Sekigahara: Unification of Japan (Matt Calkins)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- Mr_Fisq
- Administrator
- Posty: 5120
- Rejestracja: 21 lip 2019, 11:10
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1412 times
- Been thanked: 1634 times
Re: Sekigahara: Unification of Japan (Matt Calkins)
Jak chcecie podyskutować który sklep co komu wysłał, to jednak sugerowałbym wątki odpowiednich sklepów.
-
- Posty: 28
- Rejestracja: 21 paź 2021, 09:14
- Has thanked: 33 times
- Been thanked: 10 times
Re: Sekigahara: Unification of Japan (Matt Calkins)
Dostałem swój egzemplarz Sekigahary 5 dodruku i chciałem się z Wami podzielić spostrzeżeniami odnośnie jakości wydania.
Pudełko bardzo fajne ale trochę za duże na to co musi pomieścić (ma 8cm wysokości a mogłoby mieć z 5), tektura gruba, folia gruba.
Karty bardzo fajne, nie są może jakoś specjalnie grube, ale są dość sztywne. Karty są lakierowane, niestety w czarnej talii karty zbyt krótko się wygrzewały w świetle UV i się lekko lepią. W złotej talii są trzy karty Royalty (z czarnymi proporcami) i niestety na tych proporcach są miejsca gdzie odkleiła się farba po czym zostało to zalakierowane. Troszkę szkoda. Muszę jeszcze przejrzeć rewersy kart czy tam nie ma jakichś ubytków. Wycięcie kart pierwsza klasa, wszystko centralnie wycięte.
Plansza - gruby karton, dobrze pocięty i zrobiony. Wielki minus to sama grafika na planszy. Rozdzielczość mapy jest bardzo mała i aż kłuje to w oczy. Przydałaby się nowa mapa w wysokiej rozdzielczości. Tutaj dobrze widać o czym piszę: (https://boardgamegeek.com/image/3236646 ... tion-japan).
Bloczki - kilka bloczków jest uszkodzonych od obijania się od siebie, nie są to duże uszkodzenia przeszkadzające w grze. Kolory ok, czarne bardzo ładne. Ze złotymi jest ten problem, że mimo iż kolor farby jest ten sam to zostały one pomalowane bardzo cienką warstwą farby i w zależności od tego jak słoje drewna się układają to kolor może się różnić bo inaczej światło się odbija. Ogólnie na plus. Naklejki bardzo ładnie i równo rycowane, samo naklejanie nie za bardzo fajne.
Instrukcja - tutaj największe zdziwienie. Papier offsetowy, na oko 60-70g, dużo cieńszy niż większość używa do swojej domowej drukarki. Jeżeli się nie podrze to nie widzę z tym problemu.
Karty pomocy - grube, sztywne, format A4. Wolałbym dwustronne A5, ale to tylko moje preferencje. Ogólnie na plus
Pudełko bardzo fajne ale trochę za duże na to co musi pomieścić (ma 8cm wysokości a mogłoby mieć z 5), tektura gruba, folia gruba.
Karty bardzo fajne, nie są może jakoś specjalnie grube, ale są dość sztywne. Karty są lakierowane, niestety w czarnej talii karty zbyt krótko się wygrzewały w świetle UV i się lekko lepią. W złotej talii są trzy karty Royalty (z czarnymi proporcami) i niestety na tych proporcach są miejsca gdzie odkleiła się farba po czym zostało to zalakierowane. Troszkę szkoda. Muszę jeszcze przejrzeć rewersy kart czy tam nie ma jakichś ubytków. Wycięcie kart pierwsza klasa, wszystko centralnie wycięte.
Plansza - gruby karton, dobrze pocięty i zrobiony. Wielki minus to sama grafika na planszy. Rozdzielczość mapy jest bardzo mała i aż kłuje to w oczy. Przydałaby się nowa mapa w wysokiej rozdzielczości. Tutaj dobrze widać o czym piszę: (https://boardgamegeek.com/image/3236646 ... tion-japan).
Bloczki - kilka bloczków jest uszkodzonych od obijania się od siebie, nie są to duże uszkodzenia przeszkadzające w grze. Kolory ok, czarne bardzo ładne. Ze złotymi jest ten problem, że mimo iż kolor farby jest ten sam to zostały one pomalowane bardzo cienką warstwą farby i w zależności od tego jak słoje drewna się układają to kolor może się różnić bo inaczej światło się odbija. Ogólnie na plus. Naklejki bardzo ładnie i równo rycowane, samo naklejanie nie za bardzo fajne.
Instrukcja - tutaj największe zdziwienie. Papier offsetowy, na oko 60-70g, dużo cieńszy niż większość używa do swojej domowej drukarki. Jeżeli się nie podrze to nie widzę z tym problemu.
Karty pomocy - grube, sztywne, format A4. Wolałbym dwustronne A5, ale to tylko moje preferencje. Ogólnie na plus
- Leviathan
- Posty: 2350
- Rejestracja: 01 wrz 2009, 13:53
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 402 times
- Been thanked: 1104 times
- Kontakt:
Re: Sekigahara: Unification of Japan (Matt Calkins)
mzdxtvtpxodyezkhfe pisze: ↑11 kwie 2023, 14:06 Pudełko bardzo fajne ale trochę za duże na to co musi pomieścić (ma 8cm wysokości a mogłoby mieć z 5)
Pierwsze wydanie Seki miało klasyczne pudełko o wysokości 5,8 cm i jest ZDECYDOWANIE zbyt niskie. Żeby złożyć z powrotem wszystkie bloczki, trzeba się nieźle nagimnastykować. Do tego stopnia stanowiło to problem, że GMT oferowało do kupna nowe, głębsze pudełko. W kolejnych wydaniach stało się już standardem.
Re: Sekigahara: Unification of Japan (Matt Calkins)
Zgłoś reklamację, jeżeli masz karty źle wydrukowane i bloczki uszkodzone. Zrób zdjęcia dowodu zakupu oraz wad i wyślij opis wad na adres mailowy GMT: gmtoffice@gmtgames.com Jak jest to gra, która dopiero co u nich wyszła (dotyczy to też nowej edycji starych gier), to na 100% mają na stanie wszystkie "zapasowe" elementy do gry. Już kilka razy zdarzyło mi się reklamować u nich wady różnych gier. Przybliżony czas rozpatrzenia reklamacji wynosił 2-4 dni, a około 2 tygodni czekałem na przesyłkę z Kalifornii do Polski.
GMT w świecie gier wojennych słynie z bardzo dobrej obsługi, jeżeli chodzi o kwestie związane z reklamacjami. Jak mają coś na stanie w swoich zapasach, to potrafią Ci przysłać za darmo elementy do gry, która wyszła i 10 lata temu. Natomiast co do instrukcji to może być też tak, że wielu starej daty wojenników po prostu lubi ten papier i mocno narzeka w internetach, jak dostaje coś innego A tak poza tym to - nie mówię tu teraz o Sekigaharze, bo to jest już 5 dodruk - ale w świecie gier wojennych trzeba się liczyć z tzw. living rules, czyli że instrukcja może się jeszcze nie raz zmienić. W tym roku kupiłem grę od GMT (edycja z 2020r.), która bodajże wyszła po raz pierwszy w 2003r., a w tym roku GMT opublikowało na swojej stronie internetowej raz jeszcze aktualizację zasad
GMT w świecie gier wojennych słynie z bardzo dobrej obsługi, jeżeli chodzi o kwestie związane z reklamacjami. Jak mają coś na stanie w swoich zapasach, to potrafią Ci przysłać za darmo elementy do gry, która wyszła i 10 lata temu. Natomiast co do instrukcji to może być też tak, że wielu starej daty wojenników po prostu lubi ten papier i mocno narzeka w internetach, jak dostaje coś innego A tak poza tym to - nie mówię tu teraz o Sekigaharze, bo to jest już 5 dodruk - ale w świecie gier wojennych trzeba się liczyć z tzw. living rules, czyli że instrukcja może się jeszcze nie raz zmienić. W tym roku kupiłem grę od GMT (edycja z 2020r.), która bodajże wyszła po raz pierwszy w 2003r., a w tym roku GMT opublikowało na swojej stronie internetowej raz jeszcze aktualizację zasad
- Elros.
- Posty: 202
- Rejestracja: 01 lis 2020, 16:55
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 191 times
- Been thanked: 175 times
Re: Sekigahara: Unification of Japan (Matt Calkins)
Pożalę się i pochwalę jednocześnie. No i pozostawię świadectwo, dzięki któremu ktoś (być może) uniknie mojej sytuacji.
Otóż miałem kiedyś Sekigaharę. Wspaniała gra itd., wiadomo. Jednakże kiedy pojawiła się Granada, stwierdziłem, że trzeba zrobić zamianę (wyszedłem z założenia, że dwie takie gry nie są mi potrzebne, a z opisu Granada wydawała się być czymś większym i lepszym). Zatem Sekigahara wyjechała, zaś Granada przyjechała.
Kochani, nie popełniajcie tego błędu. Granada jest niedotestowanym kasztanem, wręcz popsutym mechanicznie (kwestia ilości kart na ręce).
Po kilku rozgrywkach sprzedałem swój egzemplarz, jednak pustka po najlepszej grze bloczkowej pozostała zadrą w sercu. Także Kochani, nie idźcie moją drogą, nie zamieniajcie dobrej gry na kasztana (mimo, że mechanika niby ta sama).
Na szczęście niedawno udało mi się przywrócić Seki do kolekcji, dzięki jakiemuś dobremu człowiekowi, który sprzedawał używkę
Zagrałem i od razu andaluzyjski absmak został zmyty.
Otóż miałem kiedyś Sekigaharę. Wspaniała gra itd., wiadomo. Jednakże kiedy pojawiła się Granada, stwierdziłem, że trzeba zrobić zamianę (wyszedłem z założenia, że dwie takie gry nie są mi potrzebne, a z opisu Granada wydawała się być czymś większym i lepszym). Zatem Sekigahara wyjechała, zaś Granada przyjechała.
Kochani, nie popełniajcie tego błędu. Granada jest niedotestowanym kasztanem, wręcz popsutym mechanicznie (kwestia ilości kart na ręce).
Po kilku rozgrywkach sprzedałem swój egzemplarz, jednak pustka po najlepszej grze bloczkowej pozostała zadrą w sercu. Także Kochani, nie idźcie moją drogą, nie zamieniajcie dobrej gry na kasztana (mimo, że mechanika niby ta sama).
Na szczęście niedawno udało mi się przywrócić Seki do kolekcji, dzięki jakiemuś dobremu człowiekowi, który sprzedawał używkę
Zagrałem i od razu andaluzyjski absmak został zmyty.
-
- Posty: 252
- Rejestracja: 12 wrz 2022, 11:36
- Has thanked: 47 times
- Been thanked: 133 times
Re: Sekigahara: Unification of Japan (Matt Calkins)
Jakby co to becnie grę można zakupic po 320 w sklepie którego nie znajduje na planszeo czy ishop : fort gier
Dostałem ją z tydzień temu. Jest to 5 dodruk, wszystkie bloczki są jednakowe - brak przebarwień itp, karty grube i twarde.
Nie ma się do czego przyczepić.
Dostałem ją z tydzień temu. Jest to 5 dodruk, wszystkie bloczki są jednakowe - brak przebarwień itp, karty grube i twarde.
Nie ma się do czego przyczepić.
Udostępnione na BGG polskie instrukcje, karty a czasem też żetony do:
Power Plants, Hands in the Sea, Triumph & Tragedy Atlantis Rising, Polis, Churchill, Yellow & Yangtze,
Tytani,Path of Glory, Concordia: Rzym i Sycylia oraz Balearica i Cyprus
Power Plants, Hands in the Sea, Triumph & Tragedy Atlantis Rising, Polis, Churchill, Yellow & Yangtze,
Tytani,Path of Glory, Concordia: Rzym i Sycylia oraz Balearica i Cyprus