Niezbadana Planeta / Planet Unknown (Ryan Lambert, Adam Rehberg)

[eveni]

minus jaki już widzę, wszystkie plansze mają z drugiej strony poziom podstawowy.

Przecież to po to żeby można było zagrać partię w maksymalnej liczbie graczy w wariancie symetrycznym...

W 12 osób? Bo plansze z gry podstawowej i rozszerzenia mają ten sam tył.

[Curiosity]

Też Wam się zaczynają rozwarstwiać kafelki? Mi na razie jeden, a grałem w grę pewnie z 5-6 razy.

[sinbad78]

Klej do drewna na bazie wody. Posmaruj brzeg i będzie git. Pewnie znasz ten sposób. Co do rozwarstwiania... portal i jakość. Mnie to nie dziwi

[pcyzm]

Co do rozwarstwiania... portal i jakość. Mnie to nie dziwi

Tja, bo na pewno mieli inną fabrykę...

[Gizmoo]

Tja, bo na pewno mieli inną fabrykę...

Mam wersję z KS i po kilkunastu rozgrywkach nic mi się nie rozwarstwia. I może to być kwestia innej fabryki, a może to być kwestia kontroli jakości. Ba! Może to być jednostkowy przypadek felernego egzemplarza. Zdarza się czasami, że ktoś na taśmie coś zwali, klej schnie w innych warunkach wilgotności, lub w innym przedziale czasowym i już może być fuckup. Mam na ten przykład egzemplarz Palace of the Mad King Ludvig. Gry w zasadzie rewelacyjnie wyprodukowanej, w której... Kafelki wody w tym samym egzemplarzu mają... Trzy różne odcienie. Nie reklamowałem, bo ma to zerowy wpływ na rozgrywkę, ale wygląda to przedziwnie i jest wadą fabryczną.

Na miejscu Ziemka bym reklamował.

[pcyzm]

Na miejscu Ziemka bym reklamował.

Oczywiście, że tak! Tylko w dobie globalizacji i tego, że jednak zdecydowana większość printów jest robiona w tym samym miejscu, na tej samej linii, śmieszy mnie to sugerowanie, że to wina wydawcy tego czy innego.

U mnie nic się nie rozwarstwia po wielu partyjkach.

[Agnaton]

Zapraszam do mojej recenzji Niezbadanej Planety!

https://www.spacexpolska.pl/inne/recenz ... cenzja-gry

Ogółem rzecz biorąc, grę można ocenić jako naprawdę bardzo dobrą. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony, gdyż nie otrzymałem klona Terraformacji Marsa, ani też nieudanej próby stworzenia kosmicznej wersji polimino. Wręcz przeciwnie. Niezbadana Planeta oferuję świetną rozgrywkę na zaskakująco fajnym poziomie. Rozgrywki są całkiem emocjonujące, zabawa jest spora, potrzeba główkowania wysoka, dynamika ogromna, a radość z wygranej naprawdę spora. Polecam!

[tomg]

Niezbadana Planeta oferuję świętą rozgrywkę na zaskakująco fajnym poziomie.

Zaprawdę powiadam w tej grze nie ma nic świętego.

To niezła gra i tylko tyle (nic więcej glównie z powodu niskiego poziomu interakcji pomiędzy graczami).

[Agnaton]

Niezbadana Planeta oferuję świętą rozgrywkę na zaskakująco fajnym poziomie.

Zaprawdę powiadam w tej grze nie ma nic świętego. To niezła gra i tylko tyle (nic więcej glównie z powodu niskiego poziomu interakcji pomiędzy graczami).

Jak najbardziej rozumiem, ja jednak oceniam z perspektywy gracza bardzo średnio zaawansowanego, więc to też myślę ma znaczenie A kwestia interakcji jest mocno subiektywna, mi osobiście akurat odpowiada

[Bruno]

Niezbadana Planeta oferuję świętą rozgrywkę na zaskakująco fajnym poziomie.

Zaprawdę powiadam w tej grze nie ma nic świętego. To niezła gra i tylko tyle (nic więcej glównie z powodu niskiego poziomu interakcji pomiędzy graczami).

Jak najbardziej rozumiem, ja jednak oceniam z perspektywy gracza bardzo średnio zaawansowanego, więc to też myślę ma znaczenie A kwestia interakcji jest mocno subiektywna, mi osobiście akurat odpowiada

Myślę, że kolega tomg przede wszystkim chciał Ci w żartobliwy sposób zwrócić uwagę na zabawny błąd (słownika z klawiatury?) w Twoim poście

[Agnaton]

Myślę, że kolega tomg przede wszystkim chciał Ci w żartobliwy sposób zwrócić uwagę na zabawny błąd (słownika z klawiatury?) w Twoim poście

O jaaaa, teraz widzę

[konradstpn]

Niezbadana Planeta oferuję świętą rozgrywkę na zaskakująco fajnym poziomie.

Zaprawdę powiadam w tej grze nie ma nic świętego.

To niezła gra i tylko tyle (nic więcej glównie z powodu niskiego poziomu interakcji pomiędzy graczami).

Dodatkowo grywalna na 2, może 3 osoby. Dalej to już totalny randomizer. Nie kupiłem bez żalu.

[seki]

Mnie się gra bardzo podobała. Niezły wybór na dużą grupę graczy. Grałem wczoraj w 5 osób. Dzięki symultanicznej grze poszło sprawnie a interakcja jest podobna na 2 czy 3 graczy z uwagi na to, że i tak dzielimy cel tylko z sąsiednimi graczami. Gra jest bardzo dobrym wyborem do rodzinnego grania. Zasady łatwe, rozgrywka szybka a decyzje są nawet większe niż w wielu gier na poziomie gier familijnych. Decyzje związane z rozwojem torów, realizowanie celów, wypełnianie planszy w kontekście pełnych kolumn i rzędów, zarządzie łazikiem i akceptacja meteorów na planszy bądź ich usuwanie, wybór kart technologii. Jest tego na tyle by gra mimo łatwych zasad dawała satysfakcję. Regrywalność wydaje mi się całkiem niezła w zakresie różnych plansz, czy skupieniu na punktach z planszy bądź z torów i różnych celach punktowych. Przed grą miałem nastawienie takie, że chętnie zagram ale sam nie kupię. Po partii rozważam zakup własnego egzemplarza.

[BOLLO]

Niedługo moje przemyślenia na temat gry. Ale zanim to nastąpi wrzucam fotke jak dobrze sprawuje sie dedykowany insert. Gra transportowana w pionie i poziomie....

[Relo]

Spoiler:

Niedługo moje przemyślenia na temat gry. Ale zanim to nastąpi wrzucam fotke jak dobrze sprawuje sie dedykowany insert. Gra transportowana w pionie i poziomie....

To się nazywa losowy setup.

[Curiosity]

Jak w pionie wiozłeś pudełko, to w zasadzie nie ma się co dziwić...

[SeekerKuba]

2 lub 3 warstwy foli bombelkowej na wierzch i elementy nie powinny wypadać.

[scraber]

Niedługo moje przemyślenia na temat gry. Ale zanim to nastąpi wrzucam fotke jak dobrze sprawuje sie dedykowany insert. Gra transportowana w pionie i poziomie....

A masz podwójne planszetki korporacji?
Ewentualnie można wsadzić puste wypraski na spód, dzięki czemu susan praktycznie dotyka pokrywy pudełka.

Portal miał filmik jak posortować rzeczy w pudle

[FretkaFantastyczna]

Niedługo moje przemyślenia na temat gry. Ale zanim to nastąpi wrzucam fotke jak dobrze sprawuje sie dedykowany insert. Gra transportowana w pionie i poziomie....

U mnie wyglądało to identycznie. A jak widziałam tę super pokrywkę na kampanii dodatku to prychnęłam. To powinno być od początku.

[BOLLO]

Niedługo moje przemyślenia na temat gry. Ale zanim to nastąpi wrzucam fotke jak dobrze sprawuje sie dedykowany insert. Gra transportowana w pionie i poziomie....

A masz podwójne planszetki korporacji?
Ewentualnie można wsadzić puste wypraski na spód, dzięki czemu susan praktycznie dotyka pokrywy pudełka.

Portal miał filmik jak posortować rzeczy w pudle

Robilem tak...nie pomaga. Rozmawialem w tej kwestii z Grzegorzem z Portalu i tez wie ze jest to problem ktorego jako wydawcy nie mogli sprostowac ale cos o tym mysla.

[Poniewaz]

W podkaście Stare Kości mówili, że na BGG ktoś proponował jako najlepsze rozwiązanie na ten problem czepek kąpielowy jednorazowy

[Gromb]

W podkaście Stare Kości mówili, że na BGG ktoś proponował jako najlepsze rozwiązanie na ten problem czepek kąpielowy jednorazowy

Jak się zastanowić, to całkiem mądre to jest i po taniości, nałożyć taki czepek na Zuzę :

[Prototypowo]

Niezbadana Planeta X - gra kafelkowa w której wraz z rozwojem gry rozwijamy również zdolności naszej korporacji. Jest na wpół symultaniczna (czyli przebiega bardzo dynamicznie), bardzo prosta w wytłumaczeniu, super przyjemna (mamy poczucie satysfakcji obserwując jak otrzymujemy kolejne zdolności) i całkiem regrywalna (możemy wybrać dowolną mapę i korporację). Ta gra jest tym czym oczekuje od planszówek - czystą frajdą.

[litk]

Czy to było intencjonalne, że ten kołowrotek na żetony nie mieści się w oryginalnym pudełku, tylko je rozpycha i powoli je rozwala, czy tylko ja tak mam?

[Curiosity]

Pewnie kwestia pieniędzy. Pudełka na gry tego typu są standardowych rozmiarów i taniej jest wyprodukować dokładnie takie jak do innych gier, niż zamawiać w fabryce niestandardowe rozmiary.

A czy Lazy Susan mogła być mniejsza? To na pewno. Obstawiam, że ktoś kto ją projektował, wzìął rozmiary zewnętrzne pudełka zamiast wewnetrznych i wyszło jak wyszło.

Ale to tylko moje domysły/spekulacje.