Planszówkowe Spekulanctwo

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
Awatar użytkownika
kci83
Posty: 400
Rejestracja: 24 kwie 2020, 23:45
Has thanked: 75 times
Been thanked: 75 times

Re: Planszówkowe Spekulanctwo

Post autor: kci83 »

rutra1992 pisze: 28 mar 2023, 01:43 Ten zły spekulant wie że akurat ta gra co trafiła na wyprzedaż jest hitem tylko ludzie jej jeszcze nie docenili (prawdopodobnie ma szklana kule, albo podpisal już kontarakty futures na jej sprzedaż z ludźmi którzy chcą przepłacić dlatego ma gwarantowany zysk), natomiast Ci ludzie co wspierają kampanie na KS pewniaków w stylu CMON, ryzykują w ciemno. Dokładnie tak się dzieje. To wcale nie jest tak ze obaj ponoszą to samo ryzyko że przepłacili i opierają to tylko na swoim oczekiwania co do zmiany ceny
Nie prawda, na KSie nigdy nie masz gwarancji, że dany tytuł będzie hitem, że po KSie nie pojawi się taniej w sklepie, występuje jeszcze szereg kilku innych czynników, które powodują, że ryzyko jest większe oraz, że nie można mówić dokładnie o spekulanctwie odnośnie KSów bo one jednak rządzą się nieco innymi prawami niż zwykłe sklepy.

W sklepie widzisz jakie były ceny, możesz je prześledzić, widzisz czasami ile jest sztuk w danym sklepie w promocji, wiesz co to za produkt, jak jest oceniany, polecany, czy jest hitem i jakie ma wzięcie, możesz nawet ustawiać specjalnego bota, który kupi dany produkt jeżeli cena spadnie do określonego poziomu... więc nie, nie można przyrównywać KSów do zwykłego sklepu.
rutra1992
Posty: 432
Rejestracja: 18 lis 2018, 22:34
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 158 times
Been thanked: 113 times

Re: Planszówkowe Spekulanctwo

Post autor: rutra1992 »

kci83 pisze: 28 mar 2023, 02:26
rutra1992 pisze: 28 mar 2023, 01:43 Ten zły spekulant wie że akurat ta gra co trafiła na wyprzedaż jest hitem tylko ludzie jej jeszcze nie docenili (prawdopodobnie ma szklana kule, albo podpisal już kontarakty futures na jej sprzedaż z ludźmi którzy chcą przepłacić dlatego ma gwarantowany zysk), natomiast Ci ludzie co wspierają kampanie na KS pewniaków w stylu CMON, ryzykują w ciemno. Dokładnie tak się dzieje. To wcale nie jest tak ze obaj ponoszą to samo ryzyko że przepłacili i opierają to tylko na swoim oczekiwania co do zmiany ceny
Nie prawda, na KSie nigdy nie masz gwarancji, że dany tytuł będzie hitem, że po KSie nie pojawi się taniej w sklepie, występuje jeszcze szereg kilku innych czynników, które powodują, że ryzyko jest większe oraz, że nie można mówić dokładnie o spekulanctwie odnośnie KSów bo one jednak rządzą się nieco innymi prawami niż zwykłe sklepy.

W sklepie widzisz jakie były ceny, możesz je prześledzić, widzisz czasami ile jest sztuk w danym sklepie w promocji, wiesz co to za produkt, jak jest oceniany, polecany, czy jest hitem i jakie ma wzięcie, możesz nawet ustawiać specjalnego bota, który kupi dany produkt jeżeli cena spadnie do określonego poziomu... więc nie, nie można przyrównywać KSów do zwykłego sklepu.
I w jaki sposób ta wiedza mowi Ci ze to się sprzeda za więcej? Rownie dobrze mogę powiedzieć że na KS większość tytułów z dużych wydawnictw jest pewniakami i na pewno po końcu wspieraczki będzie warte więcej. I przecież KAZDY wiedział że gloomhaven czy tym bardiej frosthaven to jest rozdawany niemalże za darmo w stosunku do zawartości. Tak brzmią argumenty o tym że spekulanci skupują jakiś szrot na promocji, z których 1 na 10 gier okaże się niedocenionym hitem w PL hitem który potem będzie chodził drogo (jak wcześniej wspomniane przeze mnie Grand Austria Hotel czy Troyes). Fajnie się ocenia z perspektywy czasu.

Moim zdaniem mała ilości spekulantów pokroju bolla jest bardzo dobra dla rynku. Oczywiście, przy przekroczeniu pewnego punktu gdzie skupuje się całe nakłady czy nawet całe promocje na dany tytul to szkodzi generalnie rynkowi. Ale skupywanie gier które ON uważa za mające potencjał do wzrostu? Mam nadzieję że uzna że coś co ja sprzedaje ma ten potencjał i to ode mnie odkupi po cenie która ja chce i sprzeda dalej z zyskiem za 3 lata. Jak skupi trochę szrotu którego nikt nie docenił przed promocjami to też nie będę płakał. Jak już mówiłem planszowki zajmują za dużo miejsca i za łatwo się niszczą żeby móc sensownie nimi spekulować na dużo skalę (to było widoczne np przy wyprzedaży smyka z western Legends gdzie trzymanie tego po pierwsze generowało koszty a po drugie niszczyło gry - niektórzy dostali podgnite egzemplarze). Przy małej skali zwalają to miejsce w magaznych sklepu, zbiera gry które ktoś chce sprzedać za cenę atrakcyjna dla niego i ryzykuje własny kapitał żeby zarobić marne grosze (szczególnie że to się FATALNIE skaluje).

Większość w tym wątku brzmi na zasadzie "jak on mógł wykupić mi te grę na promocji dwa lata temu która dopiero teraz wiem że chce".

No chyba że nie mówi o jednostkowych spekulantach a o ludziach którzy wykupują gry na promocji bo "przeciez na nich nie straca" i sprzedaja potem po cenach rynkowych, no ale to robi większość tego forum i bardzo łatwo można to sprawdzić w kategorii sprzedam
Awatar użytkownika
japanczyk
Moderator
Posty: 10882
Rejestracja: 26 gru 2018, 08:19
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3349 times
Been thanked: 3205 times

Re: Planszówkowe Spekulanctwo

Post autor: japanczyk »

rutra1992 pisze: 27 mar 2023, 20:07 No i jeszcze o kickstarterze - zakup kilku egzemplarzy gry licząc na to że tytuł który wsparliśmy podrożeje jest klasycznym przykładem spekulacji, i nie ma co tu dopisywać ideałów że to przecież nie było na promocji.
rutra1992 pisze: 28 mar 2023, 02:43 I w jaki sposób ta wiedza mowi Ci ze to się sprzeda za więcej? Rownie dobrze mogę powiedzieć że na KS większość tytułów z dużych wydawnictw jest pewniakami i na pewno po końcu wspieraczki będzie warte więcej. I przecież KAZDY wiedział że gloomhaven czy tym bardiej frosthaven to jest rozdawany niemalże za darmo w stosunku do zawartości. Tak brzmią argumenty o tym że spekulanci skupują jakiś szrot na promocji, z których 1 na 10 gier okaże się niedocenionym hitem w PL hitem który potem będzie chodził drogo (jak wcześniej wspomniane przeze mnie Grand Austria Hotel czy Troyes). Fajnie się ocenia z perspektywy czasu.
To ja sie wypowiem, bo KSow wspieram duzo
Sama idea KS/crowdundingu sprawia, ze rownoczesnie mozesz byc spekulantem o ile nie kupujesz gry do grania - w koncu cecha spekulacji jest podejmowanie ryzyka, a cel to dochod, wiec lezakujac KSa bez grania spokojnie mozesz czuc sie spekulantem ;-)
I tak - w przypadku duzych wydawnictw czesc tytulow jest pewniakami, ale hej - sa przyklady, ze wcale nie jest tak rozowo i kazdy KS moze byc ryzykiem co pokazuje w tej chwili przyklad Mythic Games i problemy z dostarczeniem gier czy inne przeszle niedostarczone wspieraczki (np. Super Dungeon Explorer)
I nie, nie kazdy wiedzial, ze Frosthaven jest za darmo - biorac pod uwage, ze MSRP podczas kampanii bylo stawiane na poziomie 160$, a obecnie jest to 250$, a dostawa gry opoznila sie o 2 lata w stosunku do pierwotnie zalozonego terminu, to mozna bylo przewidywac, ze na KSie wspierac sie nie oplaca (co robiono przeciez tutaj na forum, bo do ceny KSowej byl doliczany VAT i shipping, a skoro MSRP to mialo byc 160$, to bardziej oplaca sie poczekac na retail, bo zdiscountowane MSRP wyniesie tyle co cena na KSie z VATem, a nie bedziesz placic za shipping)

GAH przed wspierm.to na luzie dawalo sie kupic za 180-200 zl, wiec wspieranie za te 182 zl bylo takie so-so pod katem potencjalnych zyskow, ale jak widac spekulacja sprawila, ze tytul chodzi teraz po 260-300 zl (o_O)(sic!)
Z drugiej strony np. jest Wsiasc do Pociagu Europa 15ya edition bylo zamawiane w przedsprzedazy, bo wszyscy mysleli, ze sie wyprzeda na pniu, a jak widac albo naklad byl astronomiczny, albo zainteresowanie mniejsze bo gra po poltorej roku od premiery co chwila pojawia sie po cenie duzo nizszej (55% SCD) niz w preorderach i na premiere - tutaj spekulacja musi jeszcze poczekac, zeby sie zwrocic
No chyba że nie mówi o jednostkowych spekulantach a o ludziach którzy wykupują gry na promocji bo "przeciez na nich nie straca" i sprzedaja potem po cenach rynkowych, no ale to robi większość tego forum i bardzo łatwo można to sprawdzić w kategorii sprzedam
Cecha spekulacji jest to, ze kupujesz cos zeby na tym zarobic, to odroznia spekulanta od handlarza czy sprzedawcy
Jakbym kupil teraz np. na promocji w Empiku Cthulhu Death May Die, sztuk 3, bo bylo po 123 zl, chociaz moj egzemplarz lezy na poleczce i czeka na kolejne gry, to bylbym spekulantem - cel zarobkowy raczej oczywisty, bo najnizsza cena na rynku wtornym za ktora mozesz kupic CDMD jest o 100 zl wyzsza
Gdybym kupil Smallworld of Warcraft na promocji w Empiku sztuk jedna, pogral sobie, albo polezakowal egzemplarz i stwierdzil jednak, ze idk - przemyslalem sprawe i jednak zlozonosc smallworlda sprawia, ze nie widze sensu go trzymac w kolekcji po tym mistycznym pol roku dajmy na to, okazuje sie, ze obecna cena rynkowa to 150, a nie 115 zl za ile go kupilem, to hej - w moim mniemaniu nie jest to spekulacja. Cel zakupu byl inny, zysk jest przy okazji.
autopaga
Posty: 1417
Rejestracja: 29 wrz 2018, 20:27
Lokalizacja: Szczecin/Tanowo
Has thanked: 93 times
Been thanked: 318 times

Re: Planszówkowe Spekulanctwo

Post autor: autopaga »

Gah przed wspieraczą też chodził za tyle.

A może takie wysokie ceny na rynku wtórnym to dobry znak dla wydawcy że warto zrobić dodruk? (nie mam na myśli gah, w tym przypadku walnąłem się w czoło jak przeczytałem ile chcą tego dodrukować)

Korzystając z okazji, może któryś z oburzonych chce sprzedać Madeirę za stówkę? Uczciwa cena :D Od półtora roku próbuję domknąć kolekcję what's your games? bez zaciągania kredytu.

Mam bardzo dużo starych gier na wishliście, na które poluję już od paru lat (do ogrania). Niektórych to nawet na oczy jeszcze nie widziałem ani razu na sprzedaż. Natomiast jak mi się uda coś wyrwać w normalnych pieniądzach z tej listy to uczucie bezcenne, a wszystko to dzięki spekulantom ;)

Dla mnie to normalne prawo popytu i podaży jak na każdym innym rynku.

Ciekaw jestem a co powiecie o odwrotnej sytuacji, gdzie ktoś wystawia grę po totalnie zaniżonej cenie, bo np. nie jest świadomy tego że nakład się skończył i ceny poszły trzykrotnie w górę. To "moralne" jest kupować od takiej osoby? A może najlepiej szybko kupić, aby uchronić ją od zakupu przez spekulanta ? :D

Jeszcze jedno spojrzenie na ten temat rzucę z innej strony. Mała dygresja, ostatnio miałem po wycince na działce niezłą zagwozdkę, zostało mi drewno kilka dużych kłód (do siebie zabrałem aż nadto) i był chętny gość do kupienia reszty. Totalnie nie wiedziałem na ile mam to wycenić, kluczyłem chyba z 10 minut zanim rzuciłem cenę.

Może takie zaporowe oferty od spekulantów to dobry drogowskaz cenowy dla osób które też chcą też sprzedać?

Sam trafiłem w mathandlu taki wynalazek od mistrza Felda The Speicherstadt, pierwszy raz go na oczy widziałem, gdybym teraz chciał sprzedać za czorta nie wiem jak go wycenić.
mineralen
Posty: 954
Rejestracja: 01 gru 2019, 19:07
Has thanked: 562 times
Been thanked: 638 times

Re: Planszówkowe Spekulanctwo

Post autor: mineralen »

japanczyk pisze: 28 mar 2023, 03:08
Cecha spekulacji jest to, ze kupujesz cos zeby na tym zarobic, to odroznia spekulanta od handlarza czy sprzedawcy.
A jaki jest cel handlarza i sprzedawcy? :)
autopaga pisze: 28 mar 2023, 04:31
Ciekaw jestem a co powiecie o odwrotnej sytuacji, gdzie ktoś wystawia grę po totalnie zaniżonej cenie, bo np. nie jest świadomy tego że nakład się skończył i ceny poszły trzykrotnie w górę. To "moralne" jest kupować od takiej osoby? A może najlepiej szybko kupić, aby uchronić ją od zakupu przez spekulanta ? :D
Jeżeli Twoją intencją jest zagrać w tę grę (a nie wystawić z powrotem po wyższej cenie) to co miało by być w tym niemoralnego?
Xyhoo
Posty: 182
Rejestracja: 13 lis 2021, 18:34
Has thanked: 311 times
Been thanked: 140 times

Re: Planszówkowe Spekulanctwo

Post autor: Xyhoo »

BOLLO pisze: 27 mar 2023, 20:10 Ludzie hipokryzja wam sie przez uszy wylewa ale co tam i tak was nie przekonam do wlasnej racji aczkolwiek jak ktos poda rzeczowe kulturalne argumenty to moze ja zmienie swoje nie wykluczam. Na ten moment takowe padly jedynie szczatkowe.....ale ciesze sie ze padly bo taki dialog warto prowadzic.
Pomijając kto ma rację w tym sporze, chciałem zwrócić uwagę na ten fragment. "Ja wam głupim dałem argumenty, ale jesteście zbyt twardogłowi, żeby je uznać, wy żadnych nie daliście, ale ja, światły, może zmieniłbym zdanie jakbyście jakieś dali". Strasznie słabe.
Awatar użytkownika
kci83
Posty: 400
Rejestracja: 24 kwie 2020, 23:45
Has thanked: 75 times
Been thanked: 75 times

Re: Planszówkowe Spekulanctwo

Post autor: kci83 »

rutra1992 pisze: 28 mar 2023, 02:43
Moim zdaniem mała ilości spekulantów pokroju bolla jest bardzo dobra dla rynku. Oczywiście, przy przekroczeniu pewnego punktu gdzie skupuje się całe nakłady czy nawet całe promocje na dany tytul to szkodzi generalnie rynkowi. Ale skupywanie gier które ON uważa za mające potencjał do wzrostu? Mam nadzieję że uzna że coś co ja sprzedaje ma ten potencjał i to ode mnie odkupi po cenie która ja chce i sprzeda dalej z zyskiem za 3 lata. Jak skupi trochę szrotu którego nikt nie docenił przed promocjami to też nie będę płakał. Jak już mówiłem planszowki zajmują za dużo miejsca i za łatwo się niszczą żeby móc sensownie nimi spekulować na dużo skalę (to było widoczne np przy wyprzedaży smyka z western Legends gdzie trzymanie tego po pierwsze generowało koszty a po drugie niszczyło gry - niektórzy dostali podgnite egzemplarze). Przy małej skali zwalają to miejsce w magaznych sklepu, zbiera gry które ktoś chce sprzedać za cenę atrakcyjna dla niego i ryzykuje własny kapitał żeby zarobić marne grosze (szczególnie że to się FATALNIE skaluje).

Większość w tym wątku brzmi na zasadzie "jak on mógł wykupić mi te grę na promocji dwa lata temu która dopiero teraz wiem że chce".

No chyba że nie mówi o jednostkowych spekulantach a o ludziach którzy wykupują gry na promocji bo "przeciez na nich nie straca" i sprzedaja potem po cenach rynkowych, no ale to robi większość tego forum i bardzo łatwo można to sprawdzić w kategorii sprzedam
Wydaje mi się, że stwierdzenie "mała ilość spekulantów", którzy wykupują "małe ilości" jest błędne, bo spekulant nie bierze pod uwagę ilości jaka jest w sklepie (w większości przypadków nawet nie wiadomo ile jest w promocji), tylko wykupi tyle sztuk ile obecnie jest w stanie, czy ma obecnie gotówki, niejednokrotnie wykupując cały nakład promocyjny, a wystarczy, że pojawi się kolejna taka osoba, to wyczerpanie promocji jest właściwie natychmiastowe. Spekulant nie da mi kupić promocyjnego produktu, więc gdzie tu jest pozytyw?! Zwróć uwagę ile zostało już przytoczonych minusów, a nadal upierasz sie nad jednym małym aspektem, chociaż dla sklepu, wydawcy i potencjalnego klienta są tylko same negatywy.

Spekulant nie musi być "spekulantem", nikt mu za to nie będzie dziękował, że zabiera sobie miejsce "w domu", czy wykłada, zamraża pieniądze... nie musi zabierać mi promocyjnych produktów i sprzedawać ich drożej! Dlaczego za psucie rynku chcesz mu jeszcze dziękować?! Nie, jeden aspekt pozytywny nie naprawi 10 minusów, które towarzyszą spekulacji.
Awatar użytkownika
AntBehindLeaf
Posty: 376
Rejestracja: 19 sty 2021, 20:59
Has thanked: 72 times
Been thanked: 137 times

Re: Planszówkowe Spekulanctwo

Post autor: AntBehindLeaf »

Bollo, za mały kaliber jesteś na spekulanta, możesz spać spokojnie. 3 sztuki Descenta to w dzisiejszych czasach minimum jakie się kupuje. Wiadomo gry się niszczą, lepiej mieć kopie zapasową.
Spekulantem byś był jakbyś kupował po 20-50 sztuk jednak gry. Wtedy dopiero byłbyś alternatywnym inwestorem :lol: .
Awatar użytkownika
BOLLO
Posty: 5210
Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
Lokalizacja: Bielawa
Has thanked: 1075 times
Been thanked: 1680 times
Kontakt:

Re: Planszówkowe Spekulanctwo

Post autor: BOLLO »

mineralen
Ucieczka w przód. Nie odpowiedziałeś na moje pytanie zadając przy tym serię niedorzecznych swoich. Zadam je jeszcze raz - czy uważasz swoją działalność za pożyteczną i jeżeli tak to komu i jaką korzyść ona przynosi?
To jest pytanie klucz na które sam muszę poszukać odpowiedzi i na pewno jak ją znajdę to w tym wątku opiszę. Teraz mając obraz również i waszej strony jestem w stanie bardziej obiektywnie na to spojrzeć. Nie sądziłem że dla wielu z was kupno kilku kopii tej samej gry lub szukanie ciekawszych ofert z drugiej ręki jest tak dotkliwe. Jest zatem nad czym się zastanowić.

Wiedziałem że temat nie będzie pozytywnie odebrany ale przykro jest że wielu z was nie było stać jednak na konstruktywną rozmowę a jedynie na mowę nienawiści, wykpienia i obrzucenie kamieniami. Zobaczcie że ja głowy w piasek nie chowam i nie szukam poklasku ani poklepywania po pleckach. Zadałem pytanie i chciałem znaleźć odpowiedz. Dodatkowo nudne jest to że błotem rzucają te same osoby które ewidentnie nie trawią mojej osoby...Brakuję jeszcze jednego do kompletu ale pewnie się pojawi żeby swoje trzy nic nie znaczące grosze dorzucić do puli.
Awatar użytkownika
miker
Posty: 696
Rejestracja: 03 maja 2019, 16:55
Has thanked: 534 times
Been thanked: 423 times

Re: Planszówkowe Spekulanctwo

Post autor: miker »

BOLLO pisze: 28 mar 2023, 08:58 To jest pytanie klucz na które sam muszę poszukać odpowiedzi i na pewno jak ją znajdę to w tym wątku opiszę. Teraz mając obraz również i waszej strony jestem w stanie bardziej obiektywnie na to spojrzeć. Nie sądziłem że dla wielu z was kupno kilku kopii tej samej gry lub szukanie ciekawszych ofert z drugiej ręki jest tak dotkliwe. Jest zatem nad czym się zastanowić.

Wiedziałem że temat nie będzie pozytywnie odebrany ale przykro jest że wielu z was nie było stać jednak na konstruktywną rozmowę a jedynie na mowę nienawiści, wykpienia i obrzucenie kamieniami. Zobaczcie że ja głowy w piasek nie chowam i nie szukam poklasku ani poklepywania po pleckach. Zadałem pytanie i chciałem znaleźć odpowiedz. Dodatkowo nudne jest to że błotem rzucają te same osoby które ewidentnie nie trawią mojej osoby...Brakuję jeszcze jednego do kompletu ale pewnie się pojawi żeby swoje trzy nic nie znaczące grosze dorzucić do puli.
Co Ty w ogóle piszesz? Jaka "mowa nienawiści"? Napisanie, że "nie chcę mieć z Tobą nic wspólnego" to mowa nienawiści? Napisanie, że "w moim odczuciu jesteś spekulantem" to mowa nienawiści? Serio?
Nie stosuj strategii "oblężonej twierdzy", bo jest taki troll, który to robił (nadal robi?) i nie wyszedł tu na forum na tym dobrze.

"Szukanie ciekawszych okazji z drugiej ręki" nie jest problemem. Myślę, że wiele osób przyklanęłoby, gdybyś się pochwalił, że wyrwałeś Zakazane gwiazdy albo Battlestar Galactica za rozsądne pieniądze i możesz się nimi cieszyć. Ale nikt nie przyklaśnie, że wyrwałeś te gry w 3-5 kopiach i teraz czekasz aż ich cena wzrośnie. Bo tak jak napisał ktoś powyżej: to nie jest forum okazji i zarabiania na grach, to jest forum entuzjastów gier. I dodatkowo, mamy sprzeczne (poniekąd) interesy z wydawnictwami, o ile tego jeszcze nie rozumiesz. Wydawnictwa chcą sprzedać gry drogo, a my kupić jak najtaniej, żeby móc ich mieć/ograć/przetestować jak najwięcej.
Jesteś spekulantem w skali mikro. Nie kupujesz mieszkań i jedyną rzeczą jaką psujesz to planszówki, które nie są celem życiowym dla wielu osób. Pewnie się wkurzymy, że nie możemy kupić tego co chcemy, ale na koniec dnia, nie rozbija to nam życia. Przykre.

Skoro wiedziałeś jak forumowicze "odbiorą" temat, to po co było to wyciągać? Na co liczyłeś? Że będzie więcej osób, które usprawiedliwią takie działanie? Że będzie poklask, że jesteś zaradny, bo sprzedaż jednego czy drugiego "białego kruka" ufudnowała inną grę? I skoro czekasz na "jeszcze jednego do kompletu", to skoro wiesz jaki będzie odzew forum, to czy jest to forma biczowania się za złe uczynki, których dokonałeś? :lol:

Awatar użytkownika
japanczyk
Moderator
Posty: 10882
Rejestracja: 26 gru 2018, 08:19
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3349 times
Been thanked: 3205 times

Re: Planszówkowe Spekulanctwo

Post autor: japanczyk »

BOLLO pisze: 28 mar 2023, 08:58 Nie sądziłem że dla wielu z was kupno kilku kopii tej samej gry lub szukanie ciekawszych ofert z drugiej ręki jest tak dotkliwe.
Nadal umyka Ci sedno tematu - ludzie maja wywalone, ze kupisz kilka kopii tej samej gry
Ludzi rusza, ze kupisz kilka kopii tej samej gry z konczacego sie nakladu na promocji, w celu odsprzedazy pozniej z zyskiem
Problemem nie jestes ty - problemem jest to, ze wiecej ludzi ma taki mindset po tym jak zobaczyli, ze info z Planszowych Newsow/Board News sprawia, ze ludzie skupuja gry ze sklepow
BOLLO pisze: 28 mar 2023, 08:58 Wiedziałem że temat nie będzie pozytywnie odebrany ale przykro jest że wielu z was nie było stać jednak na konstruktywną rozmowę a jedynie na mowę nienawiści, wykpienia i obrzucenie kamieniami. Zobaczcie że ja głowy w piasek nie chowam i nie szukam poklasku ani poklepywania po pleckach.
Troche sie zapedzasz w swoich twierdzeniach
Ludzie przedstawiaja swoje zdanie na dany temat - proceder zostal coz... oceniony jako watpliwy moralnie, no ale poklasku nie znajdziesz, nie robisz w koncu za kuratora planszowek i nie magazynujesz ich dla przyszlych pokolen, tylko jak sam sie postrzegasz - czujesz sie inwestorem
Nie chowasz glowy w piasek, ale tez nie akceptujesz argumentow innych, uwazasz, ze masz slusznosc
MaciekK5454
Posty: 354
Rejestracja: 09 sie 2020, 20:44
Has thanked: 168 times
Been thanked: 192 times

Re: Planszówkowe Spekulanctwo

Post autor: MaciekK5454 »

Jeżeli ktoś kupuje jakiś produkt, nie po to, żeby korzystać z niego zgodnie z pierwotnym przeznaczeniem, a w celach odsprzedaży licząc na jego wyższą cenę w przyszłości, to jest spekulantem. A samo spekulanctwo dlatego jest czymś złym, bo powoduje, że zwykli konsumenci, którzy chcieliby z tych produktów korzystać zgodnie z ich przeznaczeniem, mają w rezultacie utrudniony lub w skrajnych przypadkach wręcz uniemożliwiony dostęp do tego produktu. Jeżeli ktoś kupi 4 pudełka gier w niższej cenie, to oznacza, że przynajmniej 3 osoby, które też chciałby by sobie go kupić, będą musiały albo zrezygnować, albo kupić albo kiedyś znacznie drożej, albo po prostu są przymuszone, kupić je w momencie, kiedy akurat nie mają potrzeby ich kupować. Rozumiem indywidualną korzyść - wiadomo, każdy chce zarobić - nie rozumiem zdziwienia, że takie praktyki spotykają się z szeroką krytyką i raczej nie mają szens zyskać aprobaty społeczności.

Przykłady można by mnożyć - spekulacja na kryptowalutach, spowodowało znaczne ograniczenie a następnie dramatyczny wzrost cen kart graficznych. Spekulacja na nieruchomościach (traktowanie nieruchomości jako lokaty kapitału, a nie jako miejsca, które się kupuje by w nim mieszkać) spowodowało olbrzymie ilości pustych mieszkań, przy jednoczesnym znacznym ograniczeniu dostępności dla młodych rodzin. Spekulanctwo powoduje też zmianę poliktyki producentów - kolejny przykład - Lego, które wydaje krótkie serie dramatycznie drogich zestawów, z założenia przeznaczone pod rynek wtórny. Wiele wskazuje na to, że także dzięki takim spekulującym cwaniaczkom rynek planszówek będzie szedł w tym samym kierunku. Oczywiście oburzanie się raczej trendu nie zmieni, no ale przynajmniej nazywajmy rzeczy po imieniu.
Awatar użytkownika
BOLLO
Posty: 5210
Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
Lokalizacja: Bielawa
Has thanked: 1075 times
Been thanked: 1680 times
Kontakt:

Re: Planszówkowe Spekulanctwo

Post autor: BOLLO »

japanczyk pisze: 28 mar 2023, 09:36
BOLLO pisze: 28 mar 2023, 08:58 Nie sądziłem że dla wielu z was kupno kilku kopii tej samej gry lub szukanie ciekawszych ofert z drugiej ręki jest tak dotkliwe.
Nadal umyka Ci sedno tematu - ludzie maja wywalone, ze kupisz kilka kopii tej samej gry
Ludzi rusza, ze kupisz kilka kopii tej samej gry z konczacego sie nakladu na promocji, w celu odsprzedazy pozniej z zyskiem
Problemem nie jestes ty - problemem jest to, ze wiecej ludzi ma taki mindset po tym jak zobaczyli, ze info z Planszowych Newsow/Board News sprawia, ze ludzie skupuja gry ze sklepow
Ostatni taki zakup dokonałem przy akcji z Fununiverse (2 lata temu?) gdzie kupiłem faktycznie 3x Kemet i 4x Western Legend wraz z dodatkami. Wszystkie kopie puściłem tu na forum bez zysku osobą które spóźniły się na promocję. Zresztą same mogą to potwierdzić. Tak samo było z Santorini i innymi grami z promek.
Od 2 lat nie zabieram nikomu opcji kupna czegoś na promocji i skupuję gier w ten sposób. Dlatego dziwię się dlaczego obrywam za to że INWESTUJĘ w gry ze sklepów od wydawców czy z 2giej ręki. Jeżeli kogoś boli że kupiłem 3 sztuki Chaosu każda po 499pln i sprzedałem je po roku za 700pln to dlaczego sam tego nie zrobił? Oferty były wisiały a ja negocjowałem z właścicielami. Macie bardzo skrzywiony mój obraz i totalnie nie rozumiecie chyba całej tej sytuacji. Idiotyzmem wręcz jest pisanie "zabrałeś mi grę którą chciałem kupić po kosztach....". Nie powiem ile miałem gier w koszyku w jakieś promce i chciałem się na spokojnie zastanowić a podczas dnia okazywało się że koszyk już jest na czerwono bo wykupili....i do kogo mam mieć pretensję? Do ciebie? Jedynie do siebie bo wiedziałem że cena dobra, wiedziałem jaka działa rynek a mimo to się wahałem. Najlepiej było to widać w akcjach o 10:00 na Ceneo. Jak nie kupiłeś 10:01 to zapomnij o grze w dobrej cenie. Ale lepiej napisać że jestem cierpiętnikiem za własne błędy... Przeczytajcie jeszcze raz te 5 fascynujących stron i zobaczcie czy się nie zagalopowaliście aby.
Awatar użytkownika
mat_eyo
Posty: 5597
Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
Has thanked: 779 times
Been thanked: 1217 times
Kontakt:

Re: Planszówkowe Spekulanctwo

Post autor: mat_eyo »

BOLLO pisze: 28 mar 2023, 08:58 Dodatkowo nudne jest to że błotem rzucają te same osoby które ewidentnie nie trawią mojej osoby...Brakuję jeszcze jednego do kompletu ale pewnie się pojawi żeby swoje trzy nic nie znaczące grosze dorzucić do puli.
No już jestem kochany, przepraszam że tak długo musiałeś czekać. Przeczytałem cały wątek, rzucania błotem nie widzę, co najwyżej rzeczowa i w miarę kulturalna krytyka - zdecydowanie więcej, niż moim skromnym zdaniem Twoje wątki zasługują. Ktoś inny może by się zastanowił, skoro tyle osób krytykuje (a spora część się z tą krytyką zgadza, co widać po łapkach), to może faktycznie robię coś źle. No ale w tym wypadku nie liczę na refleksję.

Co do konkretnego tematu, to już blisko 3 lata temu się pochwaliłeś takim procederem, na mniejszą skalę, ale jednak. Krytyką, która pojawiła się niemal natychmiast, przejąłeś się w równym stopniu, w jakim respektujesz zasady ortografii:
viewtopic.php?p=1282989#p1282989


Osobiście wykupowanie niedostępnych/trudno dostępnych gier w celach zarobkowych uważam za niemoralne i po prostu słabe. Natomiast chwalenie się takim procederem na forum pasjonatów jest w najlepszym przypadku brakiem taktu, w średnim głupotą, a w najgorszym świadczy o brakach charakteru i złej woli.
Awatar użytkownika
Gribbler
Posty: 534
Rejestracja: 11 wrz 2019, 22:24
Has thanked: 119 times
Been thanked: 386 times

Re: Planszówkowe Spekulanctwo

Post autor: Gribbler »

BOLLO pisze: 27 mar 2023, 11:30 Na wyprzedaży była gra powiedzmy Doble za 10pln. Wyprzedaż była dostępna przez miesiąc czasu do wyczerpania się zapasów na magazynie. Kupiłem 50szt licząc na to że za jakiś czas może uda mi się sprzedać sztukę gry o 2pln drożej. Czy to spekulanctwo skoro każdy miał możliwość kupna?
Jak dla mnie to już nie jest "spekulacja", ale cebulactwo. Nie "zarabianie" - gromadzenie cebulionów. :lol:
Awatar użytkownika
Cylon-Toster
Posty: 18
Rejestracja: 02 wrz 2020, 19:43
Has thanked: 10 times
Been thanked: 51 times

Re: Planszówkowe Spekulanctwo

Post autor: Cylon-Toster »

Oj BOLLO, ładnie to tak publicznie robić sobie dobrze niewidzialną ręką rynku?

Ja rozumiem, że garstce kultystów Pana Mentzena tak "alternatywne" sposoby pozyskiwania środków mogą się podobać, ale szczerze, to nie lepiej iść zbierać puszki do lasu? Zrobiłbyś chociaż coś pożytecznego, zamiast żerować na kolegach i koleżankach w hobby.

A może jako recenzent planujesz jakiś materiał pochwalny o najlepszych, niedostępnych tytułach, by później przypadkiem podrzucić w opisie swój kramik na OLX.

Oj nieładnie Witalisie, oby Cię nie zjadły misie.
Ostatnio zmieniony 28 mar 2023, 09:58 przez Cylon-Toster, łącznie zmieniany 2 razy.
"automatyczne centrowanie tostów, funkcja anulowania, podgrzewanie, regulacja wysokości rusztu"
Golfang
Posty: 1981
Rejestracja: 10 wrz 2018, 21:47
Lokalizacja: Będzin
Has thanked: 228 times
Been thanked: 311 times

Re: Planszówkowe Spekulanctwo

Post autor: Golfang »

Mam to gdzieś czy ktoś kupuje 100 czy 1000 sztuk jednej gry planszowej, a niech kupuje. Najwyżej ja tej gry nie będę miał - przeżyję jakoś tę stratę (nie ma na razie takiej gry na świecie, której brak spowodowałby u mnie atak serca).
Ten rodzaj speklacji mnie nie rusza - gdyż nei stanowi problemu/nie odbija się na życiu codziennym. Spekulacje na np nieruchomościach są dużo gorsze, gdyż trzeba przecież kupić mieszkanie. Podobnie mają się spekulacje na walutach, przez co złotówka traci a to powoduje wzrost cen towarów... Tylko aby osiągnać globalny na skalę Polski efekt trzeba mieć ogromne pieniądze - nie wystarczy skupić 10000, 100000 dolarów aby osłabić złotówkę. Nie wystarczy kupić 5 czy 10 a nawet 100 mieszkań aby w całej Polsce ceny mieszkań wzrosły.

Czy ja jestem speklantem - stanowczo nie. Tylko dokładnie 1 raz zakupiłem na wyprzedaży ARES kilka gier Conan z dodatkami - celem dalszej odsprzedaży tak aby mój własny egzemplarz wyszedł mnie dokładnie 0 zł. Udało się.
Natomiast kilka już razy sprzedałem gry planszowe/bitewne/karty MTG drożej niż kupiłem. Normalna sprawa - nigdy jednak nie robiłem tego rozmyślnie - po prostu kupiłem coś, zagrałem potrzymałem a potem okazuje się że nagle gra jest warta 2 razy więcej.
Podobnie zdarzało mi się kupić np bardzo duży zestaw figurek używanych, później je dzieliłem na mniejsze zestawy i sprzedawałem w częściach - przeważnie nie całość bo zwykle coś dla mnie zostawało...

Jestem złym człowiekiem? Wyzyskuję ludzi?
----------------
10% flamberg.com.pl
Awatar użytkownika
RUNner
Posty: 4164
Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
Has thanked: 573 times
Been thanked: 1028 times

Re: Planszówkowe Spekulanctwo

Post autor: RUNner »

BOLLO, założyłeś temat ale nie rozumiem celu? Oczekiwałeś akceptacji swojej działalności czy raczej rozgrzeszenia, bo czujesz podświadomie, że robisz coś nie do końca moralnego? Większość osób na forum to hobbyści, którzy chcieliby mieć po prostu dostęp do gier w normalnej cenie, a Twoje postępowanie stoi w opozycji do tego założenia. Dlatego nie dziw się, że stałeś się celem mniej lub bardziej agresywnych ataków, ale... no sam tego chyba chciałeś.
Nie marnuję już czasu. Wolę grać ;)
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Awatar użytkownika
japanczyk
Moderator
Posty: 10882
Rejestracja: 26 gru 2018, 08:19
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3349 times
Been thanked: 3205 times

Re: Planszówkowe Spekulanctwo

Post autor: japanczyk »

mineralen pisze: 28 mar 2023, 06:18
japanczyk pisze: 28 mar 2023, 03:08 Cecha spekulacji jest to, ze kupujesz cos zeby na tym zarobic, to odroznia spekulanta od handlarza czy sprzedawcy.
A jaki jest cel handlarza i sprzedawcy? :)
Troche ucialem tutaj mysl
handlarz/sprzedawca tutaj w moim rozumieniu jest osoba z dzialu Sprzedam, ktory po prostu sprzedaje niepotrzebna mu planszowke ktora ogral, albo nie wiem - nie chce zagrac bo mu polkuje czy cokolwiek
Handlarz/sprzedawca ze sklepu oczywiscie tez chce zarobic, na swoja wyplate czy premie :P
Awatar użytkownika
KurikDeVolay
Posty: 991
Rejestracja: 25 paź 2018, 11:45
Lokalizacja: Milicz/Krotoszyn
Has thanked: 990 times
Been thanked: 433 times

Re: Planszówkowe Spekulanctwo

Post autor: KurikDeVolay »

Sprawdźmy, co mówią na ten temat ankietowani!

Łukasz
"Baczcie, a wystrzegajcie się wszelkiej chciwości, dlatego że nie od obfitości dóbr zależy czyjeś życie"
Mateusz
"Nie gromadźcie sobie skarbów na ziemi, gdzie je mól i rdza niszczą i gdzie złodzieje podkopują i kradną [...] Nie możecie Bogu służyć i mamonie"
Tymoteusz
"Albowiem korzeniem wszelkiego zła jest miłość pieniędzy"
A to tylko szybki kwestionariusz przy owsiance. Tego jest znacznie więcej. :)
azazelmo
Posty: 888
Rejestracja: 12 sie 2019, 10:49
Has thanked: 150 times
Been thanked: 276 times

Re: Planszówkowe Spekulanctwo

Post autor: azazelmo »

Golfang pisze: 28 mar 2023, 09:57 (…)
Jestem złym człowiekiem? Wyzyskuję ludzi?
Ej, no! Załóż sobie swój własny wątek do umartwiania się, a nie żerujesz na Bollowym! Każdy ma prawo do terapii przez forum.
Awatar użytkownika
garg
Posty: 4464
Rejestracja: 16 wrz 2009, 15:26
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1423 times
Been thanked: 1099 times

Re: Planszówkowe Spekulanctwo

Post autor: garg »

BOLLO pisze: 28 mar 2023, 09:50 [...] Przeczytajcie jeszcze raz te 5 fascynujących stron i zobaczcie czy się nie zagalopowaliście aby.
Dla mnie jest tutaj pięć stron uprzejmej dyskusji z argumentami. Ale na wszelki wypadek pytam, bo może czegoś nie zauważyłem: Czy mógłbyś poproszę podać przykłady, kiedy ktoś się zagalopował?
Mam / Sprzedam/wymienię
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)

Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
Awatar użytkownika
BOLLO
Posty: 5210
Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
Lokalizacja: Bielawa
Has thanked: 1075 times
Been thanked: 1680 times
Kontakt:

Re: Planszówkowe Spekulanctwo

Post autor: BOLLO »

KurikDeVolay pisze: 28 mar 2023, 10:03 Sprawdźmy, co mówią na ten temat ankietowani!

Łukasz
"Baczcie, a wystrzegajcie się wszelkiej chciwości, dlatego że nie od obfitości dóbr zależy czyjeś życie"
Mateusz
"Nie gromadźcie sobie skarbów na ziemi, gdzie je mól i rdza niszczą i gdzie złodzieje podkopują i kradną [...] Nie możecie Bogu służyć i mamonie"
Tymoteusz
"Albowiem korzeniem wszelkiego zła jest miłość pieniędzy"
A to tylko szybki kwestionariusz przy owsiance. Tego jest znacznie więcej. :)
Gdybyś jeszcze w to wierzył w co piszesz....to byłbym naprawdę szczęśliwy i oddał bym ci połowę mojej kolekcji ~~Herod
Awatar użytkownika
detrytusek
Posty: 7329
Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 459 times
Been thanked: 1106 times

Re: Planszówkowe Spekulanctwo

Post autor: detrytusek »

mat_eyo pisze: 28 mar 2023, 09:53 No już jestem kochany, przepraszam że tak długo musiałeś czekać. Przeczytałem cały wątek, rzucania błotem nie widzę, co najwyżej rzeczowa i w miarę kulturalna krytyka - zdecydowanie więcej, niż moim skromnym zdaniem Twoje wątki zasługują. Ktoś inny może by się zastanowił, skoro tyle osób krytykuje (a spora część się z tą krytyką zgadza, co widać po łapkach), to może faktycznie robię coś źle. No ale w tym wypadku nie liczę na refleksję.

Co do konkretnego tematu, to już blisko 3 lata temu się pochwaliłeś takim procederem, na mniejszą skalę, ale jednak. Krytyką, która pojawiła się niemal natychmiast, przejąłeś się w równym stopniu, w jakim respektujesz zasady ortografii:
viewtopic.php?p=1282989#p1282989


Osobiście wykupowanie niedostępnych/trudno dostępnych gier w celach zarobkowych uważam za niemoralne i po prostu słabe. Natomiast chwalenie się takim procederem na forum pasjonatów jest w najlepszym przypadku brakiem taktu, w średnim głupotą, a w najgorszym świadczy o brakach charakteru i złej woli.
Bardziej ten link pasuje bo jest wydzieloną dyskusją, która tam się rozpętała.
viewtopic.php?t=69153
Reasumując nic się nie zmieniło.
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."

Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera

Wątek sprzedażowy
Awatar użytkownika
Koklusz
Posty: 116
Rejestracja: 26 lis 2020, 16:47
Has thanked: 29 times
Been thanked: 40 times

Re: Planszówkowe Spekulanctwo

Post autor: Koklusz »

W dyskusji oczywiście pojawia się troche komentarzy o mocniejszym tonie, ale zważywszy na poruszony temat było to jak najbardziej do przewidzenia. Wzmianka o kamieniowaniu i wylewaniu błota jest chyba trochę przesadzona.

Kiedy opisywałeś swoje finansowe poczynania wspomniałeś, że po części przez poczuwanie siebie jako kolekcjonera a po części, jest to jakiś rodzaj zarobku.

I tu mam właściwie jedno złożone pytanie. Czy twojego wewnętrznego kolekcjonera nie spełni już kupienie pojedynczego egzemplarza na promocji, białego kruka? Z kolei od strony zarobkowej to czy na prawde tak sążnie na tym dorabiasz, że warto się w to bawić?
Jeżeli zarobek jest dobry to fajnie, ale pamiętaj w jakim celu powstało to forum.
Zablokowany