(Opole) Planszowe Opole

[Andrzej2020]

Siema, chyba będę
Szykujcie największy kaliber!

Myślałem o Tobie Stasiu oraz o tym jak czujesz się i kiedy wrócisz do nas. Cieszę się ogromnie że będziesz dzisiaj z nami. Do zobaczenia.

[FanRPG]

Dzisiaj już będę

[Andrzej2020]

Wczoraj "Ciężarowcy" grali w Ark Nova a "Domowe Przedszkole" wraz z wujkiem Jackiem najpierw szukało potwora w Cryptid później z sukcesem uciekło z pod moich szponów w Obecności a potem wskoczył jeszcze Splendor, Na sprzedaż oraz Dixit.

Mam nadzieję że do zobaczenia za tydzień.

[j_g]

"Domowe Przedszkole"[...]

"Mydło lubi zabawę", jak śpiewają niektórzy osadzeni panowie... Młodzi nie pamiętają.

W Kryptydzie zaliczyłem błąd pytając pod koniec o wskazówkę Pawła zamiast Podróżnika, który to Podróżnik był już posunięty mocno w swojej dedukcji. No i wygrał nie pytany za bardzo przez nikogo, jako posiadający, brakujący innym, kluczowy kawałek układanki w postaci swojej reguły...

Fajnie było w końcu przysplendorzyć, bo jak to niektórzy mówią - kulciak. Zaliczone. Właściciel gry wygrał ten wyścig, ale brakło chyba nie aż tak dużo.

Za to największym zakończeniem dnia było pozamiatanie w NaSprzedaży przez Andrzeja2020 (ustąpiło tylko pierwszeństwa mojemu zaskoczeniu z pozamiatania przez niego syfu po sobie z podłogi na koniec spotkania - jakoś wcześniejszymi tygodniami się nie przejmował, tym razem nastąpiła jakaś wewnętrzna przemiana). Ku mojemu zdumieniu wygrał. Nie wychodzi mi inaczej, niż tylko coś jak w Prezenciku, tj. popsucie gry przez pozostałych szanownych współgraczy. Nie obwiniam, w żadnym wypadku - trzeba kilka razy zagrać, by wiedzieć jak licytować (choć wyraźnie ostrzegałem, by się nie spłukiwać z kasy i rozkładać siły na całą partyjkę, a nie potem łykać wszystko słabe, jak pelikan).

Trochę żałuję, że nie weszło coś większego zamiast krótszych gierek, ale tylko trochę, bo jednak fajnie się grało. No i FinkStr8 będzie musiało dalej poczekać. Wszyscy przybyli w miarę punktualnie i było więcej czasu na granko... choć wiadomo, chciałoby się więcej grania w graniu, a mniej ględzenia i przerw na wdychanie rakotwórczych substancji, czy cokolwiek.

Wielkie dzięki za wczoraj i dozo.

[agt]

"Mydło lubi zabawę", jak śpiewają niektórzy osadzeni panowie... Młodzi nie pamiętają.

Czyli nie wszystkie zagrania ze spotkań opisujecie na forum..
Strach przychodzić

Nie wychodzi mi inaczej, niż tylko coś jak w Prezenciku, tj. popsucie gry przez pozostałych szanownych współgraczy. Nie obwiniam, w żadnym wypadku - trzeba kilka razy zagrać, by wiedzieć jak licytować (choć wyraźnie ostrzegałem, by się nie spłukiwać z kasy i rozkładać siły na całą partyjkę, a nie potem łykać wszystko słabe, jak pelikan).

Ale czyli że co? Ty też się nie przejąłeś swoim ostrzeżeniem?

No i FinkStr8 będzie musiało dalej poczekać.

Nie możesz tak pisać, bo gra już zupełnie przestaje być na "T"..

[j_g]

Czyli nie wszystkie zagrania ze spotkań opisujecie na forum..

Nieszablonowych zagrań tu nie zdradzamy...

Ale czyli że co? Ty też się nie przejąłeś swoim ostrzeżeniem?

No właśnie ja jako jedyny się przejąłem. Pozostali odpadli z licytacji w połowie gry. Myślałem, że będzie przepaść punktowa, a tu mistrzem flipowania nieruchomościami został kolega z naprzeciwka. Szok był duży... Widocznie jest to jedna z tych gier, gdzie jak dobrze by Ci nie szło to jednak możesz paść ofiarą wypaczonej interakcji pod bokiem.

Nie możesz tak pisać, bo gra już zupełnie przestaje być na "T"..

Jeszcze ktoś kiedyś będzie przeszukiwać forum po tytule i trafi na moje wynurzenia. Nie mogę narażać biednych niczego niespodziewających się ludzi z całego kraju na takie nieprzyjemności.

[j_g]

Życząc miłego tygodnia zapytowywowuję, kto się pisze na środę?

[Andrzej2020]

Życząc miłego tygodnia zapytowywowuję, kto się pisze na środę?

Jeżeli nic się nie zmieni to ja będę w środę. Jacy możesz wziąć ze sobą Orlean?

[j_g]

Jacy możesz wziąć ze sobą Orlean?

Ten brzydki taki? Orleanik lubi, gdy przy nim zbierają się 4 osoby, a najlepiej to 5.

[Andrzej2020]

Jacy możesz wziąć ze sobą Orlean?

Ten brzydki taki? Orleanik lubi, gdy przy nim zbierają się 4 osoby, a najlepiej to 5.

Bardzo fajnie gra się w Orleanik. Co powiedziałbyś na to żeby wziąć tradycyjne karty do gry i na rozgrzewkę zagrać w Kierki ale nie w tą wersję która znana jest z Windowsa?

[j_g]

Co powiedziałbyś na to żeby wziąć tradycyjne karty do gry i na rozgrzewkę zagrać w Kierki ale nie w tą wersję która znana jest z Windowsa?

Powiedziałbym:
"- Jeśli lubisz gry z braniem lew, takie jak kierki, tysiąc, to polecam Ci (i mogę nawet przynieść) sensację ostatnich lat w tym temacie i grę, która wyprzedała się na pniu i odniosła spory sukces i uznanie, a mianowicie 'Załogę: W poszukiwaniu dziewiątej planety'."

Tak bym powiedział. Od jakiegoś czasu szukam bardzo mało intensywnie i bezskutecznie amatorów triktejkingu by sobie w to dłużej pograć... Ale dzisiejsza młodzież, nie wie już co to atu i że as bierze raz. Smuteczek.

[Andrzej2020]

Co powiedziałbyś na to żeby wziąć tradycyjne karty do gry i na rozgrzewkę zagrać w Kierki ale nie w tą wersję która znana jest z Windowsa?

Powiedziałbym:
"- Jeśli lubisz gry z braniem lew, takie jak kierki, tysiąc, to polecam Ci (i mogę nawet przynieść) sensację ostatnich lat w tym temacie i grę, która wyprzedała się na pniu i odniosła spory sukces i uznanie, a mianowicie 'Załogę: W poszukiwaniu dziewiątej planety'."

Tak bym powiedział. Od jakiegoś czasu szukam bardzo mało intensywnie i bezskutecznie amatorów triktejkingu by sobie w to dłużej pograć... Ale dzisiejsza młodzież, nie wie już co to atu i że as bierze raz. Smuteczek.

To możemy zrobić tak że ja wezmę karty klasyczne a Ty weźmiesz Załogę?

[agt]

Powiedziałbym:
"- Jeśli lubisz gry z braniem lew, takie jak kierki, tysiąc, to polecam Ci (i mogę nawet przynieść) sensację ostatnich lat w tym temacie i grę, która wyprzedała się na pniu i odniosła spory sukces i uznanie, a mianowicie 'Załogę: W poszukiwaniu dziewiątej planety'."

Różnica taka, że Załoga kooperacyjna. Zaznaczam tylko, bo nie każdy szanuje

[Andrzej2020]

Co powiedziałbyś na to żeby wziąć tradycyjne karty do gry i na rozgrzewkę zagrać w Kierki ale nie w tą wersję która znana jest z Windowsa?

Powiedziałbym:
"- Jeśli lubisz gry z braniem lew, takie jak kierki, tysiąc, to polecam Ci (i mogę nawet przynieść) sensację ostatnich lat w tym temacie i grę, która wyprzedała się na pniu i odniosła spory sukces i uznanie, a mianowicie 'Załogę: W poszukiwaniu dziewiątej planety'."

Tak bym powiedział. Od jakiegoś czasu szukam bardzo mało intensywnie i bezskutecznie amatorów triktejkingu by sobie w to dłużej pograć... Ale dzisiejsza młodzież, nie wie już co to atu i że as bierze raz. Smuteczek.

To możemy zrobić tak że ja wezmę karty klasyczne a Ty weźmiesz Załogę?

Przed chwilą poczytałem o tej grze w internecie i jestem pozytywnie nastawiony do niej. To jest grą jak najbardziej dla mnie.

[gafik]

Mnie chyba nie będzie

[melusina]

Ja przychodzę. Mam nową grę do ogrania - Carnegie (max. 4 osoby). Wersja angielska, ale same ikonki, więc Marcin bez problemu może w nią zagrać.
Jeśli jednak wolicie, to mogę wziąć Obsession.

[j_g]

Przed chwilą poczytałem o tej grze w internecie i jestem pozytywnie nastawiony do niej.

Pozytywne nastawienie to podstawa. Teraz tylko musisz jeszcze tym nastawieniem zarazić pozostałych kandydatów.

[Andrzej2020]

Przed chwilą poczytałem o tej grze w internecie i jestem pozytywnie nastawiony do niej.

Pozytywne nastawienie to podstawa. Teraz tylko musisz jeszcze tym nastawieniem zarazić pozostałych kandydatów.

Myślę że zarażę pozytywnym nastawieniem ale nie napisałeś mi czy brać karty klasyczne do zagrania w Kierki. Podróżnik, Kuba będziecie w środę?

[Teresa]

Marcin jednak wybył dziś w góry na kilka dni, wiec będę sama ok 17:15-20.

Aniu - jeśli chcesz przetestować nową grę, to jestem chętna

[j_g]

O, no to przykarnagiujemy w 4-ro. Też pięknie.

[Andrzej2020]

To mamy plan na jutro. Najpierw po Carnigujemy a potem jak zostanie czasu to zagramy w Załogę tym bardziej że ona nie jest długą grą. Do zobaczenia jutro.

[Andrzej2020]

To mamy plan na jutro. Najpierw po Carnigujemy a potem jak zostanie czasu to zagramy w Załogę tym bardziej że ona nie jest długą grą. Do zobaczenia jutro.

Przed chwilą poczytałem o tej grze w internecie i jestem bardzo zainteresowany zagraniem w nią. Spodobały mi się mechanika jak i wykonanie gry. Będziemy w niej budować miasto, zatrudniać ludzi a nawet możemy wejść we współpracę z wpływowymi osobami. Czuję że będzie mi się grało w tą grę przyjemnie.

[cezner]

To ja też wpadnę zagrać w to Carnegie. Będę 17:15 - 17:20

[j_g]

To ja też wpadnę zagrać w to Carnegie.

Ale tłoczno się robi przy tym karnegiowym stoliku. Jeden egzemplarz gry może nie wystarczyć.

Coś też jakoś cisza ze strony pozostałych podróżujących kopierników...

[cezner]

A widzę własnie że już jest 4-órka do Carnegie.
Dobra, to nie ma sensu żebym się pojawiał w takim razie.