Betrayal at House on the Hill (R. Daviau, B. Glassco, B. McQuillan, M. Selinker, T. Woodruff)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
grzeslaw90
Posty: 1750
Rejestracja: 20 lis 2013, 18:53
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 179 times
Been thanked: 437 times
Kontakt:

Re: Betrayal at House on the Hill (R. Daviau, B. Glassco, B. McQuillan, M. Selinker, T. Woodruff)

Post autor: grzeslaw90 »

Chyba bardzo im się spieszyło z wydaniem tego potworka, bo wśród nieścisłości w instrukcji to nawet indeks jest przetłumaczony linijka w linijkę i nie pokwapili się, aby ułożyć go alfabetycznie nic a nic
Spoiler:
Awatar użytkownika
ave.crux
Posty: 1592
Rejestracja: 20 maja 2021, 08:34
Lokalizacja: Piekary Śląskie
Has thanked: 721 times
Been thanked: 1076 times

Re: Betrayal at House on the Hill (R. Daviau, B. Glassco, B. McQuillan, M. Selinker, T. Woodruff)

Post autor: ave.crux »

Gdyby ktoś był zainteresowany jak gra wygląda to dzisiaj na kanale
twitch.tv/planszowebestie o godzinie 16 będzie stream z rozgrywki w 3ed betrayal.
Nic na siłę, wszystko młotkiem. Wieczne narzekanie obrzydza radość grania.
kieves
Posty: 26
Rejestracja: 09 lis 2020, 15:57
Has thanked: 4 times
Been thanked: 2 times

Re: Betrayal at House on the Hill - Opinie o polskiej wersji

Post autor: kieves »

Odświeżam temat, bo wyszła polska edycja i przymierzam się do zakupu, ale mam wątpliwości. Oczywiście poza ceną, która jest totalnie z d*py i zaporowa za zawartość, ale to już według stanu portfela zależy. Jednakże - z tego co się dowiedziałem, to postacie graczy mogą podczas rozgrywki zginąć - to kończy dla nich grę? W sensie - już nie ma sensu, aby nawet siedzieli? Rozgrywka może się toczyć dalej bez nich niewiadomo ile czasu, a oni mogą się jedynie przyglądać?
Awatar użytkownika
Hardkor
Posty: 4459
Rejestracja: 15 paź 2019, 11:20
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 1350 times
Been thanked: 845 times
Kontakt:

Re: Betrayal at House on the Hill - Opinie o polskiej wersji

Post autor: Hardkor »

kieves pisze: 07 lis 2022, 14:32 Odświeżam temat, bo wyszła polska edycja i przymierzam się do zakupu, ale mam wątpliwości. Oczywiście poza ceną, która jest totalnie z d*py i zaporowa za zawartość, ale to już według stanu portfela zależy. Jednakże - z tego co się dowiedziałem, to postacie graczy mogą podczas rozgrywki zginąć - to kończy dla nich grę? W sensie - już nie ma sensu, aby nawet siedzieli? Rozgrywka może się toczyć dalej bez nich niewiadomo ile czasu, a oni mogą się jedynie przyglądać?
Tak, oni nic juz nie robia, ale to jest najczesciej moment, gdy i tak juz jest koncowka gry. U nas kolezanka zginela i nie wiem z 15 min max czekala, ale kibicujac mocno.
Posiadam najwyższy (3%) rabat w aleplanszowki - jeśli chce skorzystać to daj znać. Jestem prawie ciągle przy komputerze (praca zdalna), więc szybko odpiszę :)
Awatar użytkownika
grzeslaw90
Posty: 1750
Rejestracja: 20 lis 2013, 18:53
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 179 times
Been thanked: 437 times
Kontakt:

Re: Betrayal at House on the Hill - Opinie o polskiej wersji

Post autor: grzeslaw90 »

kieves pisze: 07 lis 2022, 14:32 Odświeżam temat, bo wyszła polska edycja i przymierzam się do zakupu, ale mam wątpliwości. Oczywiście poza ceną, która jest totalnie z d*py i zaporowa za zawartość, ale to już według stanu portfela zależy. Jednakże - z tego co się dowiedziałem, to postacie graczy mogą podczas rozgrywki zginąć - to kończy dla nich grę? W sensie - już nie ma sensu, aby nawet siedzieli? Rozgrywka może się toczyć dalej bez nich niewiadomo ile czasu, a oni mogą się jedynie przyglądać?
Tak, przy czym nie jest to jakoś mega długo, bo zginąć można dopiero od czasu odkrycia opętania. Jest to raczej problem każdej gry coopowej.
Co do samej oceny edycji. Jeśli chodzi o uściślenie zasad i opisów scenariuszy jest lepiej niż w 2 edycji. Polska instrukcja nie jest jednak tak jasna jak angielska. Pod kątem rozgrywki jest jednak poprawa co nie oznacza, że jest jakoś super dobrze. Jakość wykonania woła o pomstę do nieba. Ledwo co widać wartości statystyk na planszetkach postaci, grubość użytego kartonu to jakieś nieporozumienie. Ale jakość polskiej wersji najlepiej przedstawia indeks, który po angielsku jest ułożony alfabetycznie, a w naszej wersji jest przetłumaczony słowo w słowo bez ruszania kolejności xD
Awatar użytkownika
ave.crux
Posty: 1592
Rejestracja: 20 maja 2021, 08:34
Lokalizacja: Piekary Śląskie
Has thanked: 721 times
Been thanked: 1076 times

Re: Betrayal at House on the Hill - Opinie o polskiej wersji

Post autor: ave.crux »

grzeslaw90 pisze: 07 lis 2022, 14:55 Jakość wykonania woła o pomstę do nieba. Ledwo co widać wartości statystyk na planszetkach postaci, grubość użytego kartonu to jakieś nieporozumienie. Ale jakość polskiej wersji najlepiej przedstawia indeks, który po angielsku jest ułożony alfabetycznie, a w naszej wersji jest przetłumaczony słowo w słowo bez ruszania kolejności xD
Planszetki postaci są lepiej wykonane.
jedyna wartość, która jest kiepsko widoczna to wartość startowa.
Kafle są płótnowane, są tej samej grubości, ale niewiadomo czemu się wyginają.
Indeks to klapa, ale praktycznie się go nie używa
figurki są lepsze niż w 2ed
Layout kart wydarzeń jest moim zdaniem skaszaniony, ale tłumaczenie jest dobrze zrobione. Raz natknąłem się na kartę, która wydawała się jakby nie była tłumaczona przez rodaka, ale w porównaniu 1:1 to słowa są poprawnie przetłumaczone i sens zachowany.
Nic na siłę, wszystko młotkiem. Wieczne narzekanie obrzydza radość grania.
kieves
Posty: 26
Rejestracja: 09 lis 2020, 15:57
Has thanked: 4 times
Been thanked: 2 times

Re: Betrayal at House on the Hill - Opinie o polskiej wersji

Post autor: kieves »

grzeslaw90 pisze: 07 lis 2022, 14:55 Tak, przy czym nie jest to jakoś mega długo, bo zginąć można dopiero od czasu odkrycia opętania. Jest to raczej problem każdej gry coopowej.
Szczerze to nie znam takiej gry coopowej, w której gracz wypada z gry przed jej zakończeniem, aczkolwiek nie grałem w Posiadłość Szaleństwa, a domyślam się, że tam to się może dziać.

Tak czy siak, dzięki za odpowiedzi! Bardzo mnie teraz zakup zastanowił, bo jak na fajną przygodówkę do trunku, w której przez sporą część gry jeden albo więcej się nie bawi, to średni wybór jednak. Aczkolwiek ten potencjał storytellingowy dalej kusi.
Awatar użytkownika
ave.crux
Posty: 1592
Rejestracja: 20 maja 2021, 08:34
Lokalizacja: Piekary Śląskie
Has thanked: 721 times
Been thanked: 1076 times

Re: Betrayal at House on the Hill - Opinie o polskiej wersji

Post autor: ave.crux »

kieves pisze: 07 lis 2022, 15:39
Tak czy siak, dzięki za odpowiedzi! Bardzo mnie teraz zakup zastanowił, bo jak na fajną przygodówkę do trunku, w której przez sporą część gry jeden albo więcej się nie bawi, to średni wybór jednak. Aczkolwiek ten potencjał storytellingowy dalej kusi.
Przy nawiedzeniu często zdrajca wygrywa gdy ocalali zginą, więc trzeba kogoś zabić. Nawiedzenie to już powiedziałbym bardziej końcówka gry i jak zaczynacie umierać to tak jak przedmówcy mówią, od końca nie dzieli was więcej niż 15min rozgrywki.
Nic na siłę, wszystko młotkiem. Wieczne narzekanie obrzydza radość grania.
Awatar użytkownika
psia.kostka
Posty: 3359
Rejestracja: 02 mar 2020, 22:50
Has thanked: 432 times
Been thanked: 1043 times

Re: Betrayal at House on the Hill - Opinie o polskiej wersji

Post autor: psia.kostka »

kieves pisze: 07 lis 2022, 15:39 przez sporą część gry jeden albo więcej się nie bawi
Ale prawie kazda gra turowa tak dziala :P Bawi sie gracz, ktorego jest tura gry, a reszta sie gapi w karty lub szklanki :lol:
Fenomen ten zowie sie downtime.
Szukam: transport kilku gier +mat, Szczecin -> Warszawa
Ewentualnie "planszowy couchsurfing" Pomorze Zach ʕ•ᴥ•ʔ
Szukam/Kupię: HoN, ToI, Scenariusze 1ed MoM/PSz, Unlock;
#KolekcjonujeRabaty [DobraKarmaWraca][WarszawskiKolektyw][#WawHub]
kieves
Posty: 26
Rejestracja: 09 lis 2020, 15:57
Has thanked: 4 times
Been thanked: 2 times

Re: Betrayal at House on the Hill - Opinie o polskiej wersji

Post autor: kieves »

psia.kostka pisze: 07 lis 2022, 16:22 Ale prawie kazda gra turowa tak dziala :P Bawi sie gracz, ktorego jest tura gry, a reszta sie gapi w karty lub szklanki :lol:
Fenomen ten zowie sie downtime.
Wszystko prawda, ja prawie zawsze wybieram gry, gdzie w turę zaangażowany jest każdy w pewien sposób, dlatego też rzadko gram w euro. Ale mam wrażenie odbiegamy od tematu :)
Awatar użytkownika
PytonZCatanu
Posty: 4506
Rejestracja: 23 mar 2017, 13:53
Has thanked: 1663 times
Been thanked: 2085 times

Re: Betrayal at House on the Hill - Opinie o polskiej wersji

Post autor: PytonZCatanu »

Zagrałem. Partia na 5 osób. Czas gry ok. 1:20.

Wydanie w porządku. Jest klimat. Natomiast SROGO się zawiodłem mechanicznie. Ten tytuł to taka…Posiadłość Szaleństwa wersja bida. Nic tu nie było ciekawego. Szczerze, to taki poziom Karaka – tyle że gra udaje grę dla dorosłych. Pośmialiśmy się przy piwie, nie bolało bardzo, ale nigdy już nie zagram. Ode mnie 4/10
Awatar użytkownika
psia.kostka
Posty: 3359
Rejestracja: 02 mar 2020, 22:50
Has thanked: 432 times
Been thanked: 1043 times

Re: Betrayal at House on the Hill - Opinie o polskiej wersji

Post autor: psia.kostka »

Moze warto wspomniec, ze gra zawiera spora broszure z roznorodnymi scenariuszami. Klatwy chyba roznia sie znaczaco warunkami zwyciestwa. Ocena po jednym losowym niekoniecznie musi byc trafna.
Gra na pewno specyficzna, ma juz swoje lata, wiec moze z nowoczesna konkurencja ma trudniej.
Ps Nie gralem 8)
Szukam: transport kilku gier +mat, Szczecin -> Warszawa
Ewentualnie "planszowy couchsurfing" Pomorze Zach ʕ•ᴥ•ʔ
Szukam/Kupię: HoN, ToI, Scenariusze 1ed MoM/PSz, Unlock;
#KolekcjonujeRabaty [DobraKarmaWraca][WarszawskiKolektyw][#WawHub]
ENDryu
Posty: 815
Rejestracja: 18 lut 2012, 11:20
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 138 times
Been thanked: 28 times

Re: Betrayal at House on the Hill - Opinie o polskiej wersji

Post autor: ENDryu »

kolega Pyton zapomnial dodac, ze z 5 graczy tylko on marudzil na gre, reszcie sie podobalo :mrgreen:
Awatar użytkownika
PytonZCatanu
Posty: 4506
Rejestracja: 23 mar 2017, 13:53
Has thanked: 1663 times
Been thanked: 2085 times

Re: Betrayal at House on the Hill - Opinie o polskiej wersji

Post autor: PytonZCatanu »

ENDryu pisze: 09 lis 2022, 21:39 kolega Pyton zapomnial dodac, ze z 5 graczy tylko on marudzil na gre, reszcie sie podobalo :mrgreen:
Wróć tu jutro 🙂
wert74
Posty: 116
Rejestracja: 15 mar 2019, 00:21
Has thanked: 54 times
Been thanked: 3 times

Re: Betrayal at House on the Hill (R. Daviau, B. Glassco, B. McQuillan, M. Selinker, T. Woodruff)

Post autor: wert74 »

Cześć, Mam pytanie jak rozpoznać wersję z błędami w druku od poprawionej? Nie mogę tego znaleźć.
Awatar użytkownika
vder
Posty: 726
Rejestracja: 30 gru 2007, 20:20
Lokalizacja: warszawa
Has thanked: 288 times
Been thanked: 124 times

Re: Betrayal at House on the Hill (R. Daviau, B. Glassco, B. McQuillan, M. Selinker, T. Woodruff)

Post autor: vder »

wert74 pisze: 10 mar 2023, 10:28 Cześć, Mam pytanie jak rozpoznać wersję z błędami w druku od poprawionej? Nie mogę tego znaleźć.
Jakimi błędami? Było raczej jedno wydanie.
Awatar użytkownika
grzeslaw90
Posty: 1750
Rejestracja: 20 lis 2013, 18:53
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 179 times
Been thanked: 437 times
Kontakt:

Re: Betrayal at House on the Hill (R. Daviau, B. Glassco, B. McQuillan, M. Selinker, T. Woodruff)

Post autor: grzeslaw90 »

wert74 pisze: 10 mar 2023, 10:28 Cześć, Mam pytanie jak rozpoznać wersję z błędami w druku od poprawionej? Nie mogę tego znaleźć.
Obrazek
Awatar użytkownika
ave.crux
Posty: 1592
Rejestracja: 20 maja 2021, 08:34
Lokalizacja: Piekary Śląskie
Has thanked: 721 times
Been thanked: 1076 times

Re: Betrayal at House on the Hill (R. Daviau, B. Glassco, B. McQuillan, M. Selinker, T. Woodruff)

Post autor: ave.crux »

grzeslaw90 pisze: 10 mar 2023, 11:11 jak rozpoznać wersję z błędami w druku od poprawionej? Nie mogę tego znaleźć.
Tam jeszcze było sprostowanie do maila, bo w pierwotnym pomylili wersje.
Obrazek
Nic na siłę, wszystko młotkiem. Wieczne narzekanie obrzydza radość grania.
Awatar użytkownika
vder
Posty: 726
Rejestracja: 30 gru 2007, 20:20
Lokalizacja: warszawa
Has thanked: 288 times
Been thanked: 124 times

Re: Betrayal at House on the Hill (R. Daviau, B. Glassco, B. McQuillan, M. Selinker, T. Woodruff)

Post autor: vder »

a wiadomo co jest, żle w środku? Bo przejrzałem swój egzemplarz i na pokrywce pudełka mam numer zły, na spodzie pudła numer dobry, żadnych innych braków opisanych nie uświadczyłem. A i w samą grę z parę razy juz grałem i nic nie przeszkadzało zbytnio.
Awatar użytkownika
grzeslaw90
Posty: 1750
Rejestracja: 20 lis 2013, 18:53
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 179 times
Been thanked: 437 times
Kontakt:

Re: Betrayal at House on the Hill (R. Daviau, B. Glassco, B. McQuillan, M. Selinker, T. Woodruff)

Post autor: grzeslaw90 »

vder pisze: 10 mar 2023, 12:35 a wiadomo co jest, żle w środku? Bo przejrzałem swój egzemplarz i na pokrywce pudełka mam numer zły, na spodzie pudła numer dobry, żadnych innych braków opisanych nie uświadczyłem. A i w samą grę z parę razy juz grałem i nic nie przeszkadzało zbytnio.
Na spodzie ma być dobry więc masz dobry egzemplarz :)
Awatar użytkownika
vder
Posty: 726
Rejestracja: 30 gru 2007, 20:20
Lokalizacja: warszawa
Has thanked: 288 times
Been thanked: 124 times

Re: Betrayal at House on the Hill (R. Daviau, B. Glassco, B. McQuillan, M. Selinker, T. Woodruff)

Post autor: vder »

a kurde, rzeczywiście nie doczytałem, a zafiksowałem się na numerki.
ODPOWIEDZ