Oath: Chronicles of Empire and Exile (Cole Wehrle)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
drzewko
Posty: 292
Rejestracja: 05 sie 2016, 09:37
Has thanked: 46 times
Been thanked: 294 times

Re: Oath: Chronicles of Empire and Exile (Cole Wehrle)

Post autor: drzewko »

Gizmoo pisze: 12 sty 2023, 11:56
Przecież grał pierwszy raz i nie wiedział "pod co gra". To był PRZYPADEK, że przejął sztandar (rundę wcześniej) i miał najwięcej żetonów książek. A przejął go w innym celu. Więc tak, pociągnął kartę wizji, przeczytał i poinformował, że wygrał. Nie PLANOWAŁ tego, bo grał pierwszy raz i nie znał kart.
Dlaczego nikt nie mogl go zaatakowac i zredukowac liczbe książek na sztandarze, targetując sztandar?
Wszyscy mieli marne wojska? Książek na tym było gadżilion? Miał multum woja w garnizonie?

Nie mam pełnego obrazu gry ale kampanią targetować sztandar to bylaby moja pierwsza myśl.
Awatar użytkownika
japanczyk
Moderator
Posty: 10902
Rejestracja: 26 gru 2018, 08:19
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3351 times
Been thanked: 3205 times

Re: Oath: Chronicles of Empire and Exile (Cole Wehrle)

Post autor: japanczyk »

drzewko pisze: 12 sty 2023, 13:45 Dlaczego nikt nie mogl go zaatakowac i zredukowac liczbe książek na sztandarze, targetując sztandar?
Wszyscy mieli marne wojska? Książek na tym było gadżilion? Miał multum woja w garnizonie?

Nie mam pełnego obrazu gry ale kampanią targetować sztandar to bylaby moja pierwsza myśl.
Jesli to byl Darkest Secret to mogla byc opcja, ze mial zagrane matchujace karty, wiec wtedy nie mozna byloby go zabrac :P
ale wciaz, nie mozna czegos takiego osiagnac grajac kompletnie na pale :P
Kerlag
Posty: 44
Rejestracja: 06 gru 2020, 01:42
Has thanked: 19 times
Been thanked: 31 times

Re: Oath: Chronicles of Empire and Exile (Cole Wehrle)

Post autor: Kerlag »

japanczyk pisze: 12 sty 2023, 14:16
drzewko pisze: 12 sty 2023, 13:45 Dlaczego nikt nie mogl go zaatakowac i zredukowac liczbe książek na sztandarze, targetując sztandar?
Wszyscy mieli marne wojska? Książek na tym było gadżilion? Miał multum woja w garnizonie?

Nie mam pełnego obrazu gry ale kampanią targetować sztandar to bylaby moja pierwsza myśl.
Jesli to byl Darkest Secret to mogla byc opcja, ze mial zagrane matchujace karty, wiec wtedy nie mozna byloby go zabrac :P
ale wciaz, nie mozna czegos takiego osiagnac grajac kompletnie na pale :P
Albo nie miał żadnego doradcy i obszar był goły.
drzewko
Posty: 292
Rejestracja: 05 sie 2016, 09:37
Has thanked: 46 times
Been thanked: 294 times

Re: Oath: Chronicles of Empire and Exile (Cole Wehrle)

Post autor: drzewko »

to pierw jego pionka trzeba gdzies zbanishowac gdzie bedzie mozna mu sekret zabrac:)
Kerlag
Posty: 44
Rejestracja: 06 gru 2020, 01:42
Has thanked: 19 times
Been thanked: 31 times

Re: Oath: Chronicles of Empire and Exile (Cole Wehrle)

Post autor: Kerlag »

drzewko pisze: 12 sty 2023, 14:32 to pierw jego pionka trzeba gdzies zbanishowac gdzie bedzie mozna mu sekret zabrac:)
I wracamy do kwestii ogrania i bycia świadomym pewnych możliwości i funkcjonowania mechaniki…
No cóż począć, nie tak łatwo wszystko ogarnąć przy pierwszej rozgrywce.
Awatar użytkownika
Qnnrad
Posty: 216
Rejestracja: 02 sie 2012, 22:47
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 182 times
Been thanked: 182 times
Kontakt:

Re: Oath: Chronicles of Empire and Exile (Cole Wehrle)

Post autor: Qnnrad »

Co jest ważne w tej dyskusji (dla osób nie znających gry, a czytających z uwagą), to aby wygrać przy użyciu Wizji trzeba na początku swojej tury, a więc przed wykonaniem jakiekolwiek akcji, mieć zarówno odkrytą Wizję, jak i spełnione jej cele.
Dodatkowym warunkiem jest dobranie z talii Świata co najmniej 3 wizji (łącznie, przez wszystkich graczy), ale to nie ma wpływu na dyskusję.

Innymi słowy nie da się odkryć karty i stwierdzić, że się wygrało. Trzeba ujawnić swoje warunki zwycięstwa oraz przeczekać całą rundę, podczas której reszta grających może wpłynąć na sytuację osoby czekającej na ogłoszenie zwycięstwa z początkiem swojej kolejnej tury. Jeśli tego nie zrobią to przegrają, więc motywacja jest silna aby rzucić wszystko i przeszkodzić. Otwiera to zresztą pole do negocjacji (współpracy i szantaży).

Ponadto, Wizje są 4 (plus jedna fałszywa), ich cele do spełnienia znane są graczom przed rozpoczęciem gry (są opisane w instrukcji), wszystkie biorą udział w rozgrywce i gracze wiedzą kiedy wizja została dobrana z talii (ma inny rewers).
Niewiadomymi są ich kolejność oraz moment pojawienia się (wtasowuje się je w talię w dwóch grupach, a więc odseparowane od siebie), a gracz może trzymać wizje zakryte dopóki nie zdecyduje się na ich ujawnienie.
Kerlag
Posty: 44
Rejestracja: 06 gru 2020, 01:42
Has thanked: 19 times
Been thanked: 31 times

Re: Oath: Chronicles of Empire and Exile (Cole Wehrle)

Post autor: Kerlag »

Sądzilem, że doskonale rozumiem działanie zabezpieczenia Najmroczniejszej Tajemnicy, ale po przeczytaniu żetonu i wpisu w Księdze Praw, całkiem zgłupiałem.

Tajemnica (pozwolę sobie na ten skrót) JEST zabezpieczona, gdy zaszła dowolna z poniższych sytuacji:

1. Na obszarze jej właściciela nie ma żadnych kart, a ten posiada jakichkolwiek doradców.
2. Wszystkie karty, na obszarze posiadacza Tajemnicy Odpowiadają symbolami, jakimkolwiek jego doradcom.

Wiec, Tajemnica NIE JEST zabezpieczona, gdy zachodzi dowolna z poniższych sytuacji.

1.Którakolwiek z kart na obszarze posiadacza Tajemnicy nie odpowiada symbolem któremukolwiek z jego doradców.
2. Posiadacz Tajemnicy nie posiada Doradców.

To jest dla mnie całkowicie zrozumiałe, sądziłem ze wiem wszystko. Aż przeczytałem żeton i wpis w Księdze Praw, który brzmi:

Żeton - Pozostali gracze mogą odzyskać od ciebie sztandar tylko wtedy, gdy na twoim obszarze nie ma karty odpowiadającej któremuś z twoich doradców.

Księga Praw - Najmroczniejszą Tajemnice możesz odzyskać tylko wtedy, gdy żadna z kart w Obszarze posiadacza sztandaru nie odpowiada symbolem żadnemu z jego/jej doradców (…)

Jeżeli rozumiem polski język prawidłowo, powyższe zapisy sugerują, ze wystarczy jedna karta w obszarze posiadacza Tajemnicy która pasuje do jakiegos z jego doradców i sztandar jest zabezpieczony - ale to NIEPRAWDA. Bo niestety sformułowanie nie ma karty odpowiadającej nie znaczy to samo co jest karta która nie odpowiada

Porównałem z angielska wersją, na sztandarze:
Obrazek
I niestety moje obawy się potwierdziły. Na sztandarze stoi jak widać, ze jeżeli na twoim obszarze jest karta niepasująca symbolem twoim doradca, to NIE JEST zabezpieczony - zgodnie z rozpisanymi przeze mnie punktami z początku postu.

Teraz chciałbym by ktokolwiek z was wyprowadził mnie z błędu, bo jeżeli tego nie zrobi, to chyba znalazłem kolejny babol. Wydaje mi się ze oba wpisy zarówno w księdze jak i na sztandarze zostały blednie sformułowane.
Awatar użytkownika
Zerthin
Posty: 34
Rejestracja: 06 sty 2019, 12:19
Has thanked: 68 times
Been thanked: 51 times

Re: Oath: Chronicles of Empire and Exile (Cole Wehrle)

Post autor: Zerthin »

Kerlag pisze: 12 sty 2023, 21:59
Spoiler:

*złośliwość on*
Zabawnie się to czyta tuż po tym jak stwierdziłeś, że gra poważnych problemów nie ma, a większość błędów to czepialstwo ;)
(Tak - doczytałem to co pisałeś i nie nie czuję się urażony ale Oath naprawdę zabrakło jakiegoś ostatecznego szlifu, bo angielska instrukcja jest naprawdę spoko przyswajalna)
*złośliwość off*

Polski tekst jest oczywiście błędny - w co najmniej dwóch miejscach
1.
JEST: NT możesz odzyskać tylko wtedy, gdy żadna z kart w Obszarze posiadacza Sztandaru nie odpowiada symbolem żadnemu z jego/jej doradców albo gdy odzyskujesz sztandar od siebie
POWINNO BYĆ: NT możesz odzyskać tylko wtedy, gdy DOWOLNA z kart w Obszarze posiadacza Sztandaru nie odpowiada symbolem żadnemu z jego/jej doradców albo gdy odzyskujesz sztandar od siebie

(Tu pewnie wyjdzie moja nieznajomość języka ale jeśli chcemy dualizm płciowy trzeba zrobić posiadacza/posiadaczki żeby jego/jej później miało sens)

2.
JEST: Nie możesz odzyskiwać NT od innego gracza, jeśli w jego Obszarze nie ma żadnych kart, ale możesz to zrobić, jeśli dany gracz nie ma żadnych odkrytych Doradców
POWINNO BYĆ: Nie możesz odzyskiwać NT od innego gracza, jeśli w jego Obszarze nie ma żadnych kart LUB jeśli dany gracz nie ma żadnych odkrytych Doradców
Ostatnio zmieniony 12 sty 2023, 23:25 przez Zerthin, łącznie zmieniany 1 raz.
Kerlag
Posty: 44
Rejestracja: 06 gru 2020, 01:42
Has thanked: 19 times
Been thanked: 31 times

Re: Oath: Chronicles of Empire and Exile (Cole Wehrle)

Post autor: Kerlag »

Zerthin pisze: 12 sty 2023, 23:15
Kerlag pisze: 12 sty 2023, 21:59
Spoiler:

*złośliwość on*
Zabawnie się to czyta tuż po tym jak stwierdziłeś, że gra poważnych problemów nie ma, a większość błędów to czepialstwo ;)
(Tak - doczytałem to co pisałeś i nie nie czuję się urażony ale Oath naprawdę zabrakło jakiegoś ostatecznego szlifu, bo angielska instrukcja jest naprawdę spoko przyswajalna)
*złośliwość off*

Polski tekst jest oczywiście błędny - w co najmniej dwóch miejscach
1.
JEST: NT możesz odzyskać tylko wtedy, gdy żadna z kart w Obszarze posiadacza Sztandaru nie odpowiada symbolem żadnemu z jego/jej doradców albo gdy odzyskujesz sztandar od siebie
POWINNO BYĆ: NT możesz odzyskać tylko wtedy, gdy DOWOLNA z kart w Obszarze posiadacza Sztandaru nie odpowiada symbolem żadnemu z jego/jej doradców albo gdy odzyskujesz sztandar od siebie

(Tu pewnie wyjdzie moja nieznajomość języka ale jeśli chcemy dualizm płciowy trzeba zrobić posiadacza/posiadaczki żeby jego/jej później miało sens)

2.
JEST: Nie możesz odzyskiwać NT od innego gracza, jeśli w jego Obszarze nie ma żadnych kart, ale możesz to zrobić, jeśli dany gracz nie ma żadnych odkrytych Doradców
POWINNO BYĆ: Nie możesz odzyskiwać NT od innego gracza, jeśli w jego Obszarze nie ma żadnych kart LUB jeśli dany gracz nie ma żadnych odkrytych Doradców
Złośliwość usprawiedliwiona, ale naprawdę głęboko w was wierzyłem ze wyłapaliście już wszystko - a to powinno być widoczne jak na dłoni… Co z wami?! (ironizuje ludziska - luzik :)). W porządku, mam nadzieje ze Kolo od excela to dopisze i poinformuje Portal. Jutro ogarnę dla nas naklejki (postaram się zrobić je zarówno do ksiegi jak i żetonu).

W 2. punkcie się mylisz, zostało to wyjaśnione przez FAQ i jest ujęte w polskim wydaniu. Jak gracz nie ma odkrytych doradców, możesz zawsze skubnąć mu Sztandar Tajemnicy. Jest to napisane dosłownie pod tym co zacytowałes w punkcie 1, w Księdze Praw.
Ostatnio zmieniony 12 sty 2023, 23:29 przez Kerlag, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Zerthin
Posty: 34
Rejestracja: 06 sty 2019, 12:19
Has thanked: 68 times
Been thanked: 51 times

Re: Oath: Chronicles of Empire and Exile (Cole Wehrle)

Post autor: Zerthin »

Kerlag pisze: 12 sty 2023, 23:23 Złośliwość usprawiedliwiona, ale naprawdę głęboko w was wierzyłem ze wyłapaliście już wszystko - a to powinno być widoczne jak na dłoni - co z wami (ironizuje ludziska - luzik :)). W porządku, mam nadzieje ze Kolo od excela to dopisze i poinformuje Portal. Jutro ogarnę dla nas naklejki.

W 2. punkcie się mylisz, zostało to wyjaśnione przez FAQ i jest ujęte w polskim wydaniu. Jak gracz nie ma odkrytych doradców, możesz zawsze skubnąć mu Sztandar Tajemnicy. Jest to napisane dosłownie pod tym co zacytowałes w punkcie 1, w Księdze Praw.
Poprawione. Dodam do excela (i jeszcze zweryfikuję z erratą dla spokoju).

Od premiery Oath udało mi się zagrać w tej samej ekipie już 10 partii.
Gra bardzo nam siadła. Jest jedynym "Pamirowatym" tytułem, na który udało mi się ich namówić i bawimy się przy nim świetnie.
Jest to kingmaking na kingmakingu i kingmakingiem poganiający ale to króloróbstwo w najlepszej formie - gdzie gracze czasami naprawdę mają sprzeczne agendy i zaszłości z poprzednich gier.

Co do wyłapywania błędów: praca moja jak i innych jest dobrowolna. Jestem pewny, że w sieci są pieniacze, którzy zrobią wszystko żeby powiedzieć 'O nie! Portal znowu ma błędy!' ale jakoś nigdy nie czułem się jednym z nich. Zadziwiająco mocno lubię to wydawnictwo i wiem, że kiedy się mylą - działają żeby takie błędy naprawić.
Problem jest jeden: ani nie jestem profesjonalnym tłumaczem, ani nie umiem dobrze w język polski (kiedy 'normalni' ludzie czytają książki ja męczę instrukcje z błędami - tak nie rozwija się zrozumienia języka ;) )
Po prostu bardzo lubię gry Leder Games i chciałbym kiedyś zobaczyć super wydane w Polsce Arcs.
vanbear
Posty: 39
Rejestracja: 30 sie 2021, 15:15
Has thanked: 4 times
Been thanked: 27 times

Re: Oath: Chronicles of Empire and Exile (Cole Wehrle)

Post autor: vanbear »

To ja przy okazji nadmienię, że nie ma jeszcze w tabelce błędu, który opisałem tutaj: viewtopic.php?p=1526447#p1526447
Kerlag
Posty: 44
Rejestracja: 06 gru 2020, 01:42
Has thanked: 19 times
Been thanked: 31 times

Re: Oath: Chronicles of Empire and Exile (Cole Wehrle)

Post autor: Kerlag »

Ja tworze amatorsko gry (3 duże na koncie, 2 ciagle rozwijane - może kiedyś doczekają się wydania - jedna jest nawet na Tabletopi do testów, ale nie mam odzewu od ludzi - szkoda bo wasz wkład okazałby się nieoceniony - post do znalezienia tu na forum), wiec polski język i jego zrozumiałe formułowanie mam w paluszku - czasami walne orty, ale głównie z pośpiechu. Lubię zabawę w photoshopie (do pobrania cały Better Bot Project do Roota [oficjalne wydanie to jeden wielki błąd - ale nie z winy Portalu - zwyczajnie nie działają, a szkoda bo są cudowne] w polskiej wersji, na BGG zrobiony przeze mnie - polecam, 4 niewydane boty właśnie robię i będą dostępne myśle do miesiąca), wiec służę pomocą. Zwykle błędy mnie nie specjalnie ruszają, bo daje radę je poprawić, a ze w tej grze zakochałem się od jej odkrycia to mam ja teraz na tapecie - nie wiem kiedy zagram i jak wiele razy (noworodek na głowie i inne tematy) ale mam nadzieje ze jak najszybciej.
Ostatnio zmieniony 12 sty 2023, 23:50 przez Kerlag, łącznie zmieniany 1 raz.
Kerlag
Posty: 44
Rejestracja: 06 gru 2020, 01:42
Has thanked: 19 times
Been thanked: 31 times

Re: Oath: Chronicles of Empire and Exile (Cole Wehrle)

Post autor: Kerlag »

vanbear pisze: 14 gru 2022, 13:54 ... 2 minuty później znalazłem kolejny błąd

Księga praw, strona 7, punkt 5.5.1: Jeśli żaden z graczy nie rządzi na twoim Obszarze, musisz wybrać Bandytów.
Tymczasem oryginał: If no player rules your site, you can choose the bandits.

Czyli nie musisz a możesz...
Czy ktoś to w ogóle tetował ja się pytam.

========================

Kolejny!

Księga praw, strona 8, punkt 6.6.2, przyjęcie oferty obywatelstwa
Jeśli Banita przyjmuje ofertę, musi wykonać następujące działania:
- odwrócić tytuł Wiernego Przysiędze na stronę Uzurpatora

Tymczasem orgyinał:
- Flip the Oathkeeper title to its Oathkeeper side, if they hold it and it is on its Usurper side.

Znowuż zinterpretowali zasadę kompletnie na odwrót. Jeśli ktoś dostaje Obywatelstwo i posiada żeton Uzurpatora, odwraca go na Wiernego Przysiędze. Wg Portala odwracasz NA Uzurpatora.
Rajusku… przynajmniej na zetonie Miłości Ludu nie zrobili babola. Zrobię naklejki…
Kerlag
Posty: 44
Rejestracja: 06 gru 2020, 01:42
Has thanked: 19 times
Been thanked: 31 times

Re: Oath: Chronicles of Empire and Exile (Cole Wehrle)

Post autor: Kerlag »

W załączniku link do pliku z naklejkami (z jakiejś przyczyny plik źle otwiera się w przeglądarce, ale jak pobierzecie na dysk to jest ok).

https://drive.google.com/file/d/1MNyUeq ... share_link

Wszystko powinno grać, drukujecie na arkuszach samoprzylepnych A4 i koniecznie bez skalowania (oryginalne proporcje) - wtedy naklejki powinny pasować idealnie na wszystkie komponenty (część trzeba przyciąć, ale zostawiłem sporo przestrzeni na zakładkę - porównujcie z komponentem i tnijcie tak by pasowało). Uzurpatora lepiej klejcie całego (nie robiłem go sam i ma lekko zmieniony układ (nie ręczę że da się zakleić częściowo - sprawdzę dopiero po 16:00 w Poniedziałek). Dajcie znać czy trzeba coś koniecznie dodać/poprawić, to zrobie korekty albo coś dorzucę.
Kerlag
Posty: 44
Rejestracja: 06 gru 2020, 01:42
Has thanked: 19 times
Been thanked: 31 times

Re: Oath: Chronicles of Empire and Exile (Cole Wehrle)

Post autor: Kerlag »

Poniżej zdjęcia tego jak naklejki prezentują w użyciu. Myśle ze do czasu nadejścia komponentów zastępczych będą spełniać swoje zadanie.

PS: Nie wiem jak to się stało, ale trochę przesadziłem z przecinkami (dzięki Qnnrad), efekt tylko częściowo zamierzony. Gdyby komuś bardzo przeszkadzały, dajcie znać a zrobię korektę.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Adamsosnicki
Posty: 2
Rejestracja: 17 paź 2020, 01:39
Been thanked: 1 time

Re: Oath: Chronicles of Empire and Exile (Cole Wehrle)

Post autor: Adamsosnicki »

Z błędów niewymienionych jest jeszcze jeden nieznaczący ale w instrukcji solo do księcia. Polska instrukcja w przygotowaniu gry solo mówi że książe nie dostaje żadnych kart ani monet na start. Nie wiem czy to info z jakiegoś rozszerzonego faq do gry ale oryginalna instrukcja nie ma ani słowa na temat monet i sekretów - nawet grając solo na video Cole bierze dla mechanicznego księcia monetę i żeton.
Awatar użytkownika
Zerthin
Posty: 34
Rejestracja: 06 sty 2019, 12:19
Has thanked: 68 times
Been thanked: 51 times

Re: Oath: Chronicles of Empire and Exile (Cole Wehrle)

Post autor: Zerthin »

Adamsosnicki pisze: 03 lut 2023, 13:27 Z błędów niewymienionych jest jeszcze jeden nieznaczący ale w instrukcji solo do księcia. Polska instrukcja w przygotowaniu gry solo mówi że książe nie dostaje żadnych kart ani monet na start. Nie wiem czy to info z jakiegoś rozszerzonego faq do gry ale oryginalna instrukcja nie ma ani słowa na temat monet i sekretów - nawet grając solo na video Cole bierze dla mechanicznego księcia monetę i żeton.
W ten albo następny weekend siadam do gry z Księciem. Jeśli ktoś ma go w małym palcu - z góry dzięki za odpowiedź/weryfikację. Jak nie. Spróbuję stać się do tego czasu ekspertem ds Księcia :)
Kerlag
Posty: 44
Rejestracja: 06 gru 2020, 01:42
Has thanked: 19 times
Been thanked: 31 times

Re: Oath: Chronicles of Empire and Exile (Cole Wehrle)

Post autor: Kerlag »

Adamsosnicki pisze: 03 lut 2023, 13:27 Z błędów niewymienionych jest jeszcze jeden nieznaczący ale w instrukcji solo do księcia. Polska instrukcja w przygotowaniu gry solo mówi że książe nie dostaje żadnych kart ani monet na start. Nie wiem czy to info z jakiegoś rozszerzonego faq do gry ale oryginalna instrukcja nie ma ani słowa na temat monet i sekretów - nawet grając solo na video Cole bierze dla mechanicznego księcia monetę i żeton.
Z tego co udało mi się ustalić, wyglada na to że Książę zaczyna ze startowymi zasobami. Na BGG ktoś już o to pytał. Ciekawe czy osoba tłumacząca zasugerowała się tym samym? Niestety niesłusznie.

https://boardgamegeek.com/thread/270211 ... ial-resoru
feniks_ciapek
Posty: 2286
Rejestracja: 09 lut 2018, 11:14
Has thanked: 1593 times
Been thanked: 927 times

Re: Oath: Chronicles of Empire and Exile (Cole Wehrle)

Post autor: feniks_ciapek »

Zagrałem dzisiaj (w końcu!) drugą partię i muszę przyznać, że Oath mi się bardzo spodobał.

Taka historia się wydarzyła:

Jako kanclerz, strażnik Najmroczniejszego Sekretu, byłem zdradzany wielokrotnie, w tym też - a może zwłaszcza - przez moich poddanych. Jeden z nich szybko dobrowolnie udał się na wygnanie, licząc że uda mu się zrealizować własną wizję imperium. Został za to przykładnie ukarany w bitwie z ekspedycją karną imperium. Niedługo potem jeden z wygnańców po zdobyciu przystani w Kołysce popełnił błąd i zostawił w niej wszystkie swoje oddziały, wędrując w poszukiwaniu wpływów wśród mieszkańców. Podążając za maksymą kardynała Richelieu, żeby swoich wrogów trzymać blisko, zagroziłem samotnikowi, że jeśli się do mnie nie przyłączy, to go zniszczę, co jak najbardziej miałem zamiar i możliwość uczynić. Niepokoiłem się bowiem o wielkość jego wpływów oraz to, że zaraz także otrzyma jakąś wizję. Ugiął się pod ciężarem argumentów siły i podjął jedyną słuszną decyzję, stając się obywatelem, więc we władanie imperium weszła już całość Kołyski i mimo jego ciągłych prób bratania się z wygnańcami oraz zamachów na moich świetnych militarnych doradców, nie stanowił już dla mnie zagrożenia.

To prawdziwe nadeszło ze strony, z której nie do końca się spodziewałem. Najpierw były obywatel błyskawicznie zgromadził silną armię i pokonał moje wojska w walce, na szczęście nie odbierając mi kluczowego sztandaru (mimo wszystko był na to za słaby). Kiedy wszystko zdawało się być stracone, nagle w dalekich krainach, gdzie od jakiegoś czasu znajdował się sztandar Miłości Ludu, pojawił się kolejny wygnaniec z wizją i licznymi oddziałami, który doskonale obmyślił swój plan, zbierając skrzętnie wpływy we frakcjach i mając ogromne szanse na zwycięstwo. To sprawiło, że wzrok pozostałych przestał padać na Kanclerza i zwrócił się przeciwko niemu. Nawet obywatel, który poprzednio spiskował, rozpoczął masową rekrutację wojsk, licząc na to, że Kanclerz zdąży rozprawić się z wygnańcem, a jednocześnie buntownikowi udało się zebrać resztki wpływu, co pozwoliło mu odebrać sztandar Miłości Ludu. Przepychanki te umożliwiły Kanclerzowi ustabilizować sytuację w imperium i dotrzymać swojej przysięgi, cały czas pozostając powiernikiem Najmroczniejszego Sekretu.

Gra trzymała w napięciu w zasadzie od początku drugiej rundy - pierwsza była poświęcona głównie na zapoznanie się z zasadami. Owszem, rozkręcała się trochę, ale jak już wszyscy załapali, to bawiliśmy się przednie, pomimo ciągłych zdrad i ewidentnych prób działania na szkodę przez członków różnych "sojuszy". Jako Kanclerz czułem z czasem topniejącą swoją potęgę i modliłem się o to, żeby dotrwać do końca kolejnej rundy (skończyliśmy po 6 rundzie przez rzut kością). Każdy z graczy zawsze miał kompletną dowolność w swoich działaniach i niektóre akcje były faktycznie zaskakujące. Sojusze były "elastyczne" i dość życiowe - wybaczało się sojusznikom nawet poważniejsze transgresje, żeby tylko osiągnąć cel strategiczny. Nie widziałem chyba żadnej innej gry, która by coś takiego oferowała.

Po Crescent Moon Oath było przyjemnym wytchnieniem, gdzie nie tylko w zasadzie każdy miał możliwość wygrania, ale też nie było ani jednego momentu, w którym czułbym się zmuszony do grania w jakikolwiek konkretny sposób. Ta dowolność oraz granie do osiągnięcia konkretnego celu, a nie na punkty, to dla mnie bardzo mocne strony tej gry. Dodatkowo doceniam też sposób rozwiązania przygotowań do następnej rozgrywki - Kanclerz przy zapisywaniu partii buduje swoją początkową silną pozycję. Zadaniem pozostałych graczy będzie jak najszybsze zniwelowanie tej przewagi i przejście do kontrofensywy.

Oczywiście, gra wymaga dobrej ekipy rozumiejącej nie tylko zasady, ale też i jej ducha. Jeśli ktoś woli grać na punkty, lubi wiążące sojusze, przewidywalność, kontrolę i nie przepada za negatywną interakcją albo kingmakingiem, to niech ucieka. Oath ma to do siebie, że każdy nie tylko może, ale wręcz powinien tutaj wbić nóż w plecy innemu, więc jeżeli komuś takie akcje nie w smak, to tylko się niepotrzebnie sfrustruje. Ale wszystkim pozostałym - polecam.

Mechanicznie gra nie jest skomplikowana. Instrukcja jest może taka sobie, bardzo sucha i czasem ciężko coś w niej znaleźć, a niektóre mechanizmy niezbyt intuicyjne oraz raczej niespotykane w innych tytułach, ale jak już nad tym przeskoczymy i ogarniemy co z czym się je, to wszystko spina się w bardzo ciekawą całość oferującą niebanalne wybory.

Trochę jest w tej grze z Paxów, przepływ kart i surowców trochę mi zapachniał Feudum. Ogólnie coś, co tygrysy bardzo lubią, o ile tylko mają z kim grać bez fochów i obrażania się.
Awatar użytkownika
EsperanzaDMV
Posty: 1520
Rejestracja: 17 lut 2017, 14:40
Has thanked: 301 times
Been thanked: 638 times

Re: Oath: Chronicles of Empire and Exile (Cole Wehrle)

Post autor: EsperanzaDMV »

A ja mam trochę inne pytanie - czy ktokolwiek widział i faktycznie może wrzucić tutaj zdjęcie tych wadliwych plansz, przez które została wycofana cała partia ze sprzedaży? Albo osoby, które miały swój polski egzemplarz mogą się wypowiedzieć jak one wyglądały przed odesłaniem? Bo żeby wycofać całą partię to zakładam, że problem dotyczy nie wiem, przynajmniej z połowy nakładu jak nie więcej (coś jak rewersy kart w Małych Epickich Podziemiach), a tymczasem była chyba jedna osoba przez cały wątek, która cokolwiek wspomniała o tym. Portal pisze, że będzie wymieniał wszystkim plansze w formie pakietu naprawczego - ile jest faktycznie takich wadliwych plansz?
Zastanawiam się, czy to jakieś żenujące zachowanie Portalu próbującego odwrócić uwagę od fatalnych błędów w instrukcji, czy faktycznie coś było z tymi planszami na rzeczy. Bo jeśli to pierwsze, to chyba Portal próbując zatuszować swoją niekompetencję narobił sobie sporo kosztów, jakimi jest przedrukowanie wszystkich (?) plansz - chyba, że faktycznie zdołali jakoś udowodnić w fabryce, że plansze były uszkodzone. Podzieli się ktoś zdjęciami?
Awatar użytkownika
yrq
Posty: 953
Rejestracja: 06 sie 2018, 10:55
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 335 times
Been thanked: 359 times

Re: Oath: Chronicles of Empire and Exile (Cole Wehrle)

Post autor: yrq »

Przestałem trzymać rękę na pulsie chwilę po tym jak wyszła afera z błędami.

Czy egzemplarze dostępne obecnie w sklepach (np. tu) są już pozbawione błędów?
Awatar użytkownika
Propi
Posty: 1149
Rejestracja: 04 sty 2019, 19:06
Has thanked: 502 times
Been thanked: 333 times

Re: Oath: Chronicles of Empire and Exile (Cole Wehrle)

Post autor: Propi »

Portal nie ogłaszał żeby coś miało zostać naprawione. Mam ciche przeczucie, że nie zostanie, a gra zniknie pod radarem.
vanbear
Posty: 39
Rejestracja: 30 sie 2021, 15:15
Has thanked: 4 times
Been thanked: 27 times

Re: Oath: Chronicles of Empire and Exile (Cole Wehrle)

Post autor: vanbear »

Cały czas czekam na jakiekolwiek info o zestawie naprawczym. Od czasu ich postu o niby uszkodzonych planszetkach kompletnie nic się nie podziało.
Awatar użytkownika
Propi
Posty: 1149
Rejestracja: 04 sty 2019, 19:06
Has thanked: 502 times
Been thanked: 333 times

Re: Oath: Chronicles of Empire and Exile (Cole Wehrle)

Post autor: Propi »

Zestaw naprawczy to jest pikuś, ja mam wrażenie, że gdzieś na południu kraju, w ciemnym kącie magazynu stoi -naście palet z grą, z którą nie wiadomo co zrobić ;)
kasztan4321k
Posty: 144
Rejestracja: 08 sty 2021, 23:46
Has thanked: 12 times
Been thanked: 67 times

Re: Oath: Chronicles of Empire and Exile (Cole Wehrle)

Post autor: kasztan4321k »

yrq pisze: 27 mar 2023, 11:21 Przestałem trzymać rękę na pulsie chwilę po tym jak wyszła afera z błędami.

Czy egzemplarze dostępne obecnie w sklepach (np. tu) są już pozbawione błędów?

Wątpie, raczej zakładam, że sprzedają "uszkodzone" egzemplarze po czym trzeba czekać na zestaw naprawczy. Jak widać, są ludzie którzy twierdzą, że gra jest grywalna i można w nią grać - a skoro można w nią grać to można i ją sprzedawać :D
Propi pisze: 27 mar 2023, 16:09 Zestaw naprawczy to jest pikuś, ja mam wrażenie, że gdzieś na południu kraju, w ciemnym kącie magazynu stoi -naście palet z grą, z którą nie wiadomo co zrobić ;)
Raczej oczywiste jest to że czekają na studentów na umowę zlecenie którzy podpiszą NDA, czekają aż Chiny/lokalna drukarnia druknie poprawne wersje kart, instrukcji i komponentów. Może nawet czekają na nowy druk tych mitycznych uszkodzonych planszetek. Dużo rzeczy do ponownego druku jednak nie mają ale pewnie Oath ma niski priorytet więc można poczekać.
Na pewno czekają aż ktoś im pożyczy zgrzewarkę do folii i aż znajdzie się folia by studenciaki potem mogli otworzyć każdy egzemplarz i wymienić karty w taliach na prawidłowe, podmienić instrukcje i komponenty.
Aż ciekawi mnie czy dział QA sprawdzi czy rewersy kart są identyczne z oryginałem :D

Chociaż dziwi mnie, że wystawili Oath na outlet na sprzedaż i przegapiłem go - sprawdzam co tydzień w piątek outlet czy coś nowego jest, i skoro mieli te 50-250 egzemplarzy to ktoś to mega szybko wykupił. Rynkowi spekulanci? Czy po prostu to te prawdziwe uszkodzone pudełka ?
ODPOWIEDZ