem trochę błędów, głównie w manewrowaniu na samym początku. Wdałem się też w bitwę w kolorze, w którym byłem bardzo silny, ale okazało się, że Austria była w nim jeszcze silniejsza. Bitwa skończyła się moim niedalekim odwrotem, i choć w ludziach strat wielkich nie poniosłem, to jednak w kartach były to straty nie do odzyskania. Gigantyczny błąd zrobiłem, gdy mogłem zablokować niekorzystne dla Prus przesunięcie znacznika politycznego w Rosji (przysługa od Francuza) i nie wykorzystałem tego (zostawiłem sobie tę przysługę na inny moment... a okazało się że kluczowy byłe właśnie ten). Za moment przegrałem walkę o kolejną kartę i nagle zacząłem dostawać zamiast 3 kart, tylko 2 co turę. Dodatkowo Austriak skupił się na mnie ze swoimi huzarami, skubiąc mnie z kolejnych kart. W sytuacji, w której Francuz właściwie nie naciskał na Austriaka od zachodu, a na mapie zachodnich Niemiec niewiele się działo, Austria mogła pełną siłę skupić na mnie. No i się skupiła.
Próbowałem coś ustukać jako Pragmatyk, ale też się tam z Francuzem gdzieś zamotaliśmy w dziwnych manewrach i ostatecznie ani ja jego, ani on mnie. W innej rozgrywce, którą pamiętam, rzuciliśmy się na Austrię bardzo mocno od początku, no i nie było z niej co zbierać. Widać trzeba jednak bardziej agresywnie działać.

A co do Napoleona, to kupuj dowolnego, jeśli potrzebujesz takiej gry w kolekcji. 1806 jest krótszy i bardziej asymetryczny, no i można go łączyć z 1807, za to 1807 toczy na ziemiach polskich i jest bardziej wyrównany, do tego obszar działań większy. W 1815 z tego co kojarzę, to znowu powrót do mniejszej skali, ale można grać w trzy osoby.

*****************************

Dzisiaj z Mirkiem ponownie graliśmy w Napoleon 1807, tym razem scenariusz bitwa pod Frydlandem (niby 30-45 min). Te czasy trwania scenariuszy są niedoszacowane mocno, ale generalnie udało nam się całość zmieścić w 2 godziny. I były to bardzo fajne 2 godziny. Nawet taki krótki scenariusz, toczący się na bardzo ograniczonej przestrzeni, niezbyt manewrowy, może dać sporo radości dzięki kartom, systemowi aktywacji itp.) Francuzi teoretycznie mają w nim przewagę, ale musza ją wykorzystać idealnie, bo wygrywają tylko przez sudden death rosjan. Czyli musza zejśc do 0 punktów, a każdy inny wynik punktowy (1-20) oznacza zwycięstwo rosjan. Zagraliśmy znowu z vedetami i z jednej strony mogą one wydłużać grę (wprowadzają więcej niepewności, trzeba się zastanawiac nad kilkoma ruchami więcej), ale z drugiej, nawet przy takim scenariuszu pozwalają na trochę ciekawych manewrów. Scenariusz rozpoczął się od próby wycofania rosjan na północ. Wojska francuskie odcięły drogę na Królewiec i otoczyły siły Bennigsena, wydając mu walną bitwę pod... Frydlandem (11 do 8 kart). Odpusciłem trochę inne kierunki na korzyść tej bitwy (skomasowanie sił do bitwy plus odcięcie Bennigsenowi dróg odwrotu, ale rezultaty były gorsze niż zakładałem (straty 4 ru vs 2 Fra). W tej bitwie nie mogłem de facto skorzystać z Napoleona, bo zajęty był adorowaniem Pani Walewskiej :///// Gdyby nie to dobierałbym jeszcze jedną kartę więcej. Po bitwie być może powinienem Bennigsena jeszcze raz dopaść, tylko że bitwa miała miejsce w 2 turze, a były tylko 3 w tym scenariuszu. Na ponowne koncentrowanie sił nie starzyłoby czasu i musiałbym uderzać z marszu, czego się troche przestraszyłem (czekała mnie bitwa mniej więcej 6 do 6 kart) i postanowiłem dokonać zwrot na Królewiec (przynajmniej 3 VP + VP za straty przy wygranej bitwie). Tam stał korpus gen.L'Estocqa (łącznie 3 karty) i atak Napoleona z 2-3 korpusami (4-5 kart) mógł się powieść. Niestety, jak na złość zaplanowane manewry nie powiodły sie przez zbyt niskie karty dociągane z talii i ostatecznie Królewiec zaatakowałem tylko częścią planowanych sił, a bitwa 3 na 3 karty zakońćzyła się moją porazką. No i w tym momencie szans na zwycięstwo już nie miałem. Nie zmienia to faktu, że grało się bardzo przyjemnie i jeszcze nie raz będę napoleon wyciągał na stół.

Przed Napoleonem zagraliśmy sobie jeszcze w Warchest (bardzo fajne, trochę szachowe, ale też emocjonujące) i karciankę Radlands (ostatnio jedna z moich ulubionych gier). łącznie, w 5 godzin, zaliczylismy 4 rozgrywki (2x Warchest, Radlands, N1807), co jest świetnym wynikiem.

Przy stole obok Grzegorz z Jankiem grali w Enemy Actions: Kharkov. Ciekaw jestem rozgrywki dwuosobowej, bo mam za sobą rozgrywkę w Soviet Solo. Sytuacja u kolegów rozwijała się zupełnie inaczej niż w moich rozgrywkach z botem. Janek zrobił przełamanie, plansza wyglądała na pustą, wydawało się że można hasać... Tymczasem w solo bot dość szybo wypełnia szczeliny i zalepia dziury. Rozkłada sporo garnizonów (powstrzymują ruch nacierających jednostek) i równomiernie lokuje rezerwy. Trudno jest wyjść w przestrzeń operacyjną.

Za tydzień być może też uda się wykroić środe lub czwartek na jakies granie. Z pewnością chętnie zagrałbym w Bismarcka, kiedyś też EA Kharkov dwuosobowy, Polis, Almoravid... No jest tego trochę. Cieszą kolejne spotkania z kolegami, mam nadzieję, że coraz częstsze.
Awatar użytkownika
lacki2000
Posty: 4047
Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 270 times
Been thanked: 149 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje

Post autor: lacki2000 »

Warchest ma w sobie sporo z mechaniki Undaunted ale w bardziej abstrakcyjnej scenerii średniowiecznych szachów. Skrobnęliśmy tylko talie początkowe, a jest tam dużo kombinowania z synergią typów jednostek. Dość podobnie z karcianką Radlands, w której jedna partia z talią startową, to za mało by sobie wyrobić pełną wizję, ale potencjał do kombinowania i podejmowania decyzji jest spory. Nie do końca moje klimaty, ale szybkie to i przejrzyste, więc wrażenia pozytywne.
A Napoleon 1807 miał być szybkim deserem a chyba awansował do dania głównego, bo te 3 tury gry nie były zbyt szybkie i lekkie. Wojska francuskie zmuszone są do zdobycia 6 punktów w tak krótkim czasie i chyba jedna walna bitwa im tego nie daje, więc jedyną szansą jest odbicie Królewca za 3 punkty i może masakra jakichś bocznych armii. Strona rosyjska ma chyba większą szansę na wygraną, zwłaszcza jak wejdą ciekawe karty typu Zniszczenie Mostu, czy Maria Walewska, z domu Łączyńska. :) Do przetestowania w przyszłym tygodniu ;)
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
Awatar użytkownika
Markus
Posty: 2442
Rejestracja: 04 mar 2005, 00:35
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 545 times
Been thanked: 270 times

Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą MIIWŚ [Gdańsk, Gdyni

Post autor: Markus »

Del.
hancza123
Posty: 3656
Rejestracja: 04 lis 2009, 14:12
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 50 times
Been thanked: 150 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje

Post autor: hancza123 »

Krótki meldunek wczoraj rozegraliśmy z Piotrem w Krolmie partyjkę Napolenona 1807. Tym razem scenariusz Frydlant, scenariusz mniej manewrowy i mniej barwny niż Iława. Pierwsze 3 rundy obaj szukaliśmy optymalnego ustawienia wojsk do nadchodzącej bitwy no i w rundach 4-6 się zaczęło. Duże sukcesy wojsk francuskich którymi dowodził Piotr i byłem pewien że na pewno przegram. Jednak w samej końcówce w niemal cudowny sposób uniknąłem ze 3 razy knock outu i zaskakująco wygrałem jednak całą grę zajmując Warszawę i trzymając do końca 1 bloczkiem Konigsberg.

Napoleon chwilowo się nam przejadł i za tydzień siadamy do nowości:

https://boardgamegeek.com/boardgame/345 ... hird-reich
hancza123
Posty: 3656
Rejestracja: 04 lis 2009, 14:12
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 50 times
Been thanked: 150 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje

Post autor: hancza123 »

Obrazek
Awatar użytkownika
raj
Administrator
Posty: 5161
Rejestracja: 01 lis 2006, 11:22
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 265 times
Been thanked: 866 times
Kontakt:

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje

Post autor: raj »

Nie wygłupiaj się i napisz coś więcej o grze.
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."

Szukajcie recenzji planszówek na GamesFanatic.pl
hancza123
Posty: 3656
Rejestracja: 04 lis 2009, 14:12
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 50 times
Been thanked: 150 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje

Post autor: hancza123 »

raj pisze: 09 lut 2023, 09:56 Nie wygłupiaj się i napisz coś więcej o grze.
Wolę grać niż opisywać ale wkrótce napiszę o pierwszych wrażeniach tylko oferty dla klientów porobię.
Awatar użytkownika
Odi
Administrator
Posty: 6441
Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 568 times
Been thanked: 929 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje

Post autor: Odi »

Wygląda spoko. Akurat tyle żetonów, ile jestem w stanie ogarnąć :)
hancza123
Posty: 3656
Rejestracja: 04 lis 2009, 14:12
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 50 times
Been thanked: 150 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje

Post autor: hancza123 »

No więc od lat szukałem, szukam gier na temat IWŚ i IIWŚ w skali makro, grywalnych, uproszczonych ale nie prostackich, aby w 1 wieczór rozegrać całą wojnę 1914-1918 czy 1939-45. Ostatnio dołączyły do kolekcji Imperial Tide oraz Downfall of the Third Reich. Rozważam też zakup Downfall of Empires.

Zgadzam się że Paths of Glory i kilka innych tytułów to gry lepsze, bardziej chromowe ale no właśnie, ciężko zebrać się do nich i wygospodarować 10-20h dlatego pragmatycznie zmierzam ku uproszczonym grywalnym tytułom które będą jednak czasem grane..

Wczoraj w 5h udało nam się z Piotrem grę odpalić i dojść do lata 1943 kiedy to Sowieci rozbili Niemców na wschodzie, Alianci wylądowali w Normandii i Norwegii i w zasadzie gra była roztrzygnięta. Brakowało rozegrać ze 2 rundy aby Niemcy przegrali. W tej grze nie zmienisz biegu historii ale chodzi o to aby Niemcami nie przegrać do końca gry czyli 22 rundy. We wczorajszej rozgrywce Niemcy grali chyba zbyt ostrożnie i nie wykorzystali w pełni Blitzkriegu. Należało wdzierać się głęboko panzerami i brać w kotły duże siły sowieckie zamiast je niszczyć po kolei. Zasady gry odnośnie Blitzkriegu zapewniają Supply głęboko penetrującym jednostkom, a strona która nie ma jeszcze tej „technologii” jest mocno karana właśnie za „out of supply”. Oczami wyobraźni widzę wielkie siły sowieckie zmiatane z planszy z powodu odcięcia. W drugiej rozgrywce ktokolwiek zagra Niemcami to wykorzysta Blitzkrieg + zdolności niemieckich pancerów + lotnictwo tym razem na maksa.

Co mi się podoba poza grywalnością? Jest kilka fajnych mechanik jak np. Developments. Rozwijasz technologie takie jak czołgi, lotnictwo, logistyka, blitzkrieg, lądowania amfibiami itd. Musisz wybierać w jakiej kolejności to rozwijasz, bo coś za coś. Podoba mi się że masz 2-5 akcji do rozegrania ale manewry wojskami (ruch i atak) nie są w to wliczone i zależą od tego na ile zbudujesz sobie Supply który jest tu paliwem. Dostępne akcje oraz poruszanie się jednostkami zagrywasz w dowolnej kolejności. Gra pomimo swojej prostoty i tylko 8 stron instrukcji dostarcza całkiem sporo chromu. Mamy bombardowania strategiczne Niemiec, blokadę morską u-botami, partyzantkę w Jugosławii.. Jest Lend-Lease i wiele innych smaczków co jest zaskakujące jak na tak uproszczoną grę. Gra jest pięknie wykonana i jakość jest bardzo wysoka. Wadą jest instrukcja, chyba tłumaczenie z hiszpańskiego na angielski nie jest w pełni profesjonalne.

Poza scenariuszem podstawowym zima 1940- lato 1945 (4-6h grania) jest też scenariusz „Stalingrad” dla krótszej rozgrywki 1943-45.

Tyle pierwszych wrażeń z rozgrywki. Podsumowując: szybkie, grywalne, bardzo zgrabne mechaniki, trochę nowych pomysłów, trochę smaczków. Polecam.
hancza123
Posty: 3656
Rejestracja: 04 lis 2009, 14:12
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 50 times
Been thanked: 150 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje

Post autor: hancza123 »

Jutro od 18.00 gramy jeszcze raz w Downfall. Jakby ktoś się nudził. Markus wpadł ostatnio.
Awatar użytkownika
raj
Administrator
Posty: 5161
Rejestracja: 01 lis 2006, 11:22
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 265 times
Been thanked: 866 times
Kontakt:

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje

Post autor: raj »

Gry wojenne coraz bardziej widoczne w WP.
https://cdissz.wp.mil.pl/u/articles/att ... AotitE.pdf
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."

Szukajcie recenzji planszówek na GamesFanatic.pl
Awatar użytkownika
Markus
Posty: 2442
Rejestracja: 04 mar 2005, 00:35
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 545 times
Been thanked: 270 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje

Post autor: Markus »

Zagląda ktoś jeszcze do tego wątku?
Czy w przyszlym tygodniu ktoś miał by ochotę w Krolmie zagrać w "Władcę pierścieni:gra karciana" (ten niby QG w świecie Tolkiena).

https://boardgamegeek.com/boardgame/362 ... -card-game
Awatar użytkownika
Odi
Administrator
Posty: 6441
Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 568 times
Been thanked: 929 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje

Post autor: Odi »

Też chętnie zagram w WoP, bo to stary dobry Quartermaster General, ubrany w ciuszki tolkienowskiego świata.

Najszybciej chyba dopiero po 23 lipca.
Awatar użytkownika
Jan_1980
Posty: 2513
Rejestracja: 18 maja 2016, 18:18
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 25 times
Been thanked: 75 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje

Post autor: Jan_1980 »

Cześć.
Mam na imię Janek i klikam z Gdyni.
Planuje zakpić taką grę:
https://www.gmtgames.com/p-866-border-reivers.aspx
bardzo ciekawy temat.

ps. Odi - jak mówisz o tej legendarnej planszówce na 2 osoby to zagram z przyjemnością.
Czy gracze wojenni śnią o drewnianych owieczkach? TAK!
Moja kolekcja:
https://boardgamegeek.com/collection/user/Janek1980
Awatar użytkownika
Markus
Posty: 2442
Rejestracja: 04 mar 2005, 00:35
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 545 times
Been thanked: 270 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje

Post autor: Markus »

Dziś minąłem na ulicy Muada , ledwo się rozpoznaliśmy :D , chyba naprawdę dawno nie widziałem nikogo z ekipy
ODPOWIEDZ