Dyskusja o grach kooperacyjnych (wydzielone)

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
Awatar użytkownika
Irka
Posty: 539
Rejestracja: 23 wrz 2022, 01:27
Has thanked: 504 times
Been thanked: 272 times

Re: Dyskusja o grach kooperacynych (wydzielone)

Post autor: Irka »

Ardel12 pisze: 18 gru 2023, 17:20
Irka pisze: 18 gru 2023, 16:36Lubię gry, w których jednostki rywalizują przeciwko sobie i zwykle wygrywa ten lepszy. Nic w tym złego.
A ktoś mówi, że jest :?:
Chyba nie. Napisałam oczywistość, na wszelki wypadek.
Podobnie jak Ty tutaj:
Mierzenie sobie kto ma dłuższego [...] wcale nie przypisywałbym tego wyłącznie facetom.
Zgadza się. Czasem ludzie się pojedynkują na ego. Mężczyźni z mężczyznami i z kobietami. Kobiety z mężczyznami i kobietami.

A jeśli ktoś uważa inaczej - zapraszam do dyskusji w wątku o stereotypach 8)
Awatar użytkownika
Leser
Posty: 1738
Rejestracja: 22 lut 2009, 23:38
Lokalizacja: pod - Warszawa
Has thanked: 571 times
Been thanked: 1407 times

Re: Dyskusja o grach kooperacynych (wydzielone)

Post autor: Leser »

Przyszło mi do głowy pytanie. Jeżeli gry kooperacyjne są w PL mniej popularne, to dlaczego? I choć oczywiście nie mam na nie odpowiedzi (nie mam nawet pewności, co do samej tezy), to całkiem prawdopodobne wydaje mi się, że po prostu sporo ludzi nie wie jeszcze, że gry tak mogą wyglądać. Koopów robi się mniej niż gier rywalizacyjnych. W środowisku hobbystycznym nie stanowią żadnej nowości, ale dla kogoś, kto dopiero odkrył kilka tytułów... bardzo możliwe, że kooperacji wśród nich nie było (a jeżeli nawet była, to wciąż w świadomości może funkcjonować jako swego rodzaju kuriozum, a nie przedstawicielka pełnoprawnego gatunku).
I rozjarzam się na mgnienie w uśmiechu z tych, co to trzeba mieć ten polor we krwi, żeby zmieścić bez pośpiechu pozdrowienie mimo energicznego pośpiechu przecież.
Pomnik
Posty: 308
Rejestracja: 31 mar 2022, 00:05
Has thanked: 149 times
Been thanked: 103 times

Re: Dyskusja o grach kooperacynych (wydzielone)

Post autor: Pomnik »

Leser pisze: 18 gru 2023, 17:44 Lucrum do koopów szczęścia nie ma - to mogę powiedzieć z pełną wiedzą (wyjątkiem są Wojownicy Podziemi, ale to bardziej imprezówka niż typowa kooperacja).
Nie wiem jakie były wyniki sprzedażowe ale Brzdęk Legacy chyba wyszedł - jak graliśmy w 2 osoby to wyszedł full coop żeby odkryć jak najwięcej xD
"Real darkness have love for a face. The first death is in the heart, Harry."
Awatar użytkownika
Leser
Posty: 1738
Rejestracja: 22 lut 2009, 23:38
Lokalizacja: pod - Warszawa
Has thanked: 571 times
Been thanked: 1407 times

Re: Dyskusja o grach kooperacynych (wydzielone)

Post autor: Leser »

Pomnik pisze: 18 gru 2023, 18:34
Leser pisze: 18 gru 2023, 17:44 Lucrum do koopów szczęścia nie ma - to mogę powiedzieć z pełną wiedzą (wyjątkiem są Wojownicy Podziemi, ale to bardziej imprezówka niż typowa kooperacja).
Nie wiem jakie były wyniki sprzedażowe ale Brzdęk Legacy chyba wyszedł - jak graliśmy w 2 osoby to wyszedł full coop żeby odkryć jak najwięcej xD
Zdecydowanie w tej grze może się tak zdarzyć, ale jednak do ogólnej dyskusji bym Brzdęka nie mieszał. Odpowiadając na pytanie: z wydawniczego punktu widzenia sprzedał się świetnie. Ale w niektórych sklepach wciąż stoi, więc, zważywszy, że nakład do ogromnych nie należał, obyło się bez szału (co napawa mnie niejakimi obawami w kontekście części 2).
Ostatnio zmieniony 18 gru 2023, 18:39 przez Leser, łącznie zmieniany 1 raz.
I rozjarzam się na mgnienie w uśmiechu z tych, co to trzeba mieć ten polor we krwi, żeby zmieścić bez pośpiechu pozdrowienie mimo energicznego pośpiechu przecież.
Awatar użytkownika
Otorek
Posty: 661
Rejestracja: 25 maja 2020, 18:00
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 242 times
Been thanked: 358 times

Re: Dyskusja o grach kooperacynych (wydzielone)

Post autor: Otorek »

Koopy maja fundamentalny problem z nudą bo gramy przeciw statycznej i zwykle losowej grze planszowej. Mnie bawi to kilka razy, ale później już tylko zniechęca. Dlatego w moim prywatnym rankingu najlepsze są koopy gdzie przeciwnikiem steruje człowiek (1 vs all).
Moje spojrzenie pewnie wynika stąd, że stosunkowo mało gram w planszówki, więc zawsze wole wysilić szare komórki do pojedynku intelektualnego z innym człowiekiem niż zasiadanie do gry logicznej z silną dawką losowości.
Awatar użytkownika
Irka
Posty: 539
Rejestracja: 23 wrz 2022, 01:27
Has thanked: 504 times
Been thanked: 272 times

Re: Dyskusja o grach kooperacynych (wydzielone)

Post autor: Irka »

A co sądzicie o stwierdzeniu, że koopy są bardziej popularne wśród ludzi wychowanych na solowych grach komputerowych?
(czytałam to może nawet na tym forum)
Te osoby są przyzwyczajone do koncepcji grania przeciwko grze (niezależnie od tego, czy razem, czy solo).
Pomnik
Posty: 308
Rejestracja: 31 mar 2022, 00:05
Has thanked: 149 times
Been thanked: 103 times

Re: Dyskusja o grach kooperacynych (wydzielone)

Post autor: Pomnik »

Irka pisze: 18 gru 2023, 18:44 A co sądzicie o stwierdzeniu, że koopy są bardziej popularne wśród ludzi wychowanych na solowych grach komputerowych?
(czytałam to może nawet na tym forum)
Te osoby są przyzwyczajone do koncepcji grania przeciwko grze (niezależnie od tego, czy razem, czy solo).
Brzmi dobrze, z narzeczoną lubimy coopy a oboje graliśmy sporo w gierki cyfrowe.
Osobiście nie mam problemu z tym że mój przeciwnik to jakiś algorytm a nie inny człowiek.
"Real darkness have love for a face. The first death is in the heart, Harry."
Awatar użytkownika
Leser
Posty: 1738
Rejestracja: 22 lut 2009, 23:38
Lokalizacja: pod - Warszawa
Has thanked: 571 times
Been thanked: 1407 times

Re: Dyskusja o grach kooperacynych (wydzielone)

Post autor: Leser »

Irka pisze: 18 gru 2023, 18:44 A co sądzicie o stwierdzeniu, że koopy są bardziej popularne wśród ludzi wychowanych na solowych grach komputerowych?
(czytałam to może nawet na tym forum)
Te osoby są przyzwyczajone do koncepcji grania przeciwko grze (niezależnie od tego, czy razem, czy solo).
Mnie teza nie przekonuje. Jeżeli już to prędzej szukałbym jakichś korelacji z osobami, które grają w gry, w których tworzy się jakieś gildie i organizuje wspólne rajdy.
Osobiście na kompie gram wyłącznie w gry solo. W planszówkach ani koopy, ani solówki nie należą do moich preferowanych gatunków.
No ale w tym zakresie bez jakichś badań, to nie dojdziemy do żadnych konkluzji. Możemy tylko powoływać się na prywatne przykłady.
I rozjarzam się na mgnienie w uśmiechu z tych, co to trzeba mieć ten polor we krwi, żeby zmieścić bez pośpiechu pozdrowienie mimo energicznego pośpiechu przecież.
Barbarzyńca
Posty: 542
Rejestracja: 29 sie 2022, 10:24
Has thanked: 326 times
Been thanked: 172 times

Re: Dyskusja o grach kooperacynych (wydzielone)

Post autor: Barbarzyńca »

Irka pisze: 18 gru 2023, 18:44 A co sądzicie o stwierdzeniu, że koopy są bardziej popularne wśród ludzi wychowanych na solowych grach komputerowych?
(czytałam to może nawet na tym forum)
Te osoby są przyzwyczajone do koncepcji grania przeciwko grze (niezależnie od tego, czy razem, czy solo).
Całkowicie się nie zgadzam. Gram w gry komputerowe od końca lat 80-tych i zdecydowanie nie przepadam za kooperacyjnymi planszówkami.
Awatar użytkownika
Irka
Posty: 539
Rejestracja: 23 wrz 2022, 01:27
Has thanked: 504 times
Been thanked: 272 times

Re: Dyskusja o grach kooperacynych (wydzielone)

Post autor: Irka »

Leser pisze: 18 gru 2023, 18:47 Osobiście na kompie gram wyłącznie w gry solo. W planszówkach ani koopy, ani solówki nie należą do moich preferowanych gatunków.
No ale w tym zakresie bez jakichś badań, to nie dojdziemy do żadnych konkluzji. Możemy tylko powoływać się na prywatne przykłady.
Racja, dużo mamy tu dowodów anegdotycznych.
A nie znasz może przypadkiem jakiejś instytucji, która specjalizuje się m.in. w badaniach rynku planszówek? Czy to może każdy wydawca prowadzi ew. dla siebie? Nie wiem, na ile to się przydaje.
Awatar użytkownika
Leser
Posty: 1738
Rejestracja: 22 lut 2009, 23:38
Lokalizacja: pod - Warszawa
Has thanked: 571 times
Been thanked: 1407 times

Re: Dyskusja o grach kooperacynych (wydzielone)

Post autor: Leser »

Irka pisze: 18 gru 2023, 18:57 Racja, dużo mamy tu dowodów anegdotycznych.
A nie znasz może przypadkiem jakiejś instytucji, która specjalizuje się m.in. w badaniach rynku planszówek? Czy to może każdy wydawca prowadzi ew. dla siebie? Nie wiem, na ile to się przydaje.
Sporo dałbym za kontakt do takiej instytucji =) Rynek planszówek jest bardzo mało spenetrowany pod kątem naukowym. Mogę się mylić, lecz podejrzewam, że jakiekolwiek badania na własną rękę to prowadzi Hasbro i może Asmodee. Reszta musi działać na czuja...
I rozjarzam się na mgnienie w uśmiechu z tych, co to trzeba mieć ten polor we krwi, żeby zmieścić bez pośpiechu pozdrowienie mimo energicznego pośpiechu przecież.
Awatar użytkownika
Otorek
Posty: 661
Rejestracja: 25 maja 2020, 18:00
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 242 times
Been thanked: 358 times

Re: Dyskusja o grach kooperacynych (wydzielone)

Post autor: Otorek »

Najpierw chyba trzeba by bylo zrobic badania proby kontrolnej czy w ogóle w Polsce z koopami jest problem. Przecież koopy w całości mogą być mniej grane niż gry rywalizacyjne, ale kwestia skali i bazy graczy w Polsce po prostu uwypukla problem znacznie ostrzej niż na bogatszych populacyjnie rynkach.
gogovsky
Posty: 2210
Rejestracja: 25 sty 2018, 23:48
Has thanked: 464 times
Been thanked: 511 times

Re: Dyskusja o grach kooperacynych (wydzielone)

Post autor: gogovsky »

Ludzie tak nie lubią coopów, że top 3 Bgg 2 to coopy(byłyby top2, ale Ci bardziej oświeceni eurograjkowie reviewbombing zrobili :D), a w pierwszej 11stce są 4. :D xd Ale wiadomo edukacja inne genialne pomysły.
Firma Rebel niech się zajmie wydaniem gry Domek, bo tylko do tego się nadaje.
Awatar użytkownika
Leser
Posty: 1738
Rejestracja: 22 lut 2009, 23:38
Lokalizacja: pod - Warszawa
Has thanked: 571 times
Been thanked: 1407 times

Re: Dyskusja o grach kooperacynych (wydzielone)

Post autor: Leser »

gogovsky pisze: 18 gru 2023, 22:20 Ludzie tak nie lubią coopów, że top 3 Bgg 2 to coopy(byłyby top2, ale Ci bardziej oświeceni eurograjkowie reviewbombing zrobili :D), a w pierwszej 11stce są 4. :D xd Ale wiadomo edukacja inne genialne pomysły.
W skali międzynarodowej koopy na pewno są popularne. Tu bardziej w dyskusji pada pytanie, czy Polska nie jest pod tym kątem specyficzna.
I rozjarzam się na mgnienie w uśmiechu z tych, co to trzeba mieć ten polor we krwi, żeby zmieścić bez pośpiechu pozdrowienie mimo energicznego pośpiechu przecież.
Awatar użytkownika
KurikDeVolay
Posty: 991
Rejestracja: 25 paź 2018, 11:45
Lokalizacja: Milicz/Krotoszyn
Has thanked: 993 times
Been thanked: 433 times

Re: Dyskusja o grach kooperacynych (wydzielone)

Post autor: KurikDeVolay »

Pracy w grupach organicznie nie znoszę, ale w coopy grywam bardzo chętnie. Z dzieciakami gra się najlepiej, bo najbardziej czują to "to coś". Każdy twist to masa emocji, wszelkie ważne decyzje i rzuty czy dociągi sprawiają że każdy wstaje od stołu... To zaraźliwe. Wielu dorosłych to niestety w sobie zdusiło. O Loop słyszałem tylko dzięki forum, ale odstraszyła mnie... paskudna grafika na pudełku. Nie jestem w stanie się przemóc, żeby spróbować.

O, mam coś dla was!
Spoiler:
Awatar użytkownika
Leser
Posty: 1738
Rejestracja: 22 lut 2009, 23:38
Lokalizacja: pod - Warszawa
Has thanked: 571 times
Been thanked: 1407 times

Re: Dyskusja o grach kooperacynych (wydzielone)

Post autor: Leser »

KurikDeVolay pisze: 18 gru 2023, 22:34 O Loop słyszałem tylko dzięki forum, ale odstraszyła mnie... paskudna grafika na pudełku. Nie jestem w stanie się przemóc, żeby spróbować.
Ech, widać nie lubisz estetyki synthwave'owej ;)
I rozjarzam się na mgnienie w uśmiechu z tych, co to trzeba mieć ten polor we krwi, żeby zmieścić bez pośpiechu pozdrowienie mimo energicznego pośpiechu przecież.
K@mil
Posty: 291
Rejestracja: 03 cze 2020, 09:03
Been thanked: 69 times

Re: Dyskusja o grach kooperacynych (wydzielone)

Post autor: K@mil »

Leser pisze: 18 gru 2023, 17:44 Lucrum do koopów szczęścia nie ma - to mogę powiedzieć z pełną wiedzą (wyjątkiem są Wojownicy Podziemi, ale to bardziej imprezówka niż typowa kooperacja).
Myślę, że to nie jest kwestia szczęścia, ile samej gry. Nie wiem, jakie wcześniej miał coopy w swojej ofercie Lucrum, ale ciężko jest złapać taki wydawniczy hit jak słynna Pandemia, którą chyba zna i grał każdy o która w Polsce jest wydawana od 10 lat. Tam tematyka idealnie współgra z mechaniką i można wczuć się w klimat, co jest w grach dość rzadkie jednak.
gogovsky
Posty: 2210
Rejestracja: 25 sty 2018, 23:48
Has thanked: 464 times
Been thanked: 511 times

Re: Dyskusja o grach kooperacynych (wydzielone)

Post autor: gogovsky »

K@mil pisze: 19 gru 2023, 01:15
Leser pisze: 18 gru 2023, 17:44 Lucrum do koopów szczęścia nie ma - to mogę powiedzieć z pełną wiedzą (wyjątkiem są Wojownicy Podziemi, ale to bardziej imprezówka niż typowa kooperacja).
Myślę, że to nie jest kwestia szczęścia, ile samej gry. Nie wiem, jakie wcześniej miał coopy w swojej ofercie Lucrum, ale ciężko jest złapać taki wydawniczy hit jak słynna Pandemia, którą chyba zna i grał każdy o która w Polsce jest wydawana od 10 lat. Tam tematyka idealnie współgra z mechaniką i można wczuć się w klimat, co jest w grach dość rzadkie jednak.
Tak samo jak w Monopoly się można wczuć w zarządce nieruchomość ;d
Firma Rebel niech się zajmie wydaniem gry Domek, bo tylko do tego się nadaje.
Awatar użytkownika
Irka
Posty: 539
Rejestracja: 23 wrz 2022, 01:27
Has thanked: 504 times
Been thanked: 272 times

Re: Dyskusja o grach kooperacynych (wydzielone)

Post autor: Irka »

gogovsky pisze: 19 gru 2023, 01:34
Offtop - no to jedziemy ;)
Co do Pandemii - to prawda, fajnie oddaje klimat, sposob rozprzestrzeniania się wirusa i próby zapobiegania katastrofie, gaszenia kolejnych ognisk choroby.
Co do Monopolu - grając jako dziecko w Eurobiznes, też nawet się wczuwałam :) Myślałam przy tym, że to życie jest szalenie brutalne i nieprzewidywalne...
MaciekK5454
Posty: 358
Rejestracja: 09 sie 2020, 20:44
Has thanked: 170 times
Been thanked: 193 times

Re: Dyskusja o grach kooperacynych (wydzielone)

Post autor: MaciekK5454 »

Leser pisze: 18 gru 2023, 18:37
Pomnik pisze: 18 gru 2023, 18:34
Leser pisze: 18 gru 2023, 17:44 Lucrum do koopów szczęścia nie ma - to mogę powiedzieć z pełną wiedzą (wyjątkiem są Wojownicy Podziemi, ale to bardziej imprezówka niż typowa kooperacja).
Nie wiem jakie były wyniki sprzedażowe ale Brzdęk Legacy chyba wyszedł - jak graliśmy w 2 osoby to wyszedł full coop żeby odkryć jak najwięcej xD
...(co napawa mnie niejakimi obawami w kontekście części 2).
OŁ NoŁ... :(
Awatar użytkownika
seki
Moderator
Posty: 3358
Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
Lokalizacja: Czapury/Poznań
Has thanked: 1115 times
Been thanked: 1282 times

Re: Dyskusja o grach kooperacynych (wydzielone)

Post autor: seki »

W temacie tego jak dobrze się mają gry kooperacyjne powinien pojawić się również wątek gier LCG. Na swoim przykładzie pokazują, że czasami gry kooperacyjne mogą się mieć lepiej niż kompetytywne. Linie gier rywalizacyjnych zostały zamknięte a kooperacyjne wydają się mieć bardzo dobrze. Wiem, to specyficzna kategoria gier, która wymaga bardzo dużego zaangażowania finansowego i w które łatwiej zaangażować się samemu niż w większej grupie. Niemniej jednak jest to jakiś argument za tym, że gry kooperacyjne wcale nie są na straconej pozycji jak mogło by się wydawać czytając komentarze w tym wątku (większość graczy woli rywalizację z żywym przeciwnikiem zamiast z grą).
Awatar użytkownika
Ayaram
Posty: 1535
Rejestracja: 12 lip 2014, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Has thanked: 185 times
Been thanked: 566 times

Re: Dyskusja o grach kooperacynych (wydzielone)

Post autor: Ayaram »

Mi się wydaje, że po prostu na grze kooperacyjnej dużo łatwiej jest się sparzyć.

:arrow: Gramy z typowem gracza Alfa? Źle. Gramy z osobami wyznającymi zasada "zróbcie jak chcecie, bo przegramy przeze mnie"? Źle.
:arrow: Przegramy z grą w totalnie losowy sposób? Źle.
:arrow: Gra jest za trudna i czujemy, że nie mamy szans? Źle. Gra jest za prosta? Jeszcze gorzej. - w grze rywalizacyjnej, jak gra jest prosta, to tak samo jest prosta dla przeciwników, więc dalej nie ma to wpływu na wynik jako taki. W koopie to kaplica.

Druga rzecz, że ciężej być dobrym graczem (w sensie osobą, z którą dobrze się gra) koopów niż gier rywalizacyjnych.

A jak ktoś się sparzy przy jednym tytule/z jedną ekipą to nie chce do nich wracać. Nie znam w swoim otoczeniu nikogo kto, by powiedział "nie gram w gry rywalizacyjne". Osób, które unikają kooperacji jak ognia - już tak.
Awatar użytkownika
Apos
Posty: 973
Rejestracja: 12 sie 2007, 14:42
Lokalizacja: Sosnowiec
Has thanked: 352 times
Been thanked: 756 times
Kontakt:

Re: Dyskusja o grach kooperacynych (wydzielone)

Post autor: Apos »

Osobiście jestem planszowym wszystkożercą i dobrego coopa nie odmówię. Widzę natomiast wśród graczy powody, dlaczego nie chcą grać w coopy.

Są one następujące:
- gra tylko aby wygrać nad pozostałymi;
- bycie graczem "alfa", bo on wie lepiej;
- brak chęci współpracy;
- brak chęci do rozmów nad stołem;
- obarczanie winą innych za "wspólną porażkę".

Są to skrajne przypadki oczywiście i większość znajomych nie ma z coopami problemów, nawet jak na spotkaniach gramy główny w tytuły mocno rywalizacyjne z dużą interakcją na oraz nad planszą :D. I to jest właśnie sęk sprawy: gramy głównie w gry Splottera, Paxy, 18XX, Lacerdy i inne rywalizacyjne euro. Unikamy też gier "pasjansowatych", bo nie po to spotykamy się ze znajomymi na planszówki.
Najpopularniejsze są gry rywalizacyjne, z jednym zwycięzcą. Coopy na spotkaniach nie cieszą się taką popularnością. Natomiast z dziewczyną gramy głównie coopy. Ostatnio były to Exit, Unlock, The light in the mist,
K@mil
Posty: 291
Rejestracja: 03 cze 2020, 09:03
Been thanked: 69 times

Re: Dyskusja o grach kooperacynych (wydzielone)

Post autor: K@mil »

Apos pisze: 19 gru 2023, 10:15 Natomiast z dziewczyną gramy głównie coopy. Ostatnio były to Exit, Unlock, The light in the mist,
The Light in the Mist brzmi ciekawie, możesz napisac o tej grze coś więcej, bo to chyba jakaś nowość?
Exit, Unlock, Escape Room, Cartaventura i reszta "drobnicy" cieszą się dość dużym zainteresowaniem, jednak dość trudno nazwać je pełnoprawnymi grami, czyli takimi na wiele rozgrywek.


Myślę, że w tej dyskusji dobrze by było, gdyby każdy wpisywał tytuły sprawdzonych kooperacji.
Awatar użytkownika
Apos
Posty: 973
Rejestracja: 12 sie 2007, 14:42
Lokalizacja: Sosnowiec
Has thanked: 352 times
Been thanked: 756 times
Kontakt:

Re: Dyskusja o grach kooperacynych (wydzielone)

Post autor: Apos »

K@mil pisze: 19 gru 2023, 11:03
Apos pisze: 19 gru 2023, 10:15 Natomiast z dziewczyną gramy głównie coopy. Ostatnio były to Exit, Unlock, The light in the mist,
The Light in the Mist brzmi ciekawie, możesz napisac o tej grze coś więcej, bo to chyba jakaś nowość?
Exit, Unlock, Escape Room, Cartaventura i reszta "drobnicy" cieszą się dość dużym zainteresowaniem, jednak dość trudno nazwać je pełnoprawnymi grami, czyli takimi na wiele rozgrywek.


Myślę, że w tej dyskusji dobrze by było, gdyby każdy wpisywał tytuły sprawdzonych kooperacji.
W wolnej chwili opiszę więcej w wątku z grą, bo gra warta świeczki :) .

Z inny gier coop gramy w:
- Kroniki Zbrodni (cała seria);
- Escape Room (cała seria);
- Adventure Games ;
- Zombicide: Czarna Plaga (jako imprezówka na 5-6 graczy);
- Dochodzenie (z ukrytą postacią);
- Jednym Słowem;
- Gra w Zielone.

Odbiliśmy się natomiast od Gloomhaven, Gloomhaven Szczęki Lwa, Harry Potter Hogwarts Battle.
ODPOWIEDZ