Ahoy (Greg Loring-Albright)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Qnnrad
Posty: 228
Rejestracja: 02 sie 2012, 22:47
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 186 times
Been thanked: 196 times
Kontakt:

Ahoy (Greg Loring-Albright)

Post autor: Qnnrad »

Obrazek

Tytuł: Ahoy
Autor: Greg Loring-Albright
Opracowanie graficzne: Kyle Ferrin
Liczba graczy: 2-4
Minimalny wiek: 14
Czas rozgrywki: 45-75 min
Kategoria: Gra asymetryczna z elementami area control oraz pick up and deliver
Strona internetowa (wydawnictwo): https://ledergames.com/products/ahoy
Strona na BGG: https://boardgamegeek.com/boardgame/359402/ahoy
Premiera tytułu wyznaczona jest na Q4 2022.

Nowy propozycja asymetrycznej gry ze stajni Leder Games, która wypuściła kultowego Roota.
Tym razem zawalczymy o dominację lub bogactwa na wodach odległego archipelagu jako jedna z czterech stron:
- Bluefin Squadron, waleczne rekiny próbujące utrzymać swoją władzę nad archipelagiem poprzez dominację i patrole,
- The Mollusk Union, dumne mięczaki próbujące odzyskać prawo do tych wód poprzez walkę i zjednanie sobie mieszkańców wysp,
- 2x Smugglers, przemytnicy trudniący się przerzutem najpotrzebniejszych dóbr mimo walk toczących się między wyspami.

Instrukcja po angielsku dostępna jest na stronie wydawnictwa https://ledergames.com/products/ahoy, tak samo jak dostępny już oficjalny moduł na Tabletop Simulator.

Obrazek
Awatar użytkownika
Qnnrad
Posty: 228
Rejestracja: 02 sie 2012, 22:47
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 186 times
Been thanked: 196 times
Kontakt:

Re: Ahoy (Greg Loring-Albright, Leder Games, 2022)

Post autor: Qnnrad »

W ostatni weekend udało mi się zagrać przez TTS i powiem wam, że jestem fanem. Asymetryczność frakcji jest mniejsza niż w Root, wszystkie frakcje łączy sposób w jaki poruszają się i walczą, za to w akcjach specjalnych dzieje się cała asymetryczność prowadząca do zupełnie innego stylu rozgrywki potrzebnego do grania każdą frakcją.
Łatwiej było mi pojąć i wyjaśnić zasady niż w Root, a i tak różnorodność stronnictw dawała wszystkim spory dreszczyk emocji, tym bardziej że sposób grania każdą frakcją nie wydał nam się wcale oczywisty i było przynajmniej kilka opcji do rozpatrzenia przy ustalaniu strategii. Replayability oceniam na wysokie.

Z uwag, ogromny stres był związany z kartami załogantów/towarów (zależnie od sposobu, dana karta jest użyta jako załogant lub towar do dostarczenia). Raz, że ich jest mało i wszyscy o nie konkurują (zwłaszcza przemytnicy między sobą nawzajem), a dwa, że łut szczęścia (odpowiednia karta w odpowiednim momencie) może ogromnie namieszać i niemalże odwrócić losy wojny. Dodatkowo bardzo przydatne może okazać się doświadczenie, zwłaszcza u frakcji Bluefin Squadron (rekiny), znajomość kart i polowanie na konkretną przydatną do danej strategii może wymagać pomagania szczęściu w postaci wcześniejszego okupowania odpowiednich wysp (które różnią się symbolem, każdy z 6 symboli występuje na dwóch różnych wyspach).

Interesujecie się tą grą? Udało wam się może zagrać na TTSie?
Awatar użytkownika
Neoptolemos
Posty: 1977
Rejestracja: 09 sty 2014, 18:30
Has thanked: 192 times
Been thanked: 875 times

Re: Ahoy (Greg Loring-Albright, Leder Games, 2022)

Post autor: Neoptolemos »

Kyuzo pisze: 30 sie 2022, 14:45 W ostatni weekend udało mi się zagrać przez TTS i powiem wam, że jestem fanem. Asymetryczność frakcji jest mniejsza niż w Root, wszystkie frakcje łączy sposób w jaki poruszają się i walczą, za to w akcjach specjalnych dzieje się cała asymetryczność prowadząca do zupełnie innego stylu rozgrywki potrzebnego do grania każdą frakcją.
Było na radarze, po tym zdaniu wskakuje o co najmniej oczko wyżej. W Root jakkolwiek podoba mi się pomysł, asymetria jest za duża na mój gust i grę się przez to niewdzięcznie tłumaczy oraz długo poznaje.
Game developer w Lucky Duck Games
Autor bloga Karta - stół!
Redaktor Board Times
Awatar użytkownika
Furan
Posty: 1552
Rejestracja: 21 mar 2008, 16:41
Lokalizacja: Warszawa, Wola
Has thanked: 9 times
Been thanked: 215 times

Re: Ahoy (Greg Loring-Albright, Leder Games, 2022)

Post autor: Furan »

Offtop:
Coś jakiś morsko-pirackie Essen nadciąga, bo Chudyk też planuje wcisnąć dzikie karciane comba na morza w Aegena Sea.

Bez Offtopa:
Ahoy jest jednym z niewielu tytułów, które mnie zaintrygowały i jeśli rzeczywiście tłumaczy się łatwiej od Roota (który bardzo mi się podobał, ale jednocześnie świadomość konieczności tłumaczenie wszystkim za każdym razem od nowa każdej frakcji, kiedy będą się nimi zmieniać... brrr), to zdecydowanie wchodzi na radar.
jakiCHś - w tym wyrazie jest CH! || lepiej nie używa'ć apostrof'ów w ogóle, niż używa'ć ich w nadmiar'ze!

(S) Pueblo, Burgundy, Trismegistus, Felix, Hit!
Awatar użytkownika
Neoptolemos
Posty: 1977
Rejestracja: 09 sty 2014, 18:30
Has thanked: 192 times
Been thanked: 875 times

Re: Ahoy (Greg Loring-Albright, Leder Games, 2022)

Post autor: Neoptolemos »

Furan pisze: 30 sie 2022, 15:00 Bez Offtopa:
Ahoy jest jednym z niewielu tytułów, które mnie zaintrygowały i jeśli rzeczywiście tłumaczy się łatwiej od Roota (który bardzo mi się podobał, ale jednocześnie świadomość konieczności tłumaczenie wszystkim za każdym razem od nowa każdej frakcji, kiedy będą się nimi zmieniać... brrr), to zdecydowanie wchodzi na radar.
Same here :D Ale Leder Games będą z Ahoy na Essen? Właśnie sobie zacząłem ogarniać gry do sprawdzenia i nie ma ich na preview na BGG.
Game developer w Lucky Duck Games
Autor bloga Karta - stół!
Redaktor Board Times
Awatar użytkownika
Urkeith
Posty: 274
Rejestracja: 02 lis 2021, 09:38
Has thanked: 177 times
Been thanked: 120 times

Re: Ahoy (Greg Loring-Albright, Leder Games, 2022)

Post autor: Urkeith »

Dotarła do mnie kopia Ahoy od Planszomani. Jedyne co na chwilę obecną moge powiedzieć to że jest fajne, estetyczne wykonanie... ale z tym mi się ogólnie kojarzą gry od LG. Może w weekend uda się usiąść do rozgrywki :)
Awatar użytkownika
Michito
Posty: 645
Rejestracja: 05 cze 2019, 15:54
Has thanked: 196 times
Been thanked: 175 times

Re: Ahoy (Greg Loring-Albright, Leder Games, 2022)

Post autor: Michito »

Udało się już komuś zagrać na żywo? Jest w ogóle po co spekulować czy Portal to wyda?
Awatar użytkownika
Urkeith
Posty: 274
Rejestracja: 02 lis 2021, 09:38
Has thanked: 177 times
Been thanked: 120 times

Re: Ahoy (Greg Loring-Albright, Leder Games, 2022)

Post autor: Urkeith »

Udało mi się zagrać raz na dwie osoby, raz na cztery. Może jutro się uda zagrać w wariant trzy osobowy. Postaram się opisać wrażenia jakoś przy niedzieli.

Ale w dużym skrócie - w porządku dice placement, oczywiście ze sporą dozą losowości, w którym karty potrafią bardzo dużo namieszać. Mimo że smugglerzy nie biorą bezpośredniego udziału w konflikcie to muszą hamować rekiny i mięczaki kiedy trzeba. Wrażenia mam takie, że jeżeli komuś kości i karty w roocie przeszkadzały to i tutaj będą. Póki co solidny średniaczek moim zdaniem.
Mr_Fisq
Administrator
Posty: 4747
Rejestracja: 21 lip 2019, 11:10
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1254 times
Been thanked: 1469 times

Re: Ahoy (Greg Loring-Albright, Leder Games, 2022)

Post autor: Mr_Fisq »

Urkeith pisze: 09 gru 2022, 22:01 Udało mi się zagrać raz na dwie osoby, raz na cztery. Może jutro się uda zagrać w wariant trzy osobowy. Postaram się opisać wrażenia jakoś przy niedzieli.
I jak wrażenia?

Pytanie na czasie, bo Portal zapowiedział już polską wersję.
Sprzedam: Obniżki: Deep Space D-6, Etherfields PL, Pożeracze Snów, Lands of Galzyr, Inferno
Przygarnę: Skirmishe grywalne solo (np. Horizon Wars: Zero Dark, Exploit Zero, Space Station Zero, This is not a Test), figurki do Stargrave - SF, Postapo.
feniks_ciapek
Posty: 2308
Rejestracja: 09 lut 2018, 11:14
Has thanked: 1614 times
Been thanked: 941 times

Re: Ahoy (Greg Loring-Albright)

Post autor: feniks_ciapek »

Ja grałem raz przemytnikiem na cztery osoby i przez większość gry się frustrowałem, bo koledzy odpalali jakieś straszne kombosy, a ja miałem wrażenie, że nic nie robię przez splot bardzo nieszczęśliwych wypadków. Aczkolwiek ku mojemu zaskoczeniu wynik końcowy miałem nie aż taki zły i bynajmniej nie byłem ostatni, co dla mnie pogrążyło Ahoy jeszcze bardziej.

Jak dla mnie zbyt losowa i zupełnie niesatysfakcjonująca. Mam wrażenie, że po jednej partii widziałem już wszystko, co ta gra oferuje i zupełnie nie jestem zainteresowany graniem dalej.

Natomiast inni współgracze są wielkimi fanami, bo to krótka asymetryczna gra area control z dużą interakcją.
Awatar użytkownika
Urkeith
Posty: 274
Rejestracja: 02 lis 2021, 09:38
Has thanked: 177 times
Been thanked: 120 times

Re: Ahoy (Greg Loring-Albright)

Post autor: Urkeith »

Kurde, wyleciało mi z głowy opisać swoje wrażenia :D :D no ale znowu jest niedziela, więc w zasadzie słowa dotrzymuję...

Niestety nie udało się zagrać w wariant 3 osobowy. Zawsze było coś innego do zagrania :cry: więc również skupię się na wariancie czteroosobowym, poniewaz dwuosobowy jest nudny, statyczny i widać, że gra dużo traci bez smugglera na planszy.

No więc tak, w wariancie czteroosobowym gramy rekinami, mięczakami oraz dwoma smugglerami. Smugglerzy niczym się nie różnią, więc to pierwszy zgrzyt, ale jestem w stanie zrozumieć tą decyzję... Z tego co wiem, w założeniach gra miała być prostsza od Roota. Niemniej, lekki niedosyt pozostaje.

Rekiny oraz mięczaki biją się na zasadach area control - punktują za kontrolę wysp, a punktują tyle punktów jak bogaty jest region. Rekiny na początku wydają się bardzo mocne, dużo mepelków, dodatkowa akcja, twierdze, mocniejsza akcja bicia się... Ale to tylko na początku. Później mięczaki potrafią się rozpędzić i trudno je wyplenić. Z racji, że używają specjalnych dysków które wrzucają na wyspy, to rekiny mogą je zniszczyć tylko konkretną akcją. Ponieważ akcja Cannons pozwala tylko na bicie się na morzu(trochę uproszczenie, ale generalnie można bić tym tylko inne meple).
Smugglerzy natomiast, grają w inną grę. Ich zadaniem jest zbieranie towarów i dostarczane ich na wyspy z odpowiednim symbolem. Gdy dostarczymy towar, zamożność terenu wzrasta, więc rekiny/mięczaki będą dostawać za ten rejon więcej punktów.... Czyli to smugglerzy pośrednio decydują, gdzie będą się bili. No i moim zdaniem, nie jest to nudne. Bawiłem się w sumie lepiej niż rekinami :P

Karty, karty, karty.... Potrafią bardzo zmienić wrażenia z gry. W dużej mierze to jak się będą bawić mięczaki i rekiny, zależy od tego jakie karty uda się kupić im lub ich przeciwnikowi. Potrafią być karty wyjątkowo niekorzystne dla danej frakcji jeżeli trafią się komu innemu, a nie nam (karta która pozwala przesuwać patrole rekina, więc można to wykorzystać by przesuwać je we wraki i tym sposobem niszczyć)...

Więc tak, jest to mocno losowe turlanie kosteczkami, wyjątkowo zależne od kart, które potrafią zmienić rozgrywkę tak, że chce nam się wyć :| ale nie wszystko jest stracone, nawet jeżeli jesteśmy jedną z dwóch stron konfliktu i dostajemy na bęcki, to smugglerzy powinni to balansować - zależy im, żeby żadna ze stron nie była zbyt silna(rozumiem, co się może tutaj nie podobać). I mogą to robić, przez wywalanie mięczaków z wysp, niszczenie pojedynczych patroli, zabieranie towarów które mogą być za mocne dla którejś ze stron czy też dostarczanie ich akurat tam gdzie nam najwygodniej - żeby żadna ze stron nie skorzystała za dużo, a jak już musi ktoś skorzystać to ten słabszy :) Sam jestem graczem który bardzo lubi się bić, natomiast w Ahoy całkiem przyjemnie mi się grało smugglerem.

Tak jak pisałem, dla mnie to jest w porządku gra. Może patrzę również przez pryzmat tematyki która mi się bardzo podoba. Ale zdecydowanie nie jest to must buy, najlepiej byłoby samemu zagrać i ocenić ponieważ jest dość specyficzna.
Awatar użytkownika
Qnnrad
Posty: 228
Rejestracja: 02 sie 2012, 22:47
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 186 times
Been thanked: 196 times
Kontakt:

Re: Ahoy (Greg Loring-Albright)

Post autor: Qnnrad »

Ahoy to jedna z tych gier w których łatwo mi jest się wyluzować i bawić. W grze dużo się dzieje a każdy z graczy ma dużo interesującego wpływu na planszę niezależnie od tego, co robią współzawodnicy. Przestojów lub impasów jeszcze nie doświadczyłem.
Napięcie pojawia się za to gry skończą się kafle morza lub gdy któryś z graczy jest jedną turę od wygrania i taki moment kulminacyjny zwieńczający przygodę nawet mi się podoba.
Piaskownica, zabawa. Bardziej interesuje mnie jakie kombosy uda mi się wykręcić danym stronnictwem niż jak "uratować" bezimienny archipelag. A dzięki asymetryczności chce mi się testować dalej.

W Roocie, który jest najbardziej rzucającym się w oczy porównaniem do Ahoy, nie udaje mi się tak "odpuścić" i bawić grą, więc Ahoy zasługuje na miejsce w mojej kolekcji. Idealny na te luźniejsze spotkania z mniej krwiożerczą ekipą (:
Awatar użytkownika
Qnnrad
Posty: 228
Rejestracja: 02 sie 2012, 22:47
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 186 times
Been thanked: 196 times
Kontakt:

Re: Ahoy (Greg Loring-Albright)

Post autor: Qnnrad »

Zapowiedziano zapowiedź dodatku do Ahoy
Wprawdzie jeszcze nie ma o czym gadać, bo dopiero zajawka, ale zawsze coś. W Leder Games Designer Chat przed kilkoma miesiącami opowiadali o tym, że w przygotowaniu są dwie frakcje, które będą miały zastąpić dominujące frakcje - lub, jeśli się uda wymyślić na to sposób, to dodać frakcje z dodatku do awantury lub zamienić za smugglerów (bo cała gra była zaprojektowana z myślą o konflikcie między mięczakami a tuńczykami z podstawowej gry).
Ciekawe co ostatecznie zaproponują.

Ja się jaram, na pewno będę brał jak tylko wjedzie na sklepy.
Link do zapisu z newsami w backerkicie: https://www.backerkit.com/call_to_actio ... bd/landing
O, i jest grafika!
Obrazek
Awatar użytkownika
Qnnrad
Posty: 228
Rejestracja: 02 sie 2012, 22:47
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 186 times
Been thanked: 196 times
Kontakt:

Re: Ahoy (Greg Loring-Albright)

Post autor: Qnnrad »

Nikt:
Qnnrad: Przybliżam i tłumaczę treści z sierpniowego Design Chat od Leder Games - link (z timestampem): https://youtu.be/hRlhp83vnmo?t=1084

TL;DR:
Rzeczy które planują wydać w dodatku do Ahoy, zapowiedzianego post wyżej.
Frakcje:
- 1 zamiast "niebieskiej frakcji":
- "Blackfish Brigade" - orki - podczas wykonywania akcji okrętem flagowym (flagship) "inwestują" w swoją ławicę, którą przemieszczają patrole i wpływają na planszę

- 1 zamiast "żółtej frakcji":
- "Shellfire Rebellion" - żółwie - dalej zasiedlamy wyspy swoimi towarzyszami, tym razem wrzucamy ja na cele pływającymi katapultami (których zasięg zależy od kości i modyfikatorów, w jakie zainwestujemy)

- 2 zastąpią smugglerów:
- "Sea Serpent" - wielogłowy jaszczur - pożera elementy graczy i ciągnie za sobą długi ogon, który przeciwnicy mogą zaatakować dla punktów. Nie ma pieniędzy ani załogi.
- "Swindler" - mieszkańcy dna morza - inwestorzy obracający towarami, budujący tawerny - tworzą infrastrukturę z której mogą korzystać pozostali gracze (np. do ruchu "z wiatrem", tailwind). Zostawiają perły, które gracze muszą kupować jeśli staną na polach z nimi, dają zarobek i zwiększają wartość regionu. Okręt flagowy działa jak pływający targ, gracze mogą odkupywać załogę.

Karty i inne elementy:
póki co BRAK planów na nowe karty załogi, autor jest zadowolony z tego jak obecne karty działają i jak będą działały z nowymi frakcjami (z dodatku), więc nie planuje nic w tym aspekcie zmieniać.
Ani słowa o kaflach archipelagu.


Kto się nie jara ten z policji, howgh!
Podbipięta
Posty: 17
Rejestracja: 27 mar 2020, 16:24
Been thanked: 1 time

Re: Ahoy (Greg Loring-Albright)

Post autor: Podbipięta »

Jak coś pisze się na jakieś zamówienie zbiorowe na dodatek :) Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Qnnrad
Posty: 228
Rejestracja: 02 sie 2012, 22:47
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 186 times
Been thanked: 196 times
Kontakt:

Re: Ahoy (Greg Loring-Albright)

Post autor: Qnnrad »

Z instagrama Lederów, foto prorotypu z nowymi frakcjami:
Spoiler:
Awatar użytkownika
Neoptolemos
Posty: 1977
Rejestracja: 09 sty 2014, 18:30
Has thanked: 192 times
Been thanked: 875 times

Re: Ahoy (Greg Loring-Albright)

Post autor: Neoptolemos »

Kupiłem Ahoy parę miesięcy temu grę w Meplu, bo jakoś nie ogarnąłem, że przecież Portal ma to wydać - ale dzięki temu jestem już po 3 partiach (3, 4 i 3 osoby - zawsze nowe poza mną).

Za pierwszym razem grałem Smugglerem i wszyscy bawiliśmy się dość dobrze, choć kolega który grał ślimakami stwierdził, że jego zdaniem przemytnik ma strasznie nudną rozgrywkę. Ja tak tego nie odczułem, bo w przeciwieństwie do Rootowego szopa całkiem sporo biłem się z innymi i bardzo szybko latałem po planszy (czego nie są w stanie robić pozostałe frakcje - co chwila odpalałem Full Sail). Wygrały chyba właśnie ślimaki, ale z tego co pamiętam (graliśmy 4 miesiące temu) wyniki były dość zbliżone.

Za drugim razem grałem ślimakami na 4 osoby i miałem poczucie, że choć nie bardzo opłaca mi się walka i wszyscy mnie leją (a przynajmniej cały czas kasują moich kamratów), to rozprzestrzeniam się na tyle szybko, że jestem w stanie z tym żyć. Karty ślimaków są BARDZO mocne i potrafią mocno pomieszać innym plany - wygrałem partię i utwierdziłem się w przekonaniu, że ślimaki trzeba lać i patrzyć, czy równo puchnie, bo inaczej jest ich za dużo.

No i dziś trzecia partia, tym razem rekinami... i dokładnie odwrotne wrażenie, Smuggler mi odrobinę pomógł na początku przyhamować ślimaki, a ja co chwila wstawiałem nowe patrole (na pięć akcji w rundzie jedną poświęcałem na armaty, a pozostałe cztery na ruch/wystawianie rekinów) i po dwóch rundach miałem już ponad 10 punktów przewagi + rekiny na całej planszy. I nie jestem do końca zdziwiony, że w takich warunkach gra ślimakami była nieco frustrująca - chociaż kilka razy mi jeszcze spłatały psikusa swoimi kartami.

Jak rzadko kiedy po trzech partiach w zasadzie kompletnie nie wiem, co myśleć. Gra jest dynamiczna, dość lekka i losowa, z dużą interakcją, ale balans frakcji wydaje się być chwiejny i bardzo zależny od nastawienia graczy (feature, niekoniecznie bug). Jest zbyt lekko na poważną rozgrywkę, a z drugiej strony gra do piwka nie powinna frustrować, a Ahoy ma ten potencjał. Lubię gry, w których moja frakcja jest fajna, ale jak widzę co robią inni, to mam poczucie, że są jeszcze lepsi; tutaj na trzy partie za każdym razem miałem odczucie, że nie chciałbym się zamienić. I to niekoniecznie źle - ale... nietypowo :D
Game developer w Lucky Duck Games
Autor bloga Karta - stół!
Redaktor Board Times
Awatar użytkownika
Qnnrad
Posty: 228
Rejestracja: 02 sie 2012, 22:47
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 186 times
Been thanked: 196 times
Kontakt:

Re: Ahoy (Greg Loring-Albright)

Post autor: Qnnrad »

W spojlerze wrzucam angielskojęzyczny, ale godny polecenia film omawiający nowości z dodatku do Ahoy, który dziś wystartował na backerkicie (celują w wysyłki Q1 2025). Niżej link do backerkita, też zachęcam do spojrzenia co tam będzie. Porobili fajne animacje przedstawiające główne triki nowych frakcji!
Bardzo ciekawi mnie ten mały dodatek, nie znalazłem jeszcze żadnych obietnic na temat jego zawartości. Monety też cieszą, chętnie dokupię, lubię Ahoya, no i też do polskiej wersji będziecie mogli sobie je pokupować jak już przypłyną.

Jaram się, bo niedługo będzie można to ogrywać na TTSie <3.
No i wiadomo, biorę od razu jak tylko wjedzie do sklepów.

https://www.backerkit.com/c/projects/le ... hed_mailer
Spoiler:
ODPOWIEDZ