Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
- psia.kostka
- Posty: 3511
- Rejestracja: 02 mar 2020, 22:50
- Has thanked: 445 times
- Been thanked: 1051 times
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
@Leser, pisz w temacie, nie o mnie.
Zadnego wywyzszania nie stosuje, ale wierz sobie w co chcesz, tylko moze nie pisz tego na forum?
Stawiam teze: gdyby kopie recenzenckie byly do zwrotu do wydawcy, albo aby krazyly wsrod recenzentow, albo aby byly zlicytowane na jakikolwiek cel, to liczba pokazywaczy gier by zmalala, a srodowisko by ozdrowialo/zyskalo na jakosci.
Mi tez moze byc slabo jak widze rakowe tresci pseudo-recenzenckie w necie.
Zadnego wywyzszania nie stosuje, ale wierz sobie w co chcesz, tylko moze nie pisz tego na forum?
Stawiam teze: gdyby kopie recenzenckie byly do zwrotu do wydawcy, albo aby krazyly wsrod recenzentow, albo aby byly zlicytowane na jakikolwiek cel, to liczba pokazywaczy gier by zmalala, a srodowisko by ozdrowialo/zyskalo na jakosci.
Mi tez moze byc slabo jak widze rakowe tresci pseudo-recenzenckie w necie.
Szukam: transport kilku gier +mat, Szczecin -> Warszawa
Ewentualnie "planszowy couchsurfing" Pomorze Zach ʕ•ᴥ•ʔ
Szukam/Kupię: HoN, ToI, Scenariusze 1ed MoM/PSz, Unlock;
#KolekcjonujeRabaty [DobraKarmaWraca][WarszawskiKolektyw][#WawHub]
Ewentualnie "planszowy couchsurfing" Pomorze Zach ʕ•ᴥ•ʔ
Szukam/Kupię: HoN, ToI, Scenariusze 1ed MoM/PSz, Unlock;
#KolekcjonujeRabaty [DobraKarmaWraca][WarszawskiKolektyw][#WawHub]
- BOLLO
- Posty: 5281
- Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
- Lokalizacja: Bielawa
- Has thanked: 1087 times
- Been thanked: 1706 times
- Kontakt:
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Hmmm....nie chciałbym dostawać gier po Wookie-mpsia.kostka pisze: ↑22 maja 2023, 13:41 Stawiam teze: gdyby kopie recenzenckie byly do zwrotu do wydawcy, albo aby krazyly wsrod recenzentow, albo aby byly zlicytowane na jakikolwiek cel, to liczba pokazywaczy gier by zmalala, a srodowisko by ozdrowialo/zyskalo na jakosci.
No i byliby równi i równiejsi co dla wydawcy niekoniecznie byłoby to z korzyścią.
- psia.kostka
- Posty: 3511
- Rejestracja: 02 mar 2020, 22:50
- Has thanked: 445 times
- Been thanked: 1051 times
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Nalezy zadac pytanie czy recenzje sa tworzone dla:
- wydawcow
- recenzentow
- odbiorcow
Kto finansuje recenzje:
- wydawca, wysylajac darmowe gry?
- recenzent, inwestujac swoj wolny czas?
- odbiorca, bo jego kliki napedzaja machine wyswietlen, reklam, sprzedazy?
Masz racje, ze to sa dwa tematy, ale zrobil sie rwetes, ze koles chce tyle pieniedzy za material i ze w PL to tak nie ma. No moze nie ma, ale za darmo tez tego sie nie robi. I wlasnie jako pseudo dowod takie cwiczenie myslowe. Czy jesli byloby to za darmo robione, bo gra do zwrotu, to czy byloby tylu recenzentow? Nie twierdze, ze brak true-hobbystow, ktorym naleza sie ulatwienia/profity aby dzialali.
Ale rosnie tez rak insta-infuencerow. A kto ich karmi? My klikami, wydawcy darmoszkami? Moze da sie to wyplenic. Jak?
System jakos funkcjonuje, niby wszyscy sa zadowoleni. A gdyby tak do kazdej kopii recenzenckiej trzeba bylo dokladac czek na Xpln? Kto by protestowal, kto by przyklasnal? To ze cos dziala nie znaczy, ze jest dobre lub nie zawiera szwindla Moze niektorzy nie chca aby wkladac patyk w dobrze naoliwiona maszynke marketingowa, ktora kosztuje tylko pudelko recenzenckie w PL
Szukam: transport kilku gier +mat, Szczecin -> Warszawa
Ewentualnie "planszowy couchsurfing" Pomorze Zach ʕ•ᴥ•ʔ
Szukam/Kupię: HoN, ToI, Scenariusze 1ed MoM/PSz, Unlock;
#KolekcjonujeRabaty [DobraKarmaWraca][WarszawskiKolektyw][#WawHub]
Ewentualnie "planszowy couchsurfing" Pomorze Zach ʕ•ᴥ•ʔ
Szukam/Kupię: HoN, ToI, Scenariusze 1ed MoM/PSz, Unlock;
#KolekcjonujeRabaty [DobraKarmaWraca][WarszawskiKolektyw][#WawHub]
- Bart Henry
- Posty: 974
- Rejestracja: 15 sie 2013, 19:59
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 134 times
- Been thanked: 683 times
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Tu aż się prosi odpowiedzieć zmodyfikowanym cytatem z Lesera.
Stop generalizacji. Nie ma czegoś takiego tak Zachód, podejścia są różne. Takimi tekstami plujesz w twarz swoim widzom i widzom innych kanałów, którzy nie wnikają w rozliczenia twórców treści, a być może uważają, że tamci dostają za mało i wspierają ich swoimi pieniędzmi.
BOLLO, ja Ciebie proszę żebyś nabrał ogłady i przestał skrajnie generalizować. Sam potrafiłeś niewybrednie pisać o rzetelności niektórych kolegów po fachu, chyba najczęściej jeszcze zanim wszedłeś w recenzowanie, a potem (serio, tak chcesz dyskutować? wycięte - Curiosity) w wątkach wydawców, że chętnie byś to i to ograł i zrecenzował, ale to takie drogie.
EDIT: serio, nie użyłem wulgaryzmu, a przynajmniej słownik nie oznacza ocenzurowanego słowa jako wulgaryzm. Według słownika ocenzurowane słowo oznacza:
pot. «żałośnie, natrętnie prosić o coś»
Ostatnio zmieniony 22 maja 2023, 19:05 przez Bart Henry, łącznie zmieniany 2 razy.
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Wydaje mi się, że jest miejsce na wszystko. Boardgameco całkiem zgrabnie balansuje na granicy ale jednak jest transparentny i rozdziela treści w przejrzysty sposób.
Jest miejsce na rozrywkę, na reklamę, atrakcyjne pokazanie zawartości w celach czysto rozrywkowych.
Jest też miejsce na rzetelną recenzję.
Jest miejsce na wszystko pomiędzy.
Wydaje się, że problemem jest trudność w łatwym oddzieleniu jednego od drugiego, a to rodzi miejsce na podejrzliwość i nadużycia. Osobiście nie mam absolutnie żadnego problemu gdy ktoś mi mówi "to jest płatny materiał" i pokazuje rozgrywkę, robi serię, unboxing, ogląda komponenty. Co w tym złego? Nic. Nawet gdy ktoś buduje materiały w pozytywnym tonie i pokazuje "to są powody dla których może Cię to zaciekawić" i poszerza je o "powody dla których to może nie być gra dla Ciebie" to nadal można to sensownie zrobić.
Nie widzę też ścieżki, w której którykolwiek recenzent jest w stanie samodzielnie sfinansować dostęp do wszystkich interesujących pozycji (nie wpadając automatycznie w ścieżkę "firmy marketingowej"/influencera typu Quack).
Jest miejsce na rozrywkę, na reklamę, atrakcyjne pokazanie zawartości w celach czysto rozrywkowych.
Jest też miejsce na rzetelną recenzję.
Jest miejsce na wszystko pomiędzy.
Wydaje się, że problemem jest trudność w łatwym oddzieleniu jednego od drugiego, a to rodzi miejsce na podejrzliwość i nadużycia. Osobiście nie mam absolutnie żadnego problemu gdy ktoś mi mówi "to jest płatny materiał" i pokazuje rozgrywkę, robi serię, unboxing, ogląda komponenty. Co w tym złego? Nic. Nawet gdy ktoś buduje materiały w pozytywnym tonie i pokazuje "to są powody dla których może Cię to zaciekawić" i poszerza je o "powody dla których to może nie być gra dla Ciebie" to nadal można to sensownie zrobić.
Nie widzę też ścieżki, w której którykolwiek recenzent jest w stanie samodzielnie sfinansować dostęp do wszystkich interesujących pozycji (nie wpadając automatycznie w ścieżkę "firmy marketingowej"/influencera typu Quack).
- BOLLO
- Posty: 5281
- Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
- Lokalizacja: Bielawa
- Has thanked: 1087 times
- Been thanked: 1706 times
- Kontakt:
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Twój wpis jest bardzo nacechowany niefajnymi zwrotami. Widać że już jesienne wybory wcześniej się dają we znaki. Albo nie czytasz gryp na FB i nie wiesz co komentujący tam wypisują. Gdybyś czytał ze zrozumieniem co piszę to byś rozumiał. Skamlałem? Co to w ogóle ma być za tekst? Nadal twierdzę że ceny są chore i nieuczciwe względem tego co można przeczytać odnośnie cen transportu szeroko-pojętego. Więc tak jestem niezadowolony z tego obrotu sytuacji.Bart Henry pisze: ↑22 maja 2023, 14:32Tu aż się prosi odpowiedzieć cytatem z Lesera.Stop generalizacji. Nie ma czegoś takiego tak Zachód, podejścia są różne. Takimi tekstami plujesz w twarz swoim widzom i widzom innych kanałów, którzy nie wnikają w rozliczenia twórców treści, a być może uważają, że tamci dostają za mało i wspierają ich swoimi pieniędzmi.
BOLLO, ja Ciebie proszę żebyś nabrał ogłady i przestał skrajnie generalizować. Sam potrafiłeś niewybrednie pisać o rzetelności niektórych kolegów po fachu, chyba najczęściej jeszcze zanim wszedłeś w recenzowanie, a potem skomlałeś w wątkach wydawców, że chętnie byś to i to ograł i zrecenzował, ale to takie drogie.
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Wydaje mi się, że słowo szantaż w tej sytuacji jest hiperbolizowane. Sprawdziłem na szybko artykuły z kodeksu karnego.
W tej formie jakiej podano tą sytuację, nie widać znamion przestępstwa. Cieżko wpisać subiektywną opinię jako przestępstwo.
Od strony moralności, sprawa wydaje się klarowna - już parę osób wypowiedziało się i nie chce się powtarzać.
W tej formie jakiej podano tą sytuację, nie widać znamion przestępstwa. Cieżko wpisać subiektywną opinię jako przestępstwo.
Od strony moralności, sprawa wydaje się klarowna - już parę osób wypowiedziało się i nie chce się powtarzać.
Spoiler:
Zachęcam do poznania skali ocen BGG
- andrzejstrzelba
- Posty: 580
- Rejestracja: 03 gru 2019, 17:40
- Has thanked: 249 times
- Been thanked: 301 times
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Mi się wydaje że tak jest teraz w Polsce jest OK. W filmie na YouTube jest napisane płatna promocja i dla mnie to w porządku rozwiązanie, bo oglądający jest o tym uczciwe poinformowany. A czy twórca dostaje grę czy kasę to już niespecjalnie mnie obchodzi.
Teraz chyba ani wydawcy specjalnie nie zależy żeby się ukrywać z tym że daje gry twórcom, ani prowadzącym kanały na Youtube że biorą gry i bardzo dobrze. Dla mnie taka transparentność jest wystarczająca.
Gdyby komuś bardzo zależało na ukryciu tego to przecież wydawcy mogliby przekazywać gry sklepom, a sklepy YouTuberom. Wtedy pewnie krzykacze byliby zadowoleni że YouTuber dostaje grę od sklepu, a nie od wydawcy, bo czego oczy nie widzą tego sercu nie żal.
Teraz chyba ani wydawcy specjalnie nie zależy żeby się ukrywać z tym że daje gry twórcom, ani prowadzącym kanały na Youtube że biorą gry i bardzo dobrze. Dla mnie taka transparentność jest wystarczająca.
Gdyby komuś bardzo zależało na ukryciu tego to przecież wydawcy mogliby przekazywać gry sklepom, a sklepy YouTuberom. Wtedy pewnie krzykacze byliby zadowoleni że YouTuber dostaje grę od sklepu, a nie od wydawcy, bo czego oczy nie widzą tego sercu nie żal.
- Bart Henry
- Posty: 974
- Rejestracja: 15 sie 2013, 19:59
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 134 times
- Been thanked: 683 times
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Nice try, ale politykę zostawmy na boku może.
Czytam. Wypisują rzeczy niefajne i fajne. Jak zawsze. Nieco lepiej kojarzę za to rzeczy, które wypisują ludzie na forum, wrzuciłem kilka w spoiler.
Spoiler:
Co do czytania ze zrozumieniem, to może przypomnę, że ja proszę tylko o brak generalizacji, jaką tu uskuteczniasz, oraz o niedzielenie odbiorców treści na roszczeniowych polskich i wyrozumiałych zagranicznych. Przypomnę co mnie striggerowało:
BOLLO pisze: ↑22 maja 2023, 11:28 Ne mniej jednak widać że faktycznie polskie realia to lata świetlne w porównaniu do skomercjalizowanego zachodu. U nas nagrywa się dla hobby i obrywa się po głowie a w na zachodzi nagrywa się dla hobby za grubą kasę i odbiorcy mają to głęboko w d....co recenzent za to dostał.
Widać u nas potęguje jeszcze modlitwa prawdziwego polaka*
Zbyt ofensywne, poniosło mnie, wybacz. Nie o ceny chodzi, tylko o podlizywanie się wydawcom, na które inni też zwracali Ci uwagę w tych wątkach. Czy "podlizywanie" to akceptowalne słowo?
O cenach już dyskutowaliśmy - jeżeli koszt transportu jest dla Ciebie lepszym wyznacznikiem końcowej ceny niż ceny licencji, pracownika, prądu i ogrzewania, to trudno prowadzić jakąkolwiek dyskusję. Zresztą to nie wątek na to.
- EsperanzaDMV
- Posty: 1530
- Rejestracja: 17 lut 2017, 14:40
- Has thanked: 303 times
- Been thanked: 646 times
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Spoiler:
Jak dobrze widzę, dyskusja z wątku o panu Q. zmieniła się w dyskusję o panu B. Ja tymczasem pragnąłbym, abyśmy jednak wrócili trochę na tory dyskutowania o recenzentach, których oglądamy. Przez przypadek trafiłem ostatnio na recenzję gry Frosthaven na Shut Down & Sit Down. Tak jak nie mam gry zupełnie na radarze (nie skończyłem Szczęk Lwa, Gloomhaven gram tylko na kompie), tak recenzja mnie totalnie wkręciła i obejrzałem calutką, włącznie z recenzją insertu na koniec. Dawno nie zerkałem na ten kanał, ale ten materiał naprawdę mogę polecić - jest i żart, i masa konkretów. Obejrzałem z przyjemnością.
- yrq
- Posty: 961
- Rejestracja: 06 sie 2018, 10:55
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 336 times
- Been thanked: 363 times
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Tam wg mnie dobrze powiedzieli, że jak lubisz GH i chcesz więcej GH to kup FH, ale jak nie to odpuść, ewentualnie zagraj w Szczęki, nie musisz mieć FH.EsperanzaDMV pisze: ↑22 maja 2023, 23:34 Jak dobrze widzę, dyskusja z wątku o panu Q. zmieniła się w dyskusję o panu B. Ja tymczasem pragnąłbym, abyśmy jednak wrócili trochę na tory dyskutowania o recenzentach, których oglądamy. Przez przypadek trafiłem ostatnio na recenzję gry Frosthaven na Shut Down & Sit Down. Tak jak nie mam gry zupełnie na radarze (nie skończyłem Szczęk Lwa, Gloomhaven gram tylko na kompie), tak recenzja mnie totalnie wkręciła i obejrzałem calutką, włącznie z recenzją insertu na koniec. Dawno nie zerkałem na ten kanał, ale ten materiał naprawdę mogę polecić - jest i żart, i masa konkretów. Obejrzałem z przyjemnością.
Za to nie zagłębili się za bardzo w metę - we FH klasy są bardziej równe i ich rozwój jest hmm bardziej stabilny. W GH były postaci, którymi nie dało się grać poniżej 4. poziomu, a na 7 stawały się bogami. Albo w drugą stronę - na początku coś robiły, a potem nie dostawały wsparcia w kartach i zostawały z tyłu żeby oglądać pogorzelisko po przejściu silniejszych bohaterów. Mam odczucie, że postaci, przedmioty, budynki i scenariusze są dobrze zbalansowane i przez to gra się przyjemnie, ale brakuje ekscytujących momentów i zgiętych kombosów, które potem najlepiej się wspomina.
Co do SUSD szerzej - wielokrotnie przejechałem się na ich opiniach. Kupowałem gry, które potem niezbyt mi się podobały, więc ich kontent oglądam czysto rozrywkowo. Podcast też im dobrze wychodzi. Choć niedawno rozmawiali o brydżu i nie zadali sobie trudu dowiedzieć się więcej niż dwa akapity z wikipedii
- wrojka
- Posty: 474
- Rejestracja: 10 cze 2018, 00:00
- Lokalizacja: Gdańsk Wrzeszcz
- Has thanked: 231 times
- Been thanked: 215 times
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Kiedyś na początku oglądałem Quackalope jak mocno siedzieli w Root'cie.
Recenzowali też sporo rzeczy z KS'a, dzięki czemu można było szybko podpatrzeć co i jak.
Z czasem dostrzegłem, iż complexity powyżej Azula sprawia im problemy, a instrukcje traktują jako zbiór luźnych sugestii.
Wiem, że playthrough to nie how-to-play, wiem że zdarzają się jakieś małe potknięcia, ale jak ktoś łamie elementarne zasady gry, to właściwie czym jest późniejsza recenzja? Doszedłem do wniosku, że oczekuję trochę wyższego poziomu i pożegnałem się z nimi.
Kto pozostaje?
SUSD chyba w każdym swoim filmie rzucają tekstem 'podczas pisania scenariusza' i to czuć. Pamiętam jak 4 lata temu wieszano na nich psy za Blood on the Clocktower, ale teraz na chłodno uważam, że przecież w końcu musieli trafić na grę która ich tak mocno oczaruje.
Shea z RTFM i Rodney z Watch It Played znaleźli swoją niszę w robieniu genialnych how-to-play; do tego stopnia że wydawcy opłacają takie materiały.
No i nieodzownie Dice Tower, które sponsorowane preview chyba w całości pozostawia Markowi Streedowi.
Recenzowali też sporo rzeczy z KS'a, dzięki czemu można było szybko podpatrzeć co i jak.
Z czasem dostrzegłem, iż complexity powyżej Azula sprawia im problemy, a instrukcje traktują jako zbiór luźnych sugestii.
Wiem, że playthrough to nie how-to-play, wiem że zdarzają się jakieś małe potknięcia, ale jak ktoś łamie elementarne zasady gry, to właściwie czym jest późniejsza recenzja? Doszedłem do wniosku, że oczekuję trochę wyższego poziomu i pożegnałem się z nimi.
Kto pozostaje?
SUSD chyba w każdym swoim filmie rzucają tekstem 'podczas pisania scenariusza' i to czuć. Pamiętam jak 4 lata temu wieszano na nich psy za Blood on the Clocktower, ale teraz na chłodno uważam, że przecież w końcu musieli trafić na grę która ich tak mocno oczaruje.
Shea z RTFM i Rodney z Watch It Played znaleźli swoją niszę w robieniu genialnych how-to-play; do tego stopnia że wydawcy opłacają takie materiały.
No i nieodzownie Dice Tower, które sponsorowane preview chyba w całości pozostawia Markowi Streedowi.
-
- Posty: 2457
- Rejestracja: 24 sie 2018, 10:48
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 153 times
- Been thanked: 649 times
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Jeżeli ktoś szuka materiałów nt. cięższych gier, to nie znalazłem niczego lepszego niż Heavy Cardboard. Czasem nawet jakąś wojenną grę wrzucą na ruszt
-
- Posty: 2298
- Rejestracja: 09 lut 2018, 11:14
- Has thanked: 1606 times
- Been thanked: 936 times
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Polecam So Very Wrong About Games, ale to niestety podcast, a nie video.
-
- Posty: 2457
- Rejestracja: 24 sie 2018, 10:48
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 153 times
- Been thanked: 649 times
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Pojawiła się odpowiedź Jessiego Przesłuchałem ją, żeby inni nie musieli bo spoiler - nie warto. Pierwsze 5 minut poszło na zmiękczanie widza - głos smutny, postawa przygnębiona i mówienie o tym jak przykro było patrzeć jak odwrócili się od niego Ci, których bardzo lubił (szkoda, że nigdy nie wspomniał jak on ładnie się potrafił odwrócić - tu z pomocą przychodzi Sarah Shah:)
Nie mogło też zabraknąć nawiązania do boga i nadchodzącego ślubu Jak już widz przestanie ocierać łzy wzruszenia to można przejść do przedstawienia wydarzeń. Większość to w sumie powtórzenie tego co wszyscy wiedzą, więc skupię się na najważniejszych punktach:
1. To, że zdecydował się na hajs w zamian za usunięcie negatywnego materiału i nagranie od nowa, nie wynikało z chęci zarobku. Podyktowane to było jedynie troską o community, bo community jest najważniejsza (Vin Diesel byłby dumny . Szkoda, że nie uznał, że community więcej by zyskało na jego obiektywnej ocenie i byciu uprzedzonym, że gra jest niegrywalna, skoro taki weteran po 50h prób jej nie rozgryzł.
2. Wytłumaczył fakt wypuszczenia materiału akurat w okresie kampanii tym, że wyjechał, więc puszczali to co mieli "w zapasie". To jedna z rzeczy, która najbardziej mnie trafiła z tego video, bo chyba większość rozsądnych ludzi nie miałaby za złe tego, że wypuszcza materiały w trakcie kampanii bo wtedy będzie najwięcej odsłon. To chyba dość logiczne, ale jednak idzie w zaparte w kierunku wizerunku nieskazitelnego A no i na koniec dodał, że w sumie nie wiedział, że akurat wtedy ruszą z kampanią - to chyba trudno zweryfikować.
3. Generalnie wina leży po stronie nieporozumień, bariery językowej i niefortunnego timmingu (to ostatnie wziął na siebie ;p).
4. Na samym końcu przeprosił, głównie za ten timing, kwesti samej oferty i sposobu jest przedstawienia, przeprosił, jeżeli ktoś to źle odebrał No i oczywiście przeprosił swoich ziomków z kanału, bo na to nie zasłużyli (sprytne).
Cały czas mu się głos łamał, robił pauzy na zadumę. No ja nie lubie jak mnie ktoś próbuje wziąć na litość i podejść emocjonalnie, zwłaszcza kiedy robi to drapieżnik a nie ofiara No i cały film był tak naprawdę o niczym, jego jedynym celem był damage control (tak jak i usunięcie tego negatywnego filmu). Nie odniósł się do dwóch najważniejszych i absolutnie kluczowych rzeczy:
a) czemu uznał, że społeczności przysłuży się usunięcie w zamian za przytulone $ filmu, który mógł wskazać na bardzo istotne wady gry,wspomniał coś tam o trosce o community, ale w kontekście wrzucenia materiału bez błędów w zasadach, a nie o tym, że w nowym materiale (zgodnie z polityką ITU w zakresie płatnych materiałów) nie mogła by się znaleźć żadna krytyka tego aspektu gry,
b) przeprosił za niefortunny (chociaż oczywiście niezamierzony ) timing wrzucenia filmu, ale nic nie wspomniał o chyba o wiele bardziej niefortunnym timingu i powiązaniu przyczynowo-skutkowym pomiędzy usunięciem negatywnego materiału za $ lub wypuszczeniem tego materiału w przypadku braku otrzymania $...
Spoiler:
1. To, że zdecydował się na hajs w zamian za usunięcie negatywnego materiału i nagranie od nowa, nie wynikało z chęci zarobku. Podyktowane to było jedynie troską o community, bo community jest najważniejsza (Vin Diesel byłby dumny . Szkoda, że nie uznał, że community więcej by zyskało na jego obiektywnej ocenie i byciu uprzedzonym, że gra jest niegrywalna, skoro taki weteran po 50h prób jej nie rozgryzł.
2. Wytłumaczył fakt wypuszczenia materiału akurat w okresie kampanii tym, że wyjechał, więc puszczali to co mieli "w zapasie". To jedna z rzeczy, która najbardziej mnie trafiła z tego video, bo chyba większość rozsądnych ludzi nie miałaby za złe tego, że wypuszcza materiały w trakcie kampanii bo wtedy będzie najwięcej odsłon. To chyba dość logiczne, ale jednak idzie w zaparte w kierunku wizerunku nieskazitelnego A no i na koniec dodał, że w sumie nie wiedział, że akurat wtedy ruszą z kampanią - to chyba trudno zweryfikować.
3. Generalnie wina leży po stronie nieporozumień, bariery językowej i niefortunnego timmingu (to ostatnie wziął na siebie ;p).
4. Na samym końcu przeprosił, głównie za ten timing, kwesti samej oferty i sposobu jest przedstawienia, przeprosił, jeżeli ktoś to źle odebrał No i oczywiście przeprosił swoich ziomków z kanału, bo na to nie zasłużyli (sprytne).
Cały czas mu się głos łamał, robił pauzy na zadumę. No ja nie lubie jak mnie ktoś próbuje wziąć na litość i podejść emocjonalnie, zwłaszcza kiedy robi to drapieżnik a nie ofiara No i cały film był tak naprawdę o niczym, jego jedynym celem był damage control (tak jak i usunięcie tego negatywnego filmu). Nie odniósł się do dwóch najważniejszych i absolutnie kluczowych rzeczy:
a) czemu uznał, że społeczności przysłuży się usunięcie w zamian za przytulone $ filmu, który mógł wskazać na bardzo istotne wady gry,wspomniał coś tam o trosce o community, ale w kontekście wrzucenia materiału bez błędów w zasadach, a nie o tym, że w nowym materiale (zgodnie z polityką ITU w zakresie płatnych materiałów) nie mogła by się znaleźć żadna krytyka tego aspektu gry,
b) przeprosił za niefortunny (chociaż oczywiście niezamierzony ) timing wrzucenia filmu, ale nic nie wspomniał o chyba o wiele bardziej niefortunnym timingu i powiązaniu przyczynowo-skutkowym pomiędzy usunięciem negatywnego materiału za $ lub wypuszczeniem tego materiału w przypadku braku otrzymania $...
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Tak żeby być dokładnym, filmu nie usunął, nadal jest dostępny i to wprost podany w opisie filmu z "przeprosinami".
To, że nie ma go na liście? Wszyscy już mają link, a jak nie mają... to spieszy podrzucić go w opisie obecnego filmu
ps. Wygodnie zrzucić na barierę językową ludzi, którzy potrafili napisać AOT, podczas gdy sam ma problem ze skleceniem jednego maila bez błędów i literówek
To, że nie ma go na liście? Wszyscy już mają link, a jak nie mają... to spieszy podrzucić go w opisie obecnego filmu
ps. Wygodnie zrzucić na barierę językową ludzi, którzy potrafili napisać AOT, podczas gdy sam ma problem ze skleceniem jednego maila bez błędów i literówek
-
- Posty: 2457
- Rejestracja: 24 sie 2018, 10:48
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 153 times
- Been thanked: 649 times
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Sens ukrycia ten sam - damage controlgregorry pisze: ↑24 maja 2023, 01:11 Tak żeby być dokładnym, filmu nie usunął, nadal jest dostępny i to wprost podany w opisie filmu z "przeprosinami".
To, że nie ma go na liście? Wszyscy już mają link, a jak nie mają... to spieszy podrzucić go w opisie obecnego filmu
ps. Wygodnie zrzucić na barierę językową ludzi, którzy potrafili napisać AOT, podczas gdy sam ma problem ze skleceniem jednego maila bez błędów i literówek
To akurat bardzo dobre zagranie, bo wtedy to jest niczyja wina. Ludzie źle by zareagowali gdyby zaczął zwalać winę wprost na ITU. Chłopak wie co robi
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
@Probe9
dla mnie interesujące jest zawartość komentarzy. Zescrollowałem kilkanaście razy i nigdzie nie zauważyłem komentarzy negatywnych lub pełnych nienawiści. Liczyłem, że będzie "reakcja" lub odniesienia się ze strony osób, które takie treści wypisywały.
dla mnie interesujące jest zawartość komentarzy. Zescrollowałem kilkanaście razy i nigdzie nie zauważyłem komentarzy negatywnych lub pełnych nienawiści. Liczyłem, że będzie "reakcja" lub odniesienia się ze strony osób, które takie treści wypisywały.
Zachęcam do poznania skali ocen BGG
-
- Posty: 2457
- Rejestracja: 24 sie 2018, 10:48
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 153 times
- Been thanked: 649 times
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Może kasuje na bieżąco W wątku na BGG raczej odbiór negatywny. Zresztą jaki miałby być skoro ten film żywcem z podręcznika psychologii wyjęty
-
- Posty: 2523
- Rejestracja: 22 sie 2015, 13:48
- Has thanked: 1021 times
- Been thanked: 494 times
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Ja dałem łapę w dół, teraz niestety YT tego nie pokazuje (co jest bez sensu swoją drogą), nie wrzucam komentarza bo wiadomo że skasuje.
Ogólnie lepiej chyba aby w ogóle tego filmiku nie było, niż był taki żenujący.
Ogólnie lepiej chyba aby w ogóle tego filmiku nie było, niż był taki żenujący.
planszomania.pl - 10%
(rabat nie działa na pozycje już zrabatowane!)
(rabat nie działa na pozycje już zrabatowane!)
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Odbiór jest jasny bo negatywnej oceny filmiku czyli "kciuków w dół" jest teraz 1,4 tys. czyli 2 razy tyle co "w górę".
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Wątki na bgg i reddit są pełne negatywnych komentarzy. Kolejny dzień spadającej liczby subskrypcji raczej pokazuje realny odbiór społeczności jako całości.