Malowanie planszówkowych figurek
Re: Malowanie planszówkowych figurek
W Auchan można kupić bostika, sam byłem zaskoczony jaki jest dobry, przy czarnym nie ma praktycznie różnicy w stosunku do podkładów od AP czy citadelMarbel pisze: ↑24 kwie 2023, 22:44Można gdzieś je kupić normalnie w sklepach? W jakimś Obi albo Casto? Kupiłem czarny w sprayu za Zaku w Action ale to nie Primer i nie da się tego dobrze pomalować i schodzi po lekkim draśnięciu. Choć efekt tego zenithala wyszedł z szarym i białym podkładem.
No dodałem na to jeszcze washa Nuln Oil z Citadel.
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Nie myłem... W sumie z całego misterium malowania myciu nie słyszałem. Z 5 partii było rozegranych przed malowaniem, wiec chyba niepotłuszczone, jeśli o to chodzi. Poza tym czarnym to nie widać/czuć ubytku. W weekend się zobaczy. Może dojdą mi speedpainty to się jeszcze wykoloruje bardziej.
- aduko
- Posty: 453
- Rejestracja: 05 lut 2013, 10:47
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 208 times
- Been thanked: 163 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
W myciu nie chodzi o pozbycie się tłuszczu z palcowania, ale głównie specyfiku który używany jest podczas wtryskiwania plastiku do form oraz pozbycie się jakiś resztek. Wystarczy zanurzyć w wodzie z płynem do naczyń, przyjechać szczoteczką do zębów i porządnie wysuszyć.Marbel pisze: ↑24 kwie 2023, 23:05Nie myłem... W sumie z całego misterium malowania myciu nie słyszałem. Z 5 partii było rozegranych przed malowaniem, wiec chyba niepotłuszczone, jeśli o to chodzi. Poza tym czarnym to nie widać/czuć ubytku. W weekend się zobaczy. Może dojdą mi speedpainty to się jeszcze wykoloruje bardziej.
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Nie wiem jak z pierwszego Nemesis, ale w Lockdown nie miałem wogóle problemu z trzymaniem się primera figurek. Primer Vallejo.
-
- Posty: 360
- Rejestracja: 13 lip 2015, 10:07
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 107 times
- Been thanked: 99 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Przydatna rozpiska od Army Painter. Kolory Speed Paint z nazwami marketingowymi i nazwami kolorów.
https://issuu.com/thearmypainter/docs/ ... ming_chart
EDIT: nowy link, stary wygasł.
https://issuu.com/thearmypainter/docs/ ... ming_chart
EDIT: nowy link, stary wygasł.
Ostatnio zmieniony 26 kwie 2023, 10:53 przez mluckner, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 2823
- Rejestracja: 27 kwie 2018, 15:18
- Has thanked: 1391 times
- Been thanked: 1672 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Zawsze warto się pogapić na prace mistrzów 
https://www.warhammer-community.com/202 ... -revealed/
Oczywiście zawsze oglądam topowe miejsca z Golden Demona z opadniętą szczęką (Slayer Sword tym razem to faktycznie mistrzostwo świata. Te tekstury!), ale tym razem największy szok dla mnie to kategoria Youngbloods. Przypomnę, że to kategoria dla uczestników do 15 lat...

https://www.warhammer-community.com/202 ... -revealed/
Oczywiście zawsze oglądam topowe miejsca z Golden Demona z opadniętą szczęką (Slayer Sword tym razem to faktycznie mistrzostwo świata. Te tekstury!), ale tym razem największy szok dla mnie to kategoria Youngbloods. Przypomnę, że to kategoria dla uczestników do 15 lat...
-
- Posty: 2781
- Rejestracja: 22 sie 2015, 13:48
- Has thanked: 1214 times
- Been thanked: 554 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Przyznam, że te figurki są tak dobre, że nie wyglądają jak figurki, tylko jak grafiki albo po prostu rysunki. 

planszomania.pl - 10%
(rabat nie działa na pozycje już zrabatowane!)
(rabat nie działa na pozycje już zrabatowane!)
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Mephiston w ogniu... wow. Jedna z najlepszych prac jakie widziałem na Golden Demon.
W Warszawie jest festiwal Kontrast. Do 30 maja zapisy, ktoś wystawia prace?
W Warszawie jest festiwal Kontrast. Do 30 maja zapisy, ktoś wystawia prace?
- BOLLO
- Posty: 6342
- Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
- Lokalizacja: YT
- Has thanked: 1312 times
- Been thanked: 2000 times
- Kontakt:
Re: Malowanie planszówkowych figurek
no i po co to klikałem....Cyel pisze: ↑02 maja 2023, 10:35 Zawsze warto się pogapić na prace mistrzów
https://www.warhammer-community.com/202 ... -revealed/
Oczywiście zawsze oglądam topowe miejsca z Golden Demona z opadniętą szczęką (Slayer Sword tym razem to faktycznie mistrzostwo świata. Te tekstury!), ale tym razem największy szok dla mnie to kategoria Youngbloods. Przypomnę, że to kategoria dla uczestników do 15 lat...

Re: Malowanie planszówkowych figurek
Cześć,
Jako, że jestem nowy to od razu się przywitam
W malowaniu figurek również jestem nowy i to zupełnie. Mam w planach pomalowanie figurek z gry Ankh bogowie Egiptu. Myślałem, żeby zacząć od postaci Ammit (z dodatku strażnicy)
Zrobiłem sobie taką listę zakupów:
(VMC - Vallejo Model Color, VGC - Vallejo Game Color, VMA - Vallejo Model Się)
Black VMC
Chocolate Brown VMC
Mahagony Brown VMC
Cork Brown VMC
Red VMC
Medium Olive VMC
Black green VMC
Blue VMC
Buff VMC
Ivory VMC
Jade green VGC
Red RLM23 VMA
Yellow Hataka Violet Line
White Hataka Violet Line
Wash Strong Tone The Army Painter
Wash Dark Tone The Army Painter
Wash Mid Brown The Army Painter
Quickshade Medium The Army Painter
Flow improver Vallejo
Kulki do mieszania farbek od The Army Painter
Podkład bostik primer czarny (i tu pytanie dodatkowe, czy powinienem dokupić szary do tego? Coś czytałem o preshadingu czy zenithalu. Dodatkowo jeszcze przy paszczy Ammit ma takie jasne plamy, czy na czarnym podkładzie to wyjdzie sensownie?)
Pędzelki Vallejo Red Sable (2 i 4 lub 1 i 3) + polecany tu był taki zestaw pędzelków z Aliexpress
https://a.aliexpress.com/_Exu7fs5 (czy jakieś inne pędzelki polecacie? Widziałem że część też korzysta z Windsor&newton seria 7 czy jakoś tak
)
Myślałem też o mokrej palecie, widziałem też na aliexpress za około 30zł, testował ktoś?
https://a.aliexpress.com/_EyElafX i jeśli bym ją wziął, to których papierków powinienem dokupić, tych water coductive?
Czy powinienem coś do tej listy dopisać? Czy o czymś zapomniałem, a może coś jest w tej liście zbędnego?
Myślałem też, żeby podstawki zrobić piaskowe, ale z drobniejszego piasku, ktoś polecał tu na grupie sodę oczyszczoną. Macie z tym jakieś doświadczenia? I w jaki sposób to zrobić? Mieszając z wikolem do otrzymania konsystencji pasty, czy wikol na podstawkę i tylko zasypać sodą? No i tufty, ktokolwiek widział, ktokolwiek wie czy gdzieś dostanę tufty pałki wodnej?
Wiem, że sporo tego, także dziękuję wszystkim, którzy poświęcili swój czas na pomoc mi
Jako, że jestem nowy to od razu się przywitam

W malowaniu figurek również jestem nowy i to zupełnie. Mam w planach pomalowanie figurek z gry Ankh bogowie Egiptu. Myślałem, żeby zacząć od postaci Ammit (z dodatku strażnicy)
Spoiler:
(VMC - Vallejo Model Color, VGC - Vallejo Game Color, VMA - Vallejo Model Się)
Black VMC
Chocolate Brown VMC
Mahagony Brown VMC
Cork Brown VMC
Red VMC
Medium Olive VMC
Black green VMC
Blue VMC
Buff VMC
Ivory VMC
Jade green VGC
Red RLM23 VMA
Yellow Hataka Violet Line
White Hataka Violet Line
Wash Strong Tone The Army Painter
Wash Dark Tone The Army Painter
Wash Mid Brown The Army Painter
Quickshade Medium The Army Painter
Flow improver Vallejo
Kulki do mieszania farbek od The Army Painter
Podkład bostik primer czarny (i tu pytanie dodatkowe, czy powinienem dokupić szary do tego? Coś czytałem o preshadingu czy zenithalu. Dodatkowo jeszcze przy paszczy Ammit ma takie jasne plamy, czy na czarnym podkładzie to wyjdzie sensownie?)
Pędzelki Vallejo Red Sable (2 i 4 lub 1 i 3) + polecany tu był taki zestaw pędzelków z Aliexpress
https://a.aliexpress.com/_Exu7fs5 (czy jakieś inne pędzelki polecacie? Widziałem że część też korzysta z Windsor&newton seria 7 czy jakoś tak

Myślałem też o mokrej palecie, widziałem też na aliexpress za około 30zł, testował ktoś?
https://a.aliexpress.com/_EyElafX i jeśli bym ją wziął, to których papierków powinienem dokupić, tych water coductive?
Czy powinienem coś do tej listy dopisać? Czy o czymś zapomniałem, a może coś jest w tej liście zbędnego?
Myślałem też, żeby podstawki zrobić piaskowe, ale z drobniejszego piasku, ktoś polecał tu na grupie sodę oczyszczoną. Macie z tym jakieś doświadczenia? I w jaki sposób to zrobić? Mieszając z wikolem do otrzymania konsystencji pasty, czy wikol na podstawkę i tylko zasypać sodą? No i tufty, ktokolwiek widział, ktokolwiek wie czy gdzieś dostanę tufty pałki wodnej?

Wiem, że sporo tego, także dziękuję wszystkim, którzy poświęcili swój czas na pomoc mi

- Fyei
- Posty: 481
- Rejestracja: 13 lut 2018, 11:49
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 90 times
- Been thanked: 241 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Spoiler:
Podkład - dokup jeszcze biały i wtedy zrób zenital priming od góry.
Pędzelki - na start i pierwsze malowanie odpuść pędzle W&N. Zamiast tego kup kilka najtańszych w rozmiarze 1 i 3, plus dodatkowo 000 i pędzel do dry brushu, najlepiej do makijażu. Italeri na start w zupełności wystarczą.
Mokrą paletę na początku możesz zrobić sobie sam

Podstawka - drobny piasek rzeczywiście uzyskasz za pomocą sody, ale do figurki tej skali raczej lepiej będzie wyglądała kawa (tak, kawa

Możesz też zastanowić się nad dodaniem do zakupów lakieru, polecam Vallejo Satin.
"Jego zdaniem fakt, że osoba nieznająca ani jednej reguły gry zawsze wygrywa, oznaczał, że same te zasady zawierają jakiś poważny błąd"
Maziam figurki: https://www.instagram.com/against_the_greys/
Maziam figurki: https://www.instagram.com/against_the_greys/
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Nie kupuj pędzelków Vallejo Kolinsky, przepraszam za słownictwo, ale g... straszne, chyba najgorsza z rzeczy jaką kiedykolwiek kupiłem do malowania figurek. Na start kup te Italeri, tanie a znośne, akurat zdążysz sobie nimi pomalować zanim przyjdą te z Chin (ja właśnie tymim chińskimi maluję i bardoz sobie chwalę
).
Mokrą paletę to możesz zrobić z dowolnego w miarę niskiego pojemnika (wysoki będzie przeszkadzać w nabieraniu farby), gąbki, tylko w miarę cienkiej, poszukaj w sklepie takiej do kuchni o grubości ok 0,5 cm i papieru śniadaniowego (ja używam akurat takich śniadaniowych torebek papierowych bo są ciut grubsze niż papier śniadaniowy).
Pamiętaj, żeby kupić blu-tac, albo inną masę mocującą, żeby przymocować figurkę do jakiegoś uchwytu (np. korka z wina, plastikowego kieliszka z syropu etc.).
Co do doboru kolorów to się nie wypowiem, bo musiałbym sprawdzać każdy odcień, no ale i tak pewnie większość będziesz mieszał do uzyskania wymaganego odcienia
Jeśli chodzi o podstawki to bardzo fajny efekt spękanej ziemi daje Citadel Technical Agrellan Earth, a taka piaszczysta wysuszona ziemia to Armageddon dust. Ale ja czasami używam właśnie zużytej i wypieczonej w piekarniku kawy z klejem typu magic

Mokrą paletę to możesz zrobić z dowolnego w miarę niskiego pojemnika (wysoki będzie przeszkadzać w nabieraniu farby), gąbki, tylko w miarę cienkiej, poszukaj w sklepie takiej do kuchni o grubości ok 0,5 cm i papieru śniadaniowego (ja używam akurat takich śniadaniowych torebek papierowych bo są ciut grubsze niż papier śniadaniowy).
Pamiętaj, żeby kupić blu-tac, albo inną masę mocującą, żeby przymocować figurkę do jakiegoś uchwytu (np. korka z wina, plastikowego kieliszka z syropu etc.).
Co do doboru kolorów to się nie wypowiem, bo musiałbym sprawdzać każdy odcień, no ale i tak pewnie większość będziesz mieszał do uzyskania wymaganego odcienia

Jeśli chodzi o podstawki to bardzo fajny efekt spękanej ziemi daje Citadel Technical Agrellan Earth, a taka piaszczysta wysuszona ziemia to Armageddon dust. Ale ja czasami używam właśnie zużytej i wypieczonej w piekarniku kawy z klejem typu magic

-
- Posty: 2823
- Rejestracja: 27 kwie 2018, 15:18
- Has thanked: 1391 times
- Been thanked: 1672 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Spoiler:
Zapewniam Cię, że na tym poziomie zakup czegokolwiek innego niż pędzel i farba nijak nie poprawi rezultatów Twojej pracy. Nie przeskoczysz praktyki rozbuchanymi zakupami, zacznij od niej.
- andrzejstrzelba
- Posty: 632
- Rejestracja: 03 gru 2019, 17:40
- Has thanked: 278 times
- Been thanked: 320 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Polecam na pierwszą mokrą paletę ze względu na bardzo niski rant, dużo mniejszy niż w pojemniku po lodach.
Do drybrushu na start polecam pędzle do makijażu
Zobacz w Action czy innym Hebe powinny kosztować 10-20 zł i są na prawdę OK.
Spoiler:
Spoiler:
-
- Posty: 2823
- Rejestracja: 27 kwie 2018, 15:18
- Has thanked: 1391 times
- Been thanked: 1672 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Wieczko, Andrzej, nie sam pojemnikandrzejstrzelba pisze: ↑04 maja 2023, 07:37 Polecam na pierwszą mokrą paletę ze względu na bardzo niski rant, dużo mniejszy niż w pojemniku po lodach.

Rada z pędzelkami do makijażu super!
- andrzejstrzelba
- Posty: 632
- Rejestracja: 03 gru 2019, 17:40
- Has thanked: 278 times
- Been thanked: 320 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Kurde. Ja kiedyś używałem (na szczęście tylko przez chwilę) pojemnika po lodach. Pewnie źle zrozumiałemCyel pisze: ↑04 maja 2023, 07:40Wieczko, Andrzej, nie sam pojemnikandrzejstrzelba pisze: ↑04 maja 2023, 07:37 Polecam na pierwszą mokrą paletę ze względu na bardzo niski rant, dużo mniejszy niż w pojemniku po lodach.
Rada z pędzelkami do makijażu super!
- Mr_Fisq
- Administrator
- Posty: 5773
- Rejestracja: 21 lip 2019, 11:10
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1647 times
- Been thanked: 1829 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Ja kupiłem kilka na promocji w Rossmannie i też sprawują się całkiem spoko. Brakuje mi tylko tych najbardziej puchatych ale na razie radzę sobie całkiem nieźle bez nich (nie maluję dużych figurek/terenów).andrzejstrzelba pisze: ↑04 maja 2023, 07:37 Zobacz w Action czy innym Hebe powinny kosztować 10-20 zł i są na prawdę OK.
Edit:
Maluję na razie głównie Xpress'ami i SpeedPaintami to i mokrej palety nie używam...
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Dzięki wszystkim za odpowiedzi
Czyli tak, z tego co zrozumiałem to:
1. Dokupić primer biały i zrobić zenithal priming (też brać bostik? I najpierw całą figurkę czarnym, a później tylko od góry białym, tak?)
2. Pędzelki Vallejo olać i wziąć Italeri (chodzi o te klasyczne syntetyczne czy z linii sable?) lub czekać na te z Ali
3. Pędzelki do drybrusha zakosić dziewczynie
4. Na koniec dać lakier Vallejo Premium Satin (ten zakup zostawiam na później, planowałem najpierw pomalować jedną figurkę, potem dokupić farbki do innej i przy okazji dorzucić sobie lakier do koszyka)
5. Piasek do podstawki uzyskać z kawy (tu pytanko czy 100% arabiki się nada?
a tak poważnie to jak grubo mielona ta kawa? I czy musi być zaparzona wcześniej? Trochę nie chce mi się jej suszyć a dostęp do kawy mam prawie nieograniczony
)

Czyli tak, z tego co zrozumiałem to:
1. Dokupić primer biały i zrobić zenithal priming (też brać bostik? I najpierw całą figurkę czarnym, a później tylko od góry białym, tak?)
2. Pędzelki Vallejo olać i wziąć Italeri (chodzi o te klasyczne syntetyczne czy z linii sable?) lub czekać na te z Ali
3. Pędzelki do drybrusha zakosić dziewczynie

4. Na koniec dać lakier Vallejo Premium Satin (ten zakup zostawiam na później, planowałem najpierw pomalować jedną figurkę, potem dokupić farbki do innej i przy okazji dorzucić sobie lakier do koszyka)
5. Piasek do podstawki uzyskać z kawy (tu pytanko czy 100% arabiki się nada?


-
- Posty: 2035
- Rejestracja: 10 wrz 2018, 21:47
- Lokalizacja: Będzin
- Has thanked: 255 times
- Been thanked: 324 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
ad 4 - albo Satin albo matt (ja ostatnio stanowczo przerzuciłem się z Vallejo Satin na Vallejo Mecha Varnish 27.702)qqaazzxx pisze: ↑04 maja 2023, 11:35 Dzięki wszystkim za odpowiedzi![]()
Czyli tak, z tego co zrozumiałem to:
1. Dokupić primer biały i zrobić zenithal priming (też brać bostik? I najpierw całą figurkę czarnym, a później tylko od góry białym, tak?)
2. Pędzelki Vallejo olać i wziąć Italeri (chodzi o te klasyczne syntetyczne czy z linii sable?) lub czekać na te z Ali
3. Pędzelki do drybrusha zakosić dziewczynie![]()
4. Na koniec dać lakier Vallejo Premium Satin (ten zakup zostawiam na później, planowałem najpierw pomalować jedną figurkę, potem dokupić farbki do innej i przy okazji dorzucić sobie lakier do koszyka)
5. Piasek do podstawki uzyskać z kawy (tu pytanko czy 100% arabiki się nada?a tak poważnie to jak grubo mielona ta kawa? I czy musi być zaparzona wcześniej? Trochę nie chce mi się jej suszyć a dostęp do kawy mam prawie nieograniczony
)
ad 5 - kawa (zależy jak chcesz mieć na podstawce bardzo drobne kawał czy większe - ale i takie i takie) albo zwykły piasek z piaskownicy (też bywa gradacja mniejsza i większa), a nawet ziemia wymieszana z klejem typu wikol.
----------------
10% flamberg.com.pl
10% flamberg.com.pl
- BOLLO
- Posty: 6342
- Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
- Lokalizacja: YT
- Has thanked: 1312 times
- Been thanked: 2000 times
- Kontakt:
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Takie kamyczki i piasek jest dostepny w sklepie Action. Mysle ze to calkiem ciekawa oferta w porownaniu do tych dedykowanych.
Moge komus kupic i wyslac jak cos.




Moge komus kupic i wyslac jak cos.




-
- Posty: 2823
- Rejestracja: 27 kwie 2018, 15:18
- Has thanked: 1391 times
- Been thanked: 1672 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
https://www.warhammer-community.com/202 ... -part-one/ - możesz jeszcze trochę poklikać w prace, które się nie załapały na ścisłe podium.BOLLO pisze: ↑02 maja 2023, 22:51no i po co to klikałem....Cyel pisze: ↑02 maja 2023, 10:35 Zawsze warto się pogapić na prace mistrzów
https://www.warhammer-community.com/202 ... -revealed/
Oczywiście zawsze oglądam topowe miejsca z Golden Demona z opadniętą szczęką (Slayer Sword tym razem to faktycznie mistrzostwo świata. Te tekstury!), ale tym razem największy szok dla mnie to kategoria Youngbloods. Przypomnę, że to kategoria dla uczestników do 15 lat...![]()
Mi chyba najbardziej podoba się Autarcha z Reaper Launcherem, za atmosferę zrobioną kolorystyką, światłem i cieniem.
- Fyei
- Posty: 481
- Rejestracja: 13 lut 2018, 11:49
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 90 times
- Been thanked: 241 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
1. Dokładnie tak, najpierw lecisz całą czarnym, potem od góry, najlepiej pod lekkim kątem białym.qqaazzxx pisze: ↑04 maja 2023, 11:35 Dzięki wszystkim za odpowiedzi![]()
Czyli tak, z tego co zrozumiałem to:
1. Dokupić primer biały i zrobić zenithal priming (też brać bostik? I najpierw całą figurkę czarnym, a później tylko od góry białym, tak?)
2. Pędzelki Vallejo olać i wziąć Italeri (chodzi o te klasyczne syntetyczne czy z linii sable?) lub czekać na te z Ali
3. Pędzelki do drybrusha zakosić dziewczynie![]()
4. Na koniec dać lakier Vallejo Premium Satin (ten zakup zostawiam na później, planowałem najpierw pomalować jedną figurkę, potem dokupić farbki do innej i przy okazji dorzucić sobie lakier do koszyka)
5. Piasek do podstawki uzyskać z kawy (tu pytanko czy 100% arabiki się nada?a tak poważnie to jak grubo mielona ta kawa? I czy musi być zaparzona wcześniej? Trochę nie chce mi się jej suszyć a dostęp do kawy mam prawie nieograniczony
)
2. Syntetyki.
5. Zużytą kawę raz dwa wysuszysz w piekarniku. Jeżeli nie chce Ci się w to bawić, to leć do piaskownicy

"Jego zdaniem fakt, że osoba nieznająca ani jednej reguły gry zawsze wygrywa, oznaczał, że same te zasady zawierają jakiś poważny błąd"
Maziam figurki: https://www.instagram.com/against_the_greys/
Maziam figurki: https://www.instagram.com/against_the_greys/