O recenzjach, reklamach oraz oznaczaniu recenzji jako reklam

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
PanFantomas
Posty: 593
Rejestracja: 02 lut 2019, 08:41
Has thanked: 136 times
Been thanked: 507 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: PanFantomas »

.
Ostatnio zmieniony 20 lut 2024, 16:56 przez PanFantomas, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
miker
Posty: 694
Rejestracja: 03 maja 2019, 16:55
Has thanked: 524 times
Been thanked: 416 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: miker »

psia.kostka pisze: 05 mar 2023, 13:49
psia.kostka pisze: 05 mar 2023, 13:19 A co powiecie na umieszczanie w swoich wpisach setki hasztagow, a wsrod nich zatopiony #wspolpracareklamowa, albo lepiej "barterowa", bo po pierwsze nie ma wtedy toksycznego slowa "reklama", a po drugie polowa spoleczenstwa nie wie co to barter. Sprytne czy chamskie?
W mysl zasady "jeden obraz zastapi tysiac slow":
Spoiler:
Nie no… bez przesady. Nikt nie mówi, że hasztag rebel ma być pierwszy. Rozumiem, że ludzie nie czytają wszystkich hasztagów i nikt raczej nie wyszukuje #rebel czy #wspolpracareklamowa, ale ludzie MUSZĄ umieć czytać ze zrozumieniem. Jeśli nie są w stanie, to de facto ich problem.
Awatar użytkownika
psia.kostka
Posty: 3209
Rejestracja: 02 mar 2020, 22:50
Has thanked: 416 times
Been thanked: 1007 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: psia.kostka »

PanFantomas pisze: 05 mar 2023, 16:13 Ładnie to tak manipulować? ;) Jeśli chcecie być dokładni, to dajcie link do wpisu. Autor posta tu na forum sprytnie uciął akapit
Moim celem nie jest ucinac cos sprytnie, tylko uniknac wytykania kogos palcami (dlatego brak linkow i nazw kanalow). Mowie o zjawisku, pytam o wasze zdanie. Czy wtapianie "gorzniego hasztaga" wsrod morze innych to dobra metoda? Wg mnie to jest sprytne, ale obnaza tez to, ze jest to niewygodne dla autora, slowo reklama jest unikane. Moj screen jest akurat z fb. Jesli ktos czuje sie zawstydzony, ze de facto jest slupem reklamowym wydawnictwa, to moze nie powinien isc na taka wspolprace? Just saying...

@PanFantomas
wiem, ze jestes recenzentem i odbierasz takie wpisy personalnie, ale jesli obierzesz krucjate wyjasniania kazdemu niezadowolonemu z reklam, to szybko rozboli Cie glowa i sie wypalisz, chyba szkoda energii/humoru. Rob swoje :)

Taka ciekawostka na deser, jesli te wszystkie wpisy wspolpracowe w mysl UOKIK sa reklamami, to czy powinny pojawiac sie na grupach, ktore w regulaminie maja zakaz reklam? :P taki o paradoks

Edit:
A jeszcze taki smieszek z ostatnich Planszowek TV, na czacie pojawilo sie zapytanie w stylu "mam kanal na instagramie z kilkuset tysiacami followerow, czy za promowanie waszych gierek wyslecie mi jakies za darmo?"
Szukam/Kupię: Heroes of Normandie, Tide of Iron (chętnie duże zestawy HoN i ToI), Scenariusze 1ed MoM/Posiadłość Szaleństwa (blistry ENG i PL), Unlock: Mystery, Secret, Mythic, Legendary (tylko ENG, mam kilka na wymianę);
#KolekcjonujeRabaty [DobraKarmaWraca][WarszawskiKolektyw][#WawHub]
PanFantomas
Posty: 593
Rejestracja: 02 lut 2019, 08:41
Has thanked: 136 times
Been thanked: 507 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: PanFantomas »

.
Ostatnio zmieniony 20 lut 2024, 16:56 przez PanFantomas, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
psia.kostka
Posty: 3209
Rejestracja: 02 mar 2020, 22:50
Has thanked: 416 times
Been thanked: 1007 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: psia.kostka »

Zgadzam sie z wszystkim powyzszym :)

A nawet sprawdzilem, ze fb grupa "gry planszowe" nie ma zapisu w regulaminie zabraniajacego reklamom :shock: nie wolno tylko handlowac. Czyli darmowe billboardy tam tylko czekaja na zagospodarowanie (lub zmiane regulaminu :P)
Szukam/Kupię: Heroes of Normandie, Tide of Iron (chętnie duże zestawy HoN i ToI), Scenariusze 1ed MoM/Posiadłość Szaleństwa (blistry ENG i PL), Unlock: Mystery, Secret, Mythic, Legendary (tylko ENG, mam kilka na wymianę);
#KolekcjonujeRabaty [DobraKarmaWraca][WarszawskiKolektyw][#WawHub]
Kiler
Posty: 121
Rejestracja: 07 sie 2010, 18:26
Lokalizacja: Starachowice/Warszawa/Wałcz/Piła/Stargard
Has thanked: 4 times
Been thanked: 24 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Kiler »

psia.kostka pisze: 05 mar 2023, 17:12 Zgadzam sie z wszystkim powyzszym :)

A nawet sprawdzilem, ze fb grupa "gry planszowe" nie ma zapisu w regulaminie zabraniajacego reklamom :shock: nie wolno tylko handlowac. Czyli darmowe billboardy tam tylko czekaja na zagospodarowanie (lub zmiane regulaminu :P)
To taka ciekawostka w podobnym duchu.
To forum ma w regulaminie zapis, że zabrania się umieszczania tej samej informacji wielokrotnie, a nie przeszkadza to nikomu w informowaniu o swojej twórczości poprzez wrzucanie dokładnie tego samego posta reklamowego w wielu miejscach równocześnie - mimo, że jest na to specjalnie wydzielony dział. Co więcej administracja forum nie widzi w tym łamania regulaminu.

Inna sprawa, że to forum ma też w regulaminie zakaz umieszczania reklam, a jednocześnie ma dział, w którym można wrzucać reklamy swoich kanałów wszelakich ; )
Spoiler:
Awatar użytkownika
EsperanzaDMV
Posty: 1516
Rejestracja: 17 lut 2017, 14:40
Has thanked: 297 times
Been thanked: 633 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: EsperanzaDMV »

PanFantomas pisze: 05 mar 2023, 16:52Głównym celem UOKiK było to, żeby publikacje czy filmy które powstają na bazie otrzymanego produktu miały taką informację. Ma to przeciwdziałać wpisom, gdzie np. jakaś pani gorąco zachwala krem i pisze że jest najlepszy na świecie, a tak naprawdę dostała go do recenzji (lub ma za reklamę zapłacone), ale jakoś we wpisie o tym nie wspomina.

UOKiK nie był w swoich wytycznych aż tak precyzyjny, jak to oznaczać. Dali jakieś pomysły czy przykłady, ale nie było napisane czarno na białym co dokładnie ma być napisane. Głównie to były sugestie. Instagram i YouTube mają wbudowany mechanizm oznaczania wpisów sponsorowanych. Facebook i Twitter z tego co wiem nie mają takiej opcji. Używać hasztagów w ogóle nie trzeba. Ani #współpracareklamowa, ani #współpracabarterowa. Jest to jeden z pomysłów UOKiK, ale równie dobrze można to samo opisać pełnym zdaniem zamiast hasztagu i jest ok.

Zgodnie z definicją "barter to wymiana towaru lub usługi na inny towar lub usługę". Czyli moim zdaniem jak ktoś napisze: "egzemplarz otrzymałam od wydawcy w ramach współpracy barterowej za co bardzo dziękuję", to spełnia wymogi UOKiK o poinformowaniu o współpracy. Otrzymał towar (grę) w zamian za usługę (recenzja).

No ale prawnikiem nie jestem, więc to tylko moje dywagacje :)
Cała dyskusja zaczęła się od postu na instagramie pana, który zrobił entuzjastyczną i bardzo pozytywną recenzję gry, tylko że właśnie tak samo jak w Twoim przykładzie z panią od kremu - jakoś przez przypadek "zapomniał" tego w ogóle oznaczyć, i potem zamiast uderzyć się w pierś, to jeszcze dalej obrażał osoby zwracające mu na to uwagę. To był punkt wyjścia dla całej tej dyskusji rozpoczętej kilka stron temu, gdzie w pierwszym poście napisałeś cytuję
PanFantomas pisze: 01 mar 2023, 20:50 To czy ktoś oznacza materiał sponsorowany czy nie, to już sprawa jego i ewentualnie UOKiK, ale musicie brać pod uwagę fakt, że większość materiałów większości recenzentów jest według obowiązującej aktualnie definicji sponsorowana, bo gry dostają od wydawców. Oczywiście nie wszyscy i nie wszystkie, ale jednak większość. Czy to coś zmienia? Pewnie nie, bo kiedyś też dostawali.
Czy to jest gra planszowa, czy krem - standard jest jeden. Zatem cieszę się, że doszliśmy do konsensusu, że takie posty powinny być oznaczane jako reklama, a w najlepszym przykładzie barter. To nie tylko sprawa jego i UOKiK, ale nas wszystkich, by takie reklamy były wyraźnie oznaczane i by stało się to standardem w branży.
Roler
Posty: 7
Rejestracja: 20 sty 2016, 23:36
Has thanked: 2 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Roler »

To nie do końca tak działa, ponieważ nie zawsze do recenzenta wysyłana jest gra. W większości przypadków gier przed premierą jest to prototyp o niskiej jakości komponentów. Taki egzemplarz zależnie od wcześniejszych ustaleń jest też często po ograniu przesyłany do kolejnej osoby, aby nie produkować takich prototypów za dużo. A nawet kiedy zostanie u recenzenta to ma on zerową wartość, nie może takiego prototypu wystawić na sprzedaż, a wizualnie nie prezentują się one na tyle dobrze aby je zostawić. Tak więc większość z nich ląduje w koszu. No i jeżeli w samym filmie jest informacja, że prototyp został przesłany przez wydawcę to jest to wystarczająca informacja dla widza.
Awatar użytkownika
raj
Administrator
Posty: 5145
Rejestracja: 01 lis 2006, 11:22
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 264 times
Been thanked: 860 times
Kontakt:

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: raj »

Roler pisze: 06 mar 2023, 11:23 To nie do końca tak działa, ponieważ nie zawsze do recenzenta wysyłana jest gra. W większości przypadków gier przed premierą jest to prototyp o niskiej jakości komponentów.
W wielu przypadkach taki recenzent dostanie normalny egzemplarz po wydaniu gry.
Kiler pisze: 05 mar 2023, 21:16 To forum ma w regulaminie zapis, że zabrania się umieszczania tej samej informacji wielokrotnie, a nie przeszkadza to nikomu w informowaniu o swojej twórczości poprzez wrzucanie dokładnie tego samego posta reklamowego w wielu miejscach równocześnie - mimo, że jest na to specjalnie wydzielony dział. Co więcej administracja forum nie widzi w tym łamania regulaminu.
Dopóki nie ma to znamion częstego spamowania, to czasem odpuszczamy wrzucenie dwóch wpisów. Ale przede wszystkim jeżeli nikt ich nie zgłosi (bo ani ja ani żaden inny moderator nie czytamy wszystkiego co jest wrzucane na forum), to nie zmoderujemy czegoś o czym nie wiemy.
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."

Szukajcie recenzji planszówek na GamesFanatic.pl
Awatar użytkownika
japanczyk
Moderator
Posty: 10804
Rejestracja: 26 gru 2018, 08:19
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3328 times
Been thanked: 3189 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: japanczyk »

psia.kostka pisze: 05 mar 2023, 17:12 Zgadzam sie z wszystkim powyzszym :)

A nawet sprawdzilem, ze fb grupa "gry planszowe" nie ma zapisu w regulaminie zabraniajacego reklamom :shock: nie wolno tylko handlowac. Czyli darmowe billboardy tam tylko czekaja na zagospodarowanie (lub zmiane regulaminu :P)
Nie darmowe :)
Admini grupy chca miec placone za reklame z tego co wiem, albo dostawac darmowe gry - inaczej usuwaja sobie co chca
Awatar użytkownika
miker
Posty: 694
Rejestracja: 03 maja 2019, 16:55
Has thanked: 524 times
Been thanked: 416 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: miker »

japanczyk pisze: 06 mar 2023, 13:20
psia.kostka pisze: 05 mar 2023, 17:12 Zgadzam sie z wszystkim powyzszym :)

A nawet sprawdzilem, ze fb grupa "gry planszowe" nie ma zapisu w regulaminie zabraniajacego reklamom :shock: nie wolno tylko handlowac. Czyli darmowe billboardy tam tylko czekaja na zagospodarowanie (lub zmiane regulaminu :P)
Nie darmowe :)
Admini grupy chca miec placone za reklame z tego co wiem, albo dostawac darmowe gry - inaczej usuwaja sobie co chca
Ooo :o
W sumie nie mam nic przeciwko temu, a wręcz jestem za, żeby płacić za czas ludzi spędzony nad czymś. Adminowanie czy to na forum czy to grupie na FB, to jest trochę pracy, jakby nie patrzeć. Ale to powinno być jasno opisane w regulaminie grupy. I jeśli jest (nie czytam regulaminów namiętnie), to posypuję głowę popiołem, ale jeśli nie ma tego zapisu, a odbywa się to "pod stołem" to nieładnie i kładzie kolejny cień na wydaje się być grupie ludzi, od których oczekiwałbym więcej niż od tych na grupie wędkarskiej.
Awatar użytkownika
psia.kostka
Posty: 3209
Rejestracja: 02 mar 2020, 22:50
Has thanked: 416 times
Been thanked: 1007 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: psia.kostka »

japanczyk pisze: 06 mar 2023, 13:20 Admini grupy chca miec placone za reklame z tego co wiem, albo dostawac darmowe gry - inaczej usuwaja sobie co chca
Hmm, no tak. Po co zabraniac reklam, skoro mozna czerpac z nich wplywy.

Jednak ja sprawdzalem to bardziej w temacie wpisow sponsorowanych od recenzentow, czy maja regulaminowe prawo byc publikowane tam, skoro sa reklama. Wyglada na to, ze o dziwo moga. Ale recenzenci chyba nie oplacaja frycowego za publikacje. Co innego wydawcy, tych pewnie mozna wydoic z fantow ;)
Szukam/Kupię: Heroes of Normandie, Tide of Iron (chętnie duże zestawy HoN i ToI), Scenariusze 1ed MoM/Posiadłość Szaleństwa (blistry ENG i PL), Unlock: Mystery, Secret, Mythic, Legendary (tylko ENG, mam kilka na wymianę);
#KolekcjonujeRabaty [DobraKarmaWraca][WarszawskiKolektyw][#WawHub]
Awatar użytkownika
Gambit
Posty: 5215
Rejestracja: 28 cze 2006, 12:50
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 520 times
Been thanked: 1803 times
Kontakt:

Re: O recenzjach, reklamach oraz oznaczaniu recenzji jako reklam

Post autor: Gambit »

Jestę recenzętę. Oznaczanie jako czynność jest irytujące, ale da się przeżyć. Bardziej wkurza mnie fakt, że zaczął się ten moment, kiedy trzeba udowadniać, że się nie jest wielbłądem. Wcześniej wystarczyło powiedzieć w materiale, że grę dostało się od wydawcy i było ok. Teraz pojawił się radosny napis "Zawiera płatną promocję" a to już ma zupełnie inny wydźwięk. To już właśnie brzmi jak reklama, za którą wzięło się kasę. Reklama, czyli mówię to co chce wydawca (to już nawet nie jest poziom zwykłego słodzenia), a nie to, co ja myślę. I teraz ci wszyscy, którzy snuli teorie spiskowe mają namacalny dowód. Bo przecież wyraźnie jest napisana "płatna promocja". To jest aspekt tej całej akcji, którego nie lubię.
Awatar użytkownika
tomp
Posty: 2049
Rejestracja: 26 kwie 2020, 21:49
Has thanked: 271 times
Been thanked: 422 times

Re: O recenzjach, reklamach oraz oznaczaniu recenzji jako reklam

Post autor: tomp »

Wydaje mi się, że tak nie jest w 100%. Opisujesz pewien schemat, widzę go u niektórych, pewnie inni też - ludzie nie są głupi. Głównie chodzi mi o osoby, które co jakiś czas ogłaszają, że np. to najlepsze euro w jakie grałem albo żadna inna gra tam mnie..., itp. Stąd może wydźwięk o którym piszesz.
Wg mnie nie jest to niczym złym (ani dobrym). Jeśli ma się ma czas to można wysłuchać człowieka, wyważyć jego słowa, przyjąć lub odrzucić stawiane tezy.
Oczywiście ten sposób działa dla osób, które są dalekie od uleganiu perswazji.
Zachęcam do poznania skali ocen BGG
Awatar użytkownika
Wender
Posty: 173
Rejestracja: 09 lip 2022, 18:13
Has thanked: 99 times
Been thanked: 72 times

Re: O recenzjach, reklamach oraz oznaczaniu recenzji jako reklam

Post autor: Wender »

Gambit pisze: 06 mar 2023, 20:10 Jestę recenzętę. Oznaczanie jako czynność jest irytujące, ale da się przeżyć. Bardziej wkurza mnie fakt, że zaczął się ten moment, kiedy trzeba udowadniać, że się nie jest wielbłądem. Wcześniej wystarczyło powiedzieć w materiale, że grę dostało się od wydawcy i było ok. Teraz pojawił się radosny napis "Zawiera płatną promocję" a to już ma zupełnie inny wydźwięk. To już właśnie brzmi jak reklama, za którą wzięło się kasę. Reklama, czyli mówię to co chce wydawca (to już nawet nie jest poziom zwykłego słodzenia), a nie to, co ja myślę. I teraz ci wszyscy, którzy snuli teorie spiskowe mają namacalny dowód. Bo przecież wyraźnie jest napisana "płatna promocja". To jest aspekt tej całej akcji, którego nie lubię.
Niestety, dostaliśmy tu rykoszetem. Celem było ukrócenie patologii, w której influencerzy opowiadali jak to odkryli nowe wspaniałe coś i jak to bezinteresownie dzielą się tym odkryciem ze światem, a w rzeczywistości kasowali kupę kasy od producenta (rodzaj marketingu szeptanego). Czy to się udało, to już zupełnie inna historia, ja uważam, że nie do końca bo tym największym dalej bardziej się opłaca zapłacić karę niż z tego zrezygnować, natomiast do naszego hobby ma się to nijak. Informacja, kto od kogo i na jak długo dostał grę do recenzji była, moim zdaniem, w zupełności wystarczająca. Obecnie mamy efekt odwrotny i poprawne oznakowanie prawdziwej płatnej promocji (typu zrobiona na zlecenie prezentacja gry pod kątem kampanii wspieraczkowej) ginie w tłumie.
Awatar użytkownika
Irr3versible
Posty: 983
Rejestracja: 09 cze 2019, 01:03
Lokalizacja: Kraków/Zabierzów
Has thanked: 612 times
Been thanked: 537 times

Re: O recenzjach, reklamach oraz oznaczaniu recenzji jako reklam

Post autor: Irr3versible »

Zatem pozostaje najważniejsze pytanie, wpłynęło Wam to na statystyki czy tylko na samopoczucie*? Minęło parę miesięcy a temat jest nadal dość polaryzujący, co choćby widać po zaczepkach wrzucanych na forum, innymi słowy czy określenie/otagowanie materiał sponsorowany wpływa na liczniki (wyświetleń, polubień, nowych subskrypcji)?

Wiemy, że dzielenie się liczbami nie przychodzi łatwo więc może chociaż subiektywne odczucie?

*nie odczytywać jako ataku, często odczucie "dobrze wykonanej roboty" (i związanych z tym komentarzy zwrotnych) jest najważniejszą przyjemnością tworzenia.
Awatar użytkownika
detrytusek
Posty: 7329
Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 457 times
Been thanked: 1102 times

Re: O recenzjach, reklamach oraz oznaczaniu recenzji jako reklam

Post autor: detrytusek »

Gambit pisze: 06 mar 2023, 20:10 Jestę recenzętę. Oznaczanie jako czynność jest irytujące, ale da się przeżyć. Bardziej wkurza mnie fakt, że zaczął się ten moment, kiedy trzeba udowadniać, że się nie jest wielbłądem. Wcześniej wystarczyło powiedzieć w materiale, że grę dostało się od wydawcy i było ok. Teraz pojawił się radosny napis "Zawiera płatną promocję" a to już ma zupełnie inny wydźwięk. To już właśnie brzmi jak reklama, za którą wzięło się kasę. Reklama, czyli mówię to co chce wydawca (to już nawet nie jest poziom zwykłego słodzenia), a nie to, co ja myślę. I teraz ci wszyscy, którzy snuli teorie spiskowe mają namacalny dowód. Bo przecież wyraźnie jest napisana "płatna promocja". To jest aspekt tej całej akcji, którego nie lubię.
Ja się z Tobą zgadzam ale wg mnie wystarczy wciąż mówić to jedno zdanie o dostaniu gry ew. rozbudować go o słowo "tylko". Nie szukającym sensacji to wystarczy, a reszty i tak nic nie przekona.
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."

Do sprzedania: Circadians: Nowy Świt

Wątek sprzedażowy
Kiler
Posty: 121
Rejestracja: 07 sie 2010, 18:26
Lokalizacja: Starachowice/Warszawa/Wałcz/Piła/Stargard
Has thanked: 4 times
Been thanked: 24 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Kiler »

raj pisze: 06 mar 2023, 12:54
Kiler pisze: 05 mar 2023, 21:16 To forum ma w regulaminie zapis, że zabrania się umieszczania tej samej informacji wielokrotnie, a nie przeszkadza to nikomu w informowaniu o swojej twórczości poprzez wrzucanie dokładnie tego samego posta reklamowego w wielu miejscach równocześnie - mimo, że jest na to specjalnie wydzielony dział. Co więcej administracja forum nie widzi w tym łamania regulaminu.
Dopóki nie ma to znamion częstego spamowania, to czasem odpuszczamy wrzucenie dwóch wpisów. Ale przede wszystkim jeżeli nikt ich nie zgłosi (bo ani ja ani żaden inny moderator nie czytamy wszystkiego co jest wrzucane na forum), to nie zmoderujemy czegoś o czym nie wiemy.
Heh a można było zostawić tę ciekawostkę w próżni :D No ale jak już polemika to polemika.

Jako od czasu do czasu sygnalista ^^ na bazie wiedzy empirycznej mogę oszacować, że to "czasem" odpuszczanie, to tak plus minus 100% zgłoszeń ; ) oraz potwierdzić, że 3 takie same wpisy w różnych miejscach forum też są odpuszczane. Posiadam też wiadomości w skrzynce, które sugerują, że takie przyzwolenie na łamanie regulaminu jest modus operandi całego szacownego grona zajmującego się moderacją, ale może nie będę o tym wspominał ; ).
Spoiler:
Awatar użytkownika
BOLLO
Posty: 5156
Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
Lokalizacja: Bielawa
Has thanked: 1061 times
Been thanked: 1654 times
Kontakt:

Re: O recenzjach, reklamach oraz oznaczaniu recenzji jako reklam

Post autor: BOLLO »

Czy jeżeli współpracuję z osobami/firmami w formie reklamy i nie czerpię z tego żadnych bezpośrednio korzyści materialnych (rzeczowych/finansowych) to też powinienem oznaczać swoje filmy jako "płatna współpraca"?

Czy jeżeli gra pochodzi z mojej prywatnej kolekcji i ją recenzuje a wcześniej podejmowałem współprace z danym wydawcą to i tak materiał powinienem oznaczać?

Dla mnie ten przepis jest o tyle skomplikowany że nie precyzyjnie wskazuje kiedy należy go używać. Bezpieczniej byłoby cały czas umieszczać zapis "materiał sponsorowany" ale z drugiej strony jeżeli faktycznie sam kupiłem grę to dlaczego mam go ozanczać jako sponsorowany skoro taki nie jest.... :roll:
Awatar użytkownika
miker
Posty: 694
Rejestracja: 03 maja 2019, 16:55
Has thanked: 524 times
Been thanked: 416 times

Re: O recenzjach, reklamach oraz oznaczaniu recenzji jako reklam

Post autor: miker »

BOLLO pisze: 07 mar 2023, 09:19 Czy jeżeli współpracuję z osobami/firmami w formie reklamy i nie czerpię z tego żadnych bezpośrednio korzyści materialnych (rzeczowych/finansowych) to też powinienem oznaczać swoje filmy jako "płatna współpraca"?

Czy jeżeli gra pochodzi z mojej prywatnej kolekcji i ją recenzuje a wcześniej podejmowałem współprace z danym wydawcą to i tak materiał powinienem oznaczać?

Dla mnie ten przepis jest o tyle skomplikowany że nie precyzyjnie wskazuje kiedy należy go używać. Bezpieczniej byłoby cały czas umieszczać zapis "materiał sponsorowany" ale z drugiej strony jeżeli faktycznie sam kupiłem grę to dlaczego mam go ozanczać jako sponsorowany skoro taki nie jest.... :roll:
"Materiał sponsorowany" dotyczy danego przedmiotu. No chyba, że podpisałeś umowę influencerską z wydawnictwem na szereg/wszystkie ich gry. Wtedy oznaczasz wszystkie. Inaczej tylko te, które masz jako barter (recka za grę i/lub kasę) czy tam wideoinstrukcja. Niektórzy koledzy po fachu mogą Ci powiedzieć więcej o sponsorowanych wideoinstrukcjach i co tam jeszcze było :wink: Ale to już musisz poszukać sam.
Awatar użytkownika
Gambit
Posty: 5215
Rejestracja: 28 cze 2006, 12:50
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 520 times
Been thanked: 1803 times
Kontakt:

Re: O recenzjach, reklamach oraz oznaczaniu recenzji jako reklam

Post autor: Gambit »

Irr3versible pisze: 07 mar 2023, 00:35 Zatem pozostaje najważniejsze pytanie, wpłynęło Wam to na statystyki czy tylko na samopoczucie*? Minęło parę miesięcy a temat jest nadal dość polaryzujący, co choćby widać po zaczepkach wrzucanych na forum, innymi słowy czy określenie/otagowanie materiał sponsorowany wpływa na liczniki (wyświetleń, polubień, nowych subskrypcji)?

Wiemy, że dzielenie się liczbami nie przychodzi łatwo więc może chociaż subiektywne odczucie?
Nie wiem, czy wpłynęło na liczby. Zerkam na nie, ale nie jestem tym jutuberem, który na twardo rozkminia wszelkie przyrosty klikalności w zależności od filmu/miniaturki/czegokolwiek. Tak, cieszą mnie suby i wyświetlenia, ale to chyba normalne dopały dopaminy dla ludzi, którzy wrzucają materiały na YT.

Samopoczucie to inna bajka. Ja sam z siebie mam dość poważne problemy psychiczne. Dobra, za grubo to zabrzmiało...chodzi o takie znane tematy jak depresja, niska samocena, introwertyzm, delikatny Asperger...typowy zestaw gościa wrzucającego coś pod osąd innych do Internetu. Anyway. Bardzo źle na mnie wpływa, kiedy recenzuję tytuł, który mi się podoba, który czułem że będzie mmi się podobał. Chciałem go mieć, chciałem grać i chciałem recenzować i dlatego na przykład zgłosiłem się do wydawcy po egzemplarz. Robię materiał, mówię że gra mi się podoba, bo po prostu mmi się podoba i nagle wbija jeden z drugim cały na biało i jednym zdaniem wywala cały mój materiał do śmieci, bo "płatna promocja", zatem na pewno oszukuję widzów i daję wysoką ocenę, bo mi wydawca zapłacił (pieniędzmi, grą, albo nie chcę go urazić, żeby nadal dostawać darmoszki). Osobiście czuję się wtedy jakbym dostał w pysk.
Awatar użytkownika
espresso
Posty: 1557
Rejestracja: 22 lut 2010, 12:00
Lokalizacja: poznań
Has thanked: 40 times
Been thanked: 102 times

Re: O recenzjach, reklamach oraz oznaczaniu recenzji jako reklam

Post autor: espresso »

BOLLO pisze: 07 mar 2023, 09:19 Czy jeżeli współpracuję z osobami/firmami w formie reklamy i nie czerpię z tego żadnych bezpośrednio korzyści materialnych (rzeczowych/finansowych) to też powinienem oznaczać swoje filmy jako "płatna współpraca"?
Jeżeli współpracujesz w formie reklamy i nic z tego nie masz, to nie jest to współpraca, tylko wyzysk. Nie daj się tak robić w bambuko :)
Awatar użytkownika
detrytusek
Posty: 7329
Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 457 times
Been thanked: 1102 times

Re: O recenzjach, reklamach oraz oznaczaniu recenzji jako reklam

Post autor: detrytusek »

espresso pisze: 07 mar 2023, 09:48
BOLLO pisze: 07 mar 2023, 09:19 Czy jeżeli współpracuję z osobami/firmami w formie reklamy i nie czerpię z tego żadnych bezpośrednio korzyści materialnych (rzeczowych/finansowych) to też powinienem oznaczać swoje filmy jako "płatna współpraca"?
Jeżeli współpracujesz w formie reklamy i nic z tego nie masz, to nie jest to współpraca, tylko wyzysk. Nie daj się tak robić w bambuko :)
Ja też nie ogarniam co tzn "współpraca w formie reklamy". Reklama jest raczej efektem współpracy albo nie jest żadną współpracą.
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."

Do sprzedania: Circadians: Nowy Świt

Wątek sprzedażowy
Awatar użytkownika
miker
Posty: 694
Rejestracja: 03 maja 2019, 16:55
Has thanked: 524 times
Been thanked: 416 times

Re: O recenzjach, reklamach oraz oznaczaniu recenzji jako reklam

Post autor: miker »

Gambit pisze: 07 mar 2023, 09:46 Samopoczucie to inna bajka. Ja sam z siebie mam dość poważne problemy psychiczne. Dobra, za grubo to zabrzmiało...chodzi o takie znane tematy jak depresja, niska samocena, introwertyzm, delikatny Asperger...typowy zestaw gościa wrzucającego coś pod osąd innych do Internetu. Anyway. Bardzo źle na mnie wpływa, kiedy recenzuję tytuł, który mi się podoba, który czułem że będzie mmi się podobał. Chciałem go mieć, chciałem grać i chciałem recenzować i dlatego na przykład zgłosiłem się do wydawcy po egzemplarz. Robię materiał, mówię że gra mi się podoba, bo po prostu mmi się podoba i nagle wbija jeden z drugim cały na biało i jednym zdaniem wywala cały mój materiał do śmieci, bo "płatna promocja", zatem na pewno oszukuję widzów i daję wysoką ocenę, bo mi wydawca zapłacił (pieniędzmi, grą, albo nie chcę go urazić, żeby nadal dostawać darmoszki). Osobiście czuję się wtedy jakbym dostał w pysk.
Myślę, że miałbym generalnie ten sam problem co Ty. Z samooceną nie mam problemu, choć jestem bardzo krytyczny w stosunku do rzeczy, które robię. Ale... Każdy taki komentarz boli. To chyba główny powód, dla którego nie zdecydowałem się nagrywać na Youtube. Niestety świat, a w szczególności nasz kraj, ekspertami stoi, którzy zawsze wiedzą lepiej, mimo iż w d... byli i g... widzieli często.
Trzymaj się. Mojego suba masz, oglądam Twoje filmy i nie komentuję. Nie należę do tych wylewnych. Jak film mnie nie interesuje, to przerywam w trakcie i nie wracam.

Generalnie, olej ludzi. To najlepsze wyjście. Co z tego, że ktoś myśli o Tobie tak czy inaczej? Nie zmienisz tego. A nawet jeśli, to nie warto na te osoby poświęcać czasu. Jak ktoś kiedyś powiedział: nie kłoć się z głupcem, bo sprowadzi Cię do swego poziomu i pokona doświadczeniem.
Awatar użytkownika
BOLLO
Posty: 5156
Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
Lokalizacja: Bielawa
Has thanked: 1061 times
Been thanked: 1654 times
Kontakt:

Re: O recenzjach, reklamach oraz oznaczaniu recenzji jako reklam

Post autor: BOLLO »

Gambit pisze: 07 mar 2023, 09:46
Irr3versible pisze: 07 mar 2023, 00:35 Zatem pozostaje najważniejsze pytanie, wpłynęło Wam to na statystyki czy tylko na samopoczucie*? Minęło parę miesięcy a temat jest nadal dość polaryzujący, co choćby widać po zaczepkach wrzucanych na forum, innymi słowy czy określenie/otagowanie materiał sponsorowany wpływa na liczniki (wyświetleń, polubień, nowych subskrypcji)?

Wiemy, że dzielenie się liczbami nie przychodzi łatwo więc może chociaż subiektywne odczucie?
Nie wiem, czy wpłynęło na liczby. Zerkam na nie, ale nie jestem tym jutuberem, który na twardo rozkminia wszelkie przyrosty klikalności w zależności od filmu/miniaturki/czegokolwiek. Tak, cieszą mnie suby i wyświetlenia, ale to chyba normalne dopały dopaminy dla ludzi, którzy wrzucają materiały na YT.

Samopoczucie to inna bajka. Ja sam z siebie mam dość poważne problemy psychiczne. Dobra, za grubo to zabrzmiało...chodzi o takie znane tematy jak depresja, niska samocena, introwertyzm, delikatny Asperger...typowy zestaw gościa wrzucającego coś pod osąd innych do Internetu. Anyway. Bardzo źle na mnie wpływa, kiedy recenzuję tytuł, który mi się podoba, który czułem że będzie mmi się podobał. Chciałem go mieć, chciałem grać i chciałem recenzować i dlatego na przykład zgłosiłem się do wydawcy po egzemplarz. Robię materiał, mówię że gra mi się podoba, bo po prostu mmi się podoba i nagle wbija jeden z drugim cały na biało i jednym zdaniem wywala cały mój materiał do śmieci, bo "płatna promocja", zatem na pewno oszukuję widzów i daję wysoką ocenę, bo mi wydawca zapłacił (pieniędzmi, grą, albo nie chcę go urazić, żeby nadal dostawać darmoszki). Osobiście czuję się wtedy jakbym dostał w pysk.
Dokładnie tego samego się boję o czym piszesz. I o ile jestem twoim przeciwieństwem (nie mam problemu z aspołecznością) o tyle jeżeli dojdzie do tego że któryś wydawca na moją prośbę da mi recenzencką kopie gry która mi się spodobała i dam jej moje 10/10 to może to zostać odebrane na zasadzie " Ooooo...BOLLO zaczyna się wkręcać więc zaczął już lizanko..."

Tak mi się przypomniał pewien odcinek "Historia bez cenzury" https://www.youtube.com/watch?v=Qui0NUZKEvI. Nie widziałem tam oznaczeń sponsorowanych a tego typu materiały są ewidentnie reklamą i sponsoringiem, być może nawet wprowadzają w błąd odbiorcę gdyby to weryfikować. Polecam obejrzeć 00:00-00:05 i 18:10.
I żeby było jasne, nie mam NIC do płatnych reklam ani "sprzedawania siebie" pod warunkiem że jest właśnie to dobrze oznaczone. Partner odcinka to nie do końca materiał sponsorowany a kana który ma 1.5mln subów powinien raczej o tym wiedzieć.
ODPOWIEDZ