Jak po jednej - muszą chodzić do kotłowni po 2, albo pozamarzacie.
Ale spoko, załóżmy, że poszło wyjątkowo szybko, pogoda spoko, helikopter leci i...
Przecież to warunek zwycięstwa - nie helikopter, a ucieczka bez obcego. Jak się skupicie by uciec, to uciekniecie... i przegracie, bo nie macie żadnego powodu podejrzewać kogokolwiek. Jak zostawicie człowieka - też przegrywacie... w efekcie cała "taktyka" sprowadza się do ślepego strzału lub ewentualnie jednego/dwóch testów, jeśli ktoś miał szczęście w labie.W międzyczasie próba (...) dowiedzenia się kto jest nieujawnionym obcym
Trochę... bez sensu tak grać, imho.
Ale też muszę przyznać - zawsze mnie ciekawiło co by się stało, gdyby widząc "mega bezpieczną taktykę na helikopter" - obcy się po prostu ujawnił i tam siedział z 3 siły zawsze, czekając aż się skończy żarcie i paliwo Nie było okazji przetestować, czaję się na to.