Planszówkowe postanowienia na 2022 rok

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
Awatar użytkownika
BOLLO
Posty: 5210
Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
Lokalizacja: Bielawa
Has thanked: 1075 times
Been thanked: 1680 times
Kontakt:

Re: Planszówkowe postanowienia na 2022 rok

Post autor: BOLLO »

Czas podsumować plany na 2022 które sobie narzuciłem a nad którymi jednak nie do końca uczciwie pracowałem. O niektórym kompletnie zapomniałem a niektóre celowo pominąłem.
Jednak życie pisze swoje scenariusze.....
Uwielbiam postanowienia (serio).....a raczej planowanie na przyszłość bo z tymi postanowieniami to jest tak jak ze spowiedzią co tu będę dużo pisał.
Nadal lubię i uważam że są one potrzebne by człowiek się jakkolwiek rozwijał.
A więc plany na rok 2022 w dziedzinie planszówkwego hobby mam nastepujące:
1) Skończyć grę Diora i cierpliwie czekać na wydanie jej w przyszłości.
Udało się w 100% i czekam na krok z wydawnictwa i zielone światło że są pieniądze na realizacje druku.✅
2) Zacząć projektować kolejną własną grę

Zrobiłem w między czasie grę "Helios" zajmując 2 miejsce w ogólnopolskim konkursie. Oraz pracowałem nad "Małą Bielawą". A w 2022 zacząłem wreszcie mój dawny projekt "Wyspa Małp". ✅
3) Przeczytać książkę "Poradnik Projektowania Gier Planszowych"
Przeczytane ...fajne ale amerykański świat planszówek jest zgoła inny od naszego Polskiego modelu.✅
4) Przeczytać książkę "Głowa pełna gier"
Bez przesady....jedna książka na rok starczy. ❌
5) Kupić dostep do TTSa i swoje projekty tam umieszczać
TTSa kupiłem ale jeszcze go nie ogarniałem ✅
6) Ograć przynajmniej 10 nowych gier (nie poznanych) z regału
10 nowych ograłem ale nie był to mój regał a więc raczej nie zaliczam.❌
7) Ograniczyć udzielanie się na forum
Nie udało się...zawsze miałem coś do powiedzenia....❌
8 ) Przerobić jakoś po kosztach aktualny stół do grania żeby można było rozgrywać epickie bitwy w X-wing (nie mam na razie pomysłu)
Nie było na to czasu. Przerabiałem mieszkanie pod nowo narodzone dzieciątko....❌
9) Kontynuować rozbudowę kolekcji do 365 tytułów
Tak kolekcja się powiększyła. Aczkolwiek to był głupi pomysł.✅
10) Być fizycznie na przynajmniej 3 większych konwentach planszówkowych w 2022
Taaaa....jasne kogo ja chciałem oszukać że to się uda?❌
11) Nie wesprzeć ani jednego KSa
Nie wsparłem ✅
12) Przed zakupem nieznanej mi gry przefiltrować ją recenzjami, gameplayeami oraz instrukcją jeżeli jest to możliwe.
Może nie tak dogłebnie wertowałem ale przynajmniej recenzje i gameplay obejrzałem.✅
13) Skończyć z kupowaniem gier z wyprzedaży które nie schodzą w sklepach.
Kupiłem może 2-3 tytuły ale było to dobre rzeczy a nie crap więc zaliczam. ✅
14) Posegregować kolekcję wedle rodzajów gier (Euro,Ameri,Abstrakty, Dla dzieci itd....)
W 90% mi się udało jak panowałem jeszcze jak rotacją gier. ✅
15) Oceniać grę dopiero po zagraniu min 3 partii
Niektórym dałem nawet zbyt dużo szans...✅
16) Dać kolejną szanse grze Aeons End :-)
Nie będzie już szans. To jest zła gra i tyle. Gambit się nie zna :mrgreen: ❌
17) Zrobić logo dla swojego planszowego jestestwa (jakoś go sformalizować)
No ba...jest i to nie byle jakie. ✅
18) Wymyślić nazwę dla swojego projektu (lokalu, miejsca, "działalności")
Dream Dice ✅
19) Założyć planszowego Instagrama (to będzie mega trudne)
Hold your horses....FB mi styknie na początek to i tak jest skok o jakieś 100 lat w przód. ❌
20) Zakupić podstawowy sprzęt do nagrywania video
Hmmm...w sumie tak. 4 stojaki + żuraw + 1lampa soft box + gimbal +mikrofor + RAM do laptopa i statyw na komórkę. ✅
21) Nauczyć się nagrywać podstawowe filmy na YT
To jeszcze nie ten poziom ale możecie sami ocenić np tutaj.✅
https://www.youtube.com/watch?v=IuGHBJeBU2w&t=1046s
22) Nagrać 2-3 filmy jeszcze w tym roku
Nawet 10 nagrałem ✅
23)* Założyć FB (BOLLO-wego)
Mam i zapraszam do śledzenia https://www.facebook.com/DreamDiceTV ✅
24) Nie spinać się!!! Hobby traktować na zasadzie mogę a nie muszę.
Udało się. Grałem jedynie dla przyjemności a nie dla musu. Grałem kiedy mogłem a nie kiedy musiałem. ✅

EDIT: Gdyby żona mnie wyganiała na kopach że mam iść grać z kolegami i kropka. To mógłbym tak codziennie być zmuszany. :mrgreen:


A jak tam u was plany z 2022 po realizowane?
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3349
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1032 times
Been thanked: 1997 times

Re: Planszówkowe postanowienia na 2022 rok

Post autor: Ardel12 »

Ardel12 pisze: 30 gru 2021, 19:57 - napaliłem się na ALL-IN wydania, doceniłem składowe takich zestawów i na pewno przy Sankokushin wejdę w największy zestaw, jeśli finalna wizja mi podpasuje,
Sanko nie wyszło, All-in kupiłem, ale tylko Gameplay ALL-in. Nie widzę potrzeby by zakupować do tego monetki, mapki czy artbooki, które będą się walać po domu. Pewnie o takie ALL iny mi chodziło :D
Ardel12 pisze: 30 gru 2021, 19:57 - chciałbym ulepszyć/udoskonalić posiadane gry poprzez pomalowanie figurek, dokupienie elementów upiększających(jak monety, znaczniki surowców, itd.)
Po pierwsze zakoszulkowałem Paladynami każdą grę, którą miałem z początkiem 2021 roku. Teraz dokupię do zakupionych, które ostały w kolekcji. Malowanie figurek zlecane i nawet jedno zlecenie niedługo się odpali, więc się udało. Kupiłem sztony oraz ulepszenia dla 18XX, więc wygląda, że się udało, ale wiele gier w kolekcji jeszcze czeka na upiększenie.
Ardel12 pisze: 30 gru 2021, 19:57 - dozbierać brakujące dodatki do posiadanych tytułów
Dokupiłem co wyszło do LM, MC i AH. Uzupełniłem kolekcję KDM wszystkimi dodatkami. Nie kojarzę gry w kolekcji, która ma wydany dodatek, a ja go nie posiadam(nie liczę promek czy eng wydań, gdy ja posiadam pl, do której jeszcze nie wyszły dodatki)
Ardel12 pisze: 30 gru 2021, 19:57 - kupować co się podoba i nie żałować(zawsze można odsprzedać)
W sumie najwięcej kupiłem pod koniec roku. Co mi się spodobało w koszyku wylądowało. Zawodów na prawdę mało, więc się sprawdziło.
Ardel12 pisze: 30 gru 2021, 19:57 Prócz tego, chciałbym:
- więcej grać, więc albo pozostaną mi partie SOLO albo znalezienie nowej ekipy
Znalazłem dwie ekipy, odpaliłem stary kontakt i zacząłem grać SOLO :D
Ardel12 pisze: 30 gru 2021, 19:57 - więcej grać ze starą ekipą(wielu pozakładało rodziny, zajęło się dziećmi lub tyra by zarobić na własne cztery kąty)
Z jednym wyjątkiem, totalny niewypał :(
Ardel12 pisze: 30 gru 2021, 19:57 - utrzymać obecną liczbę gier w kolekcji(73) lub nawet ją zmniejszyć(tutaj na pewno przez KS będą piki, ale finalnie powinno się udać), gdyż miejsce w domu jest na wagę złota
Nie udało się, liczba podstawek zwiększyła się o 10 i raczej nie widzę wielu tytułów do wywalenia...
Ardel12 pisze: 30 gru 2021, 19:57 Podpiszę się pod postanowieniami kolegów:
Scamander pisze: 30 gru 2021, 07:52 - no i na koniec, otworzyć się na szersze grono graczy, częściej grać z ludźmi z którymi nie gram lub gram mało albo z zupełnie obcymi osobami
Ardel12 pisze: 30 gru 2021, 19:57
Bruno pisze: 30 gru 2021, 00:43 W tych (wycięte - Curiosity) czasach przede wszystkim bardziej pielęgnować dotychczasowe fajowe znajomości planszówkowe, a jak się da, to i - mimo niełatwych okoliczności - zawierać nowe!
rdbeni0 pisze: 30 gru 2021, 00:45 -- rozszerzyć trochę nasze grono planszówkowe, zagrać z kimś nowym kogo jeszcze nie znam
Zacząłem uczęszczać na Jagodno na plaszy, więc gram z randomami. W sumie więcej pozytywów niż negatywów. Dobra decyzja.
Awatar użytkownika
KOSHI
Posty: 861
Rejestracja: 23 kwie 2011, 19:23
Has thanked: 298 times
Been thanked: 283 times

Re: Planszówkowe postanowienia na 2022 rok

Post autor: KOSHI »

Zagrać wreszcie w Lockdown, sprzedać jakiś większy tytuł, który będzie się najrzadziej pojawiał na stole, kupić dodatek do Zony. No i więcej grać, dać więcej szans Ghost stories.
MaciekK5454
Posty: 354
Rejestracja: 09 sie 2020, 20:44
Has thanked: 168 times
Been thanked: 192 times

Re: Planszówkowe postanowienia na 2022 rok

Post autor: MaciekK5454 »

KOSHI pisze: 11 sty 2023, 21:57 Zagrać wreszcie w Lockdown, sprzedać jakiś większy tytuł, który będzie się najrzadziej pojawiał na stole, kupić dodatek do Zony. No i więcej grać, dać więcej szans Ghost stories.
Może być pewien problem zrealizować to jeszcze w 2022r. (Zgodnie z tematem wątku) ;)
Awatar użytkownika
KOSHI
Posty: 861
Rejestracja: 23 kwie 2011, 19:23
Has thanked: 298 times
Been thanked: 283 times

Re: Planszówkowe postanowienia na 2022 rok

Post autor: KOSHI »

Najwyżej przeniosę się w czasie :lol: Myślałem, że chodzi o 2023.
Awatar użytkownika
Abizaas
Posty: 1046
Rejestracja: 13 wrz 2020, 14:03
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 615 times
Been thanked: 757 times

Re: Planszówkowe postanowienia na 2022 rok

Post autor: Abizaas »

Abizaas pisze: 01 lut 2022, 13:26 Ja mam nadzieję, że zakończę z mniej niż 20 podstawkami w kolekcji na koniec roku. Do tego cieszyłbym się, gdybym w każda z moich ulubionych gier zagrał conajmniej raz w miesiącu (póki co udało się zagrać w styczniu w 4/5 z ulubionych gier, na WoP nie było okazji).
14 podstawek w kolekcji!

Niestety drugi cel był nieosiągalny, zbyt mało czasu przez zmianę pracy, przeprowadzkę, operację kolana i wiele innych spraw.

Kolekcja


ninety-percent of everything is crud
Darkstorm
Posty: 847
Rejestracja: 04 gru 2018, 09:48
Lokalizacja: Wielkie Cesarstwo Północy Gdańsk
Has thanked: 129 times
Been thanked: 201 times

Re: Planszówkowe postanowienia na 2022 rok

Post autor: Darkstorm »

Ja tam żadnych postanowień nie robię bo to najlepsza droga do tego by ich nie spełnić :D

Chciałbym ograć wreszcie zaległe tytuły z półki wstydu (na szczęście tylko dwa) i ogólnie więcej grać.
Pracujemy też z żoną nad zdywersyfikowaniem ekip do grania by więcej grać z innymi ludźmi a nie tylko z sobą :wink:
Awatar użytkownika
JollyRoger90
Posty: 466
Rejestracja: 28 lut 2020, 20:33
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 834 times
Been thanked: 200 times

Re: Planszówkowe postanowienia na 2022 rok

Post autor: JollyRoger90 »

U mnie standardowe jak większości pewnie:
1) więcej grać
2) wyzerować półkę wstydu/nadziei/możliwości
3) odchudzić kolekcje
4) rozpocząć granie kampanijne

Na pewno udało mi się spełnić postanowienie z poprzedniego roku, żeby mniej kupować :) Chyba etap FOMO mam za sobą ;p
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3349
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1032 times
Been thanked: 1997 times

Re: Planszówkowe postanowienia na 2022 rok

Post autor: Ardel12 »

Proszę państwa, UWAGA, to są postanowienia na zeszły rok :) Jak chcecie pochwalić się na nowy, to stwórzcie kolejny :)

Tutaj polecam zrobić rachunek sumienia jak BOLLO.
Awatar użytkownika
Gosiek
Posty: 440
Rejestracja: 15 gru 2017, 13:28
Lokalizacja: W-wa
Has thanked: 417 times
Been thanked: 87 times
Kontakt:

Re: Planszówkowe postanowienia na 2022 rok

Post autor: Gosiek »

Gosiek pisze: 01 sty 2022, 17:15 Ja bym chciała:
- ograć jak najwięcej "półkowników"
- zacząć w końcu sprzedawać gry, w które już na pewno nie będziemy w ekipie grać.

Pierwsze ma znacznie większą szansę na realizację niż drugie...
I w sumie wyszło odwrotnie niż się spodziewałam. :lol:

Udało się sprzedać kilka już niegranych pozycji (hurrra!), za to ogrywanie zaległości poszło tak sobie. I w dodatku do listy oczekujących dołączyły kolejne, zamówione wieki temu, kickstartery.
Awatar użytkownika
Bart Henry
Posty: 961
Rejestracja: 15 sie 2013, 19:59
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 134 times
Been thanked: 664 times

Re: Planszówkowe postanowienia na 2022 rok

Post autor: Bart Henry »

W sumie to dobrze byłoby, by założyciel tematu zweryfikował swoje plany. ;)
Bart Henry pisze: 29 gru 2021, 21:49 Postanowienie nr 1: ograniczenie kolekcji
Cel do końca 2021: 100 podstawek.
Obecnie: 98, potencjalnie dwie mogą jeszcze dojść w tym roku, więc byłoby na styk. Z realizacji celu, jaki sobie wyznaczyłem około pół roku temu jestem zadowolony. Miałem wtedy około 110 gier i niemało pre-orderów z terminem na 2021.

Cel do końca 2022: 80 podstawek
Dojdzie przynajmniej 6 gier, na które mam pre-ordery, jednocześnie mam 18 gier wystawionych na sprzedaż. Ponad połowę celu na 2022 zrealizuję, gdy uda mi się sprzedać wystawione gry. No, ale dojdą pewnie jeszcze ciekawe pozycje z 2022. ;)
To było ambitne postanowienie :D Mam 85 podstawek na ten moment, z czego 12 wystawione na sprzedaż i kilka jeszcze dojdzie. Zaliczyłbym zaocznie, ale odliczając teraz te wystawione na sprzedaż musiałbym doliczyć jeszcze 10 gier, które mam zamówione poprzez wspieraczki. No, może nie wyszło idealnie, ale jestem zadowolony, bo postanowienie zmotywowało mnie do pochylenia się nad kolekcją w końcówce roku. Muszę przemyśleć jeszcze, czy dobrym pomysłem jest wliczanie małych gierek, bo liczenie jako 1 sztuka szybkiego Red 7, czy kalambur z twistem tak samo jak jakiegoś big boxa z rozgrywką na wiele godzin, nie do końca mi się spina.

Na plus: jest mocno krytyczne podejście do rozrostu kolekcji w stosunku do potencjału ogrywania i o to chodziło.
Bart Henry pisze: 29 gru 2021, 21:49 Postanowienie nr 2: wyzerowanie półki wstydu
Cel do końca 2022: 0 gier nieogranych (z wyjątkiem takich ze stażem w kolekcji poniżej miesiąca)
Obecnie: 16... (wliczając w gry, w które grałem, ale nie na swojej kopii - założenie jest takie, że kupuję gry po to, by w nie grać, a nie żeby stały)
Tutaj spadek do 10 gier nieogranych, z czego w jedną grałem, ale dawno temu, gdy nie notowałem rozgrywek, a w jedną kilka lat temu na cudzym egzemplarzu. Cztery z nich wystawione na sprzedaż, a w dwie zagram prawdopodobnie w lutym. Cel nie spełniony, ale tragedii nie ma. Będzie jak dojdą Kickstartery. :D
Bart Henry pisze: 29 gru 2021, 21:49 Postanowienie nr 3: wyzerowanie pułkowników
Cel do końca 2022: 0 gier, w które nie grałem od dwóch lat
Obecnie: 12 (+16 niezagranych w ogóle z poprzedniego podpunktu)
Pomijając 10 z poprzedniego punktu, mam 9 gier, których nie ograłem od stycznia 2021. Not bad.
Bart Henry pisze: 29 gru 2021, 21:49 Postanowienie nr 4: lepsze selekcja gier do zakupu
Cel do końca 2022: żadnej gry zakupionej w ciemno - muszę zagrać (kopia u kogoś lub w Internecie), a przynajmniej dokładnie przeczytać instrukcję.
Obecnie: muszę się przyznać, że sporo gier kupiłem oczami, w tym kilka pre-orderów z terminem na przyszły rok. Pokutuję też za zakupy w ciemno gier z promocji, przez co mam jeszcze sporo średnich gierek, które trudno mi sprzedać, nawet tracąc na grach sprzedawanych przeze mnie w folii.
Tutaj brak możliwości obiektywnego stwierdzenia, czy mi się to udało, czy nie, ale moje subiektywne odczucie mówi, że jest dobrze. Dużo promocji odpuściłem w ubiegłym roku. Sporo gier, które kupiłem, miałem na wishliście przez zakupem, a kilka innych kupiłem po uprzednim researchu - przeczytaniu instrukcji lub obejrzeniu filmiku z zasadami. Mimo wszystko, pewne kasztany się przecisnęły (dwuosobowa Kawerna, Cleopatra), było też kilka po prostu średnich, w mojej opinii, gier (Eleven, Alone, Paleo). Większość jednak przynajmniej dobra, a trzy z nich trafiły do top 10 (Pętla, Kaskadia, Turbo).
Bart Henry pisze: 29 gru 2021, 21:49 Postanowienie nr 5: odpuszczenie zakupu gier, do których mam dostęp u znajomych
Cel do końca 2022: żadnej gry zakupionej, która byłaby w kolekcji osób, z którymi regularnie gram. Wyjątek: gry dwuosobowe i dobrze działające na dwie osoby, kończące się nakłady i podobające mi się gry o niepewnym statusie w kolekcji znajomych.
Obecnie: zacząłem już to realizować, ale w ciągu ostatnich kilku lat bardzo często, gdy po rozgrywce u kogoś uznawałem, że gra jest spoko, to lądowała u mnie na półce. Pozytywną zmianę już widać, zobaczymy jak to wyjdzie długoterminowo.
Tu zdaje się, że 100% wykonania. Trochę z racji tego, że w 2022 roku raczej grywałem z osobami, które mają małe kolekcje. Mimo wszystko żadnej gry, w którą grałem "na wyjeździe" nie zakupiłem, to fakt. Co więcej, uczulam ludzi, by nie kupowali gier, które ja mam, bo to nie ma sensu. Co więcej, nawet mam ochotę sprzedać pewne gry, które oni mają, bo kupili po rozgrywce u mnie.
Bart Henry pisze: 29 gru 2021, 21:49 Postanowienie nr 6: ograniczenie zbieractwa dodatków
Cel do końca 2022: żadnego kupionego dodatku do gier, które mam niewystarczająco ograne. Tutaj trudno skwantyfikować "niewystarczająco ograne", ale przyjmuję sobie roboczo, że każda rozgrywka to 10 zł do wydania na dodatek. Czyli, aby kupić dodatek za 70 zł, muszę w daną grę zagrać 7 razy. Zobaczymy, czy to zda egzamin. Zostawiam sobie furtkę na zakup dodatków "naprawiających" gry z potencjałem (bez których gra na pewno poszłaby na sprzedaż i nie miałbym chęci w nią grać) poza tym limitem. Wyjątkiem mogą być także sensownie wycenione dodatki do gier ze wspieraczek, bo tam wiadomo jak jest z dodatkami.
Obecnie: stos dodatków do ogrania, kupowanie gier (czasem w ciemno) od razu z dodatkami. Szkoda gadać...
W tym roku kupiłem dodatki do Bolidów, Paladynów i Super Fantasy Brawl, czyli do gier, które mają u mnie mocną pozycję. Paladyni dawno nie byli ograni, więc tutaj minus, ale mam zamiar to niedługo zmienić. Oprócz tego Twisted Fables, które po prostu bardziej opłacało się kupić z dodatkami, niż bez, niestety.
Bart Henry pisze: 29 gru 2021, 21:49 Zastanawiam się jeszcze nad zmianą aplikacji, w której zapisuję rozgrywki z nierozwijanego od dłuższego czasu ScorePala na BGStats. Być może w 2022 roku będę korzystał z obu, a potem sobie porównam. Najbardziej żal statystyk zgromadzonych przez te lata w ScorePalu, ale widać, że ta aplikacja jest coraz bardziej w tyle za BGStats. Ostatnia aktualizacja ScorePala miała miejsce ponad 3 lata temu. Gdzieś w komentarzu autor odgrażał się, że będzie nowa wersja aplikacji, ale piszą ją od zera. Zero to jest informacji od tamtej pory, więc skoro nie podsycają zainteresowania, to chyba nie ma sensu wierzyć w to, że projekt jeszcze żyje.
Przesiadłem się całkowicie na BG Stats i to chyba była najlepsza zmiana, jakiej dokonałem w 2022 roku. Oprócz tego wyeksportowałem archiwalne gry ze ScorePala do BGG i zaczytałem je w BG Stats. Super mieć znowu łatwy dostęp do wszystkiego i jeszcze móc w aplikacji przeglądać swoją kolekcję. :)

Zakładając ten wątek czułem potrzebę do redukcji kolekcji i potrzebowałem motywacji, by zacząć działać w tej sprawie. Zrobiłem pierwsze kroki w kierunku ogrywania gier zamiast tylko kupowania i udowodniłem sobie, że potrafię krytycznie popatrzeć na półkę oraz, gdy trzeba, nie mieć sentymentów. To chyba ostatecznie największy pozytyw tego wątku. :D
Awatar użytkownika
bobule
Posty: 1008
Rejestracja: 21 wrz 2017, 22:09
Has thanked: 45 times
Been thanked: 207 times

Re: Planszówkowe postanowienia na 2022 rok

Post autor: bobule »

bobule pisze: 01 lut 2022, 10:22 1. Ograć półko-wników . No dobra moja kolekcja na 1.02 to 107 tytułów, z czego niegranych (niegranych nigdy, albo nie wyjętych w ciągu ostatniego roku równe 0 razy - to aż 60 tytułów). Więc ogólnie rzecz biorąc masakra i jest co ogrywać xD Ogólnie w zeszłym roku coś sobie mówiłem, że nie chciałem przekraczać 100-ki, ale jak widać, chyba mi się nie udało :D
Przy takiej liczbie zaległych tytułów, musiałbym spiąć poślady i w ciągu miesiąca, musiałyby wejść na stół minimum 3-4 nowości. Jak wejdą 2 to będzie ok.
Stan na 10.02 to 108 tytułów. Więc w porównaniu z rokiem ubiegłym jest +1, choć teraz wszedł Mathandel i jak dobrze liczę po nim powinno być 106 tytułów. Więc kolekcja ani nie wzrosła, ale też w ogóle się nie pomniejszyła.

Tytułów niegranych (również tych niegranych w przeciągu ostatniego roku) - 66 (czyli wzrost o 6) - no okoliczności nie były sprzyjające żeby zalegające tytuły ogrywać, a jak już mam coś wyjąć to o wiele wygodniej mi zagrać w coś co znam i lubię.
Więc jak najbardziej się nie udało.
bobule pisze: 01 lut 2022, 10:22 2. Redukcja kolekcji - Na ten rok bez szaleństw, spróbujmy zejść do 100.
No nie, też się nie udało :P
bobule pisze: 01 lut 2022, 10:22 3. Zakupy - tu chyba powinienem dostać zakaz na kupowanie na OLX, bo potem mi wchodzą po 3 nowe gry miesięcznie i lista gier do ogrania w ogóle się nie skraca xD
Sensownym rozwiązaniem byłoby albo kupowanie tylko gier z wishlisty (aktualnie 28), albo kupowanie z funduszy za sprzedane gry (ale to może nie rozwiązywać problemu :D )
Więc chyba zamiast przelicznika kwotowego, musiałbym mieć jakiś przelicznik liczbowy, że mogę kupić w miesiącu np. max 1-2 planszówki. Pytanie czy ja się bym tego w ogóle trzymał xDDD Jak przekroczę zakupowo więcej niż 1 grę miesięcznie, to chyba nie ma szans, abym w tym roku nie zredukował kolekcję do 100 tytułów xD
Na wishliście 24 tytuły, z czego jest tam kilka dodatków. Ale jeżeli przyjąć, że wysoko na wishliście są tytuły, w które już grałem i mi się podobały, to wtedy to mocno ogranicza ewentualne zakupy ;)

Podsumowując, nie był to dobry rok na granie. Na pewno wpływ na to miała mała ilość czasu, przez co wchodziły w obieg tytuły już znane i lubiane. Plus, że udało się zapanować nad kupowaniem nowych tytułów. Powoli jak będzie czas myślę, że kolekcja powinna zostać ograniczona do jakiś 70 tytułów (a i pewnie taka liczba nie będzie gwarantować, że te tytuły będą regularnie wracać na stół).
ODPOWIEDZ