Diablo The Board Game (Glass Cannon Unplugged)

[xoxef]

Zagrałem niedawno w Massive Darkness i muszę przyznać, że faktycznie niewiele mu brakuje do dobrego Diabełka. Jakby zrobili coś podobnego, z ciut mniejszymi figurkami, losowymi modularnymi planszami układanymi w trakcie gry (jak np. MageKnight albo Machina Arkana) to byłoby to.

No myślę że MD2 to niezła baza do takiej zabawy w ubijanie hord potworów, zbieranie itemów i rozwijanie postaci. Samo w sobie jest tylko za łatwe, zbyt bajkowe/cukierkowe, no a figurki to też przerost formy nad treścią Myślę że wielkościowo Cthulu: DMD to max jeśli chodzi o figurki głównych złoli

Nie obraziłbym się jakby Diablo od GCU miało dużo podobieństw do MD2, ale liczę że będzie lepsze i je przebije
Jestem też za modularnymi planszami podziemi/lochów/grobowców + dodatkowo chętnie bym zobaczył jakąś większą mapę świata, albo najlepiej kilka map aktów, tzn miasto + okoliczne tereny, pustkowia, bagna, lasy, itd. tak żeby czuło się podróż przez ten świat, chodzenie od punktu A do punktu z zadaniem, a gdzieniegdzie na tej mapie też jakieś randomowe podziemia czy sidequesty.

Jakie powinno być "dla mnie" planszowe Diablo?
-Posiadać plastikowe figurki
-Każda postać ma unikatowe umiejętności
-Drzewko rozwoju
...

Ja bym chciał, żeby każda postać miała chociaż ze 3 ścieżki rozwoju (np. Nekromanta: przywoływania, magia kości, trucizny; Druid: żywioły, wilkołak, niedźwiedziołak; Czarodziejka: magia ognia, lodu, błyskawic), tak że wybieranie umiejętności tylko z jednej ścieżki daje bonusy (synergie) do siły tych zdolności i otwiera drogę do silniejszych zdolności w miarę lvlowania. Ale z drugiej strony niektóre potwory powinny mieć odporność czy niewrażliwość na niektóre typy ataków (niewrażliwość na ataki fizyczne, niewrażliwość na ogień itd.), przez co grając solo jedną postacią trzeba by łączyć co najmniej 2 typy magii, a grając w drużynie można by się specjalizować czysto w jednym typie magii. Tak jak na kompie


No i na pewno potrzebne będą mroczne, realistyczne grafiki - osobiście jeśli chodzi o postacie to najbardziej podoba mi się styl Łowców AD 1492 czy Wasteknights (Tomasz Ryger) a jeśli chodzi o mapy to super wyglądają takie jak te z Conana (Benjamin Goupil czy Georges Clarenko)

[Patusznik]

Cały czas cisza ze strony autorów?

[BOLLO]

Cały czas cisza ze strony autorów?

A co mają pisać? Zapowiedzieli że w 2025 będzie planszowe Diablo żeby nikt inny ich nie uprzedził z grą czy licencją i teraz sobie powoli dłubią mechanikę, treść i grafiki. To jest proces....tym bardziej przy takiej licencji. Jestem ciekaw ile % kwoty SCD zabiera licencja?

[japanczyk]

Cały czas cisza ze strony autorów?

Zapowiedzieli gre miesiac temu - na konkrety jeszcze chwile poczeakmy

[612]

Też nie wiem na co oni jeszcze czekają. Mają tu całkiem darmo 6 stron pomysłów i rozwiązań, w zasadzie wbiliby na gotowe i z ksem jeszcze na gwiazdkę wystartowali.

[xoxef]

Cały czas cisza ze strony autorów?

A co mają pisać? Zapowiedzieli że w 2025 będzie planszowe Diablo żeby nikt inny ich nie uprzedził z grą czy licencją i teraz sobie powoli dłubią mechanikę, treść i grafiki. To jest proces....tym bardziej przy takiej licencji. Jestem ciekaw ile % kwoty SCD zabiera licencja?

Na razie chyba są głównie skoncentrowani na dopracowywaniu Apex Legends i Dying Light

[Shin Ryu]

Czuję że ta gra może być trochę podobna do nowej planszowki Borderlands - Mr Torgue's Arena of Badassery. Tam mamy spora ilość postaci/klas (wersja KS niestety), po 3 drzewka umiejętności i levele, sporo przeciwników, minibossów i big bossów, do tego loot wypadający z pokonanych wrogów, modularną hex planszę, misje główne i poboczne i sprzęt o różnej rzadkości.
Trzymam kciuki by gra wypaliła. Z RPG może dać mi dużo radochy

[Patusznik]

Na forum fb diablo pojawiły się zdjęcia figurek.
Wiem, że to na razie prototypy, ale wygląda obłędnie

[The Fifth Horseman]

Wygląda, ale miej nadzieję że przynajmniej tyle samo wysiłku pójdzie w zasady gry i jej regrywalność...

[Hellu]

Jakie powinno być "dla mnie" planszowe Diablo?
-Posiadać plastikowe figurki
-Każda postać ma unikatowe umiejętności
-Drzewko rozwoju
-Expienie
-Zdobywanie przedmiotów które faktycznie wnoszą coś do gry
-Osobna planszetka z ekwipunkiem
-Możliwość "znajdowania" przedmiotów
-Gra oparta na scenariuszach jak i możliwości zagrania pełnej kampanii
-Modularna zmieniająca się plansza
-Proste zasady
-Nie zabijająca cena

Mam podobną wizję.

Ostatnio myślałem jak ta gra powinna wyglądać i najbardziej zależałoby mi na mechanice rozwoju postaci - podoba mi się rozwiązanie, które zobaczyłem podczas kampanii gry Arydia. Fajne są te tłoczenia (nie wiem jak się to nazywa w żargonie planszówkowym). Gdybyśmy mieli duża modularną planszę naszej postaci, którą możemy zapełniać skillami (sami kształtujemy nasze drzewko umiejętności na podstawie klasy którą gramy), potkami czy ekwipunkiem, to było by ciekawie. Taką wypełnioną planszę moglibyśmy schować do pudełka "zapisując" nasz progres, czyli obecną postać.

Co do loota, to widzę to tak: Przedmioty różnej rzadkości, co najmniej 3/4 klas (common, uncommon, rare, epic).
Zakładam, że może powinna być kość, ktora rollujemy po zabiciu potworka. Dla przykładu, gdy zabijamy bossa, to rzucamy K20 gdzie 1-9 to common, 10-15 to uncommon, 16-19 to rare, a 20 epic. Z prostych mobow moglibyśmy dropić tylko commony, uncommony i rare, rzucając np k10 i dropic rare tylko na 10. Równie dobrze zamiast kostki, można wrzucić w podobnych proporcjach tokeny do woreczka i losować. To wprowadziłoby element grindu. Epic itemy były by specyficzne dla bossa, dzięki czemu jeżeli chcielibyśmy otrzymać konkretny epic item pod nasz build, to wtedy musielibyśmy ubijać bossa aż dropnie (+ew mechanika zwiekszajaca droprate). Przedmioty wtedy musiałyby się jakoś skalować z levelem (np jeżeli parę wersji tego samego itema, które podmieniamy automatycznie, gdy wbijamy kolejne, wyższe poziomy). Fajnie, gdyby do tego wszystkiego doszły jakieś gem sloty jak w Euthia.

Walka zapewne byłaby oparta na kościach, ale w jakiś mądry sposób, a nie total random - w końcu mamy przedmioty, które "coś" robią - np dodają dodatkowe kości (aplikowanie trucizny, obrażenia od żywiołów, w/e, czy +/- modifiery do ataku/obrony - tutaj od razu jakieś Too Many Bones mi się skojarzyło).

Najtrudniejsze jest stworzenie planszy modularnej/kampanii, która jest regrywalna. Niestety nie grałem w wiele sandboxowych gier, czy tytułów, które mają modularną planszę - wiem jak to jest rozwiązane w Xia (sandbox) czy Cloudspire (modularne heksy) i generalnie to wydaje się jedyną sensowną mechaniką (Heksy z nadrukiem dwustronnym?).

Tak jak widzicie... chciałbym, żeby z tego powstał kolejny kolos pokroju KDMa, w którego można grać pół życia i który jest połączeniem wielu już drogich i ogromnych tytułów. Spodziewam się, że dostaniemy kampanijnego gniota, który sprzeda się tylko dlatego, że jest diablo theme i ładne figsy. Moja wizja to gra w cenie 70 calowego OLEDa

Pozdrawiam
Maciek

[xoxef]

Na forum fb diablo pojawiły się zdjęcia figurek.
Wiem, że to na razie prototypy, ale wygląda obłędnie

Spoiler:

Barbarzyńca z D3? Słaby kierunek obrali

[litk]

Barbarzyńca z D3? Słaby kierunek obrali

I tak pewnie dostaniemy powyginany, szary plastik zapakowany w kartony 50 na 50cm wypełnione potwietrzem. Wolałbym figurki kartonowe w kolorze na podstawkach, raz że ładniejsze, a dwa że 5x tańsze.

[Patusznik]

Prototyp barbarzyńcy
Wygląda zacnie

[BOLLO]

Jak on taki wielki topór jedną ręką dzierży?

[flissak]

Jak on taki wielki topór jedną ręką dzierży?

Klasa barbażyńcy cechuje się wyjątkową siłą...

[Backero]

Jak on taki wielki topór jedną ręką dzierży?

To dla pokazówki. Ja też wciągam na fulla brzuch do zdjęcia

A figurka istotnie fajna. Ciekaw jestem innych klas. Z celami pewnie będą wszystkie znane z różnych części, mam taką przynajmniej nadzieję.

[luki-roo]

Zagrałem niedawno w Massive Darkness i muszę przyznać, że faktycznie niewiele mu brakuje do dobrego Diabełka. Jakby zrobili coś podobnego, z ciut mniejszymi figurkami, losowymi modularnymi planszami układanymi w trakcie gry (jak np. MageKnight albo Machina Arkana) to byłoby to.

No myślę że MD2 to niezła baza do takiej zabawy w ubijanie hord potworów, zbieranie itemów i rozwijanie postaci. Samo w sobie jest tylko za łatwe, zbyt bajkowe/cukierkowe, no a figurki to też przerost formy nad treścią

Pełna zgoda, jeśli ma być dużo plastiku, to lepiej więcej różnorodnych figurek potworów niż mniej a przesadnie wyolbrzymionych, których główną funkcją jest zajmowanie miejsca.

Ja cały czas liczę że jednak twórcy wsłuchają się w oczekiwania fanów i będzie dużo contentu z Diablo 2.
W trójkę i czwórkę grałem i mnie niezbyt interesują...
Szczerze to ta figurka barbarzyńcy też mi się średnio podoba, za bardzo przypomina kolorowe Diablo 3...

Ogólnie jest sporo gier z których można by zaczerpnąć jakiś pomysł albo inspirację jeśli chodzi o itemy, rozwój postaci, czy gameplay, chociażby to MD2, Folklore the Affliction, Shadows of Brimstone, Machina Arcana, Kingdom Death Monster, Euthia, Chronicles of Druganor, Isofarian Guard, albo ten wspomniany wyżej Borderlands.

Mam również nadzieję że gra nie będzie przesadnie skomplikowana, tak że bedzie można pograć że znajomymi na luzie przy piwku. Poubijać potwory jak w typowym hack&slashu
I to co powinno się w grze z mojej perspektywy znaleźć to wszystkie postacie znane z gry (może jako dodatki / stretchgoale te ze starszych odsłon serii - czyt. z Diablo 2, drzewka umiejętności, tj. różne buildy dla każdej z klas, no i koniecznie mnóstwo przedmiotów zwykłych, unikalnych i setowych.