Mind MGMT: The Psychic Espionage Game - pytania i wątpliwości

[Vanatox]

Cześć,
otwieram wątek nt. zasad do gry MIND MGMT.

Pytanie nr 1:
Czy ja coś źle grałem? Już w 6 godzinie znaleźli trop. Zapytali o książkę, mogłem wskazać tylko jedną, wskazałem i już było wiadomo w jakiej okolicy jestem. Na pewno zrobiłem błąd, że aż 4 agentów zrekrutowałem w setupie.
Krok po kroczku o dowiadywali się jak szedłem, a o 10 już mnie złapali. Rozumiem, że jeśli ktoś pyta o 'feature' np. książkę, a ja nie rekrutuję na książkach, ale byłem na mapie to i tak muszę pokazać przeciwnikowi jakąś książkę, na której byłem?
Graliśmy wariant treningowy.

e: mój pomyłka, początkowo napisałem komentarz w podforum z grą, a nie zasadami.

[Propi]

Czy ja coś źle grałem? Już w 6 godzinie znaleźli trop. Zapytali o książkę, mogłem wskazać tylko jedną, wskazałem i już było wiadomo w jakiej okolicy jestem. Na pewno zrobiłem błąd, że aż 4 agentów zrekrutowałem w setupie.
Krok po kroczku o dowiadywali się jak szedłem, a o 10 już mnie złapali. Rozumiem, że jeśli ktoś pyta o 'feature' np. książkę, a ja nie rekrutuję na książkach, ale byłem na mapie to i tak muszę pokazać przeciwnikowi jakąś książkę, na której byłem?
Graliśmy wariant treningowy.

To nie jest temat o zasadach (przeniosłem we właściwe miejsce - Fisq), ale odpowiadając na Twoje pytania.
1. Rekrutowanie na maksa dużo w pierwszym (zerowym) ruchu jest strategicznie nierozsądne. Gra jest tak zbudowana, że szybka wygrana dla Rekrutera raczej się nie zdarza, na pewno nie w wariancie treningowym. Dałeś za dużo informacji przeciwnikom.
2. Tak, w treningu pokazujesz odwiedzone ficzery, nie te, na których ew. rekrutujesz. W wersji pełnej dochodzi kwestia dopytywania o te rekrutujące (akcja Shakedown).