Malowanie planszówkowych figurek
-
- Posty: 2823
- Rejestracja: 27 kwie 2018, 15:18
- Has thanked: 1391 times
- Been thanked: 1672 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
A tak wygląda pomalowana wersja testowa doklejona do wcześniej ukończonego drzewka. Na te większe struktury trzeba będzie dłużej poczekać.
Spoiler:
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Chciałem uzupełnić paletę farb kontrastowych o kilka speedpaintow 2.0 ale na YT są filmy gdzie pokazują że farba jak wyschnie to tworzą się takie nie ładne spękania w zależności od podkladu no i pytanie czy ktoś już może używał na np bostiku i zauważył taki efekt?
Ponizej zdjecie zaobserwowanego problemu w zagłębieniach, nie wygląda to dobrze



Ponizej zdjecie zaobserwowanego problemu w zagłębieniach, nie wygląda to dobrze



Ostatnio zmieniony 29 cze 2023, 21:23 przez Zmij, łącznie zmieniany 3 razy.
- Reku_
- Posty: 446
- Rejestracja: 04 paź 2020, 12:23
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 59 times
- Been thanked: 110 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Jednak tak porosty nie wyglądają. Nie są takie duże. Za to z całą pewnością odtworzyłeś oplątwę brodaczkowatą. Czyli klimaty z bagien ameryki
Lista gier na BGG
Rabaty: Aleplanszówki 3%, Portal 6%, Mepel 2%, 3Trolle 7%(tylko to już nic nie znaczy) - chcesz coś zamówić - napisz
Rabaty: Aleplanszówki 3%, Portal 6%, Mepel 2%, 3Trolle 7%(tylko to już nic nie znaczy) - chcesz coś zamówić - napisz
- andrzejstrzelba
- Posty: 632
- Rejestracja: 03 gru 2019, 17:40
- Has thanked: 278 times
- Been thanked: 320 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Dla mnie te SpeedPainty to porażka. Najpierw reaktywacja, teraz jakieś spękania czy mini reaktywacja. Jest tylu producentów szybkich farbek na rynku, że nie widzę potrzeby zawracania sobie głowy linią która od kilku lat ma jakieś wady.
-
- Posty: 2823
- Rejestracja: 27 kwie 2018, 15:18
- Has thanked: 1391 times
- Been thanked: 1672 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Nie zauważyłem. Podkład mam z Action i farbki Master Set SP2.0Zmij pisze: ↑29 cze 2023, 18:41 Chciałem uzupełnić paletę farb kontrastowych o kilka speedpaintow 2.0 ale na YT są filmy gdzie pokazują że farba jak wyschnie to tworzą się takie nie ładne spękania w zależności od podkladu no i pytanie czy ktoś już może używał na np bostiku i zauważył taki efekt?
Ponizej zdjecie zaobserwowanego problemu w zagłębieniach, nie wygląda to dobrze
![]()




-
- Posty: 208
- Rejestracja: 06 mar 2022, 10:38
- Has thanked: 18 times
- Been thanked: 5 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Czy jest ktoś w stanie wkleić link, do tego papieru do zrobienia mokrej palety?
Mam papier do pieczenia z biedry, nie jest napisane że jest woskowany, ale jest napisane że jest obustronnie silikonowany i sie zastanawiam, czy to może być taki papier czy nie ;/
Mam też jakieś torebki śniadaniowe, ale nie wiem czy te z action się nadadzą...
Mam papier do pieczenia z biedry, nie jest napisane że jest woskowany, ale jest napisane że jest obustronnie silikonowany i sie zastanawiam, czy to może być taki papier czy nie ;/
Mam też jakieś torebki śniadaniowe, ale nie wiem czy te z action się nadadzą...
rav126 pisze: ↑04 maja 2023, 01:08 Nie kupuj pędzelków Vallejo Kolinsky, przepraszam za słownictwo, ale g... straszne, chyba najgorsza z rzeczy jaką kiedykolwiek kupiłem do malowania figurek. Na start kup te Italeri, tanie a znośne, akurat zdążysz sobie nimi pomalować zanim przyjdą te z Chin (ja właśnie tymim chińskimi maluję i bardoz sobie chwalę).
Mokrą paletę to możesz zrobić z dowolnego w miarę niskiego pojemnika (wysoki będzie przeszkadzać w nabieraniu farby), gąbki, tylko w miarę cienkiej, poszukaj w sklepie takiej do kuchni o grubości ok 0,5 cm i papieru śniadaniowego (ja używam akurat takich śniadaniowych torebek papierowych bo są ciut grubsze niż papier śniadaniowy).
Pamiętaj, żeby kupić blu-tac, albo inną masę mocującą, żeby przymocować figurkę do jakiegoś uchwytu (np. korka z wina, plastikowego kieliszka z syropu etc.).
Co do doboru kolorów to się nie wypowiem, bo musiałbym sprawdzać każdy odcień, no ale i tak pewnie większość będziesz mieszał do uzyskania wymaganego odcienia![]()
Jeśli chodzi o podstawki to bardzo fajny efekt spękanej ziemi daje Citadel Technical Agrellan Earth, a taka piaszczysta wysuszona ziemia to Armageddon dust. Ale ja czasami używam właśnie zużytej i wypieczonej w piekarniku kawy z klejem typu magic![]()
- Dako
- Posty: 1176
- Rejestracja: 13 paź 2021, 18:37
- Lokalizacja: okolice Poznania
- Has thanked: 390 times
- Been thanked: 361 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Ja mam taki jak z tego filmunightmaare pisze: ↑29 cze 2023, 23:36 Czy jest ktoś w stanie wkleić link, do tego papieru do zrobienia mokrej palety?
Mam papier do pieczenia z biedry, nie jest napisane że jest woskowany, ale jest napisane że jest obustronnie silikonowany i sie zastanawiam, czy to może być taki papier czy nie ;/
Spoiler:
- psborsuk
- Posty: 297
- Rejestracja: 10 maja 2006, 01:04
- Lokalizacja: Łódź, Koluszki
- Has thanked: 317 times
- Been thanked: 77 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Ja do mokrej palety używam takiego, jaki aktualnie mam w domu. Ostatnio firmy (?) Jan Niezbędny z Leclerca, ale wcześniej miałem z Netto czy Lidla. Wszystkie dają radę.
Świt Rebelii... ]:->
- BOLLO
- Posty: 6342
- Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
- Lokalizacja: YT
- Has thanked: 1312 times
- Been thanked: 2000 times
- Kontakt:
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Spoiler:
Ja używam papieru do pieczenia z LIDLA. Nie wklejam fotki bo tam jest jeden rodzaj. Ważne żeby tłustym do wody dawać.nightmaare pisze: ↑29 cze 2023, 23:36 Czy jest ktoś w stanie wkleić link, do tego papieru do zrobienia mokrej palety?
Mam papier do pieczenia z biedry, nie jest napisane że jest woskowany, ale jest napisane że jest obustronnie silikonowany i sie zastanawiam, czy to może być taki papier czy nie ;/
Mam też jakieś torebki śniadaniowe, ale nie wiem czy te z action się nadadzą...
-
- Posty: 579
- Rejestracja: 01 sie 2017, 10:07
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Has thanked: 271 times
- Been thanked: 180 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
mam taką delikatną sugestię dla osób chcących korzystać z jakiś papierów śniadaniowych/pieczeniowych/naklejkowych itp. do mokrej palety. Jeśli nie macie już własnych doświadczeń i wiedzy na ich temat, to dajcie sobie spokój. Naprawdę lepiej zakupić kilkadziesiąt arkuszy dedykowanych membran/papierów za kilkanaście złociszy i cieszyć się efektem. Zwłaszcza to sugestia dla osób, które wydają kasę na multum farb, czy pędzli z włosia soboli, które efektu bez umiejętności same nie dadzą. Papier za to da efekt niezależnie od umiejętności malarza. Rozumiem aspekt oszczędności, sam zaczynałem od "bieda palety" i różnych papierków, ale moim skromnym zdaniem, nie na tym warto oszczędzać.
-
- Posty: 208
- Rejestracja: 06 mar 2022, 10:38
- Has thanked: 18 times
- Been thanked: 5 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Dzięki @Dako, @psborsuk, @BOLLO, @shod pewnie spróbuję obu sposobów ale pewnie od mokrej palety jak napisał @shod
Dzięki trzem pierwszym osobom za informacje o papierach,
Dzięki czwartej, za informację o nie biedowaniu na palecie, czy jesteś w stanie jakąś polecić, albo skąd kupić?
Wulgaryzmy - seki
Dzięki trzem pierwszym osobom za informacje o papierach,
Dzięki czwartej, za informację o nie biedowaniu na palecie, czy jesteś w stanie jakąś polecić, albo skąd kupić?
Wulgaryzmy - seki
- RUNner
- Posty: 4280
- Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
- Has thanked: 656 times
- Been thanked: 1117 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Dobrze napisałeś, jest to EFEKT, a nie wada

Pomalowane figurki na wymianę: https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic ... 3#p1148253
Sprzedam: https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Sprzedam: https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
-
- Posty: 579
- Rejestracja: 01 sie 2017, 10:07
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Has thanked: 271 times
- Been thanked: 180 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
ostatnio wiele pytań pomijam, bo ileż można w kółko powtarzać to samo co kilka stron forum - być może staję się już zrzędliwym tetrykiem, ale.... przy okazji taka sugestia do osób zadających pytania...jakiekolwiek. Proszę, zadajcie sobie trochę trudu i przeczytajcie albo chociaż przeszukajcie wątki pod kątem tego co Was interesuje, a potem zadajcie konkretne pytanie. Są tu zebrane w pigułkę podstawowe informacje, które są niezbędne, żeby posiąść choć podstawową wiedzę.nightmaare pisze: ↑30 cze 2023, 12:43 Dzięki @Dako, @psborsuk, @BOLLO, @shod pewnie spróbuję obu sposobów ale pewnie od mokrej palety jak napisał @shod
Dzięki trzem pierwszym osobom za informacje o papierach,
Dzięki czwartej, za informację o nie biedowaniu na palecie, czy jesteś w stanie jakąś polecić, albo skąd kupić? Bo ilość podjebek na allegro jest zatrważająca w praktycznie każdej kategorii, albo sprawdzonego sprzedawcę do kupna palety z allegro (domyślam się że sklepu modelarskie, albo z planszówkami raczej powinny mieć ;dobry towar;
Dzięki
Co do palet i jakichkolwiek polecanek. Z własnego doświadczenia wiem, że to co dla jednego może być wadą, dla innego będzie zaletą. Rada zatem dla wszystkich początkujących - poczytajcie, pooglądajcie [w necie jest zatrzęsienie materiałów - wystarczy wpisać w google pytanie], postarajcie sobie wyrobić własne zdanie czego potrzebujecie i nie opierajcie się tylko na forum. Nie odkryję ameryki, jak napisze, że co osoba to opinia i to różniąca się czasem o 180 stopni. Jest to wypadkowa różnych czynników.
Ja używam palety Redgrass Lite, bo nie potrzebuje dużej. Jestem Bardzo zadowolony. Chciałem Army Painter, bo ma fajną tackę na pędzie, ale...jest o wiele wyższa i z tego co wyłapałem, to ta tacka macza się w farbie, przy zamkniętej palecie i mi to nie odpowiada.
-
- Posty: 208
- Rejestracja: 06 mar 2022, 10:38
- Has thanked: 18 times
- Been thanked: 5 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Non taken 
Napisalem po przejrzeniu kilkunastu stron (posty z poczatku watku "wydają się" lekko starawe, ale to może byc tylko moje wrażenie, a wyszukiwałem po słowie "paleta" "papier" i "pergamin".
Od mniej wiecej dwoch tygodni w wolnym czasie ogladam YT, nasze forum, allegro, amazony, sklepy planszowkowe, modelarskie, i wlasnie na podstawie tego co czytam i ogladam próbuje sobie wyrobić opinie, stad moje pytania,
I na człowieka zawsze motywujaca zdaje sie działac jak dostanie wyróżnienie w postaci odpowiedzi bezposredniej. Trochę tak jak przy udzielaniu pomocy, jak powiesz w przestrzeń wezwijcie pomocy to efekt moze być różny, a jak powiesz Ty gościu w czarnej kurtce i w okularach, bierz telefon w rękę i dzwon pod 112, a później mi pomoz reanimować, ma o wiele większe szanse powodzenia.
Ciężko sie połapać w ilości sprzętu, i zeby nie wyszło wiecej sprzętu niz talentu, pojawiaja sie tu i ówdzie "ponowne" pytania, "głupie", "bez przegladania" i "z przeglądaniem" forum
Tak szczerze, czy jakbym zadal pytanie, ktora paleta lepsza, lite czy XL, czy army painter czy kazda inna pro mokra paleta, odpowiedź nie brzmialaby i tak, zerknij na forum, bylo, zamykam
?
Chociażby ten tekst ktory zacytowałem w pierwszej wiadomości byl z kilku stron wstecz;)
Co kilka stron na forum, to czasami moze byc rok różnicy, i nie byc palet, czy sie technika zmienia, jedni chwalący speed painty 2.0, jedni jebiacy owe.

Napisalem po przejrzeniu kilkunastu stron (posty z poczatku watku "wydają się" lekko starawe, ale to może byc tylko moje wrażenie, a wyszukiwałem po słowie "paleta" "papier" i "pergamin".
Od mniej wiecej dwoch tygodni w wolnym czasie ogladam YT, nasze forum, allegro, amazony, sklepy planszowkowe, modelarskie, i wlasnie na podstawie tego co czytam i ogladam próbuje sobie wyrobić opinie, stad moje pytania,
I na człowieka zawsze motywujaca zdaje sie działac jak dostanie wyróżnienie w postaci odpowiedzi bezposredniej. Trochę tak jak przy udzielaniu pomocy, jak powiesz w przestrzeń wezwijcie pomocy to efekt moze być różny, a jak powiesz Ty gościu w czarnej kurtce i w okularach, bierz telefon w rękę i dzwon pod 112, a później mi pomoz reanimować, ma o wiele większe szanse powodzenia.
Ciężko sie połapać w ilości sprzętu, i zeby nie wyszło wiecej sprzętu niz talentu, pojawiaja sie tu i ówdzie "ponowne" pytania, "głupie", "bez przegladania" i "z przeglądaniem" forum

Tak szczerze, czy jakbym zadal pytanie, ktora paleta lepsza, lite czy XL, czy army painter czy kazda inna pro mokra paleta, odpowiedź nie brzmialaby i tak, zerknij na forum, bylo, zamykam

Chociażby ten tekst ktory zacytowałem w pierwszej wiadomości byl z kilku stron wstecz;)
Co kilka stron na forum, to czasami moze byc rok różnicy, i nie byc palet, czy sie technika zmienia, jedni chwalący speed painty 2.0, jedni jebiacy owe.
shod pisze: ↑30 cze 2023, 13:44ostatnio wiele pytań pomijam, bo ileż można w kółko powtarzać to samo co kilka stron forum - być może staję się już zrzędliwym tetrykiem, ale.... przy okazji taka sugestia do osób zadających pytania...jakiekolwiek. Proszę, zadajcie sobie trochę trudu i przeczytajcie albo chociaż przeszukajcie wątki pod kątem tego co Was interesuje, a potem zadajcie konkretne pytanie. Są tu zebrane w pigułkę podstawowe informacje, które są niezbędne, żeby posiąść choć podstawową wiedzę.nightmaare pisze: ↑30 cze 2023, 12:43 Dzięki @Dako, @psborsuk, @BOLLO, @shod pewnie spróbuję obu sposobów ale pewnie od mokrej palety jak napisał @shod
Dzięki trzem pierwszym osobom za informacje o papierach,
Dzięki czwartej, za informację o nie biedowaniu na palecie, czy jesteś w stanie jakąś polecić, albo skąd kupić? Bo ilość podjebek na allegro jest zatrważająca w praktycznie każdej kategorii, albo sprawdzonego sprzedawcę do kupna palety z allegro (domyślam się że sklepu modelarskie, albo z planszówkami raczej powinny mieć ;dobry towar;
Dzięki
Co do palet i jakichkolwiek polecanek. Z własnego doświadczenia wiem, że to co dla jednego może być wadą, dla innego będzie zaletą. Rada zatem dla wszystkich początkujących - poczytajcie, pooglądajcie [w necie jest zatrzęsienie materiałów - wystarczy wpisać w google pytanie], postarajcie sobie wyrobić własne zdanie czego potrzebujecie i nie opierajcie się tylko na forum. Nie odkryję ameryki, jak napisze, że co osoba to opinia i to różniąca się czasem o 180 stopni. Jest to wypadkowa różnych czynników.
Ja używam palety Redgrass Lite, bo nie potrzebuje dużej. Jestem Bardzo zadowolony. Chciałem Army Painter, bo ma fajną tackę na pędzie, ale...jest o wiele wyższa i z tego co wyłapałem, to ta tacka macza się w farbie, przy zamkniętej palecie i mi to nie odpowiada.
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Ja używałem do mokrej palety papieru fotograficznego i moim zdaniem sprawdza się o wiele wiele lepiej niż papiery śniadaniowe, bo nie zostawia żadnych włosków i jest odporniejszy. Obecnie też zdarza mi się go używać na starej palecie, a jako głównej używam Army Painter I papierów od nich. I mam wrażenie, że papier do zdjęć sprawdza mi się lepiej, ale na razie mam duży zapas papieru do palety więc nie docinam fotograficznego. Natomiast papier do zdjęć nie jest ekonomicznym rozwiązaniem i chyba wychodzi drożej niż dedykowane.
-
- Posty: 2781
- Rejestracja: 22 sie 2015, 13:48
- Has thanked: 1214 times
- Been thanked: 554 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Pytanko:
Mam w kolejce do malowania figurki, których podstawki są za małe, żeby uchwyt do trzymania figurek je złapał. Widziałem że niektórzy wkładają je w taką "plastelinę". Czego szukać? Faktycznie zwykłej modeliny/ciastoliny, czy to się jednak ukruszy i nie nada. czy ta masa się jakoś nazywa?
Mam w kolejce do malowania figurki, których podstawki są za małe, żeby uchwyt do trzymania figurek je złapał. Widziałem że niektórzy wkładają je w taką "plastelinę". Czego szukać? Faktycznie zwykłej modeliny/ciastoliny, czy to się jednak ukruszy i nie nada. czy ta masa się jakoś nazywa?

planszomania.pl - 10%
(rabat nie działa na pozycje już zrabatowane!)
(rabat nie działa na pozycje już zrabatowane!)
- Mr_Fisq
- Administrator
- Posty: 5773
- Rejestracja: 21 lip 2019, 11:10
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1647 times
- Been thanked: 1829 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Możesz poszukać hasła Patafix w tym wątku.Miszon pisze: ↑05 lip 2023, 09:11 Pytanko:
Mam w kolejce do malowania figurki, których podstawki są za małe, żeby uchwyt do trzymania figurek je złapał. Widziałem że niektórzy wkładają je w taką "plastelinę". Czego szukać? Faktycznie zwykłej modeliny/ciastoliny, czy to się jednak ukruszy i nie nada. czy ta masa się jakoś nazywa?![]()
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Mam tą powyższą i ona mi się nie sprawdza. Figurki często się odklejają podczas malowania, przez co łatwo narobić sobie szkód na figurce. Ja używam Oasis Fix. To jest florystyczna masa mocująca, ale klei się o wiele lepiej od tej z Astry. Do tego stopnia, że dobrze przyklejoną figurkę trudno jest oderwać. Po wszystkim łatwo wyczyścić robiąc kulkę i przetaczając ją kilka razy po pozostałościach masy na podstawce. Polecam, można kupić np. na Allegro.
https://allegro.pl/oferta/florystyczna- ... 3306238691
https://allegro.pl/oferta/florystyczna- ... 3306238691
- andrzejstrzelba
- Posty: 632
- Rejestracja: 03 gru 2019, 17:40
- Has thanked: 278 times
- Been thanked: 320 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Niektórzy używają grubej (około 1-1,5 mm) taśmy dwustronnie klejącej. Chyba nawet Samuel z Mini Emporium Samiego.
- Fyei
- Posty: 481
- Rejestracja: 13 lut 2018, 11:49
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 90 times
- Been thanked: 241 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Nie polecam, trudno później usnąć klej z podstawki.andrzejstrzelba pisze: ↑05 lip 2023, 09:41 Niektórzy używają grubej (około 1-1,5 mm) taśmy dwustronnie klejącej. Chyba nawet Samuel z Mini Emporium Samiego.
"Jego zdaniem fakt, że osoba nieznająca ani jednej reguły gry zawsze wygrywa, oznaczał, że same te zasady zawierają jakiś poważny błąd"
Maziam figurki: https://www.instagram.com/against_the_greys/
Maziam figurki: https://www.instagram.com/against_the_greys/
- psborsuk
- Posty: 297
- Rejestracja: 10 maja 2006, 01:04
- Lokalizacja: Łódź, Koluszki
- Has thanked: 317 times
- Been thanked: 77 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Usuwa się albo za pomocą spirytusu, albo najpierw oliwa/olej, a resztki oliwy spirytusem.Fyei pisze: ↑05 lip 2023, 09:45Nie polecam, trudno później usnąć klej z podstawki.andrzejstrzelba pisze: ↑05 lip 2023, 09:41 Niektórzy używają grubej (około 1-1,5 mm) taśmy dwustronnie klejącej. Chyba nawet Samuel z Mini Emporium Samiego.
Świt Rebelii... ]:->
- Dako
- Posty: 1176
- Rejestracja: 13 paź 2021, 18:37
- Lokalizacja: okolice Poznania
- Has thanked: 390 times
- Been thanked: 361 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Takie coś jak IPA (alkohol izopropylowy lub izopropanol) w jakimś tam dozowniku każdy w domu "do wszystkiego" powinien posiadać...psborsuk pisze: ↑05 lip 2023, 11:02Usuwa się albo za pomocą spirytusu, albo najpierw oliwa/olej, a resztki oliwy spirytusem.Fyei pisze: ↑05 lip 2023, 09:45Nie polecam, trudno później usnąć klej z podstawki.andrzejstrzelba pisze: ↑05 lip 2023, 09:41 Niektórzy używają grubej (około 1-1,5 mm) taśmy dwustronnie klejącej. Chyba nawet Samuel z Mini Emporium Samiego.

Ostatnio zmieniony 05 lip 2023, 11:22 przez Dako, łącznie zmieniany 2 razy.
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Potwierdzam, też tak robiłem. W pewnym momencie robiłem akcję - parę razy dotknąć taśmą parapetu albo półki, tam gdzie była mała warstwa kurzu. Lepiło się nadal, ale nie zostawiało "kleju" na spodzie figurki.Fyei pisze: ↑05 lip 2023, 09:45Nie polecam, trudno później usnąć klej z podstawki.andrzejstrzelba pisze: ↑05 lip 2023, 09:41 Niektórzy używają grubej (około 1-1,5 mm) taśmy dwustronnie klejącej. Chyba nawet Samuel z Mini Emporium Samiego.
Wg mnie "gluty" są lepsze - pomimo, że słabiej trzymają.
Zachęcam do poznania skali ocen BGG