Mythic Mischief (Max Anderson, Zac Dixon, Austin Harrison)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
trixon
Posty: 629
Rejestracja: 24 sie 2020, 10:08
Has thanked: 256 times
Been thanked: 288 times

Mythic Mischief (Max Anderson, Zac Dixon, Austin Harrison)

Post autor: trixon »

Obrazek

W grze grasz jako frakcja uczniów Mythic Manor rywalizujących o złapanie jak największej liczby innych uczniów przez Strażnika Tomów, nie zostając przy tym złapanym samemu.
Każda frakcja ma swoje unikalne zdolności do poruszania się po planszy, przesuwania innych frakcji na drodze Strażnika Tomów, a nawet zmieniania trasy Strażnika Tomów poprzez przesuwanie regałów z książkami.
Gracze mogą ulepszać zdolności swojej frakcji w trakcie gry, zbierając potężne Tomy z różnych zakątków biblioteki.
Zwycięzcą jest pierwszy zespół, który zdobędzie 10 Punków lub zespół, który zdobędzie najwięcej punktów, gdy Strażnik Tomów zakończy swoją trasę.

https://boardgamegeek.com/boardgame/342 ... c-mischief
Awatar użytkownika
trixon
Posty: 629
Rejestracja: 24 sie 2020, 10:08
Has thanked: 256 times
Been thanked: 288 times

Re: Mythic Mischief (Max Anderson, Zac Dixon, Austin Harrison)

Post autor: trixon »

TL;DR - gram w Mythic Mischief na telefonie.
Mobilna adaptacja gry planszowej. Polecam - jak ktoś chce ze mną zagrać to mój nick: trixon11

Jako, że algorytmy Facebooka dobrze mnie targetują to wyświetliła się reklama kampanii gry Mythic Mischief (https://www.kickstarter.com/projects/iv ... ief-vol-ii). Stwierdziłem, że wygląda fajnie, cena trochę mniej… ale, ale! Gra ma darmową aplikację w wersji beta. Myślę - sprawdzę czy warto wesprzeć. I…
1) Gra (mobilna) jest świetna
2) Ale mimo to nie wesprę gry planszowej
3) Ale mimo to raczej wesprę xD

1) Gra to takie trochę asymetryczne szachy z lekką dozą losowości. Na planszy o wymiarach 5x5 znajdują się:
  • dwie drużyny po 3 postacie - studenci baśniowych krain
  • Księgarz/Bibliotekarz - postać, która przemieszcza się pomiędzy wyznaczonymi punktami. Jeżeli wejdzie w jakąś postać gracza, przeciwnik zyskuje punkt. BIbliotekarz zawsze idzie najkrótszą drogą. W przypadku takiej samej drogi to aktualny gracz wybiera którą trasą podąża.
  • Regały służące za przeszkody
  • Książki, które służą do rozwoju naszych postaci zwiększając ilośc dostępnych akcji
Każda z drużyn dysponuje 6 umiejętnościami
  • Ruch - każda z drużyn je ma. Jedne mniej inne więcej.
  • Unikalną zdolność do przesuwania postaci (swoich i przeciwnika) - przesuwanie/przerzucanie/przepychanie/przyciąganie itd.
  • Unikalną zdolność do manipulowania regałami - podobnie, niszczenie, teleportowanie, przesuwanie itp.
  • Hałasowanie - każda frakcja ma tę zdolność. Przyciąga Bibliotekarza w swoim kierunku
  • Ultimate - mocniejsza, jednorazowa (w większości sytuacji) umiejętność. Każda frakcja ma inną
  • Umiejętność pasywna lub uruchamiana raz na turę, która jest dostępna po połowie rozgrywki
Jeżeli któryś z graczy zdobędzie 10 pkt lub bibliotekarz przejdzie zaplanowaną trasę, gra się kończy.

Z pozoru dość proste zasady, ale ilość 11 frakcji oraz ilość unikalnych posunięć sprawia, że gra się naprawdę przyjemnie. Każdy ruch ma znaczenie. Mam wrażenie, że planowanie ma sens jedną (może max 2) tury do przodu. Dzięki temu mam to przyjemne uczucie, że udało mi się wykonać fajną turę, ale nie mam poczucia, że przegrywam z mistrzem szachowym, bo przewidział kolejne 43 możliwe posunięcia.

Same zasady gry planszowej są naprawdę przyjemne, ale dodatkowo mega atutem jest sama implementacja aplikacji na telefon.
Poniżej w punktach lista plusów:
  • Bardzo intuicyjny interfejs - wszystko jest fajnie opisane. Każda umiejętność opisana wraz z grafiką ilustrującą
  • Tłumaczenie na język polski - można wejść w grę bez bariery językowej. Dla wielu to będzie atut.
  • Asynchroniczna rozgrywka - można dołączyć do rozgrywki, gdzie na wykonanie tury ma się 24h (jest też opcja rozgrywki w interwałach 10 minut).
  • Możliwość toczenia wielu rozgrywek jednocześnie
  • Powiadomienia push na telefon, jeżeli jest Twoja tura
  • Ale największą zaletą dla mnie jest możliwość dowolnego cofania ruchów w ramach swojej tury dopóki nie zatwierdzimy końca tury. Dzięki temu możemy spróbować poklikać i zobaczyć jaki będzie rezultat. Jeżeli nie jesteśmy zadowoleni, możemy cofnąć i spróbować inaczej wykonać swoją turę. Jest to coś co przy planszy jest niemal niemożliwe. Bo przy takiej ilości akcji niemożliwe jest pamiętanie co się wykonało i trzeba iść na żywioł. W zestawieniu z 24 godzinną turą daje to naprawdę fajny komfort, że możemy idealnie przemyśleć swój ruch.
Z minusów:
  • Brak polskiego tutoriala w aplikacji (ale idzie po kilku rozgrykach załapać)
  • Brak AI - od razu gra się z żywym graczem
Ostatnio mam mało czasu na granie w gry planszowe, a to pozwala mi na rozegranie pojedynczej tury (2-3 minuty) w dowolnym momencie. Mam aktywnych kilka (lub kilkanaście) aktywnych sesji. Chwilka na tronie? Akurat na wykonanie 2-3 tur w rozgrywkach. Spacer z psem? Prócz standardowej prasy mogę wykonać dodatkowo jakieś ruchy. A przed snem jeszcze ukończyć ruch w każdej aktywnej sesji.

2) W takim razie czemu nie wesprę gry planszowej? Najzwyczajniej w świecie to nie jest typ gry planszowej, przy której dobrze bym się bawił. Duża ilość opcji wpływałaby na mój paraliż decyzyjny oraz ilość ruchów i ilość kombinacji możliwych do wykonania na planszy może przytłoczyć.Dodatkowo cena + wysyłka trochę boli jak na dość prostą grę. Zdecydowanie wolę wydać takie pieniadze na jakąś cięższą pozycję.

3) Ale w ramach kampanii możliwe jest kupienie addonu za 10$. Dostęp do aplikacji dla 2 osób i wszystkie frakcje. I to jest w sumie opcja, która mi pasuje. Aplikacja jest darmowa podczas kampanii (jeszcze kilkanaście dni). Potem dostęp mają mieć do niej osoby, które wsparły, a premiera jest przewidywana na Q1 2024. Wtedy gra ma być darmowa i rotacyjnie będą dostępne 3/11 frakcji oraz możliwość zakupu konkretnej frakcji za 2$.

Podsumowując - nie sądziłem, że tak się wkręcę w apkę. I nie sądziłem, że tak apka zniechęci mnie do samej wersji fizycznej…
Spoiler:
Spoiler:
Ostatnio zmieniony 21 wrz 2023, 12:32 przez trixon, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
japanczyk
Moderator
Posty: 10927
Rejestracja: 26 gru 2018, 08:19
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3357 times
Been thanked: 3217 times

Re: Mythic Mischief (Max Anderson, Zac Dixon, Austin Harrison)

Post autor: japanczyk »

Apki co prawda nie testowalem, ale juz 3 razy kupilem i sprzedalem Mythic Mischief

Dlaczego?
Ano dlatego, ze to bardzo fajna gra jest... ale jest tez cholernie droga jak na to co soba oferuje
Jakby... z jednej strony dobrze sie przy niej bawie, z drugiej w ogole nie lezy mojej partnerce, wiec de facto nie mam z kim w to grac, a z trzeciej male dzieciaki mi rosna... wiec pewnie kupie w koncu 3 raz :P

Gra ejst mega prostym abstraktem z unikalnymi, asymetrycznymi rasami (i nalezy podkreslic, ze to gra 1v1, pozostale tryby sa mocno na doklejke, aczkolwiek 2v2 jest tez calkiem niezle i wymaga sporej kooperacji), ktore sciagaja sie do zdobycia 10 punktow podkladajac klody pod nogi przeciwnikom

Sa lepsze gry, ale ta jest wyjatkowo przyjemna w swojej konstrukcji
Awatar użytkownika
Irr3versible
Posty: 986
Rejestracja: 09 cze 2019, 01:03
Lokalizacja: Kraków/Zabierzów
Has thanked: 619 times
Been thanked: 541 times

Re: Mythic Mischief (Max Anderson, Zac Dixon, Austin Harrison)

Post autor: Irr3versible »

Ja wziąłem Headmastera przy pierwzym KS, głównie pod rozgrywki z synem bo ten lubi szachy (ale też by pomalować figsy inne niż fantasy/wojaków)
Dużo nie pograliśmy (głównie przez czas oraz ciągnące się kampanie innych gier), ale to co się udało zagrać było satysfakcjonujące - jednak wrażenie chaosu dość duże (choć to raczej cena pierwszych rozgrywek bez specjalnego zapoznania się z umiejętnościami przeciwnika). Volume II nie rozważam z dwóch powodów, to więcej tego samego - a już ogranie wszystkich frakcji (7) z volume I to sporo zabawy. Dodatkowo pierwszy KS był w pełni po polsku - planszetki graczy - a teraz będą tylko instrukcję tłumaczone. Mieszać nie będę - nawet jeśli to tylko opisy akcji.
Decyzji o braku dodatkowych wersji językowych się nie dziwię, gra chyba nie miała normalnej dystrybucji w Polsce a robić druk dla kilkudziesięciu osób raczej się nie spina finansowo. Wycofali się ze wszystkich języków, została wersja tylko angielska.

PS. A z gatunku podobnych gier chyba That time you killed me spodobało się nie mniej i ma raptem kilka zasad (na start). Tym bardziej nie przekonuję mnie to by wchodzić w vol II MM.
Awatar użytkownika
japanczyk
Moderator
Posty: 10927
Rejestracja: 26 gru 2018, 08:19
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3357 times
Been thanked: 3217 times

Re: Mythic Mischief (Max Anderson, Zac Dixon, Austin Harrison)

Post autor: japanczyk »

Irr3versible pisze: 21 wrz 2023, 02:18 PS. A z gatunku podobnych gier chyba That time you killed me spodobało się nie mniej i ma raptem kilka zasad (na start). Tym bardziej nie przekonuję mnie to by wchodzić w vol II MM.
TTYKM jest gra zdecydowanie lepsza, ale tez ciezsza gatunkowo moim zdaniem
Latwiej przedstawic komus Mythic Mischief gdzie kradniesz ksiazki w bibliotece niz zaplatane podroze w czasie gdzie kontrolujesz slonie i przesuwasz posagi poprzez czas
ODPOWIEDZ