Brindlewood Bay (Jason Cordova)

Tutaj można dyskutować konkretnych grach RPG. Każda gra ma swój jeden wątek osobno Wilkołak, osobno Wampir itd.
Regulamin forum
Tutaj można dyskutować konkretnych grach RPG. Każda gra ma swój jeden wątek osobno Wilkołak, osobno Wampir itd.
Mr_Fisq
Administrator
Posty: 4645
Rejestracja: 21 lip 2019, 11:10
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1206 times
Been thanked: 1417 times

Brindlewood Bay (Jason Cordova)

Post autor: Mr_Fisq »

Obrazek

O grze:
Strona Black Monk pisze: Wciel się w rolę starszej pani, członkini lokalnego klubu Murder Mavens Mystery Book Club, która razem z przyjaciółkami pomaga władzom rozwiązywać sprawy morderstw w malowniczym miasteczku Nowej Anglii! W miarę postępów w grze staruszki dowiadują się, dlaczego w Brindlewood Bay jest aż tyle morderstw. W miasteczku działa helleński kult śmierci zwany Midwives of the Fragrant Void. I jak myślisz, kto musi go powstrzymać?

- Prosta do przygotowania i łatwa do grania, bez względu na Twoje doświadczenie z grami fabularnymi
- Innowacyjny system Wskazówek, dzięki któremu rozwiązanie sprawy zaskoczy nawet MG
- Sielankowa atmosfera wspierana przez mechanikę!
- Akcja Korona Królowej, metamechanika, która daje lepszy wynik na kościach w zamian za dzielenie się historią twojej postaci.
- Przerwa na Reklamę, dzięki której możesz uratować swoją staruszkę, opowiadając tandetną, popołudniową reklamę telewizyjną.
- Możliwość zyskania nadprzyrodzonych mocy, które zostaną użyte przez Starsze panie w szczytnym celu, jakim jest walka z Kultem!

Informacje ogólne:
- Mechanika: #PbtA
- Polski wydawca:#BlackMonkGames
- Oryginalny wydawca: #TheGauntletGamingCommunity
- Oficjalne dodatki: Nephews in Peril

Ciekawe linki:
- Rzut okiem od Dobrych Rzutów (Youtube, PL),
- Miejsce na liście Zewów lepszych niż Zew (Youtube, PL)
- Kampania wspieraczkowa (KS, ENG)
Sprzedam: Wiosenne porządki: Horror w Arkham - 4 cykle, dwie podstawki, Uśpieni Bogowie, Moje Miasto.
Przygarnę: Skirmishe grywalne solo, figurki do Stargrave/Frostgrave
ponika
Posty: 530
Rejestracja: 01 sty 2019, 17:25
Lokalizacja: Zagranica
Has thanked: 231 times
Been thanked: 440 times

Re: Brindlewood Bay (Jason Cordova)

Post autor: ponika »

Gdyby nie to pbta...
Mr_Fisq
Administrator
Posty: 4645
Rejestracja: 21 lip 2019, 11:10
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1206 times
Been thanked: 1417 times

Re: Brindlewood Bay (Jason Cordova)

Post autor: Mr_Fisq »

Ja zaryzykuję. Jedno czego się obawiam, to jak jeden z głównych smaczków gry: fakt że nikt nie wie (ani MG ani Gracze) kto jest sprawcą - sprawca zależy niejako od rzutu kośćmi, wpłynie na satysfakcję z sesji.

Z jednej strony fajnie, bo podejście jest bardziej sandbox'owe, ale z drugiej w tych śledztwach nie liczy się nasza dedukcja - można wymyślić bzdurny ciąg przyczynowo skutkowy i jeśli będziemy mięli dość wskazówek to będą spore szanse że nasza wydumana teoria się potwierdzi. Co za tym idzie, satysfakcja z gry przeniesiona jest niejako z odkrywania rozwiązania na tworzenie rozwiązania i tu pytanie czy gracze przyzwyczajeni do rozwiązań bardziej symulacyjnych będą skupieni na stworzeniu dobrej opowieści, czy na testowaniu tego na co pozwoli im mechanika i MG nawet kosztem popadnięcia w absurd.

Edit:
ponika pisze: 03 kwie 2023, 09:52 Gdyby nie to pbta...
Za to jest dodatek do, tak modnego, grania solo. ;)
Sprzedam: Wiosenne porządki: Horror w Arkham - 4 cykle, dwie podstawki, Uśpieni Bogowie, Moje Miasto.
Przygarnę: Skirmishe grywalne solo, figurki do Stargrave/Frostgrave
Mr_Fisq
Administrator
Posty: 4645
Rejestracja: 21 lip 2019, 11:10
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1206 times
Been thanked: 1417 times

Re: Brindlewood Bay (Jason Cordova)

Post autor: Mr_Fisq »

Premiera planowana jest na Pyrkon.

Źródło: FB Black Monk
Sprzedam: Wiosenne porządki: Horror w Arkham - 4 cykle, dwie podstawki, Uśpieni Bogowie, Moje Miasto.
Przygarnę: Skirmishe grywalne solo, figurki do Stargrave/Frostgrave
Mr_Fisq
Administrator
Posty: 4645
Rejestracja: 21 lip 2019, 11:10
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1206 times
Been thanked: 1417 times

Re: Brindlewood Bay (Jason Cordova)

Post autor: Mr_Fisq »

U Karczmarza można posłuchać tworzenia postaci:
Sprzedam: Wiosenne porządki: Horror w Arkham - 4 cykle, dwie podstawki, Uśpieni Bogowie, Moje Miasto.
Przygarnę: Skirmishe grywalne solo, figurki do Stargrave/Frostgrave
Mr_Fisq
Administrator
Posty: 4645
Rejestracja: 21 lip 2019, 11:10
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1206 times
Been thanked: 1417 times

Re: Brindlewood Bay (Jason Cordova)

Post autor: Mr_Fisq »

Można już kupować. Ceny u wydawcy ~120PLN za zwykłą wersję z PDF, ~220PLN za limitowaną.
Sprzedam: Wiosenne porządki: Horror w Arkham - 4 cykle, dwie podstawki, Uśpieni Bogowie, Moje Miasto.
Przygarnę: Skirmishe grywalne solo, figurki do Stargrave/Frostgrave
Mr_Fisq
Administrator
Posty: 4645
Rejestracja: 21 lip 2019, 11:10
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1206 times
Been thanked: 1417 times

Re: Brindlewood Bay (Jason Cordova)

Post autor: Mr_Fisq »

Pojawił się ciekawy materiał na temat śledztw prowadzonych w stylu Brindlewood Bay:
Sprzedam: Wiosenne porządki: Horror w Arkham - 4 cykle, dwie podstawki, Uśpieni Bogowie, Moje Miasto.
Przygarnę: Skirmishe grywalne solo, figurki do Stargrave/Frostgrave
1qa2ws3
Posty: 8
Rejestracja: 19 mar 2020, 17:26
Has thanked: 4 times

Re: Brindlewood Bay (Jason Cordova)

Post autor: 1qa2ws3 »

Mr_Fisq pisze: 03 kwie 2023, 10:27

Z jednej strony fajnie, bo podejście jest bardziej sandbox'owe, ale z drugiej w tych śledztwach nie liczy się nasza dedukcja - można wymyślić bzdurny ciąg przyczynowo skutkowy i jeśli będziemy mięli dość wskazówek to będą spore szanse że nasza wydumana teoria się potwierdzi. Co za tym idzie, satysfakcja z gry przeniesiona jest niejako z odkrywania rozwiązania na tworzenie rozwiązania i tu pytanie czy gracze przyzwyczajeni do rozwiązań bardziej symulacyjnych będą skupieni na stworzeniu dobrej opowieści, czy na testowaniu tego na co pozwoli im mechanika i MG nawet kosztem popadnięcia w absurd.
Właśnie to mnie też martwi jak to działa w tym systemie. Można inaczej zaplanować scenariusz czy raczej jest to wymóg, by nawet MG nie wiedział kto zabil? To znaczy na pewno wszystko można tylko czy to ma sens i nie jest na siłę. Nie mam dużego doświadczenia w rpg. Nie grałem tez w nic na pbta. Na razie jakieś zalążki w głowie mam jak starsze panie wrzucić do Zewu :)
Darboh
Posty: 859
Rejestracja: 18 wrz 2012, 09:15
Has thanked: 32 times
Been thanked: 19 times

Re: Brindlewood Bay (Jason Cordova)

Post autor: Darboh »

1qa2ws3 pisze: 04 lip 2023, 19:41 Właśnie to mnie też martwi jak to działa w tym systemie. Można inaczej zaplanować scenariusz czy raczej jest to wymóg, by nawet MG nie wiedział kto zabil? To znaczy na pewno wszystko można tylko czy to ma sens i nie jest na siłę. Nie mam dużego doświadczenia w rpg. Nie grałem tez w nic na pbta. Na razie jakieś zalążki w głowie mam jak starsze panie wrzucić do Zewu :)
To jest PbtA. Jedno z przykazań MG w PbtA to - graj żeby zobaczyć co się stanie. Moje ulubione swoją drogą ;) I to że MG nie wie kto zabił jest raczej w tym systemie normalne, a tutaj dodatkowo określone konkretną procedurą.
Nie masz scenariusza, fabułę tworzy się wspólnie (system jasno to określa - nie jest to normalny coop, przy stole każdy ma jasno określoną rolę, a zadaniem MG jest zdawać pytania graczom w taki sposób aby podrzucali mu zahaczki do fabuły, zarazem żeby dalej czuli że przede wszystkim grają. Ale są za nią współodpowiedzialni.
Jeżeli ktoś idzie w jakieś oderwane wątki, ale jest to przy stole akceptowane - spoko. Wspólnie tworzy się zakręconą fabułę.
ponika
Posty: 530
Rejestracja: 01 sty 2019, 17:25
Lokalizacja: Zagranica
Has thanked: 231 times
Been thanked: 440 times

Re: Brindlewood Bay (Jason Cordova)

Post autor: ponika »

Zagrałam wczoraj pojedynczą sesję w Brindlewood Bay. Jestem zachwycona tą grą, głównie jej mechanikami śledztwa. Na pierwszymy rzut oka wydaje się że będzie to trochę bez sensu - luźne wskazówki odczytane z tabeli, a później pojedynczy rzut decydujący o tym czy mamy rację.
Jednak w praktyce okazuje się że działa to bardzo dobrze. Gracze bardzo starali się żeby teoria którą usnuli miała ręce i nogi, MG bardzo pomagał - właściwie przeszkadzał - poddając w wątpliwość co dziwniejsze teorie i dbając o to żeby opis zbrodni jednak miał sens. W momencie kiedy rzuciliśmy na prawidłowość mieliśmy już naprawdę solidny szkielet "co tu zaszło".
Jeśli ktoś lubi sesję improwizacyjne to polecam bardzo. Jeśli ktoś woli odkrywać przygotowane historie, to najpewniej się rozczaruje - tu nie ma scenariusza wyjaśniającego "no ale o co chodziło z tymi kajdankami". Wszystko musisz sobie wytłumaczyć sama, jedynie w grupie oceniając czy tę teorię mają sens.
Ja bawiłam się świetnie, będę reklamować gdzie się da, zwłaszcza że jest to dość tani podręcznik a na DTR Black Monk na regularne promocje
ODPOWIEDZ