Łąka / Meadow (Klemens Kalicki)

[kurdzio]

Tak to u mnie wygląda:

Spoiler:

Karty po prawej stronie na środku to te z dodatku. Pudło się domyka, koszulki premium od Rebela. Oczywiście pozostałe elementy są w pudełku od dodatku, ale najważniejsze że nie trzeba rozkładać piątego podajnika.

[MaciekK5454]

Jak układacie plansze na stole? Podstawka była ekstra bo nawet grając w 4 osoby każdy widział planszę z kartami. Z dodatkiem, grając nawet w 2 osoby, jeden gracz miał zdecydowanie trudniej żeby wygodnie przeglądać karty.

U nas, już w podstawce było trochę niewygodnie. Mamy w końcu dwie, niepasujące do siebie kształtem plansze, wokół których trzeba dodatkowo zostawić miejsce na żetony szlaku. Zależy zatem od wielkości i kształtu stołu, ale w naszym przypadku, przy trzech osobach, zawsze ktoś tam musi się trochę wychylać, żeby wszystko zobaczyć. Jakoś się do tego przyzwycziliśmy, ale kolejna plansza z dodatku, pewnie nie ułatwi rozstawiania. Tyle dobrego, że elegancko łączy się z ogniskiem.

[nidhog]

Też nie mogłem zrozumieć kto wymyślił ten podajnik, który nigdzie nie pasuje. Rozkładanie i składanie nie wróży mu długiego życia.

Ale mam inne pytanie. Jak układacie plansze na stole? Podstawka była ekstra bo nawet grając w 4 osoby każdy widział planszę z kartami. Z dodatkiem, grając nawet w 2 osoby, jeden gracz miał zdecydowanie trudniej żeby wygodnie przeglądać karty.

Da się zmieścić wszystko do pudełka od podstawki. Są na to dwa sposoby. Albo jak kolega powyżej wkładać podajnik do góry nogami. Albo naciąć insert oryginalny i wtedy wszystko wchodzi elegancko i gotowe do gry:

Spoiler:

[kurdzio]

Zagraliśmy z dodatkiem na obu stronach planszy (po 1 partii):

Nie będę specjalnie rozdzielał wrażeń ze spokojnego i bystrego nurtu bo odczucia mam z grubsza bardzo podobne. Nie uważam któregoś z wariantu za trudniejszy, postawiłbym miedzy nimi znak równości, a przy wyborze którą stronę wybrać do grania mógłbym po prostu rzucić monetą. Niespecjalnie lubię rozwiązania typu „do tego wariantu użyj tylko części komponentów”, ale w przypadku Łąki zmiany w zasadach są kosmetyczne dlatego nie jest to problem.

Sama rozgrywka oferuje nam dodatkowe decyzje oczywiście dzięki nowej talii kart. Sprawiają one że poruszamy się na wybranym wcześniej nurcie zdobywając po drodze natychmiastowe bonusy i punkty na koniec gry. Po naszych dwóch partiach stwierdzam że chcemy zagrywać nowych kart jak najwięcej (a w partiach na 2 osoby jest to łatwe bo możemy wykorzystać do tego 2 żetony drogowskazu), bo otrzymywane premie dają mocnego kopa.

Nasze partie były dłuższe o jakieś 10-20 min w porównaniu do samej podstawki. Wyniki końcowe były wyższe o 10-15 pkt. Graficznie to oczywiście te same wyżyny, bardzo przyjemnie się na to wszystko patrzy. Za to miejsca na stole to już potrafi zająć tyle co Ark Nova.

Dla fanów Łąki pozycja obowiązkowa, ale jeśli podstawka nie podeszła to dodatek tego nie zmieni.

[pantera]

Tak to u mnie wygląda:

Spoiler:

Karty po prawej stronie na środku to te z dodatku. Pudło się domyka, koszulki premium od Rebela. Oczywiście pozostałe elementy są w pudełku od dodatku, ale najważniejsze że nie trzeba rozkładać piątego podajnika.

Możesz odwrócić ten plecak z dodatku do góry nogami, wtedy wchodzi płasko, bo ta wnęka się rozszerza ku górze.

Za nami pierwsza gra z dodatkiem w wersji spokojnej. Kołderka dalej krótka, bo co chwilę jakiś znaczek sobie zastawiamy .
Trochę więcej znaczków do ogarniania. Dla mnie na plus i teraz łąka będzie na stole tylko z dodatkiem. Ilustracje obłędne.

[Stare Kości]

Jeżeli ktoś chce posłuchać co sądzimy o Łące z dodatkiem Z biegiem strumienia, zapraszamy do posłuchania naszego podcastu. Rozmawiamy o tym, czy warto ten dodatek mieć i kiedy się sprawdzi (lub też nie).

Polecamy też kącik ciekawostek na temat Łąki. (21:18)

Dziś zabieramy Was na wspólną wycieczkę! Będziemy obserwować Łąkę wraz z dodatkiem: Z biegiem strumienia. Od razu dajemy też znać, że jest to treść reklamowa, ponieważ dodatek dostaliśmy do recenzji od wydawcy Rebel Studio. Oczywiście, opinie są w 100% nasze.

Ostrzegamy: Chociaż dodatek wprowadza do gry sporo wody, u nas standardowo - dalej będzie sucho. Szykujcie się na kilka *prawie* śmiesznych żartów o płynięciu z tematem.

006: Łąka + Z biegiem strumienia - Czyli prosta gra nabiera głębi na Spotify

006: Łąka + Z biegiem strumienia - Czyli prosta gra nabiera głębi na YouTube

[Archaniol101]

Może kogoś z Krakowa to jeszcze zainteresuje.
Kilka sztuk koperty P zawierającej 8 kart jest jeszcze dostępne w Dragonusie na Lubomirskiego.

Wielka stopa z kolei niedawno dostałem jako bonus do dodatku wodnego (Rubicopl)
Czy ktoś wie natomiast czy promocyjną kartę z foką będzie się dało jeszcze jakoś zdobyć?
To chyba ostatnia z promocyjnych kart i nic nowego dodatkowego sie nie pokazało.

[Beskid]

karta Yeti jest też dostępna w sklepie Rebel.pl
https://www.rebel.pl/gry-planszowe/laka ... 04201.html

[pcyzm]

Czy ktoś wie natomiast czy promocyjną kartę z foką będzie się dało jeszcze jakoś zdobyć?
To chyba ostatnia z promocyjnych kart i nic nowego dodatkowego sie nie pokazało.

Prośba o informację czy promka do gry Łąka dostępna w ramach pakietu KS Dice Tower będzie oficjalnie dostępna w Polsce czy można zapomnieć? 50$+dostawa dla jednej karty to by było jednak kuriozum.

"Foka doskonałości" będzie dostępna w III/IV kwartale 2022 roku po upłynięciu okresu wyłączności dla Dice Tower.

Do tej pory cichosza...

[Quimeen]

Czy wy też macie dwa turkusowe żetony szlaku wodnego zamiast jednego żółtego?

[kurdzio]

Czy wy też macie dwa turkusowe żetony szlaku wodnego zamiast jednego żółtego?

Nie, z pewnością błąd przy kompletacji. Rebel na pewno dośle prawidłowy.

[veljarek]

Jestem po 3 rozgrywkach, i jako stary wyjadacz planszówkowy powiem że ta gra jest genialna.
Można grać z amatorami oraz z gamerami.
Ogromna satysfakcja z rozgrywki, jedyna wada że przy 4 graczach się dłużyć może.

[azazelmo]

Dla mnie największą wadą gry jest brak nazw na kartach. Zabija to dla mnie wartość edukacyjną rozgrywki. Wiem oczywiście dlaczego tak jest - taniej zrobić wydanie międzynarodowe, ale ta oszczędność wydawnicza, to moja strata. Mogli chociaż dać łacińskie nazwy dać na kartach. Zawsze to by było coś.

[kurdzio]

Dla mnie największą wadą gry jest brak nazw na kartach. Zabija to dla mnie wartość edukacyjną rozgrywki. Wiem oczywiście dlaczego tak jest - taniej zrobić wydanie międzynarodowe, ale ta oszczędność wydawnicza, to moja strata. Mogli chociaż dać łacińskie nazwy dać na kartach. Zawsze to by było coś.

Gdzieś słyszałem fabularne wyjaśnienie braku nazw na kartach - będąc na spacerze też nie znamy wszystkich zwierząt/roślin i musimy przez to zajrzeć do źródeł

[azazelmo]

Spoiler:

Dla mnie największą wadą gry jest brak nazw na kartach. Zabija to dla mnie wartość edukacyjną rozgrywki. Wiem oczywiście dlaczego tak jest - taniej zrobić wydanie międzynarodowe, ale ta oszczędność wydawnicza, to moja strata. Mogli chociaż dać łacińskie nazwy dać na kartach. Zawsze to by było coś.

Gdzieś słyszałem fabularne wyjaśnienie braku nazw na kartach - będąc na spacerze też nie znamy wszystkich zwierząt/roślin i musimy przez to zajrzeć do źródeł

To ja już chyba wolę pójść na spacer

[pcyzm]

Dla mnie największą wadą gry jest brak nazw na kartach. Zabija to dla mnie wartość edukacyjną rozgrywki. Wiem oczywiście dlaczego tak jest - taniej zrobić wydanie międzynarodowe, ale ta oszczędność wydawnicza, to moja strata. Mogli chociaż dać łacińskie nazwy dać na kartach. Zawsze to by było coś.

Że by się przydały to prawda, ale z drugiej strony zabrałyby nieco miejsca ilustracjom, ewentualnie zmusiły do większego formatu kart jak i w konsekwencji reszty komponentów. Indeks kart jest w tym przypadku jakimś kompromisem.

Ja bym bardziej widział opcję ich skanowania (bez kodu QR) odnoszącą do wirtualnego katalogu z nazwą, objaśnieniami, zdjęciami itd.

[MaciekK5454]

Dla mnie największą wadą gry jest brak nazw na kartach. Zabija to dla mnie wartość edukacyjną rozgrywki. Wiem oczywiście dlaczego tak jest - taniej zrobić wydanie międzynarodowe, ale ta oszczędność wydawnicza, to moja strata. Mogli chociaż dać łacińskie nazwy dać na kartach. Zawsze to by było coś.

To nie jest wada, ale cechą tej gry. Mnie się akurat to podoba, bo dzięki temu mniej elementów zasłania malunki, karty są bardziej klimatyczne i przede wszystkim mogą mieć mniejszy format, co ma ogromne znaczenie przy grze gdzie każdy rozkłada swoją łąkę na stole. O kartach można sobie poczytać poza grą, bo w trakcie rozgrywki i tak raczej skupiamy się na symbolach a nie tekstach. Ale oczywiście tylko moja opinia.

[azazelmo]

Spoiler:

Dla mnie największą wadą gry jest brak nazw na kartach. Zabija to dla mnie wartość edukacyjną rozgrywki. Wiem oczywiście dlaczego tak jest - taniej zrobić wydanie międzynarodowe, ale ta oszczędność wydawnicza, to moja strata. Mogli chociaż dać łacińskie nazwy dać na kartach. Zawsze to by było coś.

To nie jest wada, ale cechą tej gry. Mnie się akurat to podoba, bo dzięki temu mniej elementów zasłania malunki, karty są bardziej klimatyczne i przede wszystkim mogą mieć mniejszy format, co ma ogromne znaczenie przy grze gdzie każdy rozkłada swoją łąkę na stole. O kartach można sobie poczytać poza grą, bo w trakcie rozgrywki i tak raczej skupiamy się na symbolach a nie tekstach. Ale oczywiście tylko moja opinia.

Nie zgadzam się z tym stwierdzeniem. To nie jest żadna cecha.
Aż wyciągnąłem karty, żeby sobie przypomnieć rozmiar. To nie są mini karty od ffg. Spokojnie jest miejsce na mały napis wzdłóż każdej karty:

Spoiler:

To nie musi być wyboldowana czcionka na pół karty tylko drobny tekst, nawet nie widoczny na pierwszy rzut oka, bo nie jest potrzebny do gry. Ale możnaby sobie poczytać na przykład czekając na swoją kolej. Moim zdaniem brak napisu to stricte ekonomiczna decyzja.

[MaciekK5454]

Moim zdaniem brak napisu to stricte ekonomiczna decyzja.

To nie są mini karty od ffg.

Myślę, że jedno nie przeczy drugiemu. Na pewno ekonomia to raz, ale wielkość kart to dwa. Standardem w grach rodzinnych wydają się jednak obecnie raczej karty CCG. Dla mnie napisy by negatywnie wpłynęły na odbiór kart akurat w tej grze, ale absolutnie akceptuje to, że ktoś ma inne zdanie.

[mery85mery]

"Foka doskonałości" będzie dostępna w III/IV kwartale 2022 roku po upłynięciu okresu wyłączności dla Dice Tower.

Wszystkim zainteresowanym chciałam dać znać, że promki Foki były dostępne na Rebelkonie.

[Rayos]

Przypadkiem wziąłem dwie promki Foki na rebelkonie, więc jeśli ktoś by chciał ją mieć, to mogę wysłać w ramach kosztu wysyłki, ew. dać do rąk własnych w Gdańsku

EDIT

Już znalazła właściciela nowego

[pcyzm]

Wszystkim zainteresowanym chciałam dać znać, że promki Foki były dostępne na Rebelkonie.

I tyle w temacie obiecanej "dobrej zmiany" w otwartej komunikacji dot. promek. Szkoda, że nie dodano przy okazji premiery dodatku możliwości pozyskania tej karty. Ręcę opadają... czekam niecierpliwie od pierwszego info, dopytuje, a tymczasem ktoś dostaje dwie...

Edit: uratowała mnie forumowiczka mery85mery

[pcyzm]

A wiecie, że jest jeszcze koperta O? Pewnie nie, jest to kontynuacja problemu "świetnej" komunikacji Rebela w tej kwestii. Teraz w żaden sposób nie można dostać, a jakiś czeski prywatny sprzedawca ma kilka sztuk po zbójeckiej kwocie, ale i tak się nie odzywa.

Żeby nie było, że problem marginalny i marudzę, jest sporo negatywnych głosów od zagranicznych graczy, przykład:

I thought I had completed the collection after paying 20 bucks for the Dice Tower Seal promo and was so excited. Then when doing my research realized I had missed Envelope O. I don't even know when/how this was available. I guess I'll never complete my Meadow collection. This has been a nightmare to collect for and not very cheap.

[Irka]

Może komuś się przyda informacja, że niektóre sklepy dodają nadal kartę z rudzikiem do podstawki Łąki (podobnie jak kartę Yeti do dodatku).

Odkryłam to przy okazji, gdy zamawiałam tę grę na prezent dla znajomych (i są grą zachwyceni, podobnie jak my).
Rudzika zachowałam dla siebie Sumienie mnie nie gryzie, bo oni kolekcjonerami nie są, ale i tak przy kolejnych odwiedzinach podrzuciłam im Yeti

W tamtym sklepie już wyprzedane, ale np. w 3Trollach powinni mieć jeszcze tego rudzika; warto się upewnić i zaznaczyć w komentarzu przy zamawianiu podstawki.

Gdyby ktoś miał jeszcze nadliczbową fokę, to chętnie przygarnę

[Xian]

O, fokę to i ja bym przygarnął.